--> Archiwum Forum
Goozys[DEA] [ Virus ]
Nieocenzurowana amerykańska wersja filmu "The Ring" !?! Hmmm... ktoś coś o niej wie !?!
No właśnie... :) Dostałem ostatnio *.pps na temat tego filmu i dzięki temu jestem w posiadaniu kilku kadrów z tejże nieocenzurowanej wersji. Jak wiadomo film jest horrorem, tylko, że za bardzo straszny nie był. Przynajmniej dla mnie. Ale patrząc na screeny można śmiało stwierdzić, że w pierwotnej postaci The Ring mógł być rewelacyjny :) Ktoś coś wie na temat ogólnej dostępności tego filmu w internecie ?? Chodzi mi o programy P2P. Ja nie korzystam z eMule czy DC++, więc pytam was. Może akurat.
Anima Vilis [ Konsul ]
Pierwsze słyszę. Możesz opublikować te kadry ??
SnT [ MokumManiac ]
Goozys[DEA] >>> WOW!! IMO The Ring był naprawde świetny, jeden z nielicznych horrorów w ostatnich czasach który mnie przestraszył...ale mogł bys opublikowac te fotki, albo jesli jest taka mozliwosc, to bede BARDZO wdzieczny jak bys mi to posłał na maila: [email protected] - z gory wielkie dzieki!!!. KAmiL.
Goozys[DEA] [ Virus ]
Proszę bardzo... :)
numerek 1. -->
Goozys[DEA] [ Virus ]
numerek 2. -->
Goozys[DEA] [ Virus ]
ostatni... numerek 3. -->
elfik [ mesmerized by the sirens ]
Przeciez to wszystko bylo pokazane w pierwotnej wersji filmu.. Kinowej. Z ta tylko roznica, ze to byly doslownie ulamki sekund, migniecia :)
Ale na divixach widac dokladnie, wystarczy spauzowac w odpowiednim momencie ;)
Goozys[DEA] [ Virus ]
elfik --> Rozmawiałem z osobą, która widziała film w wersji nieocenzurowanej i podobno scena z drugiej fotki trwa ponad minutę, a nawet zatrzymując film klatka po klatce nie wyłapiesz tego momentu, bo go nie ma :D Tak samo jest z fotką trzecią. Podobno wszystko ładnie i powolutku jest pokazane.
GBreal.II [ Konsul ]
Mi się wydaje, że te sceny były w pierwotnej wersji filmu (ogladalem na DVD i nie wiem, ktora wersja jest tam).
Przynajmniej utkwiły mi na tyle w pamięci, że jestem przekonany, że tam byly.
A film świetny...
Goozys[DEA] [ Virus ]
Ech... miało być... "a nawet zatrzymując film DivX klatka po klatce".
SnT [ MokumManiac ]
Goozys[DEA] --------> wszytko to jest w wersji kinowej, jak i na divX - 1 Fotka: Jest pod koniec kiedy, owa damulka wychodzi z TVi nagle jest ujecie na ja jej głowe i on ja nagle podnosi do gory i to włansie wtedy widac - wyrabana w kosmos scenka. Fotka 2. - tez jest w film ina samym poczatku - tylko włąsnie to jest zatrzymane klatka, po klatce i temu to tak "fajnie" widac bo w filmei to jest moment - ale jest. Fotka 3. Jest juz na stypie po pogrzebnie tej dziewczyny - przy wspomnieniach osoby ktora ja znalazła w szafie tez jest tyko przebłysk. Takze IMO to jakas sciemka - wszytk ow filmie jest !!!. Pozdrawiam. Kamil.
Goozys[DEA] [ Virus ]
Kurcze... a już się podjarałem, że faktycznie istnieje jakaś nieocenzurowana wersja :( Ale co jak co scenę z drugiej fotki pamiętam, ale żeby takie szczegóły były jak ta wykrzywiona twarz to już nie :) Chyba czas najwyższy jeszcze raz obejrzeć ten film.
NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]
Nie mam aktualnie filmu pod ręką ale wydaje mi się że nie było tam takich scen, przynajmniej ja po filmie narzekalem na brak scan z strasznymi twarzami....
SULIK [ olewam zasady ]
niestety musze stwierdzic, ze widzialem te scenki :)
tyle, ze bardziej przerazaja mnie na obreazkach niz w filmie :)
sMOOker [ Konsul ]
dokladnie to co powiedzial elfik - te sceny byly pokazane, ale w ulamkach sekund, wiec mysle, ze ciekawie byloby zobaczyc ten film w 'pelnej' wersji :D
a i tak wersja kinowa podobala mi sie bardzo (tzn wystraszyla mnie jak zaden inny film wczesniej)
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Dawno nic mnie tak nie zanudziło jak The Ring. Niewiele brakowało, abym zasnął. Nie sądzę, aby jakakolwiek wersja reżyserska mogła tu cokolwiek zmienić :)
Quetzalcoatl [ Konsul ]
huhu, no prawda. wszystkie screeny to tylko wycinki z normalnego filmu, ze scen ktore trwaly ulamek albo 3 ulamki sekundy :) ten poczworny trwal troszeczke dluzej, moze ze 2 sekundy nawet..
ale dobrze miec te scenki w ladnej jakosci.
terez bede mial w koncu sensowna tapete =)
SULIK [ olewam zasady ]
sMOOker - imho wyjatkowosc ringu i jego klimatu lezy po stronie obrazkow wklecionych w tasme ktore witdac tylko na ulamek sekundy, a nie tych scen co dzieja sie dlugo - w Ringu wystepuje baaardzo duzo szybkich klatek (wszystke z kasety o ktorej mowia w filmie)
ane wlasnie dzialaja na Twoja podswiadomosc i dlatego wlasnie Ring przeraza inaczej niz inne horrory
a co do scenek:
2 scenka jest na 100% w filmie bo ja namierzylem, co prawda polega ona na zoomowaniu postaci w dosc szybkim tempie (okolo 20 klatek) - ale gdyby byla wolniejsza i trwala dluzej, to by byla beznadziejna - gdy migne nam przed oxczami daje lepszy efekt
a co do tehj wersji: sadze ze top fejk
Gooz - a czemu nie zapytales tej osoby gdzie to widziala ?
co do 2 fotki: w moim dvixie jest bo sprawdzilem, powolne i "ladne" pokazanie zniszczy caly efekt napiecia i grozy :/
Goozys[DEA] [ Virus ]
SULIK --> Rzekoma nieocenzurowana wersja była oglądana na DVD. Może faktycznie wyszła jakaś extra edycja... :P
SULIK [ olewam zasady ]
Goozys - na IMDB nie ma nic o wersji DVD ringu :/ ale za to jest napisane ze w 2004 ma byc zekomo Ring 2 :)
^quqoch^ [ Paweł Romanowicz ]
A mnie ten film tak przeraził, że nadal jest kwintesecją moich złych snów i wszystkich lęków. Czy dacie wiarę, że strach mi patrzeć nawet na te fotki? Brr, okropny film, boję się. Byłem w kinie na wersji amerykańskiech pewwnej soboty, w niedzielę dnia następnego zaś byłem na japońskiej. No i łatwo przewidzieć, że Kraj Kwitnącej Wiśni podarował nam coś bardziej klimatycznego, jednak efekty w wersji amerykańskiej są o niebo lepsze, a efekty w horrorze to jednak ważna rzecz. Jeżeli chodzi o nieocenzurowaną wersję - nic o tym nie słyszałem, ale te fotki pochodzą z normalnej wersji (miałem ją też na DVD, więc pamiętam). Nie zauważyłem tej wykrzywionej twarzy z drugiego zdjęcia, jednak to działo się naprawdę szybko, a jeśli ktoś powiedział Ci, że ta scena trwa ponad minutę, to zastanów się, jakby to wyglądało - kamera ponad 60 sekund nakręca jej śmieszny (bo straszny tylko jako szybka zmiana obrazu) wyraz twarzy? Trzecia fotka też była na sto procent - i tu choćby widać różnicę efektów w wersjach oryginalnej i remake'u. W japońskiej ci ludzie robili tylko zeza i lekko wykrzywiali usta, co wyglądało dość komicznie. Jednak i tak się bałem, bo ogólnie boję się horrorów (choć lubię je oglądać, a nawet co jakiś czas mam potrzebę oglądnięcia dobrego straszyciela. Podsumowując: ... O Cholera Matko Boska! Włąśnie ( w tej sekundzie) zadzwonił do mnie telefon i nikt nic nie mówił (Boże, jakby zaczął mówić, chyba bym umarł). Teraz się połaczyło. Dobra, jak skończę rozmawiać :-).
CrazyMan [ Ur-Shak ]
kadry byly napewno w pierwotnej wersji the ring...a tak szczerze mowiac chociaz film bardzo mi sie podobal to ja nie wiem czy inny jestem czy co ale juz z 5 lat (ostatnio Obcy 3 - mialem 10 lat) sie nie przestraszylem (nawet blair witch project w spokoju ogladalem i to po ciemku :))
SULIK [ olewam zasady ]
CrazyMan - mnie chyba zaden film tak naprawde nie wystaraszyl, abym sie bal czy cus :)
znam wiele osob ktore drza przez caly film, a ja nawet raz sie nie wystrasze - u mnie to normalna
dla mnie teraz liczy sie: trzymanie w napieciu (czyli: im bardziej zagnierzdzam sie w film i czym uwazniej ogladam nastawiajac na maxa wszytskie zmysly - to jest to :) )
Requiem [ has aides ]
Oglądając pierwszy raz ten film byłem zszokowany. Jeden z najlepszych horrorów jakie widziałem. Wlasnie o to w nim chodzi, zeby nie pokazywac dluuugich scen morderstw, albo rzezni. Chodzi o sam suspens. Ciesze sie, ze wlasnie taki film powstal...
Wiecie, ze za rok bedzie Ring 2 (amerykanski) ?
Requiem [ has aides ]
Heh... za kazdym razem, gdy ogladam moment, gdy babka oglada ten film z kasety, to ciarki mnie przechodza... niby zwykly czarno-bialy film, jednak cos w sobie ma...
Requiem [ has aides ]
A wersji nieocenzurowanej nie ma... ktos ci kit wkrecił :/