Blues, Jazz - niekomercyjna, ambitna muzyka - cz:2

WellMax [ Centurion ]

Blues, Jazz - niekomercyjna, ambitna muzyka - cz:2

Wrzesnien 2002:

DUBROLES [ Animator ]

Czy w dzisiejszych czasach słucha ktoś czegoś oprócz agresywnego ganksterskiego rapu, techno, cyfrowej muzyki i innych "wynalazków" ostatnich 100 lat?? Oczywiście chodzi przede wszystkim o bluesa. Każdy kto słucha tej muzyki niech koniecznie napisze do tego wątku. Czekam na propozycje ciekawych piosenek ;)


Mr. Mojo Risin' [ Pretorianin ] Gadu-Gadu: 2526189 https://www.swistaki.prv.pl

DUBROLES ----> nie jest prawdą żę nikt dzisiaj nie slucha ambitnej muzy. Oczywiscie ze sa tacy ludzie są. I to są ich cale masy wbrew pozorom. Patent polega na tym ze zarowno jazz, blues jak i ich wielbiciele nie sa widoczni w dzisiejszych czasach (co nie oznacz ze ich nie ma). Nie sa widoczni bo nie sa komercyjni. Nie sa komercyjni bo nie sa rozowo - pomaranczowi i szeleszczacy, a to sie dobrze dzisiaj sprzedaje. Mimio to nie wszyscy ludzie sa bezmózgimi, infantylnymi konsumentami. Jest wielu ludzi ktorym nie wystarcza to co im sie poda na tacy; oni szukaja czegos glebszego, ambitniejszego. Ja sie do nich zaliczam ;)
Nie wierz w to ze nas jest malo bo ONI tego chcą; abysmy zaczeli byc kolorowi i szelszczacy.
Pozdro! Niech zyje ambitna i alternatywna muza !!!


DUBROLES [ Animator ]

UWAGA: Oscar dla wypowiedzi Mr. Mojo Risin' !!!
To jest muzyka niekomercyjna - wielcy muzycy nie pisali dla kasy tylko dla uczuć - blues to muzyka pracujących chłopów, którzy byli męczeni przez konkfistadorów, a jej korzenie są zapewne jeszcze głębsze. Chłopi śpiewali ją żeby se umiliś życie, a nie DLA KASY.

Ps. Ok może być jeszcze SOUL, a nawet pochodne FUNKY

Ps2. Mówi się że to również muzyka starego pokolenia - a ja wam powiem że mam 13 lat :))

28.11.2003

10:42

[2]

Saurus [ Immort-e-l Rider ]

Widzę, że sa tu jacys miłośnicy bluesa... hmmm... moze w takim razie ktos z nich mi pomoże i da namiary na pewien film... mocno związany z bluesem... konkretnie chodzi o "Crossroads", znany tez jako "Zaginiony blues"...