GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Gwiedzne Wojny i nie tylko--FORUM SENATU REPUBLIKI #9

29.10.2003
21:04
smile
[1]

Lim [ Senator ]

Gwiedzne Wojny i nie tylko--FORUM SENATU REPUBLIKI #9

Bądźcie pozdrowieni przedstawiciele planet galaktyki!

Po raz dziewiąty zbieramy się tutaj, by omawiać ważkie sprawy związane z Republiką i tym co się dzieje poza nią. Mam nadzieje, iż regulamin obrad jest wszystkim znany, jednak przypomnę najważniejsze jego postanowienia. Wszelkie urządzenia komunikacyjne wyłączamy na czas posiedzenia, prosimy korzystać jedynie z komlinków wbudowanych w Wasze konsole. Broń osobistą zostawiamy strażnikom przy wejściu. Droidy, oprócz protokolarnych, na salę wstępu nie mają. Szczególną uwagę proszę zwracać na Rycerzy Jedi i stosować sie do ich poleceń, gdyz pilnują oni poprawności obrad.

Witamy również nowych senatorów, którzy mam nadzieję, aktywnie włączą sie do dyskusji.

...to tyle tytułem tradycyjnego wstępniaka :)

W poprzedniej części naszego wątku napisano wiele interesujących postów - zapraszam Was do zapoznania się z ich treścią - oraz do wpisywania TU nowych uwag , przemyśleń i refleksji na temat dobrego kina SF i oczywiście boskich Star Wars w szczególności.

29.10.2003
21:21
[2]

garrett [ realny nie realny ]

rzuce ciekawostką, wujek Lucas poprawił po raz kolejny A New Hope, 2 poprawki dotyczą dorobienia chmurek na Tatooine przy 2 słońcach oraz poprawiono kolory mieczy świetlnych podczas duelu Obi-Wana z Vaderem, Darth ma teraz jak powinien mieć miecz koloru czerwonego a nie biały. Niby kosmetyka ale zawsze to zmiany, choć dorabianie chmurek na Tatooine to już chyba wynika z nudów, na aintcool sugerują by Lucas jeszcze dorobił stadko przelatujących pelikanów będzie bardziej swojsko :) Zmiany zostały potwierdzone podczas kilku pokazów w usa.

29.10.2003
21:48
smile
[3]

Lim [ Senator ]


W poprzedniej części zaproponowałem mały quiz na temat najlepszej waszym zdaniem StarWars'owej :) gry - aby zaoszczędzić wam strasznej ,,mordęgi'' z ładowaniem się poprzedniej części naszego wątku wklejam tu część mojego posta i zapraszam do rozmowy na TEN temat ...oraz oczywiście na każdy inny , który zaproponujecie .

... - gramy z pewnością w różne StarWarsowe gry - wczoraj robiłem mały remanent w moich płytkach i oto co znalazłem - kolejność podanych tytółów jest przypadkowa
STAR WARS ;
- Galaktic Battlegrounds + dodatek Clone Campaigns - czyli klimaty 1 Epizodu i nie tylko :)
- Jedi Outcast
- Episode 1 - The Phantom Menace
- Episode 1 Racer
- Battle of Naboo
- X-Wing vs. TIE-Fighter
- Jedi Academy
- X-Wing
- Tie-Fighter
- Force Commander
- Starfaiter
- Rogue Squadron

...jestem trochę zaniepokojony bo grałem również w ,,inne'' gry z TEJ serii ....ale- gdzie one się podziały ? Muszę przeszukać moje półki , szafki i inne sekretne miejsca - :)))
- w związku ze spisem moich tytułów który podałem mam prośbę (propozycję) - wypiszcie z pamięci jakie z gier posiadacie (to będzie ciekawa informacja... :) - i pochwalcie się która z nich są waszym zdaniem najlepsze !
Może urządzimy w naszym wątku jakiś ,,mały'' plebiscyt na najciekawszą StarWars'ową grę .

Gry SW prezentują tradycyjnie wysoki poziom i doczekaliśmy się gier SW wszystkich chyba rodzajów. Jeśli jednak mam wyróżnić jeden tytuł to ...mój głos oddaję na ...hymm - Rogue Squadron ! Czemu ten tytuł ? Były gry (nieco) bardziej wciągające, dłuższe i trudniejsze - były gry mające doskonalszą grafikę (wspaniały JK-Jedi Academy!) - jednak to R.S. jest tytułem który wspominam najbardziej i czasem nawet wracam do tej gry chcąc się odprężyć i zrelaksować - to gra będąca absolutnym przebojem w roku swojej premiery, gra piękna wtedy...gra piękna i dzisiaj - POLECAM !
Zapraszam to oddawania waszych głosów na tytuł ulubionej gry (np. na 3 pozycje) ...i do ujawnienia (heh) waszych ,,nieprzebranych'' zasobów gier z logiem STAR WARS !

Przypomnę tylko że mój druch serdeczny Juzio :) oddał głos na Star Wars Rebelion a kolega Long oświadczył że nic dorównuje jego zdaniem znanej i lubianej (choć nie najnowszej) grze TIE Fighter.
Garrett ---> bardzo ciekawa wiadomość :) muszę ,,gdzieś'' jeszcze poszukać tego newsa .
....tak na marginesie - czas ładowania GOL'a woła o pomstę do nieba !! Macie podobne problemy czy to raczej ,,zaleta'' mojego łącza ? - 8 część obrad senatu załadowała się bez błędów dopiero za 3 razem ! ZGROZA ;)

29.10.2003
22:00
smile
[4]

Lim [ Senator ]

...i przy okazji - ktoś pytał o hipotetyczny tytuł 3 Epizodu - padło kilka tytułów-jednak jeśli ktoś trafi na mniej lub bardziej oficjalny news to proszę się tym niezwłocznie pochwalić ...zresztą jeśli ktoś ma dobry pomysł to niech się pochwali tym bardziej :)))
mój typ to ....prezentowaliśmy ten obrazek wcześniej - niewielu z nas ma jednak dostęp do GOL'owych archiwów (dziękujemy Soul:) , więc ...

29.10.2003
22:15
smile
[5]

garrett [ realny nie realny ]

Lim --> ponizej link do newsa

spis gier jest niewazny bo nie widze tam najlepszej gierki która byla na atari 800 XL Empire Strikes Back, snow speederem lutowało się w nadchodzące AT-AT, to był czad :) A serio to jak na razie oprócz tej gierki z atarynki ;)) najlepszy tytuł to Tie Fighter

A tytułami na razie chyba nie ma co się jarac, wszystko pewnie to fejki :))) Fani chyba najbardziej obstawiają teraz Revenge of the Jedi bo Lucas oficjalnie zarejestrował ta domenę.

29.10.2003
22:16
[6]

Long [ Generaďż˝ ]

Hmm... Pelikany na Tatooine? Czemu nie - po EI już nic mnie nie zdziwi...

Lim --> Nooo ładna fotka :) Kto stworzył to cudo? Pomysł jest świetny, jesli nawet ideologicznie wątpliwy (no bo jaki tam upadły?)

29.10.2003
22:21
[7]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Witam!

Lim-----> dzięki za założenie nowej cześci! BTW: nie mogłem sie chyba przez 10 min zalogować-- coś jest nie tak!

Moja "top three"
1. TIE Fighter--- bez niespodzianek ;-)
2. Jedi Outcast.
3. Rebel Assalut 1 ; to gra której nie ma w spisie. Swego czasu szokujaca oprawa audiowizualna.

Jeśli już w temacie gier jesteśmy to przypominam że wielkimi krokami zbliża się KOTOR czyl Knights of the Old Republic, pierwszy pełnokrwisty RPG osadzony w świcie GW! Posiadacze X-boxa podobno zachywcają się tą grą( screen obok)

IMO było już prawie wszystko( wyścigi etc) ale nie było jednego: symulatora niszczyciela klasy Imperial. To byłoby coś! Oczyma wyobraźni widzę te możliwości: wzięcia udziału we wszytkich hitorycznych kampaniach, monumentalne bitwy kosmiczne, ostrzałplanet, rpg-owy rozwój postaci, awanse, etc. Niestety nie zanosi się aby taka gra kiedykolwiek powstała :-(

30.10.2003
10:11
smile
[8]

Long [ Generaďż˝ ]

waterhouse --> Otóż to! Utrafiłeś dokładnie w sedno sprawy! A taki niszczyciel to przecież nie tylko ciężka artyleria - to jeszcze cały sztab oficerów do zarządzania, to skrzydło myśliwskie (72 maszyny!), całe stado pomniejszych pojazdów, dywizja wojsk lądowych z ciężkim sprzętem pancernym, że o gromadzie okrętów eskorty nie wspomnę... Toż to niesamowite pole do popisu! Wyobraźcie sobie coś w rodzaju gry napędzanej silnikiem Homeworlda z możliwością walk na powierzchni planet, z opcją zarządzania personelem (dowódcy okrętów, sztaby, wojska naziemne, piloci myśliwscy...). Zaczynało by się od stareńkiego niszczyciela klasy "Victory", a w miarę postępów dostawało by się okręty eskorty (korwety, fregaty, krążowniki...), awansowało na klasę "Imperial", "Imperial II", obejmowało dowodzenie grupami bojowymi, a wreszcie oststeczna nagroda: dowodzenie flotą z pokładu superniszczyciela! W międzyczasie unowocześniało by się okręty i myśliwce (aż do posiadania np. dywizjonu TIE-Defenderów :), gromadziło doświadczonych dowódców...
Ech, aż mi się łezka w oku zakręciła na myśl o możliwościach. Ale prędzej dostaniemy "Jedi Knight 5: Revenge of Teddy-bears", gdzie grać się będzie Ewokiem...

30.10.2003
11:07
smile
[9]

Juzio [ Generaďż˝ ]

Long--> alez to wszystko masz w Rebelionie tylko w bardziej ubogiej grafice :)

30.10.2003
12:53
smile
[10]

Lim [ Senator ]

Witam z rana ...a raczej w południe - choć miałem zamiar wejść na obrady Senatu wcześniej...niestety zabrakło mi tej jednej chwili wolnego czasu :)
Watrehouse - więc i w Tobie tkwią imperialne sentymenty ? Napisałeś że nie powstał jeszcze ,,tyko'' symulator gwiezdnego niszczyciela ...to może ja dodam że nie powstał też symulator Death Star - ach jakie to było by pole do popisu dla imperialnych dowódców przemierzać galaktykę i rozstrzeliwać bezbronne planety ogarnięte rebelią (hyhy)
Choć mówiąc nieco bardziej serio to taka gra z pewnością powstanie - być może pod ,,chodliwym'' tytułem : Imperial Stardestroyer :)
Long---> skoro kochasz tak imperialne klimaty zawarte w grach (i nie tylko) StarWars to polecam raz jeszcze Galaktic Battlegrounds + dodatek Clone Campaigns - możesz wybrać tam ,,jedynie słuszną'' stronę i rozbudowując swoje zaplecze zdobyć panowanie nad galaktyką- na chwałę Imperium oczywiście , grafika tej gry jest mocno ,,Age of ...'' ale w sumie gra jest świetna i bardzo miodna .
Juzio ---> masz zapewne jeszcze Rebeliona - czekam więc z utęsknieniem na konwój który dotrze szybko do mojego portu - porozmawiamy jeszcze o tym ;)
na koniec fotka + komentarz ze stronki którą wcześniej polecałem ...mam nadzieję ze Mistrz Skylwalker mi to wybaczy :)

...W czasach w których rozgrywa się akcja Imperium Kontratakuje nie znano jeszcze muszli klozetowych. Na zdjęciu Luke korzysta z urządzenia "skytoilet"
heh
ps. przypominam że moim faworytem w quizie jest nadal - Rogue Squadron , zapraszam do głosowania na kilka najciekawszych waszym zdaniem tytułów.

30.10.2003
14:24
[11]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Witam!

Long------> IMO powinien być jeszcze widok z pierwszej osoby--- mostek, możliwośc robienia niezapowiedzianch inspekcjii w innych sekcjach okrętu. W sumie można by też dodać inne okręty/kampanie/kariery np. krążowniki klasy Mon Calmari aby możliwy był tryb multiplayer( pojedynki 1 na 1 ;-), no i oczywiście zwiększyć wpływy z gry wśród Rebeliantów.
Coś zbliżonego może być możliwe w Star Wars:Galaxies, przyanjmniej zapowiadany był dodatek umożliwiający walkę w przestrzeni.

Lim------> Bezbronne? Takie jak Yavin? ;-)

30.10.2003
17:43
[12]

Long [ Generaďż˝ ]

Juzio --> Ale skąd ja wezmę "Rebelion"? Chyba, że jesteś w stanie jakoś dopomóc :)

Lim --> Ech... "Bezbronne planety"... Zaraz zaczniesz pisać o "bezbronnej Rebelii", która stosowała jedynie bierny opór w stylu Ghandiego ;) Nad zakupem GB się zastanawiałem - ale tam jest tylko jedna i to krótka kampania dla praworządnych :( A poza tym same dziwactwa: np. kampania dla Wookiech czy jakichś tam gumowych stworków z EI. Jeśli miałbym hodować Wookiech... to ja już wolę popykać w "Zoo Tycoon" :P Wydawanie kupy pieniędzy na sześć bodajże misji to jak dla mnie kiepski interes (choć demo było nawet, nawet...).

waterhouse --> Marzenia, marzenia... A na SW:Galaxies bardzo się napalałem - zapał jednak ostygł gdy uświadomiłem sobie, że trzeba by bulić miesięcznie ok. 50 PLN i to bez gwarancji, że sobie porządnie pogram (ponoć nie jest łatwo dostać się na serwer - taki tłok). Nie stać mnie na taką imprezę... :(((

30.10.2003
17:51
[13]

zarith [ ]

witajcie.

1. Jedi Outcast (i JA), najlepiej w multi
2. X-wing alliance
3. Tie Fighter
4. Ep1 Racer (a lubię sobie tym czasami polatać :-)

Czekam na jakieś rpg osadzone w star warsach...

30.10.2003
18:37
[14]

Long [ Generaďż˝ ]

zarith --> No to jeszcze trochę cierpliwości :) "Knights of the Old Republic" ma się u nas pojawić ponoć gdzieś w grudniu.

03.11.2003
12:57
[15]

Lim [ Senator ]

Witam Panów :)
Wchodzimy w nowy tydzień ...i nowy miesiąc - jeszcze kilka tygodni i wszyscy zaczniemy z niecierpliwością wyglądać Gwiazdora za oknem :)
Muszę ,,coś'' zamówić ze SW dla mojego małego szkraba....oczywiście coś takiego co i mnie ucieszy , (hehe)
Long---> odnośnie Twojego podziwu którym darzysz Imperiun to muszę powiedzieć że Imperium to tylko niemrawa próba zakłócenia porządku ,spokoju i praworządności w Republice - próba niemrawa i wyjątkowo nieskuteczna . Pomimo splotu korzystnych wydarzeni, popartych wieloletnim okresem intryg Sithowi nie udało się zniszczyć wszystkich Jedi i zaprowadzić swych rządów na jakiś dłuższy czas....bo czym są te marne 20'sto letnie rządy imperatora Palpatincia z porównaniu z tysiącami lat istnienia Republiki. Mroczne chwile istnienia imperium to zaledwie krótka chwila w historii republiki - chwila ponura , pełna krwawych i straszliwych wydarzeń - cóż....Imperium odeszło jednak niesławie - i tylko czasem imperialni agenci wszczynają TU i ówdzie niewielkie rozruchy licząc na to że zdestabilizują naszą Nową Republikę.
Obiecujemy imperialnym poplecznikom że nie pozwolimy im na to....a malkontentów i ewentualne niedobitką Sithów skrócimy w humanitarny sposób o głowę :)))

03.11.2003
17:04
smile
[16]

Juzio [ Generaďż˝ ]

Lim-->co prawda twoje pytanie czy tez wywod jest kierowany do Longa ,ale jako opowiadajacy sie za strona imperialna sprobuje nawiazac do twoich oskarzen.
Zacznijmy od tego ze kazdy medal ma dwie strony oraz ze zwyciezcow sie nie sadzi.
Ale popatrzmy na okres powstania imperium.
Mowisz Lim ze imperium bylo zlem wcielonym, dlatego ze kierowal nim Sith?, ze niemoc dawnego senatu zostala zastapiona prawem rownym dla wszystkich ? - oczywiscie prawem ostrym , brutalnym , ale rownym. Wlasnie za rzadow imperium w galaktyce panowal porzadek, skonczyly sie rzady lokalnych kacykow lub tez korporacji handlowych ( patrz epizod I ), ograniczony zostal przemyt i itp.
Kolejna zecz ktora mnie troche dziwi, a manowicie kto stal na czele rebelii? - prominenci , dawni senatorowie ktorzy utracili swoje wplywy i pod otoczka wznioslych hasel chcieli sie sami dobrac do zloba a bylo to jedynie do osiagnniecia przez atak na istniejacy porzadek. Pojdzmy dalej parafrazujac sytuacje z SW na grunt ziemski. Rebelianci to przeciez nikt inny jak banda terrorystow a znimi wiadomo sie nie pertraktuje tylko niszczy jak zaraze.
Uwazasz Lim ze zwyklemu wiesniakowi z podrzednej planety czy tez miszkancowi Corussant naprawde robilo roznice kto siedzial na gorze?, watpie !. On po prostu chcial miec spokoj. A co dostal , kolejna wojne domowa , strach przed utrata zycia, prawdopodobnie wieksze podatki bo przeciez za cos trzeba bylo robic te okrety wojjeny, a juz po upadku imperium za cos robic nowe okrety do utrzymania porzadku.
Pojdzmy jeszcze dalej , i sprobujmy sobie wyobrazic skale przemian na przykladzie obecnej sytuacji w iraku ( wiem ze to raczej niemoralne ale w koncu sa to rozwazania teoretyczne)
A wiec jest wyzwoliciel - USA + koalicja (czyli Rebelia ) oraz imperium zla Saddama ( Imperium ) - roznica sil nie jest w tej chwili wazna, chodzi mi o spolecznosc.
Tak wiec widzimi wyzwolicieli ktorzy traca wiecej ludzi niz w czasie wojny, a gina z rak tych wdziecznych ludzi ktorzy stracili domy, stabilizacje spoleczna , widoki na przyszlosc ale najwazniejsze ze za wolni i moga zyc w demokratycznym kraju. Nie mowiac juz o tym ze raczej w wojnie nie chodzilo o pokonanie samego saddama tylko o materialy napedowe :).
Na tym zakoncze moj dlugi wywod i pozostawie go do przemyslenia i dyskusji.
To co ukazal Lukas jest historia tylko jednej ze stron , a prawda historyczna ( hehehe filcyjna ) wymaga poznania i drugiej strony.

Pozdrawiam i Niech Moc Bedzie z Wami

Ps. Oczywsicie traktujcie to czysto hipotetycznie i z przymruzeniem oka, w koncu mowimy o basni a nie o przwdziwych zdarzeniach.

04.11.2003
19:35
smile
[17]

Long [ Generaďż˝ ]

Juzio --> Arrrgh... Niby intencje były dobre, ale... Ja cię bardzo proszę, unikaj w przyszłości porównań do naszej własnej galaktyki i czasów obecnych. Bo za przyrównanie Imperium do Saddama to mam ochotę rozstrzelać cię za zdradę, dywersję, sabotaż itp. Krecią robotę czynisz... :/

Lim --> Pominając nieszczęsne porównania, Juzio słusznie prawi. Porządek, spokój i praworządność w Republice??? Gdzie??? Korupcja i prywata polityków, anarchizacja życia społeczeństw, biurokratyczny bezwład, samowola podejmowania działań zbrojnych każdego przeciw każdemu (EI), upadek autorytetów... Oto Republika. Starożytny kolos, bezsilny, gnijący wewnątrz i na zewnątrz. Aż sam Senat dostrzegł potrzebę uzdrowienia sytuacji - i to Senat właśnie oddał władzę w ręce Palpatine'a. Czy Senat miał coś przeciwko Imperium i polityce Imperatora? Nie. Senat to setki, jeśli nie tysiące, delegatów - a ilu z nich się zbuntowało? Troje: Mon Mothma, Bail Organa i Garm Bel Iblis. Raptem troje radykałów, którym nie w smak był porządek w Galaktyce.
Krwawe i straszliwe wydarzenia? A kto do nich doprowadził? Czy aby nie terroryści i pospolici kryminaliści prowadzeni przez troje żądnych władzy politykierów?
Ponura chwila... No dobre to, dobre... A na jakiej podstawie sądzisz, że bandyci obalili legalny porządek? Na dowód masz tylko nachalną rebeliancką propagandę - bezkrytycznie jej uwierzyłeś i nawet wszystkie jej absurdy, niekonsekwencje i odwoływanie się do wiary w cuda przełkąłeś bez zastanowienia. Przypomina to losy bohaterów filmu "Underground" - oni też zamknąli się pod ziemią i wierzyli, że na górze wciąż trwa wojna światowa - bo tak im mówili przywódcy...
Intrygi Sithów... Jaka ta bandycka propaganda jest czasami prymitywna, jak żałośnie odwołuje się do przesądów odbiorców... Sithowie są winni? I kto jeszcze? Masoni i cykliści? Tak, tak, spiskowa teoria dziejów zawsze się u radykałów sprawdza...
Ach - będziemy skracani o głowy? Noooo... Najlepsze rewolucyjne wzorce się kłaniają... Jak nie ma siły argumentów to zawsze jest argument siły, co? Żądza krwi, mord w oczach, rewolucyjna sprawiedliwość - ot i portret miłośnika rebelii. Smutne, bardzo smutne...

04.11.2003
20:14
smile
[18]

Juzio [ Generaďż˝ ]

Long--> jesli cie urazilem moim porownaniem, najmocniej przepraszam.
Nie chodzilo mi o przyrownywanie osob fikcyjnych do istniejacych w rzeczywsitosci.
Chcialem ukazac zlozonosc sytuacji w jakiej moglo sie znalezc imperium czy tez galaktyka SW po upadku imperium , a wydawalo mi sie to latwiejsze do ukazania na podstawie konfliktu w Iraku ktory wszyscy znamy i na bierzaco sledzimy , niz powiedzmy opisywac zachowanie panstwa x i panstwa y.
W kazym razie w przyszlosci bede sie staral uzywajac przykladow czynic to bezosobowo .

A wracajac do calego tematu ladnie to zostalo ujete w "Trylogi Thrawna" , kiedy Leia Organa chciala sie dowiedziec co sie stalo z planeta Nogrich ( nie jestem pewien pisowni ). W odpowiedzi uslyszala ze wiele lat temu , na niebie walczyly dwa okrety , a po walce jeden z nich spadajac w objecia grawitacji planety dokonal biologicznego zniszczenia zycia na niej ( oczywiscie nie calego ). Dla mieszkancow nie mialo znaczenia kto wygral, a kto przegral, liczylo sie tylko ze ich planeta zostalo dotknieta kataklizmem. Co prawda pozniej imperium w osobie Lorda Vadera podstepem uzaleznila Nogrich od siebie, ale z drugiej strony Rebelianci czy tez NR wogole sie nie zainteresowala ta planeta i gdyby nie przypadek zapewne nigdy sie nia by nie zainteresowala tak wiec czym byl maly wybieg Vadera jesli dzieki temu mogli przezyc?.

Na koniec oczywiscie przypominam ze sa to rozwazania czysto teoretyczne i nawet przy odmiennym pogladzie nie zamierzam zwolywac ISD w celu przekonia oponentow co do swych racji.

Niech Moc bedzie z Wami

04.11.2003
20:38
smile
[19]

Long [ Generaďż˝ ]

Juzio --> Spokojnie :) Problem w tym, że w porównaniu akuratnie pomieszały ci się strony - saddamowski Irak to przykład reżimu wspierającego wszelkiej maści rebeliantów. Jeśli ktoś wystąpił w roli Imperium to akurat USA :) Mamy tam przecież stary, zdegenerowany reżim i mocarstwo usiłujące zaprowadzić porządek, używając do tego celu wszelkich niezbędnych sił i środków. Ale to tak na marginesie - w realu możemy mieć różne poglądy polityczne, ale my tu dyskutujemy o Galaktyce Dawno Temu i Daleko Stąd :) A to zupełnie inna historia... i pozostańmy przy niej.

04.11.2003
21:41
[20]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Dlaczego Imperium?

Odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta: to jest najbardziej racjonalne i pragmatyczne wyjście..
1) Imperium zapewnia praworządność.
2) Imperium egzekwuje swoje prawa.
3) Imperium potrafi bronić swoich obywateli.
4) Imperium likwiduje wszelkie bariery celne i handlowe, co równa się wzrostowi gospodarczemu
5) Imperium ma zasady ( wystarczy przypomnieć sobie hasła Marynarki: Distinction & Honor)
6) Imperium jest stabilne wewnętrznie.

Wydarzenia opisane w Nowej Erze Jedi dobitnie pokazują czym kończą się rządy rebeliantów…..

Trzeba było postępować wg Machiavellego….

04.11.2003
22:06
[21]

Misio-Jedi [ Legend ]

Wiecie że będzie "Wojna Klonów" na Cartoon Network ?

04.11.2003
22:18
[22]

Da_Mastah [ Generaďż˝ ]

O Boze, jakim cudem moglem nie zauwazyc tego watku!? :P

Misio-Jedi ===> A mozna troche wiecej info na ten temat? :)

Pozdrawiam

04.11.2003
22:39
[23]

Misio-Jedi [ Legend ]

Da_Mastah ---> Poniedziałki 19:30, od przyszłego tygodnia bodajże (ale nie jestem pewien)

04.11.2003
23:19
smile
[24]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

A może mi ktoś opisać co się, mniej więcej, działo w książkach SW "W poszukiwaniu Jedi" - "Władcy Mocy"

04.11.2003
23:26
[25]

Beaverus [ Bounty Hunter ]

Mam pytanie czy : Knights of the Old Republic , bedzie wydane w naszym kochanym polskim jezyku ? wiadomo cos o tym ?

Moje ulubione gry:
1. Dark Forces : Jedi Knight - za swietny klimat
2.Jedi Outcast - za calokszałt
3. Rebelion - za niepowtarzalnosc
4. Star Wars Episode 1 : Racer- fajnie sie tam smiga :D

04.11.2003
23:45
[26]

Da_Mastah [ Generaďż˝ ]

Beaverus ===> CDProjekt w kazdym razie nie poinformowal, ze sie za to bierze... No wlasnie, ma ktos juz KOTORa? Warte to uwagi? :)

Pozdrawiam

05.11.2003
00:03
[27]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Viti-----> w dużym skrócie: Luke zakłada na Yavin 4 Akedemię Jedi, rozpoczyna poszukiwanie uczniów, Han Solo trafia na Kessel, gdzie oprócz starego wroga ( Moruth Doole or sth) spotyka także Kypa Durrona( przyszłego potęznego Jedi) . Wprowdzony jest także wątek tajnego labolatoruim Tarkina, gdzie prowdzone są ( w całkowitym odosobnieniu) prace nad nowymi rodzajmi broni. Labolatorium pilnuje pani admirał Daala ( + 4 ISD), która później rozpoczyna kampanię przeciwko NR. W Labolatorium znajduje się także najpotężniejsza broń glaktyki-- Pogromca Słońc. Później mamy także pnoszącego się na Yavinie Exara Kuna( dawno zmarłego Lorda Sith), krucjatę Kypa przeciwko siłom imperium, prototyp Gwiazdy Śmierci etc. Ogólnie książki zaliczją się IMO do klasy średniej, a nawet średniej niższej...

Da_Mastah------> Witam! KOTOR jest na razie tylko na X-boxa, ale wersja a PC już bardzo niedługo ;-)

05.11.2003
00:46
smile
[28]

Ben_K [ Pretorianin ]

Viti ==> W księżce "W poszukiwaniu Jedi" Luke postanawia wskrzecić instytucje rycerzy Jedi i utworzyć akademie gdzie mógł by szkolić nowe pokolenia adeptów Mocy. W tym samym czasie Han zostaje wysłany na Kesel aby dobić taru z aktualnym zarządcą kopalni, i jak to Han wpada w kłopoty nie sam oczywiście, w kopalni poznaje młodego chłopca imieniem Kryp Duron i w raz z nim uciekają z kopalni dostając się przy okazji w ręce Imperium które miało w pobliżu Kesel swoją tajną baze badawczą w której przechowywano najnowsze wynalazki. Nie musze dodawać, że Han ucieknie z tej bazy kradnąc przy okozji najnowszy projekt "Pogromce słońc"
"Uczeń ciemnej strony" opowiada historie jak to jeden z uczniów nowo założonej akademii zaczyna interesować się ciemną stroną w skutek namowy duch mrocznego lorda. W tym samym czasie Admirał Dala która dowodziła indtalacją badawczą koło Kesel prowadzi wojne podjazdową przeciw Nowej Republice.
"Władcy Mocy" przedstawia zakończenie walki z mrocznym Lordem Sith który z pomocą Krypa Durona uwięził w świecie astralnym ducha Luke opowiada również o klęsce jakiej doznała Admirał Dala podczas szturmu wojsk Republikańskich na nie bronioną Instalacje badawczą:]
Zachencam do przeczytania tych książek gdyż opis tu zawarty nie oddaje nawet w 10% zawartości tych książek ale 100% przedstawienie zawartości tej trylogii nigdy nie leżało w mych zamiarach

05.11.2003
08:42
smile
[29]

Lim [ Senator ]

Heeej z rana :)

Miałem jeszcze wczoraj napisać że:
przewiduję pojawienie się między nami nowych (nowych w naszym gronie) fanów SW ...a tu proszę -
Witaj Benie_K w naszym gronie. Witamy też pozostałych Panów ;)
tiaaa - na temat książeczek ze SW toczyła się tu dawniej długa i ciekawa dyskusja - jeśli ktoś jest ciekaw jej przebiegu to zapraszam do (tanich?) Soulowych archiwów....zresztą 0 może nawet nieee, ponieważ mam wszystkie części Senatu Republiki zgrane off-line na dysku .
Będę zajęty do wieczora - jednak kiedy tylko znajdę czas wpiszę tu coś ciekawego ....bardzo kusi mnie by napisać coś dłuższego w odpowiedzi na posta Waterhousa (pozdrawiam :)
THX za typy na najciekawszą grę i zapraszam raz jeszcze do zgłaszania waszych propozycji - powiem tylko że zachwalany przez Juzia Rebielion podąża już do mnie w konwoju - i być może podzielę się z wami już wkrótce moimi wrażeniami - choć zapewne cześć z nas już w to grała ....szkoda że nie wszyscy :)

Na dobry początek świetna fotka z pięknym Duelem - pamiętam że przewijałem ,,ten'' fragment tyle tazy do tyłu taśma VHS ,,nadawiła się'' pewnych mechanicznych uszkodzeń w tym miejscu , heh
- na szczęście teraz maltretuję inny nośnik :) , choć i do VHS (i telewizora) czasem powracam - to zaperne przez ,,urok'' mojego monitora...
i na koniec zapytam - oglądał ktoś IMPERIUM KONTRATAKUJE ? Jak spisał się lektor?

05.11.2003
15:40
[30]

Da_Mastah [ Generaďż˝ ]

Lim ====> Hmm, a to nie przypadkiem dzisiaj? :)

06.11.2003
00:38
[31]

Long [ Generaďż˝ ]

waterhouse --> No to co do zalet Imperium mamy zgodność. Ciekawym wielce co w odpowiedzi napisze Lim :)

A co do KoTOR, to ma się u nas ukazać - wydawcą będzie bodajże LEM - chyba w wersji angielskiej (jeszcze nie widziałem zlokalizowanej u nas wersji jakiejkolwiek gry LucasArts).

06.11.2003
07:43
[32]

Beaverus [ Bounty Hunter ]

A ja wczoraj szedlem sobie z kolacyjka na ukochane star warsy- a jak tylko uslyszalem lektora co cczyta : lordzie Vader (czytał Wader) to mi sie odechcialo ogladac to z tym lektorem

06.11.2003
09:19
smile
[33]

Misio-Jedi [ Legend ]

Beaverus ---> Gdyby KOTOR wyszedł po polsku to by było świętokradztwo (tak jak filmy SW z dubbingiem).

06.11.2003
12:51
smile
[34]

Lim [ Senator ]

Da_Mastah ---> Zapewne...zapewne masz rację .
To z pewnością zostało spowodowane różnicami w czasie i datach pomiędzy poszczególnymi systemami planetarnymi ...musze wyregulować mój chronometr wskazujący uniwersalny czas galaktyczny :)))

- wieczorem znajdę więcej wolnego czasu (mam nadzieję) i odniosę się któtko do tezy którą postawił Waterhouse ;)

06.11.2003
15:38
smile
[35]

Juzio [ Generaďż˝ ]

Lim--> Imperialny Shuttle wylecial z twoja przesylka dzisiaj. Jako ze ma priorytet na twojej planecie powinna sie pojawic jutro, najpozniej w sobote.

06.11.2003
17:36
smile
[36]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

waterhouse, Ben_K -- wielkie dzięki za udzielenie informacji, czytałem ostatnio "Ja, Jedi", (wspomnienia z Tybetu) ;) I zaspecjalnie nie czaiłem niektórych wydarzeń. Ten 'pogromca słońc' to jakiś myśliwiec czy co? Bo w książce właśnie go podwędził jakiś gostek i rozwalił jedną planetę (rozrywkowy chłopak) ;)

06.11.2003
18:33
smile
[37]

Juzio [ Generaďż˝ ]

Viti--> Pogromca slonc byl niewiele wiekszy od mysliwca, ale chyba nalezy go traktowac jako pojazd "specjalny".
Obsluge stanowilo 6 osob - pilot, artylerzysta obslugujacy wyzutnie torped oraz 4 strzelcow operatorow dzialek laserowych. Jednakze wszystkie systemy byly zautomatyzowane tak wiec do obslugi wystarczyla jedynie jedna osoba.
Pogromca byl bronia grozniejsza od Gwiazdy Smierci,choc nie tak symboliczna, a cala tajemnica i sila lezala w topedach rezonansowych ( cokolwiek to znaczy ) i wzmacniaczu rezonansowemu. Generalnie dzialanie polegalo na tym ze torpedy odpowiednio wzmocnione wywolywaly reakcej lancuchowo w jadrze planety co po kilku godzinach doprowadzalo ja do przeksztalcenia sie w supernowa i znieszczeniu wszystkich planet danego systemu.
- O jej sile bolesnie sie przekonal garnizon i akademia wojsk imperialnych na Carridzie.
Dodatkowo Pogromca byl wyposazony w pancerz kwantowo-krystaliczny co czynilo go odpornym na wszelka istniejaca bron a wiec byl poniekad niezniszczalny ( wracajac do Carridy , przetrwal ( Pogromca ) wybuch supernowej ! )

Opis zapozyczylem z "Przewodnika po statkach ,okrętach i innych pojazdach SW"

06.11.2003
20:11
[38]

Long [ Generaďż˝ ]

Juzio --> ??? Czy aby torpedy rezonansowe nie były przeznaczone do niszczenia gwiazd? Przyznaję, że książek z tego cyklu nie czytałem, więc nie wiem - ale wydawało mi się, że w "Przewodniku" pisano o gwiazdach...

06.11.2003
20:17
smile
[39]

Juzio [ Generaďż˝ ]

Long--> A faktycznie, moja pomylka, chodzilo o gwiazdy a nie planety. Corrida zostala zniszczona po wybuchu slonca zamienionego przez Pogromce na super nowa.

07.11.2003
20:30
smile
[40]

Ben_K [ Pretorianin ]

Juzio --> rzeczywiście pancerz Pogromcy był niezniszczalny ale trzeba pamiętać, że cała reszta nie była tak wytrzymała mam tu na myśli chociaż same blastery które uległy zniszczeniu podczas ataku "Gwiezdnego Niszczyciela". Pogromca miał również tylko określony zapas torped a sekret ich produkcji został zniszczony przez Krypa razem z pamięcią Qwi Xux więc statek ten nie stanowił takiego zagrożenia jak Gwiazda Śmierci

09.11.2003
19:49
[41]

Ben_K [ Pretorianin ]

Idąc za przykładem kilku z was drodzy koledzy "fajny rym:D" postanowiłem poszukać GB gry przez wielu chwalonej i nienawidzonej zarazem. Do czego doszedłem, otóż do niczego udało mi się co prawda ściągnąć z netu wersje z RIP ale jakie było moje zdziwienie kiedy zamiast przejżystej angielszczyzny usłyszałem dający się porównać jedynie z mamrotaniem Huta głos lektora mówiący po Hiszpańsku :/ Prosze więc o pomoc jeżeli ktoś wie gdzie można dostać SW.GB "nie licząc sklemu oczywiście 160 zl, skaranie boskie z LEM" byłbym wdzięczny o link :D

10.11.2003
12:52
smile
[42]

Esqualante [ Jyhad Baghadyr ]

Witajcie,
zarówno Wy, Szanowni Senatorowie Republiki, jak i Wy, Mniej Szanowni A Bardziej Cięci W Języku Przedstawiciele Opozycyjnego Ugrupowania! :)

Pozwolę sobie wypowiedzieć się w swoim imieniu jak i ludu, który reprezentuję, w kolejnosci obrad ustalonej odgórnie.

Jeszcze tylko dwa słowa wyjaśnienia mojej nieobecności - Jedi Academy.

Moje typy:

1. X-Wing vs TIE Fighter
2. Jedi Outcast


Gra w zarządzanie niszczycielem - popieram, popieram. Było cos podobnego w Battlecruiser A.D. <jakies cyferki>, ale w klimacie SW jeszcze nie. Juz to widze - walczysz z rebeliantami a tu Darth Vader wola cie do wizjera i mówi, jak istotne jest powstrzymanie buntu... :)

Następny punkt:
(to ze świata Pratchetta)

Ankh Morpork panuje demokracja: dosl. One man - one vote: One vote has Patrician (chyba tak sie pisze), because he is the one man.

Tak jak w Imperium -> jeden Imperator - jeden glos, ale roznica jest, co nie?


Jak ktos powiedzial: Demokracja to najgorszy z systemow, ale nic lepszego nie mamy.

Long >>>>
Problem w tym, że w porównaniu akuratnie pomieszały ci się strony - saddamowski Irak to przykład reżimu wspierającego wszelkiej maści rebeliantów
Saddamowski Irak to inaczej Stara Republika? A nie Imperium po potencjalnych 350 latach istnienia? Zresztą, co to za imperium, ktore przetrwalo marne 20 pare lat.
Ale USA to moze być Imperium :). A samobójcze ataki zwolenników reżimu to Ewokowie dzielnie rozprawiający się ze szturmowcami. :)

Nie da sie uniknąć porównań z naszą galaktyką - bo z niej pochodzimy i wszystko przyrównujemy właśnie do niej. "Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia". Natomiast można uniknąć bezpośrednich porównań, takich jak w tym przypadku.

11.11.2003
01:10
smile
[43]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Juzio - Wielkie dzięki. Teraz mam przynajmniej jakies wyobrażenie.


A teraz mała zagadka :) O jaka postać chodzi:


" Kiedy się mataczy trzeba nieźle uważać. Kłamstwo ma krótkie nogi. Pod koniec doczesnego życia sam już nie pamiętałem komu mówiłem, że miałem robota astronawigacyjnego, komu że nie miałem, kogo informowałem, że Anakin gdy go spotkałem był pilotem, a komu nakłamałem że był wspaniałym przyjacielem."

11.11.2003
10:44
smile
[44]

Lim [ Senator ]

Juzio ---> konwój dotarł szczęśliwie :) Ładunek był ogromny i bardzo dla mnie cenny - nic dziwnego że przesyłka szła tak długo ...była bardzo ciężka ;)))
GOL ładuje mi się rozpaczliwie wolno...już myślałem że nie zdążę przypomnieć Wam o tym że na Polsacie o 11.20 będziemy mieli przyjemność (ponownego) obejrzenia Powrotu Jedi .
- z niecierpliwością czekam na to co zabawnego usłyszę od lektora :)

proszę oto klasyczna okładka zaadaptowana dla dvix'a --->

11.11.2003
13:42
[45]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Witam!

Z OSTATNIEJ CHWILI!

KOTOR( Knights of the Old Republic) osiagnał status gold! W sklepach ( w USA) juz od 18 listopada.

11.11.2003
13:48
smile
[46]

Ben_K [ Pretorianin ]

Lim ---> miałem przyjemność usłyszeć lektora w Powrocie Jedi i poraz kolejny dostać zapaści :D Nie wiem czy ludzie z Polsatu słuchają ludzi którzy potem robią za lektorów, widać NIE bo ten facet nie nadaje się nawet do czytania reklam a co tam dopiero mówić o Gwiezdnych Wojnach

16.11.2003
02:22
[47]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Witam!

Czy ktoś już widział ten nowy serial animowany Clone Wars? Jakie opinie?

16.11.2003
08:27
smile
[48]

Beaverus [ Bounty Hunter ]

Ja ogladalalem wszystkie na kompie, sciagnolem sobie, musz powiedziec ze mimo iz jest to krotkie to bajka jest bardzo fajna, i nei mgoe sie doczekac nastepnego odcinka

16.11.2003
08:28
[49]

Beaverus [ Bounty Hunter ]

na dole download link do 1 odcinka jesli ktos chce

20.11.2003
08:06
smile
[50]

Lim [ Senator ]

Witam Panów Senatorów (i nie tylko :)))

Jestem ostatnio ,,zabiegany'' bardzo i spadają na mnie różne awarie sprzętu niczym plagi egipskie ;) Wybaczcie więc że nie wypowiedziałem się wcześniej na temat sentymentu którym darzy Imperium Waterhouse i kilku innych kolegów . Zrobię to już wkrótce.
Teraz chciałbym podziękować Tobie Waterhouse za linka do animowanych wojen klonów - bowiem jestem w tej rozpaczliwej sytuacji ze nie mam cartoon network na którym filmiki te są emitowane od ponad tygodnia (chyba) - a istnienie tego linka w przepastnych zasobach Bastionu Fanów SW jakoś mi umknęło.
Dodam tylko że te krótkie ale czadowe filmy są w QuicTime więc jeśli ktoś nie ma go na kompie - to musi natychmiast naprawić ten błąd...ew. zgłosić się po wersję pro do mnie na GG. Wersja pro. umożliwia oglądanie filmów na całym ekranie bez ramek playera- więc warto, tum bardziej że wojny klonów są dobrej jakości :)

Beaverus ---> dzięki za link , w ,,moim'' jest jeszcze więcej odcinków filmu ...no i transfer z tej strony jest tradycyjnie świetny ( to nie GOL, heh ;))))

20.11.2003
08:19
smile
[51]

Lim [ Senator ]

a co do Powrotu Jedi na polsacie - lektor całkiem aaam ...mierny :)
więc sukces :)
choć kilka kwiatków się trafiło!
np. jego wysokościowośc - C3PO do Jabby - to nawet świetnie wyszło
ale ten:
Ukradliśmy mały statek... - hehe - więc Rebelianci to szumowiny i złodzieje :)
ale full wypas i wodotryski nastąpiły w trakcie rozmowy Luke z Imperatorem :
...grubo się mylisz, nie PRZEKABACISZ mnie jak ojca !
hehe
cudowne, wręcz świetne ...PRZEKABACENIE dialogów z filmu :D
i w sumie cieszyć się wypada z tego że w trakcie walki Vadera z Lukiem lektor na długą chwilę ,,zapomniał języka w gębie'' - pewnie znowu by cos przekabacił ;)

ps. pojawiły się zakłócenia mocy ...czuję że za kilka chwil pojawi się w senacie Juzio emanujący ciemną stroną Mocy ...z jakąś ciekawą nowiną :)

20.11.2003
08:27
smile
[52]

Juzio [ Generaďż˝ ]

Alez ten Lim jest wrazliwy na zaklocenia w mocy, pewnikiem trenuje by zostac rycerzem dzedaj ;)

Ale przejdzmy do zeczy, moj tajny wyslannik poinformowal mnie iz w imperialnej sieci pojawil sie do zassania KOTOR ( nie podaje linkow, tylko info co by nie podpasc tajnej imperilanej policji ).

Zapewne juz w najblizszy weekend ktos z szanownego grona sluchaczy tego watku podzieli sie z innymi swoimi wrazeniami ( moze nawet bedzie to sam piszacy ).

Niech moc i szybkie lacza beda z wami !

20.11.2003
08:47
smile
[53]

Lim [ Senator ]

heh- zaraz tam trenuje...ile można trenować
Choć trening mistrzem czyni :)
i ja się skuszę na TO - Juzio - trzymam za ,,jego'' transfer kciuki .
będę czekał niecierpliwie na chwilę w której konwój wyjdzie z nadprzestrzeni ....o ile kiedyś wyjdzie ...nadzieja ;)

20.11.2003
14:03
smile
[54]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Witam!

Juzio----->co do KOTORa to rzeczywiście jest już wersja, jakby to delikatnie ująć "nieoficjalna" ;-) Wedle pierwszych relacji gra jest świetna! Niestet obecnie na dysku mam tylko 1,3GB wolnego miejsca, a instalacja zabiera az 4 GB!

Lim------->nie ma za co!
Czekam z niecierpliwością na Twoją repikę dot. Imperium!!

Co do samych Clone Wars, to nareszcie widać czym miały być owa słynne wojny klonów, dlaczego spowodowały tyle zniszczeń w Galaktyce. Czuć po prostu skalę tego zjawiska!!


23.11.2003
16:30
smile
[55]

Ben_K [ Pretorianin ]

Mam chwile bo moj Rankor domaga się wyjścia :D
Jeżeli ktos jest zainteresowany zassaniem KOTOR to jestem w stanie udostępnić linka na gg bo imperialna policja czówa ;)
Ponawiam równiez moje tytanie czy ktoś ma linka do SW Galactic Battle Ground??
A co do serialu Clone Wars to na www.gwiezdne-wojny.pl albo www.starwars.pl są wszystkie 10 aktualnie wypuszczone odcinki :)

23.11.2003
17:43
smile
[56]

Lim [ Senator ]

Waterhouse ---> doczekasz się , zapewniam :)
Ben ---> SW GB wraz z dodatkiem (1 płyta) Kampania Klonów znajduje się u mnie na półce...tylko jak ci tego linka podać ;)

23.11.2003
19:13
smile
[57]

K_o_v_a_L [ Konsul ]

Witam wszystkich.
To mój pierwszy post w tym wątku do którego namówił mnie Lim (ciekawe dlaczego?).
Nie powiem, że jestem zagorzałym fanem SW, ale Gwiezdne Wojny obejrzałem (i szczerze powiem że bardzo późno). Przyznam się, że kiedyś tam (w odległej galaktyce :-) ), widziałem jakiś odcinek SW, ale dopiero po obejrzeniu Epizodu 1 obejrzałem epizod 4,5 i 6.
Miałem też okazję zagrać Mysteries of the Sith (kurcze ile to już lat temu) i w Jedi Knight 2.
Obecnie czekam na przesyłkę w postaci KOTORa ze sklepu "Edonkey" :)) i myślę że w tygodniu zdam relację.

heh - Niech Moc Będzie z Wami.

23.11.2003
22:29
smile
[58]

Ben_K [ Pretorianin ]

Teraz mam więcej czasu :)

Lim ---> Bardzo dobre pytanie jak mi go podać? Jak znajdziesz na nie odpowiedz to napisz mi na GG tak się szybciej można wymienić pomysłami w tej jakże delikatnej sprawie :)

K_o_v_a_L ----> Zakładam, że będzie to wersja angielska bo polskiej jeszcze niema;/ Więc z niecierpliwością czekam na pierwsze spostrzeżenia dotyczące tego tytułu:) No chyba, że moi ludzie z Rebelii dostarczą mi KOTOR przed tobą. Wtedy będzie mi bardzo miło podzielić się z wami pierwszymi wrażeniami z gry:)

24.11.2003
19:32
smile
[59]

Lim [ Senator ]

Cze Koval :)
Pytasz jak ,,to'' się stało ?
To bardzo proste - rozmawiając z Tobą wykonałem mały ruch dłonią i używając potęgi modulacji głosu Jedi , powiedziałem :
będziesz pisał na forum gola w wątku Gwiezdne Wojny...
Zgodziłeś się oczywiście natychmiast :)))
(heh)
a poza tym - gdzie poza GG, TS'em i Niesiołowicami mielibyśmy rozmawiać o ,,tym i owym''
To przecież wątek Star Wars i nie tylko .

Proszę na dobry początek foto z twojej ulubionej serii :)

Ben ---> Jak tylko znajdę chwilę wolną to zabiorę się za moje ,,zaległości'' . Najpierw muszę przesłać olivierowi Rebeliona, następnie...zaraz potem... itd. :)
- więc mój republikański żołd przeznaczę chyba na zakup kilku pudełek płyt ;) sam wiesz że Jedi nie wolno ,,posiadać nic'' a tym bardziej oszczędności (heh) - oczywiście poza mieczem świetlnym i skromną tuniką ...aleee znajdę chyba jakieś 2 puste płytki ;) Oczywiście żartuję trochę- choć kiedy policzyłem w pamięci ilość nośników które mam do wypalenia...to uśmiechnąłem się szeroko :D ...i pomyślałem że nie zarobię na przesyłki pocztowe, heh
Poważnie(j) mówiąc - to odezwę się na GG.

24.11.2003
21:11
smile
[60]

Lim [ Senator ]

Dla Nowej Republiki nadchodzą czasy radosne, (a raczej jeszce radośniejsze) , czasy rozwoju i prosperity ponieważ przewiduję że zagości tu niezmiernie ciekawa postać...liczę że poza czytaniem naszego wątku znajdzie On również chwilę by wpisać tu coś ciekawego.

...tiaaa , bardzo mnie cieszy ze zaglądają TU nowi koledzy którzy robią ,,coś'' - na chwałę Imperi...ups Nowej Republiki oczywiście :)


mała fotka na przywitanie :)

24.11.2003
23:09
smile
[61]

Ben_K [ Pretorianin ]

Zamieszczam dla szanownych członków Senatu link do 15 ciekawie zapowiadających się zdięć z EP III jeżeli ktoś trafi na inne zdięcia byłbym bardzo zobowiązany za link do nich

27.11.2003
21:05
smile
[62]

Lim [ Senator ]

Hej panowie !
Nasz wątek ładował się kilka minut które czekałem cierpliwie by zobaczyć wreszcie ten miły komunikat:
...nie można wyświetlić strony, bla-bla ;D
- przyjdzie mi się jeszcze pogodzić z myślą że muszę zmienić łączena szybsze (?) by od czasu do czasu poczytać lub napisać coś na GOL'u , hehe (śmieję się...przez łzy;)
aleee do rzeczy - Juzio gał już chyba w KOTOR'a - dowiedziałem się dzisiaj od Bena że został również szczęśliwym posiadaczem tej gry - proszę o wasze pierwsze wrażenia ...bo nie mogę się doczekać kiedy konwój dobije do mojego portu :)

27.11.2003
21:28
smile
[63]

Lim [ Senator ]

oooooj :)
przed chwilą oglądałem ,,na pewnym kanale'' reklamę Rogue Squadron III
Pełen wypas i wodotryski - na jaką platformę jest TA gra ?
Tak przy okazji - w mini quizie chyba rouge prowadzi ...bo ponownie(heh) oddaję głos na squadron - jako starwarsową grę wszechczasów (?) ;)))

27.11.2003
22:06
smile
[64]

olivier [ unterfeldwebel ]

taa kto by mógł się oprzeć tej taniej rebelianckiej propagandzie starego czarusia lima:]

27.11.2003
22:38
smile
[65]

Lim [ Senator ]

olivier --->hehe - czy znowu nie zapłaciłeś za forum i wyznaczono nagrodę za twoją głowę ?
- gdybyś czasem nie odzywał się na GG to pomyślałbym że śpisz mocnym snem karbonitowym- choć wydaje mi się ze to nasze awaryjne forum do drogich nie należy ...może czas będzie skorzystać z rady kovala i przenieść się na jakieś płatne, niedrogie ale choć działające :) Jakąś kwestę musimy ogłosić , heh

aleee NA TEMAT ;) ...zapominasz oliwierq że tania propaganda to domena totalitarnych stalinowsko-hitlerowsko-imperialnych systemów ...by wspomnieć choć 2 z wielu totalitarnych systemów sprawowania władzy ,,panujących'' daaaawno temu na planecie Ziemia - taak , dla kiepskich z ,,geografii'' (heh) - to taki mały układ słoneczny na strasznym zad**** galaktyki:)))
- to ciekawa analogia - w sumie czas trwania Imperium i dyktatorskich , nieudolnych rządów palpatine był równie krwawy...i równie krótki jak te dwa przykłady zbrodniczych systemów kierowanych przez szalonych despotów na planecie Ziemia :)))

28.11.2003
11:54
[66]

Ben_K [ Pretorianin ]

Tak to prawda jestem szczęśliwym posiadaczem KOTOR :D
Co do pierwszych wrażeń to tak naprawde jeszcze nie moge uwierzyć, że mam tą gre. KOTOR jest dokładnie tak jak ją sobie wyobrażałem, graficznie dopracowana, łatwy w opanowaniu interfeis, wciągająca fabuła, całkowita dowolność zachowania (już nie musisz być dobry albo zły, można być neutralny albo czasami być dobrya aby za chwile zrobić coś paskudnego :D) Można by mówić o KOTOR w samych superlatywach ale żeby całkowicie docenić tą gre należy w nią zagrać, a warto bo prędko drugiej takiej chyba nie zobaczymy:D

Lim ----> Rogue Squadron III jest na konsole Game Cube :( i raczej ten wspaniały tytuł nie pojawi się na naszego kochanego blaszaka ;(

A na koniec moje wczorańsze zdięcie :D

29.11.2003
00:17
smile
[67]

Lim [ Senator ]

Konwój dobił szczęśliwie do portu przeznaczenia !
Dziękuję Ci serdecznie :)))
Ze względu na pewne trudności obiektywne nie instalowałem gry dzisiaj . Kiedy to zrobię...
Ben ---> czy mistrz Kenobi na tej fotce nałykał się jakiegoś gazu rozweselającego ? Mam nadzieję że nie był to gaz toksyczny i nie będzie powikłań...poza tym widzę na twoim statusie wypisanego Kotor'a - jakieś pierwsze wrażenia ?

29.11.2003
23:14
smile
[68]

Ben_K [ Pretorianin ]

Lim ---> To nie był gaz rozweselający ale piwo Kmicic w ilościach znacznie przekraczających możliwości Mistrza Jedi :D naszczęście kilka technik Jedi i rano byłem jak nowo narodzony ;)

Co do KOTOR to brak mi słów zachwytu nad tą grą, najlepszym przykładem obrazującym boskość tego tytułu jest fakt, że w czoraj grałem w niego do 03:00 w nocy :)

06.12.2003
02:10
smile
[69]

Ben_K [ Pretorianin ]

Za sugestją Lima pisze to ku chwale ciemniej stronie Mocy :D
Mam już za sobą 25 h gry w KOTOR i ciągle mi mało a tu nagle spotykam komputer który zadaje mi 3 pytanka oto jedno z nich nie wiem czy dosłownie tak ale sens jest ten sam, oto ono:

Hipotetycznie: Ty i twój przyjaciel zostaliście złapani i grozi wam 10 lat więzienia, jeżeli zdradzisz swojego przyjaciela od odsiedzi 5 lat a ty zostaniesz wypuszczony, twój przyjaciel ma takie samo wyjście. Jeżeli żaden z was nie zdradzi drugiego obaj odsiedzicie po 2 lata. Jaki jest twój wybór:1) Wydajesz przyjaciela czy 2) Ufasz mu i nie wydajesz przyjaciela on też tego nie robi i siedzicie 2 lata.......

Tak przedstawia się jedna z 3 podobnych zagadek która ma na celu sprawdzenie po której stronie Mocy jesteś :]
Ja odpowiedziałem źle ale nie powiem jak :D
Załanczam zdięcie ten na hologramie zadaje ci taką zagadke pozostali to moja drużyna 2 Jedi i Soldier :D

07.12.2003
00:29
smile
[70]

Lim [ Senator ]

Hej panowie !
Wczoraj rozmawiając z Benem na temat KOTOR'a w którego jeszcze nie gramłem usłyszałem o strasznie trudnej :)zagadce zadanej bohaterowi przez jakiegoś robocika (z wgranym programem 1001 krzyżówek i roszad ? hehe) Otóż ciekawe jest to że odpowiedź której udzieliłem prowadzi mnie małymi kroczkami na Ciemną stronę :)))
Muszę w KOTOR koniecznie zagrać- jak tylko czas, sprzęt i inne okoliczności pozwolą :)

Teraz jednak mam nieodparta ochotę by zagrać w gierkę retro - niegdyś bardzo popularną - mianowicie Wing Commandera. . Po części jest to spowodowane tym że w połowie tygodnia oglądałem ponownie film z roku 1999 oczywiście pod tym samym co gra tytułem. Film i grę łączy z SW kilka spraw a najbardziej chyba postać (i głos) Marka Hamilla :)
I przy okazji jedno zdanie o filmie - jeśli ten film powstał w roku '99 a Star Wars Epizod 4 - NH w roku 1977 to chyba widać czemu o Wingu nikt nie pamięta a SW zapadły nam tak bardzo w pamięć i serca. To obrazy nieporównywalna- Wing razi kiepską fabułą , głupawymi dialogami, żenującą grą aktorów...natomiast sceny lotu w przestrzeni kosmicznej są bardzo ładnie i sprawnie zrealizowane ...prawie tak dobrze jak w grze . Przyznam że doznałem nagłego ataku śmiechu kiedy zobaczyłem zabawne klocowate maszkarki ,,grające'' Kilrathi .
mam jednak nadzieję polaaatać sobie nieco dzisiejszej nocy stateczkiem takim jek na publikowanej fotce :)
- zerknijcie jednah na ten cytat ...proszę jakie film otrzymywał kiedyś pochlebne recenzjie :

"Wing Commander" to ekranizacja bijącej rekordy powodzenia gry komputerowej, której kolejne edycje zjednały sobie rzesze wiernych fanów. Twórcy zadbali jednak, by wersja kinowa nie trafiała tylko i wyłącznie do zamkniętego grona zaprzysięgłych wielbicieli. Dzięki wartkiej akcji, niezwykle sprawnej realizacji i spektakularnym efektom specjalnym powstał film, który od pierwszych minut przykuje uwagę zarówno miłośników gry, jak i tych, którzy nigdy o niej nie słyszeli.
(heh x2)

07.12.2003
01:19
smile
[71]

Karrde [ Pretorianin ]

Witam szanownych senatorów :]

Ostatni raz pisałem tutaj.... a long time ago... ;)

Anyway, ja w sprawie KotOR'a.

Ben -> w tej zagadce nie da się źle odpowiedzieć. Można za to przechylić się ku Jasnej, bądź Ciemnej stronie Mocy. Nie mogę nic więcej o tym powiedzieć, bo to za duży spoiler. :)
Powiem więc tylko żebyś sobie ten moment przypomniał w pewnym momencie gry...:]

A co do samej gry? Hmm... skończyłem ją i... uważam za najlepszą grę SW jaka kiedykolwiek wyszła. W moim osobistym rankingu najlepszych gier wszechczasów wyprzedza ją tylko seria Final Fantasy.
Fabuła nie jest aż tak pokręcona jak w FF'ach, ale jest naprawdę niezła i niejeden się _mocno_ zdziwi... Klimat? Cóż tu można powiedzieć o klimacie... IMHO jest miejscami lepszy niż w filmach. Jak napisał mój kolega - "Kotor - what SW was made for". Po prostu Gwiezdne Wojny pełną gębą.
Dialogi i postacie. Tutaj brak po prostu słów. NPC'e to "prawdziwi" ludzie (ew. inne rasy) z własnymi charakterami (doskonale widocznymi), problemami, słabościami. A dialogi to po prostu mistrzostwo. Do tego członkowie naszej drużyny mają miły zwyczaj wtrącania się do naszych rozmów ("-Do you know how many Sith's are here? ; -Twelve? No, wait! Thirteen!" ;D ) jak i zaczynania własnych konwersacji między sobą. Aktorzy którzy podkładali głosy zrobili to doskonale. Raz czy dwa wypowiadana kwestia zabrzmiała trochę sztucznie, ale reszta wynagradza te potknięcia.
No i nieliniowość... bynajmniej nie jest ona tego typu co powiedzmy w Morrowindzie, ale i tak ilość możliwych ścieżek powala. Niemal każde nasze posunięcie odzwierciedla się w innym miejscu. I bynajmniej gra nie dzieli się na dwie ścieżki - Jasnej i Ciemnej Strony Mocy; tych ścieżek jest mnóstwo. A co najważniejsze, wszystko się potem układa do kupy i ciężko się doszukać jakichś nielogiczności.

Kończe, bo o kotorze to ja mogę mówić tylko w samych superlatywach. :)
No.. dobra.. menu ekwipunku mnie nieustannie wkurzało... pod koniec jest to kosmicznie długa lista do przwijania i niezbyt wiadomo gdzie znajdę to co akurat zabrałem...

Ogólnie - jeżeli jesteś fanem SW, to jest tzw. "must have"... "for this is the destiny of the Jedi".


PS Wspominałem o zakończeniu? ;> Nie? No to powiem jedno - to zakończenie które ja widziałem, jest jednym z najbardziej satysfakcjonujących zakończeń w grze.. po prostu "SW-style" :]

07.12.2003
01:21
smile
[72]

Karrde [ Pretorianin ]

Witam szanownych senatorów :]

Ostatni raz pisałem tutaj.... a long time ago... ;)

Anyway, ja w sprawie KotOR'a.

Ben -> w tej zagadce nie da się źle odpowiedzieć. Można za to przechylić się ku Jasnej, bądź Ciemnej stronie Mocy. Nie mogę nic więcej o tym powiedzieć, bo to za duży spoiler. :)
Powiem więc tylko żebyś sobie ten moment przypomniał w pewnym momencie gry...:]

A co do samej gry? Hmm... skończyłem ją i... uważam za najlepszą grę SW jaka kiedykolwiek wyszła. W moim osobistym rankingu najlepszych gier wszechczasów wyprzedza ją tylko seria Final Fantasy.
Fabuła nie jest aż tak pokręcona jak w FF'ach, ale jest naprawdę niezła i niejeden się _mocno_ zdziwi... Klimat? Cóż tu można powiedzieć o klimacie... IMHO jest miejscami lepszy niż w filmach. Jak napisał mój kolega - "Kotor - what SW was made for". Po prostu Gwiezdne Wojny pełną gębą.
Dialogi i postacie. Tutaj brak po prostu słów. NPC'e to "prawdziwi" ludzie (ew. inne rasy) z własnymi charakterami (doskonale widocznymi), problemami, słabościami. A dialogi to po prostu mistrzostwo. Do tego członkowie naszej drużyny mają miły zwyczaj wtrącania się do naszych rozmów ("-Do you know how many Sith's are here? ; -Twelve? No, wait! Thirteen!" ;D ) jak i zaczynania własnych konwersacji między sobą. Aktorzy którzy podkładali głosy zrobili to doskonale. Raz czy dwa wypowiadana kwestia zabrzmiała trochę sztucznie, ale reszta wynagradza te potknięcia.
No i nieliniowość... bynajmniej nie jest ona tego typu co powiedzmy w Morrowindzie, ale i tak ilość możliwych ścieżek powala. Niemal każde nasze posunięcie odzwierciedla się w innym miejscu. I bynajmniej gra nie dzieli się na dwie ścieżki - Jasnej i Ciemnej Strony Mocy; tych ścieżek jest mnóstwo. A co najważniejsze, wszystko się potem układa do kupy i ciężko się doszukać jakichś nielogiczności.

Kończe, bo o kotorze to ja mogę mówić tylko w samych superlatywach. :)
No.. dobra.. menu ekwipunku mnie nieustannie wkurzało... pod koniec jest to kosmicznie długa lista do przwijania i niezbyt wiadomo gdzie znajdę to co akurat zabrałem...

Ogólnie - jeżeli jesteś fanem SW, to jest tzw. "must have"... "for this is the destiny of the Jedi".


PS Wspominałem o zakończeniu? ;> Nie? No to powiem jedno - to zakończenie które ja widziałem, jest jednym z najbardziej satysfakcjonujących zakończeń w grze.. po prostu "SW-style" :]

07.12.2003
01:22
[73]

Karrde [ Pretorianin ]

Sorki za dubla...

07.12.2003
19:31
smile
[74]

Ben_K [ Pretorianin ]

Karrde (Przemytniku :D) -----> to prawda, że można tam podnieść sobie poziom Jasnej strony Mocy i mnie się to udało bo odpowiadałem tak jak czułem że powinienem i po każdym pytaniu dostawałem odpowiedz, że jestem naiwny i nie logiczny, że ładto mnie oszukać i zabardzo wierze w swoich przyjaciół ale Light side up za takie odpowiedzi i mi to gra :D
Co do gry to nie będę się z tobą dochodził bo masz 100% racji. Zato mam pytanie bo kilku questów nie udało mi się wykonać gdyż nie wiedziałem jak 1) na planiecie wookich spotykasz 3 Mandalianinów którzy atakują wookiego jak mu pomożesz to on prosi o lekarstwo i chce abyś odszukał innych Mandaloriańskich wojowników. I tu jest problem znalazłem ich 3 snoopy i nie wiem co zrobić narazie opuściłem ten quest ale chciałbym go skończyć możesz mi pomóc??
Aby spoilera nie robić napisz mi na gg oczywiście jak znajdziesz czas i będziesz wiedział co i jak tam trzeba zrobić :D

23.12.2003
19:35
smile
[75]

Lim [ Senator ]

Gdzie są nasze piękne fotki ?? Czy admin kochany wie co Chewie robią kiedy są poirytowane ? ? ? ;)))
Za plecami słyszę zanczące GGGGGGGGGGRRRRRRRRR


Proszę - oto jakieś ładne grupowe foto i zaraz będzie tu przytulniej :)

23.12.2003
20:27
smile
[76]

Lim [ Senator ]

I wszystko jasne - przez te kilka dni zapomniałem o twardych prawach w tej GOLaktyce ...ministrowie Palpatine mogą brać z tego miejsca przykład jak prowadzić politykę finansową galaktyki by to nie skarbiec ,,świecił '' pustkami ...tylko kieszenie podatników :)
(hehe)

24.12.2003
11:41
smile
[77]

Johnn [ Ghoul ]

Jakie sa dodatkowe sceny w special edition w starych Star Warsach. Moglby ktros podac jakies charakterystyczne tak zeby mozna bylo odroznic czy to jest wesja z dodatkowymi scenami czy nie.

24.12.2003
11:51
smile
[78]

Lim [ Senator ]


Mamy więc święta...
Wszystkim gościom i stałym bywalcom tego wątku składam serdeczne życzenia wesołych Świąt Bożego Narodzenia , spełnienia wszystkich marzeń ...i oczywiście worka pełnego prezentów .

Tego życzę Wam i sobie :)

24.12.2003
12:01
smile
[79]

zbm [ Flash Gordon ]

jeśli tak, to :)

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO WSZYSTKIM FANOM STAR WARS
(niekoniecznie odwiedzającym stale ten wątek)
NIECH MOC BEDZIE Z NAMI W NADCHODZĄCYM ROKU

Johnnn --> w ep.IV są to miedzy innymi :

-w Mos Eisley dwa JAvasy z dużym stworem (a la dinozaur)
-dodatkowe ujecia podczas ataku na Death Star I

w ep.V :
-hmm dokłądnie nie wiem, ale na pewno kilka ujęć w Cloud City (widać, ze są to zdjęcia miasta zrobione komputerowo)

w ep.VI :
- ujęcie lotu barki jabby nad piaskami Tatooine przed egzekucją Luka i innych
- na pewno też na koniec filmu dodane zostały zdjęcia cieszących sie mieszkańców poszczególncyh planet 9w tym tatoine, Coruscant a nawet Cloud City)

24.12.2003
12:15
[80]

Lim [ Senator ]


...zapomniałem o kartce świątecznej od rodziny S :))))

Johnn ---> z pamięci podam:
Epizod IV Gwiezdne Wojny :) Nowa nadzieja
- sztumowcy podróżujący na grzbietach stworów przez pustynie Tatooine
- spotkanie Jabby z Hanem Solo
- nowe ujęcia portu kosmicznego Mos Eisly
- nowe ujęcia startu eskadr rebelianckich myśliwców z planety Yawin do ataku na Deth Star
-nowe ujęcia samego ataku i bitwy :)
-piękna enksplozja gwiazdy śmierci
....napewno o czymś zapomniałem- co do pozostałych Epizodów... :)

poootem, a może ktoś mnie wyręczy ?

24.12.2003
12:20
smile
[81]

Lim [ Senator ]

ooo- ZBM , jaki refleks godny Jedi :)

- tylko może jeszcze kilka detali :)

24.12.2003
13:16
[82]

Johnn [ Ghoul ]

Ta scena jest w jakiej wersji Specal czy zwyklej?

24.12.2003
15:20
smile
[83]

Juzio [ Generaďż˝ ]

Z dalekich gwiezdnych szlakow na zewnetrznych pierscieniach chcialem i ja zyczyc wesolych pogodnych radosnych i swiatecznych swiat Bozego Narodzenia dla wszystkich fanow SW niezaleznie na ich zapatrywania co do strony konfliktu :)

Niech Moc Bedzie z Wami !!

Pozdrawiam
Juzio

28.12.2003
17:40
smile
[84]

Ben_K [ Pretorianin ]

Już po świętach :/ Ale Nowy Rok za pasem więc z tego miejsca chcę życzyć wszystkim mieszkańcą galaktyki dosieko roku :D


Johnn ---> Jakość twojego zgięcia pozostawia wiele do życzenia :/ właściwie to nic nie widać :) Sceny które świadczą o tym czy to jest wersja specjalna czy nie, to poza tymi które juz zostały powiedziane , są następujące:

E IV- Kiedy Han na Gwieździe Śmierci goni szturmowsów to za zakrentem widać cały garnizon i myśliwce w zwykłej wersji tam jest ściana. Kiedy Ben i Luke wlatyją do Mos Eisliy widzać jakieś pustynne szczury czy coś takiego oraz dwa roboty patrolowy i budowlany.

E V - W Chmurnym Mieście widać przez okna przestrzeń i jak Leia patrzy przez okno to przezatuje statek powietrzny dodana jest tez postać Wampa którę widać dłużej niż w starej edycji.

E VI - Tutaj rzuca się w oczy jama Karoka, gdzie Sarlak ma paszcze i macki.

Więcej scen nie pamiętam za co serde żałuje..... Obiecuje poprawe
No i jeszcze ciekawe zdięcie z Filmu Matrix :[ nie lubie go :( czy zastanawialiście się kiedyś czemu Neo pokonał 100 Agentów???? (pomysł zaczerpnięty ze strony Gwiezgne-wojny.pl praw autorskich nie stwierdziłem ;p)

30.12.2003
17:37
[85]

Long [ Generaďż˝ ]

Witam Szanownych Senatorów oraz praworządnych obywateli Imperium!

Czas jakiś nie zaglądałem na wątek (praca, gra w KOTOR itp.), ale już się odblokowałem. Jak widzę KOTOR jest i tutaj komentowany, co cieszy, bo osobiście uważam go za najlepszą grę do SW - oczywiście zaraz po TIE-Fighterze :) Mógłbym się co prawda powyrażać nieprzystojnie o sterowaniu, inwentarzu i tym podobnych pozostałościach po konsolach, ale wobec miodności scenariusza, wspaniałych NPC-ów i dialogów, że nie wspomnę o (nareszcie!) miłym rozwiązaniu problemu orientacji politycznej - dam sobie spokój. Chociaż... Po konsoli został bardzo nieprzyjemny smrodek w postaci grafiki - te tła i filmiki w niskich rozdzielczościach, no żenada po prostu. Ale o KOTOR innym razem.

Kolejną miłą niespodzianką ostatnich tygodni jest najnowsza pozycja książkowa - "Wojny Klonów: Punkt Przełomu" (shatterpoint). Jeśli jeszcze ktoś nie czytał, to zachęcam usilnie (to dodać stosowny gest dłonią)! Rzecz jest pisana z punktu widzenia Mace Windu i oprócz ciekawej formy (narracja trzecioosobowa przeplatana narracją samego Mace) wnosi powiew świeżości w tradycyjnie jednoznaczny i sterylnie czysty obraz Galaktyki. Otóż z relacji samego Windu, Zakon Jedi i oni sami wychodzą mocno odbrązowieni i dużo mniej jednoznaczni - a tym samym o wiele bardziej wiarygodni. W ogóle przemyślenia MW i innych postaci książki są nader interesujące, a przy tym pozbawione klasycznych już płycizn i nachalnego dydaktyzmu zaprawionego "poprawnością polityczną". Druga istotna nowość, to sam sposób przedstawienia wojny... Zauważyliście zapewne, że pomimo trwającej w Galaktyce "wiecznej wojny", nigdzie nie widać czegoś co wydaje się być oczywiste: krwi, brudu, cierpienia, rannych, kalek... No cóż... Teraz się to zmieniło.

Poczytajcie i dajcie znać co sądzicie. Dla mnie to faktycznie "shatterpoint" w świecie SW...

31.12.2003
01:10
smile
[86]

Lim [ Senator ]

tiaaa Ben - jest po świętach - choć przed nami jeszcze jedna wspaniała impreza :)
- cieszy mnie jednak że pomiędzy rozlicznymi obowiązkami przeplatanymi miłymi chwilami świątecznego leniuchowania znajdujecie (znajdujemy) trochę czasu by wpisać choć kilka słów w naszym wątku .
Skoro wspomniałem o świętach zerknijcie panowie na to milutkie foto - to prezencik (jeden z wielu) które dostał od Gwiazdora mój młody Skylwaker - czyli Marcinek , mój syn(ek).
Składaliśmy kochaniutkiego Lorda Sitch Datrha Vadera do 02.00 w wigilię :)
Cieszę się bardzo z tego że Gwiazdor tak jak nakazuje tradycja i w tym roku zostawił pod choinką jakąś zabawkę ze świata Star Wars - bardzo mi się to podoba....oczywiście Marcinowi też- w końcu to jego prezent :)))

31.12.2003
01:54
smile
[87]

Lim [ Senator ]

ooooj- coś szekroki wyszedł Lord Vader na tej miniturce...ale tylko tam - na szczęscie pełen obrazek jest OK :).

Long ---> witam...witamy po przerwie :)
skoro tak zachwalasz ten tytuł to załaduj tu jakiś ładny cytat ...niezbyt długi - by autor cię do sądu nie pozwał (heh)
- jak wiecie ja tradycyjnie unikam czytania małych książeczek z logiem StarWars - dzięki temu moje myśli i uczucia są czyste i niezmącone jakąś niezbyt wysokich lotów komercją :)
Przyznam się Wam pośród mrowia publikacji SW i u mnie można doszukać się kilku mniej ,,poważnych'' ...ale o tym pssssyt - czytałem je tylko raz i to nie do końca ;)
O KOTOR nie mogę mówić zbyt wiele - ponieważ mimo tego że mam grę od chyba 2 miesięcy nie grałem w to ani chwilki....no może 5 minut u znajomego.
Cierpię (heh) ostatnio na chroniczny brak czasu....a wcześniej nie miałem nawet gdzie zainstalować gry - dysk który używałem był mniejszy od instalki KOTOR'a ...a mój leżakował sobie ponad miesiąc (!) w serwisie.
Mogę natomiast pochwalić się (heh) że połknąłem bakcyla gry w JK w sieci - zaraził mnie tym Ben który gra ,,zawodowo'' w jednym z klanów sceny JK ;)))
- przyznam się że na serwerach strasznie lamię- zabijają mnie tam szybko ...a nawet jeszcze szybciej .
Muszę więc czasem powalczyć z mniej wymagającymi przeciwnikami - zerknijcie na mały fotoreportaż z mojej dzisiejszej , krótkiej gry w JK3

tak więc :
-zostałem zaatakowany podstępnie i znienacka przez Jedi który wystrzelił w moim kierunku błyskawice Mocy...

31.12.2003
01:59
[88]

Lim [ Senator ]

...unikając śmiercionośnych promieni, zwarłem się z moim przeciwnikiem w tytanicznej walce - nasze postacie otoczyła błękitno-rubinowa poświata utworzona przez miecze świetlne...

31.12.2003
02:03
[89]

Lim [ Senator ]

Jedi walczył dzielnie - nie mógł jednak sprostać furii moich uderzeń wzmocnionych całą potęga Mocy która prowadziła i wspierała mnie w tej walce...

31.12.2003
02:11
smile
[90]

Lim [ Senator ]

pochłonięty całkowicie walką dopiero teraz poczułem że pokonanemu Jedi śpieszy na pomoc liczna grupa jego kompanów :)
- lecz nie jest im pisana zaszczytna śmierć spowodowana świetlną klingą miecza - zmiotłem więc ich ciężkim blasterem...

31.12.2003
02:14
smile
[91]

Lim [ Senator ]

...jeszcze tylko chwila zadumy nad pokonanym lecz dzielnym przeciwnikiem :)))


i to na tyle - do ,,zobaczenia'' rano ...Nowy Rok nadchodzi :)

01.01.2004
15:37
smile
[92]

Lim [ Senator ]

Mamy więc nowy rok - przywitaliśmy go przy huku strzelających petard i... korków od szampanów - życzę Wam panowie pomyślności w Nowym Roku ...a kolegą którzy nie mogli się oderwać nawet wczorajszego wieczora od komputera proponuję małą przerwę i włączenie Polsatu o godzinie 16.00 - zobaczymy (ponownie) Mroczne Widmo !
Polecam :)))

01.01.2004
16:07
smile
[93]

eJay [ Gladiator ]

Ja juz zaczelem ogladac:)

01.01.2004
18:22
smile
[94]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Witam!

Ja życzę Wam ( i sobie oczywiście) abyśmy za rok o tej porze mogli już analizować klatka po klatce zwiastun(y) do EIII.....
Co do Mrocznego Widma to z całego filmu jedna tylko scena nadaje się do oglądania: pojedynek końcowy w generatorze mocy... Cała reszta to jednak totalne,niewiarygodne dno. Pół filmu zajmują popisy tego kretyna Jar Jara, a sekunduje mu ten 7-letni cherubinek krzyczące raz po raz Jupi!! czy jakos tak... Żenada.

02.01.2004
07:52
smile
[95]

Lim [ Senator ]

Witam z rana .
Mroczne widmo obejrzałem w TV prawie cale (po raz xx :)
i po raz któryś wielką przyjemność sprawiło mi wyławianie smaczków w tłumaczeniu czytanym przez lektora
Sprawa pierwsza - głosy polonistów są tu mile widziane - to armia najeźdźca ....jakie obłędne licho każe używać tłumaczowi tego karkołomnego słowa w liczbie mnogiej dodatkowo...hehe
- bo po co (heh) przetłumaczyć po prostu armia inwazyjna - skoro można się popisać takim dziwolągami .
Słyszę to chyba 3 raz w telewizyjnej wersji tłumaczenia Mrocznego Widma- jeszcze kilka razy - to się przyzwyczaję (?)
Przy okazji wspomnę o takich odkrywczych stwierdzeniach które lektor ,,wkłada'' w usta bohaterom jak - np. wicekról ma ochronę (oooj , jakie to odkrywcze ze ma ,,ochraniarzy'' :) albo założę się że ...jest w sali tronowej ,tiaaa- bo to o zakład chodziło....hehe
W sumie jednak było w miarę przyzwoicie - cieszy mnie to że polszma...polsat :) przypomina tak często Gwiezdną Sagę .
dwa zdania do Waterhousa.
----> czemu tak rzadko cię tu widać ? popraw się :)
i pół żartem... fajna prowokacja na początek roku waterhouse ;)
- mnie i Marcinowi film się podobał (tradycyjnie)- to kapitalne uczucie kiedy rodzinka siada przed TV i razem patrzy TO w skupieniu i zadowoleniu wielkim )
OK. zerknijcie panowie jakie ciekawe info wygrzebałem przed chwilą- dotyczy małej ankiety-quizu na temat ... :
(cytuję)
Użytkownicy witryny internetowej jednej z brytyjskich telewizji dokonali wyboru 100 najwspanialszych filmów w dziejach kina. Pierwsze miejsce przyznano ex aequo widowiskom s-f "Gwiezdne wojny" i "Imperium kontratakuje". Na drugiej pozycji uplasowały się gangsterskie eposy "Ojciec chrzestny" i "Ojciec chrzestny - część II".

Trzecie miejsce przypadło więziennej opowieści "Skazani na Shawshank".
Internauci odwiedzający strony serwisu channel4.com wykazali się typowo wyspiarskim konserwatyzmem, ignorując w zestawie największe kinowe przeboje ostatnich lat, czyli oparte na powieści J.R.R.Tolkiena filmy "Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia", "Władca Pierścieni: Dwie Wieże" i "Władca Pierścieni: Powrót Króla".

Najstarszymi tytułami na liście są pochodzące z 1925 roku "Gorączka złota" Charlesa Chaplina i "Pancernik Potiomkin" Sergiusza Eisensteina (odpowiednio na pozycjach 81. i 88.).

Najkrótszy "staż" w zestawieniu mają natomiast zrealizowany w 1999 roku "Matrix" (miejsce 15.) oraz "Gladiator " z 2000 roku, na pozycji 6.

Na liście znaleźli się także dwaj polscy reżyserzy: Roman Polański ("Chinatown", miejsce 48.) oraz Krzysztof Kieślowski z filmami "Trzy kolory. Niebieski", "Trzy kolory. Biały" i "Trzy kolory. Czerwony" (pozycja 77.).

Oto czołowa dziesiątka podsumowania:

1) "Gwiezdne wojny" (1977), reż. George Lucas
"Imperium kontratakuje" (1980), reż. Irvin Kershner
2) "Ojciec chrzestny" (1972), reż. Francis Ford Coppola
"Ojciec chrzestny - część II" (1974), reż. Francis Ford Coppola
3) "Skazani na Shawshank" (1994), reż. Frank Darabont
4) "Pulp Fiction" (1994), reż. Quentin Tarantino
5) "Pół żartem, pół serio" (1959), reż. Billy Wilder
6) "Gladiator " (2000), reż. Ridley Scott
7) "To cudowne życie" (1946), reż. Frank Capra
8) "Łowca androidów" (1982), reż. Ridley Scott
9) "Lista Schindlera" (1993), reż. Steven Spielberg
10) "Chłopcy z ferajny" (1990), reż. Martin Scorsese

Ciekawe zestawienie :)
- na koniec przypatrzcie się fotce którą zamieściłem i użyjcie nieco wyobraźni ... co przedstawiać będzie ta scena ?
Czekam z niecierpliwością na końcowy efekt tych treningów - zapowiada się ,,smaaakowicie'' ;)

02.01.2004
19:03
[96]

Long [ Generaďż˝ ]

Lim ---> Zgodnie z Twoją prośbą wybrałem trzy krótkie fragmenty książki, dość charakterystyczne moim zdaniem.
Pierwszy to scena wykazująca, że Jedi potrafił w razie konieczności dobić umierającego sojusznika, a nawet zmasakrować jego zwłoki. W tym przypadku towarzysz podróży Mace’a zostaje zarażony przez wyjątkowo paskudnego pasożyta, ale jeszcze żyje:

„(...)A więc nie wystarczy, że zginie – Mace oddechem wzniósł wokół serca mur dyscypliny Jedi, aby zdławić empatyczne przerażenie na widok wykrzywionej w konwulsjach, szarej twarzy Lesha. W kącikach ust chłopaka pojawiły się bąbelki różowej piany. – Zainfekowane obszary… trzeba zniszczyć. Mózg i rdzeń kręgowy.
Nick skinął głową. Wyglądał teraz jeszcze gorzej.
- Przy tym ukąszeniu zwykle palimy ciało, ale...
Mace zrozumiał. (...) Odpiął miecze świetlne od pasa (...) Potem odetchnął głęboko, podniósł ostrza i wziął się do pracy.”


Scena druga: myśliwce ostrzeliwują miasto.

„Ulice wyglądały jak senny koszmar.
Nikt nie celował, ogień z działek zalewał wszystko bez wyjątku. Zbłąkane pociski rozbijały pojazdy naziemne i stragany handlarzy ulicznych. Ludzie biegali i krzyczeli. Wielu miało broń. Jeszcze więcej wynosiło w workach co cenniejsze rzeczy, uratowane – a raczej zrabowane – z płonących budynków. Ciała leżały na ulicy i nikt nie zwracał na nie uwagi, chyba że zaklął, potykając się o zwłoki w ślepej panice.
Mace widział małą dziewczynkę, jak ściska zakrwawioną sukienkę zabitej matki, krzykiem próbując przywrócić ją do życia.
Widział Wookiego i Yuzzema splątanych w jeden kłąb, drących się wzajemnie szponami i zębami; krzyki wściekłości i przerażenia były stłumione, bo każdy z walczących miał pysk pełen sierści i ciała przeciwnika.
Widział mężczyznę leżącego niecałe dwa metry od niego, przeciętego na pół przez oderwaną wybuchem płytę pancerza, która spadła z nieba jak tasak wielkości stołu.”


Scena trzecia: Mace wraz ze szturmowcami wchodzi do bunkra, w którym rozegrała się wcześniej walka.

”Ze strzaskanych drzwi unosił się ciężki, tłusty dym. Cuchnęło krwią, mięsem i odchodami.
Odór śmierci.
Mace stał obok wejścia, czekając aż dym się rozpłynie.
W bunkrze dowodzenia ciemno było jak w jaskini. Jedyne oświetlenie stanowił biały promień wylewający się z otworu, który kiedyś był drzwiami. Wnętrze powoli materializowało się z mgły i dymu.
Wszędzie leżały trupy.
W stosach pod ścianami. Przewieszone przez konsole monitorów. W czarnych kałużach, twarzą do ziemi.
Niektórzy mieli na sobie zbroje. Niektórzy – milicyjne khaki. Inni w ogóle nie mieli mundurów.
Niektórym brakowało części ciała.
Ostrze Mace’a zasyczało w kontakcie z dymem, kiedy wchodził do środka.
Miecz świetlny był niezwykle porządną bronią. W pewnym sensie nawet humanitarną. Jego potężny ładunek energii natychmiast przypalał i kauteryzował każdą zadaną ranę. Rany rzadko krwawiły. Naprawdę czysta broń.
Wibrotarcza przeciwnie.
Podłoga w bunkrze była podejrzanie śliska.”


Polecam do przeczytania całość. Naprawdę widać zmianę w sposobie ukazywania Galaktyki. Słodko i cukierkowo już nie jest...

04.01.2004
11:19
smile
[97]

Ben_K [ Pretorianin ]

Witam w nowym 2004 roku :) informuje państwa że do premiery Ep III pozostało ok. 1 rok i 5 miesiecy :) zakładając, że Lukas pozostanie wierny tradycji i film będzie miał premiere w Maju.

Lim ---> ciesze się, że zaraziłem cię grą JK2 i JK3 bo to naprawde dobre gry :] Co do twojego zachowania na serwerach to radze troche przystopować bo dostaniesz Bana i koniec z danm serwerem :( ale życze ci aby taka sytuacja nie miała miejsca.

Long ---. Jest mi niezmiernie miło, że jako pierwszy komentuje twojego posta :) sam mam niezlą kolekcje książek ok. 30 i juz wkrótce zakupie ten tytuł na którego kontynuacje również nie mogę się doczekać. Świetny pomysł z tymi cytatami thx Lim i Long za jedo urzeczywistnienie :]

04.01.2004
19:56
smile
[98]

Long [ Generaďż˝ ]

Ben_K --> Dziękuję :) Boję się jednak, że cytaty się nie przyjmą - przepisywanie nie należy do przyjemności... A jak już sam przeczytasz "Punkt przełomu", to drapnij co o tym tytule sądzisz. Ja tam nie mogę się doczekać kontynuacji "Heretyka Mocy" - zaczyna się robić naprawdę ciekawie :)

04.01.2004
22:10
smile
[99]

Ben_K [ Pretorianin ]

Long ----> Napweno coś napisze jak tylko znajde czas i przeczytam oczywiście :] Ja z niecierpliwością czekam na ostatni tom X-winga i może się nie doczekam bo jakoś cicho się o tym tytule zrobiło. Co do Heretyków Mocy to nie znam bo z Noewj Ery Jedi nic nie czytałem i jakoś nie moge się przełamać może dlatego że nie czytałem Młodych Jedi a ja lubie czytać w porządku chronologicznym :)

04.01.2004
22:36
[100]

Long [ Generaďż˝ ]

Ben_K --> Ja tam żadnych młodych Jedi nie czytałem :) Same streszczenia mnie odrzucały. A po pierwszy tom Nowej Ery Jedi sięgnąłem zdziwiony nazwiskiem Salvatore na okładce. No i jakoś tak do tej pory czytam - jest tam sporo nowatorskich myśli, trochę ożywiających zdrętwiały co nieco światek EU. Oczywiście sporo grafomaństwa też, ale większość jest znośna.

05.01.2004
17:47
smile
[101]

Lim [ Senator ]

hej panowie.
Od czterech dni nie byłem w sieci ...byłem ,,uziemiony'' - dzięki ci ** ** ( tu kilka soczystych przekleństw )
Long ---> czytam właśnie .
Ben ---> hiehiee - a o czym mówiesz ? Zauważyłem że na pewnych serwerach JK (tak jak MoH) niestety dominują czasem gracze made in Quake ale o co chodzi z tymi bana(na)mi ? Zaintrygowałeś mnie ;)
Long (ponownie) ---> fajnie :)
,,Cuchnęło krwią, mięsem i odchodami.
Odór śmierci ''.
nooo, może to lekka przesada - ten zapach to trochę jak nieświeża pizza 4 pory roku , heh
- małych broszurek z logiem SW unikam- aleee , może na ten tytuł się skuszę - choć jedna UWAGA!!!
Za rok z hakiem :))) ktoś znowu napisze że treść Epizodu 3 nie zgadza się z książką (książeczką)
,,starych'' fanów o takie bluźnierstwo ;) nie posądzam ...pamiętam jednak dyskusję przed wejściem na ekrany Mrocznego Widma - sporo Lucasowi się dostało że ,,nie był łaskaw'' doststosować fabuły do treści różnych (lepszych i gorszych) publikacji autorów różneeeej maści .
Co do cytatów...wiecie panowie - dobry cytat...nie jest zły - jak mówi mądrość ludowa :)
- jeśli ktoś znajdzie ,,coś'' ciekawego - można to i w ten sposób zareklamować - oczywiście bez wpadania w ,,nałóg'' bo i wydawcy chcą coś zarobić (heh x2)

i przy okazji - mała uwaga do oliviera (o ile ktoś go jeszcze pamięta naszego dobrego kolegę, heh)
- po tym jak zdziwiony (nieco) zauważyłem na naszym klanowym forum ze od nowego roku nie widać żadnego posta... już nigdy nie zrobię ci uwagi na temat Senatu :)))

no i na koniec
waterhouse ---> uczysz się pilnie w tej swojej akademii Jedi czy zrezygnowałeś z neostrady ??

05.01.2004
20:07
[102]

Long [ Generaďż˝ ]

Lim --> No cóż... Woń została opisana dość dosadnie, ale w sterylnie czystych SW to jakaś nowość, przyznasz chyba?

A że Lucas nie trzyma się "broszurek" - takie jego zbójeckie prawo. Pomijając milczeniem jakość onych książek, trzeba jednak przyznać, że sam GL potrafi czasem coś tak koncertowo sknocić, że najwięksi grafomani z serii nie dali by mu rady - vide "midichloriany"... No panie, toż to bzdet godzien czołowego wyrobnika serii książkowej, Andersona...

Czytasz, czy nie czytasz - nie powiesz chyba, że odpuściłeś sobie "trylogię Thrawna" T.Zahna???

05.01.2004
21:00
[103]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Witam!

Long------> dzięki Twoim namowom chyba pierwszy raz od baaardzo dawna kupię książkę z GW...zapowiada się "smakowicie";-)
Ale już w niektórych książkach z serii NEJ można było zauważyć pewną tendencje do " desterylizacji" świata.

Co do midichlorianów to na 100% się z Tobą zgadzam. Zapewne Lucas chciał jakoś przekazać informacje o Mocy, a ponieważ wzmianki o jakimś " polu energetycznym, spajającym cały Wszechświat etc" mogłyby się wydać nieco zbyt skomplikowane planowanym odbiorcom E1 ( tj. dzieciom poniżej 12 roku życia), no to dostaliśmy midichloriany. Teraz chociaż rozumiem dlaczego odnalezienie i zabicie wszystkich Jedi było takie łatwe-- prosty skan próbek krwi znajdujących się w banku danych planet(y), no i
z tak przygotowaną listą proskrypcyjną można śmiało udawać się do domów Jedi( lub też ew. kandydatów). To pewnie zobaczymy w E3, chyba że GL nie będzie wierny kanonowi ;-))))

Lim-----> bez obaw, neostrade mam na stałe. Poza tym chciałem ukończyć wreszcie KOTORa( genialna gra), stąd moje nieobecność. A co do akademii Jedi to już niedługa będę jej adeptem ;-)

05.01.2004
23:30
smile
[104]

Lim [ Senator ]

tiaaa - co do midichlorianów - ,,jak to zwał - tak zwał''. Nie śmiem jednak krytykować Lucasa bo mały krok do tego byśmy stali się ,,świętsi od papieża'' . Całe to to rozważanie przypomina mi trochę rozmowę z moim dowcipnym znajomkiem który powiedział kiedyś pół żartem -
do kościoła chodzę w boga wierzę (a jakże:)
ale z tym przykazaniem ,,nie cudzołóż'' to już przesada , hehe
- ale w tym urok fascynacji SW że każdy kocha i lubi gwiezdną Sagę na swój własny sposób :)

aaa waterhouse - Mroczne Widmo nie jest kierowany do 12 latków - mój syn miał mniej niż połowę tego kiedy siedział obok mnie na TPM w kinie :)))
i ja miałem ,,troszkę'' mniej niż 12 latek oglądając w kinie Gwiezdne Wojny - więc... może masz rację - może to jest film dla nastolatków - a raczej dla dzieci ? (heh)
- a może jednak wiek nie ma żadnego znaczenia...może ...niech każdy sam odpowie sobie na to pytanie.

zresztą zerknijcie na fotkę - dzieckiem każdy był ;)
no i 25+2 oczywiście - i nie mam nic przeciw by to było 25+25 :D

07.01.2004
21:29
[105]

Ben_K [ Pretorianin ]

Co do wieku osób oglądających TPM to zdania są podzielone ale i ja uważam że jest to przedział powiedzmu 6-16 chociaż tak jak zauważył Lim punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia :] Ja ten film widziałem gdy miałem lat 18 i podobał mi się :] może dlatego że Starą trylogie widziałem w kinie kiedy miałem jat 5 ale to juz inna bajka :]

07.01.2004
22:41
[106]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

witam!

cóż, de gustibus non est disputandum ;-) Ale trzeba powiedzieć obiektywnie że GW ( oryginalne) nie były przeznaczone dla dzieci( przynajmniej nie tylko i wyłącznie). Pozostaj mieć nadzieję że GL odkupi swoje wszytkie grzechy Epizodem 3...

Teraz lekki OT: na pewno widzieliście/słyszeliście o ostatniej części trylogii Władcy Pierścieni. Otóż oglądająć ten film, uderzyla mnie jeden rzecz: niekóre sceny czy więc dialogi są jawnym nawiązaniem do trylogii. Przykład:atak tych "super-słoni" to niemal jawna kopia ataku AT-AT w TESB. Wyczyny Legolasa to również powtórka akrobacjii Luka S, itd. Czas może zadać sobie to pytania: która trylogia jest lepsza?? LOTR czy GW??

07.01.2004
23:10
[107]

Long [ Generaďż˝ ]

Powstrzymam się od wyrażania opinni na temat przedziału wiekowego, do którego zaadresowano TPM - temat był okrutnie wałkowany i wciąż jak widzę wzbudza emocje. Mnie się z całego filmu (a na premierze byłem mając lat 25) podobały jedynie wyczyny Darth Maula i muzyka :) A jednak co jakiś czas wrzucam płytkę do napędu DVD i oglądam...

waterhouse --> Jako żywo miałem identyczne skojarzenie :) A zagrzewanie do boju Rohirrimów przed szarżą przypominało mi Braveheart. Takich skojarzeń może być więcej, bo i po obejrzeniu tylu filmów są one nieuniknione. Ale czy jest sens w porównywaniu LOTR z SW? No nie wiem. SW wykreowały zupełnie nową legendę, a LOTR czerpał z popularności już istniejącej. Z legendą SW czuję się mocniej związany, ale uczciwie przyznaję, że jako film, LOTR (a zwłaszcza I część) zrobił na mnie większe wrażenie. Zadanie Jacksona było też trudniejsze - musiał się zmierzyć z mitem, z prywatnymi wyobrażeniami każdego fana i jednocześnie z narzuconą mu fabułą i wizją świata. Zadanie z gatunku "to się na pewno nie uda" - a jednak się udało. Lucas sam tworzył świat SW i nadal ma monopol na jego dalsze kształtowanie, przez co jego rola jest łatwiejsza. TPM mnie straszliwie rozczarowało, TCA poprawiło sytuację, a teraz z niecierpliwością czekam na E3. I najbardziej się boję - to przecież najważniejszy moment historii - powstanie Imperium. Jakże łatwo będzie to schrzanić opowiadając banalną historyjkę z nahalną propagandą w stylu ANH i ROTJ...

08.01.2004
00:32
smile
[108]

Lim [ Senator ]

jutro chętnie coś TU wpiszę - teraz tylko zapytam waterhouse
- nawiązując do naszej rozmowy z GG - skąd ta ,,moda'' na łacinę ?
to ,,Twoje'' z gustami się nie dyskutuje to coś jak (Argumentum ab auctoritate Lima-czyli moje) klasyczne (heh x2) -
,,są gusta i guściki'' z czasów gorących dyskusji po premierze kolejnych Epizodów SW tu na forum...i nie tylko tu :)
więc by być ,,modnym'' :
powiem - graviora manent ...za półtora roku i to wcale nie chodzi o nadejście mrocznych czasów Imperium - bo co będzie POTEM ?
na szczęście najlepsze ...i najgorsze czeka nas dopiero (lub aż) za półtora roku.

dobranoc

08.01.2004
14:49
[109]

Long [ Generaďż˝ ]

Lim --> Jakie "mroczne czasy Imperium"???!!!

A tak BTW: Czy ktoś byłby łaskaw założyć nową część wątku? Bo przekroczyliśmy już 100 postów...

08.01.2004
20:24
smile
[110]

Lim [ Senator ]

Long ---> heh, Imperialne sentymenty masz widzę :) Na szczęście imperium doszło wraz ze śmiercią podstępnego Sitha tam gdzie jego miejsce - czyli w niebyt ...pozostały tylko koszmarne wspomnienia straszliwych wojen , prześladowań i niesprawiedliwości ;)
Co do zakładania wątku - wyjaśniłem czemu jeszcze nie ma nowego wątku - może ktoś (np. ja:) zrobi to ale dopiero jutro rano.
Do tego czasu proszę wszystkich zainteresowanych by dokonali nieskomplikowanego zbiegu i zapisali tą część naszego senatu na dysku jako kompletną stronę Web . Nie będziemy mogli co prawda oglądać (podziwiać) zamieszczanych tu obrazków tylko ich miniaturki ale uzyskamy dzięki temu dostęp do zarchiwizowanych postów nawet w off-line , dzięki zapisaniu ich na dysku. Wiecie panowie jak szybko nie podbijane wątki są przenoszone przez naszego dobrego admina$$ do płatnej części forum - po co więc płacić za przeglądanie swoich ,,starszych'' wypowiedzi lub ciekawych postów kolegów.
Tak na marginesie - jestem w posiadaniu wszystkich części senatu - można je przeglądać w off-line. Są pełne ciekawych (i nieco mnie ciekawych:) postów - warto czasem poczytać to co się działo na posiedzeniach senatu.
Zamówiena proszę kierować pod adres Lim, itd,itp - zapewniam niskie ceny , szybką i miłą obsługę (hehe,heh)

09.01.2004
17:27
smile
[111]

Lim [ Senator ]

Nowe posiedzenie senatu zostało otwarte :)


Zapraszam !

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.