GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Głodnym Trollem" Część 77.

06.11.2003
22:41
smile
[1]

BriskShoter [ Senator ]

Karczma "Pod Głodnym Trollem" Część 77.

Wprowadzenie do naszego świata
Tak... każdy przybywający rozpoznaje niepowtarzalny klimat tego miejsca. Nadzwyczaj przyjazna atmosfera, wspaniałe piwo i zakąski, a co najważniejsze wspaniałe towarzystwo. Tuż przy barze siedzi elf Blood_x - legendy głoszą, że wraz ze swoją partnerką niejednego smoka położył na łopatki, aczkolwiek jej w Karczmie nigdy nie widziano. Tuż obok Orrin - najczęściej zamawiający; stały klient - ten mocną ma głowę. Tak go to przywiązało do tego miejsca, że postanowił tu zamieszkać (w tajemnicy powiem pięknym paniom, że mieszka na pierwszym piętrze w pokoju nr 13, ale ja nic nie mówiłem :)). Czasami bywał w Karczmie, mężny człowiek o czarnych włosach Sir Klesk, który zawsze tutaj szykował się do kolejnych bitw wraz ze swymi najemnikami. Tam gdzie niegdyś siedział jeden z pierwszych podejmujących Karczmę, trochę nienormalny, Luty Tur pozostało tylko krzesło, pewnego dna zbzikował i po prostu podskoczył, a następnie wyparował. Jedni odchodzą, a inni przybywają tak też przybył właśnie Gris. Ten niziołek odbył w swojej dziedzinie wieloletnią praktykę, co można poznać po jego okrąglutkim kształcie. Łatwo z nim nawiązać rozmowę (pod warunkiem, że nie jesteś kobietą), więc z pewnością chętnie wyjawiłby Ci sekret wspaniałej potrawy. Pędź do kuchni to może go jeszcze zastaniesz zanim przyśnie pod piecem. Masz szczęście - nie zdążył jeszcze zasnąć, gdyż akurat coś pichci. Wróćmy jednak do głównej sali, bo nie mam zamiaru rozczulać się nad szczegółami. Kolejny stolik zajmuje Ehhh, o którym nie mogę dużo powiedzieć ze względu na jego tajemniczość (kiedyś mały i niepozorny, ale ostatnio zaczął dużo jeść i urósł do wzrostu prawie równego wyrosłemu trollowi - tym samym okazało się iż jest jednym z 3 naczelnych pół-demonów, z czego pozostałe 2 już dawno zaginęły). Bardzo ważnym miejscem w Karczmie jest jeszcze kominek, w którym zawsze pali się ogień podniecany przez szefa ochrony Karczmy - wielkiego trolla Sulika, który jednocześnie jest swoistą maskotką Karczmy. Niektórzy wędrują po świecie, aż w końcu dowędrują do pewnego miejsca w którym zostają na stałe. Właśnie tak trafił tu Danley, który zawsze wędrował po świecie, niejedno widział i niejednego dokonał, jednak w Karczmie postanowił pozostać na stałe. Jest on człowiekiem, jako wojownik jest szlachetnym paladynem, wynajmuje pokój nr 9. Zawsze lubi sobie łyknąć piwka korzennego, które wcześniej lubi nalać sobie sam. Natomiast w najciemniejszym kącie Karczmy siedzi tajemnicza postać licząca cały czas pieniądze Karczmy i tym samym nie pozwalająca na bankructwo owej, a tą tajemniczą postacią jest nam dobrze znany BriskShoter uwielbiający wylegiwać się w łaźni i popijać tam piwo w spokoju zastanawiając się jaki numer wyciąć po wyjściu z łaźni, jest on też człowiekiem ubóstwiającym poruszać się w samym ręczniku po Karczmie tym bardziej im więcej niewiast jest w pobliżu. Na zapleczu pośród garnków czai się z mieczem wyszykowanym na Smoki i innych nie mniej groźnych przeciwników waleczny, acz czasem majaczący prze sen o wielkich bitwach z przeszłości: wojak a zarazem kucharz drogi M-Hunter, któremu czasem trzeba wylać kubeł zimnej wody na głowę, aby się trochę opamiętał. Wszystkim przynosił jedzenie i napoje kelner centaur o zacnym imieniu QQuel, który był jednym ze współzałożycieli Karczmy, ale ostatnio słuch po nim zaginął podobno widziano go daleko na wschodzie walczącego z gryfami - tak przynajmniej mówią plotki. Wróćmy jeszcze na chwilę do ochrony Karczmy, w której pracuje wiele osób, które to były już wymienione, ale oprócz nich są też iluzjonista Xelloss. Przejdź więc może na chwilę do jego stolika - tylko ostrożnie, lubi ten człowieczyna czasem znienacka rzucać na prawo i lewo zaklęciami oślepiania - ma on bardzo potężną moc magiczną, ale sam czasem nie wie jak jej użyć. W ochronie pracuje również bard i właściciel Karczmy Dubroles we własnej osobie, jest on elfem światła i znakomitym magiem oraz bardem - jego przemówień słuchają wszyscy z zapartym tchem, a natomiast jego magicznej mocy boją się nawet najpotężniejsze stworzenia i wysłannicy zła. Karczmę czasem też odwiedzają różni goście. Ostatnio w zaczęła przesiadywać tu przeurocza półelfka martusi_a, która w spokoju w kąciku przy stoliku popija sobie nektar i tak sobie popijając obserwuje poczynania gospodarzy - co prawda jest z konkurencji, ale jak sama powiada "Trzeba żyć w przyjaźni z sąsiadami". Ostatnio w Karczmie pojawił się ponownie zacny wojownik z morskiego rodu Sahaugin we własnej osobie 1michał, który to od czasu do czasu w obliczu zagrożenia chętnie pomaga. Do Karczmy wkraczał też czasem podobno bogaty Dwalin posiadacz wielu kopalni i ogromnego majątku, ale plotki głoszą iż co niedziele można go spotkać żebrającego pod pobliską kaplicą. A wszystkiego dopatruje z nikąd i zewsząd będąc wszystkim, a zarazem niczym trój osobowa postać Narratora, który to został stworzony do pilnowania porządku w Karczmie, ale tym samym spowodował wiele zamieszek. Ostatnio przybyli dwaj nowi karczmarze zwani: Word, który jest wszędobylskim wojownikiem i mimo swojego wieku i tego że się często potyka wpadając najczęściej na niczego niespodziewające sie niewiasty, dalej potrafi laską odganiać napastników, oraz Craven, który poszedł w ślady swojego dziadka i wyszedł z lasu "Trzech Elfów” w poszukiwaniu przygód. Wszyscy wiemy, że w Karczmie powinno się dużo dziać i tak też jest. W ostatnich dniach Karczma funkcjonuje jak nigdy dotąd, gdyż ciągle mamy nowych gości, którymi są arthemide, Rogue, Gambit, BiZkiT77 i madrico. Na razie są tylko gośćmi wiec nie znając ich zbyt dobrze, nie wiem co mógłbym o nich napisać, ale w przyszłości na pewno się to zmieni. Czasami przychodzi do nas także Justa, dziewczyna w niepoprawnie krótkiej szacie, która z wiadomego tylko jej powodu upodobała sobie naszą Karczme. Ostatnimi czasy po wszystkich imprezach sprząta nam Cradif, który zatrudnił się jako nowy sprzątacz, a od rana zwykle pije z Danley'em piwo schłodzone prosto z beczki, która w lodówce cierpliwie na nich czeka i nie ważne skąd się tam wzięła (chodzi mi o beczkę, nie lodówkę :D). Za Karczmą Hellcat prawie codziennie wieczorem parkuje swojego smoka, który nieposłusznie czeka, aż go ktoś zje, jednak nie może się doczekać ostatnio, gdyż prawie nikomu po trunku nie chce się wychodzić z Karczmy. Z K@milem (chłopak ma podobno kompleks wielkości luf ale co ja tam wiem, najlepiej spytajcie go sami :D ) i Blendon'em wieczorami, a niekiedy nawet w ciągu dnia prowadzi się niezapomniane rozmowy - przy piwie oczywiście:D. Kto pije "od czasu do czasu... od przytomności do nieprzytomności i tak w kółko"?:D No cóż, odpowiedź jest jedna: krogulczas inaczej zwany Aschkerot'em, który oprócz picia lubi także napadać na karawany, oczywiście te nocne:D. Po takim napadzie jest zawsze najbogatszym człowiekiem w Karczmie, przez co ma dodatkowe obowiązki - stawianie piwa:D. Ku uciesze dotychczasowych mieszkańców Karczmy, pokój zaczęła wynajmować FemmeFatale. Ta Przedstawicielka Płci Pięknej wywołała tak duże zamieszanie i zaciekawienie swoim wprowadzeniem się, że Zarząd musiał specjalnie dostosować jej pokój oraz zabezpieczyć przed działaniem magii, aby reszta Bandy nie narzucała się jej. W myśl zasady, że skarby trzeba chronić wszystkimi dostępnymi środkami, pokój ten też jest dodatkowo potajemnie chroniony przez Trolla SULIK'a, BriskShoter'a i oczywiście Word'a, jedynego członka Bandy, który może wchodzić do tego pokoju :D W slady FemmeFatal poszła także Mroofka, która w najlepsze zadomowiła sie w Karczmie i dotrzymuje kroku w piciu reszcie Bandy. Swoją żywiołowością potrafi przekonac do siebie każdego, dzięki czemu także dostaje to co chce:) Na szczęście Mroofka nie zdobedzie tak łatwo wpływu na Zarząd Karczmy, ponieważ jest on tfardki a nie mientki i odporny nawet na uroki PPP :D Do Bandy dołaczyli także TrzyKawki i Hadriel. Ten ostatni to Archanioł (upadły nie upadły tego nie wiadomo, ale na pewno jeden z najwiekszych w Karczmie awanturników i łowców przygód:D, który aż strach pomyśleć dlaczego osiadł akurat w takim miejscu jak nasza Karczma. Jedno jest pewne, póki co jest mu tu dobrze, ponieważ Góra zawsze stawia piwo. W pobliżu Karczmy trzeba uważać na smoka który parkuje w okolicy a należy do Hellcat'a. Godnym zauważenia jest, że Hellcat bardzo lubi pokazywać swoje cudo innym tak więc chętnych zapraszamy do stajni lub za Karczme :D (Karczma nie ponosi odpowiedzialności za straty moralne po tym spotkaniu ;D Coraz częściej w Karczmie widywany jest także Banita, któremu baaardzo przypadło do gustu to miejsce. Niektóre żródła donoszą jednak, że prawdziwym celem wizyt Banity jest pilnowanie SULIK'a i BriskShoter, którzy ostatnio darzą wiekszym zainteresowaniem niejakiego Allana :D Ale bądżmy szczerzy, Pierwsza Dama Bezsenności Justa sie dowiedziała tak wiec z pieknej męskiej przyjażni nici :D (choć nigdy nic nie wiadomo :D A pozostaje miec nadzieje, że Ci wspaniali przedstawiciele płci meskiej wyjda zopresji cało :D Nie byłbym sobą, gdybym nie wspomniał o kolejnej PPP, która ostatnio umila swoją obecnością oraz uśmiechem nudne życie Karczmiarzy a mianowicie o ZeTcE:D, która w nagrode za sprzątanie (do którego nikt jej nie zmuszał) dostała specjalny strój, jak najbadziej pasujący do jej pięknych oczu :D W Karczmie znalazł swoje miejsce także niejaki Torn. Powiadają, że nie ma ani takiej rzeczy ani takiego miejsca, którego ów wędrowiec w ostrzępionym, zakurzonym, czarnym płaszczu by nie widział.
A dla wszystkich przygrywa autor i tylko czasem skoczy do kąta na partyjkę szachów...



W naszej Karczmie trzeba płacić za picie i jedzenie. Ceny nie są zbyt wygórowane, ale musimy cos zarabiać. Prosimy o przygotowanie sakw (każdy pracownik otrzymuje na dobry początek 200sz + Pensję, a odwiedzający 175sz), nie przeklinanie i miłą zabawę. Mamy także nadzieję, że przystosujecie się do tego wstępu.

Menu:

Potrawy:
Dzik w sosnach - 25sz
Guziec z Afryki - 30sz
Ogon smoka (wystarczy dla 4 osób) - 250sz
Cały smok (wystarczy dla wszystkich w karczmie) - 5000sz
Uszy smoka - 40sz
Potrawka Wołowa - 10sz
Cielęcina duszona - 15sz
Kurczak / potrawy drobiowe - 10sz
Carpe diem (ostre) - 5sz
Naleśniki - 15sz
Ogon pantery - 15sz
Pieczone zające - 15sz
Przepiórki - 15sz
Stek maga - 15sz
Przysmak elfa - 19sz
Karp pieczony - 15sz
Sum smażony - 15sz
Sum w sosie - 20sz
Specjalność Babki Sulika - 50sz
Smażona ryba - 35sz


Zupy:
Mleczna & Mussli - 9sz
Barszcz czerwony z wkładem (krwisty; z kaszanką) - 15sz
Fasolowa - 10sz
Ogonowa - 10sz
Barszcz krasnoludzki - 10 sz
Rosół drwala - 10 sz
Krem bazyliszkowy - 50sz

Podróżnym:
Kiełbasa zwykła - 5sz / porcja dzienna
Kaszanka - 10sz / porcja dzienna
Lembas - 40sz / porcja dwudzienna; sycąca

Alkohole (większość w przeliczeniu na dzbany):
Grzanie:10sz
Beczka piwa 20l. - 20sz
Beczka piwa 50l. - 75sz
Piwo zwykłe - 3sz
Duże piwo - 7sz
Piwo korzenne / ziołowe - 5sz
Piwo czarne - 8sz
Piwo "Zabójca smoków" - 29sz
Piwo wiedźmińskie spod Kaer Morhen - 25sz
Magiczne piwo Dwalina - 40sz
Wino białe / czerwone - 10sz
Wino Niziołkowe (mocne) - 15sz
Rum magiczny (długotrwały; wzmacniający; na mrozy; jeden zakup starczy na 3 dni) - 20sz
Woda Ognista 120% - 54sz
Miód pitny - 5sz
Kwas lodowy - 6sz
Kwas krasnoludzki - 15sz (bardzo mocne)
Napój pobudzający magicznie - 10sz
Herbata zielona - 10sz

Napoje abstynenckie:
Gorąca czekolada: 10sz
Mleko - 3sz
Soki warzywne / owocowe - 3sz
Herbata - 2sz
Woda - 1sz
Napój dziadka Hebrona (na razie nie uległ komercyjnej produkcji)
Kawa - 3sz
Mleko z miodem - 6sz
Herbata z miodem - 3sz
Kawa z mlekiem - 4sz
Nektar - tylko za pozwoleniem BriskShotera

Desery:
Sernik - 10sz
Ciasto babuni - 10sz
Oczy smoka - 40sz
Lody marszałków - 10sz
Lody królów - 15sz
Babeczki / taca na stolik - 15sz
Babki & Dziadki :) do ogólnego poczęstunku można udostępnić za - 10sz
Banany - 25sz (za kiść)


Pierwsze piwo gratis :)
Do każdego zamówienia ponad 100sz dodajemy magiczne zioło :)
Do każdego zamówienia ponad 500sz dodajemy darmowy trunek, potrawę & zupę
Do każdego zamówienia ponad 5000sz dodajemy 25% zniżkę!

Usługi:
Najem pokoi 10sz per night. Wolne pokoje:BRAK
Zamówione numery pokoi (Uklad wygląda tak: jak wchodzimy na pietro to po lewej pokoje: 1-8 a po prawej kolejno pokoje: 9-16):
0. Sulik
1. Dubroles
2. Krondar/Czamber
3. Krogulczas
4.Rezerwacja: BriskShoter (hehe)
5.Solymr
6. Cradif
7. TrzyKawki
8. Mrooofka
9. Danley
10. Gris
11. Hadriel
12. FemmeFatale
13. Orrin
14. K@mil
15. Hellcat
16. BriskShoter


Rozgramianie okolicznych rabusiów \ potworów - 100sz \ +dobrowolna ofiara (szczególnie wojakom) biednym za darmo :)
Ochrona podczas podróży: 20sz / dzień


Dotyczące pracowników:
- Nakazuje się decyzją Zarządu Karczmy czytanie wszystkich postów spod nieobecności pracowników pod groźbą wychłostania i zwolnienia z pracy (przewidywane są 2 upomnienia).
- Nakazuje się z decyzji Starszyzny Karczmy obradującej na chacie kulturalne zachowanie się Pracowników względem siebie jak i gości oraz przypadkowo tu trafiających osób.

Zasady: Nie wolno:
1. Niszczyć umeblowania w pokojach (w głównej izbie no wiadomo jak to w izbie po piciu czyli wolno ale bez przesady:D Jakby doszło do zniszczenia/uszkodzenia w pokoju to trudno jakoś to przebolejemy :D
2. Niszczyc ścian, przesuwać mebli, kopać tuneli, instalować podsłuchu, sprzetu audio-video mającego na celu naruszyc czyjąś prywatnośc, chodzić po dachu (jest w dobrym stanie i niech w takim na bogów zostanie:), włazic po drabinie na dach, czy tez pod okno nie swojego pokoju a także lewitować.
3. Kręcić się, zaglądac, podglądać oraz wchodzić do nie swojego pokoju.
4. Używać czarów w Karczmie oraz w obrebie 250m od niej. Można użyc tylko w celu samoobrony.

Zarząd Karczmy ma prawo zmieniać, dodawać, dowolnie interpretować zasady oraz wykroczenia Bandy :D


Rola Narratora:
Jak sam powiedział. cytat:
"Jestem operatorem zdarzeń losowych w Karczmie; stworzyło mnie szefostwo :) Jeżeli nie wiesz, co ile kosztuje na targu, napisz na forum, że idziesz na targ, a ja będę sprzedawcą i powiem jaka jest proponowana cena. Czasem wbiegnę w postaci jakiegoś niziołka i dam 1000sz za uratowanie mnie od sił zła, a czasem będę deszczem za oknem. Pomogę rozwiązać Wam wiele problemów związanych z Karczmą dążąc do sprawiedliwości. Będę tu 24 h na dobę więc od teraz możecie na mnie liczyć. To ja - wasze przeznaczenie, życzę miłego dnia."

Pensje:
Szef: 25% zarobków Karczmy
Barmani: 40sz na początek
Ochrona: 60sz na początek
Kelnerzy: 35sz na początek
Kucharz: 50sz na początek
Medyk / Szaman: 40 na początek
Pomywacz / sprzątaczka: 35sz na początek
Najemnicy: W celu wyższego zarobku zapraszamy na stanowisko ochrony 15sz + bonusy za ew. zdarzenia
Stolarz: 35sz

by Dubroles - Bard.
i jego pomocnicy :)

____
stan konta Karczmy: TO wie tylko BriskShoter (i nie tylko TO:)

Link do części poprzedniej:

06.11.2003
22:42
[2]

Czamber [ Czamberka ]

cosik długo to zajeło, ale wreszcie jest!!

06.11.2003
22:45
smile
[3]

BriskShoter [ Senator ]

Zarząd Tawerny Życzy Miłej Zabawy :D


Jeżeli są uwagi do wstepniaka to pisać co ma być zmienione nastepnym razem.

06.11.2003
22:48
[4]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Upić się - to warto!

06.11.2003
22:50
smile
[5]

BriskShoter [ Senator ]

Czamber ---?> No ja też się zaczynam bać *boi się* Mówi podchodząć do Czamber:"
Nie bój sie nie bój" hłehłehłe

06.11.2003
22:51
smile
[6]

Krondar [ Death Avatar ]

*Usmiecha sie do Czamber i obejmuje ja ramieniem*
Tak masz racje... i nie boj sie, to prawda ze zostaly mi resztki sumienia :) Dawno nie slyszalem tej pieknej spiewnej mowy elfow... Nic Ci sie nie stanie. Poczekaj, przyniose Ci z baru cos bezalkocholowego :)

06.11.2003
22:53
[7]

Czamber [ Czamberka ]

Dzięki, Krondar, wiedziałam, że mogę na Cibie liczyć!! :*

06.11.2003
23:12
smile
[8]

Krondar [ Death Avatar ]

Do uslug pani :)
*Oglada ostrza Czamber przypiete do pasa*
Poza tym powinnas je naostrzyc i wyczyscic... wymagaja troche opieki :)

06.11.2003
23:17
[9]

Czamber [ Czamberka ]

*Czamber wstaje, żegna się z przyjaciółmi, po czym zmęczona udaje się na górę do już swojego pokoju :D naostrzyć za radą Krondara swoje miecze i położyć się wkońcu spać*

06.11.2003
23:33
smile
[10]

BriskShoter [ Senator ]

Wstał po woli podszedł do lady, wzioł tace i zaczął sobie szykowac jedzenie, chipsy, jakieś cukierki, pozabierał troche trunków po czym ruszył do swojego pokoju i z rozbrajającym usmiechem rzekł ide na "film" hłehłehłe :D

06.11.2003
23:34
smile
[11]

Krondar [ Death Avatar ]

*Odprowadza Czamber pod same drzwi, szepcze jej cos do ucha... i zamyka drzwi za nia.. Kiedy odchodzi wydaje sie zamyslony*
Elen síla lúmenn' omentielvo... droga Czamber...

06.11.2003
23:40
smile
[12]

BriskShoter [ Senator ]

Hłehłe no nasza karczma zaczyna życ prawdziwym Elfickim życiem :D

06.11.2003
23:51
smile
[13]

Krondar [ Death Avatar ]

Yé Brisk... ve -t quet :)

06.11.2003
23:59
smile
[14]

BriskShoter [ Senator ]

Chcesz mnie wykończyć co :D Ty lepiej uważaj żeby Ci ta gwiazda nie zgasła :D

07.11.2003
00:09
smile
[15]

Krondar [ Death Avatar ]

Nie zgasnie :) O to sie nie boje... Swoja droga to chyba bylaby najwieksza porazka dla wszystkich eflow :(
I nie bede Cie wykanczac... po prostu strach kobiety obudzil we mnie troche elfa ;)
Mára lómë ilquen! (Co dosc luzno we wspolnej mowie oznacza dobranoc wszystkim)

07.11.2003
00:11
smile
[16]

Krondar [ Death Avatar ]

(Co nie oznacza ze nie mam wlasnych planow... buahahahahahaah <-- szyderczy zlowieszczy smiech )

07.11.2003
04:29
[17]

Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]

bry :D

07.11.2003
07:55
[18]

Hadriel [ Screener's ]

siemano z rana, Brisk mam nadzieje ze nagrales ten film, eee sensacyjny na kasete ;D obejrzalbym go sobie potem :)
narazie ide do szkoly, na 8:50 mam 4 lekcje wiec bede okolo 12:46 :D narka trzeba jeszcze zrobic ze soba porzadek :D

07.11.2003
08:19
[19]

Czamber [ Czamberka ]

Danley ------> Ty tak późno przychodzisz, czy tak wcześnie wstajesz?? :D

07.11.2003
08:34
smile
[20]

Krondar [ Death Avatar ]

* Z pokoju 2A wychodzi zaspany elf *
Dzien dobry wszystkim! Trzeba by jakiegos piwa wypic ;)
Cormamin lindua ele lle Czamber! Jak sie spalo w nowym pokoju? :D

07.11.2003
08:38
smile
[21]

Czamber [ Czamberka ]

Właśnie zauważyłam, że do mojej historii w poprzednim wątku zakradł się błąd!! I to straszny!! Nie wiem czy nie zauważyliście, czy nie czytaliście :P, czy jeszcze coś innego... (wcześniej już gdy miał być koniec wiersza to znowu mi się wleił początek, więc było bez sensu!!)
Teraz zamieszczem już poprawioną wersję



W pewną noc ciemną, zimową;
Czamber biegnie leśną drogą.
Właśnie dom swój opuściła,
bo gdy brata zobaczyła
jak wybiera się na wojnę
(a to dziewczę niepokorne)
Więc pobiegła za nim szybko
lecz on mówi do niej krótko:
"Jesteś młoda, brak ci wiary,
Twój brat wróci w blasku chwały
Więc się nie martw o mnie siostro"
Czamber zaprzeczyła ostro...
lecz przyznała rację bratu
że brak jej w wojaczce fachu;
A najlepiej się podszkolić
na wyprawie do okolic!
wzieła łuk swój, trzy lembasy,
I zaczęła szukać trasy...
(...)
Kilkanaście lat przybyło,
Elfka wie już co się kryło
W słowach brata gdy wyruszał...
Dżwięk słów jego zawsze wzrusza
Gdy u swych myślach go wspomina.
Lacz gdy wszyscy wokół giną
na wyprawach, Czamber nadal
wierzy w dobro i pomaga
innym ludziom gdy potrzeba.
Miecze ostrzy o skraj nieba,
by w swej walce w imię dobra,
pomogą, gdy ręka zwiodła.
(...)
Przygód Elfka miała wiele,
pozanała na własnym ciele
Co to ból i śmierć juz bliska...
Wtedy też poznała Briska,
gdy kolejna jej wyprawa
do tej karczmy ją przygnała.
I została już na stałe,
By wraz z Briskiem i Krondarem,
Orrinem,( ciągle z browarem), :D
Solmyrem oraz Hadrielem,
przygód jeszcze przeżyć wiele.

07.11.2003
08:40
[22]

Czamber [ Czamberka ]

Dziękuję, Krondar, bardzo dobrze mi się spało!!! A jak Tobie?? Nie czułeś się klaustrofobicznie po zmniejszeniu pokoju? :P

07.11.2003
08:51
smile
[23]

BriskShoter [ Senator ]

Wychodzi z pokoju i sie pojawia na dole:Witam Banda :D

Banita ----> hłehłehłe ja już gram :D

07.11.2003
09:18
smile
[24]

BriskShoter [ Senator ]

Jeszcze tylko dwa screeny 4 Mr.OP4 Banita :D
No.1-------->

07.11.2003
09:19
smile
[25]

BriskShoter [ Senator ]

i No.2---------->

A teraz sie jeszcze pokrece gdzie niegdzie zeżre śniadanie *mówiąc to zaczął robić sniądanie* a potem do nauki sie biore :D

07.11.2003
12:24
[26]

Czamber [ Czamberka ]

Co tutaj tak pusto?? Czyżby wszyscy oglądali ten film, który Brisk miał wczoraj nagrać? :D A ja nie zostałam zaproszona?? :D

07.11.2003
12:32
smile
[27]

BriskShoter [ Senator ]

Czamber możesz być pewna że Ciebie bym pierwszą zaprosił na ten pokaz :D

07.11.2003
14:55
smile
[28]

BriskShoter [ Senator ]

Oł jaka cisza :D

Banita ----> masz? grasz? zdajesz na SF w AA? :D Ja zdałem pierwszy test na coś koło 72% wiec jakby co moge Ci udzielić moich odpowiedzi bo zapisywałem:D Co do drugiego testu to po jakiś 7min mnie zauważlili i na na razie nie ide ponownie bo musze tą prace przygotować :D

07.11.2003
14:56
[29]

Hadriel [ Screener's ]

no :D witka all ponownie :D za niedlugo znow walne wiersza ale nie jestem pewien czy dzisiaj bo mam troche zajec, m.in. musze kilka filmow ogladnac :D

brisk ========> film wyslij mi pocztą na adres karczmy |:-P
a wogole to zrob kopie zapasowa bo jak Czamber zobaczy ten film to mozliwe ze tasma sie lekko pognie :P
i poza tym to piwo proszę !

ps.
UPRZEJMIE PROSZĘ O JAKIŚ TEMAT NA WIERSZ BO JAK BĘDĘ CAŁY CZAS PISAŁ O WALKACH TO TO SIĘ ZROBI NUDNE !!!

07.11.2003
15:01
smile
[30]

Banita_bb [ bo był za miły ]


Brisk----> jak dobrze pojdzie to wieczorem bede mial :D dawaj odpowiedzi ale to juz :D
cholera a jutro wyjezdzam na 3 dni :( dawaj screeny z pipeline- ze srodka jak to wyglada:D

07.11.2003
15:22
smile
[31]

BriskShoter [ Senator ]

Hadriel ---> póki co jedynie film mam ja i NIKT wiecej :D

Banita ----> ja tez w zasadzie wyjeżdzam na weekend :D Pipeline w środku wygląda ......tak samo jak w 1.9 :D No albo ja mam coś ze wzrokiem :D Ot dodali "widze ciemność" tylko na zewnątrz :D
Odpowiedzi pójda na GG :D

07.11.2003
15:22
[32]

Czamber [ Czamberka ]

Hadriel możesz napisać coś o nas wszystkich, będzie zabwnie.
No i nie martwcie się o film... Przecież ja nic nie zrobię
*Czamber udaje się na chwilę do piwnicy po czym wraca z wielkim młotem* :D

07.11.2003
16:16
[33]

Czamber [ Czamberka ]

No i co tu tak cicho? Gdzie Was wywiało? Pewnie wszyscy się pojawią, wieczorem gdy mnie nie będzie i będą oglądać film :(

07.11.2003
16:21
smile
[34]

BriskShoter [ Senator ]

Czamber----? no masz ja jestem cały czas ale sie nie odzywam bo po 1. troche sie boje dalej Twojej reakcji na film który być może ujrzy światło dzienne :D a po2. no nie wiem co sobie ludzie pomyslą co my tu robimy jak tak w dwojke sami w pustej Karczmie bedziemy siedzieć :D

07.11.2003
16:29
[35]

Czamber [ Czamberka ]

Hmmm, Brisk, nie zauważyłam Cię w tym mroku, nieźle musisz się wtapiać w tą ciemność, że nawet oczy Elfa nie są w stanie Cię wypatrzeć. A co sobie ludzie, krasnoludy i Elfy pomyślą to już sobie pomyśleli ponieważ już od dawna siedzimy w tej karczmie tylko we dwoje... No, ale jeśli nie wypełzniesz z tego mroku to Cię pewnie nie zauważą... :)

07.11.2003
16:32
smile
[36]

BriskShoter [ Senator ]

Hehe wypełznąć nie wypełzne ale jak najbardziej Zapraszam Cie tutaj do mnie :D Zapraszam na lapke wina tym razem bez "dodatków" :D W ten sposób w Karczmie bedzie na prawde pusto :D

07.11.2003
16:33
smile
[37]

Krondar [ Death Avatar ]

* Do karczmy wchodzi wesoly elf, usmiecha sie do Czamber *
Aria ilje alma Czamber!
Witaj Brisku - jesli myslisz ze tylko Ty masz nocny film to powinienes stracic pana Mietka do kopaln! Buahahahahhah --> Szyderczy smiech zloczyncy :P

07.11.2003
16:37
[38]

Czamber [ Czamberka ]

Witaj Krondar!! Dobrze, że już jesteś, a myślałam, żę dziś jesteś zbyt zajęty aby wpaść na pifko.
chętnie się z Tobą napije, Brisk, ale ta ciemność mnie odstrasza... widzisz, my, Elfy wolimy promienie śłońca i śwaitło dnia niż mrok. Wyjdź lepiej tu do nas, już nikt nie będzie gadał o Tobie: "Z kim Ty się zadajesz" :P

07.11.2003
16:41
smile
[39]

BriskShoter [ Senator ]

Buahahahaha Witam Krondar ojojoj taki stary numer Pan Miecio wykręcił Ci za moim pozwoleniem a Ty sie dałeś nabrać :D JEDYNE "żródło" filmu jest w moim posiadaniu i nawet Pan Miecio nie miał/nie ma/nie bedzie mieć :D W kóncu ja trzęse tym biznesem i wszystko zaczyna sie ode mnie :D A nad Twoją kandytaturą na wspólnika musze sie bardzo zastanowić bo chciałem przez Pana Wiesia zdobyc coś co bez mojej zgody na razie nie powinieneś widzieć tak więc w ten sposób do tej pory rozbudoweywałem kopalnie :D buahahahha (<---śmiech złoczyńcy:D

07.11.2003
16:43
smile
[40]

BriskShoter [ Senator ]

Czamber tak sie składa ze pochodze i władam Królestwem Nad Krawędzią Ciemności :D Moja rasa że tak powiem została zmuszona tam osiąść i teraz wolimy mrok :D

07.11.2003
16:47
[41]

Hadriel [ Screener's ]

wiecej tyychj pomyslow plz !! ide obejrzec filma jakiegos, jak mi nie bedzie chodzil to wroce za kilka min

07.11.2003
16:51
smile
[42]

Krondar [ Death Avatar ]

Troche swiatla sie tu przyda moja droga Czamber :)

Brisku, ostatnie czego bym sie bal to wlasnie mrok... zbyt wiele lat spedzilem zdala od promieni slonca, rowniez wsrod moich mrocznych kuzynow Drowow... A co do wspolnictwa? Buahahaha <-- smiech zloczyncy Chyba wolisz miec za wspolnika kogos z glowa na karku, a nie pionka? Buahahahahah <-- ponowny szyderczy smiech zloczyncy :D

07.11.2003
16:52
[43]

Hadriel [ Screener's ]

jednak zostane z wami, nu dawajtje jakies pomyślunki !!

07.11.2003
16:54
smile
[44]

Krondar [ Death Avatar ]

Brisk --> I nie boj sie o pozycje przywodcy, zawsze wolalem byc wspolnikiem lub "prawa reka" niz szefem :D Buahahahahha <-- smiech zloczyncy :D

07.11.2003
16:54
smile
[45]

BriskShoter [ Senator ]

Buahahaha oczywiście że wole mieć kogos z głową na karku :D A wiesz czemu? :D Bo wtedy nie potrzeba kopalni bo zawsze można temu komus tą głowe ściąć :D buahahahahha(<--okrutny śmiech maniakalnego złoczyńcy :D

07.11.2003
16:56
smile
[46]

BriskShoter [ Senator ]

Krondar o pozycje przywódcy (błe nie lubie tego słowa, tzn nie lubie słowa przywódca bo słowo "pozycja" lubie jak najbardziej :D nie musze sie martwić bo nie jeden chciał zając moje miejsce :D WIesz co sie z nimi stało (ps.Kopalnia :D

07.11.2003
17:00
smile
[47]

Krondar [ Death Avatar ]

To wlasnie dlatego Brisk nie aspiruje do bycia szefem... bo to zawsze jemu staraja sie wbic noz w plecy... a jako prawa reka praca dla czarnego charaktera z glowa na karku zawsze sie znajdzie, buahahahahahahah <--szyderczy smiech :D

07.11.2003
17:02
[48]

Hadriel [ Screener's ]

Dajcie mi temat na wiersz bo zwarjuje
buuahahahaha - badzo okrutny i wściekły brecht maniakalnego złoczyńcy zabujcy i gwałciciela naraz :D

07.11.2003
17:03
smile
[49]

BriskShoter [ Senator ]

Krondar sie ma po prostu twardą głowe, kondycje, głowe na karku i oczy na około niej :D I w ten oto wredny sposób ciągle jestem na górze (tzn. jeśli chodzi o biznes :D buahahahakhe..khe..khem...o żem sie zakrztusił sie qrna starzeje :D

07.11.2003
17:05
[50]

Krondar [ Death Avatar ]

Jak moge sie zgodzic na zloczynce i zabojce, to za gwalciciela bym Cie pozbawil pewnej czesci ciala po czym pocwiartowal reszte wlacznie ze skrzydlami, grrr.....

07.11.2003
17:09
smile
[51]

BriskShoter [ Senator ]

Jeeez znów sie ochromalam cały dzień a miałem tą prace robić :D Ale ja jestem zepsuty (czyt. kretyn :D :D

Wszystko co daje przyjemność jest niemoralne, nielegalne lub prowadzi do śmierci :D <---tyle wyniosłem ze szkoły sredniej :D

07.11.2003
17:14
[52]

Czamber [ Czamberka ]

No co się dzieje??? Napijcie się lepiej piwa.
*Czamber wstaje i nalewa każdemu złotego trunku*

07.11.2003
17:18
smile
[53]

BriskShoter [ Senator ]

A ja sie dzis ogoliłem sobie brode:D *mówi wystawiając z mroku swoją wredną twarz i robiąc głupią mine :D* no może nie zgoliłem cała ale musiałem śkrócic bo mi sie jedzenie plątało w brode :D Zreszta jutro bede wsród ludzi a tym bardziej PPP a jeszcze tylbardziej że pewna miła osobniczka lubi jak mam tak brode "zmasakrowaną" ;D

07.11.2003
17:20
smile
[54]

Krondar [ Death Avatar ]

Ja sie musze wreszcie ogolic :D Mam taki chamski 3dniowy zarost, ale co ciekawe babkom sie to podoba :D

07.11.2003
17:24
smile
[55]

BriskShoter [ Senator ]

3 dniowy powiadasz :D Ja miałem zarost miesięczny :D A teraz własnie sie "skróciłem" na paro dniowy :D

07.11.2003
17:25
smile
[56]

BriskShoter [ Senator ]

A no wąs jest już ad paru lat nie tykalny poza małymi przycięciami :D

OK na razie oddaje sie nauce :D *znika w mroku*

07.11.2003
17:27
smile
[57]

Krondar [ Death Avatar ]

Hyhyhy ;) Za taki miesieczny, moja PPP by mnie zabila chyba - ale znowu jak powiedzialem ze musze sie ogolic, to mi sapie zeby zostawic :D

07.11.2003
17:29
smile
[58]

BriskShoter [ Senator ]

Krondar hehe no cóż jeśli chodzi o PPP to tak im żle a tak niedobrze :D

07.11.2003
17:31
[59]

Hadriel [ Screener's ]

czy moje posty wogole widac? wezcie dajcie temat na wiersz

07.11.2003
17:33
smile
[60]

BriskShoter [ Senator ]

OK Hadriel ----> temat: brody,wąsy,zarost,włosy, lub drugi: Rzut fundamentów w skali 1:50 :D Happy? ;D

07.11.2003
17:33
[61]

Czamber [ Czamberka ]

A mnie się podoba gładziutka twarzyczka, bo wtedy nie koli mnie w twarz... :P
Ale czasem fajnie jest jak gościu ma taki parodniowy zarost... Za to długa broda mi się zupełnie nie podoba.

07.11.2003
17:34
[62]

Czamber [ Czamberka ]

Ja napisałam żebyś napisał coś śmiesznego o każdym z nas, zacznij od Briska... :P

07.11.2003
17:57
[63]

Hadriel [ Screener's ]

Hadriel wzial piwo i zaczal sie zastanawiac nad czyms, nad sensem życia, nad swoja przeszloscia, ale na zadne pytanie nie mogl znalezc pelnej odpowiedzi, był troche zmeczony całą swoja misją ale wiedział ze na Ziemi jest cos jeszcze do zrobienia, w koncu kazdy archaniol ma jakies przeznaczenie i kiedy je wypelni dozna zywota wiecznego, po swiecie snuja sie takze inne archanioly niektore juz dokonaly swojego przeznaczenia, ale ja ciagle nie moge znalezc odpowiedzi na pytanie "Co nim jest ?"

Ehhh towarzysze, mam nadzieje ze nigdy nie bedziecie musieli przechodzic tego co ja, piwo for alles

07.11.2003
18:01
[64]

Orrin [ Najemnik ]

*Do karczmy wchodzi barczsty krasnolud*
Witam kamraci
*podchodzi do beczki i nalewa sobie kufel piwa poczym oproznia go*
Eh tego mi bylo trzeba

No coz na mnie czas ide zaciosac domona Śniącego hlehle
wracam wieczorem kolo 20 00 i mam nadzieje na niezla wyzerke
Smoki mile widziane
*Wychodzi z karczmy z toporem na plecach*

07.11.2003
18:09
[65]

Solymr [ Komandor ]

do karczmy wchodzi solymr
witam wszytskich
po czym nalewa sobebie piwo

07.11.2003
18:12
smile
[66]

Krondar [ Death Avatar ]

"May the sleeper awaken!" drogi Orrinie :D

07.11.2003
18:17
[67]

Czamber [ Czamberka ]

Orrin tu coś dzisiaj długo nie zabawił... hmmm smutno tu dzisiaj :(
A Hadriel chyba nie widzi moich postów...

07.11.2003
18:22
smile
[68]

Krondar [ Death Avatar ]

Aria ilje alma Solymrze! Czy jak to mawiacie wy ludzie - Niech sprzyja Ci dobry los! .
Wypijmy mocnego piwa :)

07.11.2003
18:27
[69]

Czamber [ Czamberka ]

Solymr, nie słyszałeś dziś może o jakiejś wyprawie??
Trzba rozruszać stare kości.. :D

07.11.2003
18:36
smile
[70]

Krondar [ Death Avatar ]

Hmmm, jak mam byc szczery to mialem sie wybrac dzis w teren... wprawdzie pracuje sam... ale w sumie to moze bym kogos ze soba wzial na upartego :)

07.11.2003
18:37
smile
[71]

BriskShoter [ Senator ]

Buuuu :D hehehe...hehehe...buuubuuu :D hehehe :D Co taki spokój :D

07.11.2003
18:39
[72]

Czamber [ Czamberka ]

No ja jestem chętna na wyprwę zawsze!!

07.11.2003
18:40
smile
[73]

Czamber [ Czamberka ]

wyprwę = wyprawę!!

07.11.2003
18:42
smile
[74]

Krondar [ Death Avatar ]

Ok Czamber, quel.. :)
Ktos jeszcze chetny? :)

07.11.2003
18:44
[75]

Czamber [ Czamberka ]

Heh, Brisk, mówisz, że jest tu cicho, a sam siedzisz w kącie i odburkniesz coś raz na pół godziny :D
Imprezy Ci się chce? To zaraz pójdę do wsi zaprosić okoliczne dziewki, zobaczysz jaki się ruch w karczmi zrobi :D

07.11.2003
18:51
smile
[76]

Krondar [ Death Avatar ]

Ja tam na brak kobiet nie narzekam *usmiecha sie i mruga okiem do Czamber* ;)
Ale moze faktycznie sprowadzic chlopakom troche pań? :D

07.11.2003
18:53
[77]

Czamber [ Czamberka ]

No właśnie to byłby dobry pomysł! mam tylko nadzieję, że nie są oni rasistami, bo trudno by było znaleźć kogoś dla Hadriela!

07.11.2003
18:56
smile
[78]

Krondar [ Death Avatar ]

Niee, Hadriel tak dlugo przebywa wsrod smiertelnikow ze zdaje sie ze dawno nie widzial na oczy pieknej Anielicy :P Problem moze byc z Briskiem - dla niego trzeba bedzie przyprowadzic pewnie z 4 czy 5 :D Buahahahahaaha <--- smiech zdeprawowanego zloczyncy :D

07.11.2003
19:00
[79]

Czamber [ Czamberka ]

EEEE tam, nie ma problemu, na pewno znajdą się chętne na dobrą zabawę i darmowe piwo!!

07.11.2003
19:02
[80]

Solymr [ Komandor ]

ja tez che isc na ta wyprawa co wy planujecie

07.11.2003
19:02
[81]

Hadriel [ Screener's ]

o co ci chodzi z tym rasizmem Czamber i ze mna w twoim poscie?

07.11.2003
19:04
[82]

Czamber [ Czamberka ]

Brisk, i co Ty na to??..............................Brisk!?..........................chyba się wystraszył..........

07.11.2003
19:07
[83]

Czamber [ Czamberka ]

Hadriel --> o nic, tylko o to, że jakbyś chciał tylko Archanioła - kobietę, to ciężko by było nam kogos takiegio znaleźć, przynajmniej dzisiaj :D

07.11.2003
19:07
smile
[84]

Krondar [ Death Avatar ]

Hadrielu, elka bala sie ze Aniol nie bedzie chcial spojrzec na urodziwa ziemska kobiete... i to do tego z okolicznej wsi :)

Solymrze, co planujemy z Czamber to jedno ;D Ale jesli chodzi o wyprawe to mam pewne zadanie do wykonania... wprawdzie zawsze pracuje sam, ale tym razem moze mi sie przydac pomoc

07.11.2003
19:09
[85]

Krondar [ Death Avatar ]

^^^ Elfka - nie Elka... grrrr

07.11.2003
19:10
[86]

Hadriel [ Screener's ]

ja nie gustuje w kobietach - archaniolach bo takich nie ma :> w niebie sa tylko duchy kobiet i wrozki ale te nie sa wbrew pozorom jakie stwarzaja swoimi czarami takie urodziwe, dlatego ziemskie lasencje sa najbardziej wporzo :)

07.11.2003
19:11
smile
[87]

BriskShoter [ Senator ]

Hę? (<--- najgłupsze pytanie świata :D *odburknął z kąta*

07.11.2003
19:11
[88]

Czamber [ Czamberka ]

No to opowiadaj Krondar, w czym rzecz?

07.11.2003
19:15
smile
[89]

Krondar [ Death Avatar ]

Brisk --> Dla Ciebie 4 czy 5 pieknych pań? :)
Juz chwileczke - zaraz podam szczegoly -- tylko skocze po trunek do kuchni :D

07.11.2003
19:17
[90]

Czamber [ Czamberka ]

Myślę, że na wszelki wypadek zaprośmy 10, im więcej tym lepiej! :P

07.11.2003
19:17
[91]

Hadriel [ Screener's ]

to moze zrobmy tak ze krondar zleci zadanie a ten kto napisze najlepsza historie jak je wykonal wygrywa nagrode ktora ustali sam Krondar :D, a jak nie to jak ma być z ta wyprawą?

07.11.2003
19:19
[92]

Solymr [ Komandor ]

hura wyprawa!!!!!!!!!!!

07.11.2003
19:19
smile
[93]

BriskShoter [ Senator ]

Krondar Krondar przecież nie liczy sie ilość towaru tylko jakość :D (zapisz sobie to żebym nie musiał powtarzać:D No chyba że jest to jakość = ilość :D (to tez sobie zapisz:D

07.11.2003
19:21
smile
[94]

Krondar [ Death Avatar ]

*Siada kolo przy stole i patrzy na towarzyszy*
Sprawa wyglada tak - jako najemnik dostalem zadanie do wykonania. Gdzies w okolicy gina wozy kupieckie. Nie wiemy jeszcze gdzie, ale wedlug naszych informacji o pol dnia drogi na wschod jest dosc duzy oboz bandytow - przewidywane orki i gobliny oraz co najdziwniejsze - ludzie. Moim zadaniem bylo dostac sie jak najciszej sie da do tego obozu, zorientowac sie w zagrozeniu a jezeli takowe istnieje to zlikwidowac przywodcow. Jesli zamierzacie wyruszyc ze mna to mozliwe ze trzeba bedzie troche zmodyfikowac plan. Nasza organizacja nie placi wiele, ale na pare tygodni w karczmie starczy :)

07.11.2003
19:22
[95]

Hadriel [ Screener's ]

ej tyo jak robimy? ze kazdy wlasne opowiadanie pisze?

07.11.2003
19:23
[96]

Solymr [ Komandor ]

jak to w zyczju krasnoludwuw(nie krasnoluduw) cytuje

hej ho hej ho
na wyprawe wojenna by sie szlo........

07.11.2003
19:23
[97]

Czamber [ Czamberka ]

Nieważna nagroda pieniężna! Dla mnie największą ngrodą jest możność rozprawienia sie z orkami i goblinami !!

07.11.2003
19:23
smile
[98]

Krondar [ Death Avatar ]

Brisku Brisku ;) Ja ZAWSZE biore pod uwage jakosc - a tutaj jakosc zdecydowanie = ilosc :D Jak zobaczysz te panie to sam nie bedziesz mogl sie zdecydowac i wezmiesz z 4ry :D

07.11.2003
19:25
[99]

Krondar [ Death Avatar ]

Panowie i Ty moja droga Czamber :D
proponuje moze wyprawe z narratorem? :D Ja moge zostac narratorem

07.11.2003
19:28
smile
[100]

BriskShoter [ Senator ]

Krondar odnośnie tej Twojej wyprawy i wozów kupieckich to hmm daj temu spokój *tajemniczy uśmiech* :D Co do Pań to sie zobaczy :D

07.11.2003
19:29
[101]

Hadriel [ Screener's ]

hmm, a może ja napisze opowiadanie, wiele początków, wiele rozwinięć akcji, wiele zakończeń ?

07.11.2003
19:32
[102]

Orrin [ Najemnik ]

*Do karczmy wchodzi niezle poturbowany Orrin*
Witam jeszcze raz
Ale mialem walke ale śniacy juz niezyje
Brisk schowaj ten miecz
*wrecza mu Uriziela miecz dzieki ktoremu pokonal Sniacego*
Zaopiekuj sie nim nie wiadomo kiedy co i jak
Ide sie doprowadzic do porzadku w lazni i zaraz sie zabieram do kufla
*wchodzi do lazni*
Acha jakby ktos z plci piekniej chcial sie tez wykapac to ja nie mam nic przeciwko

07.11.2003
19:33
smile
[103]

BriskShoter [ Senator ]

A nie dosłyszałem dobrze powiedziałeś na wschód :D A na wschód to sobie możecie iść :D Przynajmniej mi tez tym pomożecie :D *znów tajemniczy usmiech:D*

07.11.2003
19:35
[104]

Czamber [ Czamberka ]

[Z powodu krótkiej mojej nieobecności upoważniam Krondara do wypowiadania się za mnie w czasie walki (ale tylko w czasie walki)w dniu dzisiejszym (jeśli do niej dojdzie oczywiście
z poważaniem, Czamber)]

Hadrielu, ależ oczywiście, zawsze będzie mile widziany Twój poemat odnośnie naszych chwalebnych czynów! wcale nie musimy przy tym także rezygnować z narratora, poemat możesz napisać później - gdy już siądziemy po skończonej walce w karczmie.

07.11.2003
19:36
smile
[105]

Krondar [ Death Avatar ]

Brisku, wyprawa odbedzie sie... musza znalezc sie winni... a przeciez przypiekany ork przyzna sie do wszystkiego, prawda? :D Wspolnicy? Buahahahahahah <-- smiech zloczyncy :D

07.11.2003
19:40
[106]

Hadriel [ Screener's ]

ja powiem ze nie pisze poematu tylko opowiadanie, a wy robcie jak chcecie

07.11.2003
19:40
[107]

Czamber [ Czamberka ]

Co Ty tam kombinujesz, Brisk??

07.11.2003
19:42
smile
[108]

BriskShoter [ Senator ]

ekhem powtórze: A nie dosłyszałem dobrze powiedziałeś na wschód :D A na wschód to sobie możecie iść :D Przynajmniej mi tez tym pomożecie :D *znów tajemniczy usmiech:D*

07.11.2003
19:44
[109]

Hadriel [ Screener's ]

ej albo nie pisze tego opowiadania mam za to poczatek dla narratora
jak chcecie to powiedzcie, dam wam, sie znaczy temu kto bedzie narratorowal

07.11.2003
19:44
smile
[110]

Krondar [ Death Avatar ]

*Usmiecha sie do Czamber*
Brisk? Niiiic :) On ma tylko takie... poczucie humoru :D

07.11.2003
19:46
smile
[111]

Krondar [ Death Avatar ]

Brisk... mi nie trzeba dwa razy powtarzac... obrazasz mnie, a jak sie obraze to wybierzemy sie w innym kierunku i karczma zacznie przynosic deficyt :P To co wspolniku? :P

07.11.2003
19:46
[112]

Hadriel [ Screener's ]

albo mam jeszcze jeden pomysl moze pojdziemy na ta wyprawe, ale na chata ?? na tego na golu ??

07.11.2003
19:50
smile
[113]

BriskShoter [ Senator ]

Krondar to Ty mnie obrażasz strasząc mnie :D A mnie sie nie da przestaszyć :D Wspólnik? :D hehe ale tylko w kopalni :D hłehłehłe

07.11.2003
19:51
smile
[114]

Krondar [ Death Avatar ]

Hadrielu -- to jest plan :) Ja moge walczyc za siebie i Czamber i narratorowac troche - tylko ktos jeszcze by sie do takiej formy wyprawy przydal, prawda? A Solymra nie widac od jakiegos czasu :(

07.11.2003
19:53
[115]

Orrin [ Najemnik ]

*Z łazni wychodzi Orrin *
A juz lepiej
To co na akcje sie szykujecie co ?
MOzna tak w skrocie jaki cel ?
KTo dowodzi kogo juz macie w teamie kogo potrzeba wam jeszcze ?

07.11.2003
19:55
smile
[116]

Krondar [ Death Avatar ]

Alez Brisku, Brisku :) Kto tu kogo straszy... :) Ja tylko przeciez delikatnie zasugerowalem ze moge zmienic kierunek wyprawy - zalezy ile % proponujesz :D To tylko czysty biznes ;) A kopalnie? Nie chcialbys tego :D Zaczeli by Ci ginac w tajemniczych okolicznosciach "pracownicy", potem jakas rewolta... za duzo zabawy za te kilka % :P Juz pisalem ze mnie szefostwo nie interesuje :D

07.11.2003
19:56
[117]

Hadriel [ Screener's ]

styknie jak na chata poszlibysmy. ty sie zalogujesz naraz dwoma uzytkownikami, ja tez dwoma a brisk za siebie lub za siebie i za orrina naraz i bedzie spoks :D

07.11.2003
19:58
[118]

Hadriel [ Screener's ]

ja to sobie tak wypbrazam

Po słowach Krondara wszyscy wstali z ławek i z uśmiechami na twarzach wyszli z karczmy i powędrowali na wschód. Kronadar najwyrażniej miał błędnego informatora ponieważ obóz był jakieś 3 godziny szybkiego marszu od karczmy. Widać było, że to nie byle jak zorganizowane siedlisko, ale obóz, tak pilnie strzeżony, że trudno będzie się do niego w jakikolwiek dostać. Sześcioosobowa drużyna obserwowała złowrogi obóz z daleka. Mocno szeleszczące drzewa wskazywały na to że jakieś istoty na nich siedzą, były to gobliny uzbrojone w prymitywne proce. Zwinne małe potworki od których roiło się tu jak od mrówków (bez urazy Mrooofka)były porozstawiane również przy wejściach do obozu, przy tym przy którym my byliśmy i przy drugim przy którym obstawa była znacznie większa. Na polanie tak pilnie strzeżonej na obrzerzach przez gobliny stały drugie stwory, orki. Uzbrojone raz to w topory a raz w łuki. Po całej polanie porozstawiane były wozy w których koła zaplątane były druty, a w powłoki założone na wozy powbijane były strzały. Niewinni ludzie których krew przelana została przez ręce brutalnych orków i goblinów leżeli poturbowani jeden obok drugiego, niektórzy palili się, z innych wyjmowano strzały i topory do ponownego użytku. Pośrodku polany znajdowała się jakaś jaskinia. Reszta zależała już od dzielnych wojowników.

i mamy skuad, brisk, ja orrin ty i czamber jakos potem zrobimy ze do nas dolaczy :D

07.11.2003
20:02
smile
[119]

BriskShoter [ Senator ]

Buahahahaha ooooo buahahaha :D Tak Krondar'ze tak :D A próbować zawsze możesz :D Nawet w tym nie mam zamiaru Ci przeszkadzać :D Ile % Ci proponuje? :D Wybacz ale zapędzasz sie za daleko w zastr...hmmm "propozycjach" póki co nie ma mowy o żadnych % :D

*patrzy jak Banda wychodzi z Karczmy i znika w mroku swojego kąta śmiejąc sie* :D

07.11.2003
20:03
[120]

Krondar [ Death Avatar ]

Poczatek jest niezly, ale przy tej ilosci osob to chyba wygodniej bedzie tu niz na czacie, wiesz? Bo i tak narazie jest nas dwoch - chyba ze Brisk sie przylaczy do zadymy w co smiem watpic :)

07.11.2003
20:05
[121]

Hadriel [ Screener's ]

ehh no i dupa mi sie czatr i tak nie chce załadować ale i tak na ta wyprawe to nie wiem czy sie oplaca bo ja o 20:40 spadam na filma :|

07.11.2003
20:07
smile
[122]

BriskShoter [ Senator ]

Kondar dobrze wątpisz nawet palcem nie mam zamiaru kiwnąć mój łuk i miecz czeka w spokoju na inne wyzwania :D

07.11.2003
20:08
smile
[123]

BriskShoter [ Senator ]

ojc wielkie sorry Krondar za brak "r" w poprzednim poście w Twojej xywce.

07.11.2003
20:09
smile
[124]

Krondar [ Death Avatar ]

*Krondar stoi w ciemnym kacie karczmy... jego oczy zaczynaja emanowac czerwonym blaskiem...*
Udos orn kyorl Brisk... udos orn kyorl... :D

07.11.2003
20:12
smile
[125]

Krondar [ Death Avatar ]

^^^ co oznacza we wspolnej mowie - "Jeszcze zobaczymy Brisk, jeszcze zobaczymy" :D

07.11.2003
20:13
smile
[126]

BriskShoter [ Senator ]

Aha Krondar aha :D *mówi patrząc na Krondara* Ty uważaj se żebys sobie tych świetlików sobie od tego oglądania nie przepalił :D

07.11.2003
20:15
smile
[127]

BriskShoter [ Senator ]

Krondar ===> no to trochem żle to zrozumiał :D

07.11.2003
20:16
smile
[128]

Krondar [ Death Avatar ]

Mam halogeny Brisk, a poza tym zawsze nosze pare wymiennych zarowek w razie jakby ktoras padla :D

07.11.2003
20:23
smile
[129]

BriskShoter [ Senator ]

Krondar ----> hehe halogeny masz, żarówki masz a baterie albo akumulator do tego już nie co?:D

07.11.2003
20:30
smile
[130]

Krondar [ Death Avatar ]

*Wyciaga z kieszeni paczke Duracel Extra Troll Power *
Hyhy, przezorny zawsze zabezpieczony :P A poza tym nie potrzebuje w nocy latarki do kluczy :D

07.11.2003
20:32
smile
[131]

BriskShoter [ Senator ]

Buahaha ładna mi paczka :D To juz sześciopak jest mniejszy :D hłehłehłe

07.11.2003
20:42
smile
[132]

Krondar [ Death Avatar ]

Brisk --> Niestety, takie bajery troche energii ciagna :)

07.11.2003
20:47
smile
[133]

BriskShoter [ Senator ]

Krondar ----> aha troche :D Teraz to już wiem po co ten wózek za sobą cały czas wszędzie ciągniesz z tymi akumulatorami :D

07.11.2003
20:49
[134]

Orrin [ Najemnik ]

a ja myslalem ze ona tam piwo ukrywa :D

07.11.2003
21:00
smile
[135]

Krondar [ Death Avatar ]

Eeeee... wozek to na amunicje do luku :D Mam w kilku wersjach - jak ktos ogladal Rambo to wie o czym mowie :P
Orinie - piwo na wozku ZAWSZE sie znajdzie :D

07.11.2003
21:35
smile
[136]

BriskShoter [ Senator ]

Banita ----> Dziadu :D I jak grasz :D Ja ide od chyba jakiś 20min drugi trening, jestem już za Obj A :D Ale qrna jaka atmosfera coś pieknego :D

07.11.2003
21:44
[137]

Banita_bb [ bo był za miły ]


znudzil mi sie pierwszy trening na 3 wykladzie w sumie to chyba trwa ten test 1 chyba godzine :(
a wogole to byly klopoty z logowaniem- tez miales?

07.11.2003
21:53
smile
[138]

BriskShoter [ Senator ]

Banita ----> trzecim wykładzie? tzn. o tych czołgach, helikopterach, uzbrojeniu? nie wiem, 1.raz nie słuchałem tylko przystąpiłem potem do testu 40% :D, potem słuchałem 66% a potem robiłem notatki 72% :D BTW logowania tak i klikałem ile wlezie login i zaliczyło mi trening. A teraz czołgam sie :D

07.11.2003
21:55
[139]

Banita_bb [ bo był za miły ]


Brisk---> a mozna isc na egzamin bez wykladow ? czy trzeba lazic na wszystkie/

07.11.2003
21:58
smile
[140]

BriskShoter [ Senator ]

Chołeła zauważyli mnie :/ Ale na szczęscie zaczyna sie od ostatniego obj a nie od poczatku :D BTW dużo wczesniej mnie słyszelki ale nie znależli :D

07.11.2003
22:01
smile
[141]

BriskShoter [ Senator ]

Banita -----> wykłady sobie szły a ja robiłem co innego a tylko zerkałem czy już jest egzam :D ale to za pierwszym razem bo potem musiałem obczaić odpowiedzi:D

07.11.2003
22:08
[142]

Banita_bb [ bo był za miły ]


a te wyklady sie zalicza od razu jak skoncza gadac? bo ja nie moglem zdawac i tak lazilem z wykladu na wyklad?

07.11.2003
22:14
smile
[143]

BriskShoter [ Senator ]

Banita ----> jak możesz to na GG :D

07.11.2003
22:17
smile
[144]

Banita_bb [ bo był za miły ]


Brisk---> odezwe sie po 23 jak Justa pojdzie spac, bo mi nie pozwala gadac z nikim :D

07.11.2003
22:25
smile
[145]

BriskShoter [ Senator ]

Banita ----> a to wredna :D

07.11.2003
22:28
smile
[146]

Banita_bb [ bo był za miły ]


buhahahhaha

07.11.2003
22:31
smile
[147]

BriskShoter [ Senator ]

Te co sie cieszysz :D

BTW znów mnie chołeła wykryli grrrrr..........

07.11.2003
22:34
smile
[148]

Justa_ [ lady in blue ]

Banita na balkon!

Brisk do piwnicy!

07.11.2003
22:39
smile
[149]

Banita_bb [ bo był za miły ]


ot diabeł kobieta :D

07.11.2003
22:46
smile
[150]

BriskShoter [ Senator ]

Łoł! Aleś Justa miała wejście :D Normalnie pobiłaś te słynne wejśćia tej starej ukochanej przez Japończyków Godzilli :D

07.11.2003
23:06
smile
[151]

Krondar [ Death Avatar ]

* Z mrocznego zakatka karczmy ledwo widoczna postac w ciemnym plaszczu przyglada sie jak PPP rozstawia po katach bywalcow karczmy *
"Kierownik" Brisk w drodze do piwnicy? Co ja widze ;D Buahahaha <-- cichy smiech zloczyncy :D

07.11.2003
23:14
[152]

Hadriel [ Screener's ]

jesli chodzi o obrazki :D =====>

Dobrej nocy (czyli nieprzespanej) życzy wasz Aniołq ;)

07.11.2003
23:20
smile
[153]

BriskShoter [ Senator ]

Krondar ---> "Kierownik" Brisk w drodze do piwnicy? aha w marzeniach ścietej głowy :D Co ja widze no właśnie nic nie widzisz:D Baterie Ci siadły :D

BTW i teraz Justa jest ciężko obażona na mnie (po raz n-ty:D i do tego pewnie zabroniła Banicie pisac tu i do tego zadawać sie ze mną :D No cóż mógłbym przeprosić (co zresztą czynie mówiąc Przepraszam Panią) ale i tak to nic nie da :D

OK spadam jutro ciężki dzień w Krakowie ale bede spowrotem już gdzieś koło 15.30 :D

*wchodzi do swojego pokoju*
..........DobraNoc....

07.11.2003
23:24
smile
[154]

BriskShoter [ Senator ]

obażona = obrażona

............DobraNoc....

07.11.2003
23:32
smile
[155]

Krondar [ Death Avatar ]

Brisk --> Sorry "miszczu", ale korzystam obecnie z zasilacza sieciowego :P Widze wszystko dokladnie :D Glowa jest jeszcze na swoim miejscu, o to sie nie martw :D Obazona? Dobrze ze nie "obnazona" :)

08.11.2003
00:18
[156]

Czamber [ Czamberka ]

*Z krótkiej drzemki budzi się jeszcze zaspana Czamber, przeciera oczy, po czym mówi*
Och, dzień dobry, widzę, że wkońcu nie doszło do wyprawy, więc niedużo straciłam, ale jutro to nadrobimy! Teraz idę spać, bo dziś niestety muszę wcześnie wstać, ale koło południa popwinnam już być. "Do zobaczenia"
*Czamber wstaje, bierze swoje winko po czym udaje się do pokoju 2b, i wkrótce zasypia...*

08.11.2003
00:51
[157]

Krondar [ Death Avatar ]

* Z mroku wychyla sie postac w plaszczu, ktora mimowolnie usmiecha sie szczerze pograzona w myslach *
Quel du Czamber... i slodkich snow :)

08.11.2003
02:34
smile
[158]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Justa -
Jaki Ostry sex? Widziałem cię przelotnie w którymś ze Srebrnych :-P Bo wpadłem przypadkiem! :-D
Eeee ... " Po 50-ce" zdaje się :-P

08.11.2003
02:35
smile
[159]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Dobranoć!

08.11.2003
07:03
[160]

Hadriel [ Screener's ]

czesc z rana :D narazie ide na TV i doprowadze sie jako tako do porzadku i wogole, bede pozniej

08.11.2003
07:26
smile
[161]

Czamber [ Czamberka ]

Dzień dobry wszystkim!!

*Z pokoju wyszła Czamber ubrana już w zbroję, przy pasie miała przypięte dwa miecze (już wyczyszczone); szybko zbiegła na dół, wzieła kilka lembasów, po czym udała się do drzwi zarzuciwszy na siebie płaszcz.*

Mam sprawę do załatwienia, będę niebawem!

08.11.2003
07:28
[162]

Hadriel [ Screener's ]

ehh, ta Czamber ciągle zabiegana, a jak przy bieganiu fajnie macha ................. eeee ................mieczmi :D

08.11.2003
08:14
[163]

Hadriel [ Screener's ]

szkoda ze to taka krtoka gra pt tym bosie do iglo i koniec :( ale i tak spoks
=============================================>

08.11.2003
08:15
[164]

Hadriel [ Screener's ]

sory nie ten watek

08.11.2003
08:24
[165]

Hadriel [ Screener's ]

o ja o kur ale zajebioza u mnie mgła jest w Kozinice - City po prostu cool, szkoda ze tego nie widzicie :P

08.11.2003
10:26
smile
[166]

Czamber [ Czamberka ]

Chyba jesteś jeszcze niwyspany, że Ci się wątki mylą :D
Albo zagapiłeś się na moje.......................eee.....................miecze... :D

08.11.2003
10:46
[167]

Czamber [ Czamberka ]

*Ale z Was śpiochy, wstawać ludzie (Elfy i Krasnoludy też)!!
*krzyczy Czamber z dołu w kierunku pokoi, po czym zaczyna sobie przygotowywać śniadanie popijając przy tym winko*

08.11.2003
10:57
[168]

Czamber [ Czamberka ]

Chyba będę musiała zjeść śniadanie w samotności...

08.11.2003
11:48
[169]

Hadriel [ Screener's ]

ehh, jak ktoś w sobote po 10:00 pisze cos na forum to tego kto przesiaduje na tym watku nalogowo powinien komputer budzic :P

08.11.2003
11:52
[170]

Solymr [ Komandor ]

do karzmy wchodzi solymr
dzien dobry wszystkim
po czym podhodz do baru i nalewa sobie piwo

08.11.2003
11:54
[171]

Czamber [ Czamberka ]

Dopiero teraz doszedł do pokoi mój krzyk? (i to tylko do jednego pokoju!) Chyba mamy jakieś opóźnienie :P

08.11.2003
11:56
[172]

Czamber [ Czamberka ]

No! Na Solymra zawsze można liczyć, wkońcu wstał! A reszta? Wstawać śpiochy!! *wydziera się* :D

08.11.2003
12:00
[173]

Hadriel [ Screener's ]

ja tu siedze od rana od 7:03, probowalem od 5:54 ale mi net rano nie dzialal :( ale naszczescie juz dziala

08.11.2003
12:02
[174]

Hadriel [ Screener's ]

aha i jeszcze to:
*hadriel wyszedl na dwor a po chwili przyniosl 2 beczki piwa*
Góra przysłała ;D

08.11.2003
12:02
[175]

Czamber [ Czamberka ]

Widzę Hadrielu, że cierpisz na bezsenność, czy też może jako Archanioł nie potrzebujesz snu...

08.11.2003
12:05
[176]

Czamber [ Czamberka ]

Hmmm, dwie beczułki, jakby tu na dół zszedł Orrin to już by ich nie było :D

08.11.2003
12:07
[177]

Hadriel [ Screener's ]

widzisz bo ja jestem taki ze im pozniej sie poloze tym wczesniej wstane.......ale nie uwazam tego za wade

08.11.2003
12:09
[178]

Solymr [ Komandor ]

naszczescie wziolem ze soba sloik kawy thibo(czy jakos tak)
to wszystkich pobudzi do zycia :-)

08.11.2003
12:12
[179]

Hadriel [ Screener's ]

solymr ===> :D mnie pobudza jednak coś innego :D

08.11.2003
12:13
[180]

Czamber [ Czamberka ]

He, he, no na pewno ta cecha do wad nie należy, ja też bym tak chciała, ostatnio ciągle chodzę niewyspana, ale jak już się położe to nie mogę usnąć. Może to dlatego, że mam nieuregulowany tryb życia i często w nocy są jakieś imprezki a potem trzeba iść na zajęcia, nie mam się kiedy wyspać i chyba niedługo padnę.
Gdyby tu był Brisk to na pewno jego tajemniczy napój( który trzyma gdzieś w piwnicy, chyba niedługo będzie tam jakieś włamanie :D), który mi kiedyś podał postawilby mnie na nogi. :D

08.11.2003
12:16
[181]

Hadriel [ Screener's ]

Czamber, masz tutaj Ognistą Wodę ona powoduje znaczne (p) obudzenie ;D, swoją drogą duzo to to kosztuje, dla pracowników powinny być zniżki

08.11.2003
12:16
[182]

Czamber [ Czamberka ]

Ja poproszę jedną kawkę, al;bo od razu dwie :P

08.11.2003
12:17
[183]

Czamber [ Czamberka ]

O, dziękuję, Woda Ognista też się przyda, szczególnie przed kolejną dzisiejszą imprezą :P (ale ta impreza będzie raczej grzeczna, bo to urodziny kolegi)

08.11.2003
12:19
[184]

Solymr [ Komandor ]

heh po co mamy budzic innych niech sami wstana..........

08.11.2003
12:24
[185]

Hadriel [ Screener's ]

hehe, a wogole to do BriskShotter'a zwracam się w tym poście:

Brisk, mój dobry kolega Sir_Klesk z tego co zdążyłem się zorientować to odszedł już z tej karczmy dawno temu. Chciałem także zaznaczyć, że z okazji jego odejścia chciałem objąć jego stanowisko Szefa Straży czy coś takiego które wcześniej on zajmował. Wiem że stanowisko to jest stanowiskiem odpowiedzialnym i myślę że nadaję się do tej funkcji, ponieważ nawet jak złapią mnie wrogowie to nie mają tyle piwa żeby mnie upić i wyciągnąć ze mnie jakiekolwiek informacje. Jestem także zwinny, szybki, silny i skromny ;P. No więc jestem także rozmyślny i mam wtyki w Górze :D, więc myślę że byłbym dobrym kandydatem :D. Dziękuję

08.11.2003
12:30
[186]

Czamber [ Czamberka ]

Twoja propozycja zostanie rozpatrzona w ciągu najbliższych kilku tygodni :P

08.11.2003
12:33
[187]

Czamber [ Czamberka ]

No ja myślę , że to dobry pomysł... Przydałby się chyba nowy szef straży skoro poprzedni się wyniósł :(

08.11.2003
12:37
[188]

Hadriel [ Screener's ]

dzieki za wsparcie Czamber

08.11.2003
12:42
[189]

Solymr [ Komandor ]

popieram czamber i hadriel.....

08.11.2003
12:46
[190]

Czamber [ Czamberka ]

A swoją drogą to przymula już mi troszeczkę, może jak przyjdzie Brisk to założy dziś nową część...

08.11.2003
12:52
[191]

Solymr [ Komandor ]

popieram czamber ale i tak ciagle szybko mi chodzi....

08.11.2003
12:59
[192]

Hadriel [ Screener's ]

w zasadzie to nowym nie mozna zakladac nowych czesci, a ja nie jestem nowy, ale wole sie Briskowi nie narażać :) bp jak wpadnie w szał......

08.11.2003
13:06
[193]

Solymr [ Komandor ]

<<<LoL>>>

08.11.2003
13:17
smile
[194]

Czamber [ Czamberka ]

No mnie się oczywiście teraz nie chciało wczytać... Ale wszytstkie inne wątki wczytują mi się dobrze.
Ale lepiej poczekaj na Briska, Hadriel, bo mógłbyś się później nie obudzić... (choć co Brisk może zrobić Archaniołowi?)

08.11.2003
13:18
[195]

Solymr [ Komandor ]

a ja jestem nowy czy juz nie???

08.11.2003
13:27
smile
[196]

Czamber [ Czamberka ]

Hehe, no ja na pewno jestem nowa, nie wiem jak Ty...
Dla mnie "starzy" są Ci, którzy opisani są we wstępniaku.

08.11.2003
13:33
[197]

Solymr [ Komandor ]

czyli ciagle jestem tu nowy (przynajmiej teoretycznie)
chociaz jesem tu juz trhoe czasu

08.11.2003
13:49
[198]

Solymr [ Komandor ]

co taka cisza???
trzeba rozgrzac atmosfere...
piwo dla wszystkich!!!!

08.11.2003
13:55
[199]

Hadriel [ Screener's ]

solymr na forum to ty jestes starszy ode mnie ale na watku tym to jestes jak swiezo z pieca wyjety podobnie jak i czamber, poza tym jestes dopiero pretorianinem a to nieduzo bo chyba nastepne czesci mozna tworzyc powyzej generala dopiero no wiec sam widzisz jakie zycie :)n ale nie przejmuj sie, jak sie wczujesz w klimat to zobaczysz jak szybko te 700 postow nabijesz :), poza tym brisk moze zrobic archaniolowi, np skazac go na wygnanie, raz kiedys ktos zalozyl watek i to nie byl brisk ale nie pamietam co sie z ta osoba stalo, ale juz tutaj nie bywa ;) (mruga i mruga :D)

08.11.2003
13:55
[200]

Czamber [ Czamberka ]

Cisza, boi wszyscy pijemy! (no w sumie co niektórzy jeszcze śpią :D)

08.11.2003
13:56
smile
[201]

Krondar [ Death Avatar ]

No ja tylko na sek - bede za kilka godzin :)
Ja jestem juz tu kilkanascie watkow i zawsze zaklada Brisk - takze nie ruszac :) A co do zmiany? No to by sie przydalo, bo juz niewiele squadu tu bywa - trzeba dodac nowych.
Pozdro

08.11.2003
13:59
[202]

Hadriel [ Screener's ]

kur.....cze juz 200 postow , narażać sie czy nie? NIE powstrzymamy sie do przybycia briska, ja spadam na dwor sie dotlenic a wy tu badzcie grzeczni :D (grzeczni nie "grzeszni" :D)

08.11.2003
13:59
[203]

Solymr [ Komandor ]

solymr dopija kufel piwa i wychodizz karczmy na spacer....
(hadriel----->>>ale jestem tu dluzej o pare watkuw niz czamber)

08.11.2003
14:00
[204]

Czamber [ Czamberka ]

hehe, pewnie jego szczątki jeszcze walają się gdzieś po świecie, albo zakopane są pod karczmą (w kopalni) :P

08.11.2003
14:03
[205]

Czamber [ Czamberka ]

Solymr ----> No pewnie, że jesteś dłużej, nikt temu nie przeczy.

08.11.2003
14:08
[206]

Krondar [ Death Avatar ]

W zasadzie jak tak licze ile juz tu jestem to sam sie dziwie czemu nie jestem jeszcze w topicu :P
Ok, zmykam - pozdrowka

08.11.2003
14:20
[207]

Czamber [ Czamberka ]

O Wy paskoooooooooooooody, zostawiacie mnie samą, tak??

08.11.2003
15:29
smile
[208]

Krondar [ Death Avatar ]

* Z pokoju 2A schodzi do karczmy elf w ciemnym plaszczu i widzac Czamber usmiecha sie do niej *
‘Quel re Czamber! Wygladasz jak zwykle oszalamiajaco :) Moze wina?

08.11.2003
15:31
[209]

Czamber [ Czamberka ]

No pewnie, zawszę chętnie się z Tobą napiję!! A już myślałam, że oszaleję w tej "samotni" :D

08.11.2003
15:37
smile
[210]

Krondar [ Death Avatar ]

Nie boj sie Czamber, nie bedziesz tu sama :)
*Dolewa wina *
Mam je jeszcze od wizyty w Lothlorien - sproboj :)

08.11.2003
15:45
[211]

Czamber [ Czamberka ]

Mmmmmmm, pyszne!! Dawno takiego winka nie piłam...

08.11.2003
15:52
smile
[212]

Krondar [ Death Avatar ]

Ha, drugiego takiego nie uswiadczysz w krainach :) Ciezko je zdobyc - ale jest naprawde wytworne :)
Tylko elf umie docenic jego smak!

08.11.2003
15:58
[213]

Czamber [ Czamberka ]

No tak, tak, pamiętam gdy ja byłam w Lorien, to był chyba jeden z najszczęśliwszych okresów w mym życiu... Wtedy żyło się beztrosko, czas wolniej tam płynął. Spędzaliśmy dnie i noce na śpiewach, piciu wina i tańcach...
*to powiedziawszy, Czamber pogrążyła się w rozmyślaniach...*

08.11.2003
16:07
[214]

Hadriel [ Screener's ]

no wiec jest glosowanie, kto jest za tym zebym new watek zalozyl niech pisze, najwyzej Brisk nie da mi piwajuz nigdy :(

08.11.2003
16:13
[215]

Czamber [ Czamberka ]

Może jak dobijemy do 222 postów, co?
Może Brisk się do tego czasu zjawi i uratujemy jakoś Twoje istnienie :P
Ale ja jestem jak najbardzie za!!
(Tylko, że ja jestetm tu krótko, więc to pewnie nie ma większego znaczenia...)

08.11.2003
16:15
[216]

Krondar [ Death Avatar ]

Hadriel --> U mnie sie laduje spoko...

Czamber --> Ehh, pamietam te beztroskie czasy... potem wszystko spowil mrok, zaczely sie wojny... ja zostalem kims, kim nie powinienem zostac i troche zboczylem z dobrej sciezki... ale to dluga historia! Pijmy lepiej :)

08.11.2003
16:21
[217]

Czamber [ Czamberka ]

chyba z nowego wątku nici, ale jeszcze nic nie wiadomo, Solymra gdzieś wcieło :(

Tak, Krondar, napijmy się jeszcze, nie ma sensu rozpamiętywać tego co było i już nie wróci. Hadriel, napij się z nami.

08.11.2003
16:28
[218]

Krondar [ Death Avatar ]

Swoja droga zastanawiam sie czy widzieliscie kiedys podmrok? Kraine naszych kuzynow Czamber - mrocznych elfow. To nie miejsce dla nikogo zyjacego na powierzchni. Spedzilem tam wiele lat, walczac w wielu wojnach... mozna nawet powiedziec ze zyskalem tam pewna slawe... ale odchodze od tematu. Sam podmrok jest piekny - systemy jaskin, tysiace swiatel i kolorow, piekne miasta... tego sie nie da opisac. Samo Menzoberranzan jedno z wiekszych miast, lecz nie najwieksze jednak zajmuje system kilku jaskin... to cos pieknego!

08.11.2003
16:39
[219]

Czamber [ Czamberka ]

Nie, nie bylam tam nigdy, ale słyszałam dużo o tej krainie. słyszalam też że większość Drowów jest zła, nie znają oni litości...

08.11.2003
16:42
[220]

Solymr [ Komandor ]

do karczmy whodzi solymr i od progu krzyczy
cieplej herbaty!!!!!!!!!!!!!!!!!
ceizko jest spacerowac gdy na dworze jest 10stponi C....

08.11.2003
16:50
[221]

Hadriel [ Screener's ]

a ja od ostatniego posta probowalem sie dobic zeby odswiezyc chociarz i mi sie udalo dopiero teraz ale watka jednak nie zaloze bo sie mi jakies zwisy robia kompa i trzeba na briska czekać :(

08.11.2003
17:01
[222]

Czamber [ Czamberka ]

No mnie też coraz ciężej chodzi .... Briiiiisk!!!!!!!

08.11.2003
17:05
smile
[223]

Krondar [ Death Avatar ]

Czamber - Ciesz sie ze tam nie bylas. I modl sie do swojego bostwa aby tam nigdy nie trafic. Czy wiekszosc drowow jest zla? Powiem inaczej - ja studiujac ich zapisy i ksiegi znalazlem tylko informacje o 4 czy 5ciu ktore okazaly sie dobre. One postrzegaja swiat inaczej niz my. Dla nich nie liczy sie zycie, nie liczy sie nic poza wladza i checia zysku. Sa bezlitosne i lubia zabijac. No i najbardziej na swiecie nienawidza nas - swoich kuzynow - to przez to ze w pewnym momencie nasze drogi sie rozeszly (to bardzo dluga historia) i drowy zeszly do jaskin podmroku.
* Krondar rozsiada sie wygodniej i dolewa wina *

08.11.2003
17:09
[224]

Czamber [ Czamberka ]

Chętnie posłucham Twojej opowieści, ciekawi mnie to co mówisz...
*Czamber bierze kubek wina i kosztuje wspaniałego trunku...*

08.11.2003
17:17
[225]

Krondar [ Death Avatar ]

Wiesz Czamber *Krondar usmiecha sie do elfki * ciezko jest utrzymac sie zywym miedzy drowami - jest na to tylko jedna metoda - trzeba byc brutalniejszym od nich samych, bo inaczej pierwszy napotkany mroczny Cie usmierci. Placa jednak dobrze, wiec niektorzy smialkowie decyduja sie na "wycieczke" w glebiny podmroku. W zasadzie nie przypominam sobie nikogo kto by to przezyl, wszyscy konczyli w klatkach jako zakladnicy, albo z wnetrznosciami na posadzke, plamiac bruk ku wielkiej radosci drowow. Co najsmieszniejsze u nich panuje matriarchat... mezczyznami sie w wiekszosci pomiata. Wyjatkiem sa magowie ktorzy nauczaja w Sorcere czyli szkole magii, no i najlepsi fechmistrze...
* Krondar dolewa trunku *

08.11.2003
17:21
[226]

Czamber [ Czamberka ]

hmm, nie wiedziałam, że to kobiety wśród drowów są ważniejsze... Ale jak Tobie udało się to wszystko przeżyć? To musiało być straszne, ciągły niepokój o swoje życie, nie wiedziałeś czy za chwilę ktoś nie wbije Ci noża w plecy...

08.11.2003
17:29
[227]

Krondar [ Death Avatar ]

* Elf zasepia sie pograzony we wlasnych myslach *
Kobiety... tak... u nich w miescie wplywy maja tak zwane "domy" - czyli teoretycznie rodziny. Domow rzadzacych jest siedem, reszta jednak stara sie wskoczyc "o oczko" wyzej tak aby sie zalapac - walczac z nimi. To ciagla wojna. A jesli zlikwidujesz dom tak ze nikt nie przezyje, czyli nie bedzie po nim sladu... to coz, wszyscy wiedza kto to zrobil, ale kazdy udaje ze nic nie wie i piramidka sie "przesuwa". Te najwazniejsze maja dziesiatki zolnierzy i poparcie samej bogini Lloth sa wiec nietykalne - Lloth jednak szybko zmieny obiekty swych zainteresowan - wiec to ciagla rotacja. Kazdym domem rzadzi kaplanka, kobieta. Wogole kaplankami sa tylko kobiety. To one sprawuja wladze.
* Pociaga lyk wina *
Jak przezylem? Tak, trzeba miec oczy dookola glowy, no i byc brutalniejszym od nich - tak zeby widzieli ze nie warto z Toba walczyc - a moze nawet lepiej sie sprzymierzyc, bo mozesz sie przydac. To takim cudem dostalem sie w szeregi domu rzadzacego Menzoberranzan...

08.11.2003
17:35
[228]

Czamber [ Czamberka ]

Nie wiem, czy bym sobie poradziła w ich świecie, choć pewnie byłoby mi łatwiej, ponieważ jestem kobietą. Na pewno bym musiała jednak wcześniej nie raz udowodnić swoją wartość... Tak jak i Ty... Wystawiali Cię pewnie na jakieś "próby" zanim Ci zaufali, jeśli można w ich przypadku mówić o zaufaniu.

08.11.2003
17:47
[229]

Krondar [ Death Avatar ]

Proby? Zabijanie mrocznych nie sprawialo mi problemu, ani nie mialem wyrzutow sumienia. W zasadzie wtedy wogole to czy zyje czy umre bylo mi obojetne - stad budzilem u nich pewien strach, obawe. Pewnie dlatego jeszcze zyje. Nie Czamber, tam nie ma miejsca na zaufanie - tam jest tylko strach. Przed smiercia za zdrade domu...
* Krondar dolewa wina Czamber *

08.11.2003
17:54
[230]

Czamber [ Czamberka ]

Coś mi się wydaje, że oni zdolni są nawet do tego by własną matkę zabić jeśli trzeba... nie, nie to nie jest świat dla mnie, już nie żałuję, że tam nie byłam!
*Czamber upija łyk wina w zamyśleniu...*
A gdzie są wszyscy? Karczma coś opustoszała, nawet nie wiem kiedy...

08.11.2003
17:58
[231]

Hadriel [ Screener's ]

karczma opustoszała bo trudno już jest odświeżyć :/ moze zaloze jednak ten watek bo sie juz gadac nie da :/

08.11.2003
17:59
smile
[232]

Krondar [ Death Avatar ]

Widac moja historia uspila najoporniejszych... zostalas tylko Ty :D Co do zabojstwa wlasnej matki? Tak, to jest nawet czeste w walce o zwierzchnictwo nad domem - zwlaszcza jesli ow sie zalicza do rzadzacych :)
No ale skoncze juz moje opowiadanie, bo wogole wszyscy stad pouciekaja :P

08.11.2003
18:16
[233]

Czamber [ Czamberka ]

No możnaby jednak chyba założyc ten nowy wątek bo zaraz się zabiję!!!!
*Czamber z zamyśleniem spogląda na rozmówcę, po czym mówi:*
Naprawdę ciekawe rzeczy opowiadzasz, miałeś ciekawe życie, wiele rzeczy widziałeś, wiele przeżyłeś. Ja także, ale muszę przyznać, że nigdy się nie spotkałam z drowami, i teraz już nie chcę. na szczęście i wśród nich są wyjątki! Ileż to się słyszało o Drizztcie!! Och, późno się zrobiło, zapomniałabym, że mam jeszcze sprawę do załatwienia i muszę niedługo wyjść. Ale jutro powrócę i mam nadzieję, że jeszcze opowiesz mi coś o swych przygodach...

08.11.2003
18:23
[234]

Czamber [ Czamberka ]

*Czamber dopija swój kubek po czym wstaje od stołu i udaje się na górę do pokoju*

...

*Po chwili wraca ubrana w zbroję; z ekwipunkiem i mieczmi u boku, zarzuca na siebie swój ciepły płaszcz, i udaje się do drzwi...*
Bywajcie, niedługo powrócę...
*Po czym wychodzi z karczmy*

08.11.2003
18:27
smile
[235]

Krondar [ Death Avatar ]

Hadrielu - zaloz ten nowy watek :) Bo Briska sie nie doczekamy

08.11.2003
18:30
[236]

Hadriel [ Screener's ]

ja spotkałem się też z wieloma rasami, tam, na Górze ale nie wszystkie tam były, albowiem powiadam wam, że są na tym świecie istoty obdarzone mocą nieśmiertelności i niemoralności za razem, które są groźniejsze od adamantytowych smoków i szybsze od wiatru i mniej widoczne w jasny dzień niż człowiek mile oddalony we mgle. Tylko jednego takiego demona udało mi się spotkać, tacy jak oni nie przejmują się atrchaniołami czy Briskami czy ogrami, oni po prostu dążą do celu niszcząc wszystko na swojej drodze. Ów demon którego spotkałem nazywał się Gahderon i jest on zamknięty w niebycie przez radę trzech czarnoksiężników Ahaba, Ahdina i Aheremona. Jeżeli udałoby się mu wydostać na Ziemię, wątpię że ktoś zdołałby go powstrzymać. Oby taki dzień nigdy nie nastąpił. Są naturalnie też inne Arcydemony ale one nie są aż takim zagrożeniem jak Gahderon. Z nim nikt nie ma szans. Z tamtymi legion Akolitów i kilku archaniołów poradziło by sobie bez problemu. Jednak możliwe że Arcydemony będą kiedyś próbowały uwolnić Gahderona, a najgorsze jest to że nie wiadomo kiedy. END OF STORY.

08.11.2003
18:44
[237]

Hadriel [ Screener's ]

no i stało się :|

**********************************************


KONIEC CZĘŚCI 76 ZAPRASZAMY DO 77..............


**********************************************

08.11.2003
18:45
[238]

Hadriel [ Screener's ]

********************************************************

KONIEC CZĘŚCI 77 ZAPRASZAMY DO 78 ...

********************************************************

NO I STAŁO SIĘ

08.11.2003
19:20
smile
[239]

Hadriel [ Screener's ]

a jednak soul usunal zakladam nowa czesc ze znacznikami

08.11.2003
19:23
smile
[240]

BriskShoter [ Senator ]

Ej czemu zniknęła 78!!!!!!!!!??????????? Dopiero co posta walnąłęm??!!

08.11.2003
19:30
[241]

Hadriel [ Screener's ]

bRISK JAK DOBRZE ZE JESTES :| POPENILEM BLAD usunlem 78, ty zrob, bedzie lepsza od mojej

08.11.2003
19:39
smile
[242]

BriskShoter [ Senator ]





**********************************


KONIEC CZĘŚCI 77 ZAPRASZAMY DO 78..............


**********************************************

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.