Sgt.Luke [ Konsul ]
Forum CM: Polacy w Finlandii
Ostatnio przeczytałem gdzieś, że po kapitulacji Polski w 1939 część żołnierzy polskich ewakuowano do Finlandii(!). Ale po co?? Przecież było wiadomo że Finowie popierają Niemców...
Czy ktoś mi wyjaśni całą sytuację???
el f [ RONIN-SARMATA ]
Sgt.Luke
To nie tak. Jak wybuchła wojna fińsko-sowiecka, alianci mieli plany wysłania pomocy dla Finów.
W ramach tej pomocy miał być wysłany polski dywizjon myśliwski i Samodzielna Brygada Strzelców Podchalańskich.
Skończyło się na planach bo wojna się skończyła zanim doszło do realizacji.
Da real Odi [ Konsul ]
Nie znam co prawda przypadkow ucieczki zolnierzy polskich na zachod przez Finalndie (po prostu specjalnie sie nigdy tym nie interesowalem, a wiec i nie zaglebialem), ale ani w 1939 roku, ani praktycznie w ciagu calej wojny, Niemcy nie byli az tak potezni by dyktowac krajom sojuszniczym co maja robic (vide "klopoty" z exterminacja Zydow balkanskich)
W 1939 droga ucieczki Polakow na zachod wiodla przeciez przez Wegry i Rumunie, a wiec kraje teoretycznie sprzymierzone z Niemcami. Malo tego - znane jest przychylne stanowisko rzadu wloskiego, wobec polskich uciekinierow.
Niewykluczone wiec, ze i w Finlandii na Polakow uciekajacych na zachod patrzono "ulgowo". Podkreslam - to jest domniemanie, bo tym problemem sie specjalnie nie interesowalem.
Jednoczesnie potwierdzam post el F'a. W ogole wojna mogla potoczyc sie zupelnie inaczej...
von Izabelin [ Luftgangsta ]
Dziadek kolegi mojego ojca słuzył w wojsku polskim, potem go wcieli do ruskiego po 39, pojechał do Finlandii:)
Tam go wywalili z obozu razem z innym polakiem, wiec poslzi spać w las i śnieg. Rankiem wstają a tam całą kompanię w nocy, finscy narciarze nożami wyrzneli:)))
Wrócili do głównej bazy, obwołano ich bohaterami, bo przezyli, a oni (niewdziecznicy:) zwiali do Andersa;)
JOY [ Generaďż˝ ]
von Izabelin ---> coś mi tu nie pasuje in you story. Z tego co sobie przypominam to za wrócenie (zawrócenie, ucieczka czy jak atm nazwać) co najwyżaj mogli sobie kulturalnie pogadać z NKWD. No chyba że się omyliłeś i głowna baza przyszła do nich a oni tam jako jedyni siedzieli i bronili się do ostatniego nabuju (przynajmniej tak mogli powiedzieć).
Stalin do tych co wracali był bezwględny, przekonał się o tym jego syn ....... No może to i lepiej o jednego bydlaka mniej.
el f [ RONIN-SARMATA ]
JOY
Syn Stalina nie wrócił. Zginął w niewoli niemieckiej. Natomiast na propozycję wymiany syna na niemieckich generałów Stalin odpowiedział że nie ma syna... Za dostanie się do niewoli wyrzekł sie go.
JOY [ Generaďż˝ ]
elf ---> wiem ale nie chcailo mi się rozpisywać, chodziło mi tylko o to że nawet dla własnego syna gościu nie znał litości.. Swoją drogą jak by zrobił innaczej to jak by wytłumaczył że innych rozstrzelać, NIE zaraz on nie musiał się nikomu tłumaczyć.