GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Forum CM: Pytanie o sowieckie CKM-y

19.10.2003
23:25
smile
[1]

===Elvis=== [ Powrót Króla ]

Forum CM: Pytanie o sowieckie CKM-y

Tak jak w tytule^^^
Sowieckich Ckm-ów niemozna przewozic na czołgach:(
Chciałbym żeby ktos mi to uzasadnił, niewydaja mi sie aby t34 czy IS-2 były tak małe aby sie na nich ckm-y niepomieściły?!?
Mg42 da sie wsadzic na kazdy pojazd bez problemu...czy np.Maxim jest az tak wielki?
Czy moze jest to sztuczne ograniczenie stworzone przez BTF aby niedało sie szybko podwieśc duzej ilosci Ckm-ów na dobre pozycje co defacto paralizuje ruchy wrogiej piechoty?

19.10.2003
23:31
[2]

gen. płk H. Guderian [ Generaďż˝ ]

ja stawiam na sztuczne ograniczenie

19.10.2003
23:34
[3]

smat [ Pretorianin ]

Wożenie ckmów na czołgach to w ogóle jakaś bzdura, dlatego zastanawiające jest dlaczego niemieckie można wozić.

19.10.2003
23:39
smile
[4]

merkav [ Aguś ]

Przeciez maja wlasne kolka, po co je wozic jak Sasza robi za silnik :D

19.10.2003
23:46
[5]

gen. płk H. Guderian [ Generaďż˝ ]

smat ---> bzdura? no to weź to powiedz jakiemuś biednemu wojakowi który musi biec na pozycje z ciężkim CKM na plecach gdy ma możliwość przejechać się za frajer na pokładzie czołgu

19.10.2003
23:53
smile
[6]

===Elvis=== [ Powrót Króla ]

Bzdura czy nie , to w BO na shermanch mogły jezdzic małe dziłka bodajze "recioles", a BB na tych samych nie miesci sie Ckm?

20.10.2003
00:07
smile
[7]

===Elvis=== [ Powrót Króla ]

upssss...nie to miałem na mysli...chodziło o 0,5calówki:)))Da sie je wozic na shermanach w BO a w BB nie da sie tam wsadzic Maxima itp

20.10.2003
00:16
[8]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

Moze kluczem jest waga? Zaladowany Maxim wazyl z wozkiem ok. 72kg, podczas gdy zaladowany MG34 (z dwojnoigiem) - 12kg + 18-19kg trojnog niesiony zwykle przez pomocnika. Poza tym .... w materialach zdjeciowych brak jest jakichkolwiek dowodow szturmowania stanowisk czolgami przewozacych zespoly Maxima. Do szturmowania pozycji wroga, a zatem desantowania w terenie sluzyly zespoly karabinow DP. Moze to ktos w bardziej przystepny sposob wytlumaczy, poniewaz mi wydaje sie, ze ograniczeniem bylaby waga Maxima i jego czas doprowadzenia do dzialanosci ogniowej. Maxim ze zdjec i filmow kojarzy mi sie raczej z typowym CKM obronnym lub drugoliniowym.

20.10.2003
00:23
smile
[9]

oskarm [ Future Combat System ]

No tak ale 0,5 cala nie ma kółek i tarczki. Sądzę, że kolejny patch do BB poprawi ten bład i wprowadzi specjalne rowery transportowe do których bedzie można podczepic Maxima i cholować jak działo za ciagniiem :-)

20.10.2003
00:40
[10]

BamSey [ Generaďż˝ ]

Wozu ma rację w tym co mówi choć Battlefront wykazł pewną niekonsekwencję bo rzeczonego maxima można załadować np do zwykłego Jeepa pomimo że nadal waży on 72 kg:) a doprowadzenie go do pozycji ogniowej zajmuje tyle samo czasu a może i wiecej (zakładając że w Jeepie nie ma zbyt wiele dogodnych miejsc na położenie tam Maxima + jego obsługa) gdyby robiono to z tylnej płyty czołgu.

20.10.2003
01:19
[11]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

A moze BTF jednak nas rznie... Dlaczego T-70 nie ma opcji "Embark"? ------------>

20.10.2003
01:44
[12]

PiotrMx [ Generaďż˝ ]

Wozu--> co tyle wazylo w Maximie, woda?

T70 powinien miec zdolnosc transportowa z 6-7 :-) A jeszcze z 3 moglo siasc krakiem na lufie dziala. Na T34 pewnie wlazil caly pluton.

20.10.2003
01:46
[13]

PiotrMx [ Generaďż˝ ]

Wozu--> co tyle wazylo w Maximie, woda?

T70 powinien miec zdolnosc transportowa z 6-7 :-) A jeszcze z 3 moglo siasc krakiem na lufie dziala. Na T34 pewnie wlazil caly pluton.

20.10.2003
02:21
smile
[14]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

PiotrMx -> Co tyle wazylo? Nie wiem, dane sciagnalem z Internetu. Mimo to musi byc powod, czemu Maxima montowano specjalnie na wozeczku, a nie na np. oddzielnym trojnogu jak to bylo z MG34/42 czy Browningiem M1919.

Dla mnie byloby juz OK, gdyby T-70 mogl juz przewiezc 1 lub 2 Tank Hunterow. Natomiast jeden squadzik bylby oczywiscie o wiele milej widziany :).

20.10.2003
03:33
[15]

Kłosiu [ Senator ]

Co wy nigdy maxima nie widzieliscie? Jak taki 70kg twor na ctaczance uitrzynac na czolgu w czasie jazdy? Nie wyobrazam sobie. Z MG 34/42 sprawa jest prosta - jeden zolnierz trzymal karabin, drugi trojnog, ale z maximem nie ma szans, spadalby na kazdej nierownosci :)

20.10.2003
09:37
smile
[16]

===Elvis=== [ Powrót Króla ]

Rozumiem ze w przypadku Maxima jest zbyt duza waga...a co z SG43 MMG i DSHK HMG 12,7mm. Zaden z tych Ckm-ów niemoze byc wozony na tankach.


Z ciekawosci przeprowadziłem testy sprinterskie dla CKM-ów, ogółem MG42 i 34, Maxim i DSHK 12,7mm po ruszeniu na "fast" po kilku metrach (max.10m) były zmeczone i zwalnały poruszająć sie na "move", natomiast SG 43 przebył na "Fast" około 60m. Wszystko odbywało sie na zwykłej trawie, przy dobrej pogodzie bez wiatru.Jak to wytłumaczyć?Wiem ze SG43 ma kółka a Mg42 i 43 nie, ale według tego co podaliscie to niewazyły aż tak wiele(cos około 30kg na 6 osób obsługi)

20.10.2003
10:00
[17]

NeoBerger [ Generaďż˝ ]

Elvis --> Moze BTF wzielo pod uwage, ze desant na czolgach w sytuacji bojowej to nie byl grupa ludzi, ktora podwozono tylko mieli oni zadanie do wykonania, a wyobraz sobie jak czolg staje, a Ruscy zaczynaja powolutku sciagac ciezkiego jak cholera Maxima na ziemie. Trwa to i trwa, a szkopy wala wokol. Rzecz bez sensu.
A propos testu na bieg. Biegles kiedys w terenie z 20 kilogramowym plecakiem?

All --> BTF na nasze komentarze o ckmach odpowiedzialby, ze CM to nie jest gra o transportowaniu ludzi na pojazdach tylko o desantach na pojazdach, a wiec zespolach z zastosowaniem bojowym. Liczy sie czas, szybkosc i sprawnosc dzialania.
Rodzi sie jednak uwaga, dlaczego w takim razie nie zrobiono tego tak, ze mozna w grze robic wszystko, a jedynie placi sie za to wiekszym czasem lub zmeczeniem. Przeciez mozna by wtedy zrobic, ze zaladowanie Maxima na czolg trwa z 5 minut i wyladowanie tyle samo, a potrzeba do tego oprocz obslugi z druzyne ludzi dodatkowo, ktora przy pomocy pasow i sznurkow sciaga to cholerstwo na ziemie :-)
Byloby to uczciwe. Podobnie mogloby byc w przypadku druzyny na lekkim czolgu. Taki czolg nie moglby strzelac i moglby tylko miec Move, a nie Fast.
To gracz powinien wybierac i decydowac.

NB: Maxim mial koleczka, ale ich uzywanie powodowalo ich osemkowanie i ckaem tracil celnosc.

Berger

20.10.2003
11:23
smile
[18]

JagerKielce [ Konsul ]

Nie mam jeszcze BB ale sądzę jak poprzenicy że kwestia dotyczy ie tylko wagi MAXIMA ale także wogóle całej konstrukcji wszak w1941 już roku przestarzałej - przystosowanej do walki pozycyjnej w okopach - gdzie jak sie raz na wiosnęckm postawiło to stał tam do wieny następnego roku.Jazda na T 34 z takim żelaztwem jest dla mie niewyobrażalna - wogóle Panowie jazda na czołgu w terenie to naprawdę niebzepieczne przesięwzięcie o czym sam sie przekonałem (tym chyba naelży tłumaczyć fakt że Niemcy raczej rzadko korzystali z takiego środka transportu a rosjanie masowo w myśl zasady że "ludzi im nie braknie" jak który spadnie przsuwając w jednej chwili dywizjke pancerną i piechoty razem - oszczędność czasu i paliwa:) JaZda na kadlubie czołgu wyglada fajie ale tylko w 4 Pancernych.Rozmooitwaie Maxima do wersji transportowej musaiło zajmować troche czasu nawet dośiwiadczonym zółierzom - pytanie czy można wtedy naraząc czołg?? Doktryna radziecka jest tu bezwzglęfdna i mówi NIE! Najważniejsza maszyna - potem ludzie.Zatem nie ma wyjścia niech se kałmuki biegają i koniec!

20.10.2003
14:08
smile
[19]

NeoBerger [ Generaďż˝ ]

JagerKielce --> I to chyba konczy sprawe.

20.10.2003
15:22
[20]

gen. płk H. Guderian [ Generaďż˝ ]

NeoBerger ---> ok, niech ruscy nie mogą wozić na czołgu ckmów ale wtedy niech i niemcy ich nie mogą wozić. a nie wydaje mi się żeby przeniesienie 70 kilowego maxima na i z czołgu było aż tak ciężkie dla kilku facetów. dawali rade to ciągnąć na tych kułeczkach po ziemi to i z puchy dali by rade sciągnąć. delikatni chyba też być nie musieli, to nie porcelana przecież.

20.10.2003
15:28
smile
[21]

NeoBerger [ Generaďż˝ ]

Feldmarshall Guderian --> A czy taki Maxim by ich nie pozabijal przy 30 na godzine? :-)))
Masz racje, powinno byc tak, ze albo sa to desanty taktyczne, albo pojazdy sluza do podwozenia zmeczonych, w tym ckmow. Juz o tym zreszta pisalem. Ale jak zwykle BTF stanal w pol drogi... :-)
Dla mnie problemu nie ma, nawet mi przez mysl nie przeszlo zeby podwozic ckmy.
Dlatego wlasnie meczylem sie w Lidze bo mi wiele rzeczy nie przychodzilo do glowy. A wiec po co taka zakuta pala w Lidze. Nie dostrzegalem i nie dostrzegam roznych sztuczek, brakow w interfejsie czy mozliwosci wozenia jeepem dzialek ppanc pod okiem wroga.
Pamietam o kowbojach taka fajna strzelanke, ale na pewno sie nie nazywala CM. :-)

B.

20.10.2003
15:47
[22]

gen. płk H. Guderian [ Generaďż˝ ]

NeoBerger ---> thx za awans :) a tak wogóle to chciał bym z tobą zagrać kiedyś jakąś hiper realistyczną batalie bez wykorzystywania sztuczek z ligi. ale ja i tak bym chyba wolał wtachać tego maxima na puszke i liczyć że go z kumplami utrzymam niż drałować z żelastwem kilometr. choć nie stwierdzam kategorycznie że po takiej przejarzce chciał bym ją powturzyć ;)

20.10.2003
18:42
smile
[23]

===Elvis=== [ Powrót Króla ]

Mam tylko jedną watpliwośc, reszte rozwiały poprzednie posty, niech ktos wytłumaczy mi feneomen SG43, dlaczego on zdołał przebyc na "fast" około 60m a reszta po 10 była zaspana?

20.10.2003
18:51
smile
[24]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

bo chłopaki byli na prochah :D

20.10.2003
19:18
[25]

Lt Ursus [ Generaďż˝ ]

Problem polega na wielkośći. MG34 i MG 42 były w wersji lekkiej i ciężkiej. Jest to oddane w BO i BB. Lekki obsługiwało 2 ludzi celowniczy i amunicyjny i był to sam km z podpórką na końcu lufy zasilany z taśmy lub z magazynka bębnowego. Waga ok 13 kg.Ten sam MG w wersji ciężkiej miał specjalną podstawę ważącą kilkanaście kilkogramów i dodany celownik optyczny z kilkakrotnym przybliżeniem. Stąd taka ogromna skutecznbość na duży dystans i możliwość precyzyjnego wstrzelania się. Przy ostrzale kierowanym przez snajperską lunetkę ciężka podstawa zapewniała stabilność nawet przy długich seriach. Przy przemieszczeniu można było szybko rozdzielić km i podstawę i potrzeba było 2 rzołnierzy do niesienia tego przy czym podstawa składała się tworząc coś w rodzaju stelażu i można ją było nosiś na plecach. Reszta obsługi niosła amunicję. Maxim był chłodzony wodą nie można go było rozmontować bez zestawu narzędzi. Ważył ponad 50kg. Poza tym na jadącym czołgu trudno się samemy utrzymać a co dopiero trzymać 50 kg ckm na kółkach. Nie mówię już jak go szybko zdjąć jak zeskakiwali z pancerza a czołg nie narazi się raczej i nie stanie czekając aż zdejmą ckm.Niemcy mogli nosić swój ckm i i zeskakiwać z czołgów bez problemu bo każdy miał małą część tzn podstawę, odpowiednik lekkiego mg42 lub 2 skrzynki walizkowe z amunicją.
Okazyjnie holowano czołgami działa, Niemcy wozili nawet działka 37mm na samochodach terenowych wrzucone nad tylne siedzenia, być może wożono działa bezodrzutowe czasami, ale to były wyjątki i dobrze że nie udostępniono tego w CM bo położyłoby tylko realizm

20.10.2003
19:22
[26]

red_baron [ pVd ]

ckm dobra rzecz...
moze byscie jeszcze armaty chceili na czolgach wozic???? albo cale baterie?????
no co, do przewozenia takich rzeczy sa odpowiednie pojazdy i tyle...

20.10.2003
19:36
[27]

GenLee [ Konsul ]

red_baron---> armaty na czołgach nie ale jak najbardziej przez czolgi holowane. No chyba ze uwazasz ze tak nie bylo.

20.10.2003
20:15
[28]

red_baron [ pVd ]

genlee----->holowane to spox ale wiesz,nie zawsze sie dalo...

20.10.2003
20:35
[29]

Kłosiu [ Senator ]

Gorunow jest znacznie lzejszy, wazy bez taczanki 13,60kg, z taczanka pewnie kolo 30, takie cos juz mozna pewnie truchcikiem ciagnac ;) Jednak na czolg tez raczej nie da sie zaladowac, problem jak w maksimie. Co to DSzK 12,7mm to juz zupelnie odpada - taki wkm wazyl kolo 100-150kg.

20.10.2003
22:04
[30]

PaZur76 [ Pretorianin ]

DShK ---> krótko i na temat i ... wszystko jasne :-) ...

20.10.2003
22:19
smile
[31]

PaZur76 [ Pretorianin ]

i przy okazji pytanie o DShK do bardziej zaawansowanych - czy z tego w BB można zestrzelić jakieś latadło ? (nie widzę przeciwwskazań) bo grałem parę wprawek i jakoś obsada tego wkmu nie kwapiła się do grzania w faszystowskie ptaszki ...

20.10.2003
22:32
[32]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

PaZur76 -> A przekrecilbys jakos tego DSzK do gory na tym wozku??? DSzK mogl prowadzic ogien przeciwlotniczy, gdy byl zamontowany na specjalnym trojnogu... A wtedy z calym tym swoim ciezarem stawal sie raczej karabinem stacjonarnym, bez mozliwosci szybkiego jego przemieszczania.

20.10.2003
22:44
[33]

PaZur76 [ Pretorianin ]

Wozu , święta prawda ale zdjęcia DShK na wózku zdjęciami a w BB jest on na trójnogu a nie na taczance :-) ...

to jak już BTF daje DShK w wersji "przeciwpiechotnej" (że się tak wyrażę :-)) to niech mu chociaż te pierd***e kółeczka dorobią , żeby mnie nie kusiło używać tego jako p-lot ;-) ...

20.10.2003
23:02
[34]

smat [ Pretorianin ]

Wozu:> Pazur ma rację, pod linkiem który dął jest wyraźnie napisane że taczanka mogła spokojnie być przerobiona na stanowisko AA w parę chwil.

20.10.2003
23:07
[35]

PaZur76 [ Pretorianin ]

o właśnie , sam nie czytam tego co podaję :-) ---> "The firing on ground targets was conducted from the wheel base, when the mount's three legs were collapsed. When firing at the air targets, the wheels were separated and the mount was deployed as a tripod. The redeployment form one role to the other was done in minutes."

20.10.2003
23:09
[36]

PaZur76 [ Pretorianin ]

czyli : walę do piechoty --- czary-mary --- walę do niskolecących samolotów --- czary-mary --- znowu walę do piechoty :-) ...

20.10.2003
23:30
[37]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

PaZur76 -> Whooaaa! Spokojnie... Pod tym linkiem jest taki tekst, ale oznacza cos innego. "Ostrzal celow naziwmnych byl realizowany z wozka, gdy trojnog byl zlozony. Kiedy strzelano do celow powietrznych, zdejmowano kola (choc pewnie chodzi tu o demontaz wozka) i rozkladano trojnog. Przejscie z jednego stanowiska ogniowego w drugie bylo relizowane przez kilka(?) minut."

Takze, zadne czary-mary. Pazur, pomysl, ile czasu masz na to aby zdjac DSzK, rozlozyc trojnog, wstawic znow DSzK na trojnog i otworzyc ogien do samolotu... W czasie gdy samolot atakuje ciebie lub cos w poblizu? Nalot trwa moze 20 sekund, dodakowe 20 na dojrzenie celu... a Ty w tym czasie masz przerabiac stojak na kaem? Zanim go rozlozysz, samolot nadleci zrobi co trzeba i sobie odleci. To nie byly czary-mary, a kilka minut. Takze, albo bys przed gra deklarowal, ze kaem jest p-lot., albo w czasie gry zrobienie z niego p-lot. (i bardziej podatnego na wykrycie z ziemi) zajeloby ci 2-3 tury.

Poza tym BTF uproscil stanowiska mocujace karabinow maszynowych. Maxima nie zdejnowano z wozka i nie rozkladano dla niego takiego trojnogu... A DSzK... Widzial ktos na zdjeciach taki niski trojnog jaki zastosowal BTF? Ten p-lot. trojnog dla DSzK mozesz zobaczyc na zdjeciu z lawetami z T-70, taki karabin, jak widac byl umiejscowiony na wysokosci klatki piersiowej strzelajacego - stojac, nie siedzac.

20.10.2003
23:54
[38]

PaZur76 [ Pretorianin ]

ależ Wozu , to naprawdę bardzo fajnie , że mnie masz za ciężkiego idiotę (tyram na to miano jak wół ;-) ) ale nawet ostatni kretyn potrafi się domyślić , że przeróbka taczanki na trójnóg (i odwrotnie) to nie kwestia kilkunastu czy kilkudziesięciu sekund ale minut :-) ... a "czary-mary" użyłem tylko , żeby zaznaczyć , że z DShK możliwe było ostrzeliwanie celów naziemnych jak i niskolecących bo miał , że się tak wyrażę , "wielofunkcyjną" podstawę (nie chodziło mi o czas) - i dokładnie taki jest sens tego angielskiego fragmentu powyżej - jedna podstawa dwie role mogąca pełnić ... ale coż , nie pierwszy raz się zdarza , że się moje brednie na tym forum nadinterpretuje i naciąga IMHO ;-) ... a poza tym zwróciłem tylko jeszcze uwagę na fakt , że w BB DShK jest na trójnogu i to może trochę mylić , tym bardziej , że kaliber wkmu sugeruje , że spokojnie można go używać do zwalczania samolotów ...

21.10.2003
00:52
[39]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

PaZur76 -> A wiec ja nie widze, czemu mysli wyrazone w moich postach kolidowaly z twoimi postami...

21.10.2003
05:14
smile
[40]

PaZur76 [ Pretorianin ]

ech , jakie to wszystko skomplikowane i mylące :-) ...

Jak się spojrzy na DSzK w grze , w BB , to wyrażnie widać , że stoi on na trójnogu . Ja wiem , że to taki prowizoryczny trójnóg bo BTF'owi nie chciało się dopracowywać podstaw pod km-y , ale jednak człowiek może się zasugerować ... Teraz z kolei jak człowiek spojrzy niżej , na interfejs to zobaczy już DShK na ... wózku . Już samo to powoduje lekkiego kręćka :-) . A teraz jeszcze jak człowiek przeczyta takie info o tym wkm-ie jakie wrzucił niejaki PaZur76 , info , z którego wynika , że DSzK był na "multirole taczanka" , która raz była wózkiem a w pare minut potem mogła stać się trójnogiem to można dostać ... rozdwojenia jażni ;-) . A jeszcze jak ktoś mi teraz powie , że ten wózek z interfejsu to nie "multirole taczanka" tylko zupełnie inny wzór , tzw. "singlerole ordynarny wózek" to już mu zupełnie podziękuję za ściemnianie :-) ...

A na pytanie czy z DShK można zestrzelić samolot sam sobie odpowiedziałem za pomocą kolejnych testów , z których wynika , że ciemne ruskie chłopy z obsad tych wkm-ów , wiecznie walące samogon po kątach , najwyrażniej jeszcze nie pojęły skomplikowanej obsługi multirole-taczanki i preferują używanie tego wkm-u tylko przeciwko celom naziemnym . Aczkolwiek wyniki testów nie są bynajmniej jednoznaczne bo , w świetle powyższych informacji , już nic nie jest jednoznaczne :-) ...

Houk !

Z Matplanety nadawał wujek PaZur .

P.S.:

Jak tak dalej pójdzie to za chwilę wyląduję na taczance ... tfu , leżance u psychiatry ;-) ...

21.10.2003
11:14
[41]

Lt Ursus [ Generaďż˝ ]

Wozu--> PaZur76 ma rację że przeróbka na wersję z trójnogiem była szybka. Osobiście wuidziałem DSzK (mam z nim zdjęcia ale nie mam skanera żeby pokazać) i jest on zbudowany tak że można rozstawić trójnóg w kilka sekund. Potrzeba oczywiście ze 3 4 osób aby to zrobić 2 lub trzy podnoszą podstawę a jeden rozkładał podpórki zwalniając wcześniej ichjh blokady. Samo postawienie to tylko uniesienie broni i rozłożenie podstawy która jest na zawiasach na osi kólek. Tak na marginesie to w rzeczywistości jest to tak potężne i ciężkie bydle że nie wyobrażam sobie żeby ktoś nawet w 2-3 osoby wrzucał go na czołg

21.10.2003
12:23
smile
[42]

PaZur76 [ Pretorianin ]

(poirytowany) Ja pierniczę , przecież ja wcale nie twierdzę , że przeróbka była szybka tylko , że w ogóle była możliwa . Już Wozowi to tłumaczyłem , że o samą możliwość mi chodziło a nie oczas ("czary-mary") . Co wyście się tak uparli , żeby przekręcać moje słowa :-/ ...

21.10.2003
12:31
smile
[43]

PaZur76 [ Pretorianin ]

nie macie ciekawszych zajęć ???

21.10.2003
12:33
smile
[44]

Trael [ Konsul ]

PaZur76---> W CMBB samolotu nie ustrzelisz z DSzK, ale PzIV jak najbardziej. Patrz screen---->

21.10.2003
12:44
smile
[45]

Trael [ Konsul ]

No i się no dadał, spróbuje jeszcze raz.

22.03.2004
14:01
smile
[46]

Rah V. Gelert [ Generaďż˝ ]

Odswierzam stray watek, by na nowo nie walkowanu tematu dotyczacego Maxima na t34.

Z tym ze ja mam pytanie - jesli maxima nie dalo sie przewiesc na tanku to czemu w AK na czolg da sie zaladowac zarowno brytyjskiego Vickersa jak i amerykanskiego M1917A1.
Wszystkie te ckmy sa chlodzone woda a ich waga jest porownywalna.

22.03.2004
15:41
smile
[47]

Pejotl [ Senator ]

Gelert -> bo amerykańska technika jest lepsza?

22.03.2004
15:59
[48]

Rah V. Gelert [ Generaďż˝ ]

Pejotl - wlasnie tego sie obawiam...... :(

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.