GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Star Wars: Knights of The Old Republic - feel the Force... cz. III

04.12.2003
21:17
smile
[1]

Midgardsorm [ Generaďż˝ ]

Star Wars: Knights of The Old Republic - feel the Force... cz. III

Witam juz w III czesci watku ! gra jest genilna i taka jest wiekszosc opini o niej !!

zapraszam do dyskusji


Gordek [ Konsul ]
"Gra w Polsce wyjdzie na tydzień przed świętami (to na plus), ale tylko w angielskiej wersji językowej (to na minus, ale przeczuwałem to) i w cenie 169 zł (to bardzo wielki minus)."



poprzednia czesc

04.12.2003
21:38
[2]

Alvarez [ missing link ]

War -->

>>>Inaczej się nie da? Więc aby zostać Sithem musze najpierw być Jedi i stracić jeden level na klasę Jedi, a dopiero potem moge być Sithem, ale mając już jeden level do tyłu? (jeśli tak to to strasznie głupie...)

Nie ma podzialu na Jedi/Sith.
Zostajesz Jedi i do konca twoja profesja jest Jedi. :)

Twoje metody postepowania i czy jestes po jasnej czy po ciemnej stronie mocy nie maja tutaj znaczenia.
Od poczatku mozesz sie uczyc mocy charakterystycznych dla rycerzy jedi (np Force Shield), dla sith'ow (np Grip czy Life Drain)
oraz wspolnych (np Force jump, Lightsabre throw).

To czy masz wiecej punktow jasnej strony czy ciemnej wplywa tylko na to ile "many" tj. pktow mocy bedzie to kosztowalo.
Jezeli podazasz ciemna strona to moce z tej dziedziny beda cie kosztowaly niewiele "many" a moce jasnej duzo.
I na odwrot.

marihuanin -->

>>>Znowu mam problem:/
>>>Jestem na tej planecie z plażą i niemoge odlecieć bo mam zepsuty statek. Gdzie znaleśc części do jego naprawy???
Gdy wchodzisz na teren z kilkoma rancorami, tam gdzie jest wejscie do Swiatyni chronione przez pole silowe,
to kawaleczek na prawo jest przejscie i tam jest rozbity statek pod ktorym jest potrzebna czesc do hipernapedu.

04.12.2003
22:22
[3]

Mastyl [ Legend ]

Soulcatcher - ja nie twierdze, bo i nie mam do tego zadnego prawa - ze KOTOR jest zly. Nie gralem, wiec moge tylko miec pewne obawy, a chcialem sie w nich utwierdzic albo je rozwiac. A wszytsko dlatego, ze sporo ma przed swietami wyjsc dobrych gier, a ja wszytskich kupic nie moge, wiec chce wybrac najlepsze.

Alvarez - no, skoro tak mowisz, to ok.

Czekam na jakas recenzje, demo czy cokolwiek.

Mam pytanko: gra ponoc dzieje sie na kilkaset albo i tysiac lat przed wydarzeniami z filmu. Czy spotkamy jakakalowiek znajoma z filmow, ksiazek czy komiksow SW postac,jej krewnego czy przodka, czy tez wszystko jej wymyslone tylko i wylacznie na potrzeby gry?

I drugie: jakie planety zwiedzamy, jakie rasy spotkamy?

Trzecie - nie wyobrazam sobie swiata SW bez mrocznych typow spod szyldu Imperium. Mozecie bez zbytniego spojlerowania powiedziec, kto pelni w grze role "tych zlych"? Bo jacys "zli" muszą być... zawsze są.

04.12.2003
22:46
smile
[4]

Karrde [ Pretorianin ]

Dla miłośników SW i EU (Expanded Uniwerse) "smaczków" jest bardzo wiele. przewijając się znane planety, rasy, przedmioty, a także nazwiska, jak Qel-Droma, Dodonna, Nomi Sunrider. Oczywiście Dodonna to nie nasz generał z Nowej Nadziei, ale daaaaaaleki przodek, bowiem "rzecz" się dzieje na 4000 lat przed filmami SW.
Głównym "złymi" są Sithowie (i to nie jest żaden spoiler).
Więcej o nich można się dowiedzieć z serii komiksów "Złoty wiek Sith".

Naprawdę klimat SW jest niekiedy lepszy (!) niż w samych filmach. :)

04.12.2003
22:54
smile
[5]

Alvarez [ missing link ]

Mastyl -->

>>Mam pytanko: gra ponoc dzieje sie na kilkaset albo i tysiac lat przed wydarzeniami z filmu.
>>Czy spotkamy jakakalowiek znajoma z filmow, ksiazek czy komiksow SW postac,jej krewnego czy przodka,
>>czy tez wszystko jej wymyslone tylko i wylacznie na potrzeby gry?

3-4k lat. Na pamiec mi sie rzucilo i teraz nie jestem pewny. :)
Co do postaci znanych to nie spotykamy.
Az tak dlugowieczni to nie sa. :)
Ale mozemy znalezc np zbroje i heavy mandalorian blaster nalezace do bounty huntera Cassusa Fetta.
Zbieznosc nazwisk byc moze przypadkowa ale ja bym na to nie stawial. :)
Jesli to daleki przodek Boba Fetta to niezla tradycje rodzinna maja. :)
Az nie chce mi sie liczyc ile to pokolen. :)

>>I drugie: jakie planety zwiedzamy, jakie rasy spotkamy?
Tatooine, Dantooine, Kyyyashik, stacje przy Yavin IV, Korribann, Taris, Manaan.

>>Trzecie - nie wyobrazam sobie swiata SW bez mrocznych typow spod szyldu Imperium.
>>Mozecie bez zbytniego spojlerowania powiedziec, kto pelni w grze role "tych zlych"? Bo jacys "zli" muszą być... zawsze są.
Naprawde zlych jest dwoch -> Malak i Revan hyhyhy :)) sithowie, apprentice i master :)

No i nie mozna zapomniec o wstretnej, zaklamanej, falszywej, podstepnej Radzie Jedi na Dantooine....
Jak ja bym ich dostal w swoje lapki...<cenzura> :)

Pomniejszych zbirow nie bede wymienial. ;)

Mastyl -->

Jak chcesz zobaczyc KotOR to mozesz sie bujnac z hdd do mnie do domciu.
Mieszkasz w Wawce wiec na Prage daleko nie bedziesz mial.
Pograsz troche, zobaczysz i zadecydujesz czy warto kupic.
Jakby co to na gg daj znac.

05.12.2003
08:25
smile
[6]

War [ dance of death ]

Alvarez --> dzięki, sprytnie to wymyślil :)
Choć jednak wolałbym osobną klasę :PPP

05.12.2003
08:43
[7]

garrett [ realny nie realny ]

pytanko odnosnie przesłuchanie więźnia sitha w ambasadzie republiki na wodnej planecie, wstrzykuje mu "humanitarnie" litry serum prawdy, szantazuje ze zabijemy jego żone odnosze [succes] ale koleś nadal milczy, jak wyciągnąc z niego zeznania ?

05.12.2003
14:21
smile
[8]

yautja [ Generaďż˝ ]

Mam pytanie: Wykonując głównego questa na wodnej planecie Mannan wpuściłem do wody trucizne, żeby zabić dużego "firaxian sharka"... Kiedy wróciłem na powierzchnię wygnano mnie z planety na stałe...
I teraz moje pytanie... Czy jeżeli bym postąpił inaczej to nie wygnaliby mnie z Antho City (na Mannan) ? (a jeśli i tak by wygnali to czy w pozniejszej czesci gry powrot bedzie możliwy ?) :P

???

05.12.2003
14:36
[9]

Soulcatcher [ Prefekt ]

yautja --> wysadź stację zamiast zatruwać

kompletny poradnik do SW:KotOR bedzie na GOLu w przysżłym tygodniu"

05.12.2003
14:49
[10]

Alvarez [ missing link ]

yautja -->

Zatrucie wody wcale nie rowna sie banicji. :)
Wystarczy zaszantazowac sąd, ze jak cie wygnaja to opowiesz o tajnym porozumieniu wladz Manaam z rebeila tfu... republika. :)
Sad zatrzesie portkami a ty dalej mozesz sobie spacerowac po planecie.
Jedynie juz wtedy nie porozmawiasz sobie z zadnym rybo-glowym :)
Z tego wzgledu questy z odnalezieniem porwanej rybiej mlodziezy trzeba wykonac wczesniej. :)

05.12.2003
16:17
[11]

Sharky [ Generaďż˝ ]

Krotkie pytanie: czy mozna sie zlamac na inna klase niz wybrana startowo, jeszcze przed mozliwoscia zostania jedi?

05.12.2003
16:39
[12]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Sharky --> nie, takim "złamaniem" są właśnie klasy Jedi

05.12.2003
18:27
[13]

Capt. Krzysztow [ Kapitan Gwiezdnej Floty ]

Mamy 3 klasy Jedi. Czy jest jakaś możliwość, aby ich nie brać, dostać się do Akademii Sithów i tam wybrać sobie klasę?

05.12.2003
20:04
smile
[14]

SamHaukneS [ śliski dżons ]

witam w nowej części :) .. idzie mi nieźle jak narazie bo dużo czasu nie mam :) jestem na 8 lvl :) właśnie uciekam z Taris ale mam problemy z ucieknięciem z Ebon Hawk... jak już musze zesztrzelać te pojazdy Imperium :)macie może jakieś rady?? powiedzcie jak to przeszyliście?? pozdrawiam :) Warior Sam HaukneS :)

05.12.2003
20:11
[15]

garrett [ realny nie realny ]

SamHaukneS --> przeszedłem przez minute...najezdzasz celownikiem..fire i błysk :)

05.12.2003
20:19
[16]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Wyjaśnijmy sobie to raz na zawsze:

Są Jedi

Jedi dzielą się na Dark Jedi i Light Jedi

Sithowie to zakon w którym są Jedi i nie Jedi.

Żeby zostać Dark Jedi nie musimy stac sie Sithem tylko musimy zostać Light Jedi i przejść na ciemną stronę.

05.12.2003
20:20
[17]

Soulcatcher [ Prefekt ]

SamHaukneS --> patrz się na radar na dole z której strony nadlatują

05.12.2003
20:28
smile
[18]

SamHaukneS [ śliski dżons ]

Soul -> dzięki... nie skapnąłem sie że tam był jakiś radar :) gra mnie wciąga aż za bardzo chyba :)

05.12.2003
21:01
smile
[19]

yautja [ Generaďż˝ ]

hmm... szkoda, że niezbyt dobrze rozegrałem akcje na Mannan, ale i tak zagram sobie jeszcze od nowa inną klasą i nie zrobie tego błędu... :P

05.12.2003
21:18
[20]

Soulcatcher [ Prefekt ]

przyznam że bardzo podoba mi się walka :) --->

06.12.2003
09:16
[21]

Palverer [ Legionista ]

Soulcatcher ---> To jest, zdaje się, Kashyyyk tak? Zmiennokształtny? KOTOR rozgrywałem w turach po ok 30 godzin to mi się teraz myli:) Misja dla skrytobójców, czy też da się to przejść nie zyskując punktów ciemnej strony?

Przyznaję, że od czasu Falloutów dawno mnie nic tak nie wciągnęło. Jednak w porównaniu z nimi KOTOR wypada, moim zdaniem, słabo. Stosunkowo niewielkie lokacje, w większości proste questy, grafika - jak na wymagania sprzętowe - na kolana raczej nie powala. A na dodatek potrafi strasznie zwolnić nawet przy rozdzielczości 800x600 w wysokich detalach na Athlonie 2000+, GF4 Titanium 128 i 512 RAM.

Z drugiej strony: klimat. Nie-do-pobicia. Mnóstwo wiadomości ze świata SW. Marzy mi się gra z fabułą KOTOR, walką rodem z Jedi Academy, wszechświatem Battlecruisera, swobodą i questami Fallouta. To by było coś! Niestety nikt tego nie zrobi. A już najmniej prawdopodobne, żeby był to niezwykle łasy na szmal Lucas. Po co tworzyć 1 grę jeśli można zarobić na czterech? To jest biznes Darth George!

06.12.2003
09:57
[22]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Palverer --> nie będę się rozpisywał bo za tydzień poznasz moje zdanie,w formie dbardzorozbudowanej w recenzji SW:KotOR która będzie na GOLu.

Ale ilość questów i ich rozbudowani ejest całkiem spore.
Skończyłeś np. wszystkie questy dla członków drużyny ? miałeś romans z Bastila ? rozbudowałś HK na maxa ?

06.12.2003
10:01
smile
[23]

Mac [ Sentinel of VARN ]

Romans z Bastilą!?!? Kurcze, a ja jak zwykle musiałem grać kobietą:(((

06.12.2003
11:11
[24]

Palverer [ Legionista ]

Soulcatcher --->

>> > nie będę się rozpisywał bo za tydzień poznasz moje zdanie,w formie dbardzorozbudowanej w recenzji SW:KotOR która będzie na GOLu.

Spodziewam się:)

>>> ilość questów i ich rozbudowani ejest całkiem spore.

Że co proszę? Ilość, owszem. Ale rozbudowanie? W większości to questy typu: "idź tu, zrób to". Nie nagłówkujesz się specjalnie. Ale to pierwsze wrażenie. A w niektórych to już wcale nigdzie łazić nie trzeba. Pardon! Napisałem "łazić"? Incorrect. Correction: tu nigdzie się nie "łazi", tu się wyłącznie biega. A przecież jedną z umiejętności postaci jest "świadomość" - awareness zdaje się. Czyli coś w rodzaju spostrzegawczości. A w opisie stoi jak byk, że większą szansę na wykrycie niebezpieczeństwa masz wtedy, kiedy poruszasz się wolniej. Tyle, że wolniej poruszasz się tylko wtedy kiedy stoisz. Bo jak nie stoisz to biegasz. - Poddaję się. La-la-lalala!

>>> Skończyłeś np. wszystkie questy dla członków drużyny ?

Nie. Nie skończyłem dla Cartha na przykład, chociaż domyślałem się czegoś od kiedy zaczął mówić o rodzinie. Ale grałem tylko raz:)

>>> miałeś romans z Bastila ?

No właśnie dlatego nie skończyłem wszystkich zadań dla członków drużyny. Od pewnego momentu zaczęło mi się bardzo spieszyć do ukochanej:)

>>> rozbudowałś HK na maxa ?

I don't know what are you taking about you meatb... Master!:) Co znaczy "na maxa"? Wiem, wiem. Poradnik za tydzień. Ale dzięki za wskazówkę. Gram teraz po raz drugi to się lepiej postaram.

Mac --->

>>> ja jak zwykle musiałem grać kobietą:(((

Może wtedy masz szansę na romans z Carthem? A na boku możesz kombinować z tym całym Mandalorianinem hmm?
Chociaż nie. Dla Lucasa nawet pocałunek to już pornografia... Dlatego wycina takie sceny:)

06.12.2003
13:36
smile
[25]

yautja [ Generaďż˝ ]

Mam do Was pytanko: Jaką klasą postaci rozpoczynaliście gre i jaką najbardziej polecacie ? :D

06.12.2003
15:02
[26]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Palverer --> no wiesz :))) quest dla Joliego Sunry Trial to gra sama w sobie, koniecznie spróbuj - masz wygra proces w sądzie i można zrobić to na trzy sposoby, bawisz się w adwokata

06.12.2003
15:04
[27]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Palverer --> jeżeli masz Repair na 17 (z dodatkowymi buffami) to możesz 3 razy ulepszyć HK-47 i zrobić z niego robota bojowego

06.12.2003
15:17
smile
[28]

magex [ Pretorianin ]

yautja ---Polecam scouta --masz za darmoche feat imp 1-3 + jak będziesz ładowac w repair to bedziesz mógł zupgradować HK-47 :) Przy wyborze na jedi zawsze możesz zmienic np . na guardiana .Ja tak zrobiłem --gram Scoutem /Jedi Guardianem po jasnej stronie mocy i jest na prawde fajnie . Dziś wreszcie udało mi sie (po wielu próbach ) wygrać 3 trier na Tatooine ..ufff

06.12.2003
15:55
[29]

Father Michael [ Padre ]

hmmm... a ja mam pytanie. wlasnie zainstalowalem KOTORa i cos tu nie gra, bo gra uruchamia sie okolo 3 minut, w menu wejscie w jedna opcje, np. Setting, Load, Movies itp. trwa ponad minute. Powrot do menu tez. Co jest?! Co jak co, ale chyba na Athlonie 2,6 Radeon 9700 PRO i 512 MB to rwac nie powinnno!

06.12.2003
15:57
[30]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Father Michael --> prawdopodobnie potrzebujesz patcha do Radeona - tak ipatch juz jest

06.12.2003
16:12
[31]

Father Michael [ Padre ]

Soulcatcher -> kurcze, no nie moge nigdzie znalezc :( To jest jakis specjalny patch, czy po prostu patch 1,1 do KOTORa?

06.12.2003
16:20
[32]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Father Michael--> ja nie wiem na 100% czy to jest powód, ale zobacz linka, pamiętaj jednak ze to jest patch do wersji oryginalnej

06.12.2003
16:32
[33]

Palverer [ Legionista ]

Soulcatcher --->

>>> quest dla Joliego Sunry Trial to gra sama w sobie,

Co racja, to racja. Można go też przegrać na co najmniej trzy sposoby:) Jedna jaskółka nie czyni jednak wiosny:)

>>> jeżeli masz Repair na 17 (z dodatkowymi buffami) to możesz 3 razy ulepszyć HK-47

No, akurat. Szczególnie jako scoundrel 2 lev po Taris. Kosztem czego miałbym ulepszać repair jako Jedi Guardian? Niestety repair nie rośnie w zależności od właściwie wybranej ścieżki dialogowej. Właśnie zauważyłem, że z awareness miałem rację. Nadchodzący patch usuwa punkty karne przy bieganiu.

magex ---> Teraz gram scoutem, ale planuję karierę jako Jedi Sentinel:) I znowu po jasnej stronie. Niestety, mam tak zwichniętą psychikę, że fizycznie nie jestem zdolny stanąć po ciemnej stronie :)

Niewątpliwie KotOR jest grą ponadprzeciętną. IMHO taką na 8/10. Tylko co by z niej zostało gdyby usunąć z niej wszystko co związane z SW? Wciąż byłaby takim hitem? Tak sobie tylko dumam...

06.12.2003
17:01
[34]

SirGoldi [ Gladiator ]

Juz sie doczekac nie moge :)

06.12.2003
19:28
smile
[35]

Father Michael [ Padre ]

Nie dziala :( buuuuuu!

06.12.2003
19:47
[36]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Father Michael --> może wystarczy kupić oryginał, premiera będzie za tydzień

06.12.2003
20:13
smile
[37]

Father Michael [ Padre ]

Soulcatcher -> no teraz to dopiero nie kupie jak mi nie chodzi ;)

06.12.2003
20:44
[38]

Father Michael [ Padre ]

Khe, khe. Wystarczylo nowy Catalyst zainstalowac :)

06.12.2003
21:05
smile
[39]

SamHaukneS [ śliski dżons ]

witam... właśnie powracam z grania (sesja ok. 4,5 godzinna :D) ... jestem Jedi Gaurdianem... Jasna Strona Mocy rzecz jasna :D jestem na bodajże 13 lvl... skończyłem sprawy na Taris, Dantooine i na Kashyyyk :) teraz polece chyba na Tatooine bo Bastila chce sie dowiedzieć co z jej matką :D:D ... mam jedno pytanko : do czego warto dodawać w Feats ( albo Skills, niepamiętam dobrze :/ ) - tam gdzie jest np. awereness i computer use ?? bo jak daje Recomened to daje zawsze do Treat Injury (nie jestem pewien co do tej nazwy ale wiem że coś z injury :P) ... do czego wy dodawaliście jak byliście/jesteście Jedi Guardianem??

06.12.2003
21:28
[40]

magex [ Pretorianin ]

Ja jako że gram scoutem/guardianem to mam po ok. 10-12 w demolition ,computer use,awarness,persuade oraz treatment ...Teraz inwestuje w repair (mam 15 z bonusami) do 17 aby móc ulepszyć HK-47 .

06.12.2003
22:53
smile
[41]

War [ dance of death ]

Czy jak będe źle robić i zdobywać punkty DS (bo chyba tak to się tam robi) i wogóle będe Sithem to czy moi towarzysze nie zbuntują się przeciwko mnie? I czy jeśli ja będe zły to oni też się tacy staną? :> No bo co to za Sith z dobrymi przyjaciółmi :P i jeszcze mogą mi przeszkadzać w moich niecnych uczynkach :). A może są do dołączenia źli bohaterowie? :)

06.12.2003
23:31
smile
[42]

War [ dance of death ]

Sorry za 2 posty pod rząd....

Ile u Was dokładnie zajmuje KotOR? Nie chodzi mi o podane wymagania, poprostu sprawdźcie ile zajmuje u Was :).

07.12.2003
02:05
smile
[43]

zbysow [ Legionista ]

Mac ---> Jako kobieta tez mozesz miec romans - z Carthem ;-)
Troche sie glupio czulem przy niektorych textach, ale chcialem doprowadzic sprawe do 'ahem..' finalu ;-))

A romans z Bastila tez mi przepadl, bo jak juz gralem facetem to kroczylem ciemna strona mocy i nie bardzo bylo tam miejsce na milosc ;-)) Chociaz do pewnego momentu wszystko szlo dobrze - specjalnie wybieralem zlosliwe odpowiedzi i ku memu zaskoczeniu romansik toczyl sie duzo ciekawiej niz grzecznych odpowiedziach (troche mi zalatywalo relacjami Han - Leia)

Jak dla mnie - najlepsza gra tego roku !!!

07.12.2003
11:27
[44]

Palverer [ Legionista ]

SamHaukneS --->

>>> do czego warto dodawać w Feats ( albo Skills, niepamiętam dobrze :/ ) - tam gdzie jest np. awereness i computer use ??

Skills. Zależy. Jak wyżej zuważył Soulcatcher warto inwestować w Repair bo będziesz podobno mógł uczynić z HK prawdziwą machinę bojową. Poza tym Twoi towarzysze też mają pewne predyspozycje więc chyba nie warto specjalnie dublować umiejętności. Zresztą cała zabawa polega właśnie na eksperymentowaniu:)

>>> bo jak daje Recomened to daje zawsze do Treat Injury (nie jestem pewien co do tej nazwy ale wiem że coś z injury :P)

Leczenie obrażeń. Im większy skill tym więcej punktów zdrowia odzyskujesz przy użyciu np.pakietu medycznego. Tak mi się wydaje. Umiejętność bardzo przydatna dla Guardiana.

07.12.2003
11:55
[45]

Sharky [ Generaďż˝ ]

Heh, gierka jest fajna ale brakuje mi mozliwisci zlamania sie na poczatku na inna klase np 2lvl scoundrel/2lvl scout... papierowe SW D20 jednak ma wieksze mozliwosci ;)

07.12.2003
15:56
[46]

Midgardsorm [ Generaďż˝ ]

zaliczylem juz dantooine tatooin manaan i kashyyk i chcialem wrocic na tatooin w sprawie mamusi mojej kompanki a tu wpadam na statek ... SPOJLER .... I konczy sie tym ze zostaje bez niej ... hmm i mam szukac mamusi bez nije tak ma byc ?? czy moze cozs zle robie ??

07.12.2003
19:13
[47]

Alvarez [ missing link ]

Midgardsorm -->

Bez niech chyba nie da rady zrobic tego questa.
Trzeba bylo wczesniej leciec na Tatooine.

No coz czas plynie niezaleznie od ciebie.
I to jest w sumie fajnie zrobione.

SPOILER
Podobnie jest z pasazerem na gape na Ebon Hawk.
Nie zrobisz qesta jesli nie odstawisz jej przed zniszczeniem Dantooine.

07.12.2003
19:36
[48]

Gordek [ Generaďż˝ ]

Czy ktoś mógłby wreszcie mi pomóc z tym Swoop Racem na Tatooine? Wiem, że mam zmieniać biegi na niebieskich strzałkach, ale czy tylko na nich? bo zanim dojadę do pierwszej strzałki już mam możliwość zmiany biegu. Strasznie mnie wkurza, że nie mogę sobie poradzić z tym wyściegiem, bo niedługo będę opuszczał Tatrooine, a nie chcę zostawiać niedokończonych zadań. Jak na razie najlepszy czas jaki uzyskałem to 22:71. Z góry THX za pomoc.

07.12.2003
20:32
smile
[49]

yautja [ Generaďż˝ ]

Mam pytanko (pewnie juz bylo zadawane wczesniej, ale nie mam czasu przejrzec wszystkich watkow)::: Jak wyciągnąć muzykę z SW: KotOR ??!!??

07.12.2003
21:02
[50]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Gordek --> ręce mi opadają ... "niebieskie strzałki" to te na wskaźniku obrotów, chodzi o to aby zmienaić biegi na nich a nie czekać aż dojdzie do czerwonego

07.12.2003
22:54
[51]

Gordek [ Generaďż˝ ]

Soulcatcher --> nie ma się co denerwować, przecież nigdy nie twierdziłem, że jestem bystry :D

08.12.2003
00:57
smile
[52]

mort.s [ Pretorianin ]

Cośmi się zdaje,że można podrasowac HK-47 bez konieczności ładowania doświadczenia w repair.Śmigałem sobie moim EbonHawkiem po galaktyce i u jakiegoś sprzedawcy widziałem takie ustrojstwo na ręke które dodaje 8 do porządanego skilla(troszeczke drogie to bylo). No chyba, że mi sie przewidziało ale poszukam i dam znać.

08.12.2003
10:48
[53]

TzymischePL [ Senator ]

Wogole nie ma sensu tracic punktow na umiejetnosc repair. HK-47 sam sie podrasuje w odpowiednim momencie.

Co do wyscigow Swoop - masz tam takie "przyspieszacze" na ziemi. Musisz w nie celowac i wszystkie swoop racingi wygrasz. Oczywiscie reszta tak jak mowi Soul.

A teraz pare slow odnosnie samej gry.


No wiec, gra jest niezla. Ale zeby zaraz genialna i wogole.... Hmmmm
Coz, mocno to przesadzone (moim zdaniem) . Dlaczego tak uwazam otoz:
- Questy w wiekszosci sprowadzaja sie do: Idz - Znajdz - Zabij - Wroc i sa banalnie proste. Ani jeden jak dotad nie sprawil mi wiekszego klopotu. Sa niektore "ciekawe" tak jak ten na Dantooine ze sledztwem - co go daje Bolook (ale krociotki i oczywisty). Tak jak quest na Manaan zwiazny z Sunrym. No ale taki sa tylko dwa. Cala reszta to killerka i jak dla mnie minus.
- Fabula. W zasadzie jest. Ale tylko w zasadzie. Ciekawie zrobilo sie dopiero po 4 mapie i odblokowaniu HK - Ci co grali wiedza co nie grali zobacza - ale coz z tego skoro w zaden sposob nie wplywa to na rozgrywke, a szkoda. Moim zdaniem calkiem fajny pomysl ale nie wykorzystany.... Blad.
- Walki. - na poczatku nawet trudne - pamietam pierwsze spotkanie z Dark Jedi. Czy z Calo Nordem. Pozniej pikus.
Walka po 4 mapie (wiadomo o co chodzi) skonczyla sie dla mnie tak ze "life" spadlo mi do jakis 90%...
Dobra zbroja + wypasione miecze (stacja Yavin sie klania) + polaczenie kill/wound + force wave i nie ma mocnych. Na zadnej planecie nie bylo problemow. Nigdzie. Nawet z najtrudniejszymi potworami. Tak samo walke ze straznikami na Korribanie.... nawet nie stracilem 1%.....

Natomiast na plus dla mnie grafika, muzka i widoczki.... Ten na 6 planecie.... po prostu genialny :) Jeden z lepszych "widoczkow" w grach. I to jest plus. Natomiast, moim zdaniem jest to cRPG, ktory naprawde wymaga bardzo malo od gracza. Ot idziemy od punktu do punktu prowadzeni za raczke. Nawet walki tocza sie same.
Nie mowie bron Boze, ze gra jest zla. Po prostu za wiele sie po niej spodziewalem. Jest dobra. Przyzwoita. Ale napewno nie genialna.... Niestety. O tym ze jest dobra moze swiadczyc to ze, zagram w nia drugi raz zeby miec DS i zobaczyc czy cos sie zmieni... Ale jakos w to watpie.... Moze zakonczenie bedzie inne. Ale z tego co zauwazylem, mozna byc super LS Jedi i w ostatnich 2h gry zostac bad motherfuckerem.....

08.12.2003
13:14
[54]

Solymr [ Komandor ]

witam wszystkich
niedlugo zagoszce tu najdluzej, muj kotor juz sie sciaga
puki co mam kilka pytan
jest tam tryb multi???
ilo osobowa jest druzyna???
jak duzy jest swiat???

08.12.2003
13:19
[55]

zarith [ ]

solmyr -->
1. nie ma
2. trzy
3. z 4 planety albo 5

08.12.2003
13:21
[56]

TzymischePL [ Senator ]

1 i 2 tak jak mowi zarith.

a 3 => 6 planet, 1 stacja kosmiczna, 1 statek kosmiczny i 1 cos :)

08.12.2003
14:46
[57]

magex [ Pretorianin ]

Pytanko: Da się jakoś uwolnić gostka uwięzionego w boxie w Ebon Hawku ??Czy jedyną możliwością jest dostarczenie go Motta the Hutt ?


heh jestem pod wrażeniem questów na Korriban --genialne .. Świetny był ten z psycholem Jorakiem gnębioncym Mekela i mojego jedi ;) Oprócz tego nawracanie sithów (udało mi sie nawrócić 2 w tym Mekela :D ) i wreszcie zagadka z systemami w świątyni Naga ...Faktycznie od pewnego poziomu gra staje się dość łatwa ,np, blastery i droidy nie stanowią żadnego wyzwania przy moim advanced jedi defense ,można sobie stać w miejscu odbijając bolty ,które beda ranic droidy;) No i szkoda że Calo Norda zabija sie tak szybko (bo juz na pierwszej planecie po Dantooine ) :((( Ale i tak według mnie to najlepszy obecnie crpg !

08.12.2003
14:52
smile
[58]

Alvarez [ missing link ]

TzymischePL -->

Pamietaj, ze SW rpg to system heroic. :)
To nie Warhammer w ktorym sie gnoi gracza.
Tu poprostu pewne rzeczy musza sie udac.
Spojrz z troche innej strony na ta gre.

08.12.2003
15:02
[59]

Capt. Krzysztow [ Kapitan Gwiezdnej Floty ]

Szybkie pytanie: Gdzie na Tantooine znajdę tego gościa co go trzeba zabić dla naszej sekretnej gildii?

08.12.2003
15:11
[60]

TzymischePL [ Senator ]

Alvarez ===> Nie ucz ojca dzieci robic. :)
W zadnym systemie nie gnoi sie gracz. To tylko MG sa do dupy...
Jesli chcesz gadac o rpg zapraszam do watku o RPG...
A to jest cRPG i moglo by byc lepsze i tyle :) i w dodatku oparte jest na AD&D...
czyli.. gorzej byc juz nie moze :)

08.12.2003
15:16
smile
[61]

zarith [ ]

tzymische --> aaa a jednak nauczę ojca dzieci robić, czy tez raczej starego dziada charchać :P. kotor jest oparty nie na ad&d tylko na d20, które to d20 jest naprawdę dobrym systemem... o ile przyznaję, że 2 edycja ad&d była przegięta (tylko po co ciągle w nią grałem?:P), to d20 sie po prostu sprawdza...

08.12.2003
15:18
[62]

TzymischePL [ Senator ]

zarith ===> No widzisz :) Dla mnie D20 jest najwiekszym komercyjnym smieciem od czasu Apokalipsy w White Wolfie... I nic tego nie zmieni. Dla mnie ten system jest zly, tragiczny, promujacy turlactwo i wogole nie zyciowy.
I nic na to nie poradze :)

08.12.2003
15:19
[63]

TzymischePL [ Senator ]

P.S => Nie chodzi mi oczywiscie o W:Apokalipse tylko o "Time of Judgment"

08.12.2003
15:24
[64]

TzymischePL [ Senator ]

Ale proponuje takie rozmowy przeniesc do watku o RPG - bo to jest watek o KotoR.

08.12.2003
21:01
[65]

TzymischePL [ Senator ]

Skonczylem wlasnie KotoR i ze smutkiem musze powiedziec ze rozczarowal mnie jeszcze bardziej.
Finalowa walka nie specjalnie trudna - wystarczy "wpasc" na rozwiazanie i heja.
Ale nie to jest najgorsze... Najgorsze jest to
ze w zasadzie nie ma znaczenia czy grasz Light Side czy Dark Side przez cala gre,
i tak to za czym sie opowiadasz masz do wyboru tuz przy samej koncowce, niestety skasowalem sobie wlasnie save'a, w ktorym mialem zapisana odpowiednia rozmowe :] uuuuppppssss.
No ale teraz juz wiem ze raczej nie zagram drugi raz... Bo po co...

09.12.2003
00:06
smile
[66]

mort.s [ Pretorianin ]

Czy komuś z was udalo się odnaleść brata Mission? Znalazłen jego dziewczyne, ona mi powiedziała gdzie prawdopodobnie się on znajduje. Poleciałem tam, popytalem sie gdzie trzeba, pozwolili mi go wziąć ale go tam nie ma !?(sorry, że takimi skrótami ale nie chce spuć innym zabawy)

09.12.2003
00:26
[67]

Soulcatcher [ Prefekt ]

TzymischePL --> no i super, gdyby nam się to samo podobało to znaczy że gra jest sztampowa. A ja podobnie jak morze posiadaczy XBoxa, wiekszość serwisów o grach i gazet uważam że SW:KotOR jest grą wybitną i jedną z najlepszych pozycji cRPG w historii gier komputerowych. Z wielką przyjemnoscią zagam sobie w nią ponownie.
Tobie pozostawiam zabawę kostką wielościenną i gry z własną wyobraźnią, zawsze możesz sobie wymyslić taką sesję gdzie końcowa walka będzie nie do przejścia.

A tak na marginesie to skoro jesteś takim wyjadaczem to graj na poziomie Hard gdyż to on jest przeznaczony dla zaawansowanych graczy.

09.12.2003
00:54
[68]

Alvarez [ missing link ]

TzymischePL -->

>>>Nie ucz ojca dzieci robic. :)
Spokojnie.
Nie tylko ty masz lata grania w rpg za soba.
Nie pouczalem Ciebie, tylko radzilem abys spojrzal z troszeczke innego punktu na gre.
To wszystko.

>>>W zadnym systemie nie gnoi sie gracz. To tylko MG sa do dupy...
Uzylem zlego okreslenia.
I dobrze wiesz o co mi chodzilo. :)
Jakos nie widze personal horroru w wydaniu SW. :)

>>>A to jest cRPG i moglo by byc lepsze i tyle :)
Kazda gra moglaby byc lepsza. :)
Ale jak sam wiesz gry pokroju Planscape'a nie sprzedaja sie dobrze.
A nie sadze aby kiedykolwiek ktos wykupil licencje swiata SW aby zrobic niszowy produkt.
Dlatego uwazam ze jak na crpg w swiecie SW jest to gra naprawde dobra.
Dla mnie, dla Ciebie czy jakiegos innego doswiadczonego gracza jest ona prosta i przewidywalna.
Ale powiedz szczerze czy jakakolwiek gra od dlugiego czasu potrafila Cie czyms zaskoczyc?
Watpie.
A KotOR mnie zaskoczyl.
Klimatem uniwersum SW.

>>>i w dodatku oparte jest na AD&D... czyli.. gorzej byc juz nie moze :)
Tu niestety sie z Toba zgodze.
Takze nie znosze systemu AD&D oraz D&D (D20).
Blee... :)

>>>Jesli chcesz gadac o rpg zapraszam do watku o RPG...
Dzieki ale nie mam zbytniej ochoty na jałowe dyskusje.
Naskoczyles na mnie w swoim poscie wiec wyjasnilem niejasnosci.
Dyskutowac o rpg pen&paper juz nie mam ochoty. :)
Skonczylem w to grac wiec dyskutowac tez.

Pozdrawiam

09.12.2003
08:33
[69]

TzymischePL [ Senator ]

Soulcatcher ====> jednym slowem: Jedzmy g..... miliony much nie moga sie mylic.

09.12.2003
09:17
[70]

Sharky [ Generaďż˝ ]

Soulcatcher --> jesli chodzi o cRPG to KOTOR jest dobry... najlepszy jest Morrowind :) I mysle ze jak tylko skoncze gre po jasnej i potem po ciemnej stronie to juz nie wroce, mimo klimatu SW. Bo questow nie ma az tak duzo, nie sa zbyt skomplikowane, rozwoj postaci jest zbyt uproszczony (wiem, za duzo "papierowego" SW D20 mi skrzywia perspektywe) i nie mozna sie lamac klasami wedle woli.

TzymischePL --> jesli dla Ciebie SW D20 jest systemem niezyciowym i promujacym turlactwo to chyba nie grales w SW D6... Poza tym wszystko zalezy od MG.

09.12.2003
09:25
smile
[71]

zarith [ ]

turlactwo jest jak najbardziej ok:) szczególnie jak masz thaco 16 a masz trafić ac -2 na przykład:P. A co do jakości KOTOR, to twierdzę że gra jest świetna, tyle że nie jest to cRPG otwarte, tylko zamknięte - nie ma swobody w tworzeniu postaci czy w grze (wybory light-dark, owszem, ale niczego tak na dobrą sprawę nie zmieniają, swobodą nazywam na przykład możliwość nie zostania jedi), ale za to autorzy serwuja nam dopracowany, klimatyczny scenariusz - owszem, konsolowe podejście, ale część najlepszych crpg to gry konsolowe i nie ma się czego wstydzić:).

09.12.2003
09:39
[72]

TzymischePL [ Senator ]

Sharky ===> Zawsze sa systemy gorsze niz D20.... Tylko ze sa tez znacznie lepsze. W razie czego pozostaje zawsze KC :):):)....
Wlasnie o tym mowie... Nie mowie ze gra jest zla - bo jest stosunkowo dobra a jesli chodzi o swiat SW to jest to niewatpliwie najlepszy cRPG....
Gdyby to bylo cos na wzor Morrowinda... :) - widac za duzo sie spodziewalem :)



P.S ==> dowiedzialem sie, ze jednak cos daje posiadanie duzej ilosci DSP/LSP... W ostatniej lokacji na Deck 2 mozna dostac wariacje na temat Jedi Robes nazywa sie WIADOMO_KTO Robes - dla DS i NAZWA_LOKACJI Robes dla LS.

09.12.2003
09:44
smile
[73]

zarith [ ]

e no co wy, nie piszcie wiadomo-kto, piszcie voldemort :PPP

09.12.2003
10:37
[74]

Sharky [ Generaďż˝ ]

TzymischePL --> tak z ciekawosci - jakie sa lepsze?? Wedlug mnie D20 jest najbardziej intuicyjny. A KC mnie odzrucily jak trzeba bylo podczas sesji siedziec z kalkulatorem ;)
Ja tez spodziewalem sie czegos lepszego (tu skrzywienie Morrowind+dodatki) ale KOTOR to gra dobra, po prostu dobre rzemioslo i na dodatek w swiecie SW za co dostaje dodatkowego plusa.

Zarith --> turlacteo jest blee, fajniej jest opowiedziec ;p . A AD&D 2ed byla odrzucajaca :) Co do konsolowych cRPG to sie nie zgodze, na blaszaki wychodzily miodniejsze.

09.12.2003
10:41
[75]

TzymischePL [ Senator ]

Sharky ===> Mnie sie podobaja systemy Wicka (L5K naprzyklad) jesli zas chodzi o walke to np. Dzikie Pola....
tak KotoR to dobre rzemioslo i dobra gra. Z tym, co powiedzial Zarith tez sie nie zgadzam. Jednak najmiodniejsze cRPG wychodzily na blaszaki. Poczynajac od Magic Cauldron a konczac na Morrowindzie ( po drodze np. Daggerfall).

09.12.2003
10:50
[76]

zarith [ ]

sharky --> turlactwo nie jest blee... turlactwo dla turlactwa, owszem, ale kostki powinny spełniac rolę losu. ja nie wierzę żadnemu mg na tyle, żeby pozwalać mu wymyślac skutki moich akcji:). Aby świat rpg był kompletny, no sorry, ale musi być element losowy... tak jak w prawdziwym świecie.

09.12.2003
10:54
[77]

TzymischePL [ Senator ]

zarith ===> No niby tak... Ale troche mnie smieszy element losowy przy strzelaniu z karabinu snajperskiego, przez wyszkolonego snajpera. Wlasnie, jak w prawdziwym swiecie. Tylko ze w prawdziwym swiecie element losowy nie wplywa na twoje umiejetnosci. Bo albo cos potrafisz albo nie. Nie ma mozliwosci ze cos umiesz zrobic ale tym razem Ci sie nie udalo bo wiatr zawial i sproboj jeszcze raz. O za drugim razem ci sie juz udalo...

09.12.2003
10:55
[78]

zarith [ ]

tzymische --> de gustibus i tak dalej, (magic claudron? nie magic candle czasem?) klasa konsolowych crpg broni się sama za siebie (final fantasy, suikoden, kotor i masa innych). fakt że ty ich nie lubisz nie powinien ci przesłaniać ich jakości...

09.12.2003
10:59
smile
[79]

zarith [ ]

tzymische --> a więc twierdzisz że w realu snajperzy zawsze trafiają? zawsze może wystąpić fambel :). Nie wiem, czy znasz zasadę get 10 w d20... jak masz np. dane 5 punktów na snajperkę, to jeśli nikt ci nie przeszkadza automatycznie trafiasz w cele dc 15. jak masz 10 punktów, dc20 itd. to tyle na temat snajperek:).

09.12.2003
11:16
[80]

Soulcatcher [ Prefekt ]

TzymischePL --> powiedzenie które przytoczyłeś "Jedzmy g..... miliony much nie moga sie mylic" jest sztandarowym hasłem wszystkich nieudaczników i odszczepieńców (absolutnie bez osobistych odniesień) którzy albo nie rozumieją albo nie chcą zrozumieć faktu że istnieje coś co moze się podobać większości populacji i jednocześnie być przez to bardzo dobre a nie podoba się pojedynczym ludziom. To powiedzenie nie ma żadnego sensu, ponieważ muchy bardzo lubią jeść g... i dla nich to jest top potrawa. Także gdybym był muchą to jedzenie g... tak jak inne muchy było by zachowaniem jak najbardziej normalnym. Żaden człowiek nie lubi jeść g... także analogi żadnej nie ma.

Możesz sobie to wytłumaczyć na "ludzki" w taki sposób. "Myjmy zęby ... milion ludzi nie może się mylić" i oczywiście znajdzie się również człowiek który powie "ok, ale mycie zębów jest szkodliwe ponieważ niszczy szkliwo" i on też będzie miał rację. Ale mimo tego większość ludzi myje zęby ponieważ nie chce aby im z ust jechało.

Przeieśmy tą analogię na gry. Ty wolisz wysublimowane specjalistyczne metody prowadzenia rozgrywki i wydaje ci się ze "lamerskie" zasady grania są złe, grasz ponieważ czujesz do tego jakieś wewnętrzne przekonanie. Ale 99% osób leje a to co ty myślisz ponieważ dla nich gra jest sposobem na zabicie czasu pomiedzy nauką, pracą a spaniem i jedzeniem. Wcale nie czyni cię lepszym, ani bardziej wiarygodnym w twoich osądach to że "twoje" zasady, gry i gusta nie są plebejskie. Ponieważ wcale nie jest tak że to co bardziej rozbuowane itd jest lepsze.

Ludzie graja w to w co lubią grać, w to w co gra im się lepiej i skoro w tą grę gra tyle ludzi to oznacza to że trafia ona bardzo dobrze w gusta graczy w takiej postaci jaka jest.

Mozesz spokojnie porozmawiać ze mną na temat cRPG ponieważ ukończyłem praktycznie wszystkie gry teog typu na PC, Commodora i Amigę. I jeżeli chcesz poznać moje zdanie na temat np. Morrowinda to znudził mnie jak flaki z olejem. Co nie zmienia postaci rzeczy że gra ta może się podobać większości ludzi, więc nie opowiadam że jest to gra zła z tego powodu że mi się nie podoba. I nie walę tekstami o muchach.

I proszę cię bardzo jeżeli już chcesz mi coś powiedzieć to nie wytaczaj argumentów takich jak z tymi muchami, zawsze uważałem cię za inteligentnego gościa i niech tak zostanie, bo na w Internecie specjalnego urodzaju takich ludzi nie ma.

09.12.2003
11:19
[81]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Sharky --> zgadzam się z wami, ale gry typu SW:KotOR podobnie jak duża większość cRPG nie są wcale skierowane do ludzi poważnie zajmujacych się RPG, są skierowane do ludzi którzy z prawdziwym RPG nie mieli nic wspólnego i pod takim kontem są robione. SW:KotOR wyśmienicie łaczy grę komputerową, rozrywkę, narrację jak w filmie i elementy cRPG. I kozdy z tych elementów jest tak samo ważny. Nie można wyciągać tylko tematu cPRG, gdyż nie takie było zamierzenie twórców.

09.12.2003
11:29
[82]

Sharky [ Generaďż˝ ]

Zarith --> owszem czasem kiedy jest sytuacja sporna niech kostki odpowiedza, ale jednak wole (jesli mozna) opisac co sie robi niz turlac. Ale zeszlismy off-topic :)
Konsolowe cRPG sa moze i dobre ale najlepsze wychodza na blaszaki (aczkolwiek ostatnio jest moda na konwersje).
Co do strzelania w D20 to skad wziely Ci sie punkty na snajperke? Musisz miec feat'a na dana bron, ewentualnie dalej weapon focus. Do strzelania uzywasz ranged attack (czyli base attack bonus+dex modyfikator) + rzut D20 + ewentualne inne modyfikatory. I nie mozna wziac do ataku 10... "take ten" mozna uzywac do skilli i to w zaleznosci od sytuacji.

TzymischePL --> nie gralem w L5K wiec sie nie wypowiem ale mechanika szabli w DP jest rzeczywywiscie bardzo dobrze rozwiazana. Jesli chodzi o stare cRPG to ciezko pominac Eye Of Beholder czy Might & Magic...

09.12.2003
11:41
smile
[83]

zarith [ ]

sharky --> masz rację, pomyliły mi się featy i skille... za dużo crpg a za mało p&p:) no ale sens mojej wypowiedzi pozostaje taki sam, wyszkolony snajper ma powiedzmy 90%szans że trafi w cel (bab 10 +2 bonus z dex + 5 bonus z snajperki daje nam atak bonus 17, do tego focus i specialization i może jakiś snajperski feat, dc ustawiłbym na coś pomiędzy 15 a 20 - zależnie od klasy zbroi oczywiście no ale snajper wali w prone'a. A co do opisywania a turlania, to jedno nie stoi w sprzeczności z drugim przecież...

09.12.2003
11:50
[84]

TzymischePL [ Senator ]

Soulcatcher ===> Wskaz mi miejsce w ktorym napisalem ze KotoR jest zly. Mowilem o tym wielokrotnie i powiem raz jeszcze KotoR - jest naprawde gra DOBRA i calkiem przyjemna i FAJNIE sie w nia GRA . Po prostu, nie zgodze sie z tym ze jest to wybitna cRPG, natomias to co napisales Sharkyemu (i co przytaczam ponizej) idealnie oddaje to jaki jest KotoR.
Nigdzie tez nie pisalem, ze czuje, uwazam sie albo ze jestem lepszy. Po prostu uwazam, ze pomysl w tej grze na fabule byl/jest naprawde genialny i mozna bylo z niego znacznie wiecej wyciagnac. Wcale nie powodujac znudzenia, a jedynie tworzac z tej gry wytwor naprawde wybitny i genialny do ktorego wracalo by sie setki raz. A tak, nawet jesli zagram jeszcze raz (bo ten cholerny save z "unknown" niechcaco skasowalem :/ ) to juz trzeci napewno nie. A szkoda. Miejmy nadzieje ze wyjdzie szybko jakis dodatek...


zarith ===> Tak Candle :) - Magic Cauldron tez bylo cos takiego :) i byla to zrecznosciowka-chyba.... Calkiem fajna w dodatku. Nie mowie ze FF, KotoR, Suikoden byly zle. Poprostu dla mnie te gry sa blizsze przygodowkom niz cRPG. I tu sie zgodze z tym co napisal Soul
SW:KotOR wyśmienicie łaczy grę komputerową, rozrywkę, narrację jak w filmie i elementy cRPG - tak samo jak Final.

A co do snajperek ==> 5 lat strzelalem w klubie sportowym i jesli snajperzy zawsze nie trafiaja to powinni zmienic zawod :)

09.12.2003
12:02
smile
[85]

zarith [ ]

tzymische --> klub sportowy jest dla mięczaqw :P( no offence). Wyobraź sobie, że jest rok 1942, stalingrad, ty od 48 godzin nie śpisz tylko czuwasz skulony za kamieniem i wydaje ci się że wreszcie namierzyłeś pozycję wrażego snajpera... jest chyba w tym rozwalonym budynku 300 metrów dalej... przełknąłbyś ślinę, ale od 2 dni nic nie piłeś, więc za bardzo nie masz czego przełykać... owszem, próbujesz jeść śnieg, ale wszystko co napadało w okolicy kamienia już zjadłeś, a dalej boisz sie ruszyć, wraży snajper czycha... zbliża się wieczór. trzęsiesz się z zimna i nie wiesz, czy ten błysk w oknie budynku to halucynacja czy coś się rusza... na wszelki wypadek bierzesz swój karabin snajperski i lukasz przez lunetkę.... jest. widzisz jak wróg też za pomocą lunety przeczesuje teren, ale ciebie chyba jeszcze nie zauważył. przymierzasz się, celujesz. ręce ci drżą, wzrok masz nieco zamglony no i generalnie jesteś wyczerpany... ale w klubie na taką odległość trafiasz zawsze.... celujesz, strzelasz... pudło. widzisz jak wróg strzela w twoją stronę.... błysk z lufy jest ostatnim obrazem jaki rejestrują twoje oczy. osuwasz się na ziemię, w głowie kołaczą się ostatnie myśli... a w klubie sportowym to bym go trafił....

09.12.2003
12:06
smile
[86]

TzymischePL [ Senator ]

zarith ===> Stalingrad 1942 byl ponad 30 lat przed moim urodzeniem. :) :) :).
Porownywanie "treningu" snajperskiego z lat 40-tych i wspolczesnego nie ma troche sensu.... :):):) nie mowiac juz o sprzecie i tego w jakich warunkach i do czego sa uzywani snajperzy obecnie :).

09.12.2003
12:11
smile
[87]

zarith [ ]

tzymische --> nie zmieniaj tematu:). jakbyś grał u mnie w d20 snajperem to w klubie sportowym trafiałbys 10/10... ale na akcji już niekoniecznie. wszystko zależy od akcji. a jak ci się stalingrad nie podoba, to proponuję amerykańskich snajperów w wietnamie:). też się chłopaki musieli namęczyć:)

09.12.2003
12:14
[88]

TzymischePL [ Senator ]

zarith ===> Wszystko kwestia wyszkolenia. Tu nie ma miejsca na losowosc. Takie jest moje zdanie i koniec.

09.12.2003
12:23
[89]

zarith [ ]

tzymische --> oczywiście że jest miejsce na losowość. w momencie strzału w twój karabin uderza szyszka która spada z drzewa pod którym siedzisz i pudłujesz. shit happens. takie jest moje zdanie i koniec:P

09.12.2003
12:31
smile
[90]

TzymischePL [ Senator ]

zarith ===> I przy tym zostanmy :D. (BTW: Jakby byl dobrze wyszkolony wybral by drzewo bez szyszek :P )

09.12.2003
12:35
smile
[91]

zarith [ ]

tzymische --> ok, zostańmy przy tym. ale drzewa bez szyszek nie mógł wybrać bo akurat były tylko takie z szyszkami :)))

09.12.2003
12:44
[92]

Sabathius [ gdzie jest rooda? ]

TzymischePL -->> ale wtedy by go piorun strzelił

09.12.2003
12:45
[93]

Sabathius [ gdzie jest rooda? ]

TzymischePL-->> radziecki satelita spadłby mu na głowę

09.12.2003
12:45
[94]

TzymischePL [ Senator ]

Sabathius ===> A co z personalnym piorunochronem? :P

09.12.2003
12:46
[95]

Sabathius [ gdzie jest rooda? ]

TzymischePL-->> gwałtowny reflux popsował by mu strzał

09.12.2003
12:47
[96]

TzymischePL [ Senator ]

Sabathius ===> DObra, Dobra :)

09.12.2003
12:47
[97]

Sabathius [ gdzie jest rooda? ]

TzymischePL-->> ukąsił by go w kostkę niewidzialny Zlewozmywak Chaosu MK II +2 do ukąszania

09.12.2003
12:47
[98]

Sabathius [ gdzie jest rooda? ]

tiaaaaa, nie mam mowy o losowości....

09.12.2003
13:56
smile
[99]

yautja [ Generaďż˝ ]

A teraz mam takie pytanko: Co mam tutaj zrobić ? (patrz screen ---> )

?

09.12.2003
14:29
[100]

hugo [ v4 ]

Panowie i panie, na której planecie znajdę najlepiej wyposażony sklep? Uzbierałem nieco grosza i chciałem to wydać na jakieś ciekawsze przedmioty... ale potrzebuje dobry sklep... odwiedzilem już planetę wookich i tę oceaniczną (nie pamiętam nazw). Jak na razie najlepsze co mogłem dostać to pancerz za 350000 na Dantooine..... i chwilowo jest to najlepszy pancerz jaki posiadam (po upgradzie DB +14)

09.12.2003
14:45
[101]

Sabathius [ gdzie jest rooda? ]

hugo -->> stacja orbitalna przy Yavinie

09.12.2003
15:03
[102]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Sabathius --> tak ale niststy dopiero na koniec gry po piątej Star Map

09.12.2003
15:47
[103]

TzymischePL [ Senator ]

yautja =====> Literka H.
Ten na samym dole to jest reset olej go :)

09.12.2003
16:57
smile
[104]

War [ dance of death ]

Witam!
Mam wreszcie tak bardzo oczekiwany przeze mnie KotOR. I mam problem :( :
Włączam grę, tworzę postać, daję PLAY. Napis Loading, ładuję się pasek, jakaś porada o tym że można pauzować i......jak pasek dojdzie do końca mam czarny ekran, chwile komputer coś "mieli" i wyskakuje komunikat z Windowsa (XP mam) że program zostanie zamknięty - coś tam coś tam i daje Nie wysyłaj.
Jak dałem skanowanie komputera to mam żółte świetełko. W detalach większość zielonych światełek, żółte przy procku, ramach i karcie. Mam Athlon XP 1800+, 256 RAM, GeForce 4 MX 440 64MB.
Miał ktoś coś podobnego? Może ktoś wie co zrobić?
POMÓŻCIE!

09.12.2003
17:39
[105]

War [ dance of death ]

Aha podam jeszcze pare rzeczy...może nieistotnych, ale może ktomuś pomoże w tym aby pomóc mi (:P) - przy pierwszym uruchamianiu, jak załadował się pasek loading i zrobił się czarny ekran, z monitora poszedł taki dziwny dźwiek. Mam stary, 5-6 letni monitor i ma on problemy z wysokimi rozdzielczościami (coś koło 1200 wzwyż) i wysokim odświeżaniem. Taki odgłos czasem wydawał jak było za wysokie odświeżanie, ale wtedy dioda na monitorze robiła się pomarańczowa, a tu dalej zielona jest. Zresztą ten poblem mam już za sobą bo mam taki porgramik NVRefreshTool i od tej pory nie miałem z tym problemów. A w grze też w cofigu ustawiłem odświeżanie na 60 (czyli dla mojego monitora OK). Czyli chyba to nie to....
Dalej - po tym błędzie nie mam paska startu :P Wszystko działa normalnie (heh o ile normalny jest brak paska i niemożliwość używania czegokolwiek z niego...nawet klawisz windowsa z klawiatury nie działa) prócz tego paska, próbowałem tak uruchomić KotOR ale też nie...Aby przywrócić pasek musze restartować kompa...
Płyty też wogóle nie czyta, ani w menu ani podczas wczytywania (może tak ma być).
Sterowniki mam 45.23...Właśnie ściągam 52.16...

09.12.2003
18:25
smile
[106]

War [ dance of death ]

Nowe sterowniki pomogły :D No to zabieram się za grę :D

09.12.2003
21:41
smile
[107]

War [ dance of death ]

Mam pare pytań:
1. Co daje atut Duelist i ten z implantami? I skąd brać te inplanty i czy warto w to inwestować??
2. Czy atut Meele weapon będzie potem odpowiadał za walkę lightsaberem? Czy może dojedzie jakiś nowy, specjalny?
3. Czy jeśli będe zły ^^ to towarzysze mogą się ode mnie odwrócić? Np. z tego co słyszałem (bo jej jeszcze nie odnalazłem) ta Basilia (czy jak jej tam :P) jest Jedi...

10.12.2003
09:16
[108]

Sharky [ Generaďż˝ ]

War --> atut duelist daje Ci to ze masz +1 do ataku i +1 do obrony jak uzywasz jednej jednorecznej broni (np blaster pistol). Atut Implant daje Ci mozliwosc uzywania implantow ;) - mozna je pozniej znalezc i kupic, w zaleznosci od implantu sa rozne efekty (np bonusy do skilli), wedlug mnie dla glownego bohatera malo przydatne ale co kto lubi... Na pytania 2 i 3 nie potrafie odpowiedziec na 100% - nie zauwazylem zadnego specjalnego feat'a do lightsabre ale jestem poczatkujacym jedi...

10.12.2003
09:22
smile
[109]

zarith [ ]

war -->
ad.2 nie, do miecza świetlnego jest osobny feat, lightsaber combat czy jakoś tak, ale liczą ci się wszelkie powar ataki, criticale, duelisty i inne takie :)
ad.3 podejrzewam, że tak, bo bastilię na przykład można albo poderwać, albo zabić :) albo być może jeszcze coś innego. Czyli reagują jakby n twoje akcje.

10.12.2003
11:15
smile
[110]

Alvarez [ missing link ]

War -->

ad 3. Nie.Najwyzej zwroca ci uwage na niestosowne zachowanie.
Ale nie odejda od ciebie.
Dopiero w jednym przelomowym momencie pod koniec gry twoj wybor wplynie na to ktorzy z towarzyszy zostana przy tobie a ktorzy odejda.
Mozesz wiec grzeszyc smialo. :)

ps. zachowuj sie jak meska szowinistyczna swinia w stosunku do Basili. To ja kreci. :)

11.12.2003
14:57
smile
[111]

War [ dance of death ]

Sharky, Zarith, Alvarez -> thx :D

Ale mam nastepne pytania :)
1. Uwolni3em Bastilie. I ona nie mo?e nosia zbroi....Czy Jedi wogóle mog1 nosia zbroje?? I czy im to nie przeszkadza?
2. Ta Bastilia ma jak widzia3em du?1 M1drooa, Charyzme i Zrecznosa. Mój koleo ma tylko z tych cech du?1 M1drooa...Rozwija3em do tej pory Si3e. I w3aonie - jak to jest z Jedi? Które atrybuty s1 najbardziej potrzebne i do czego? I czy za walke lightsaberem odpowiada Si3a (oooooby :D)?
3. Jeszcze nie uciek3em z Taris, ale mam ju? Bastilie. I ona mówi3a mi coo ?e mam Moc i ?e zabierze mnie do Rady Jedi. A ja chce bya Sithem :D I co teraz - mam z ni1 tam leciea, czy mo?na odrazu poleciea na Korribean (czy jak to sie zwie :P)? Powiedzcie, co zrobia by zostaa Sithem (oczywiocie prócz zdobywania punktów DS)? imo fajnie wygl1da bohater z punktami DS na karcie postaci ^^.
4. BTW. wy?ej ktoo mówi3 ?e chce pobia rekord w wyocigu swoopów i mówiliocie coo o czasach 23... A ja mia3em 29.07 i i tak wygra3em...Czy potem jeszcze bedzie sie na nich jeYdzia??
5. Czy granie w t1 gre karcian1 coo daje prócz wygrania kasy od przeciwnika? I czy warto kupowaa dodatkowe karty (np. potem koniecznie bedzie trzeba z kimo wygraa?)?

Z góry dzieki za odpowiedY :D.

11.12.2003
15:04
[112]

zarith [ ]

war --> odpowiem tylko na czeoa bo czytaa sie tego nie da... o sorry czytac sie tego nie da:PPP
a wienc tak:
1. moga ale czesc mocy wymaga nienoszenia zbroi poza tym jest moc ktora dodaje ci ac wiec spoko
2. za walke odpowiada attack bonus, ale bierze sie z sily
3. najpierw dantooine, potem korriban
4. jest kilka edycji swoopow (taris, tatooine, mannan)
5. chyba tylko kasa, tzn jak ich ogolisz z calej kasy to graja o karty ale wiekszego sensu niz kasa w tym chyba nie ma

no prosze jednak odpowiedzialem na wszystkie:).

500

11.12.2003
15:09
smile
[113]

SamHaukneS [ śliski dżons ]

witam... jestem pod koniec misji na Tatooine i teraz musze zabia tego krayt dragona bodaj?e... ale jak?? jak tylko podchodze to mnie zabija :)wiem ?e trzeba miea chyba Bantha Food... no wiec mam... i co dalej?? z góry THX

11.12.2003
15:15
[114]

TzymischePL [ Senator ]

Poszukaj Banthy daj im foody i podprowadz do jaskini. Proste. Mowi o tym ten lowca... co stoi kolo jaskini.

11.12.2003
15:21
[115]

Gordek [ Generaďż˝ ]

SamHaukneS --> Majac ju? Bantha Food podejdz do jakiegos Bantha i kliknij na niego.

I jeszcze wroce do mojego problemu z wygraniem wyscigu Swoopow. Czy jest jakas jedna i wlasciwa droga po tych przyspieszaczach, zeby pokonac trase na Tatooine w czasie lepszym niz 22:51? Bo probowalem juz wszystkich sposobow podanych na forum, a wiec przelaczanie biegow na niebieskich strzalkach, przejechanie przez jak najwieksza ilosc przyspieszaczy, ale ponizej 22:71 nie moge zejsc. Gdyby to chodzilo tylko o misje ze swoopami, to bym sobie ja darowal i polecial dalej, ale bez wygranej Nico (chyba tak sie nazywa) nie chce ze mna gadac o nowych warunkach kontraktu, chociaz mu go zalatwilem. Aha i czy w czasie wyscigu jezdzic tez po takich jakbych nieaktywnych przyspieszaczach (chyba koloru czerwonego)

11.12.2003
16:00
smile
[116]

zarith [ ]

gordek --> moj rekord 22.07 chyba wiec sie da:). najwazniejsza jest ostatnia czesc toru, musisz ja przejechac bezblednie. z reszta w ogole musisz przejechac bezblednie ale pod koniec jest najtroodniej:)

11.12.2003
16:32
smile
[117]

War [ dance of death ]

Zarith -> dzięki! Hmm ja mam tylko 12 dex, więc raczej bez zbroji nie ma co walczyć :P Najwyżej będe pancerny Sith :D

11.12.2003
16:33
smile
[118]

zarith [ ]

war --> spoko. my rycerze jedi musimy się wspierać:)

11.12.2003
16:49
[119]

magex [ Pretorianin ]

Poprawka do odpowiedzi Zaritha : attack bonus w przypadku walki lightsaberem bierze sie zarowno z dex jak i z str .Dziala to na zasadzie iz gdy twoj str jest wyzszy od dex to dostajesz attack bonus z str ,a jeżeli twoj dex jest wyzszy od str to otrzymujesz attack bonus od modyfikatora zrecznosci ...Roznia sie modyfikatorami dodatkowymi -str daje bodajze do dmg a dex do reflex ,stealth i ac .Wielokrotnie testowane :)

11.12.2003
16:51
[120]

magex [ Pretorianin ]

War---->Jak osiagniesz moc : Master Speed to zobaczysz ze zbroja wcale nie jest potrzebna ;)

11.12.2003
20:33
smile
[121]

kiowas [ Legend ]

Ze sie tak glupio zapytam - kto do licha ciezkiego wywalil moje posty??

Rzadko staram sie korzystac z podpowiedzi, ale jak juz sie zdarzy, ze potrzebna mi pomoc to jakis nadgorliwy czlowieczek kasuje co popadnie.

Wiec pytam sie - kto i dlaczego???

12.12.2003
08:13
[122]

TzymischePL [ Senator ]

kiowas ====> Hmm potrzebujesz podpowiedzi w KotoR????

12.12.2003
09:37
[123]

Sharky [ Generaďż˝ ]

War --> juz Zarith odpowiedzial, ale moze cos dodam ;)
Ad1. Bastila nie ma feat'a od zbroi to nie moze ich nosic...
Ad2. Na dobra sprawe wszystkie cechy sa przydatne - jak najedziesz kursorem na ceche to ci podpowiada za co jest odpowiedzialna. Wedlug mnie najlepiej inwestowac w zrecznosc, inteligencje, madrosc i budowe (w takiej kolejnosci) ale kazdy moze mniec wlasne zdanie co do rozwoju postaci...
Ad3. Bez niej chyba bys nie uciekl z Taris :) Sithem mozesz zostac pozniej, na poczatku trzeba przynajmniej udawac przykladnego Jedi. Nie wiem jak zostac Sithem, na razie gram dobrym (ale nie do konca :D ) wujkiem.
Ad5. A czy kasa to malo? Mozna pozniej kupic jakies fajne rzeczy.

Kiowas --> moze admin Ciebie nie lubi? Powtorz pytanie to ktos podpowie.

12.12.2003
10:08
[124]

Soulcatcher [ Prefekt ]

KIOWAS --> W sprawach nagrywania płytek, tego co komu udało się skąd ukraść i jak to wypaliś, musisz się zwrócić na inne forum

12.12.2003
13:44
smile
[125]

War [ dance of death ]

Sharky -> również thx

A ja już jestem w Akademii Sith :D Mam prawie na maxa DS points - ale suuuper wygląda postać na obrazku na karcie postaci ^^. Szkoda tylko że mi skóra pośiwiała :P. Musze powiedzieć że to co musiałem robić by dołączyć do zakonu Jedi jest o wiele nudniejsze niż to co dla Sithów :). I wogóle Ci Jedi jacyś tacy niemrawi :P. Jestem już w grobowcu Naga Sadowa więc pewnie niedługo będe Sithem :). OK ide grać :)

PS. Może zrobi ktoś nową część???

12.12.2003
18:02
smile
[126]

War [ dance of death ]

SPOILER



Eeee troche się zawiodłem...Nie zostaje się pełnoprawnym Sithem, nie dołączają Cię do zakonu :( Jak ktoś grał po DS to niech powie czy poźniej dołącza się do zakonu? Bo teraz jestem troche zagubiony - nie mam żadnego większego zleceniodawcy...

12.12.2003
19:29
[127]

Soulcatcher [ Prefekt ]

War --> tak będziesz miał okazję stać się kimś bardoz złym, nawet licząc w skali galaktycznej

12.12.2003
20:29
smile
[128]

War [ dance of death ]

Soul -> dzięki! Jak chcesz, to czasem potrafisz pocieszyć :P

12.12.2003
21:43
[129]

Gordek [ Generaďż˝ ]

War --> Nie wiem jak wygląda zakładka postaci z na max. punktami DS, ale jak dla mnie to właśnie super wyglada ona na max. z punktami LS

A teraz mam pytanko do osób, które już ukończyłt grę vel są dość daleko. Ponieważ może to trochę odsłaniac fabułę gry, a nie chcę psuc nikomu zbawy to wstawię spoiler.

SPOILER!!!





Zastanawia mnie pewna kwestia związana z Calo Nordem. W moim przypadku, gdy zwiedzałem planety w kolejności Taris --> Dantooine --> Tatooine --> Kashyyk Calo Nord zaatakował mnie już na Tatooine, po rozwaleniu Kryat Dragona i wtedy też pożegnał się z życiem. :) Gdy zas odlatywałem z Kashyyk'u lord Malak wysłał za mną drugiego oprawcę Dartha Bandona. I tu nasuwa się moje pytanie. Ponieważ kolejność zwiedzania planet zależy od gracza, to mogłoby się zdarzyć, że Tatooine zwiedziłbym jako ostatnią planetę, mając już wszystkie części Star Force. I czy wtedy po zabiciu Calo Norda Malak wysłałby za mna Dartha Bandona, jeśli juz nie miałby mnie gdzie ścigać? Może trochę niezrozumiale to powiedziałem, ale zastanawiam się, czy Calo Nord zawsze atakuje nas na Tatooine, czy może zawsze to robi na pierwszej planecie jaką odwiedzimy po Dantooine. W tym drugim przypadku wszystko byłoby prostsze, bo Darth Bandon miałby czas na zaatakowanie moje drużyny :D Z tego też wynika, że interesuje mnie także, czy Darth Bandon atakuje nas zawsze na tej samej planecie. JEśli nawet tak, to prosiłbym o nie informowanie mnie o tym, bo jeszcze to tego nie doszedłem. Z góry Wielkie Dzięki.

12.12.2003
22:54
[130]

Beaverus [ Bounty Hunter ]

Mam pytanie ilosc umiejetnosci jedi zalezy od charyzmy ? czy od jakiego czynnika, w co mam inwestowac jesli chialbym miec duzo sztuczek jedi, roznych podnoszen,rzucan itd. ????

12.12.2003
23:10
[131]

Gordek [ Generaďż˝ ]

Przypomniałem sobie kolejne pytanie. Czy gdzieś jest podana ilość mocy potrzebna na wykorzystanie danej mocy, bo gram Jedi Guardianem (ktory jak wiemy dostaje najmniej punktow mocy w stosunku do ilości życia) i przy zwiększaniu levela wziąłem sobie moc Speed i niestety jest ona nieaktywna nawet przy pełnej ilości punktów mocy u mojej postaci. Chciałbym na przyszłość uniknąć takich niespodzianek.

12.12.2003
23:50
[132]

Beaverus [ Bounty Hunter ]

Zapraszam do kolejnej czesci watku o tej wspanialej wg. wielu grze :

12.12.2003
23:51
[133]

Beaverus [ Bounty Hunter ]

ups pomylka o to link to nowego watku :

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.