GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

problem z matmą? głupie ale prawdziwe :/

21.11.2003
09:42
[1]

Vein [ Sannin ]

problem z matmą? głupie ale prawdziwe :/

heh mam kilka problemów z funkcjąhomograficzną :/ a mianowicie np dam teraz jeden (poznie jw toku rozwiazywania zadan i uczeina sie do klasowy wyniknie wiecej braków). Więc mamy rozwiazać nierówność x:(x-1)=<3:(x-1) wiec rozwiazalem to tak ze przenioslem wszystko na jedna strone i po jednym dzialaniu dostalem taka funkcje (-2):(x-1)+1=<0 ... i tutaj sie zaczynaja schody.. dalbym sobie leb uciac ze rozwiazaniem tej nieróności jest nieskonczenie wiele liczb calkowitych a w rozwiazaniu jest ze sa tylko DWIE liczby calkowite :/ mozecie mi wytlumaczyć DACZEGO ?

21.11.2003
09:48
[2]

TeadyBeeR [ Legend ]

Chyba czegos juz nie pamietam z matmy bo wydaje mi sie ,ze rozwiazaniem nierownosci jest przedzial a nie liczby. W tym wypadku chyba przedzial (1,3).

21.11.2003
09:49
[3]

TeadyBeeR [ Legend ]

No i za daleko poleciales z przeksztalceniami. Do rozwiazania wystarczy postac (x-3)/(x-1)=<0

21.11.2003
09:50
[4]

Vein [ Sannin ]

heh chyba jednak nie pamietasz albo odpowiedzi sa pomieszane w ksiazce.... hmmm D=R/‹1› !!!!

21.11.2003
09:52
[5]

Vein [ Sannin ]

hmm ahaaaa no taaak hmmm ale i tak mi cos nie pasuje... bo przeciez rozwiaaania mozna odczytać z wykresu a ja jak rozwiazalem zadanie i wykres narysowalem to jakos mi nie wyszlo :/

21.11.2003
09:55
[6]

Fantazyoosh [ sałatka z pora ]

pomnóż obie strony równania przez (x-1)^2, poprzenoś wszystko ja jedna stronę i znajdź pierwiastki funkcji kwadratowej. zaznaczasz na osi pierwiastki, rysujesz parabole i rozwiazaniem jest przedział punktów pod osią. czyli (1, 3)

21.11.2003
09:59
smile
[7]

TeadyBeeR [ Legend ]

Fantazyoosh dobrze prawi , a ja sklerozy nie mam.

21.11.2003
10:42
smile
[8]

boro [ Generał ]

cos bardziej glupiego i prawdziwego to to, ze kiedys sie tego uczylem, bylem nawet dobry z matmy, ale odkad skonczylem szkole/studia to do niczego mi sie to nie przydaje w zyciu i pracy.. wszystko schodzi sie do tematu, ze szkolnictwo wbija nam kupe rzeczy do glowy, ale zapomina podpowiedziec do czego moze nam sie to przydac - w edukacji zapomina sie o urzytecznosci...
jak to powiedzial Ali G: "Czy kiedykolwiek ktorys z was uzywal mapy?... albo angielskiego?.."
smutne to...

pozdrawiam
boro

21.11.2003
10:42
[9]

Vein [ Sannin ]

hmm ok ok.... wytlumacznie mi jeszcze jak sprawdzic czy funkcja jest parzysta czy niearzysta.... aa i jak sprawdzić dla jakiego argumentu 2 funkcje przyjmujątakąsamą wartość?. mam zadanie: równanie 1:|x|=m-x^2 dla pewnej wartości parametru m : nie ma rozwiazań, ma jedno rozwiaanie, ma dwa rozwiazania . jak to sprawdzic ?

21.11.2003
10:46
[10]

Vein [ Sannin ]

boro - po pieram, jak sie pytam nauczyciela "kiedy t omoże mi sie przydać" to on mówi - na następnej klasówce/maturze a jak pytam a oprócz tego to nie dostaje odpowiedzi :/ ehh a polski ? czy kiedytkolwiek bedziemy rozkładać wiersze na czynniki pierwsze ? a rozbiory zdania ? czy w liceum ktokolwiek jużto robi ? geez ludzie w rządzie opamietajcie sie !!! ja rozumiem omówienie lektury ale bez przesady że by uczyć sie o bohaterach romantycznych, i o innych tego typu rzeczach !!! :/

21.11.2003
10:47
[11]

The Dragon [ Eternal ]

parzysta znaczy f(x) = f(-x) dla kazdego x nalezacego do dziedziny,
nieparzysta f(x)= -f(-x)

dla jakiego arg ta sama wartosc - masz rownanie f(x) = g(x) i szukasz jego rozwiazan

21.11.2003
10:50
[12]

zarith [ ]

vein --> tak w skrócie to nie chodzi o to, żeby całki czy cierpienia młodego wertera przydały ci się do czegoś bezpośrednio. chodzi o to, żebyś nie był baranem :). uwierz mi, nie ma dla mnie nic gorszego niż rozmowa z gościem który nic nie czytał i nic nie wie bo z zawodu jest spawaczem:>

21.11.2003
10:50
[13]

The Dragon [ Eternal ]

a zadanie: rozbijasz na trzy przypadki. x>0 i wtedy modul zastepujesz poprostu x.
drugi przypadek, to x<0 i zastepujesz |x| przez -x
trzeci przypadek dla x=0.

21.11.2003
10:57
[14]

Vein [ Sannin ]

czyli jak mam cośśtakiego : F(x)=1+1:(x+2) i g(x)=4:(x+3)+2 to:
1+1:(x+2)-2-4:(x+3)=0
czyli [x+3-4(x+2)-(x+2)(x+3)]:(x+2)(x+3) i trzeba zarzadac by licznik byl równy zero a mianownik był różny od zera a nastepnie zrobić z tego uklad równan i sprawdzic miejsca zerowe licznika ?

21.11.2003
10:58
[15]

The Dragon [ Eternal ]

tak, sprawdzic miejsca zerowe licznika i pamietac o tym, zeby wylaczyc z ostatecznego rozwiazania wartosci x dla ktorych zeruje sie mianownik.

21.11.2003
10:59
[16]

Vein [ Sannin ]

dragon - ee cos ci sie pokickalo a t odlatego ze x nie moze byc trowny zero gdyz nie moznadzielic przez zero :/

21.11.2003
11:01
[17]

Czamber [ Czamberka ]

nie pokićkało mu się, napisał, że potm należy wyłączyć z rozwiązania te x, gdzie mianownik jest równy zero, bo własnie nie może być równy zero i zawsze na początku sie robi założenie: mianownik != zera (różny )
mówicie o tym samym :D

21.11.2003
11:03
[18]

The Dragon [ Eternal ]

to z tym x=0 to byla mowa o tym module, ale mniejsza z tym. mianownik musi byc rozny od zera :)

21.11.2003
11:06
[19]

Vein [ Sannin ]

zrobilem to tak:
1:x+x^2-m=o dla z>0 -1:x+x^2-m=0 dla x<0.... i teraz powiedz co z tym zrobic ? przeciez nie zprowadze d owspolnego mianownika bo wyjdzie mi tutaj funkcja typu (1+x^3-mx):x=0 dla x>0 :/ a tutaj juz nie wyznacze miejsca zerowego :/a pozatym "dla pewnej wartości" tutaj nie ma nawet pytania "dla jakiej wartości" :/

21.11.2003
11:08
[20]

boro [ Generał ]

jestem jak najbardzie za wysokim poziomem szkolnictwa - nie mam nic przeciwko materialowi (choc moim zdaniem II w.s. powinna byc bardziej rozwinieta, w tym wzbogacona o filmy dokumentalne i fabularne jak np: Lista Schindlera i Saving prvt. Rian).. ale przedmiotom scislym przydalo by sie dorzucic troche info o zastosowaniach w zyciu.. co by czlowiek zrozumial, ze teoria stworzone byly by pomoc czlowiekowi cos osiagnac, a nie dla samego istnienia...

pozdrawiam
boro

21.11.2003
11:12
[21]

The Dragon [ Eternal ]

masz pierwszy przypadek x+x^2-m=0. delta= 1+4m. Aby mial jedna wartosc delta musi sie zerowac, dla dwoch roznych pierwiastkow >0, a zero dla <0.

21.11.2003
11:14
[22]

Czamber [ Czamberka ]

mamy pytanie: dla jakiej wartoście parametru m równanie nie ma rozwiązań, ma jedno i dwa, a więc jest to równanie kwadratowe, czyli:
1.nie ma rozwiązań, gdy delta <0
2.jedno rozw gdy delta = 0
3. dwa gdy delta < 0

21.11.2003
11:48
[23]

Vein [ Sannin ]

dragon jak zamieniles 1:x na x ?? heh glpie to jest, gdsdyz w ksiazce jest tkaire rozwiazanie ze nie ma takiego m dla którego ta funkcja miala tlyk ojesdno rozwiazanie :/ a przeciez to jest 1/4 !! :/

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.