Mat3mAn [ Pretorianin ]
---===DrZeWkA BoNsAi - probowal ktos robic ? co o tym myslicie===---
Mam zamiar zaczac hodowac sobie takie drewko , nie taki drogi sporcik a jakie efekty oszlamiajace wrecz ...
Moze ktos z was juz sie w to bawil , jesli tak to prosze o rady ....
Satoru [ Child of the Damned ]
Ohohoh moja koleżanka miała przygody z drzewkiem:D Rodzice jej nie pozwolili hodować, bo stwierdzili, że trochę to jednak kosztuje, moze nie samo drzewko ale jakies tam nawozy srozy czy cos. Ona się uparła. Przez jakiś czas wydzwaniała do mnie podekscytowana, jak ślicznie wygląda i w ogole. Po pewnym czasie przestala wspominac o drzewku, pytam się - Justyna jak tam drzewko? I co sie okazalo? Na balkonie, w przepięknej ozdobnej doniczce stał suchy badyl:) Stracony:)
alan09 [ Konsul ]
Ja właśnie mam zamiar sobie sprawić prezent na gwiazdkę w postaci takiego drzewka, ale bladego pojęcia nie mam o tym :) Może ktoś ma jakieś doświadczenia??
Quetzalcoatl [ Konsul ]
wiesz, bonsai to nie jest gra typu simcityX000. tutaj trzeba miec cierpliwosc liczana w jednostkach zwanych "latami" a nie "dniami" :D jak sie czujesz na to aby pracowac przy drzewku, drutowac je, przycinac ladnie liscie i galazki calymi godzinami, (...) i pierwsze efekty jako-tako wygladajace dostrzec tak po roku lub dwoch, to zycze powodzenia :))
a, ii z tego co juz wiem, to krzaczki rozniaste do tego sie malo nadaja, to jednak musi byc roslinka bardziej jak drzewo, wolno rosnaca, 'drewniasta' w srodku :P
xkxtx [ KBR ]
Quetzalcoatl - masz rację mój kuzio gra w to teraz
Ja bym osobiście chciałbym pielegnowac takie drzewqko ale trzeba to dego dodać 2-3 lata i masz je w wysokości 20 centymetrów
Mat3mAn [ Pretorianin ]
niewiecie czy do hodowli takie czegos wystarczy bylea jaka sadzonka np. brzozy :P czy musza to byc specjalne drzewa..
slowik [ Legend ]
ten "sport" nie jest drogi :) kupujesz sekator i donice drzewko i to wszystko co jakis czas przycinasz korzenie i galezie po okolo 3-4 nabierze ono wygladu :) u mnie stoi takie cudo na parapecie od roku ... :) z fikusa se zrobilem takie cos ciekawe co wyjdzie wczesniej wzielem skrecilem skubanca to fajnie sie zros :) i teraz troche wyrusl to se nowego zachodowalem :) pozatym raz na jakies 2-3 m-ce przycinasz je :) im mniejsze listki i im mniejsza karlowata roslinka tym latwiej jest ja utrzywac :) zaden problem wychodowac brzoze w doniczce :) ale zeby ja wychodowac do ok 30 cm i zeby miala jakis wyglad to jest szztuka :)
wildone [ Konsul ]
A ja bym niemógł chodować takich drzewek.To znaczy jeszcze kupić i trzymać to tak ale nie przycinać je.Z początku byłem napalony na te drzewka ale polazłem w te wakacje na darnowy kurs przycinania ich i jak zoabczyłem tą masakre.Facet bierze ładnie rozrośnięte drzewko(krzaczek) i tnie je równo aż zostanie pare gałązek a puźniej bierze drut i owija mocno gałązki(nawet do dolnicy przywiązywał)a puźniej zostawie tak drzewko żeby ukrztałtowało się.Powiem jedno> STRASZNE CO Z TYMI KRZACZKAMI ROBIŁ . Od tamtego dnia zrobiło mi się żal tych drzewek
Ale ogulnie drzewka są drogie.Wszystko zalerzy od tego ile mają lat.Takie 30 letnie kosztują nawet ponad tysiąc zł
slowik [ Legend ]
wildone===>heh... taka niestety lepiej o pewnych rzeczach nie wiedziec pozatym zadrutowac takie drzewko jest ciezko :/
*"czego oczy nie widza temu sercu nie zal" ;-)
amoreg1234 [ użytkownik ]
ej, a propos tych bonsai, te ktotki bonsai sa prawdziwe ? czy to tylko sciema? bo znalazlem fotki takich kotkow malych i mnie zabetonowalo dostlownie
BIGos [ bigos?! ale głupie ]
wildone - hehehe, jesteś może wegetarianinem?
zdawałeś może jakies humanistyczne studia czy coś?
co mogło cię tak wypaczyć, zdradź nam :D
sepuku [ Junior ]
Ja kiedys zrobilem drzewko bonsai, ale juz nigdy nie odroslo:///
A kotki bonsai prawdziwe. Robia tak w Chinach. Bylo o tym w Uwadze na TVN tydzien albo 2 temu.