mallekith [ Centurion ]
handel dragami
hmm...
zastanawiam sie czy zdjecie zrobione podczas sprzedawania czy kupowania czy przekazywania np. pixy moze wystarczyc jako dowod w sprawie np. za handel albo za rozprowadzanie? bo zdjecie nie udowodni mi ze pixa to nie jest np. tabletka na rozwolnienie czy witamina c. czy moze sie myle?
zarith [ ]
to zależy. zwykle wystarczy bo jak sie za kogoś biorą to się później okazuje że mają zdjęcia wszystkich dili z ostatnich 3 miesięcy:)
mallekith [ Centurion ]
ale jezeli sie w takich transakcjach uczestniczylo rzadko dosyc i w sumie sie bylo konsumentem a wogole ostatnio jakies 4 m-ce temu to co?
Maniac [ Pretorianin ]
mallekith podejrzewasz ze tajniacy strzelili Ci fotke?:]
zarith [ ]
to się ta osoba przekona... jak nic poważnego nie mają, to pewnie tylko nastraszą, chociaż z LAPD nic nie wiadomo:)
mallekith [ Centurion ]
nie,tylko e okolicy sa plotki ze jeste w to wmieszany,ze niby psy wszystko wiedza ale jakos nikt sie do dupy nikomu nie dobral i w sumie to nie wiem czy mam sie bac czy mam sie nie bac :)
-imperator- [ spamer ]
przestań brać i będziesz spał spokojnie
mallekith [ Centurion ]
przestalem 4 miechy temu ale to juz napisalem.
Maniac [ Pretorianin ]
U mnie na w miescie policja roztoczyla chyba jakas batalie antynarkotykowa na wieksza skale. Co jakis czas robia akcje inkognito. Sam raz sie malo nie wjeb****, akcja zakonczyla sie dla mnie prawie zawalem (glina rewidowal ale jakos slabo mu poszlo:)
axelek [ Konsul ]
tez bym wpadl i to ostro ale sam nie wiem do dzis o co w tym wszystkim chodzilo...
jakos poszlo bokiem