Marsellus Wallace [ Fukitol ]
Hidden & Dangerous 2 - warto kupić?
Oglądałem ostatnio screeny i muszę powiedzieć, że gierka mnie zainteresowała. W jedynke nie grałem, więc czy warto kupować? Do jakich gier jest podobna, cos między Medal of H., Rainbow Six i Operation Flashpoint? Więcej skradania się, myślenia i kombinowania niz strzelania? Najlepiej niech się wypowiedzą ci co juz grali.
Kacha [ Generaďż˝ ]
Właśnie w nią gram i mam mały problem. Może ktoś z was wie jak go rozwiązać!
Jak wejść na statek w misji pierwszej po kampani w Afryce. Trzeba w tej misji podłożyć miny pod dwa statki i na jeden trzeba wejść i odnaleść enigme. Ale niewiem jak mam to zrbić, próbowałem po łańcuhach ale się nieda.
Z góry dziękuję za pomoc
Marsellus Wallace [ Fukitol ]
Kacha --> To przy okazji napisz cos o tej grze, jak ci się podoba, jakie misje, zadania, itd...
Kacha [ Generaďż˝ ]
Dla mnie gra jest zajebista, w jedynke niegrałem ale druga część naprawdę super jest zrobiona. Niewiem co o niej mam pisać. TYLE narka
Marsellus Wallace [ Fukitol ]
Czy ktos doświadczony, kto przeszedł już gre mógłby mi odpowiedzieć na moje pytania. Nie wierzę, że nikt w to nie grał.
Kacha [ Generaďż˝ ]
Ja też w to niemoge uwierzyć :((((((((
Siwy4444 [ Senator ]
Marsellus --> Warto zagrać. O wiele lepsza od jedynki.
Kacha [ Generaďż˝ ]
Siwy4444------> Wiesz jak tą misję przejść???
Siwy4444 [ Senator ]
Kacha --> Póki co nie. :(
Kloshart [ Pretorianin ]
Ja grałem w jedynkę i bardzo mi się podobała. Zaryzykowałbym kupno (czyt.: instalację) drugiej części.
p53 [ Legionista ]
Marsellus ---> Na pewno warto kupic jesli lubisz Flashpointa. Jesli ktos woli MoH itp. to bedzie narzekal ze fajna strzelanka zostala zepsuta przez te wszystkie skomplikowane (czyt. zupelnie normalne dla strategii czy gier typu Rainbow) rozkazy, dziwne (czyt. wymagajace wiecej niz 10 klawiszy) sterowanie itp. Misje sa zroznicowane: od typowych skradanych do prawdziwych atakow ofensywnych (King of the Hill rulez!) i dzieja sie az w 6 roznych rejonach swiata. Wiekszosc misji mozna przechodzic z pomoca zroznicowanych strategii i uzbrojenia wiec chce sie w nie grac wiecej niz raz.
Ogolnie plusy tej gry (jak dla mnie): ulepszony silnik graficzny Mafii (jak dla mnie OK), sterownie pojazami, rozkazy (wiecej niz w Ghost Recon czy RainbowSix), lepsza niz we Flashpoint walka na terenie zabudowanym i w pomieszczeniach (engine + rozkazy typu: wejdz i oczysc pomeszczenie), dobre briefingi i dobor broni/ludzi przed misjami, fajne wymiany ognia (bardziej ludzkie reakcje niz np. w Rainbow3), znakomita atmosfera wiekszosci misji.
Minusy (rowniez z patchem 1.2): Bugi AI przy walce na krotki dystans (czasem stoja 2m od siebie i nie strzelaja), rzadki brak reakcji zolniezy na rozkazy (slowne lub z widoku taktycznego), dowodzenie tylko max. szescioma zolniezami (zwykle 4) - tu Flashpoint byl zdecydowanie lepszy, brak roznorakiego wsparcia typu wzywanie lotnictwa czy altylerii (np. a la Vietcong), kiepskawo zrobiona misja treningowa (ale mozna ja pominac), czasem pojawiajace sie bugi nie pozwalajace przejsc misji do konca (np. nie mozna podniesc kluczowego przedmiotu), troche przesadnie utrudnione przebywanie w przebraniu (za szybko rozpoznaja, ze zbyt duzych odleglosci), brak trubu co-op w multiplayerze (sa tylko DM, "CTF" i objective).
Jak widac znalazlem nawet wiecej minusow niz plusow ale to nie ilosc drobnych bledow stanowi o wilekosci tej gry: wszelkie gry o tym stopniu komplikacji maja bugi. Do tej gry mozna sie doczepiac jak to robia w wielu zachodnich recenzjach w Internecie, ale cale to zamieszanie przypomina mi bzdety jakie swego czasu wypisywano o grze Gothic (zla grafika, zle sterowanie itp.). Potem cale szczescie okazuje sie ze gracze mysla co innego niz liczni "recenzenci".
I jeszcze jedno - wie ktos kto ta gre wyda w Polsce i kiedy (na stronach Cenegi i PlayIt nie ma slowa o przygotowaniu jej)?
----> Kacha, chyba juz ta misje przeszlas, ale jakby co: wejsc trzeba na Stawiacz Min po drabinach, od Niszczyciela trzymac sie z daleka.
Marsellus Wallace [ Fukitol ]
Miło, że ktos w końcu udzielił mi wyczerpującej odpowiedzi. p53 --> Dzięki wielkie. Teraz widzę, że faktycznie warto.