Max Payne 2 - Czy już go przeszedłeś ? :-) [lekkie podsumowanie]

03.11.2003

22:15

[1]

baziiii [ '87 ]

Max Payne 2 - Czy już go przeszedłeś ? :-) [lekkie podsumowanie]

Hehehe noo wspomniany w temacie mp2 napewno zalicza się do 10 najlepszych gier w tym roku tylko szkoda że jest ona na jeden weekend... Podobało mi się kilka poprawek z 1 cześci gry chociażby nie było tak głupich snów maxa... Ci co grali w 1ke wiedza o co chodzi. Sny w 2ce były zdecydowanie ciekawsze :P Szkoda że w tym podstawowym poziomie gry, który trzeba przejść, praktycznie nie marnuje się bullet - co zdecydowanie ułatwia całą grę... To był taki wstępik ale może podsumowanko:

+plusy+

+Klimat gry-podobnie jak w 1ce, jeden z lepszych z jakimi miałem doczynienia+
+Muzyka+
+Fizyka gry - praktycznie wszystko można włączyć, otworzyć, szkoda że nie ma jazdy ''własnoręcznej" pojazdami+
+Grafika+
+Efekty... np przeładowanko na tym chodzonym bullecie :P+
+Gra inną postacią - w tym przypadku Moną Sax, było to wielkie i miłe zaskoczenie gdy na ekranie miałem przed sobą MS a nie MP :P+
+Świetna fabuła, naprawdę niezły scenariusz+
+Duży wybór broni+
+Auto Save i Auto load - gdyby nie one grał bym w tę grę 3 razy dłużej+
myślę że ktoś z was znajdzie jakieś inne + bo napewno jest ich więcej

a teraz

-minusy-

-Zdecydowanie MP2 to jest za krótka gra, miała być 2 razy dłuższa od 1ki a tu wydaje mi się że była krótsza tylko 3 Etapy i 8 chapterów to zdecydowanie za mało-
-Komiksy - mnie akurat troszkę denerwowały uważam że niektóre komiksowe ujęcia powinny być zastąpione ujęciami filmowymi chociażby zastrzelenie pani Winterson na tamtej budowie-
-Jezyk jest Angielski - co prawda mi to tam za bardzo nie przeszkadzało bo bez problemó rozumiałem co tam jest grane ale jednak niektórzy moi znajomi zadają pytania "o co chodzi z tym o co chodzi z tamtym....?" Powinna być Polska wersja...
-Troszkę za łatwy ten podstawowy poziom trudności który jest jedyny do wyboru na początku gry...
To są minusy które mi przeszkadzały :P

Najtrudniejszy moment w grze (dla mnie) to chyba wygłówkowanie jak zabić Vlada i akcja gdy wchodze do pomieszczenia z przewalonym stołem i za nim się chowam. Po jednym strzale do kogoś od razu wyskakują z każdego narożnego balkonu kolesie i do tego 2 w pomieszczeniu... Miałem wtedy zaledwie 2/3 życia i żadnego paintkillera więc męczylem się troszke ale na szczęście z pomocą przyszła tam Mona :-)

Czekam na wasze opinie o tej grze :-) Z tego co się wczytałem w jeden komentarz w jakimś wątku to tygrysek przeszedł mp2 :-) Czyli już 2 osóbki mamy :-)

03.11.2003

22:18

[2]

baziiii [ '87 ]

nie bijcie mnie za błędy :-)

09.11.2003

23:39

[13]

mr_brain [ Pretorianin ]

osobiście skończyłem Max'a 2 tydzien temu ... granie zajeło mi ok 10 godzin

baziiii --> co do minusów to zgodze sie tylko z tym ze gra była za krótka !! no i moze ten jązyk ...
picuś --> w internecie były gdziesz inforamcje jakaby miał powstać "Max Payne 3: Wake Up From American Dream"

a na koniec ustosunkuje sie do zazutu gra nie wnosi prawie nic nowego ... mi osobiscie to nie przeszkadza bo czułem sie tak jak ok 18 miesiecy temu kiedy grałem w jedynke ... a pozatym wole zeby zrobili dobrą trylogie i wszystkie takie same niz trzy dobre gry, ale zupełnie inne ...