
BloodNET [ Legionista ]
Studiowanie zagranica - prosba
Jako ze ten rok szkolny zakonczy sie dla mnie matura to juz od dluzszego czasu zastanawialem sie gdzie pozniej ksztalcic. W koncu stwierdzilem iz moim marzeniem sa studia zagranica (nie dla prestizu, lecz przebywania w miedzynarodowym gronie studentow). Jednak nie wiem jak zaczac, skad brac informacje i porady - stad tytulowa prosba : jezeli masz jakies doswiadczenia lub informacje ktorymi chcialbys/chcialabys sie podzielic to zapraszam do wypowiedzi.

_Michal_Wisniewski_ [ Centurion ]
Dla mnie ten rok szkolny to zakonczy sie egzaminem gimnazjalnym

Sparrow [ Pretorianin ]
BloodNEt -> mam ten sam "problem co Ty:) matura, wybor studiow i takze mysle o studiowaniu za granica:)
Z informacji ktore znalazlem odnosnie studiowania u naszych zachodnich siasiadow wynika ze Polak ma takie same prawo zdawac na uniwersytet niemiecki jak Niemiec znaczy sie nie stawiaja jakis specjalnych wymagan oprocz dwoch choc sa one raczej oczywiste. 1) zdanie egzaminu potwierdzajacego znajomosc jezyka niemieckiego DSD ( Deautsche Sprach Diplom) 2) udowodnienie ze jest Cie stac na studia zagranica jednak nie pamietam o jakich sumach jest dokladnie mowa.
Ja jednak mysle o zdanie na polska uczelnie(zal mi by bylo opuszczac Wrocław a po drugie uczelni jest sporo i nawet dobre:) a pozniej starac sie wziasc udzial w programie Sokrates, Erazmus)
Podaje Ci jeszcze link mowiacy o studiowaniu zagranica i stypendiach:)
pao13(grecja) [ Generaďż˝ ]
zapraszam do Grecji
JP Jones [ Centurion ]
Z perspektywy kogoś, kto trochę się tym zajmował i sam korzystał.
Polecałbym rozpoczęcie studiów na polskiej uczelni i wyjazd dopiero około trzeciego roku.
Argumentów jest sporo, ale:
- koszty - będąc już studentem łatwiej o stypendium, szczególnie, jeśli można wykazać się wynikami
- język może być problemem przy egzaminach wstępnych, a w wariancie stypendium po pierwsze nie ma zwykle egzaminu, po drugie więcej czasu na podszlifowanie języka na początku studiów
- wyjazd na pięć lat to już krok do emigracji. Jeśli nie to jest celem, to studia rozpoczęte poza krajem ciężko bedzie kontynuować po powrocie. Przy stypendium zaś wiele przedmiotów daje się "przepisać", czyli nie trzeba ich zdawać w kraju ponownie.
- pierwszy rok/dwa w Polsce obejmują masę ciekawych przedmiotów poszerzających ogólną wiedzę (filozofia, ekonomia, etc.)
- istnieje naprawdę duża liczba ciekawych programów stypendialnych, ale właśnie dla studentów
- jeszcze inną opcją, ale to już później (zresztą się nie wyklucza z wcześniejszym stypendium) jest wyjazd już po zakończeniu studiów na dodatkowy rok/dwa stypendium. Po powrocie ma się więc zwykle dwa tytuły.
- życie towarzyskie na naszych uczelniach jest bardzo fajne - wiele kontaktów zostaje na całe życie. Jest to szczególnie dobre na pierwszych latach, potem niestety większość ludzi zaczyna pracę i brak już czasu.
To tak pokrótce, jeśli macie jakieś pytania, to proszę bardzo. Jeśli zdołam, to odpowiem.

BloodNET [ Legionista ]
Przede wszystkim dziekuje za wypowiedzi (dzieki nim wiem dzis o wiele wiecej niz wczoraj), jak rowniez za zaproszenie do Grecji :) .
JP Jones---> wlasnie o takie informacje mi chodzilo. Chetnie dowiedzialbym sie jak przygotowac sie do takich studiow
(certifikaty, dokumenty, zaswiadczenia, kursy) jak rowniez o wszyskim cos Uwazasz za przydatne. Niestety nie moge zadac jakis konkretniejszym pytan, pniewaz sam nie wiem za bardzo o co pytac.
Narazie jestem na etapie zbierania wszytskich mozliwych informacji, wiec kazdy posat na temat jest mile widziany.
Drackula [ Bloody Rider ]
BloodNEt------> skoro jestes tak cholernir leniwy aby wejsc na stronki tych uczelni, ktore Cie interesuja i poczytac to odpusc sobie juz terez. Przeciez tam jest wszystko napisane od A do Z, co potrzeba , co trzeba spelnic itd itp.Nie podam Ci nigdzie takich stron bo to Ciebie to interesuje. Zajrzyj takze na strony rzadowe danego panstwa, bo tam tez powinny byc informacje na temat zagranicznych studentow. Nie da sie tego ujac w jednej czyjejs wypowiedzi bo zasady na uczelniach sie roznia a jeszcze wieksze sa pomiedzy panstwami.
Zrob to zanim zaczniesz sluchac innych, bo np. JP Jones ma pare racji a reszta to bzdety.
JP Jones [ Centurion ]
Trudno to uznać za konkretne pytanie, ale spróbuję tak:
- nie nastawiaj się na jedno określone stypendium. Wybierz kilka najciekawszych i tam skladaj papiery. Nie zaszkodzi i w parę innych miejsc, ale tym głównym przyjrzyj się uważnie. Zastanów się jakie osoby są preferowane i spróbuj może coś uczynić, żeby mieć "odpowiednie parametry" (dobre wyniki w określonych przedmiotach, aktywność społeczna, znajomość języka, etc. - zwykle różni sponsorzy różnie ustalają priorytety).
- zawsze dobrze nieco się wyróżniać. A więc aktywność w organizacjach studenckich czy jeszcze lepiej pozarządowych, może jakieś konkursy naukowe, ...
- język jest oczywiście bardzo ważny. Certyfikat nigdy nie zaszkodzi, ale naprawdę liczy się znajomość. Mając ją papierek zawsze można zdobyć, a czasem nie jest wymagany, zamiast tego jest rozmowa kwalifikacyjna w danym języku. Nie musisz znać języka perfekt - wyjazd w końcu jest także po to, aby go podszkolić, natomiast musisz być na tyle dobry, by rozumieć wykłady. Umiejętności aktywne przyjdą bardzo szybko same.
Jeśli coś jeszcze, to już musisz spytać konkretniej :)

ciemek [ Senator ]
ja również zainteresowany jestem studiami poza granicami nszego kraju. Szczególnie dużo myślę o Niemcach. Przede wszystkim w Niemczech łatwiej jest utrzymywać się smemu podczas studiów i to już od wczesnych lat nauki. Poza tym znajomość języka mówi po studiach sama za siebie. Dla mnie również ważne jest towarzystwo mnogich narodowości na studiach, co jest w Niemczech bardzo popularne. Najgorsze jednak dla naszego rocznika jest to, że w maju 2004 roku mogą zmienić się przepisy mówiące o przyjmowaniu Polaków na studia, na unijne. Do tej pory na przykład pierwszeństwo w przyjęciu na uczelnie często mieli obcokrajowcy z Unii Europejskiej lub Azji ponieważ pomiędzy państwami podpisane zostały odpowiednie umowy. Wynikiem czegoś takiego jest to, że na przykład w zeszłym roku na sam egzamin DSH na uniwersytet w Dreźnie nie został zaproszony żaden Polak, choć bardzo wielu złożyło papiery (wiadomość nie potwierdzona w 100% ). Po prostu nie starczyło miejsca. Jeśli myślisz o niemieckim programie studiów to zastanów się rónież czy nie zdawać matury w tym języki (najlepiej pisemnej) albo odpowiedniego certyfikatu. Na pewno nie polecam ZD (Zertyfikat Deutsch) ponieważ jest on praktycznie łątwiejszy od matury i przydaje się jeśli kombinujesz aby być tylko z Matury zwolniony (czyli jak w moim przypadku np ;-) ). Wiele bardziej kożystnym jest Mitllestufe przy którym nie ma w ogóle ograniczeń co do oceny która zwalnia z matury (trzeba poprostu zdać) i przydaje się później w momencie ubiegania się na studia niemieckie. Druga możliwość jest jednak już wyższą szkołą jazdy, więc trzeba również się realnie i poważnie zastanowić nad tym co się umie ponieważ nam pozostaje już przed maturą tylko zdawanie jednego z tych egzaminów (nie ma czasu na więcej - wyniki ok 2 miesięcy).
Przyjęcie na studia - wymagany jest zdany egzamin DSH sprawdzający znajomość języka niemieckiego. Wcześniej można uczęszczać również na tak zwany vorkurs (dwa semestry nauki niemieckiego). Są jego dwa warianty - państwowy i płątny. Jeśli nie masz spooorych rezerw finansowych to o płatnym nawet nie myśl na dobrej uczelni (Drezno - chyba nawet ponad 1000euro za semestr a przypominam , że są dwa).
Wybór uczelni też jest ważny. Nie polecam hitów dla polaków jakimi są Zittau i Ketten... poziom kształcenia jest marny, przebywasz praktycznie w tow Polaków i Marokańczyków, któych obrzędy religijne są równie niezrozumiałe jak częste. Jeśli już startować gdzieś za granicę to do jakiegoś większego miasta (Drezno - zaj****** miasto jak dla mnie ... ma klimacik i podoba mi się wiele bardziej niż Wrocłw,nawet nocą; Berlin).
To tyle. Nie traktuj tych informacji pewnikowo i leiej je wszystkie posprawdzaj.
Do zobaczenia w Europie w przyszłym roku !! ;-)