GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Pracuje ktoś z Was w supermarkecie ?

28.10.2003
21:24
smile
[1]

Barthez) [ Konsul ]

Pracuje ktoś z Was w supermarkecie ?

Czytałem trochę o tym jak to supermarkety okradają państwo. I jednym z argumentów było to, iż osoby zatrudniane są na 7/8 etatu przez co ich minimalna płaca jest niższa. Stąd pytanie jeżeli ktoś w takowym hiper,supermarkecie pracuje to czy tak jest naprawdę? I ogólnie jak jesteście/byliście traktowani ? Albo jeżeli macie sprawdzone informacje to też walnijcie, nie chodzi o to, że "czytałem, że.." :-)

28.10.2003
21:51
smile
[2]

BukE [ Majster ]

Ja znam kogoś kto pracuje ;-P
A tak powaznie, to słyszałem podobnie. Tj, że strasznie się pracuje w dużych marketach. Zero pobłażliwosci. Wyglada to tak : "Nie podoba sie ?! To won ! Jest kilkunastu na to miejsce ..." To straszne.

28.10.2003
21:54
[3]

tygrysek [ behemot ]

wszystko co można przeczytać w gazetach, to tylko 70% prawdy dopiero

takie rzeczy jakie naoglądałem się pracując w sklepie, który dzierżawił powieżchnię od marketu chyba nikomu nie życzę ... bo to conajmniej podłe

29.10.2003
12:22
smile
[4]

Attyla [ Legend ]

Ja czasami dla nich pracuję, ale ZUS muszę płacić sam:-)))))))) A co do okradania państwa (zwłaszcza tego) to zadaj sobi pytanie czy jest czymś złym nie dać się okradać? Tak się składa, że pażstwo nigdy nic nie traci. może najwyżej nie zyskać

29.10.2003
12:29
[5]

JihaaD [ Loża Szyderców ]

Ja mam kumpla,ktorego kuzynka siostry babci znala panienke ,ktorej chlopak gadal z gosciem ,ktory mial sasiada,ktorego wujka listonosz( roznosi mu poczte) znal goscia ,ktory pracowal w hipermarkecie,ale juz nie pracuje tam.

29.10.2003
13:00
[6]

V(i)ader-ko [ Konsul ]

Mam ciotke ktora tam robi i z tegfo co wiem nie jest latwo

29.10.2003
13:01
[7]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

Państwo mnie miesięcznie okrada na pokaźną sumkę. Więc bardzo dobrze, że ktoś okrada tego złodzieja.

A co do warunków pracy w supermarkecie: każdy coś słyszał, każdy coś wie, jest (podobno) strasznie, pampersy te sprawy, tylko jak przychodzi do podania faktów, to ludzie zaczynają kręcić tak jak JihaaD ;)

29.10.2003
13:49
smile
[8]

boYek [ Konsul ]

"jednym z argumentów było to, iż osoby zatrudniane są na 7/8 etatu przez co ich minimalna płaca jest niższa"
Chyba przekreciles cos. Placa jest taka sama tylko pracodawca placi mniej na zus (bedziesz miec nizsza emeryture;). Np pracujesz normalnie (pelen etat), a na papierze jestes zatrudniony na 1/2 etatu i pozostala czesc pensji jest w formie nadgodzin/premii. Takie praktyki masz wszedzie, nie tylko w supermarketach (nawet w budzetowce, bankowosci etc). No chyba ze miales na mysli normalne obnizenie etatu - wtedy placa mniej ale tez mniej godzin pracujesz.

29.10.2003
18:31
[9]

Jam__Lasica [ Generaďż˝ ]

Mark24 ---> "bardzo dobrze, że ktoś okrada tego złodzieja" Dobrze się czujesz? Ty wiesz, jakie to są zyski transferowane za granicę bez żadnego podatku? Fakt, że państwo idiotycznie gospodaruje naszymi pieniędzmi, ale z hipermarketami to zupełnie inna bajka. Takie sklepy mają kilka milionów dziennego obrotu, co w skali miesiąca daje naprawdę spore zyski. I żaden z nich praktycznie nie płaci podatku, tylko wyprowadza kasę za granicę. Super i hipermarketów mamy zatrzęsienie, więc byłby to naprawdę spory wpływ do budżetu. A słyszałeś o wykańczaniu przez nie konkurencji cenami dumpingowymi? Trzeba było posłuchać Zetki i Weiss'a, gdy zajmował się cukrem z hipermarketów po 10gr/kg.

29.10.2003
20:03
smile
[10]

yagienka [ pułapka na Misia ]

Mark24---->a nie zastanawiałeś się nigdy, że może państwo cię "okrada" na takie okragłe sumki m.in. i głównie dlatego, że inni okradają państwo? (czyli IMHO w rzeczywistości nas wszystkich)

29.10.2003
20:12
[11]

wysiu [ ]

yagienka --> Panstwo okrada nas wszystkich. Bynajmniej nie dlatego, ze ktos oszukuje na podatkach. Gdyby nikt nie oszukiwal, to po prostu ludzie byby biedniejsi, a politycy (i ich rodziny itp) mieliby wieksze wille. Zreszta panstwo mogloby bardzo latwo zwalczyc oszustwa podatkowe. Wystarczyloby zmniejszyc i uproscic system podatkowy, i nikomu (no, wiekszosci) by sie nie chcialo oszukiwac. Ale widac rzadzacym odpowiada taka sytuacja, jak jest.. To sa ryby, ktore najlepiej sie czuja w metnej wodzie, i tyle.

29.10.2003
20:31
[12]

yagienka [ pułapka na Misia ]

wysiu-----> uproszczenie podatków jestem za i to wszystkimi kończynkami:)))))), a podstawowy powód dla którego się tego nie robi to niestety chęć przypodobania się wyborcom i w związku z tym roztaczanie przed biednymi emyrytami itp. wizji jak to się dobierzemy do kieszeni bogaczy (patrz 50% stawka proponowana przez PSL, czy 80%, o której wspominała LPR), co jest moim zdaniem robieniem ludzi w bambuko, bo prawdziwe fortuny i tak ulatniają się za granicę.

A co do państwa i jego złodziejstwa to chyba czas, żebyśmy przestali myśleć w kategoriach my-oni, budżet to są pieniadze nas wszystkich, a nie jakieś enigmatycznej, wszechmogącej władzy, bo to my tę władzę wybieramy i niestety jej jakość (a raczej bylejakość) świadczy o nas jako spoleczeństwie:(.

29.10.2003
20:44
smile
[13]

potrzebna_pomoc [ Pretorianin ]

Mark - i tu się zgodzę :) Państwo ostatnio okradło mnie na dość olbrzymią sumę i w sumie nic za to nie dostaję... Dostają za to gnoje które udają, że są rencistami, dostają za to ludzie pracujący w państwowej gospodarce... TO jest nieco popieprzone... Za wszystko płacę sam, państwo obrobiło mnie już na potężną sumę. Dobrze, że czasem ktoś obrobi państwo... Może to coś komuś uświadomi...

29.10.2003
20:45
[14]

wysiu [ ]

yagienka -->
"budżet to są pieniadze nas wszystkich, a nie jakieś enigmatycznej, wszechmogącej władzy"
To Twoje zdanie, ja np wymuszone sila ode mnie pieniadze na tzw ubezpieczenie spoleczne traktuje jak bezpowrotnie stracone, absolutnie nie ludze sie, ze zobacze je z powrotem, jak pojde na emeryture. Zreszta jak moge stwierdzic, ze te pieniadze sa moje, jesli na ich wydawanie (marnowanie) nie mam najmniejszego wplywu? Sprzeciwiam sie temu przy okazji kazdych wyborow, ale i tak przeglosowuja mnie emeryci, rolnicy i oderwane na chwile od Zlotopolskich gospodynie domowe.

"bo to my tę władzę wybieramy i niestety jej jakość (a raczej bylejakość) świadczy o nas jako spoleczeństwie:("
Tu sie akurat zgodze, z tym, ze swiadczy to raczej o tych, ktorzy na ta wladze glosowali jak barany, mimo ze mieli dowod na KOGO glosuja, gdyz ta wladza miala juz wczesniej szanse sie wykazac.. Za ich krotka pamiec i naiwnosc placimy teraz wszyscy.

I dlatego zawsze bede rozpatrywal to wlasnie w kategoriach 'my - oni'. Chyba, ze kiedys nastapi rewolucja, chory ustroj zbankrutuje, i zapanuje normalnosc.. Ale skoro wchodzimy do UE, to i na to nie ma wiekszych szans..

A prawdziwe fortuny to owszem, ulatniaja sie granice. Na szwajcarskie itp konta naszych kochanych rzadzacych..

29.10.2003
20:45
smile
[15]

potrzebna_pomoc [ Pretorianin ]

yagienka... uwierz, że są ludzie którzy nigdy państwa nie oszukali... Kr\tórzy nie odprowadzili ani grosza za granicę choć mogli... Czy na tym zyskali? Nie, ja straciłem... I czuję się głupio :)

29.10.2003
21:08
[16]

yagienka [ pułapka na Misia ]

wysiu----->
"ja np wymuszone sila ode mnie pieniadze na tzw ubezpieczenie spoleczne traktuje jak bezpowrotnie stracone, absolutnie nie ludze sie, ze zobacze je z powrotem, jak pojde na emeryture" no cóż pewnie masz rację, tylko te staruszki, ktorych pieniadze roztrwoniły poprzednie ekipy i system też muszą za cos żyć, a to oznacza, że z naszych pieniędzy, a jeszcze trzeba pamiętać,że własciwie wszędzie systemy emerytalne dostają zadyszki (a wszystko prze ten spadek dzietnosci), i nie ma tutaj prostego rozwiazania, choć to nie oznacza,że nie można byłoby tego zmienić, czytaj poprawić

mnie osobiście bardziej wkurza ta banda fałszywych rencistów i kilkaset innych przykladow niegospodarności, w tym te supermarkety, które mają status zakładow pracy chronionej i jeszcze skandalicznie traktują pracowników

a co do wyborow to mamy ten sam problem, plus to że własciwie nie ma na kogo głosować

potrzebna_pomoc-----> wierzę, że są uczciwi ludzie i wierze, że są tacy, którzy nie dość, że byłi uczciwi to jeszcze ich oszukano i też czuję się głupio, tylko uważam, że rąbanie państwa to nie jest wyjście, szczegolnie, że w przypadku supermarketow to nie tylko państwo jest rąbane

29.10.2003
22:18
[17]

wysiu [ ]

yagienka --> O, widze, ze sie zgadzamy w kwestii emerytur. Tylko kilka uwag. OCZYWISCIE, ze emeryci musza teraz dostawac emerytury, zapracowali na to (wprawdzie budujac system, przez ktory jest jak jest, ale faktem jest, ze panstwo zaciagnelo u nich dlug, panstwo musi go splacic). I jest prawda, ze wszedzie systemy emerytalne dostaja zadyszki. Ale nie jest prawda, ze dzieje sie to z powodu nizu demograficznego - po prostu ten system - socjalizm - jest z samej swojej definicji niewydolny gospodarczo, i powazny kryzys jest w nim zawsze tylko kwestia czasu; ilosc tego czasu zalezy od 'startowego' poziomu bogactwa, wypracowanego wczesniej w kapitalizmie. Emeryci najlepiej maja tam, gdzie po prostu praktycznie nie ma panstwowego 'systemu emerytalnego', a panstwo zamiast przez 40 lat pracy krasc (bo jak inaczej nazwac odbieranie pod grozba wiezienia? no, moze wymuszenie..) pracownikom duzy procent z kazdej wyplaty, pozwala zadecydowac o tych pieniadzach samym zainteresowanym - po prostu prywatnie sie ubezpieczyc za drobna czesc tej kwoty.
Tak btw, mam wrazenie, ze wydaje Ci sie, ze w 89 roku nastapila u nas zmiana systemu? Jesli tak, to wydaje Cie sie. System jest ten sam, i jeszcze dlugo pozostanie, bo wchodzimy do Europy.
I nie miej pretensji do supermarketow, ze wykorzystuja mozliwosci stworzone przez system. Status zakładow pracy chronionej - a o wymyslil taka bzdure, bo przeciez nie oni? Skandalicznie traktują pracowników - oczywiscie, bo MOGA. Bo z powodu zniszczenia rynku pracy przez system, na kazde miejsce maja kilku nowych chetnych.
Za WSZYSTKO co sie u nas dzieje nie tak odpowiada tylko jedno zjawisko. Socjalizm. I dopoki ludzie beda glosowali na socjalistow, NIC sie nie zmieni. Niezaleznie od prywatnego rabania panstwa zez ludzi, supermarkety, itd. To co opisujesz jako przyczyne, jest po prostu tylko rezultatem.

29.10.2003
23:51
[18]

yagienka [ pułapka na Misia ]

wysiu------>owszem socjalizm :( choć wydawałoby się, że każda przyzwoita jednostka powinna z tego wyrosnąć w wieku ok. 18 lat najpoźniej, jak z wszystkich chorób wieku dziecięcego, ale jak widać nie tylko nam sie to nie udało ale i starej Europie też (a jeszcze trzeba pamietać,że tam to nie tylko socjalizm ale i etatyzm i w ogóle jak na mój gust za dużo gmerania rączynkami biurokracjii panstwa w gospodarce). Jest to niewatpliwie jedna z głównych przyczyn panującego dookoła bałaganu (delikatnie mowiąc), ale nistety nie jedyna. Inną jest ogolny brak odpowiedzialności i powszechne przyzwolenie na małe i duże kretactwa. No coż, po prostu daleko nam do społeczeństwa obywatelskiego, ktore wymaga i od siebie i od swoich reprezentantow, a tak póki co mamy republikę kolesi i powszechne okradanie państwa, i to zarowno w majestacie prawa jak i nie. Tak czy siak smutne to bardzo.

30.10.2003
08:41
smile
[19]

Lechiander [ Wardancer ]

Kto pracuje?
Krystian... ;-)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.