Komputer nie chce się włączyć.

21.11.2003

08:20

[1]

Kaj-oj [ Pretorianin ]

Komputer nie chce się włączyć.

Komputer nie chce się włączyć, dopiero jak wyjmę kabel od zasilacza włożę go z powrotem odpala bez problemów
Czy zasilacz pada?

21.11.2003

08:21

[2]

Winetou [ Konsul ]

raczej plyta glowna....

21.11.2003

08:24

[3]

Swidrygajłow [ ]

może kabel jest przerwany albo gniazdo nie łączy dobrze?

21.11.2003

08:29

[4]

Winetou [ Konsul ]

raczej plyta glowna po wylaczeniu komputera nie resetuje ustawien o aktualnym statucie i uniemozliwia ponowne zwarcie dwoch zlacz w gniazdu zasilania plyty glownej ktore wzbudzaja zasilacz i uruchamiaja komputer...

21.11.2003

09:22

[5]

ALEX2150 [ Visca el Barça ]

Zgadzam się z WINETOU może ci siadać powoli płyta głowna też miałem taki przypadek. Ale mi nie chciał się uruchamiaćtylko przez 1 dzień naszczęście!!

21.11.2003

10:18

[6]

Kaj-oj [ Pretorianin ]

Problem pojawił się podczas niespodziewanego braku zasilania (podziekowania dla zakładu energetycznego).

21.11.2003

10:25

[7]

yazz_aka_maish [ Legend ]

Miałem podobną sytuację i okazało się że zasilacz padał. Niestetu zignorowałem to, a ten uszkodził mi płytę główną :/

21.11.2003

10:26

[8]

tomirek [ ]

Zanim zaczniesz bawic sie z plyta glowna sprawdz zasilacz (najlepiej pozycz od kogos inny i podlacz). 2 razy osobiscie zetknalem sie z IDENTYCZNYMI objawami (komp nie chcial ruszyc i startowal dopiero po wyjeciu i ponownym wlozeniu wtyczki). W obu przypadkach wina lezala po stronie zasilacza. Po zmianie problem znikal jak reka odjal.
Choc oczywiscie powodow moze byc 1000 i jeden :)

21.11.2003

11:18

[9]

Winetou [ Konsul ]

zasilacz ATX uruchamia sie w momencie zwarcia ze soba dwoch kabli we wtyczce wpinanej do plyty glownej - jest to dokladnie zielony i czarny z lewej strony (blisko srodka) patrzac od strony z ktorej znajduje sie mocowanie

odlacz zasilacz totalnie od komputera, przerob spinacz na drucik do zwierania i wloz z jednej strony do wtyczki z zielonym, z drugiej do z sasiadujacym czarnym - zasilacz powinien sie uruchomic. dla pewnosci mozesz powtorzyc procedure kilka razy nie wyciagajac wtyczki z pradu. jesli zasilacz bedzie dzialac to znaczy ze wina lezy po stronie plyty....

no chyba ze zasilacz daje np. niestabilne napiecia....

ale tak to jest jak sie nie korzysta z list z filtrami przeciwprzepiecio-przeciwzakluceniowymi.....

Pozdrawiam i radze z nowym zasilaczem/plyta glowna kupic listwe

21.11.2003

11:46

[10]

Immothep [ Errare humanum est. ]

Winetou ---> mam pytanie odnośnie zwarcia tych kabelków, przyrzałem się wtyczce i obok zielonego sa dwa (z lewej i prawej) o który czarny Ci chodziło?? o ten bardziej wysuniety na zewnatrz czy ten bardziej do środka??
Chyba wiem ale pytam sie dla pewności :P co by przypadkiem kiedys zasilacza nie zjarac :)

POZDRo