NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]
Gry Rouglike
Czy kiedykolwiek ktoś z was grał w jakąś grę Rouglike?? Jeśli tak to czy możecie polecić jakiś konkretny tytuł? A moze nawet nie warto zabierać się za co takiego?
Czekam na wasze opienie.
NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]
No co jest, nigdy nikt z was nie grał w nic takiego? Nie wierze.
gereg [ zajebisty stopień ]
ke? co to byc?
sprawa mnie na tyle zaintrygowalo, ze zarzucilem searcha. zadna wyszukiwarka nie znajduje frazy "rouglike"
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
gereg ==> Nie znalazło bo piszę się ROGULIKE...
NecroCannibal ==> Ja swego czasu grywałem w różne Rogulike... Jeśli nie boisz sie grafiki tekstowej to polecam. Najpopularniejszą grą tego typu jest ADOM. Zajmuje ona bardzo mało miejsca i jes free tak więc ściągaj.
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Acha screen pochodzi właśnie z ADOMa
mikmac [ Senator ]
bo sie pisze ROGUELIKE !!!
Sa to gry cRPG, a raczej hack&slash z bardzo prosta grafika - lub nawet grafika w trybie tekstowym, ale nie sa to gry tekstowe. Nazwa pochodzi o starusienkiej gry na UNIX-a "Rogue"
Ja osobiscie cialem ponad rk w ADOM-a- super zabawa i pewnie poszlo by nawet na telefonie :)
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
mikmac==> Masz racje, a ja mam literówke w poprzednim poście:-)
Napiszę więc jeszcze że gry Roguelike to RPG w stylu Diablo tylko 100 razy bardziej rozbudowane i z 1000 razy gorszą grafiką.
NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]
Są tam questy, rozmowy z ludźmi, rozbudowany świat itp. czy tylko walki, walki walki..??
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
NecroCannibal ==> Są questy, są rozmowy, jest jedzenie i spanie... to jedyne RPG gdzie można grać hobbitem nekromantą:-) Są setki przedmiotów a podziemia są generowane losowo... co daje naprawdę miesiące grania. Trzeba się przyzwyczaić że literka T to drzewo, a D to smok:-)
NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]
Nie kumam tej gry, nie mogę wygrać żadnej walki ani jej uniknąć, co ja robię źle?
Regis [ ]
Powiem krotko - ADOM rzadzi ! :) Jak bede mial czas, to nbapisze cos woiecej, o ile watek bedzie jeszcze istnial ;)
NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]
Regis ---> trzymam cię za słowo:)
wangor [ Centurion ]
swoje w Adoma przegralem, ale polecam Zangbanda, troche bardziej hack n' shlash'owy niz adom, ale duzo duzo wiekrzy, questy sa tylko w stylu zabicie x okreslonych stworkow na ktoryms levelu albo zniszczenie czegos na wilderness'ie. Pozatym to wiekrze miasta, wiecej ras, wiecej profesii, wiecej wiecej ;)
Obok screen z starszej wersji, dawno nie gralem. Miasto w nocy -------------------->
Dibbler --> chcesz, zeby zginol ? T to troll :))
wangor [ Centurion ]
zapomnialem linka dac.
Obok jeszcze jedno zdjecie, kawalek wildernessu na duzej mapie, jedna literka to mniej wiecej jeden ekran do przejscia. Wilderness jest losowo generowany, duza przewaga nad adomem, kilka liter obok siebie to miasto.
www.zangband.org
Esqualante [ Jyhad Baghadyr ]
Roguelike... ileż ja czasu przez nie straciłem... Grałem w Rogue, ale daleko nie doszedłem - gdzieś do 10 opziomu, nie dalej. Później był ADOM, ale to jest niebo a ziemia w porównaniu z Rogue, więc często ginąłem. Po jakimś czasie kumpel (pozdro dla Asmodeusa :)) nauczył mnie w to grać i moej postacii zabijały dopero naprawde wypasione stworki. W ogóle pobyt w ADOMie (czy Ancient Domains of Mistery, o ile mnie pamięć nie myli) dzieli się na okresy: nic nie gram - gram w kółko - nic nie gram - gram w kółko... Ach te czasy, czuję, że się rozrzewniłem... Chyba wrócę do ADOMa...
I jeszcze pytanie: Ilu z was grało w Roguelike bez save'ów? ;)
Xapat [ Junior ]
Wangor----> Jakbys mógł zapodać linka do polskiej strony, bo ta jakaś dziwna jest (nieczytelna strasznie). Jeśli nie znasz żadnej polskiej to może być amerykańska, byle czytelna.
Ps: W necie już szukam więc bez "leniwców" mi tutaj:).
wysiu [ ]
Esqualante --> Ja RAZ przeszedlem ADOMa bez save'ow:)) I nie wiem ile razy z saveowaniem.. (batcha sobie zrobilem do kopiowania plikow save w inne miejsce, i drugiego do kopiowania z powrotem - save i load...:) )
wangor [ Centurion ]
Esqualante - ja tylko na poczatku gralem z save'ami, potem i teraz sie tego brzydze ;) poniekad zaczynanie od nowa w tych grach jest ciekawe, np. przy losowej postaci :)
Xapat - to jedyna i oficialna strona, ktora znam, po lewej masz
Zangband 2.7.3
(Development Version)
bierzesz Windows lub MS-DOS (do wyboru, windows mozesz specialne okna np. na przedmioty dawac) i sciagasz, prawde mowiac nic wiecej z tej strony nie potrzeba, z prawej masz helpy (wszystkie sie sciagaja razem z gra itak), prawo dol masz spoilery(czyli odkryte mechanizmy dot. gry).
Gra chyba nie jest na tyle popularna, zeby miec polskie strony :)
lewo dol sa jakies linki
Esqualante [ Jyhad Baghadyr ]
I jeszcze pamiętam największe przegięcie: Trol healer urodzony w miesiącu "heal faster". To było coś :). Zabił go dopiero jakiś demon dwoma strzałami. Albo to był Moloch? Już nie pamiętam. I jeszcze jedno - jakoś nigdy nie przeszedłem ADOMA buuuuuu :(
NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]
UP porządkowy
Dalej nie bardzo wychodzi mi granie w ADOMA, jak tam trzeba zacząć żeby przeżyć??
Regis [ ]
Necro Canibal --> Przede wszystkim wez sobie jakiegos fizola na bohatera - najlepiej Krasnoluda Fightera. Nastepnie na samym poczatku musisz sie uzbroic - golymi lapami walczyc nie bedziesz :) Zdaje sie ze na starcie nie masz w lapach zadnej broni (ostatni raz gralem w ADOM-a 2 lata temu, wiec wybacz jak cos pomieszam :P ) tylko musisz ja wziac z ekwipunku. Nastepnie idz do wioski - znajduje sie ona troche w lewo i ponizej miejsca startu. Nazywa sie chyba Teinro, Teyniro... Kurde, jakos tak :) TAm mozesz kupic zarcie, ale poki co po prostu zapamietaj ta lokacje. Nastepnie mozesz isc do podziemi w prawym dolnym rogu mapy. Pierwsze 2-3 poziomy sa banalne. Ja polecam metode taka: zejdz na drugi poziom podziemi i wybij potwory, Wroc na 1, podreperuj zdrowie itp. jak masz go mniej i znow na dol. Lochy sa generowane przy kazdym zejsciu, wiec mozesz w ten sposob zdobyc sporo kasy i exp-a. Pamietaj tylko zeby zadbac o um. gotowania, albo unikac surowego jedzenia miesa szczurow (malo niebezpieczne) lub nietoperzy (troche bardzoej niebezpieczne) i bron boze zadnych dziwnych stworzen (np. jakichs jaszczurek - bardzo niebezpieczne - choroba murowana). Kiedy podexpujesz juz troche, znajdziesz lepsza bron i zdobedziesz kase - wroc do wioski, wyekwipuj sie lepiej i wracaj znow robic to samo, tyle ze np. na poziomie 3-4. I tak dalej.
Mala wskazowka: pancerze itp. maja 2 cechy: X/Y. Te same dwie cechy wysiwietlaja sie na glownym ekranie w statsach Twojej postaci - pierwsza mowi o tym jak trudno Cie trafic, a druga jak duzo obrazen Twoj pancerz niweluje. Marzeniem jest miec je obie wysoko, ale na pozcatkowych etapach gry jest to nie mozliwe. Dlatego na poczatku warto rozwijac (kupowac odp. przedmioty) tylko pierwsza z nich - przy poziomie ok. 15 malo ktory "poczatkowy" potwor Cie trafi. Niestety potem jest duzo trudniej - potwory trafiaja nawet jak masz ta liczbe powyzej 20-25 - wtedy trzeba rozwijac tez druga. U mnie na poczatku bohater mial cos kolo tego: 18/3 albo 20/5, a pod koniec swojego zycie, w dalszych etapach gry - 22/24.
I mala podpowiedz - jesli zginiesz w grze, to teoretycznie nie mozna zrobic "loada". Otoz mozna. Musisz tylko do innego karalogu skopiowac przed gra wszystkie pliki ktore maja w nazwie imie Twojej postaci - w razie smierci przywracasz je i Twoj bohater zyje na nowo :) Nie polecam uzywania tej metody na poczatku, bo tracisz przyjemnosc z gry. Ale jak masz juz postac na tym 25-30 lev (moj rekord) to zal ja stracic i przyznaje, ze sam uzywalem tej metody :)
Regis [ ]
No, obiecalem ze napisze troche wiecej, to napisalem :P
NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]
Dzięki Regis, biorę się za grę:)
Pieron [ Konsul ]
A co wam bede zalowal - macie linka :).
M'q [ Schattenjager ]
Jeszcze było coś takiego jak NetHack.