GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Dzis walczy Tiger

18.10.2003
10:21
[1]

stanson [ 3 ]

Dzis walczy Tiger

Dzis na TVN o 21:25 rozpoczyna sie transmisja z kolejnej walki Dariusza Michalczewskiego, tym razem z Gonzalezem. Jesli wygra, wyrowna rekord w ilosci stoczonych walk w obronie tytulu mistrzowskiego.

Nasz Tygrys ma 35 lat, rywal ma 27. Troszke mnie to niepokoi, tym bardziej, ze Tiger ostatnio troche chorowal i bral antybiotyki. Ale mysle, ze chcec wyrownania rekordu bedzie tak wielka, ze dokopie tamtemu.

Osobiscie stawiam na knockdown w okolicach 8-10 rundy. A Wy?

18.10.2003
10:28
[2]

SirGoldi [ Gladiator ]

Mysle ze tamten obije mu ryja ale michalczewski wygra na punkty :)

18.10.2003
10:30
smile
[3]

wysiu [ ]

Mysle, ze wygra na punkty, i znowu rozne polaczki beda mialy okazje sobie popluć, ze niezasluzenie...:)

18.10.2003
11:11
[4]

The LasT Child [ GoorkA ]

ee czy wygra czy nie, mnie to nie obchodzi bo to nie jest sport, to jest rozwrywka dla dzikich zwierzat!

18.10.2003
11:15
smile
[5]

Kompoholik [ Designed by AI ]

stawiam, że Tiger znokautuje go w okolicach 7 rundy.

18.10.2003
11:36
smile
[6]

Adamss [ -betting addiction- ]

Stawiam, że Tiger skończy tą walkę w 9 rundzie na nokaucie na Gonzalezie :).

18.10.2003
11:38
[7]

stanson [ 3 ]

Kompoholik --> OBY!

18.10.2003
11:40
[8]

Banita_bb [ bo był za miły ]


jak zawsze bede trzymal kciuki za michalczewskiego zeby przegral- niezmiennie od wielu lat

18.10.2003
11:44
[9]

stanson [ 3 ]

Banita_bb --->> czemu???

Ja trzymam kciuki za naszego (Tak! NASZEGO!) Tygrysa.

18.10.2003
11:46
[10]

Banita_bb [ bo był za miły ]


Stanson-------> po pierwsze WASZEGO, a po drugie nie bede pisal juz ktorys raz co o nim mysle , bo juz Wysiu czuwa :)

18.10.2003
11:47
[11]

Necromancer [ Generaďż˝ ]

Nie lubię go...
PS. Tak, mozecie nazywac mnie Polaczkiem.

18.10.2003
11:48
[12]

stanson [ 3 ]

Michalczewski jest przeciez Polakiem. Czemu chcesz, zeby przegral? Napisz jakies argumenty (co Ty, baba jestes, ze sie Wysia boisz? :--) --> zart oczywiscie).

Jedyne co mi przychodzi to to, ze jestes fanem Gołoty.

18.10.2003
11:50
[13]

stanson [ 3 ]

Necromancer --> a co, znasz go osobiscie, ze go nie lubisz??

18.10.2003
11:55
[14]

Banita_bb [ bo był za miły ]


Stanson--------->pisalem to juz wiele razy- wybiera sobie cienkich przeciwnikow zeby tylko windowac rekord walk.

jesli przegrywa- ZAWSZE sedziowie wkraczaja i przerywaja walke a to z powodu niby za duzej kontuzji a to tego a to tamtego, przeanalizuj sobie ostatnie dziesiec walk tego poloczka i zobacz ile walk wygral decyzja sedziow.
nawet jakies 4 walki temu kolega czy byly trener w studiu tvp - bardzo dobry znajomy michalczewskiego skomentowal jego wygrana ze to komedia i wstyd dla wszystkich czy dla polakow co michalczwski i sedziowie robia.
zawsze sa sedziowie niemieccy, co najmniej 2 jest z niemiec.
wali mi to ze zaraz odezwa sie jacys wielbiciele michalczewskiego z obrona, nie bede sie setny raz klocil, ale kazdy OBIEKTYWNY i znajacy sie na boksie czlowiek- z tego co widze jak ogladales walki goloty z bowem to sie tez interesujesz wiele lat tym powinien miec podobne zdanie do mojego.
michalczewski pozatym boi sie / bal sie walki jak ognia z juniorem , bo nie oszukyjmy sie- roy jones by go zabił po prostu , po tym co zrobil w swojej walce w wadze ciezkiej jestem tego absolutnie pewny.

18.10.2003
12:05
[15]

stanson [ 3 ]

Banita_bb --> co do Roya Jonesa Jr. to masz akurat 100% racji, tez sadze, ze by Michalczewskiego roz...walil.

Co do Goloty -> to nie mam do niego najmniejszego szacunku po walce z Tysonem. Raz w pysk dostal i spierdolil z ringu (innymi slowami tego sie wyrazic nie da). Jakby mial troche wiecej oleju w glowie to by byl nadal na topie.

Nie jestem przekonany do tego, ze Michalczeski wybiera sobie slabych przeciwnikiow. Po pierwsz to nie on wybiera, ale promotorzy, menadzerowie, itp. On interesuje sie tylko tym, zeby chajsu bylo duzo.

Cenie go za to, ze: walczy pod polska flaga. Jego przeciwnicy wcale tacy ciency nie sa.

W kazdym razie chcialbym, aby Polak zapisal sie w historii dzis wieczor. Jak Tynie chcesz --> Twoja sprawa.

18.10.2003
12:10
[16]

Necromancer [ Generaďż˝ ]

stanson - a co musze znać go osobiście żeby go nie lubić? Nie lubię też Raula, Zidana i ogólnie całego Realu Madryt, ale nawet ich na żywo nie widziałem. =) Nie lubię go, ot tak wyszło.

18.10.2003
12:24
smile
[17]

gereg [ zajebisty stopień ]

ja z kolei w ogole nie lubie boksu... uwazam, ze to najglupszy i najbardziej obrzydliwy ze sportow

18.10.2003
12:31
[18]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Stanson----->Cenie go za to, ze: walczy pod polska flaga.

O tak. wspaniałomyślny Michalczewski uznał że Polakom też się coś z życia należy i postanowił walczyć pod Polską flagą. Przez zdecydowaną część swojej kariery walczył pod flagą niemiecką i tak powinno zostać. Ale Michalczewski zaczął coraz więcej inewstować w Polsce (bo w Niemczech nie jest to takie opłacalne) i uznał że w interesach pomoże mu Mazurek Dąbrowskiego wygrywany przed walkami.

18.10.2003
12:35
smile
[19]

o^scar^^ [ GRWD ]

Michalczewski pokona każdego ktory mu stanie mna drogdze no oczywiscie poda Pythonem i oczywiscie w swojej wadze :) Na 103% bede ogladal michalczewskiego :) i dobrze ze powrocil do polski :]

18.10.2003
14:00
[20]

stanson [ 3 ]

o^scar^^ --> piona :-)

Paszczak --> "Ale Michalczewski zaczął coraz więcej inewstować w Polsce (bo w Niemczech nie jest to takie opłacalne)" --> no tak, jak sie ma kupe kasy to lepiej zainwestowac w Polsce niz w Niemczech. Widze, ze masz niezla glow do interesow :-))))))))))))))) LOL! :-)

Dzieki temu, ze wyjechal do Niemiec mogl sie wypromowac. Bo w naszym kraju na pewno by mu sie nic nie udalo. Jak juz cos osiagnal w zyciu to wrocil "pod polska flage". Dlatego jest gosc.

Mam nadzieje, ze dzis wygra.

18.10.2003
14:10
smile
[21]

Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]

Wygra, ale na punkty i w ten sposób wyrówna rekord należący do Rocky'ego Marciano.

18.10.2003
14:18
smile
[22]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Też trzymam kciuki za Michalczewskiego.

Nie rozumiem malkontentów. Może zazdrość przez nich przemawia ? Nie mnie to rozsądzać. Jednak śmieszy mnie tekst w stylu: uciekł z Polski, ma ustawione walki itp. Przecież to naprawdę jest śmieszne :-) Przecież Michalczewski nie walczy sobie w lidze podwórkowej, tylko w Federacji. Dlatego nad każdą walką czuwa ktoś z góry :-) I dobrze, że wyjechał do Niemiec. Zarobił kupe kasy i teraz może pomóc Polsce i Polakom. Już i tak pomaga.

18.10.2003
14:30
[23]

wysiu [ ]

Cainoor --> Nie tlumacz, polaczki i tak zawsze beda opluwac kazdego, komu sie cos udalo w zyciu.. To jest mentalnosc typu 'Moj sasiad jezdzi lepszym autem niz ja, wiec na pewno jest zlodziejem'..

18.10.2003
14:37
smile
[24]

eJay [ Gladiator ]

Jak zwykle Tiger rozkreci sie kolo 7-8 rundy i znokautuje rywala...

18.10.2003
14:50
[25]

Bitzky [ Pretorianin ]

gereg i jemu podobni ---> dlaczego uwazacie, ze boks to najglupszy sport, albo w ogole nim nie jest? Trenowaliscie kiedys? Czy wy wiecie ile tam jest taktyki, myslenia i normalnego sportowego wspolzawodnictwa? Mozna oczywiscie nie lubic sportu, ale zeby od razu go tak okreslac to lekka przesada. Wiem, bo trenowalem, takze inne sztuki walki i uwierzcie mi, ze tak milych ludzi jeszcze nie spotkalem.

18.10.2003
15:08
[26]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Stanson---->Zainwestował w Polsce bo jak Niemcy chcą się napić dobrego piwa i idą do dobrego pubu, a w Polsce są tacy co idą do jego "Tiger Pubu" tylko dlatego że prowadzi go Michalczewski. Zresztą nie chce mi się z Tobą gadać bo Ty i tak będziesz twierdził że kochany Darek występuje pod polską flagą wyłącznie z pobudek patriotycznych. Michalczewski wrócił do Polski bo tutaj jest szanowany, jest "kimś" i jedynym sportowcem mogącym mu zagrozić w plebiscycie na najlepszego polskiego sportowca jest Małysz, a w Niemczech jest tylko jednym z wielu dobrych sportowców, a popularnością bije go na głowę cała rzesza sportowców z Michaelem Schumacherem na czele.

Dodam jeszcze że Michalczewski jest b. dobrym bokserem i napewno wygra dziś swoją walkę, najprawdopodobniej przez K.O.

18.10.2003
15:21
smile
[27]

kamil210 [ Generaďż˝ ]

Wyglada mi wasza dyskusja na jakąs polityczną czy cos takiego.Osobiscie stawiam na Dario Tigro,i mysle ze wyrowna i pobije tenze rekord.

18.10.2003
15:24
[28]

kamil210 [ Generaďż˝ ]

Wyglada mi wasza dyskusja na jakąs polityczną czy cos takiego.Osobiscie stawiam na Dario Tigro,i mysle ze wyrowna i pobije tenze rekord.

18.10.2003
15:46
smile
[29]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Paszczak ---> Czy wg Ciebie Darek powinien nadal walczyć pod flagą niemiecką?

18.10.2003
16:01
[30]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Cainoor----->Tak, żyje w Niemczech, to tam odnosił największe sukcesy, to tam stał się dobrym bokserem. Nie widzę powodu żeby nagle miał to zmieniać. Nikt nie zabronił mu wyjeżdzać do Niemiec i przyjmować ich obywatelstwo. Ale albo walczy się jako Polak albo jako Niemiec. On najwyraźniej nie może się zdecydować...

18.10.2003
16:31
[31]

J0lo [ Legendarny Culé ]

michalczewskiemu nigdy nie bede kibicowal. jako ze nie cierpie boksu to tez nie bede tego ogladal. a michalczewski zostal polakiem wtedy gdy niemcy stwierdzili ze maja lepszych i stracil ich publike :/

18.10.2003
17:02
[32]

Banita_bb [ bo był za miły ]


przeciez to juz bylo walkowane sto razy ze on wrocil do polski zmienil obytatelstwo itd bo chce byc jedynym polskim miSZczem swiata w boskie, a nie ginac w dziesiatkach swietnych niemieckich sportowcow.
przemawia przez niego czyste samouwielbienie , i kalkulacja ze lepiej byc miszczem polski i byc uwielbianym przez polakow, niz byc miszczem niemiec , gdzie oni maja bardzo duzo wielkich gwiazd sportu.
nie ma tu nic z patriotyzmu , ale niektorzy tego nie zrozumieja . Paszczak szacuneczek :)

18.10.2003
17:08
[33]

wysiu [ ]

Banita --> Zostan miszczem swiata w czymkolwiek, w jakikolwiek sposob - to bedziesz mogl krytykowac.. Bo na razie to jest tylko czysta zawisc.

18.10.2003
17:13
[34]

Banita_bb [ bo był za miły ]


Wysiu----->no niby masz racje, poza tym ze on jest miszczem swiata w niemczech, boi sie jechac do usa , bo by go tam zabili po prostu , calkiem inny jest boks w usa calkiem inny w niemczech, w usa nie ma czegos takiego jak przerwanie walki przez sedziego praktycznie , albo jest nokaut, albo walka trwa dalej , a w kolku ostatnich walkach jak michalczewski byl w opalach sedziowie przerywali walke.
takze on dla mnie i dla wielu jest miszczem w niemczech, a ze ma tytul ze jest miszczem swiata, to juz mowi sie trudno.

18.10.2003
17:20
[35]

wysiu [ ]

Banita --> Widzisz, takie jest Twoje zdanie. Na szczescie zadne Twoje polaczkowe zawistne marudzenie nie zmieni faktu, ze Dariusz "Tygrys" Michalczewski jest zawodowym mistrzem świata w swojej kategorii wagowej, a jak chcesz, zeby przestal nim byc, to zacznij trenowac boks, i pretenduj do tytulu. Bo zadne gadanie tego FAKTU nie zmieni. Oczywiscie jak przegrasz, to powiesz, ze to przez sędziow, spisek masonów i UFO, no ale trudno... bedziesz mial przynajmniej kolejny "argument".

18.10.2003
17:33
[36]

Banita_bb [ bo był za miły ]


Wysiu------> moze jest jeszce cos innego poza "zawiscia" moze ja interesuje/znam sie na boksie od kilkunastu lat i znam wszystkie walki michalczewskiego zeby miec takie zle zdanie o nim? pomysl o tym, bo ja akurat nie znam sie na pilce noznej, w zyciu ogladalem moze 10 meczow w tv, nie znam sie na zuzlu , ale na pewno znam sie na boksie , i moze na kulturystyce, jesli to mozna nazwac dziedzina sportu- ot wszystko , ale milo sie z Toba gawedzi :)

18.10.2003
18:41
smile
[37]

Atreus [ Senator ]

Banita --> weź usuń te swoje Legend, bo tylko budzisz zawiść u innych forumowiczy, tak jak Tigera nie lubisz :)

Poza tym znajdź mi mistrza świata w jakiejkolwiek dziedzinie sportu, który cały czas wygrywał tylko i wyłącznie swoimi umiejętnościami...

18.10.2003
18:47
[38]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Atreus----->

Golf - Tiger Woods

F1 - Michael Schumacher

Koszykówka - Michael Jordan

Mogę wymieniać dalej. Wszyscy ci panowie są niepodważalnymi mistrzami w swoich dyscyplinach. Czyżbyś uważał że ich sukces jest zasługą sedziów czy też układów pozasportowych ?

18.10.2003
18:49
[39]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Paszczak napisał: "Nie widzę powodu żeby nagle miał to zmieniać."

Każdy ocenia innych wg swojej miary. Może Tigerowi źle było w Niemczech tak jak milionom polaków na obczyźnie ? Ty widzisz tylko aspekt finansowy, ale nie znasz Darka na tyle, by mówić co tak naprawdę stało za jego decyzją o powrocie.

Banita_bb - to się tyczy także Ciebie. "...przemawia przez niego czyste samouwielbienie , i kalkulacja...; nie ma tu nic z patriotyzmu , ale niektorzy tego nie zrozumieja "

Boże! Jak Ty bardzo dobrze znasz Michalczewskiego. Możesz mi powiedzieć na jakieg podstawie wysnuwasz takie wnioski ?

ps. to "miszczem" to specjalnie ? :)

18.10.2003
18:50
[40]

Chejron [ Rammstein and Tool ]

Niestety nic nie zmieni tego, że Michalczewski jest głupi jak but i nie umie się wypowiadać. Dużo widziałem wywiadów z tym człowiekiem i dlatego tak sądze. Jakoś go nie trawie jako człowieka reprezentującego Polske...bardziej go widze jako człowieka reprezentującego Niemcy. Ogólnie z wyglądu przypomina Niemca, z gadania też (akcencik już mu się lekko "zjechał").

18.10.2003
18:51
smile
[41]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Paszczak ---> Czy uważasz, że Tygrys nie zasługuje na swój tytuł mistrza ?

18.10.2003
18:55
[42]

Atreus [ Senator ]

Banita --> w golfie nie można oszukać, tu liczą się tylko umiejętności. Schumacher nie zawsze jeździł fair (no i Barichello pomaga mu :)). Tylko co do Jordana się zgadzam...

18.10.2003
19:02
smile
[43]

Banita_bb [ bo był za miły ]


Atreus--------> ja juz dawno chcialem sobie zmienic stopien na [juniora] ale lubie sie klocic z takimi malymi ludzmi ktorzy nie maja czego zazdroscic tylko stopnia na golu , i naprawde moge w tej chwili napisac prosbe o zmiane na juniora, ale po co mam sobie zabierac rozrywke :))

Cainoor---->tak, specjalnie jest ten miszcz, a znam go tak dobrze z wielu artykulow, komentarzy specjalistow bokserskich, z telewizji ,i naprawde wiekszosc komentatorow czy znawcow sportu ktorzy nie wchodza mu bez wazeliny do * pisze ze on juz dawno rozmienil sie na drobne.

18.10.2003
19:06
smile
[44]

Banita_bb [ bo był za miły ]

a juz tak calkiem btw ja przez dluugi okres czasu mialem stopien [] , ale pewnego pieknego dnia mi sie sam zmienil na generala z powrotem , i pozniej juz mi sie nie chcialo zmieniac , i tak doszlo do senatora , a pozniej legenda, zreszta to bardzo latwo sprawdzic przegladajac watki o prosbie zmiany stopnia , jesli ktos nie ma wiekszych problemow :)

18.10.2003
19:10
[45]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Banita_bb ---> Wymień paru bokserów, których uważasz za lepszych od Tygrysa w jego kategorii wagowej prosze.

18.10.2003
19:12
smile
[46]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Cainoor------>

Nie rozśmieszaj mnie. Zdarzyło mi się wymienić z Michalczewskim kilka zdań i doskonale wiem że to jest gość w porządku, a już napewno jest jednym z niewielu polskich sportowców o których można powiedzieć że są inteligentni, oczytani i potrafią rozplanować sobie życie po zakończeniu kariery sportowej. I właśnie dlatego potwierdza się moja teza - ten człowiek, mający głowę nie od parady doskonale wie że zbliża się powoli koniec jego sportowej kariery. W Niemczech karierę już zrobił, był już na okładkach magazynów i powoli zaczął z nich znikać. Powrócić mógł na nie tylko decydując się na walkę z Royem Jonesem, ale doskonale wiedział że zbyt dużo by ryzykował decydując się na nią.
I postanowił przyjąć polskie obywatelstwo - rozkręcić kilka interesów i wykorzystać do tego swoją popularność, która po walkach w polskich barwach się zwiększy. Teraz zbije trochę pieniędzy na walkach z przeciętnymi rywalami, będzie komentował walki bokserskie dla innych stacji, otworzy kilka restauracji (mówi się zresztą że ma kupić zajazd w podbydgoskiej Brzozie, warto dodać że ma ją kupić od zamieszanego w pewną aferę Tomasza Gąsiorka) Ogółem - zarobi w Polsce kolejne miliony. A kiedy kariera się skończy to skończy się popularność, a wtedy Michalczewski wyjedzie pewnie do jakiegoś raju podatkowego, otworzy sieć ekskluzywnych hoteli i będzie się pławił w luksusach do końca życia.

Czy ja mu tego zazdroszczę ? Nie ! Niech sobie chłop żyje jak chce, ale nie dam się przekonać że przyjął polskie obywatelstwo z miłości dla naszego kraju.

Czy uważasz, że Tygrys nie zasługuje na swój tytuł mistrza ?
Jestem człowiekiem, który nie kłóci się z niepodważalnymi faktami. Michalczewski zasługuje na tytuł mistrza, ale napewno nie zasługuje na tytuł jednego z najlepszych polskich sportowców...A dlaczego ? Bo jest Polakiem tylko w połowie.

Atreus----->W golfie nie można oszukać ? Może i nie można, ale sam chciałeś przykłady uczciwych sportowców, a sam przyznasz że fakt że nie można oszukać nie oznacza że dany sportowiec jest uczciwy. A co do Schumachera : nawet jeśli nie zawsze jeździł fair to jego przewaga nad resztą stawki jest raczej spora i z każdym rokiem nie maleje.

18.10.2003
19:18
[47]

Banita_bb [ bo był za miły ]


Cainoor-----> prosze bardzo of korz roy jones jr
of korz gosciu ktory z nim walczyl jakies 2 3 lata temu o ksywce nightmare, ktory go doslownie rozniosl , i brakowalo kilku minut zeby znokautowal michalczewskiego , ale sedziowie przerwali walke z powodu niby za duzej opuchlizny oka murzyna rofl , i jeszce kilku innych bokserow by sie znalazlo ktorzy walczyli z nim, ale kiedy byl w klopotach to sedziowie przerywali walke a to bo mucha przeleciala, a to bo bylo za slisko i bylo po walce - czemu zawsze przerywali jak michalczewski byl w klopotach?... czemu sedziowie sa zawsze z niemiec?
za duza kasa wchodzi w gre zeby jego walki byly sprawiedliwie sedziowane i byly czyste pod tym wzgledem

18.10.2003
19:24
[48]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Paszczak: "Przez zdecydowaną część swojej kariery walczył pod flagą niemiecką i tak powinno zostać." ; "Czy ja mu tego zazdroszczę ? Nie ! Niech sobie chłop żyje jak chce, ale nie dam się przekonać że przyjął polskie obywatelstwo z miłości dla naszego kraju."

Nikt Ci nie karze wierzyć, że Tiger działał z pobudek patriotycznych. Ja tylko nie rozumiem, dlaczego uważasz, że Darek nie ma prawa być 100% Polakiem ? Przecież urodził się w Polsce i tu się wychował. Skoro jak sam piszesz, Michalczewski jest taki przebiegły - to własnie dlatego pojechał do Niemiec. By się wypromować. Teraz, gdy mu się to udało - wrócił do swojej prawdziwej ojczyzny. Ty chciałbyś, by nadal walczył pod niemiecką flagą, ale powiedz mi - dlaczego ?

18.10.2003
19:28
[49]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Cainoor----->Dlaczego ? Dlatego że jeśli nie Polacy nie zaakceptowali by swojego nowego mistrza świata to Michalczewski znów uciekłby do Niemiec. Taki z niego Polak...

18.10.2003
19:29
smile
[50]

Bitzky [ Pretorianin ]

paszczak ----> pierwszy raz na forum poczulem sie urazony. Dlaczego mowisz, ze Michalczewski jest Polakiem tylko w polowie? Ja np. tez mieszkan za granica, i mam drugie obywatelstwo, czy tez jestem tylko w polowie Polakiem? Przyjezdzam do Polski, kiedy sie tylko da, tez mam zamiar wrocic po studiach do ojczyzny, i kto wie, czy nie w zamiarach marketingowych. Kibicuje tylko polskiej reprezentacji, spiewam polskie koledy i propaguje polska kulture aktywnie (dzialam w zwiazku polonijnym). Wiec radzilbym sie wstrzymac z takimi opiniami, patrioto...

18.10.2003
19:34
smile
[51]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Banita_bb ---> Powiem tak: Oglądałem walkę Michalczewskiego z tym murzynem. Koleś miał tak spuchnięte oko, że kontynuowanie walki groziło trwałym kalectwem. Przecież ktoś musiał mu tak rozpieprzyć to oko.

Skoro taki z Ciebie specjalista, to prosze podaj mi "jeszce kilku innych bokserow by sie znalazlo ktorzy walczyli z nim, ale kiedy byl w klopotach to sedziowie przerywali walke a to bo mucha przeleciala, a to bo bylo za slisko i bylo po walce"... Może wiesz, gdzie na internecie zobaczyć spis sędziów, którzy sędziowali pojedynki Tygrysa ? I co ma do rzeczy to, że sędziowie są z Niemiec ? Federacja WBO to chyba poważna firma i nie zatrudniałaby partaczy.

18.10.2003
19:37
[52]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Paszczak ---> Naprawdę Cię nie rozumiem. Napisałeś, że powinien nadal walczyć pod flagą niemiecką, bo jeśli Polacy nie zaakceptowali by swojego nowego mistrza świata to Michalczewski znów uciekłby do Niemiec. ?? Boże! Przeczytaj to sobie jeszcze raz na spokojnie i zastanów się, czy to nie jest absurdalne...

18.10.2003
19:41
[53]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Bitzky----->Różnica między Tobą, a Michalczewskim jest taka że Ty za granicą reprezentujesz swój kraj, a on występował w barwach niemieckich. Czy nie mógł on być polskim pięściarzem za granicą ? Może i zarobiłby kilka milionów dolarów mniej, ale napewno nie byłby "Polakiem w połowie". Czy nazwałem tak Sebastiana Janikowskiego, Cezarego Trybańskiego czy Jerzego Dudka ? NIE ! Oni cały czas reprezentują polskie barwy.

I włączcie sobie teraz na magazyn "uwaga" na TVN :) Mówią o domniemanej walce Gołoty z Tygrysem :)

18.10.2003
19:42
smile
[54]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Cainoor---->Co Ci nie pasuje ?

18.10.2003
19:46
smile
[55]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Paszczak ---> Ty chyba naprawdę nie wiesz co mówisz. Tygrys wyjechał z Polski chyba w roku 1987 ! Czy wtedy jakikolwiek Polak miał szansę na wypromowanie się ? Na zarobienie dużych pieniędzy reprezentując swój kraj w walkach bokserskich ? Nie! Tygrys wyjechał dla kasy, ale nigdy nie przestał być Polakiem...

18.10.2003
19:48
[56]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Paszczak ---> Nie pasuje mi w Twom zdaniu tryb przypuszczający. Nie masz zielonego pojęcia jak naprawdę zachowałby się Tygrys, ale przez własne domniemania (które już niegdy się nie sprawdzą) zabraniasz Darkowi być 100% Polakiem. Poza tym to wszystko gra.

18.10.2003
19:57
[57]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

CainoorTy chyba naprawdę nie wiesz co mówisz. Tygrys wyjechał z Polski chyba w roku 1987 ! Czy wtedy jakikolwiek Polak miał szansę na wypromowanie się ? Na zarobienie dużych pieniędzy reprezentując swój kraj w walkach bokserskich ? Nie! Tygrys wyjechał dla kasy, ale nigdy nie przestał być Polakiem...

To powiedz mi w takim razie dlaczego nie wrócił do Polski gdy "zarobił swój pierwszy milion" ? Jeśli przez cały czas czuł się Polakiem to chyba powinien starać się wrócić do Polski jak najszybciej ? Ale on wrócił do niej (a właściwie przyjał polskie obywatelstwo) dopiero wtedy gdy uznał że w Niemczech już furrory nie zrobi...

Nie pasuje mi w Twom zdaniu tryb przypuszczający. Nie masz zielonego pojęcia jak naprawdę zachowałby się Tygrys, ale przez własne domniemania (które już niegdy się nie sprawdzą) zabraniasz Darkowi być 100% Polakiem. Poza tym to wszystko gra.

A co jest złego w trybie przypuszczającym ? Mam całkowite prawo spekulować jakby się zachował Michalczewski bo już wcześniej udowodnił że jest do tego zdolny. Ale to nie jest moja sprawa, po prostu nie podoba mi się jego zachowanie, ale nie do tego stopnia żebym miał teraz z Wami przegadać następne 100 postów.

18.10.2003
20:00
[58]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Paszczak ---> Pewnie nie wrócił do Polski po zarobieniu pierwszego miliona, bo na tym by się jego kariera skończyła. Dobra, nie mam już serca by Cię na siłe przekonywać.

18.10.2003
20:05
[59]

Banita_bb [ bo był za miły ]


Paszczak-------> o dziwo caly czas mamy takie samo zdanie :P

Cainoor-------> dla mnie wazne jest ze wielu wielu ludzi ktorzy znaja sie na boskie, bylych bokserow czy komentatorow typu kostrzewa czy skrzecz mowia mniej wiecej to samo co ja , a Ze to nie pasuje wielbicielom polaczka michalczewskiego, to juz inna bajka.

18.10.2003
20:52
[60]

gereg [ zajebisty stopień ]

Bitzky (i jemu podobni)

boks jest idiotycznym sportem, bo polega przede wszystkim na niszczeniu zdrowia i zycia ludzkiego. na masakrze. taktyka i mili ludzie mogliby byc takze w odmianie paintballa z ostrymi nabojami... i co? i wtedy tez bym uwazal, ze to glupi sport. gladiatorzy tez byli pewnie szalenie mili. w walkach poslugiwali sie taktyka... i co z tego?

wyobraz sobie, ze trenowalem kiedys karate.... i wiesz co Ci powiem? porownanie boksu z karate jest mniej wiecej takie jak boksu z zapasami.

18.10.2003
21:05
[61]

xKx [ CLINIC ]

DARO MICHALCZEWSKI !! Wygra,wygra i jesio raz wygra :)

18.10.2003
21:22
[62]

wysiu [ ]

Paszczak --> Zabawny jestes. "Czy nie mógł on być polskim pięściarzem za granicą ?". Otoz nie mogl. Zapoznaj sie z sytuacja, jaka panowala w czasie, gdy Michalczewski uciekl do Niemiec, to moze zrozumiesz. I tak btw, to nie Tygrys odrzucil Polske, to Polska (PRL) pierwsza odrzucila jego jako boksera. Ale po co ja tu tlumacze... Zapytaj seniora Banite, on musi te czasy pamietac, w jego wieku (ktory uwielbia wszystkim wypominac) pewnie pamieta wojny punickie...

18.10.2003
21:26
smile
[63]

Banita_bb [ bo był za miły ]


brawo Wysiu, wspiales sie na wyzyny , respect

18.10.2003
21:28
[64]

wysiu [ ]

Banita --> Eeee, myslalem, ze bedziesz zaprzeczal... Nawet juz mialem cytacik sprzed niecalej godziny...
"Looz -------->za smarkaty jestes zeby mi pisac z malej litery wiec z Toba nie bede rozmawial "

A tu od razu sie przyznales..:)

18.10.2003
21:38
[65]

red_baron [ pVd ]

tygrys wygra - mam nadzieje - zwalam przed telewizor

18.10.2003
21:44
[66]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Wysiu---->Po tym jak napisałem że Michalczewski mógł być polskim pięściarzem za granicą, napisałem (w którymś z kolejnych postów) że mógł wrócić do Polski po zarobieniu pierwszego miliona. Może i nie wyrażam się zbyt precyzyjnie, ale cały czas chodzi mi o to że Michalczewski jako wielki patriota mógł wrócić do Polski bądź walczyć pod polską flagą dużo wcześniej niż to zrobił. Nie mógł przyjąć polskiego obywatelstwa w latach 90 ? On zrobił to wtedy gdy przestał być zauważany w niemieckich Landach. I cały czas powtarzam to samo...

Aczkolwiek w czasach gdy emigrował (tu masz rację) rzeczywiście był zmuszony do walki jako Niemiec. Ale widać że "bycie Niemcem" spodobało mu się do tego stopnia że przez kilkanaście lat miał przed każdą walką odgrywany hymn niemiecki...

Ale dość tej dyskusji, idę oglądać jak Julio Gonzales przegrywa drugą walkę na zawodowym ringu w karierze.

18.10.2003
21:53
smile
[67]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Paszczak ---> Jak Ty mało wiesz... Przeczytaj to, może trochę Ci rozjaśni sytuacje.

"...W 1991 r., zdobył tytuł amatorskiego mistrza Europy w wadze półciężkiej. W 1994 r., po zwycięstwie w walce z Amerykaninem Leeonzera Barbera, zdobył tytuł mistrza świata w wadze półciężkiej federacji WBO. W Niemczech jednak cały czas był w Cieniu Henry'ego Maske (idol niemieckiego boksu, mistrz świata federacji IBF).

Dopiero po stracie tytułu przez Maske'a na rzecz Virgila Hilla i wygranej Michalczewskiego z Hillem w roku 1997 Tygrys został niekwestionowanym faworytem bokserskiego ringu w Niemczech. Zwycięstwo Michalczewskiego nad Hillem nazwano "Zemstą Tygrysa". Ta walka, to spełnienie marzeń Michalczewskiego. Pokonując Amerykanina, jako pierwszy w historii boksu, zdobył mistrzowski pas trzech federacji WBO, WBA i IBF...
"

No tak... ale przecież Tiger mógł kilkanaście lat temu wrócić do Polski, gdy znudziła się swoim mistrzem publiczność niemiecka... blah :/

18.10.2003
21:58
[68]

wysiu [ ]

Cainoor --> Zajrzyj na post z [18.10.2003] 14:30 :) Cokolwiek nie napiszesz, oni i tak wiedza swoje.. Po co ja tu pisze wlasciwie...?:)

18.10.2003
22:07
[69]

red_baron [ pVd ]

okok piwko schlodzone jest tylko kiedy zacznie sie sama walka????

18.10.2003
22:08
[70]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

wysiu ---> Fakt. Nie ma o co kruszyć kopii. Każdy i tak wie jak jest naprawdę.

18.10.2003
22:09
[71]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Cainoor----->O czym Ty w ogóle mówisz ? Czy ja kwestionuje jego klasę ? Nie. Był, jest i przez jakiś jeszcze czas będzie cenionym w Niemczech bokserem. Ale w Niemczech jest jednym z wielu dobrych sportowców, a w Polsce jednym z niewielu. I właśnie dlatego wrócił do Polski, zdawał sobie sprawę że jeśli wróci na pierwsze strony gazet. I nawet jeśli miał to być niekorzystny powrót - z pierwszych stron niemieckich gazet na pierwsze strony gazet polskich to przynajmniej uniknął walki z Jonesem. Polacy i tak będą go kochać.

Niewiele wiem ? Może i nie jestem wielkim specem od boksu, jak Banita (:P), ale właśnie dlatego nie przytaczam tu konkretnych walk czy dat (bo czy ma sens przepisywanie wersów z serwisów internetowych?). Boksu nigdy nie darzyłem szczególną sympatią i sam się sobie dziwie że jeszcze z wami dyskutuję. Ja mierny, zawistny polaczek z olbrzymimi lukami na temat historii - zarówno PRL-u jak i historii boksu.

18.10.2003
22:11
smile
[72]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Kiedyś Tygrys musi wreszcie przegrać... ale mam nadzieję, że nie dzisiaj :))
Ja bym na jego miejscu rozegrał jeszcze jedną walkę i odszedł w pełni chwały, jako niepokonany.

18.10.2003
22:13
[73]

bartek [ ]

Rozrywka dla dzikich zwierzat?

Coz, o gustach sie nie dyskutuje. Osobiscie nosze sie z zamiarem 'zapisania sie' na boks w moim miescie i mysle, ze z poczatkiem roku zaczynam. Dobrze jest miec jakas odskocznie.

Odnosnie Tygrysa - trzymam kciuki, gosc nie wyglada na morderce ale najczesciej dziala tak, ze zauwazam cios dopiero na powtorce...

18.10.2003
22:22
smile
[74]

Kompoholik [ Designed by AI ]

zacznie się ta walka dziś ? ;)

18.10.2003
22:22
smile
[75]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Darkowi się trochę przytyło, ale Meksykaniec wygląda na wystraszonego.
Może będzie dobrze.

18.10.2003
22:23
[76]

Max21 [ Centurion ]

Właśnie rozpoczyna się pojedynek. Stawiam na naszego, że dokopie tamtemu. Poleci przed końcem.

18.10.2003
22:30
smile
[77]

Kompoholik [ Designed by AI ]

eee, to był polski hymn ? :D

18.10.2003
22:39
[78]

Max21 [ Centurion ]

Walka się rozpoczeła i już jest 2 runda, tylko te reklamy są niepotrzebne:))

18.10.2003
22:42
[79]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Boję się o Darka !!! Jesteśmy z Tobą !

18.10.2003
22:44
smile
[80]

Adamss [ -betting addiction- ]

Lejemyyy go ! :))))))

18.10.2003
22:44
[81]

Kompoholik [ Designed by AI ]

dobrze nie jest :/
ale mam nadzieję, że wyjdzie z tym swoim lewym raz a porządnie i będzie po walce.

18.10.2003
22:47
[82]

wysiu [ ]

Juz sie uspokoil.. Czwarta runde kontrolowal. Bedzie dobrze..

18.10.2003
22:49
smile
[83]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Ciekawe co Michalczewski myśli o Elvisie ?

18.10.2003
22:53
[84]

Max21 [ Centurion ]

Narazie nasz zbiera baty. Juz krwawi na twarzy. Ale i tak wszystko jest na dobrej drodze. Mósi wygrać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ale narazie oberwał z prawego sierpowego od tamtego. i zachwiał sie

18.10.2003
23:00
smile
[85]

K@mil [ Wirnik ]

Jak nasz przegra to zbieramy ekipe by obić Gonzalezema ;-) A na razie nie jest za dobrze...

18.10.2003
23:11
smile
[86]

wysiu [ ]

Jest dobrze.

18.10.2003
23:17
[87]

Tobiasas [ Junior ]

wysiu - o znawco Polaków, jak jestes taki mądry, to powiedz mi czemu tylu przeciwników nie ma ani Małysz ani Korzeniowski? Bo mówisz, że polaczki i tak zawsze beda opluwac kazdego, komu sie cos udalo w zyciu... Tym dwóm udało sie i jakos nikt ich nie opluwa.

18.10.2003
23:18
[88]

Tobiasas [ Junior ]

Inna sprawa, że walka jest baaaaaaaardzo nudna...

18.10.2003
23:19
smile
[89]

wysiu [ ]

Tygrys wygra na punkty. Zaraz uslyszymy (przyczytamy), ze to UFO, masoni i źli śędziowie zadziałali.


Tiger jest Mistrzem.

18.10.2003
23:21
[90]

wysiu [ ]

Tobiasas --> Małysz ma pedalski wąsik - takie zarzuty tez juz czytalem.

18.10.2003
23:24
smile
[91]

Banita_bb [ bo był za miły ]


huraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa przegral !!!!!!!!!!!! yes yes yes

18.10.2003
23:24
smile
[92]

Siwy4444 [ Senator ]

Tiger przegrał!

18.10.2003
23:24
smile
[93]

Kompoholik [ Designed by AI ]

18.10.2003
23:24
smile
[94]

pisz [ nihilista ]

Michalczewskiemu jednak coś nie poszło.....

18.10.2003
23:25
smile
[95]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Z czego sie kurwa cieszycie ? Przegrał Polak. I przegrał lepszy.

18.10.2003
23:25
[96]

wysiu [ ]

Zaniemowilem...

18.10.2003
23:26
smile
[97]

J0lo [ Legendarny Culé ]

no wygral lepszy

18.10.2003
23:26
smile
[98]

red_baron [ pVd ]

i tiger przegral... wedlug mnie przez stronniczosc...
znow polski boks pokrzywdzony...

18.10.2003
23:26
smile
[99]

Hary_in da house [ tylko Hary ]

Nie no nie moge jak dla mnie to sprzedali walke chyba ze naprawde spieprzyl bo to nie ten tiger a z koleji ten gonzales tez mu laske chcial zrobic czy co? A tiger sie zabardzo przyczajal, mial full sytuacji na nokaut a stal i dupa.

18.10.2003
23:27
[100]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

No to jak ? Ci sędziowie to pewno przekupieni zostali ?

Banita---->Gratuluję :)

18.10.2003
23:27
smile
[101]

Max21 [ Centurion ]

Niestety Dariusz przegrał. Werdykt był przekupiony,bo Dariusz zadawał więcej celnych ciosów niż przeciwnik, a on wygrał. Śedziowie kalosze i nie znają sie Boksie.

18.10.2003
23:27
smile
[102]

K@mil [ Wirnik ]

Nie no, sędziowie na sybir !!

18.10.2003
23:27
smile
[103]

MiC266 [ Pretorianin ]

sędziom sie trochę po*****o!

18.10.2003
23:27
[104]

NoOne [ Pretorianin ]

to jest qwa walek ,gosciu spierdalal od polowy walki i wygral ......

Michalczewski strasznie spokojnie to przyjal....

a sedziowie : z canady i usa dali wygrana ziomalowi meksykancowi...hmm

18.10.2003
23:29
smile
[105]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Gdzie oni wypatrzyli wygraną Meksykańca, to ja nie wiem. On też był zaskoczony.
Parę ostatnich walk Darka, które wygrał na punkty, można było uznać za "naciągane", ale absolutnie nie tą.

18.10.2003
23:29
smile
[106]

red_baron [ pVd ]

zauwazcie ze 2 na 3 sedziow bylo z knontynentu polnocno amerykanskiego...
a meksyk tez jen na tym kontynecie... i wlasnie ci dwaj sedziowie dali zwyciestwo gonzalezowi...
no_comments...
tylko zaloba...
nie ma rekordu...

18.10.2003
23:30
[107]

Przewodnik Syriusza [ Magazyn Grafik ]

ZSZOKOWANY. Zaniemówiłem...

...

Cainoor - pełna racja. z czego się oni smieja? z tego ze przegral Polak? z tego ze przegral LEPSZY ? trzeba być kretynem...mniej więcej ten sam poziom co sędziowie...

18.10.2003
23:30
[108]

LooZ^ [ be free like a bird ]

wysiu : A to nie jest polskie ? "sedziowie zostali przekupienie", "znowu polski boks pokrzywdzony" ? Nie lubie Tigera, ale duzo u mnie zyskal, jak nie rzucal sie jak debil tylko pogratulowal przeciwnikowi. Przegrywac tez trzeba umiec.

18.10.2003
23:30
[109]

Banita_bb [ bo był za miły ]


jest sprawiedliwosc na tym swiecie , na jedna walke przed historycznym rekordem tak dal dupy , on nie przyja tego spokojnie on byl wszoku i bedzie jeszcze dlugo w szoku

18.10.2003
23:31
smile
[110]

Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]

Tiger -=- Pussy Cat mój komentarz... :)

18.10.2003
23:31
[111]

Hary_in da house [ tylko Hary ]

przecie gonzales sie na niego kladl, ciągle sie chwial i raz malo nie padl a darek stal prosto chociarz przyjąl wiecej ciosow ale powinien wygrac(a tak wogole to mogl sie postarac)

18.10.2003
23:32
[112]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

To jest skandal!

PS. Jutro wycofujemy wojska z Iraku ;P

18.10.2003
23:32
smile
[113]

kiowas [ Legend ]

Zmieniamy od dzis zasady boksu - licza sie nie celne ciosy i generalna przewaga w ringu, ale liczba wymachow do przodu i przyklejanie sie do przeciwnika. W takiej klayfikacji Meksykanin jest mistrzem.
Brawo!!!

18.10.2003
23:32
[114]

Lupus [ starszy general sztabowy ]

Dobrze , że oglądałem ta walkę . DZIADOSTWO .

To określenie dotyczy sędziów. Oczywiście tych z Ameryki Północnej . To szmaciarze najwyższej kategorii .

Tiger powycierał meksykaninem wszystkie liny i kąty . Dobrze , że liny są w poprzek ,bo jak Gonzales bez przerwy chował dupę to mógł sobie rów poobcierać .

Zasada powinna być jedna . Walka trwa tak długo dopóki ktoś nie rzuci ręcznika lub nie padnie na deski .

Michalczewski okazał się jednak gościem . Pogratulował chudemu . Gołota do pięt mu nie dorasta .

Chociaż nie jestem sympatykiem boksu , jestem wnerwiony .

18.10.2003
23:33
smile
[115]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Banita_bb ---> Znawco boksu. Jak oceniasz tą walkę ?? Tiger dał dupy ?

18.10.2003
23:33
smile
[116]

K@mil [ Wirnik ]

Banita, a idź Ty.... Może jeszcze powiesz że jak walke Meksykanina sędziuje Amerykanin i Kanadyjczyk jest ok ?

18.10.2003
23:33
[117]

baziiii [ '87 ]

dla mnie cała walka od hymnu była skandalem

18.10.2003
23:33
smile
[118]

Inverness [ Pretorianin ]

Jestem zdegustowana. Jakim cudem wygrał Gonzales? Ci wszyscy sędziowie coś uwzieli się na Polaków. Najpierw Diablo, teraz Michalczewski......

18.10.2003
23:33
smile
[119]

Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]

Najpierw Zegan teraz Michalczewski. Być może sędziowie, którzy biorą udział przy pojedynkach Polaków mają jakieś problemy z oczami??
Są tylko dwa mi znane sporty gdzie sędziowie mają decydujący wpływ na wynik, te dyscypliny to: łyżwiarstwo figurowe i boks. Tego 1 nie oglądam, to 2 przestaje.

18.10.2003
23:34
[120]

kiowas [ Legend ]

Banita ---> dupy to dajesz ty takimi kretynskimi wypowiedziami, ktore swiadcza tylko o twoim plytkim pojeciu tematu i jakiejs chorej zazdrosci do Darka

18.10.2003
23:36
[121]

Duke [ Generaďż˝ ]

Smiechu warte, Gonzales spierdzielal przez 3/4 walk, pod koniec ledwo sie na nogach trzymal a i tak wygral.

18.10.2003
23:36
[122]

NoOne [ Pretorianin ]

baaardzo spokojnie to przyjal, ja bym ku**y namiejscu powybijal....

chyba ze Darek juz sobie zaplanowal rewanz w ktorym go "zabije"...

18.10.2003
23:36
[123]

wysiu [ ]

Napisze delikatnie KURWA JEGO MAĆ, przeciez to jest jakies chore... Darek spokojnie kontrolowal wiekszosc walki, moze ze 3-4 rundy byly na korzysc Gonzalesa, a tu taki wynik???? Mimo glowki w drugiej rundzie = rozbitego luku, Darek absolutnie nie wygladal na rozbitego, spokojnie prowadzil walke, ech... ide pić.... to jest dziwaczne...

18.10.2003
23:38
[124]

red_baron [ pVd ]

tiger przegral i to walke o legende...
i przeszkodzili mu sedziowie, a nie przeciwnik...
plakac sie chce...

18.10.2003
23:39
smile
[125]

bartek [ ]

Coz, szkoda - przegral.
Choc nie kryje sie z tym, ze moim zdaniem powinien wygrac.
Gonzales walczyl inteligentnie ale cholera mnie brala jak widzialem to co wyprawial - jak urzadzic goscia, ktory lazi z glowa miedzy nogami? Strzal i leb w piach. Gdyby Michalczewski prezentowal taki poziom to nie padlby chyba zaden cios. Szacunek dla goscia za pomyslowosc ale rozciecie komus luku brwiowego glowa i napieprzanie kogos w chwili, w ktorej:
a) nie mamy praktycznie kontaktu wzrokowego z przeciwnikiem
b) opieramy sie o przeciwnika uniemozliwajac ewentualna kontre
dyskfalifikuje goscia jako boksera. Za sam styl, ktory byl na zaskakujaco niskim poziomie odjalbym mu tyle punktow, ze zabrakloby skali. Do tego jeszcze baaardzo wyrazne oslabienie w dwunastej rundzie, widac bylo wyraznie kto dostal po dupie.

18.10.2003
23:40
smile
[126]

baziiii [ '87 ]

banita pewnie zaraz napisze ze był ciekawy reakcji forumowiczów na jego posta bo ostatnio było nudno na golu


link - 20:29 i 21:01

18.10.2003
23:41
[127]

kiowas [ Legend ]

wysiu ---> przeciez obraz walki najlepiej oddaja dwie ostatnie rundy. Gonzales walczyl na przeczekanie, byle tylko dotrwac do konca, po kazdym ciosie Michalczewskiego klinczowal go az sedzia ich nie rozdzielil. Takiej ilosci zwarc w porownaniu do zadanych ciosow to ja juz dawno nie widzialem.
Co dziwne sedzia, ktory wyzej ocenil Darka dal mu ledwie dwupunktowa przewage. Czy oni ogladali jakas inna walke niz wszyscy? Przeciez liczac jedynie zadane celne ciosy to Meksykanin nie mial co porownywac z Polakiem.
Ciekaw jestem cholernie pomeczowych komentarzy. Takie rzeczy w walce o tytul raczej sie nie zdarzaja.

18.10.2003
23:41
[128]

Banita_bb [ bo był za miły ]


po prostu stala sie sprawiedliwosc - on wygral kilka walk niesprawiedliwie, az wreszcie przyszla kryska na matyska . thats all
alleluja i do przodu !

18.10.2003
23:42
smile
[129]

Kruk [ In Flames ]

copyright by Wysiu

"Napisze delikatnie KURWA JEGO MAĆ, przeciez to jest jakies chore... Darek spokojnie kontrolowal wiekszosc walki, moze ze 3-4 rundy byly na korzysc Gonzalesa, a tu taki wynik???? Mimo glowki w drugiej rundzie = rozbitego luku, Darek absolutnie nie wygladal na rozbitego, spokojnie prowadzil walke, ech... ide pić.... to jest dziwaczne... "

18.10.2003
23:43
[130]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

wysiu ---------> ja na szczęście juz jestem upity :)

I przestańcie pierdolić, że Amerykanie i Kanadyjczycy są takimi miłośnikami Meksykanów. Chyba nie bardzo się orientujecie w sytuacji geopolitycznej na kontynencie północnoamerykańskim.
Myślicie, że porzednie walki Michalczewskiego kto sędziował ? Sędziowie z Polski i Bangladeszu ?

18.10.2003
23:44
smile
[131]

Qba19 [ Junior WRC ]

Mi się widzi że Banita jeszcze nie otrząsnął się z szoku po przegranej walce ;)


A o samej walce i werdykcie... PARANOJA!!

18.10.2003
23:45
smile
[132]

mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]


Dobrze, że już tak późno i dzień się kończy.

Gdyby walka odbyła się wcześniej, miałbym zepustą całą resztę dnia.

Taka porażka boli najbardziej, bo nie jest zasłużona. Tiger miał również słabe momenty podczas walki, ale biorąc pod uwagę
całokształt, zdecydowanie ją wygrał.

Jak widać, solidarność północnoamerykańska zadecydowała. Szkoda Darka, szkoda...

...ale najbardziej szkoda mi legendy, na którą Darek zaporacował przez lata, a teraz...

Mam nadzieję, że następną walką Darka będzie rewanż na Gonzalesie!

18.10.2003
23:45
[133]

Kruk [ In Flames ]

ech kurwa
ten komentarz nie miał iść do tego wątku

w każdym bądź razie myślę tyle samo o tej walce co Wysiu

18.10.2003
23:46
[134]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Bardziej niż Michalczewskiego jest mi szkoda jego narzeczonej... :)

Co jest ludzie ? Nie potraficie przegrać z godnością i porażkę Tigera obwiniacie sędziów ? Wiedziałem że w razie porażki pojawią się głosy krytyczne na sędziów. Także uważam ich wynik za mocno kontrowersyjny, ale jeśli macie zamiar lamentować jaki to Darek pokrzywdzony, jak Ci podli sędziowie chcieli się przypodobać sąsiadom lub co gorsza zostali przekupieni to mogę Wam powiedzieć jedno : Ha. Ha. Ha. I nie śmieję się z porażki Darka tylko z Was. Znów biedni Polacy zostali przez kogoś pokrzydzeni, co ? I to jednak kibice Michalczewskiego będą szykować teorie spiskowe, a nie na odwrót.

Gratulacje dla obu panów : stworzyli ładne, ciekawe i do końca emocjonujące widowisko !

18.10.2003
23:46
smile
[135]

kiowas [ Legend ]

Piotrasq ---> na cos trzeba psioczyc bo jak do cholery wytlumaczyc cos niewytlumaczalnego? Ze przekrety w boksie sa od dawna to nie nowina, ale zeby cos takiego mialo miejsce w walce o tak wysoka stawke to sie z tym pierwszy raz spotykam. Szkoda, ze akurat padlo na naszego, a nie np na szmaciarza Lewisa w walce z Kliczka.

18.10.2003
23:47
[136]

o^scar^^ [ GRWD ]

:(:(:(:(:(:( Szkoda był by legenda :(:(:(:(:(:( :D

18.10.2003
23:49
smile
[137]

Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]

Piotrasq---> ja jestem pewny w 99,9% że tu nie chodzi o to czy oni się kochają czy też nie, ale o to, że jakby Darek wygrał to by wyrównał rekord Marciano. Jakby go wyrównał to by w następnej walce go wyprzedził i co by na to powiedziała amerykańska federacja??????????? Pełna żałoba, że z jakiejś Polski mamy rekordziste!!!

18.10.2003
23:50
[138]

bartek [ ]

Piotrasq oni nie musza lubic Meksykanow, czy nie wystarczy fakt, iz Rocky Graziano byl Amerykaninem?
Jury: USA, Kanada, sedzia z USA... nie wierze w cuda.

Paszczak moze masz racje, mysle, ze bardzo ciezko jest teraz patrzec komus obiektywnie na cala sprawe ale fakty pozostaja faktami.

18.10.2003
23:50
[139]

kiowas [ Legend ]

Paszczak ---> moze nas oswiecisz i wyjasnisz laskawie kto jesli nie sedziowie ocenial walke? Skoro gloym okiem widac przewage celnych ciosow Michaleczewskiego to jakim sposobem przegral? Karteczki im sie przypadkowo wymieszaly?
A co do emocjonujacego i ciekawego widowiska - widac malo walk w zyciu ogladales skoro ta ci tak przypadla do gustu. Druga polowa to szamotanina przeplatana szczatkowa strategia, bez efektownych i mocnych ciosow, typowe 'bokserskie szachy'. Wiekszym graczem okazal sie Darek, lecz jak wida nie dla wszystkich.

18.10.2003
23:51
smile
[140]

mjs27 [ Pretorianin ]

Normalnie nie mogę !! Przecież Gonzales leżał już jak pies, nie wiele dzieliło go od podłogi !! Jakby nie pokładał sie tak na Darku to dostał by porządnie w pysk i sędziowie nie mieli by nic do gadania !! Szkoda mi słów !! Co za walka, co za werdykt !! :(

18.10.2003
23:51
smile
[141]

volve16 [ Konsul ]

Paszczak-->> Szczegolnie interesujace bylo to widowisko w ostatnich rundach, kiiedy to Gonzales ciagle klinczowal iMichalczewskiego

18.10.2003
23:54
smile
[142]

red_baron [ pVd ]

paszczak------> tak Polacy czesto bywaja pokrzywdzeni, ze przytocze tylko jeden przyklad:
1939 rok, chyba wiesz co sie wtedy stalo i gdzie byla francja i anglia, wielcy sojusznicy Polski (na papierze)
a przeciez taka francja wtedy dala dupy w 2 tyg a Polska walczyla z 2 wrogami naraz przez miesiac...
a francja miala linie maginota, super sprzet i flote... a wszystko zaczelo sie jakies 1 km od mijego domu, w radjostacji gliwickiej... (prowokacja)...
sorry za dygresje, ale dzialam pod wplywem impulsu...

18.10.2003
23:56
smile
[143]

Banita_bb [ bo był za miły ]


Paszczak---------->uwazaj bo rozszarpia Ciebie jak mnie :P

18.10.2003
23:56
smile
[144]

pisz [ nihilista ]

Co za ludzie! :D

Najpierw w jednym wątku kochają Amerykanów i uważają ich za swoich obrońców, sojuszników i przyjaciół, a w drugim że krzywdzą polski boks, zostali przekupieni i w ogóle na boksie się nie znają.....:>

18.10.2003
23:57
[145]

Banita_bb [ bo był za miły ]


Red baron-------->zajebisty przyklad widze ze niektorym by sie przydala wizyta u specjalisty i to dobrego

18.10.2003
23:59
[146]

kiowas [ Legend ]

Banita ---> nie ma potrzeby cie rozszarpywac, sam sie doskonale pograzasz bez niczyjej pomocy


pisz ---> mnie w tamtym watku nie bylo, moge wiec tutaj na nich najezdzac :)

18.10.2003
23:59
[147]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

kiowas----->Rzeczywiście nie widziałem wielu walk, jestem koneserem innych dyscyplin, ale jedno wiem napewno. W większości gazet sportowych/bokserskich na świecie pojawi się relacja z walki, komentarze. Napiszą że walka była zacięta, a Gonzales wygrał minimalnie. Niemcy trochę ponarzekają, ale tylko Polacy będą płakać że znów potraktowano nas niesprawiedliwie. Ot, polska mentalność. Szwedzi przegrali Łotwę to też wszyscy obwiniali Szwedów, byle tylko nie wyszło że to my, na własne życzenie przegraliśmy eliminacje. Teraz jest to samo, jeśli Michalczewski rzeczywiście miał tak miażdzącą przewagę to powinien znokautować Gonzalesa, a nie liczyć na łaskawość sędziów, szczególnie że jak sami mówicie dwóch z nich mogło mieć powiązania z Meksykańcem.

Banita---->Spokojnie, pierwsza runda dla mnie :P

19.10.2003
00:02
[148]

Banita_bb [ bo był za miły ]


Kiowas--------->oj straszne to co piszesz , nie mow tak , bo nie zasne

Pisz---------> najlepszy komentarz jaki sie tu pojawil brawo :))

19.10.2003
00:02
smile
[149]

Esqualante [ Jyhad Baghadyr ]

kpina

19.10.2003
00:03
[150]

wysiu [ ]

Banita, Paszczak, pisz --> Napiszcie prosze czy uwazacie, ze Michalczewski naprawde przegral ta walke. Wiem, ze ogladaliscie, interesuje mnie wasze zdanie, a nie sedziow.

19.10.2003
00:04
smile
[151]

Cracko [ Gladiator ]

Ani Michalczewski, którego nota bene jestem wielkim "fanem", nie rozegrał tej walki jak mistrz świata, ani tym bardziej J.Gonzales nie był na tyle dobry aby odebrać pas mistrzowski Tigerowi. W takim przypadku JA SUBIEKTYWNIE zostawił bym pas D.M. Jednak decyzja sędziów jest ostateczna.

19.10.2003
00:07
[152]

kiowas [ Legend ]

Paszczak ---> po pierwsze - sprawdzimy twoje wrozby w gazetach i zobaczymy co sobie pismaki popisza.
Po drugie - ludzie, ktorzy nie ogladali walki uwierza we wszystko co napisza w gazetach, a skoro prawda jest ze walka byla zacieta i dosc wyrownana (z przewaga darka) to kogo bedzie obchodzic, ze wygral kto inny.
Po trzecie - nigdzie nie twierdzilem, ze Michalczewski zmiazdzyl przeciwnika. Faktem jest jednak, ze w wiekszosci rund mial przewage czego dowodzi chocby postawa samego Gonzalesa w ostatnich rundach. Ktos kto wygrywa walke nie chowa glowy w spodnie z utesknieniem czekajac na gong koncowy. Nawet laik dostrzeglby ten fakt.

Prawda jest wiec, ze prawdopodobnie wszystko rozejdzie sie po kosciach, ale fakt pozostanie faktem, ze nowy mistrz zawdziecza zwyciestwo sedziom, nie wlasnym umiejetnosciom.

19.10.2003
00:09
[153]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Wysiu----->Postawiłbym minimalnie na Michalczewskiego. Tylko że podkreślam - "minimalnie". Jestem w stanie pogodzić się z porażką(szczególnie że na boksie niezbyt się znam), nie obwiniając o to sędziów. Powiem Wam jedno - Michalczewski przyjął tą porażkę z większą godnością niż Wy. Nie ma nad czym gdybać, kogo obwiniać bo jak napisał Cracko decyzja sędziów jest ostateczna.

19.10.2003
00:09
[154]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Jego jedyna zasługą jest to, że dotrwał do 12 rundy. I tego nie mozna mu odmówić.

19.10.2003
00:09
[155]

kiowas [ Legend ]

Banita --->zajebisty przyklad widze ze niektorym by sie przydala wizyta u specjalisty i to dobrego

Ja odsylam do watku ladenowskiego i radze udac sie na te same badania.

Mam nadzieje, ze bedziemy kontynuowac te owocna dyskusje zeby twoja rekordowa srednia urosla do rownej trzydziechy. Bedzie co oblewac.

19.10.2003
00:10
[156]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Chodziło mi o Gonzalesa, oczywiście :))

19.10.2003
00:12
[157]

peteras [ spamer ]

Co wy się rozczulacie przecież to jest sport.
Moim zdaniem dobrze to zrobi Darkowi taka jedna przegrana w jego karierze.
Teraz będzie bardzo głośno wokół tego wszystkiego i następna jego walka (50) będzie naprawdę emocjująca.
A tak by gadali że Tiger znowu wygrał i obronił -- normalka
Rekordu nie ma ale to taka tragedia ?
On sam dobrze wie dlaczego werdykt był taki a nie inny.
Nokałt by wszycho załatwił ale go nie było.
Aga ze studia dobrze gadała że sędziowie napewno bardziej patrzyli na ciosy celne.
Choć moje odczucie było takie jak was wszystkich że to Darek powinien wygrać.
Rewanż napewno będzie i wtedy się okaże kto jest lepszy i komu się należy ten pas.
Gonzales będzie miał bardzo trudne zadanie aby udowodnić że ten pas mu się należy.

19.10.2003
00:13
[158]

Banita_bb [ bo był za miły ]

Kiowas--------> pudlo trzydzieche mialem jakis miesiac temu , niestety spozniles sie ale pisz dalej

19.10.2003
00:15
[159]

H3ZEKI4H [ Homo Homini Lupus ]

co tu dużo gadać. Michalczewski dopuścił Gonzalesa zbyt blisko, często pozwalał się trafić, zbyt często, było to widać i choć serce mi mówi że powinien wygrac niejestem tego tak do końca pewien, a co do sędziów (którzy znaja sie lepiej niż my wszyscu tu razem wzięci) to gdyby byli przekupieni dali by jeden góra dwa punkty wiecej Gonzalesowi a nie po 4 i chyba 5.

19.10.2003
00:16
[160]

kiowas [ Legend ]

Banita ---> pudlo, pisalem o twojej liczbie bezsensownych postow, ale pisz dalej.

19.10.2003
00:16
smile
[161]

pisz [ nihilista ]

Ja kątem oka łypałem na tv i nie jestem sędzią kompetentnym, nie jestem też nacjonalistą, więc wisi mi czy wygra Polak, Polska drużyna czy osoba o polsko brzmiącym nazwisku...

Mi się zdecydowanie bardziej podobał Gonzales - bardziej ruchliwy, w pierwszych rundach zadawał na okragło ciosy.
Michalczewski parł do przodu i tylko się w bronił. Później trochę się zmieniło i Michalczewski zaczął zadawać mocne ciosy i wydawał się aktywniejszy.

Ale widocznie wygrał lepszy i nie będę z tego powodu demolował dzisiaj ulic! :p

19.10.2003
00:17
[162]

Banita_bb [ bo był za miły ]


Kiowas---------> 30 na 6500? calkiem dobry wynik dzieki za komplement

19.10.2003
00:20
[163]

hetman [ Generaďż˝ ]

szok! szkoda to w ogole komentowac- zobaczymy zapewne rewanz

19.10.2003
00:20
[164]

kiowas [ Legend ]

H3Ze... ---> wlasnie o tym mowa. Chyba nikt kto ogladal walke nie ma pojecia skad wziela sie tak ogroma przewaga Gonzalesa w punktach. Jesli dobrze licze oznaczaloby to, ze Michalczewski w ocenie sedziow wygral zaledwie 4 rundy. Nawet odliczajac dwie ostatnie w ktorych Meksykanin chowal glowe w piasek nie wyobrazam sobie ja mozna we wczesniejszej fazie przyznac mu zaldwie dwie wygrane. Przeciez od 6 rundy to on nadawal tempo wydarzeniom i punktowal glowe przeciwnika.
A co do znajomosci sedziownia przez tychze za komentarz wystrcza walka Zegana. Tu chyba nie ma watpliwosci.

19.10.2003
00:25
[165]

kiowas [ Legend ]

pisz --->Mi się zdecydowanie bardziej podobał Gonzales - bardziej ruchliwy, w pierwszych rundach zadawał na okragło ciosy.
Michalczewski parł do przodu i tylko się w bronił

Hehehe, to sie nazywa taktyka synku:) Typowe dla Darka - oszczednosc ruchow, badanie przeciwnika i jego odruchow, dopiero pozniej puntowanie. Ale jak ktos woli wahlowanie grabiami i chowanie glowy w majtki - jego wola.

19.10.2003
00:28
smile
[166]

amoreg1234 [ użytkownik ]

Pieprzone sedziuchy, oszuci waleni. tylko na odstrzal takich, widac ze gonzalez dostawal, a tu boom, jak ogloszono werdykt to tak wrzasnalem w nerwach ze moja mame i psa obudzilem :D

19.10.2003
00:39
smile
[167]

Sharidan [ Chor��y ]

Sędziowie ustalili nieprawidłowy werdykt, gdyż jak było widać nasz zawodnik, mistrz, champion był znacznie lepszy i zadawał czystsze ciosy. Co do Gonzaleza to uważam że walczył jak tchórz, ponieważ ciągle chował głowe na wysokość kolan Tigera. Ale co było to się nie odstanie :(( Jednak dla mnie Dariusz Michalczewski zwyciężył w tej walce i uważam, że ciągle jest najlepszy w swojej dziedzinie, czyli w BOKSIE ZAWODOWYM !!!

19.10.2003
00:41
smile
[168]

pisz [ nihilista ]

kiowas---> masz rację, na dodatek ta taktyka jak widac na powywższym przykładzie nadzwyczaj skuteczna, synku :D

19.10.2003
00:56
[169]

NoOne [ Pretorianin ]

tak teraz widze przyszlosc Tygrysa:
przed nim (i nami) 50 ?walka ,mam nadzieje ze rewanzowa z Gonzalesem. Tygrys pojedzie do Las Vegas (inaczej nie widze) i dokonczy to co zaczal dzisiaj. Znokatuje tego "chicken run" na jego terenie,odbierze tytul i zakonczy kariere.
Wszyscy beda szczesliwi, tygrys odzyska tytul i zarobi duzo $, gonzales tylko zarobi duzo $ ktore przeznaczy na rehabilitacje, hbo zarobi duzo $,a federacja bokserska from usa bedzie szczesliwa bo rekord Graziano bedzie nie pobity.....

19.10.2003
00:58
[170]

peteras [ spamer ]

Tak sobie pomyślałem jak Darek pomylił narożniki żeby to mu nie przynisło pecha w dalszych rundach.
Nie stało się tak ale za to końcówka po odczytaniu werdyktu to coś ala jak w "Siedem" gdy Morgan otworzył pudełko.

19.10.2003
01:29
smile
[171]

Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]

nie no kur............... co za........ to po prostu nie mozliwe........... heh do piachu z tymi sqrw.... sedziuchami gownianymii!!!!!

19.10.2003
01:36
smile
[172]

Misiolo [ Generaďż˝ ]

I co zadowoleni jesteście wszyscy antyfani wypowiadający się przed walką? Jestem wkurzony delikatnie mówiąc i nie mam ochoty komentować samej walki bo i tak to co myślę już zostało powiedziane w tyum wątku. Natomiast co do sędziów... Po pierwsze ten rekord był i jest niestety amerykański, a więc no comments... po drugie amerykanin nie musiał lubić gonzaleza jako meksykanina bo ten od wielu lat mieszka w USA... a po trzecie wydawało mi się że aby odebrać komuś tytuł trzeba zdecydowanie przeważać na ringu a nie stosować technik zapaśniczych... Tak samo zresztą uważa mój stary który BTW ma licencję trenera bokserskiego i trochę się na tym sporcie zna... Po prostu jeden wielki PRZEKRĘT....

19.10.2003
01:39
smile
[173]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

NoOne ---> Najgorsze kurwa jest to, że masz racje. Zgadzam się z Tobą w 100%, że tak będzie :/

19.10.2003
02:05
[174]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Wynik raczej przykry, bylem pewien wygranej Darka...dopiero po uslyszeniu pierwszego wyniku bylem juz pewnien jak dalej pojdzie-Niemcy dla Dark, Kanadyjczyc ten Meksyk...wynik naciagniety maksymalnie pod Gonzalesa, caly ten pojedynek jest dla mnie zartem...przeciez ten Gonzales lepszy jest w "przytulaniu" podczas walk niz w boksowaniu...no chyba ze ciosy glowa podczas klinczowania mozna nazwac boksowaniem...

19.10.2003
02:08
[175]

Szczery [ Konsul ]

totalna porażka! amerykańce specjalnie nie chcieli by rekord należał do polaka, wiec go udupili... norma, ale jakze wkurzajaca :/ dario na bank rozwali tego rumuna z meksyku w piec sekund podczas rewanżu.

19.10.2003
02:29
smile
[176]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

Ahaha! Rumuna z Meksyku;) lol

19.10.2003
02:39
[177]

kiowas [ Legend ]

pisz ---> jasne, ze byla lepsza czego dowodem ta i 48 wczesniejszych walk. Michaleczewski byl dzis lepszy i zaden naciagany werdykt sedziowski tego nie zmieni.

19.10.2003
03:37
smile
[178]

Weakando [ Senator ]

Pierwszy sędzia z niemiec: na korzyść Michalczewskiego
Drugi sędzia z Kanady: na korzyść Meksykanina
Trzeci sędzia z USA: na korzyść Meksykanina

1.Meksykanin mieszka i trenuje sobie w Filadelfi czy gdzieśtam nie ważne... ważne że w USA...
2.Meksyk jest bliżej USA i Kanady niż Polska i raczej USA i Kanada lubią bardziej Meksyk niż Polske...
3.Rocky Graziano jest Amerykaninem... czyli rekord należy do USA

nie mam pytań...

Dla mnie Michalczewski jest wygranym... mimo to że nie pobił tego rekordu zrobił naprawde wiele... a to że nie pobił tego rekordu to nie jego wina on sie starał jak najlepiej...

19.10.2003
08:05
smile
[179]

xKx [ CLINIC ]

Moim zdaniem powinniśmy pogratulować Darkowi Michalczewskiemu ,Zrobił napraawde wiele dla tego boksu na świecie,a to ze nie pobil rekordu jest mało wążne,chociaż na niego zasłużył.Chciałem tylko powiedzieć że jestm z tobą Daro !!Trzymaj się !

19.10.2003
10:01
[180]

eJay [ Gladiator ]

Michalczewski jest moralnym zwyciezca...USA zrobilo swoje. Chcialbym aby Tiger pojechal do Las Vegas i skopal dupe w 1 rundzie temu Gonzalesowi w rewanzu...

19.10.2003
10:07
[181]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Cóż, ja oglądałem walkę fragmentami, przełączajac z innego kanału. To co widziałem jakos mnie optymizmem nie napełniało. Michaleczwski udezrał sporadycznie ardzo mocno, natomiast Meksykanin pakował w rundzie sporo ciosó, tyle ze słabych. Bardziej mi to na remis wyglądało. Nie zmienia to faktu, ze sędzioweie głosowali dziwnie. Szczególnie amerykanin, który dał wynik jakby Michalczewski ledwo do końca wali dotrzymał...

19.10.2003
10:13
[182]

Necromancer [ Generaďż˝ ]

Weakando - było już mowione, że raczej USA i Kanada nie przepadaja za Meksykiem. Ale twój argument jest niezły 2.Meksyk jest bliżej USA i Kanady niż Polska i raczej USA i Kanada lubią bardziej Meksyk niż Polske... Myślisz, że sympatie miedzy danymi krajami zależą od odległości od nich? W takim razie Polacy kochają Niemcy i Rosję. =)
PS. sorry, za offtopic. =)

19.10.2003
10:33
smile
[183]

Buczo_cm [ Mikado ]

Według mnie wynik jest sprawiedliwy. Jeśli Tygrys chciał wygrać to powinien znokautować rywala a nie liczyć na łaskawość sędziów. Smieszne są te wasze argumenty że sędziowie byli a Ameryki. Powiedzcie mi ktory amerykanin lubi meksykańczyków ??

19.10.2003
10:40
smile
[184]

Skibi [ Konsul ]

Buczo --> a ten frajer to nie powinien znakautować Tygrysa żeby wygrać ?! a argumenty o ameryce są śmieszne tak jak Ty, sędziowie byli pojebani a ich narodowośc nie ma związku.

19.10.2003
10:50
[185]

Axl2000 [ ignoruj mnie ]

Eeeeeeeeeech, dupa zbita, nagrywałem walke...juz sie cieszylem na koncu walki ze wyrownal rekord...I DUPPA ZBITTA! Kutafon sedziom w kałkało...

19.10.2003
10:55
[186]

stanson [ 3 ]

JESTEM SZOKOWANY DECYZJĄ SĘDZIÓW!!!

Jak myslicie, co teraz bedzie z Darkiem? Emerytura czy rewanz?

19.10.2003
10:58
[187]

kiowas [ Legend ]

Ja mysle, ze najlepszym rozwiazaniem dla Darka byloby spranie Meksykanina w rewanzu po czym wycofanie sie z boksu z odzyskanym tytulem.

19.10.2003
11:10
smile
[188]

peter.i [ spooki - pVd ]

Ogladalem walke i jestem wkurwiony jak nie wiem!!!!
Normalnie bym kurwa tych sedziow zajebal!!!!

przeciez darek byl O WIELE lepszy od tego cieniasa!!!
sedziowie tego nie widzieli???
przeciez w chyba 6 rundzie to ten gonzalez prawie lezal na deskach!!!

echhh... nie ma sprawiedliwosci na tym swiecie...

19.10.2003
14:45
[189]

stanson [ 3 ]

CO BĘDZIE Z DARKIEM ?????????

19.10.2003
14:55
[190]

Banita_bb [ bo był za miły ]


martwisz sie o jego los czy o jego kariere zawodową? jesli o kariere zawodowa to bedzie mu BARDZO trudno wygrac drugi raz z tym meksykancem, bo juz psychika mu siadzie totalnie po pierwszej porazce w karierze, i watpie czy nawet bedzie podchodzil jeszce raz do walki z nim.

19.10.2003
15:11
[191]

Szczery [ Konsul ]

banita - e tam. wg mnie tiger teraz bedzie tak wyluzowany, ze rozpieprzy tego rumuna w piec sekund

oby :P

19.10.2003
15:24
[192]

Hakim [ Konsul ]

Stanson ---> wg mnie zacznie trenować z jeszcze większą determinacją i oczywiście będzie rewanż (za duże są z tego pieniądze, żeby go nie było). Teraz Tygrys nie ma nic do stracenia.

Banita_bb ---> co do psychiki Dariusza Michalczewskiego to ja jestem spokojny.

Szczery ---> może być ciężko, ale tak czy siak nie wróżę Meksykaninowi kilkukrotnej obrony tytułu. (nasuwa mi się tu analogia z walką Andrzeja Gołoty z Grantem - ten drugi wygrał, chociaż Gołota przeważał na punkty. No i w następnej walce w kategorii ciężkiej Lenox udowodnił Michaelowi jaki to on jest dobry, kładąc go na dechy w pierwszej rundzie. Fakt - Gołota też przegrał z kretesem, ale nie o niego tu chodzi)

19.10.2003
15:33
[193]

Banita_bb [ bo był za miły ]


Hakim--------->tylko ze w rewanzu ten meksykaniec bedzie sto razy mial silniejsza psychike i bedzie pewniejszy siebie itd, nawet roy jones jr go nie poslal na deski ,i michalczewski tez go nie poslal wcale nie bedzie to bulka z maslem i ja juz teraz stawiam na meksykanca

19.10.2003
15:49
[194]

Hakim [ Konsul ]

Banita_bb ---> równie dobrze mogę napisać, że Dariusz Michalczewski będzie miał 100x silniejszą psychikę. Jak przegra to przegra - i tak już nigdy nie będzie wielkiego rekordu (49 zwycięstw 0 porażek). A Gonzalez będzie bronił tytułu mistrza i to on w opinii wielu będzie faworytem. To na nim będzie presja udowodnienia, że wygrał sprawiedliwie i w pełni zasłużenie (w co niestety wątpię). Ale nie nam rozdzielać siłe psychiki tych bokserów. Pożyjemy, zobaczymy.
O ile do rewanżu kiedykolwiek dojdzie...

19.10.2003
19:55
[195]

Banita_bb [ bo był za miły ]


taak jakie mamy fakty kilku sedziow miedzynarodowych i skrzecz- byly swietny polski bokser powiedzieli ze po analizie wideo wiecej ciosow zadal meksykaniec , a skrzecz powiedzial mniej wiecej tyle ze michalczewski walczyl jak ciota wczoraj , zreszta sam michalczewski powiedzial ze walczyl cienko.

czy teraz ci ktorzy tak wylewali kubly na meksykanca powiedza- to jest swietny bokser, wygral SPRAWIEDLIWIE na PUNKTY z michalczewskim - i niewazne w jakim stylu ,liczy sie fakt , czy dalej beda pisali ze to jest oszustwo ?

19.10.2003
20:01
smile
[196]

peter.i [ spooki - pVd ]

ja tam jestem za takim rozwiazaniem jak kiwas.

wrocic, sprac mu morde i przejsc na emeryture.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.