NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]
W jaki sposób dysk może ulec uszkodzeniu??
No więc muszę komuś wkręcić film że mój dysk uległ uszkodzeniu a wszystko poza tym jest w porządku (czyt. nic się nie spaliło). Macie jakieś pomysły jak mogło by do tego dojść?
Proszę o poważne potraktowanie sprawy.
Kanon [ Mag Dyżurny ]
zaden problem:
powiedzmy ze wyciagales hdd z obudowy powod wymysl sobie sam, dysk upadl na ziemie i najprawdopodobniej masz uszkodzony talerz lu mechanizm glowicy ot caly spisek,,,,,
Khelben [ PointGuard ]
Powiedz że po twardym resecie twój dysk odmówił działania
Niedzielny Gość [ Konsul ]
Dysk może zostać uszkodzony jak go je#@iesz o ziemię, na przykład.
Co za głupie pytanie...
Buczo_cm [ Mikado ]
A może zasilacz się zjebał, a twój dysk okazał się wyjątkowo wrażliwy na zmiany napięcia i odmówił współpracy. Kłopoty z zasilaczami są ostatnio w modzie ;)
wzorzec [ spawacz dziobowy ]
wrzuc go do mikrofali.
acerax [ Legionista ]
Twoja obudowa jest na podłodze, więc niechcący uderzyłeś w nią kolanem. W wyniku tego głowica na moment zetknęła się z powierzchnią talerza i fizyczne uszkodzenie dysku masz gotowe.
Alvarez [ missing link ]
Jechales z nim metrem.
Wystarczy. :)
slowik [ Legend ]
pomysl podobny do "wzoraca" wrzuc go do zamrazarki na jakies 0.5h :) testowane :)
Rellik [ Kuciland seeker ]
Więc bajeczek na temat "jak to mie sie zwalił dysk" mozna wymysles całe mnóstwo.. Oto kilka z nich:
1.(Na głupa) Wiesz co nie wiem cos mi sie z dyskiem stało... Właczam kompa a on nic.. Chodzi jak by chciał a nie mógł czyli wogóle... Musze go wziac do serwisu ale na razie nie mam kasy na serwis wiec mysle ze szybko go nie odzyskam...
2.(Z rozmachem)... Wiec to było tak.. Zdjeta obudowa obudowa... Dysk podpiety, na chodzie... Aczkolwiek nie był na swoim miejscu tylko ciut za obudowa... Wiesz w dodatku w pokoju był tłok.. A ta herbata.. No sam wiesz jak to jest jak sie człowiek potknie.. A ze wyladowała akorat na dysku? To nie moja wina ze robia teraz takie nieodporne na wode dyski..
3.(zdolniacha) Ostanio podpinałem go po ciemku... Co prawda dziwiłem sie ze cos to zasilanie cieżko wchodzi ale ze jestem pako to naprezyłem swe muskuły i w koncu mi sie udało go podpiac.. Dopiero jak usłyszałem "trzask, trzask" i poczułem swad postanowiłem zapalic swiatlo... Ale wtedy było juz za późno.. No co ty nigdy nie podłaczyłes zaisalania w odwrotna strone?!
Jeśli tylko hcesz moge wymyślić jeszcze kilka prawdopodnomnych w mniejszym badz wiekszym stopniu historyjek..
Powodzenia we wciskaniu kitu znajomemu ;)
Puzis [ Pretorianin ]
NecroCannibal--------> Jak się popsół to już się chyba nie włączy.
NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]
Dzięki wszystkim za pomoc, przydało się:]
cycu2003 [ Senator ]
Walnij mu z kopa
NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]
Tak jest cycu, widać że doskonale wykształciłeś u siebie umiejętność czytania ze zrozumiemień, zresztą to się nie tyczy tylko ciebie...
mysiek [ @#mysieks@# ]
dysk mzoe ulec uszkodzeniom na wiele sposobow
olivier [ unterfeldwebel ]
Mój dysk uległ uszkodzeniu ale nie mam pojęcia co się stało i jak mogło do tego dojść. Mimo formatów, tworzenia nowych partycji i podobnych drasstycznych operacji tuż po instalcji rozsypuje się sytem, pliki i partycje. Aktualnie dysk pojechał do serwisu Maxtora gdzie zostanie poddany osądowi: zawinił użytkownik czy dysk, strach się bać...