--> Archiwum Forum
2k6 [ Pretorianin ]
Dyrekcja chce rozwiązać klasę jak się obronić ?
Szukam wskazówek na temat ropzwiązania klasy przez dyrekcję szkoły na jakiej podstawie mogą to zrobić i wszelkich aktów prawnych którymi można by się bronić przed tym a teraz zarys historii czyli dlaczego Dyrekcja nas chce rozwalić
Jeste w II klasie technikum po ZSZ do klasy chodzi 17 uczniów i mamy niską frekfencje (wynosi 79 %) Dyrekcja na tej właśnie podstawie chce rozwiązać klasę do matury (i zakończenia szkoły) pozostało nam 1,5 roku chodzimy do dobrej szkoły i chcemy ją skończyć ponieważ jej ukończenia i ten papierek da nam naprawdę dobry start w życie i dobre perspektywy znaleźenia pracy. Niestety Dyrekcja chce nas rozwiązać i przenieść do innych szkół o znacznie niższej renomie. Nie ma również możliwości połączenia klasy z inną ponieważ tylko my mamy taki kierunek w tej szkole.
Ma ktoś jakieś pomysły czym przekonać Dyrekcję do naszych racji ??
2k6 [ Pretorianin ]
<up> może jednak znajdzie sie ktos kto umie pomoc
pisz [ nihilista ]
Zawsze można się odwołać do MENu, ale teoretycznie jak dyrektor się uprze na rozwiązanie klasy to niewilele apelację zmienią....
a.i.n... [ Kenya believe it? ]
Najpierw to trzeba porozmawiać z dyrekcją nie szantażując żadnymi przepisami itd... tylko "po dobremu" ale przede wszystkim, to spojrzeć na siebie i porozmawiać z geniuszami, którzy taką frekwencję wyrobili.
Tylko wtedy może się udać...
Jeżeli chcecie iść na wojnę, no to wtedy przepisy to regulamin, status szkoły, prawa i obowiązki ucznia - to NA POCZĄTEK
trzeba byłoby pewnie też pójść z tym do kuratorium, jednak najgorsze jest to, że wszystko jest z Waszej winy.
2k6 [ Pretorianin ]
fakt faktem wina lezy po naszej stronie ale my nie zamierzamy sie po prostu podac a mailik z prosba o pomoc do kuratorium juz wyslalem. Narazie poprosilem kuratorium o jakis zbior przepisow i tym podobnych rzeczy zobaczymy czy wogle odpowiedza :> z dyrekcja narazie rozmawia sie dobrze daja nam szanse na poprawe ale tylko do konca Listopada ale my juz zapobiegawczo zaczynamy dzialac bo pozniej moze byc za pozno. A z geniuszami ktorzy nie chodza bardzo ciezko jest sie dogadac bio zazwyczaj poprostu pracuja i nie moga nie raz przyjsc do szkoly tak bywa