matchaus [ Legend ]
FRONTLINE [236]
Jest to wątek dla pasjonatów czerpiących największą satysfakcję z gier umiejscowionych w realiach II Wojny Światowej (choć nie tylko).
Gatunek owych gier ulega przeobrażeniom w zależności od naszych upodobań :o)
Obecnie na tapecie mamy:
- CALL OF DUTY!
Bawimy się czasem także w:
- IL2 Sturmovik (specjalista - Martins, Otto)
- IL-2 Forgotten Battles (specjalista - Martins, Otto)
- Silent Hunter II (w to się już nie bawimy, chyba że mocno popijemy - okazuje się, że Ubi popił :)))))
- Close Combat (i wszelki stuff związany z tą serią :)
- Medal of Honor: Allied Assault
- Medal of Honor: Allied Assault "Spearhead"
- Medal of Honor: Allied Assault "Breakthrough"
- UFO: Aftermath (specjalista - matchaus :)
Śmiało można więc szukać u nas towarzyszy do wieczornej bitewki w którąś z w/w gier.
Wątek powstał z inicjatywy grupy osób, które uczestniczą w naszych rozmowach :)
Nasza strona w internecie:
https://www.frontline.prv.pl (Sturmgrenadierzy)
https://www.luftflotte.prv.pl (Lotnicy)
Nasza ferajna w Clan Base:
https://www.clanbase.com/claninfo.php?cid=214147
ZAPRASZAMY!
Oto linka do poprzedniej części:
matchaus [ Legend ]
Ano właśnie kameraden...
Nieważne czy ktoś je mięso czy nie.
Ważne, że wszyscy razem wznosimy radosną pieśń, łamiąc kajdany! ;) :P
"Durch deutsches Land marschieren wir,
Für Adolf Hitler kämpfen wir.
Die rote Front, brecht sie enzwei!
SA. marschiert, Achtung! Die Straße frei!"
Yaca Killer [ **** ]
Ale mnie Maćku ubiegłeś ... robiłem to samo (nowy wątek).
Dawno nie mieliśmy faszystowskiej propagandy i ..... kfisuf :)
Jako, że zawsze musi być ten kto zacznie pierwszy ... więc zaczynam.
A kto to ???? --------------------->
koxbox [ ]
Heil!
Pamietajcie wodz na nas patrzy!
koxbox [ ]
Ein Volk, ein Reich, ein Fuhrer!!
Yaca Killer [ **** ]
dziewczęta na plaży
koxbox [ ]
!
Yaca Killer [ **** ]
czasopismo dla chłopców " Der Pimpf" ...dziwnie kojarzy się z Pimkiem ;)
koxbox [ ]
Ein Kampf, ein Seig, ein Fuhrer!
Frontline w akcji na polach CoD--->
Yaca Killer [ **** ]
tam wyżej miał być: Pimpkiem
a ttu --------------------------->
Clan Leader Mackerman pokazuje plan bitwy swoim dzielnym frontmanom.
.
matchaus [ Legend ]
Yaca --> Adolf Hitler :))))))))))
Hehe! W tle mamy Keitla, albo Modela.... Ale ten z prawej??
Niech pomyślę... :)
(hehe - Kox złapał bakcyla! :))) Wiedz jednak Koxie drogi, że bycie narodowym socjalistą nie jest wcale łatwe... ;) :P)
Yaca Killer [ **** ]
o tu ...pokazuje ---->
a kto się tak wypina na Clan Leadera ...hyyyy ?
Mackay [ Red Devil ]
mat --->> ja bym stawial ze w srodku jest von Rundstedt ale z prawej tez nie wiem...
Mackay [ Red Devil ]
Niee sorry faktycznie ten w srodku to na 100% Keitel
Yaca Killer [ **** ]
Mat --> ten z prawej to ta szuja Jodl. Gdyby nie on to Bloody Omaha byłaby Very Bloody Omaha.
a tu ??? szykują się schaboszczaki ?? <vide: tłuczek>
matchaus [ Legend ]
I mała dykteryjka.
Grupa Depeche Mode w albumie "Music for The Masses" zapodała kawałek który nazywał się "PIMPF" (wieńczący płytę).
Nikt nie miał pojęcia co to za nazwa (był nawet konkurs na tę okazję)...
Tylko grupka wiernych do końca fanów wiedziała :)))
(to nie tylko gazeta, ale i organizacja dla dzieciaków!)
matchaus [ Legend ]
Yac --> Hehe! Mogłem się domyślić po łysińce :))))
A tu mamy pierwowzór Lorda V. :)
martins [ Konsul ]
Dosyć brudu na forum, król nadciąga :D
Poznajecie z jakiego to filmu ? :P
Yaca Killer [ **** ]
Monty Python's " Holy Graal" :)
rav76 [ Konsul ]
JABBERWOCKY ??
Mackay [ Red Devil ]
Z uwagi na pare znaczacych czynnikow poczynajac od spotkania niesiolowickiego a na nowym froncie cod konczac pojawily sie w szeregach FRL i KGW pewne pomysly integracji. Jako ze walczymy ku chwale tego samego dowodcy, noszac te same znaczki na helmach (no prawie te same :)) Jest to sprawa o tyle istotna ze decyzji nie da sie podjac bez zebrania opinii innych. Jedziemy transportem wojskowym na wschod a za nastepnym zakretem znajduje sie rozjazd...mamy trzy mozliwosci:
A) FRL i KGW tworza cos w rodzaju federacji. Wszyscy wpisujemy sie jako jeden klan i walczymy jako jeden klan, o nazwie przykladowo "KG Frontline i Wisent" Gramy klanowki w taki sposob by nie bylo wasni ze z FRL graja wszyscy a z KGW nikt. Integracja daje duzy stopien przyjemnosci z gry, sklad zmienialby sie czesto, zmeczenie byloby znikome.
B) FRL dopisuje do swoich szeregow (tylko na CB) czlonkow KGW. KGW czyni to samo z czlonkami FRL. Oczywiscie dopisywani sa tylko Ci ktorzy wyraza chec grania w razie takiej mozliwosci/koniecznosci w FRL/KGW pod tagiem [FrL]/[Kg/W]. Najwieksze plusy integracji polegaja na tym ze w razie naglego wypadku mozna uzupelnic wczesniej umowiony sklad na klanowke oraz to ze mozna ustalac klanowki na dotychczas nie praktykowana liczbe graczy.
C) Pozostawic tak jak jest, FRL sobie KGW sobie...czyli zadnej integracji poza taka jaka byla dotychczas.
Prosze o wypowiedzenie sie lub tez samo zaglosowanie na A, B lub C kazdego wojaka FRL'u KGW
Chrees_from_PL [ Kosmos ]
Jak zwykle: A :-)
matchaus [ Legend ]
Powiem krótko - A.
Nie sądzę, aby były jakieś problemy. Co ja mówię! Im więcej sprawdzonego luda, tym lepiej!
(prawdę powiedziawszy podział na KG/W i FrL uwazałem od poczatku za... niezręczny... :)
Lipton [ 101st Airborne ]
C odpada całkowicie, bo jest okazja coś zmienić więc moim zdaniem trzeba to zrobić:)
A - słownie: "oddaję swój głos na opcję A" :D
Wallace [ Generaďż˝ ]
Witam z rana
Ja jestem za opcją B, a nawet A. Chcę być dobrze zrozumiany, nie mam nic przeciwko A, ale B też jest ok. A przecież B jest takie ładne, i ma takie zaokrąglone brzuszki. A i tak zawsze stoi na uprzywilejowanej pierwszej pozycji, więc dajmy szansę B.
Od wczoraj na na komputerku mam zainstalowanego WinXP i multiolayer COD pomyka aż miło, tak więc istnieje szansa, że kiedyś jeszcze zagram
U-boot [ Karl Dönitz ]
Sigi --> nie czytałem poprzednich postów, nie wiem czy cos pisałeś. Jestem w Wawie i mam nadzieje, ze dzis sie spotkamy, Otto wszystko wie.
Pozdrowionka
Chrees_from_PL [ Kosmos ]
Wallace ----> ...kiedyś, jeszcze? Nie kiedyś jeszcze tylko rusz swoje dusko do komputera i zapuszczaj wieczorem CoDa! :-)
Zaraz wpadnie komando z KG/W i wszyscy zagłosują za C i będzie Wam łyso ;-)
A co do Rosji, to Niemcy od początku nie mieli szans. Mając przeciwko sobie takich ubersoldatów dziwne jest, że tak długo się opierali :-)
Wallace [ Generaďż˝ ]
Chreesio - Ty mi mówisz "rusz dupę do komputera", żona mówi "rusz dupę od komputera". Normalnie jestem rozdarty :D
Na TSie wczoraj mnie nie było, bo nie miałem sterowników XP do mojej starej karty dźwiękowej. Dopiero Mackay mi pomógł. Dziś będzie lepiej, ale dopiero jak znów zainstaluje TSa.
BTW Jak to jest, że nie moglem wejść na żaden serwer CoDa. Był tylko komunikat o weryfikacji CD-Keya i sobie czekałem. Czy trzeba wybierać jakieś "specjalne" serwery, i ewentualnie jak je rozpoznać w "Oku"
koxbox [ ]
oddaje glos na:
Ain kampf, Ain sieg, Ain fuhrer
Slawekk [ Senator ]
Witam
W pierwszych słowach mojego listu pragne pochwalic się że CoD singiel wziety !!! na raichstagu załopotała czerwona szmata, a ja w akcie rozpaczy oddałem serie do Iwana z flagą - niestety nic to nie zmieniło :(((. Pozom trudności - ten na samym dole - max hard :)
Co do integracji i głosowania to wybaczcie staremy sentymentaliscie, ale zagłosuje na B. A jest dla mnie zbyt rewolcyjne, C zbyt skostniałe. Jako weteran nie lubiący nagłych rewolucji oddaje swój głos na B. Wam młodym to łatwo tak skakac z kwiatka na kwiatek, a jak to mówią "nie przesadza się starych drzew"
Jeśli koledzy zdecyduja się na A, to oczywiście przyjme z pokora te ustalenia i chetnie zagram w "nowym" wspólnym klanie.
Koledzy z KGW nabrali wody w usta, albo ich zjazd nadzwyczajny jeszcze trwa. Czy Olivier podał już rozkaz"Sztandar wyprowadzić" ?
Kadr MMartinsa pochodzi napewno ze "Świętego Grala" !!
Slawekk [ Senator ]
Wallace---> identyfikacja CD-keya to wciąż duzy problem, zwłaszcza dla tych którzy go nie mają (Cd keya , a nie problem :) ). Większość (ale nie wszystkie !!!) zagranicznych serwerów sprawdza CD keye i tam na razie nie możemy wchodzić, o dziwo są tez polskie serwery pytające o keya (np serwer nesotrady) i tam też nie da się grac bez oryginała. Pozostałe serwery są załadowane graczamii często trzeba nieźle się naczekać żeby wejśc i zagrac. Polecam niemieckie serwery bez Cd keya, mają dobre pingi (w porównaniu do serwerów Medala) ludzi tam dużo , ale zawsze da się wcisnąć nawet dużej grupie. Niestety aby je rozpoznac trzeba je szukac na pałke, chyba ze czegoś nie wiem i jest mozliwośc odróznienia niezapięczętowanego serwera .
Lim [ Senator ]
Witam Koledzy :)
Na wstępie chcę złożyć wam czyli nam najserdeczniejsze życzenia na nowej (COD'owej...lecz czy tylko?) drodze życia :) Wydaje mi się bowiem że decyzja ta będzie ... hymm - taka a nie inna :)
Doceniam trud i zaangażowanie które w powstanie tekstu ,,referendalnego'' włożyli Mackay i Olivier wraz i cich hipotetycznymi ,,sekretariatami ;)
Zanim jednak zbierze się specjalnie powołana komisja w celu przeliczenia głosów (heh) chciałbym zwrócić waszą baczną uwagę na następujący fakt.
Otóż na naszym klanowym forum zamieszczono bardzo podobny tekst ...podobny bardzo ,choć nie jednobrzmiący . Pozwolicie że go przytoczę :
Propozycje są trzy, tu głosować mogą ludzie z KGW.
1.Propozycja jest taka by w leaderze clanbase zarejestrować klan KGW i FRL osobno oraz podopisywać do składu FRL wszystkich ludzi z KGW oraz do składu KGW wszystkich ludzi z FRL. W każdym klanie podczas meczu będzie mógł wystąpić dowolny zawodnik z drugiego klanu reprezentując klan który wyzwał lub został wyzwany czyli tek nktóry rozgrywa mecz.
2.Propozycja jest taka by w leaderze clanbase zarejestrować federacje klanu Frl i KGW pod jedną nazwą (np "Frl&KgW United" czy podbne ecie pecie) oczywiście skład w tym przypadku jest oczywisty, oba klany zachowują pełną odrebność poza taktykami i określonymi ustaleniami. W meczu uczestniczy przynajmniej jeden z zawodników drugiego klanu, itp ustalenia.
3. Zostawiamy wszystko po staremu.
koniec cytatu ;)
- a teraz dola przypomnienia zamieszczę tekst Mackaya (co prawda jest nieco wyżej ale po co przewijać- oszczędzajmy rolki w myszkach)
A) FRL i KGW tworza cos w rodzaju federacji. Wszyscy wpisujemy sie jako jeden klan i walczymy jako jeden klan, o nazwie przykladowo "KG Frontline i Wisent" Gramy klanowki w taki sposob by nie bylo wasni ze z FRL graja wszyscy a z KGW nikt. Integracja daje duzy stopien przyjemnosci z gry, sklad zmienialby sie czesto, zmeczenie byloby znikome.
B) FRL dopisuje do swoich szeregow (tylko na CB) czlonkow KGW. KGW czyni to samo z czlonkami FRL. Oczywiscie dopisywani sa tylko Ci ktorzy wyraza chec grania w razie takiej mozliwosci/koniecznosci w FRL/KGW pod tagiem [FrL]/[Kg/W]. Najwieksze plusy integracji polegaja na tym ze w razie naglego wypadku mozna uzupelnic wczesniej umowiony sklad na klanowke oraz to ze mozna ustalac klanowki na dotychczas nie praktykowana liczbe graczy.
C) Pozostawic tak jak jest, FRL sobie KGW sobie...czyli zadnej integracji poza taka jaka byla dotychczas.
Pomijam ,,drobiazg'' że w trzy punktowym dokumencie nie udało się zachować tej samej numeracji . Moje pytanie jest fundamentalne - PROSZĘ WIĘC O ŻYCZLIWE USTOSUNKOWANIE SIĘ DO TEGO ZAGADNIENIA!
otóż czy głosujemy za integracją klanów - (czemu chyba przeciwny jest np. Sławkk) a do tego chyba zmierza punkt ,,A'' Mackaya czy raczej głosujemy na punkt 2 w ,,naszym'' brzmieniu przedłożonym przez Oliviera - tzn. dotyczy on tylko wspólnej gry w COD'a - oba są bardzo podobne , aleee...
Zgodzicie się chyba panowie że głosowanie na wasz punkt A lub nasz punkt 2 spowoduje te same skutki - jednak zanim każdy z nas podejmie decyzję dobrze będzie rozwiać wątpliwości tych którzy je mają... tak więc zapytam :
Olivier i Mackay ---> rozumiecie te dwa punkty podobnie (czyli jak?) pomimo drobnych różnic w ich zapisie?
Proszę o w miarę precyzyjną odpowiedź - bo jak widać taki zapis powoduje pewne (choć niewielkie) wątpliwości - że przywołam jeszcze raz przykład Sławkka , który nie chce głosować na A...a być może zagłosował by na ,,nasz'' punkt 2 - pomimo że dotyczą one w zasadzie tego samego zagadnienia - które brzmi :
- integrować się czy nie w jednej wersji albo integrować się dla gry w COD'a czy też nie ...w innej wersji.
Nawet jeśli ja nie mam wątpliwości co do intencji punktów A i 2 to jednak dobrze byśmy dokładnie wiedzieli CO GŁOSUJEMY - bo zapewne są koledzy którzy głosując na to samo dokonują być może ,,różnych'' wyborów.
Proszę raz jeszcze zainteresowanych o szybką i przejrzystą odpowiedź ...w przeciwnym wypadku sekretarzowi rady ministrów który redagował te dokumenty przyjdzie stawić się przed Wysoką Komisją powołaną do ... (hehe) ...tylko kto piaskuje tą funkcję ;)
T_bone [ Generalleutnant ]
Heh dla jasności napiszę że głosowanie KGW trwa na forum KGW.....zagłosowałem na nasze 2 czyli wasze A :D
Aktualny stan głosowania KGW: Olivier, Bone, Juzio, ViVa za federacją...głosowanie TRWA :)
Lim---> :DDD
Lim [ Senator ]
Bone---> ;D co prawda ta treściwa odpowiedź nic nie wyjaśniła aleee - co tam , po co mam wiedzieć ;)
- kiedyś jednak powiesz potomnym czy głosowałeś za ścisłą federacją (by nie użyć źle kojarzonego ostatnio słowa ,,unia'' ) czy też za luźną konfederacją ...
tak przy okazji jeśli to ma być luźna konfederacja to mam propozycję na nazwę :
,,S K (coś tam)'' czyli Skonfederowane Klany (czegoś tam , heh) ...tak jak bliskie naszemu sercu Skonfederowane Stany ... :)
Podoba się ?
oczywiście nie będę się przy niej upierał ... :)
aaa - przy okazji KG/W jutro rozleje ponownie krew na polach Hunta i w korytarzach V2 - a poprowadzi nas nasz wódz Olivier który przychylił się (po peeewnych rozmowach:) do próśb swoich wojaków którzy marzą by potrzymać jeszcze STG (made in MoH) w dłoni - cholernie mnie to cieszy ! Huraaa :))))
T_bone [ Generalleutnant ]
Lim---> To jakaś prowokacja ja ci wcale nie odpowiedziałem....uśmiechnąć się już nie można ;( Jeśli ktoś ci może odpowiedzieć to Olivier lub Mackay.
Yaca Killer [ **** ]
Przy wyborze odpowiedzi A lub 2 przez większość zainteresowanych, trzeba będzie pomyśleć o wynajęciu hotelu na przyszłe Parteitagi ;)))
a tak przy okazji, jako że moja przynależność do klanu wisi na włosku to pewnie nie powinienem się wypowiadać ...
ale co mi tam, mam Was w @#*% podli reakcjoniści, którzy chcecie się mnie pozbyć !!
i się wypowiem ...
JESTEM ZA "A"
Lim [ Senator ]
Bone - niezupełnie MI choć na MOJE pytanie - a do wiadomości wszystkich , szczególnie tych którzy mają pewne ,,drobne'' wątpliwości :)
a co do uśmiechu - jak to nie można , jak można :))))
rav76 [ Konsul ]
Czarny ekran ! Czarny ekran ! Niestety, tylko tyle dane jest zobaczyć po chwili gry w Call of Duty posiadaczom kart ATI Radeon. Błąd ten pojawia się jednak jedynie na R300; od Radeona 9500 do 9800. Firma oddaje nam do pobrania HotFix z pomocą którego możemy podobno pozbyć się problemu. Do pobrania jest on pod tym adresem. Zapraszam
UPDATE - jak się okazało to nie tyle hotfix, co nowe beta sterowniki Catalyst... 3.10. Na tym nie koniec - mamy pełne wsparcie opengl 2.0 !!! Nareszcie
olivier [ unterfeldwebel ]
Co do niejasności i pewnych spekulacji pewnych kręgów z KGW jak i FRL.
Po pierwsze nie będzie żadnej fuzji, połączenia, przyłączenia, złączenia, ślubu, ani żadnego wyprowadzania sztandarów.. w szczególności sztandaru KGW:))
Po drugie będzie (z tego co widać póki co) federacja, konfederacja, unia, integracja dwóch osobnych na wieki wieków klanów.
Po trzecie to "po drugie" będzie się odbywać na zasadzie wspólnej walki, pod wspólnym sztandarem w ramach clanbase, przy wykorzystaniu wspólnych taktyk i komunikacji i z jednoczesnym udziałem ludzi z KGW i FRL w czasie walki.
Tylko tyle i aż tyle.
Cappo [ Konsul ]
referendum trwa dalej : Olivier, Bone, Juzio, ViVa,Cappo za jak to określił Bone federacją
matchaus [ Legend ]
Eeeee... to nie będzie regulaminu??
A tak na niego liczyłem... a w zasadzie na układanie do niego kolejnych punktów ;) :P
Na screeniku mam dla kolegów "must have" w kategorii manipulatorów do FPP :)
(ja już kombinuję :)
matchaus [ Legend ]
I inne ujęcie na produkt "TerraTec Mystify Claw".
"Szpony" kosztują 250 PLN.
Do tego można dorzucić myszkę TerraTec Mystify Razer" za 330 PLN (rozdzielczość 2100 dpi!!)
Oraz specjalną podkładkę pod mysz za jedyne 110 PLN :)
SilentOtto [ Faraon ]
A ja dzisiaj z U-bootem opłynąłem połowę globu siedząc z nim w knajpie Pekin... Matros Ubi bywał, Panowie, bywał....OJ! BYWAŁ! Ach te murzynki, porty i speluny!
olivier [ unterfeldwebel ]
matthaus. A wirtualnej kolby nie widziałeś gdzieś?? zawsze mi sie ten klawisz myli do kolbowania:)
Chrees_from_PL [ Kosmos ]
Mam zmienione hasło na GG, albo ktoś mi się włamał, albo serwer zwariował :-(
Innymi słowy, nie jestem pewien czy to ja korzystam obecnie z mojego komunikatora...
Chrees_from_PL [ Kosmos ]
Zajebiście.. idę spać.... ktoś mi zmienił hasło na "hahaha". szalenie śmieszne :/
TRAUMA.
Na uczelni odpaliłem GG i zaimportowałem listę kontaktów z serwera... kto w tym widzi jakąś furtkę?
matchaus [ Legend ]
Otto ---> Ubi to o tych portach, dziewuszkach i innych temu podobnych opowiadał już wcześniej, tylko Ty... nie słuchałeś ;) :P :D
oliver ---> Wirtualną kolbę masz w Call of Duty ;) :P
A imitującej rzeczywistą jeszcze nie widziałem... Ale prace pewnie trwają :)))
(nie mylić z klasyczną "kolbą" alkoholową! ;)))
Chrees ---> O sposobach "przechwytu" informacji z GG kiedyś już czytałem. Podobnież jest to niezmiernie proste w sieciach typu LAN. (Nie pamiętam jak to się miało do importu kontaktów z servera GG).
Klasycznym przykładem "zbashowanego" w ten sposób gościa jest... wolina :)
Swojego czasu ktoś "zabrał sobie" jego konto...
Nie wiem jak to jest u Was na uczelnii, ale pewnie z kompa na którym klikasz NIE TYLKO TY KORZYSTASZ.
Już sam ten fakt wywołaby u mnie odruch nieziemskiej ostrożności...
Yaca Killer [ **** ]
czecho
Wczoraj dostałem nową gierkę (wygrałem ją w konkursie "Złoty Komputer" czy coś-tam).
Gierka: Rainbow Six Rogue Spear Black Thorne
dobre to ? nie chcę rozpakowywać, bo jeśli nie będzie w moim typie to ją "popchnę".
Mackay [ Red Devil ]
A juz Cie chcialem Chrees opierdolic za te wczorajsze wrzuty na GG!
Mackay [ Red Devil ]
Za wspolnym graniem bylem od zawsze, bo zaraz po klanowkach nie ma lepszej formy rozrywki niz wspolne giercowanie z KGW, do idei przepisania czlonkow FRL do KGW i KGW do FRL przekonaly mnie w sumie argumenty matchausa. Ot same plusy: 'zadnych zobowiazan', 'sprawa w pelni legalna', 'kolejny krok ku integracji, moze nie za czesto do takich wymian bedzie dochodzilo na poczatku ale z biegiem czasu na pewno sie to rozwinie' myslalem wowczas i mysle tak nadal. Potem pojawil sie pomysl federacji, idea piekna, Wehrmacht i wSS w jednej Kampfgruppe, walczace na jednym froncie pod wspolna bandera - do kogo te piekne slowa nie przemawiaja (?). Tyle tylko ze ta wspaniala idea, za ktora stoja te slowa ma tez i pewne wady, ktorych nie da sie zlikwidowac chocby nie wiem jakie kroki poczynic.
Zmierzam do tego ze oddaje swoj glos na punkt B, czyli integracje "malych kroczkow", przez przepisanie listy.
Czesc osob moze pomyslec....'hmmm co za bezsens, Mackay pisze o integracji a sam wlasciwie sie za nia nie opowiada' (bo opcja B powiedzmy sobie szczerze to jedyna mozliwosc po opcji A)
Ale prawda jest taka ze idea integracji nie wyszla nawet w najmniejszym stopniu ode mnie, patrze na to z perspektywy zwyklego czlonka klanu i co widze oczami wyobrazni...
...widze czesc kolegow ktora trzeba bylo czasem namawiac by grali, bo brakowalo skladu, ich wlasnie juz nie udaloby sie namowic, wiadomo - bylby caly sztab ludzi na ich miejsce...
FRL jest w mojej opinii zbyt duzym klanem na wszelkie integracje, z glowy moge wymienic 8-10 osob chetnych do podjecia walki w CoD chocby od dzis, a reszte chlopakow mozna na pewno do wspolnego giercowania przekonac, szczerze wierze.
Takie jest moje zdanie, kierowalem sie samym rozumem, inaczej odpowiedz bylaby zdecydowanie A.
koxbox [ ]
Panowie mieszacie jak nie wiem co.
Jaka jest ostateczna decyzja po głosowaniu?
Chyba osiagnelismy demokratyczna polowe.
koxbox [ ]
Panowie, jakim cudem zostaly rozegrane juz 3 ligowe mecze przy braku modu na realizmu i antycheatow?
Znowu sie zaczyna scena a la Moh:( Przeciez w gółej formie CoD nie nadaje sie na klanowe mecze o punkciki.
Ehh, szkoda słów:
Lipton [ 101st Airborne ]
Mackay--> Mam nadzieję, że mnie do tej 8-10 zaliczyłeś?:D Miałem strasznie zapieprzony tydzień, ale weekendy mam praktycznie wolne 48h na dobę. Po świętach już mam nadzieję, to się wszystko ustabilizuje i w tygodniu też będe miał czas (a raczej siły, bo czas to ja może znajdę, ale już mi się najzwyczajniej nie chce i wolę się położyć spać).
matchaus [ Legend ]
Hello! Jestem z powrotem :)
Mack --> Hmmm... Jestem troszkę zdziwiony. Nie - nie niemile! Tak jakoś "ogólnie" :)
Dlaczego? Bo wydawało mi się, że optujesz za A.
Nieważne - jeśli będzie B, to ja bedę się cieszył tak samo jak przy wyborze A.
Co nie zmienia postaci rzeczy, że byłem i jestem za A :)
Do tego należy pamiętać, że zdanie zawsze można zmieniać w świetle nowych faktów i nowych przemyśleń.
Podobnie było w przypadku łączenia wątków. Byłem za tym żeby watki połączyć.
Zostały połączone, ale ten pomysł się nie sprawdził. Wątki rozdzieliliśmy i po czasie uznałem to za lepsze wyjście.
Wybór B jest najbardziej "serdecznie neutralny" :)
Poczekajmy na zdanie KG/W i podsumujmy w końcu te klanowe perypetie - Kox już się niecierpliwi! ;))))
Kox --> Głód gry, a w zasadzie potrzeba "adrenalinowego kopa" w postaci klanówki jest tak duża, że nie ma się co ludzią dziwić...
Zobacz sam - w Medala też graliśmy na początku bez żadnych zabezpieczeń, ale oczywiście z modem na realizm.
Oczywście jestem za jednym i za drugim (antycheatem i realizmem), ale potrafię zrozumieć ludzi którzy już chcą pykać "na poważnie" :)
Sam nie chciałbym na razie grać jakiejś klanówki.
(wczoraj zaGGadał do mnie ubersoldat MaTT, ale nie sprzęgliśy w czasie swoich odpowiedzi... moze chcą już grać? :))))
Tylko że czas już najwyższy grać sparingi! Proszę o pełną mobilizację - tak ze strony FrL jak i KG/W!
Uważam, że powinniśmy gadać na jednym kanale TS'a i dzielić się na bierząco uwagami z danej planszy (miejscówki, nazewnictwo itd.)!
(przynajmniej na początku)
Coś niecoś już wiemy z publików, ale to wszystko ma się nijak do gry "na poważnie"
Koledzy! Do boju! :)
matchaus [ Legend ]
Koxik --> Jeszcze jedna uwaga.
CoD to tylko gra. Jedna z wielu.
Oczywiście ważne jest by grać uczciwie i w miarę realnie, ale bez przesadyzmu :)
Liczą się ludzie a nie jakieś tam gry :))))
Unikniesz stresu (i depresji) jeśli złapiesz większy dystans do takich pierdół :)
Hehe! Troszkę sobie zaprzeczam. W końcu to ja byłem i jestem za "silnym" polowym dowódcą :)
Ale tylko W GRZE!
A właśnie, właśnie - jak to widzisz Koxie.
Czy powinniśmy wymagać od dowódcy naszego teamu pełnego zanngażowania z wszelkimi tego konsekwencjami?
(Czyli po pierwsze - plan taktyczny. Po drugie - za dobre zagranie pochwała a za złe opier...? :)
matchaus [ Legend ]
Therry --> Wczoraj miałem przyjemność (powiedzmy... :) brać udział w szkoleniu zorganizowanym przez OUG z Poznania na różniste tematy z zakresu górnictwa, technologii, miernictwa i geologii.
Wpadła mi w łapska (niestety tylko na chwilę) ciekawa publikacja, która i Ciebie może zainteresować.
Napisali ją specjaliści ze Śląska - podobnież z Gliwic.
Bogusław Burnat i Jan I. Korzeniowski - "Prowadzenie ruchu zakładu górniczego" (z podtytułem "Kopaliny Pospolite").
Książka ukazała się w tym roku nakładem obu Panów :) - "Wydawnictwa i Szkolenia Górnicze 2003, Burnat & Korzeniowski".
Jak chcesz uderzyć w dozory i nie tylko (np. kierownik ruchu zakładu górniczego nie jest złą fuchą :) to POLECAM!
koxbox [ ]
Matchaus masz racje, to tylko gra, jednak uwazam ze jest zdecydowanie za wczesnie na lige. Nie zostal jeszcze wypracowany styl, balans.
Bez bylejakiego, ale dobrego modu na realizm zrobi sie z tego drugi Wolfeinstein. A wtedy chyba "skill" pojedynczych jednostek bedzie wazniejszy od zespolowej gry?
Wlasnie po to ktos tworzy takie mody na realizm, aby zespolowa gra nabrala znacznie wiekszego znaczenia. Aby liczyla sie taktyka, zgranie zespolu, a nie skoczne bieganie po planszy i skillowe nawalanie. A chyba o jak najlepsza gre zespolowa nam chodzi?
Zdenerwowalo mnie to iz zaczeli juz grac bez ogolnie przyjetych norm jak restrykcje na bronie , mody, najlepsze plansze, gdyz juz z gory narzucili pokemonski styl ligi, ktory chyba sie juz nie zmieni.
matchaus [ Legend ]
No taaaak... my tu gadu gadu a ja jeszcze nic nie jadłem :/
Cóż - pora coś skonsumować. Co my tu mamy?...
Dwie małe bułeczki z różnymi zbożami
Masełko
Kiełbaska krakowska sucha (Mniam, mniam! Pycha! W piątek najlepiej smakuje :)))
I do tego sałatka jarzynowa własnej roboty! PYCHOTKA! (sam robiłem! :)
Kurna jego mać! Ale to wszystko rewelacyjne! :)))
Chrees --> Wącham i macam tę krakowską suchą... wiesz co? To nie mogło być świnią...
To tak pięknie i apetycznie wygląda, że to po prostu niemożliwe!
Wszystko przez tę propagandę chodowców soji i reakcjonistów z TV!
To sa prawdziwe ŚWINIE! :))))
koxbox [ ]
Matchaus, Krakowska sucha powiadasz, skad ja znam ta nazwe:P.
koxbox [ ]
A jeszcze jedno. Krakowska sucha to nie tylko świnki i prosiaczki, ale rowniez muczące krówki:D
Tym niemniej smakuje wysmienicie:>
matchaus [ Legend ]
yyyyy.. jeszcze jeden kęsik. Ambrozje!
No dobrze, dobrze - obcieram upaprane dłonie, twarz, ubranie, klawiaturę i monitor - mogę coś napisać.
Kox --> Tak - oczywiście!
Ale co ja biedny mały "noskill" mogę powiedzieć... W Medalu był realizm i antycheat a i tak było kupę wirtuozów.
Wiele klanówek przegraliśmy ze względu na rozpracowanie naszej taktyki, ale chyba więcej przez lepsze umiejętności przeciwnika...
Sami też łamaliśmy kilka razy taktykę przeciwników.
Tyle, że zawsze skill miał niebagatelne znaczenie!
Nie sądzę, że w CoDzie będzie inaczej. To w końcu nie jest SYMULATOR działanie grupy szturmowej a lepsza, bądź gorsza, ale STRZELANKA.
Tylko nie wiem czy jest to powód do zmartwienia...
Na pewno nie w Twoim przypadku Koxie :)
Zacznijmy od taktyk, gdyż najlepszy nawet wirtuoz jak wpadnie w krzyżowy ogień, to może skakać i klikać a i tak ma niewielkie szanse...
A jak przyjdzie realizm i antycheat, to i tak niewiele to zmieni w naszych planach :)
Mackay [ Red Devil ]
mat ---->> :DDDD smacznego! az ja musialem isc cos zjesc...sledz w occie (?) domowej roboty, hmmmm :]
co do wyboru to ja szczerze mowiac sie juz wahalem jak do Ciebie dzwonilem, wahalem sie jak to pisalem ale ani przez moment nie bylem w pelni przekonany do opcji A. Chocby z uwagi na to ze to jest duze wyzwanie logistyczne. Proces symbiozy FRL - KGW jest dopiero na etapie wspolnego tworzenia map z nazewnictwem...po prostu argumenty za opcja A nie byly dla mnie dosc przekonywujace
kox --->> masz stary racje
w tv tez czesto trabia ze bedzie padac a nastepnego dnia tysiace ludzi wychodzi na dwor bez parasola
jak nie znajdzie sie jeden robin hood (wolina) ktory nie rozda wszystkim parasolek i 100 zl (nie zalozy czata tudziez forum i nie ustali tam zasada) to nic sie w tej sprawie nie da zrobic.
Jedyne co nam teraz zostalo to modlic sie o serwer na ktorym mozna by wprowadzic modyfikacje przykladowo:
- 1 snajpa na 6 osob (jezeli osob wiecej niz 6 to udostepnic FG42)
- moda urealniajacego skakanie i inne takie bajery ktore sprawily by ze gra stawalaby sie wyzwaniem
Pozniej stworzyc zelazny regulamin o ktorym byla kiedys mowa w trakcie walk w MoH i sie trzymac go jak pacierza.
przykladowo:
- gramy tylko od 8 graczy wzwyz
- gramy tylko na serwie naszym lub majacym takie same ustawienia
Wtedy albo nie bedziemy mieli z kim grac, albo bedziemy mieli 3-4 stalych przeciwnikow lub tez nastapi owczy ped i wszystkie serwery zaczna wzorowac sie na "naszych" urealniajacych ustawieniach.
Innej mozliwosci nie widze, tak jak zauwazyles kox, polski ladder juz sie zaczal krecic i teraz nic go nie zatrzyma, a zmiany mozna przeprowadzic jedynie w biegu...
Milo mi oglosic wszem i wobec ze graczy ktorzy poszli by w codowy boj chocby i dzis jest jednak 9-11
Lip --->> :)))
Yaca Killer [ **** ]
kurna chata !! napisze mi ktoś .... coś ... kiedyś ... o tym Rainbow Six ?
matchaus [ Legend ]
Yaca ---> Wyciągasz jakieś chu* wie jakie produkcje, to i odzewu brak ;)))))
Ty lepiej zadzwoń do mnie i wyjaśnij sprawę...
Mackay [ Red Devil ]
oooooooommmmmm wielki adminie ommmmmmmmm
******************sorrry*****************
w roque spear gralem, black thorne to dodatek - nie gralem
strzelanka, z elementami symulacji, dosc dobra choc zwykly RSpear wyszedl ladny czas temu
liczy sie sprawna reka i szybkie oko wiec lepiej nie rozpakowywuj :DDDD
Mackay [ Red Devil ]
Dzis o 2040 jest Szeregowiec Ryan na TVN
film obowiazkowy dla kazdego kto go jeszcze nie widzial (czyt.CHrees) :))
Yaca, przejrzalem screeny tego Black Thorne i cos mi sie wydaje ze mozesz jednak rozpakowac - procek Ci pociagnie giere ;DDDD
Slawekk [ Senator ]
Witam
Roboty masa, ale chce zabrac dwasłowa w dyskusji.
Nadal jestem za opcja B i "A optymistów" prosze o mocne zastanowienie sie nad kształtem i przyszłością mega klanu który stojii przed (niestety w tej chwili) czarną dziurą pod nazwa CoD. Nie wiadomo nic o przyszłych meczach. Zobaczcie że w leaderze miedzynarodowym walki toczyły sie po 5 !!!!! max 6 graczy. nie chciałbym byc w rolu clan leadera (leaderów) którzy wygłodniałej 20 graczy powie 3/4 wypad na TS i możecie tylko słuchać. Stała jakaśtam rotacja składu też do niczego dobrego nie doprowadzi bo np Chrees chce grac zawsze z Ravem, a ja nie nawidze grac z Matchausem a musze (to tylko przykład, kocham grac z Matem :))) )
Powiem jeszcze o jednym argumencie przeciwko A, może niemiłym ale lepiej wziąźć go teraz pod uwage. Nie wszyscy klanowicze toleruja przyjmowanie nowych graczy do klanu. Jesteśmy duża grupą -róznych typów i charakterów. im nas więcej tym więcej może wystąpić kwasów i dąsów. przezylismy juz to w FrL, a mam obawy że nagłe połączenie, może pociągnąć nowe problemy natury osobistej. luźne połączenie klanów typu B do niczego nikogo nie zobowiązuje i nie "zmusza"
Druga sprawa to start leadera Pl i uwagi koxa. Moim zdaniem nie ma szans na ujednolicenie rozgrywek pod jednym sztandarem realizmu, regulaminu i co tam jeszcze sobie wymyślimy. Ustalonych reguł bedzie sie trzymac tylko pare klanów, reszta to pokemony które zwołują się na klanówki na publikach zawołaniem "Kto gra dzisiaj klana o 19 ? " tacy i nie tylko oni i tak zagraja po swojemu. Mysle że tak jak w medalu wszystko wyklaruje się w walce, dobrze że część już zaczeła. formuła leadera jest na tyle ciekawa, że na miejsce w tabeli nie wpływa ilośc rozegranych meczy, ale ilośc zwycięśtw, więc to czy zaczniemy teraz czy potem kiedy będzie juz więcej odpowiedzi niz oytań jest bez znaczenia dla miejsca w leaderze.
No jest jeszcze mozliwy wszechpolski zjazd CLów w celu ustalenia zasad, ale przy wszechobecnym pokjenoństwie nie wierze w jego realizacje.
grajmy więc jak najwięcej szukajmy słabych punków i wcielajmy w życie nowe lepsze rozwiązania.
aha i najważniejsze , bez serwera to my sobie możemy zagrac .....:/
Lipton [ 101st Airborne ]
Mackay--> Czyli to znaczy, że mnie nie zaliczyłeś do tych 8-10 graczy...:P Zapamiętam to drogi Clan leaderze i mi się to przypomni jak kiedyś będę leciał z piłką na Ciebie w akcji jeden na jeden:D Strzeż się:P Zresztą Ty dobrze powinineś wiedzieć, że mi wystarczy wjechać na ambicję i nawet jakbym miał przez to nie przeczytać paru stron książki to wpadnę spełnić obowiązek:D
matchaus [ Legend ]
Szeregowiec Ryan? A co to to? :))))
Słowa Sława uświadomiły mi jeszcze jedną rzecz.
Bo jeśli dla całej reszty można znaleść obejście, to dla tej jednej nie...
Już Wam mówię o soooo chodzi :)
Zwiększona liczba graczy to nie problem - gramy więcej klanówek.
Ktoś nie lubi z kimś grać? Tworzymy podgrupy.
Przyjmowanie (bądź nie) nowych - referenda :)
Ale klan naszych kolegów - KG/W ma jedną, jedyną cechę której nie możemy (nie chcemy?) skopiować i przyjać jak własną...
DYSCYPLINĘ!
Tak... pomysł B jest chyba jedynym możliwym maksimum... :)
diriz [ Generaďż˝ ]
SIEG!!
bosz ilez postow - nie dam rady wszystkich przeczytac! jak w efekcie zakonczylo sie glosowanie w sprawie integracyjnej??? moge juz taga KGW sobie przypinac?? :)) ROBCIE TAK ZEBY BYLO DOBRZE! WHEHEH
musze przyznac ze CoD w singlu wypierdala z obuwia - mam nadzieje ze w MP takze, tyle ze chwilowo nie mam netu na hausie, tak wiec z gierzenia nici :(
T_bone [ Generalleutnant ]
Chce tylko napisać że ja widze federacje mniej więcej tak jak to widać w tych klanach (link).
Slawekk [ Senator ]
Chyba nie Szeregowiec Ryan, a Bryan a po naszemu brajan i nie szeregowiec, a Żywot Brajana, wehehehehe Chrees nie widziałes tego ??/ to taka pseudo biblijna opowieść :DDDD
Ooooo Dyscyplina, a co to jest ??? to taka ruzga której używano w Convent in Helll??? Nigdy nie słyszałem jak gra klanówki KGW, ale u nas dobrych wzorców nie znajdą , wehehehehe. My ustalamy taktyki w zalezności od: samopoczucia, stanu meczu, położenia księżyca, ilości wypitego piwa i co najważniejsze taktyka realizowana była zawsze "do pierwszego kamienia" na huncie :)))))))) Tjaaaaa ułańska w nas dusza, iście ułańska ... :DDDD
diriz [ Generaďż˝ ]
slaw --> whehehe dzieki ze o mnie wspominasz w swoich postach! :D ---> "...Jesteśmy duża grupą -róznych typów i charakterów. im nas więcej tym więcej może wystąpić kwasów i dąsów. przezylismy juz to w FrL..."
Slawekk [ Senator ]
Diriź---> wehehehe, od razu Ciebie wspominam. Troche pokory!!! Ty baranek jesteś potulny :DDDDDDDD .....
(........tyle że czarny baranek, ze swastykami na czterech nóżkach i w faszystowskim kasku ala vader ) wehehehehe :DDDDDD
Lipton [ 101st Airborne ]
Diriz--> Nie zapominaj, że od robienia kwasów i dąsów w FrL jestem ja!:D Każdy to wie:P Ty też powinieneś:)
T_bone [ Generalleutnant ]
Slawekk---> Myślę że o ukazani tej odrębności właśnie chodzi, o stworzenie pola bitwy w którym jedna jednostka walczy w mniejszym lub większym stopniu niezależnie od drugiej.
Slawekk [ Senator ]
A to w aproposie czystości rasowej przyszłych współklanowiczów :DDDD
Chrees_from_PL [ Kosmos ]
"Włam" na moje konto był dziełem mojej NIEgodziwej Małżonki Joanny :-)))
matchaus [ Legend ]
Chrees ---> Bueheheehehhheeee! :))))
Proponuję nadać Chreechowi tytuł "Doktor Watson"! :DDDDDDDDDD
Chrees_from_PL [ Kosmos ]
Danke danke Herr Hyde :D
Właśnie biorę się za reinstalację windowsa... jeśli dobrze pójdzie to w przyszłym tygodniu zawita na moje stanowisko coś (najtańszego) na bazie Radka 9600 pro... ;-)
U-boot [ Karl Dönitz ]
Witam panów wieczorową porą
Otto --> chciałem Ci podziękować za czas spędzony ze mną. Sprawiłeś mi tym wielką przyjemność.
Zamiast siedzieć w teatrze, obgryzać paznokcie z nerwów, patrzeć na podrygujących aktorów, myslami błądząc przy swoim wystapieniu, spędziłem nieoczekiwany wieczór.
Jadłem pokarm jaki lubię, piłem piwo i rozmawiałem o rzeczach miłych i bliskich memu sercu (wbrew pozorom posiadam je, w jakieś znikomej postaci). W efekcie ani przez chwilę nie zaprzątałem sobie głowy jakimś głupotami naukowymi a gdy się żegnaliśmy (mam nadzieję, zę książkę zabrałeś z taxówki) w stanie lekkiego upojenia poszedłem zadowolony z siebie po prostu od razu spać. A dziś wyszedłem przed profesorów Warszawskich i powiedziałem co miałem do powiedzenia.
Dziękuje !!!!
Moj głos w sprawie klanów:
Nie gram w CoD więc, nie dotyczy mnie ta sprawa, róbcie co chcecie (już zapewne zrobiliście).
Jednak gdybym musiał zabrać głos optował bym za C ewentualnie B.
uzasadnienie jest zawsze jedno i to samo, wielu ludzi z KG/W nie znam, kiedyś przyjmowaliśmy ludzi do klanu tylko nielicznych i to takich, którzy udzieli się na forum (mozna było zatem ich poznać), mieliśmy swój charakter (tak, tak bylismy innym klanem niż wszystkie na CB) potem poszło to tak a nie inaczej.
KG/W to dla mnie tylko Olivier i Lim, dwie wyraziste postacie - reszta ginie w swej bezbarwności.
To tyle.
Pozdrowionka.
matchaus [ Legend ]
Hehehehe - spróbuję odpowiedzieć w Twoim stylu Ubi.
Dziękuję Ci Ubi za precyzyjny głos w dyskusji! Chciałem tylko zaznaczyć, że nie musiałeś zabierać głosu - to nie był przymus (jak sam zauwazyłeś).
Specjalne podziękowania (moim zdaniem) należą Ci się ze strony Juzia, Kovala (których miałeś swojego czasu przyjemność poznać), T_bona, a także innych "bezbarwnych" (Coś jak cicho-ciemni kurde jego mać!).
Nie grasz w CoD? No dobrze... Ale to czas teraźniejszy Herr Ubi. Co z przyszłym?
A co do wyników głosowania, to widzisz gdzieś podsumowanie? Jakieś zmiany na CB?
Nie? To skąd to "zapewne"? Coś przeszło obok Ciebie niezauważone? Czegoś nie zdążyłeś skomentować?
Do czegoś nas przekonać? A może my i tak zawsze podejmiemy decyzję, więc po co strzępić język "przed", skoro można "po", hę?
I zdanko końcowe.
Możesz być nie wiem jakim człowiekiem, ale jeśli nie piszesz na forum, to nie powinno Cię być w FrL? Tak?
Ma to coś wspólnego z wspomnianym charakterem?
(Właśnie - jeśli mógłbyś, to prosiłbym o szersze rozwinięcie tematu "charakter Frontline wczoraj i dziś" - nurtuje mnie to obecne przekonanie o utracie owego charrrrakteru).
To tyle.
Pozdrowionka.
P.S. Za oknem jest noc. Temperatura 5 stopni Celcjusza. Widać, że zima ustąpiła miejsca zgniłej jesieni.
Jutro przyjdzie pora wybrać się od rana w teren a później udać z przyjaciółmi górnikami na Karczmę Piwną :)
K_o_v_a_L [ Konsul ]
Ubi --> widzę, że masz już wyrobione zdanie o mnie i o Juziu. Ciekawy jestem skąd wysnułeś taki wniosek? Czyżby po Niesiołowicach? Ja nie uważam żeby któraś z osób będących na zjeździe była bezbarwna. Uważam, że fajni z was ludzie i będę miał jeszcze okazję aby się z wami spotkać.
PS: głosuję za opcją B ewentualnie może byćA.
Lim [ Senator ]
Kurwa mam doła...głębokiego jak rów marsjański !
- zaraz coś do SERCA napiszę tylko wypiję kawę bo jestem tak ,,padnięty'' że zasypiam na siedząco !!!
Lim [ Senator ]
...co tu napisać...na początek- chyba to że klęcząc na kolanach ( z STG trzymanym za plecami) wymogłem (zgwałciłem?) Oliviera by wyraził zgodę na mecz klanowy który pozwoli nam uniknąc odejścia w karbonitowy sen - czyli zamrożenia na CB.
Napisałem Olivierowi kiedy jestem dostępny ,,od zmierzchy do świtu''... nie buło to ten piątek - zresztą to ni ma żadnego znaczenia bowiem w KG/W są koledzy którzy od jakiegoś czasu powinni rozegrać cały mecz a z przyczyn od nich niezależnych (czyli technicznych problemów) nie mogli tego zrobić - czyli :
niezależnie od tego czy mógłbym grać czy nie - nie było mi pisane szczęście i zaszczyt wielki by strzelać z STG w TYM dniu !
....co się stało ???
- jak dowiaduję się z naszego klanowego forum - przejeb... -aam , przegraliśmy mecz z klanem zaledwie średniaków(?) jednym punktem ...cóż - fortuna kołem się toczy !
Lim [ Senator ]
co do integracji - to rzecz nieunikniona !!!
niezależnie kiedy to nastąpi - za dzień za rok za chwilę ;) Ma rację matchaus pisząc że te podziały są sztuczne...i nic dodać nic ująć.
Natomiast tak jak całe FrL darzy zaufaniem Mackaya tak KG/W z pewnym sentymentem i poważaniem odnosi się do opinii Oliviera który kieeeedyś zebrał nas do kupy :) Jeśli więc ma on ,,jakiś'' punkt widzenia na nasze referendum to wypada nam liczyć się z jego opinią nawet jeśli ,,ktoś'' sądzi że olivier ma rację....choć nie do końca.
Moim zdaniem powinniśmy wzajemnie podopisywać graczy do FrL i KG/W z kilku powodów - a najważniejszy z nich jest taki że to pozwoli nam grać w nasze dwie (?) ukochane gry bez stresu i jakiś specjalnych zobowiązań. Każdy z naszych dwóch znakomitych (!) klanów ma swojego CL'a - w każdym z klanów są różne opinie na temat gry w multi MoH i CoD'a - ŚWIĘTE słowa napisał Ubi o tym że nie gra (jeszcze) w COD...a mimo to wypowiedział się w tym ,,referendum'' które dotyczy naszej wspólnej gry w COD'a. ( na marginesie - pytałem Mackaya - kto z FrL ma chęci szczerą i możliwości by grać jeszcze w MoH) To ważne pytanie - bowiem trudno mi w obliczu dzisiejszej porażki KG/W prosić (gwałcić:) naszego CL'a o kontraktowanie dalszych meczów w MoH....stąd mój APEL, PROPOZYCJA , PYTANIE (?)...ale o tym później gdyż wypada mi najpierw zapytać o TO na naszym forum.
Choć nie będę ukrywał że fajnie było by grać wspólnie nie tylko w CoD'a - choć może to pytanie będzie bezprzedmiotowe skoro uda nam się zagrać w pełnym składzie mecz w MoH (liczę na to )...pożyjemy, zobaczymy...wkrótce !
- jeden(?) akapit chcę poświęcić Ubiemu...
Ubi - co Ci odpisać... Wszysy (prawie :) znamy się z forum CC. Dla mnie FrL było ,,zbieraniną'' świetnych ( bo jak inaczej TO napisać) ludzi - miałem o Was (mam!) taką opinię zanim miałem okazję porozmawiać z Yacą o kaszance na GG...z Matim i Cheesem o angielskim humorze na ,,tym'' balkonie ...z Sławkiem o bigosie w kuchni niesiołowickiej kwatery...zanim przespałem noc z wallacem w jednym pokoju :) ...nie wspomnę o moim z Tobą Ubi , Mackusiem i Liptonem spodkaniu w Gdyńskiej knajpce ....pamiętam każdego z Was z Niesiołewic , z wspólnych gier w MoH , lub choćby z rozmów na GG (pozdrawiam serdecznie wszystkich wymienionych i niewymienionych kolegów !!!!)
Moim zdaniem pytania ,,referendalne'' są skonstruowane ,,nieco'' aaam...szukam słowa - pochopnie. Jesteśmy bowiem skazani :) na wspólną przyszłość i forma tej koegzystencji jest mi szczerze mówiąc obojętna. Ponieważ nie wiemy dokładnie jak rozwinie się
gra w myśl zasad (jakich?) CB COD'a - dobrze jest założyć z góry że stworzymy konfederację naszych klanów by grać wspólnie w tą nową, ciekawa grę. Jeśli okaże się że jesteśmy zdolni (i zgodni) do wspólnego działania w tej (i innych platformach) to wszystkie te podziały staną się (tak jak pisał matchaus) sztuczne i zbędne.
Sprawa jest dla mnie prosta i nie potrzeba żadnych pytań referendalnych by podjąć jedynie słuszną decyzję - wszystko i tak zależy od wykrystalizowania się przepisów CB Cod'a - bowiem jeśli mecze klanowe będą rozgrywane dla kilku (5-7) graczy to nasze rozmowy są ...hymm potrzebne lecz przedwczesne - natomiast nie mam nic przeciw powołaniu konfederacji naszych klanów dla wspólnej gry w CoD.
Osobna kwestia to nasz (KGW) stosunek do dalszej gry w MoH ...liczę na to że jako KG/W nadal będziemy grać w tą wspaniałą grę - ciekawi mnie bardzo (!) czy ktoś z FrL ma nadal ochotę przelewać krew na Huncie i V2...najbliższe dni pokażą czy dalsza gra w MoH pozostanie tylko (?) zajęciem dla wspaniałych graczy i kolegów z KG/W czy może ... :)
...na koniec Ubi , Panowie - KG/W to Olivier, Bone, Juzio , Koval ,Cappo, Viva i ...Lim :) ...będziemy razem z Wami grać w COD'a (i nie tylko, mam nadzieję) , będziemy razem pić, integrować się, przekomarzać na forum - taka nasza wspólna dola ...cokolwiek byśmy nie zrobili lub nie napisali zawsze będę pamiętać o tym że jesteśmy paczką pier*** ;) kolegów którzy lubią się, poważają i szanują ponad wszystko
- KURW* - dzień w którym trafiłem na GOL'a i Was spotkałem jest jednym z piękniejszych i szczęśliwszych w moim życiu ! ! !
AMENO
dobry Boże...co ja robię przed kompem - żona jakaś godzinę (lub dwie) temu przestała zwracać na mnie uwagę... , heh -wracam do mojej kochanej żonki - w końcu nie samą męską przyjaźnią człowiek żyje...trochę sexu nie zaszkodzi :))))
SilentOtto [ Faraon ]
U-boot ---> Książkę trzymałem oburącz przy piersi :P Również dziękuję za miły wieczór, fajnie było pogadać w realu, bez echa i charczących mikrofonów. Moje zadowolenie poimrezowe trwało niestety tylko do 4:20, bo o tej godzinie z lekkim bólem głowy (ach te fajki) musiałem wyskoczyć z koja i udać się do arbeitu.
W temacie intergracji głosuję na opcję JMOKOW
Toolism [ JCreator ]
Witam. Czy macie dzisiaj zamiar pograc? bo ja tak:)
P.S
Glosuje na B
Slawekk [ Senator ]
Witam
Co ja robie w sobote w pracy ???
Heh przeczytałem posta uboota kilkakrotnie (naprawde kilkakrotnie) i najpierw doszedłem do wniosku że ubi chiał nam poprostu powiedziec"A chuj wam w dupe".
Ok mysle sobie no problemo, show must go on, jedni walcza inni nie, jedni się przyłączają inni wprost przeciwnie, jedni się bawią drudzy snują fantasmagorie czy inne traumy. Tylko dlaczego tak ostro, bo chyba ostro to zabrzmiało. jacyśtam bylismy (kiedyś podobno lepsi) teraz jesteśmy gorsi?? jacyś tacy super nawet bylismy, inni od wszystkich, a teraz już nastąpiło skundlenie towarzystwa. Hmmmm ja tego tak nie odbieram, ale skoro ubi tak mysli - jego wola.
Tak sobie wczoraj myslałem, dziś w tak pieknych okolicznościach przyrody troszke inne mnie naszły przemyslenia. może nie jest tak źle z ubim i z jego o nas mniemaniu. Może ta bezbarwośćć KGW, powinna byc rozumiana jako "może jesteście fajni faceci, ale sory ja was nie znam i w związku z tym nie mam do was zaufania i nie wiem czy mnie polubicie takim jakim jestem" albo "chłopaki z KGW to z pewnością fajne druchy, ale ja ich nie znam więc sa dla mnie jak biała kartka czyli bezbarwni" No mógłbym tak dywagowac bo wyobraźnie mam dużą i wiele wersji dało by się wysnuć. Wersji które przemawiaja jednak za dobra wola ubiego !!! Nie wiem dlaczego ubi nie chce grac w Coda? Słowo "Premedytacja" padło kiedyś na tym forum. Ale ja w swoim małym rozumku nie moge sobie znaczenia tego słowa przypisać do gry w gre komputerową. Hmmm pomyslmy "Z premedytacją nie bede grał w Tetris" no ni bena nie wiem o co chodzi ???? :////
Chyba że chodzi o problemy sprzetowe, to rozumiem. Chyba że chodzi o problem z pingiem, to tez rozumiem sam to miałem, ale jest zawsze singiel i tez jest miły. Może jest jeszcze jakaś inna obiektywna okoliczność, nie wiem , nikt o tym nie mówił. Znudzenie grami- chyba w tym towarzystwie nie wchodzi w rachube :))))
Jest więc chyba jakieś drugie dno niecheci ubiego do nas. bo chyba taka niechęć (nie znajduje innego słowa w tej chwili) została nie tylko przezemnie zauważona. prosimy więc ubi napisz nam (jeśli potrafisz to ubrać w zrozumiałe dla nas lekko skundlonych, słowa) o co chodzi ???? Dlaczego "nikt nie czyta moich postów" dlaczego KGW sa bezbarwni i tak dalej i tak dalej.....
Ja z premedytacją :)))) i całą masa dobrej woli zasiade dziś przed kompem odpale TS, odpale Coda i spędze miło wieczór bez dopisywania do całej zabawy i do tych z którymi gram zawiłych teorii.
ma byc miło i tyle, a ja zrobie w tym kierunku co w mojej mocy i tyle. A może aż tyle ???.
Toolism [ JCreator ]
Hehe:) Slawek i jego wspaniale powiedzonka:)))))))
"No problemo Italiano" :))))))))
"Ni w bena nie wiem o co chodzi" :) haha:)))))))))
wiecej prosze!:)
Slawekk [ Senator ]
Tooli--> "No problemo italiano" to niestety nie ja :(
To powiedział Rav ;))))
U-boot [ Karl Dönitz ]
Sławku --> każdy czytając tekst, moze go zinterpretować tak jak mu to pasuje, z tym od czasow inkwizycji nie było problemow.
Skąd jednak się bierze Twoj punkt widzenia ?? Gdzie napisałem słowa, ktore wkladasz tak beztrosko w moje usta ??
Nie oceniam poszczególnych jednostek (to może czynic tylko Bóg), oceniam tylko klan martwiąc się o jego przyszłość, jako członek (a moze już nie ??) mam chyba prawo do tego ??
Drugie dno niechęci do Was -- Boże co rozumiesz pod pojęciem "Was", gdzie widzisz moją niechęć ?? Czym się to wyraża ?? podaj choć jeden przykład.
Mati --> nie da się ukryć, że kiedyś droga rekrutacji wiodła przez forum do klanu, nie na odwrot,
Lim --> jak zawsze dużo tekstu :-))
Slawekk [ Senator ]
Ubi --> "Skąd jednak się bierze Twoj punkt widzenia ??" przeczytaj też post matchausa , on też chyba "lekko" sie zdenerwował niektórymi twoimi stwierdzeniami. A te słowa które wkładam w "twe usta" to nic innego jak nieudolna próba wytłumaczenia na forum "o co CI chodzi" oraz skłonienie cię do wyjaśnienia twoich niezrozumiałych przezemnie i nie tylko przezemnie postów i zawartych w nich niedomówień i zachowań. Przykład?? Ostatni ciśnie się sam "oceniam tylko klan martwiąc się o jego przyszłość, jako członek (a moze już nie ??) " Skąd ten pytajnik, czy ktoś cie skreślał ?? po co wogle takie pytania ??? Chcesz o tym porozmawiać ??????
Lipton [ 101st Airborne ]
Mnie się wydaje, że nadszedł w końcu czas, kiedy należy sobie zdać sprawę z tego, że klan i nasza wspólnota to 2 trochę różne "organizmy". Wspólne granie, może z czasem spowodować, że ktoś wkroczy w szeregi naszej wspólnoty (przykład Horvata będzie na czasie), a z drugiej strony wcale nie trzeba grać, żeby w tej wspólnocie być (przykład - Yaca). Trzeba też wyjasnić sobie jedno, to, że ktoś z nami będzie grał, wcale nie musi oznaczać, że wejdzie do naszej "grupy". Tak się wcale nie musi stać, jeżeli czyjeś towarzystwo będzie odpowiednie jedynie do wspólnej gry, a na bliższą znajomość, któraś ze stron nie bedzie miała ochoty.
Powinniśmy także przestać używać słowa klan mówiąc o nas, czyli grupie znajomych, a nie graczach internetowych. Bo zaczyna to wyglądać momentami tak jakby to gra była odpowiedzialna za to w jakim gronie żyjemy. A prawda jest taka, że wspólne spotkania przy Mohaa, CoD, powinny być jedynie pomocą w integracji i możliwością spędzenia razem wieczoru w miłym gronie. Przecież my wszyscy, którzy spotykamy się u Sławka nie jesteśmy klanem, tylko grupą znajomych, kolegów internetowych (nie chcę mówic przyjaciół bo to za wielkie słowo moim zdaniem). Klanem stajemy się tylko wtedy kiedy wspólnie jednoczymy się w walce z wrogiem. I nie możemy o tym zapominać. To czy będziemy się jednoczyć w większym gronie, nie oznacza, że wszyscy od razu staniemy się super kumplami, bo jak już mówiłem wcześniej tak się stać wcale nie musi. Chociaż przykład Lima, Juzia, Kovala, świadczą o tym, że jest to całkiem możliwe. Moim zdaniem wejście do wspólnoty nastąpi samoistnie jeżeli zarówno my jak i "ten ktoś" będzie miał na to ochotę.
Chrees_from_PL [ Kosmos ]
A teraz Słonka Chrees zaskoczy Was pytaniem z zupełnie innej beczki...
...i będzie szczerze i gorąco liczył na odpowiedź ze strony wyjadaczy komputerowych!
Zdarzył mi się niezwykły przypadek. Otóż wczoraj przeinstalowałem sobie XPka, z niejakimi bólami co prawda (wyskakiwał błąd Generic Host-a Win 32 czy coś takiego), ale ponowiłem reinstalację. Oczywiście na sformatowanej partycji itede etece... Wszystko cacy, płyta sprawdzona, raz już posłużyła ta instalka, więc jest sprawdzona...
Otóż Słonka, mam intenet, śmiga aż miło, Windows szybko fajnie się ładuje, Joanna ma u siebie internet (udostępniony przeze mnie), a ja NIE MOGĘ odpalić Gadu-gadu. W zasadzie zaś mogę odpalić, mogę nawet zmienić hasła itede, ale nie mogę się zalogować do serwera, za cholerę od wczoraj z nikim nie poggadam :/
Dodam tylko, że u Joanny GG działa prawidłowo. Ja zaś podaję prawidłowe hasło, nawet je sobie przysyłałem na maila.... CO TO MOŻE BYĆ?? Pomóżcie proszę... (choćby wesprzyjcie dobrym słowem...)
Może nasz nieoceniony CL zaGGada do mnie na GG Joanny? ;-)
P.S. Kwestią niesnasek zajmę się, gdy będę mógł poplotkować na GG :D
U-boot [ Karl Dönitz ]
Chrees --> chyba nie oczekujesz ode mnie dobrego słowa :-))
Brak gg jest karą za zmiejszenie populacji tuńczyka :D za znęcanie się nad studentami :-)) itd, itp.
Chrees_from_PL [ Kosmos ]
Lepsze jakieś słowo niż ŻADNE Ubi :-)))
...a ja tu się dręczę: jak to jest do cholery możliwe, żebym nie mógł się zalogować do GG na nowiutkim Windowsiku??
koxbox [ ]
Chrees:
1.Wyłaczyles wbudowany firewall w Win XP?
2.Moze zablokowales GG innym firewallem?
3.Spróbuj zainstalowac zamiast GG 6.0, Mirande IM z pluginem do GG: https://www.miranda-im.org/. Ja z niej korzystam zamiast wolnego, zabugowanego, komercyjnego GG6.0. Po prostu zygac mi sie chce na widok banner w GG :D:D:D.
A Miranda jest darmowa, postacka w uzytkowaniu i wolna od komerchy, reklam, bannerkow etc. ZAjmuje chyba z 20 razy mniej miejsca w pamieci niz GG. Pozatym na raz mozna miec w niej GG, ICQ, AIM, Jabber, MSN etc...
Wiem ze to moze byc dla Ciebie wyzsza szkola jazdy z instalajca, potem przekopiowaniem pluginu GG i konfiguracja, ale mysle ze sobie poradzisz:D
Therion_PL [ Konsul ]
> Najpierw trzeba, kurwa, kupic prezenty. Oznacza to, ze bede latal po
> sklepach, przepychal sie przez spoconych ludzi z obledem w oczach,
> zeby wydac mnóstwo kasy na jakies pierdoly.
> Co gorsza, wszystko juz kiedys komus kupilem.
>
> Wujek Edek dostal w zeszlym roku flaszke, a przeciez nie kupie mu w
> tym roku ksiazki, bo ten facet nigdy nie przeczytal nic ponad tekst na
> etykiecie póllitrówki.
>
> Ciocia Jadzia rok temu ukontentowala sie kremem nawilzajacym, co go
> kupilem z przeceny, bo za tydzien konczyl sie termin waznosci. W tym
> roku jedynym kosmetykiem dla tej lampucery bylby krem
> przeciwzmarszczkowy, ale po pierwsze, takich zmarszczek zaden krem nie
> wygladzi, a po drugie, przeciez nie wydam na kosmetyki calej kasy na
> Boze Narodzenie.
>
> I tak ze wszystkimi.
>
> Dziecko morde drze o jakis nowy program komputerowy, choc i tak
> wiadomo, ze przestanie sie nim zajmowac po 48 godzinach, bo kazda gra
> jest dla niego za trudna, pólmózga.
>
> Zona bedzie miala jak zwykle pretensje, ze Kowalska z jej biura
> dostanie cos ladniejszego.
>
> W rezultacie kupie byle co - jak co roku.
>
> Potem sledzik w pracy z ludzmi, których mordy sa mi nienawistne, i
> patrzenie na meki szefa, który zyczy nam "duzo pieniedzy", choc
> wszyscy wiedza, ze dopiero wtedy bylby szczesliwy, gdybym pracowal za
> miske zupy z brukwi przykuty lancuchem do komputera. Krwiopijca.
>
> Potem wszyscy sie nawala jak szpaki, a pan Henio obslini biust pani
> Bozeny z ksiegowosci, zamkna sie oboje w archiwum, bo oni zawsze wala
> sie jak króliki, kiedy sa naprani. Nastepnego dnia kac, w dodatku zona
> bedzie robic wymówki.
>
> Jeszcze tylko trzeba jebnac w baniak karpia, bo malzonka - uwazacie -
> wrazliwa jest i na meki zwierzatka nie moze patrzec, choc mnie meczy
> od 15 lat bez zmruzenia oka, garbata owca. Przyniesc i przystroic
> choinke. Z dzieckiem, "zeby mialo cieple wspomnienia z dziecinstwa", a
> ono w dupie ma choinke, mnie, Boze Narodzenie i wszystko. Jak taki
> glon emocjonalny moze miec jakiekolwiek wspomnienia?
>
> No i kolacyjka wigilijna. Rodzinna, mac ich w te i z powrotem. Jedna
> wielka meka. Co za kutas wymyslil ten lzawy termin "rodzinna
> wieczerza"? Przyjda wszyscy ci, od których na co dzien trzymam sie z
> daleka z dobrym skutkiem. Usiadziemy za stolem... A nie, pardon,
> najpierw prezenty!
>
> Trzeba bedzie sie klamliwie ucieszyc, choc z góry wiem, ze ten krawat
> kupiony na bazarze od Wietnamczyków dopelnilby liczna kolekcje
> podobnych gówien, gdybym oczywiscie zawalil szafe takim badziewiem, a
> nie zaraz nastepnego dnia wyrzucil wszystko do smietnika. Dostane tez
> najtanszy koniak i jakies kosmetyki. Jakie - bede wiedzial ostatniego
> dnia przed Wigilia, kiedy w pobliskim supermarkecie zaczna wyprzedawac
> to, czego nie udalo sie upchnac ludziom.
>
> Po prezentach sie zacznie. Te same kretynskie dowcipy wuja Bronka,
> zwlaszcza, kurna, ten o gasce Balbince. Wszyscy beda dokarmiac mojego
> psa po to, zeby narzygal w nocy na posciel. Ciotka zalzawi sie po
> dwóch godzinach zucia zarcia z wytrwaloscia tapira i zacznie plakac,
> "jak to dobrze, ze trzymamy sie razem". Gówno prawda akurat, co wykaza
> nastepne dwie godziny, kiedy to nawaliwszy sie juz, zacznie wyzywac
> swojego slubnego od zlamanych chujów. To oczywiscie prawda, ale
> dlaczego popierac to rzucaniem w niego salaterka po sledziach?
> Mniejsza o jego morde, ale ciotka nigdy nie trafia. Plama na wersalce
> cuchnie jeszcze przez dwa tygodnie po Wigilii. Jedyna nadzieja, ze
> akurat w tym roku 6- letnia latorosl kuzynostwa z Lodzi nie nawali w
> gacie w polowie kolacji i nie zakomunikuje o tym radosnie jeszcze
> przed deserem. Bo to, ze cos wywali sobie na leb ze stolu, to pewne
> jak w banku. Jeszcze tylko musze przezyc debilne gadki o polityce,
> przy których wszyscy oczywiscie skocza sobie do gardel i na siebie sie
> poobrazaja. Na koniec ciotula Jadzia pusci malenkiego pawika na sciane
> kolo swojego fotela i mozna bedzie odtrabic koniec meczarni.
>
> A nie, bylbym zapomnial. Kolejna rozrywka bedzie wyprawa na pasterke,
> bo to religijna rodzina. No to pójde, choc nikt nigdy nie wyjasnil, po
> nagla cholere tluc sie po nocy, zeby stac na mrozie w bezruchu przez
> godzine czy wiecej. Ciekawe, czy moja malzonka znowu wywinie orla na
> ryj na schodkach kosciólka - jak to robi od kilku lat z uporem godnym
> lepszej sprawy? W kosciele, jesli tam sie dopcham, bedzie cuchnac jak
> w gorzelni, bo wierni tylko dlatego stoja na wlasnych nogach, bo za
> duzy tlok, zeby upasc. Czasem tylko ktos beknie albo pusci glosno
> baka, ale i tak nikt na to nie zwróci uwagi, bo wszyscy drzemia na
> stojaco.
>
> Wracajac trzeba tylko bedzie uwazac na chlopców z osiedla, bo w
> Wigilie katolicka mlodziez szczególnie lubi wpierdolic blizniemu. Rok
> temu zglanowali wujka Edka, ale on chyba tego nie zauwazyl, bo byl
> zalany w plaskorzezbe.
>
> Wreszcie wychodza z chalupy, wory jedne. Moment zamykania drzwi za
> ostatnim z tych troglodytów jest najszczesliwsza chwila w moim
> swiatecznym zyciu.
>
> Kilka dni odpoczynku. Ale mijaja jak z bata strzelil, bo wielkimi
> krokami zbliza sie kolejny kretynski wynalazek - sylwester. Ludzie!
> Kto to wymyslil?! Juz od listopada slubna wydala z siebie idiotyczne
> pomysly, zeby pójsc na "jakis bal". Jakbysmy srali pieniedzmi... Albo
> zeby gdzies wyjechac, gdzie goraco. A niech se wlaczy farelke pod
> fikusem, bedzie miala tropiki w chalupie. I tak przeciez skonczy sie
> na balandze u Witka. Jasne, trzeba ladnie sie ubrac, bo wszystkim sie
> wydaje, ze to jakis uroczysty dzien. Czyli zona najpierw pusci w trabe
> pól budzetu domowego na jakas kiecke, w której wyglada jak zwykle,
> czyli jak w worku po nawozach sztucznych. Ale cena taka, ze za to
> mozna by zywic jeden powiat w Somalii przez kwartal. Ja sie wbijam w
> garnitur, bo europejska cywilizacja wymyslila, ze mezczyzna wyglada
> dobrze, gdy wdzieje na siebie marynare, co pije pod pachami. Pod szyja
> zawiaze sobie kolorowy postronek.
>
> I tak mam przewage, bo prysne na dziób jakas wode kolonska i jazda, a
> malzonka kladzie sobie tapety tyle, ze palec w to wchodzi do
> pierwszego stawu, a daje rezultat mumii Tutenchamona zaraz przed
> konserwacja. I zajmuje ze trzy godziny. Lazienka, oczywiscie, zajeta i
> wszyscy pozostali domownicy moga szczac do zlewu, jak maja potrzebe,
> albo niech zdychaja na uremie.
>
> U Witka ten sam zestaw ludzki, ale czasem trafia sie cos nowego, na
> czym mozna by oko zawiesic. Jak zwykle nic z tego nie wyjdzie, bo
> chociaz Witus ma duza chalupe, to ryzyko za duze. Zreszta kazda
> kobitka jeszcze przed pólnoca doprowadza sie do stanu, w którym
> wyglada jak kupa.
>
> W tym dniu trzeba byc radosnym jak mlody pies, szczerzyc zeby w
> usmiechu i ruszac w tany, nawet jesli ni pyty nie mam o tym pojecia.
> Zreszta nikt nie ma, za to wszyscy miotaja sie w konwulsjach i po
> krótkim czasie cuchna, jak gdyby nie myli sie z tydzien. Baby w
> szczególnosci. Z facetami jest prostsza sprawa, bo juz kolo jedenastej
> sa pijani w sztok i belkocza albo chca ruchac wszystko, na co trafia w
> drodze do baru. O pólnocy trzeba obcalowac wszystkie te oslinione i
> smierdzace wóda mordy, obludnie zyczac wszystkiego najlepszego, choc
> jedyne, o czym wtedy mysle, to zeby ich szlag trafil czym predzej.
>
> Potem sylwestrowa noc, banalna do bólu - rozmazane makijaze kobitek
> (najlepszy tusz nie wytrzyma, gdy wlascicielka walnie morda w
> salatke), spiacy pokotem faceci, jacys zarzygani klienci w kiblu.
>
> Norma.
>
> Ja, oczywiscie, nawale sie juz przed pólnoca, zeby uniknac
> koniecznosci potancówek i dialogów z wlasna zona, bo co jej mozna
> nowego powiedziec po 15 latach malzenstwa? Trzeba tylko doczekac do
> rana, kiedy rusza pierwsze autobusy, bo zamówienie taksówki graniczy z
> cudem. Pijany i smierdzacy autobus dowiezie nas jakos do domu. Mozna
> spac. Przezylem.
>
> Do siego roku.
Lim [ Senator ]
Therion - brawo ! Cześć z tego co napisał jakby żywcem przepisana została z mojego tajnego , skrywanego przed żoną i innym ustrojstwem pamiętnika ;) tiaaa - takie są nasze ,,Polskie drogi'' (heh)
Ubi - złóż może jakąś ,,samokrytykę'' , ew. rozwiń (w dobrym kierunku:) swoją myśl - jeśli nie chcesz by w koszmarnych snach nawiedzała Ciebie gromada upiorów samobójców w strzępach mundurów KG/W zawodzących smętnie ...czemuuu, czemuuuś nam to zrobił (a raczej powiedział) ????? :D
Bo jak można skrzywdzić tak bardzo tych nas, kochanych , sympatycznych , elokwentnych , tryskających humorem i świetnymi pomysłami ...wystarczy wpaść do nas na TS lub na nasze forum by przekonać się jak skaczemy sobie do gardeł, wzajemnie dręczymy....ups , miałem napisać - lubimy się baaa - kochamy wręcz - tam nie ma miejsca na ,,bezbarwność'' ! ! !
Poważnie(j) nieco - to wcale nie chcę byś Ubi ten temat rozwijał bo źle się czuję pisząc słowa w których mógłbyś znaleźć choć małe ziarno ,,wyrzutów'' - choć z drugiej strony nie mogłem nie sklecić choć kilku zdań napisanych żartobliwym tonem.
Po prostu rozumiem nastrój kolegów być może dotkniętych trochę tym ,,podejrzeniem'' o bezbarwność , to niezasłużona przykrość - drobna , bo drobna ale zawsze przykrość ...
i to na tyle w tym temacie :)
rav76 [ Konsul ]
Z innej beczki:))
KOTOR już jest!!!
$ CD ale jestem twardy i zasysam :))
Niech Moc (KB/s) Bedzie Ze Mną :)
Chrees_from_PL [ Kosmos ]
RAV ---> Kotor? A co to? ;-)
Therion ----> Ja też Was uraczę w okolicach Świąt Bożego Narodzenia paroma tekstami o świętach ;-))) Ale moje będą ode mnie, jak co roku ;-) Ten Pan gada całkiem do rzeczy!
Therion_PL [ Konsul ]
Star Wars: Knights of The Old Republic ENG = K O T O R
Pierwszy cRPG osadzony w świecie Gwiezdnych Wojen,
rozgrywający się 4000 lat przed wydarzeniami
ukazanymi w epizodach filmowych, w czasach Starej Republiki,
gdzie trwa wieczna walka między mocami Jedi i Sith.
Chrees_from_PL [ Kosmos ]
Brzmi naprawdę świetnie. Ciekawym czy i wykonanie takie będzie. Co prawda naszym traumatyczno-maniakalnym Rycerzem Jedi jest RAV, ale i ja czuję trochę (przez SSmańską mgiełkę) te klimaty :-) yhhh... rozmarzyłem się...
--------> KOTOTR: Knights of The Old Third Reich (Adolf strikes back!) ;-)
Aha! Umówmy się z góry: mogę Wam walnąć jakąś ateistyczno-agnostyczną (przy)śpiewkę na boże Narodzenie? ;-)
Co do wczorajszego wieczora, odwiedził mnie Stary Druch ze swoją małłżąNką, posiedzieliśmy do późna, wypili, porozmawiali, na dziś zaś udaję się wesprzeć swój klan AZS Poznań na Wielkopolskiej scenie szachowej. Znów będę musiał epatować swoim kufa skilem jakiegoś lamera :D
Chrees_from_PL [ Kosmos ]
Muszę się dziś pojawić na CoDku, bo potem nie będzie mnie na "Liście Liptona" na klanówki! :D
matchaus [ Legend ]
Aaaaa... głowa jeszcze mi niemiłosiernie ciąży...
A wszystko przez "Najwyższe, a w sprawach piwnych nigdy nie omylne, Prezydium"...
Poszedłem w "zasranie piwne" - czyli trafiłem w dyby i stare strzechy wlały we mnie kwartę piwka kiedy byłem wyciągnięty jak struna...
Taaaa - żarłem golonkę, kiedy trzeba było pić piwo... Ale nie słyszałem rozkazu, gdyż Franek mi nadawał jak zepsuta Enigma :) Ani się obejrzałem jak dopadł mnie "Profos" i zakuł w dyby :)
Ech... muszę jakość dojść do siebie :)
Na koniec dwie przyśpiewki górniczej braci (może trochę przybliżą Wam postac Theriona i... moją :))))
"Niech żyje wolność
Niech nie braknie piwa
Na chuj nam gorzała
I prezerwaywa"
"Kto piwa nie pije
Baby nie rajcuje
Ten albo waryjot
Albo zwaryjuje"
I motto każdej kolejnej karczmy: "Lepszy kufel piwa niż najlepsza dziwa"
Therry ---> Może kiedyś razem weźmiemy udział w czymś podobnym. Ależ było świetnie (jak zawsze)! Gardło mam zdarte do cna...
Karczmę "prowadzili" wykładowcy z AGHu z Krakowa. Jutro przypomne sobie nazwiska :)))
Lipton [ 101st Airborne ]
Chrees--> No ja nie wiem czy z Twoim skillem znajdzie się miejsce na liście:D
K_o_v_a_L [ Konsul ]
Panowie --> nowa dyscyplina na najbliższe igrzyska nam się gotuje :-)
matchaus [ Legend ]
ZAPRASZAM DO 237-ej CZĘŚCI FRONTLINE!