GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Wyrok dla polskich piratów

18.10.2003
09:26
[1]

tomirek [ ]

Wyrok dla polskich piratów

No i bekneli chlopcy....

18.10.2003
09:34
smile
[2]

Verminus [ Prefekt ]

I dobrze! Powinno byc wiecej takich wyrokow...

18.10.2003
10:08
[3]

tomirek [ ]

Tylko dlaczego ZAWSZE zabieraja sie za tych najmniejszych??? Ci dwaj to nawet nie plotki pirackiego biznesu. No ale tak jest zawsze... Lapac i karac beda tych nic nie znaczacych detalistow, zamiast zabrac sie za prawdziwych piratow, robiacych kokosy na nielegalnym sofcie...

18.10.2003
10:10
[4]

wysiu [ ]

tomirek --> Jak to najmniejszych?

18.10.2003
10:14
[5]

stanson [ 3 ]

Jaja sobie robicie??? Przeciez to 2 (slownie DWÓCH) kolesi! A piratow sa tysiace. Jakby ktos zorganizowal jakas masowa akcje to wtedy byloby sie czym podniecac. A to, ze sad skazal DWÓCH z posrod tych tysiecy jest raczej jakas wielka kompromitacja polkiego prawa...

18.10.2003
10:19
[6]

tomirek [ ]

wysiu ---->>> to bylo DWOCH kolesi, ktorzy instalowali pirackie Windowsy, pakiety Office i pewnie Photoshopa na sptrzedawanych przez siebie kompach. A gdzie sciganie zlodzieji, ktorzy tlocza tysiace i wiecej pirackich plyt z programami, grami itd. Zyja sobie w dostatku i smieja sie do rozpuku z takich informacji..

18.10.2003
10:20
[7]

Arcy Hp [ Pan i Władca ]

Jak dla mnie to dobrze zrobili że ich skazali

18.10.2003
10:21
[8]

tomirek [ ]

stanson ---->>> i wlasnie o to mi chodzilo, gdy zakladalem watek. Chwala sie jakby zlapali za jaja samego Ala Capone a tak naprawde to ziarenko piasku na pustyni piractwa w Polsce

18.10.2003
10:22
[9]

Macu [ Santiago Bernabeu ]

Pozatym Gates jest już wystarczająco bogaty... [dopełniam argumentacje tomirka (jeśli można)] :P

18.10.2003
10:24
[10]

stanson [ 3 ]

tomirek --> OK, teraz rozumiem Twoje intencje. Faktycznie, robienie sprawy ze zlapania DWÓCH patałachów, w ogole pisanie o tym wInternecie jak niewiadomo o czym, jest moim zdaniem glebokim dowodem na debilizm polskiego prawa i systemu scigajacego piractwo...

18.10.2003
10:24
smile
[11]

tomirek [ ]

Arcy Hp ---->>>> Pewnie, ze dobrze. Ale do cholery niech zrobia cos wiecej niz przykladowe karanie malutkich. To tak jakby prokuratora zaczela trabic, ze ukarala zlodzieja, ktory wlamal sie do malego osiedlowego sklepu i wyniosl telewizor, podczas gdy obok obrabiaja caly hipermarket i nikt tego nie widzi.

18.10.2003
10:26
[12]

draco666 [ Konsul ]

zawsze to o dwoch mniej... :]

18.10.2003
10:27
smile
[13]

DUBROLES [ Animator ]

Żeby ceny nie były tak nieludzko wysokie to by nie kradli, a że komp to droga zabwka to się pchają piraci.

18.10.2003
10:28
[14]

wysiu [ ]

tomirek --> Hmm, lapanie 'najmniejszego' to imho byloby, gdyby posadzili Zenka sprzedajacego wlasnorecznie wypalane cdki z bagaznika na bazarze, albo wrecz gdyby weszli komus do domu i sprawdzili licencje windowsa, zainstalowanego na domowym kompie. A ci gosciowie po prostu glupi byli, nawet nie wiem czy mozna ich nazwac piratami - oni nie tyle robili biznes na sprzedawaniu piratow, co chcieli sobie zmniejszyc koszty sprzedarzy kompow o cene licencji...

18.10.2003
10:29
smile
[15]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

ilu z Was jest posiadaczami oryginalnej platformy na swoim kompie ? :)

18.10.2003
10:30
smile
[16]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

pytanie pomocnicze :)

iluz Was zaplacilo z nia z wlasnejkieszeni ? :)

18.10.2003
10:31
[17]

Jam__Lasica [ Generaďż˝ ]

To jest śmiech na sali. Zawsze łąpią licealistów, czy studencików sprzedających po parę płytek miesięcznie. A prawdziwych piratów zarabiających po 20-30tys. miesięcznie nawet nie tkną bo się boją. Zresztą sami w tym uczestniczą, bo nie jest tajemnicą, że prokuratorzy, czy policja także zaopatrują się u piratów. Kiedyś znajomy twierdził, że sprzedawał kilku prokuratorom w moim mieście, a policjanci mają jeszcze lepiej bo wynoszą do skopiowania płyty z policyjnych magazynów (autentyk).

18.10.2003
10:33
[18]

amoreg1234 [ użytkownik ]

ja mam oryginalnego ME , ale juz nie uzywam wiec mam ogryginalnego xp, na plycie TDK z napisanym markerem WINDOWZ XP PL :D:D

18.10.2003
10:33
smile
[19]

wysiu [ ]

Kanon --> Np ja. A co?

18.10.2003
11:10
smile
[20]

tomirek [ ]

Ja mam notebooka z oryginalnymi Windami i innymi duperelami :) Ale nie placiłem za niego ani zlotowki - zrobila to firma :)
Inna sprawa ze w Polsce jest koszmarny przelicznik soft/zarobki ale to juz inna para kaloszy na inna dyskusje. Choc nie kazdy musi miec odrazu XP i MS Office czy Photoshop. Sa inne duzo tansze czy wrecz darmowe aplikacje :)

18.10.2003
11:17
[21]

tomirek [ ]

Jam__Lasica ---->>> Dokładnie. Mam kumpla pracujacego w jednej z komend i ma staly i nieograniczony dostep do najnowszych gier, filmow i softu. Znam tez dokladnie troszke inny przypadek - chcesz obejzec nowy film, ktory jeszcze nie mial polskiej premiery kinowej? Nie ma problemu. Idziesz do wypozyczalini kaset pewnej znanej sieci i dostajesz spod lady co chcesz :) Oczywiscie tylko dla wtajemniczonych niemniej taki proceder sie odbywa.

18.10.2003
11:20
smile
[22]

Radża Dżadża [ Pretorianin ]

Biedni piraci będą musieli wybulić ogromną kasę jak na swoje możliwości finansowe.

Microsoft kiedy przegrał proces z firmą SUN o nielegalne użytkowanie JAVY zapłacił tylko śmieszne 20 milionów dolców- BILL tyle zarabia w pół dnia.

18.10.2003
11:28
smile
[23]

tomirek [ ]

Radża Dżadża ---->>>> Bill G podobno zarabia 2,5 $ na sekunde. Czyli przez godzine zarabia 9000$ (okolo 36000PLN) :) Na dobe wyciaga prawie milion PLN hehehehe

18.10.2003
11:31
[24]

Banita_bb [ bo był za miły ]


o jejku sami swieci sie odzywaja prawie tutaj , a wynika z tego ze nawet sam zalozyciel watku ma w domu na piecu pirata , jesli napisal ze tylko w notebooku ma oryginala,i to jeszcze ani grosza nie wydal na niego...

18.10.2003
11:55
[25]

tomirek [ ]

Banita_bb --->>> zazdroscisz mi sluzbowego notebooka czy co? Przeciez to logiczne, ze za sluzbowego notebooka placi firma. Powiedz mi, gdzie napisalem, ze mam inne komputery i tylko w notebooku oryginal??? Proponuje zdobyc elementarz i rozpoczac nauke czytania :)

18.10.2003
12:01
smile
[26]

tomirek [ ]

Banita --->>> i dla twojej wiadomosci mam w domu kilka kompow: 2 w kibelku, 3 w kuchni, po 4 w kazdym pokoju, w przedpokoju stoi tylko jeden :( Na kazdym po 2 nagrywarki do wypalania pirackiego softu i kilka stacjonarnych wypalarek DVD do robienia pirackich kopii filmow. :)

18.10.2003
12:05
[27]

Banita_bb [ bo był za miły ]


Tomirek nie mam czego zazdroscic, tylko ze wiekszosc sobie jedzie po piratach tutaj , a ma w domu pewnie setki plyt , oj i zaraz sie odezwa jak nie wiesz to sie nie odzywaj .
a ja mam pirata windowsa tak jak miliony ludzi w polsce i ani sie tego nie wstydze ani mi nie jest z tym zle i juz .
przynajmniej mam o tyle rece czyste ze nigdy nie mialem na komputerze programu typu kazaa czy innego emule i nie sciagnalem ani jednej gry z netu.
ilu ludzi moze takie cos napisac?
a co do tych piratow dwoch to czym sie od nich roznicie sciagajac gry z bittorenta czy czego innego? moralnosc kalego?

18.10.2003
12:06
[28]

Banita_bb [ bo był za miły ]


o jejku straszne Tomirek ja mam 2 komputery i sie tym nie chwale, czyzbym Cie tak dotknal bo jednak cos jest na rzeczy z tymi piratami?

18.10.2003
12:30
[29]

tomirek [ ]

Banita --->>> z tymi kompami w kazdym pomieszczeniu to byla ironia w odpowiedzi na twoja ironiczna wypowiedz :) Zapomnialem rowniez wspomniec o hodowli konopii indyjskich w przydomowym ogrodku (jestem wrogiem "twardych narkotykow" i handluje tylko trawa) , wytworni filmow hard porno w garazu i drukarni fałszywych pieniędzy w piwnicy :) Po prostu straszny ze mnie pirat i przestepca.

A na powaznie to czasami uzywam eMula do ciagniecia starego Jazzu, ktorego w Polsce nie mozna kupic (choc ostatnio zastanawiam sie nad soulseekiem bo tam podobno tego jest wiecej), moje gry mozna polioczyc na palcach obu rak i sa to oryginaly - gram bardzo rzadko i jak cos mnie naprawde zainteresuje to nie przeraza mnie wydatek (2 gry mam przegrane od kolegi na zasadzie - nie jestem pewien czy mi sie spodoba wiec sprobuje - w obu wypadkach obie gry wyladowaly na dnie szuflady - nie spodobaly mi sie). Do stacjonarnego kompa mam oryginalnego windowsa 98 na CD, choc jakis czas temu zainstalowalem pozyczonego od kolegi XP celem wyprobowania no i na razie mi sie podoba :) (tak drogi Banito, oprocz sluzbowego notebooka mam drugi komp). Wynika wiec z tego, ze jestem zlodziejem i bede smazyl sie w piekle...

18.10.2003
13:06
smile
[30]

rybek [ Centurion ]

co to znaczy, że skazali dwóch gostków instalujących przegrywane Windowsy, przecież to nic w porównaniu do bardzo wielu piratów, którzy nie instalują komus windy, a sprzedają gry oraz programy. to w nich tkwi problem! A słyszałem o dziesiątkach piraatów, którrzy śpią na kasie za sprzedaż kopii programów i gier- TO ZA NICH POWINNA SIĘ WZIĄĆ POLICJA, a nie za jakichś ......

18.10.2003
13:06
[31]

rybek [ Centurion ]

co to znaczy, że skazali dwóch gostków instalujących przegrywane Windowsy, przecież to nic w porównaniu do bardzo wielu piratów, którzy nie instalują komus windy, a sprzedają gry oraz programy. to w nich tkwi problem! A słyszałem o dziesiątkach piraatów, którrzy śpią na kasie za sprzedaż kopii programów i gier- TO ZA NICH POWINNA SIĘ WZIĄĆ POLICJA, a nie za jakichś ......

18.10.2003
13:07
[32]

rybek [ Centurion ]

co to znaczy, że skazali dwóch gostków instalujących przegrywane Windowsy, przecież to nic w porównaniu do bardzo wielu piratów, którzy nie instalują komus windy, a sprzedają gry oraz programy. to w nich tkwi problem! A słyszałem o dziesiątkach piraatów, którrzy śpią na kasie za sprzedaż kopii programów i gier- TO ZA NICH POWINNA SIĘ WZIĄĆ POLICJA, a nie za jakichś ......

18.10.2003
13:09
smile
[33]

Nagash [ Pretorianin ]

Banita_BB -> Dobra rada, olewaj takie watki. Jak GOL stary (:) takich postow w ktorych swietoszkowaci userzy krytykuja piractwo, a sami uzywaja nielegalny soft bylo juz mase. Szczegolnie milo wspominam watki z udzialem Massci. Koles bardzo emocjonalnie podchodzil do teamtu :)

Tomirek -> Tak, biorac pod uwage Twoje podejscie do tematu jestes zlodziejem. Uzywasz nielegalnego Windowsa XP, zamiast jak uczciwy obywatel kupic oryginal w sklepie :/ Osobiscie uwazam, ze pewnie wiecej takich swinstewek by sie u Ciebie znalazlo i moglbym z czystym sumieniem nazwac cie hipokryta, no ale niestety nie mam mozliwosci tego udowodnic. :/

:DD

18.10.2003
13:12
smile
[34]

rybek [ Centurion ]

ups sorki to bylo przez przypadek!!!!!!!!!!! wyyyyybbbbaaczzzzzzcccciee!!!!!

18.10.2003
13:26
smile
[35]

tomirek [ ]

Nagash --->>> w kazdym czlowieku tkwi ziarno falszu i obludy :) Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamien hehehe :) Nigdzie nie napisalem, ze jestem swiety :) Jak każdy i ja mam na koncie kilka mniejszych czy wiekszych grzeszkow w roznych dziedzinach zycia jednak nie wiem czy zauwazyles ale dyskusja nie dotyczy pirackich wersji Windowsow na kompach GOLowiczow a zupelnie innej rzeczy. Moze przypomne uzywajac metafory: Dlaczego organa scigania chwala sie, ze strzasnely z siebie ziarenko piasku (i robia to z wielkim hukiem i wrzawa) a nie chca zauwazyc, ze po uszy siedza w piasku i palcem nie kiwna, zeby sie z niego wygrzebac?

18.10.2003
13:50
[36]

tomirek [ ]

Nagash --->>> Choc z drgiej strony to masz racje. Przez takich pojedynczych userow piractwo kwitnie. I znowu wraca pytanie? co jest temu winne??? Ceny? wiecznie głodni forsy posrednicy? Piractwo najbardziej kwitnie w biedniejszych krajach a nie oszukujmy sie - Polacy nie sa bogatym narodem. Przecietny Polak zarabia smiesznie malo w stosunku do cen softu. Mozna sie upierac, ze skoro stac cie na kompa to stac cie i na soft ale znowu pojawia sie male ale. Komp kosztuje powiedzmy 2tys a soft - na upartego 5 razy tyle. Oczywiscie mozna uzywac darmowego oprogramowania ale skas je trzeba brac - nie kazdy ma dostep do sieci i nie kazdy moze sobie pozwolic na ich zasysanie. Mozna kupic gazetki ale po co kupowac gazete za 18PLN skoro mozna wydac 20PLN i kupic plyte u pirata z programem wartym duzo wiecej. Wiekszosc wybiera to drugie. Inna sprawa to ogolna akceptacja piractwa. I co z tego, ze mam pirata. Kazdy ma i przeciez nic mi nie zrobia. Podazajac dalej tym rozumowaniem - SUROWE karanie malutkich userow ma sens - beda sie bac, beda zadziej uzywac pirackiego softu. Ale na boga niech to dziala w dwie strony. Skoro da sie ukarac plotke to ukarzmy i szczupaka, chyba ze.... Chyba ze kumplujemy sie ze szczupakiem. Wtedy niestety nic nie pomoze. Ryba psuje sie od glowy...

18.10.2003
13:53
smile
[37]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

Banita - "a co do tych piratow dwoch to czym sie od nich roznicie sciagajac gry z bittorenta czy czego innego? moralnosc kalego?"

Różnica jest - taka osoba nienabija tymi grami kieszeni żadnemu złodziejowi, ani sobie - trzeba być ślepym by tego nie widziedź...

18.10.2003
13:58
smile
[38]

kiowas [ Legend ]

<----------------- Kanon

Jak zwykle wychodzi polska hipokryzja. Jak zlapia 'murzyna' to wszyscy wiwatuja z radosci, ze sprawiedliwosci stalo sie zadosc, przy okazji dyskutujac sobie w innym watku o zaletach skradzionej z mula czy innej kazy gry.
Tylko pogratulowac..........

18.10.2003
14:30
smile
[39]

Dbest [ Generaďż˝ ]

Beznadzieja... Jak zwykle w takich wypadkach prokuratura bierze sie za piratow od konca. Dla mnie najsmieszniejsze jest to ze zostali skazani za sprzedarz pirackiego oprogramowania, co jest najmniej szkodliwym rodzajem piractwa. Zgadnijcie dlaczego programy takie jak windows (tzn to jest system :) albo photoshop (bo chyba o to oprogramowanie chodzilo) sa tak popularne... Zwlaszcze to drugie. Przeciez nikt sobie nie wyobrarza zeby program za kilka tysiecy kupil sobie jakis malolat dla zabawy dla wlasnych potrzeb. Nie ma tu mowy o jakims "potencjalnej stracie zyskow". Pprzeciez taki photoshop jest glownie wykorzystywany do zastosowan komercyjnych. Jak by sie malolat nie nauczyl na pirackiej wersji, to wybral by inne oprogramowanie, a wrazie zwiazania swojej przyszlosci z grafika juz nie jest takie pewne czy by wykorzystywal photoshopa. Chodzi mi o to ze jesli ktos jest grafikiem to napewno w firmie bedzie mial orginal, ale do domowego uzytku... przeciez nie bedzie sie uczyl na trialu (az 30 dni), albo na suchych podrecznikach. Nie mowie ze takie piractwo jest dobre ale je powinno sie tepic w ostatniej kolejnosci... tzn najpierw oprogramowanie "jednorazowego/kilkurazowego" uzytku jakim sa napewno gry, muzyka i filmy (te dwa ostatnie to oczywiscie nie programy). Znane sa przypadki padajacych firm, ktore "za bardzo" zabezpieczly swoj soft i przegrywaly z konkurencja... ludzie poprostu musza sie na czyms uczyc. Poprostu w dobie konkurencji ludzie ucza sie na tym co maja, a jak przychodzi do zarobkowego wykorzystywania softu to dopiero wtedy zaplaca za oprogramowanie, ale takie ktore lubia - tzn. znaja :)
Na koniec powiem... powinno sie dodawac do sprzetu oryginalne oprogramowanie, a oczywiscie piractwo zostanie piractwem.
przyszlo mi do glowy jedno porownanie... wstawianie do starego, zdezelowanego baraku z powibijanymi szybami drogich,
antywlamaniowych drzwi :). Acha nazywanie piractwo zlodziejstwem jest jak dla mnie bardzo duzym uproszczeniem... to jest troszke inaczej. Czasami jest zlodziejstwem, a czasami nie. przyklad... Tak naprawde piractwo "domowe" jest nieuprawnionym wykorzystaniem oprogramowanie (kupujesz prawo do korzystania z programu a nie program)... w takim razie jedzenie na gape w autobusie lub pociagu (bilet czasami ma podobna cene jak np film/gra) jest nieuprawnionym korzystaniem ze srodka komunkacji.... czyli zlodziejstwem :)))... poprostu nalezy na to patrzec wielowatkowo i rozgraniczac rozne sytuacje, a nie sprowadzac wszystko o jednego... zlodzijestwo . Przyklad drugi.. pirat na gieldzie jest zlodziejem (z tym moge sie zgodzic) bo czerpie zyski z cudzej pracy.... ale ten kto kupuje (niby tez zlodziej bo uzywa nielegalnie oprogramowania)? Jak to nazwac... ktos ukradl radio samochodowe a ktos je kupil... tylko ten pierwszy jest zlodziejem (ten pierwszy nie jest czysty ale juz nie jest zlodziejem :)... Chcialem tylko zaznaczyc ze piractwo jest trudnym tematem, a niektorze go za bardzo upraszczaja, co tak naprawde nie pomaga w walce z piractwem.

18.10.2003
14:34
[40]

wysiu [ ]

Dbest --> Jak ktos kupil i uzywa kradzione radio, wiedzac ze jest kradzione, to nie jest zlodziejem? Ciekawe.. Ten ktory to radio sprzedal, tez pewnie wlasnorecznie go nie ukradl, wiec perwnie tez zlodziejem nie jest?

18.10.2003
14:39
[41]

stanson [ 3 ]

Banta tak napisal: "a ja mam pirata windowsa tak jak miliony ludzi w polsce i ani sie tego nie wstydze ani mi nie jest z tym zle i juz .
przynajmniej mam o tyle rece czyste ze nigdy nie mialem na komputerze programu typu kazaa czy innego emule i nie sciagnalem ani jednej gry z netu"

Kur.a czlowieku gdzie Ty zostawiles rozum? Czytalem troche Twoich wypowiedzi, ale ta jest najglupsza ze wszystkich, jakie ostatnio widzialem. Uwazasz, ze masz "czyste rece" bo nie sciagasz gier i nie uzywasz kazyy??? Uwazasz, ze to jest wieksze przestepstwo niz korzystanie z pirackiej windy??? Masz ladnie w glowie nasrane w takim razie.

18.10.2003
14:41
[42]

stanson [ 3 ]

Banita --> mi sie wydaje, ze Ty sy sie wszedzie dopisujesz byle sobie nabic jak najwiecej postow. Pomysl zanim cos napiszesz - taka moja rada.

18.10.2003
14:56
[43]

Dbest [ Generaďż˝ ]

wysiu ---> ten co kupil radio nie jest zlodziejem nawet jesli o tym wiedzial (to chyba paserstwo czy cos). Oczywiscie to ze kupil kradzione nie znacy ze ma czyste raczki. W przykladzie, ktory napisalem chodzi mi o nazewnictwo, a szczegolnie o upraszcszanie niektorych spraw. Jezdrzenie na gape tez nie jest czym legalny, ale nie jest zlodziejstwem. Nie chce tu wybielac spraw piracwa. Chcialem tylo zauwazyc ze jest to ciut bardziej skomplikowany problem niz niektorzy pisza.

18.10.2003
15:00
[44]

wysiu [ ]

Dbest --> Paserem jest ten, kto sprzedaje rzeczy pochodzace z kradziezy, posredniczy miedzy bezposrednim zlodziejem a klientem. A zeby uproscic to nazewnictwo w zakresie programow komputerowych powstal termin "pirat". Jest nim i sprzedajacy i uzywajacy. I tyle.

18.10.2003
15:02
[45]

VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]

Takich parę:
1. Piractwo to przestępsto, jak każda inna kradzież. Jeżeli ktokolowiek ma coś nielegalnego to jego sprawa, ale nie należy się tym chwalić i dopisywać jakieś ideologii do tego.
2. Kara powinna być jakoś skorelowana ze skalą przestępstwa i pownny być tu jakieś standardy np. wartość softu * 5
3. Jeżeli na 90 % indywidulanych kompów jest nielegalny soft, to mamy w Polsce parę milionów przestępców, miejsc w więzianiach jest chyba ze 100 tys, ale wolnych brak.
4. Idiotyzm polskiego wymiaru sprawiedliwości polega na tym, że nie ma wyczucia wyroków coś w rodzaju cennika, bo mniejsza karę może dostać ten co zwinął miliony złotych. Ktoś powien sedzia okololiczności itp. Nikt tego nie rozumie. Może się okazać, że w końcu ktoś za jedną windę dostanie parę lat (bez zawiasów) , bo jest to możliwe. Myślę, że w Mozambiku już bardziej ludzie rozumieją wyroki.

18.10.2003
15:08
smile
[46]

piotrekg [ Legionista ]

W środę w Warszawie był Bill G. Ciekawe czy złożył wizytę na koronie stadionu x-lecia , buhaha

18.10.2003
15:09
[47]

Quicky [ Senator ]

Dwoch piratow to stanowczo za malo... ale dobrze, ze podejmowane sa jakiekolwiek kroki majace na celu tepienie piratow. Moze kiedys sytuacja sie poprawi.
Choc sam musze przyznac, ze mam w domu troszke pirackich plytek. Ciezko zyc bez takich programow jak Windows czy pakiet M$ Office, ktore sa niestety troche za drogie jak na kieszen przecietnego Polaka. :/

BTW Skad moge sciagnac Open Office? :)

18.10.2003
15:20
smile
[48]

ziomalek [ Pretorianin ]

hahaha wezcie sie nie osmieszajcie bo napewno kazdy z Was ma w domu jakiegos pirata i tak ma byc bo producenci sa chorzy szczegolnie microsoft jak chce za offcie 3000 zl. Ja rozumiem jakby oprogramowanie oryginalne kosztowalo do 50 zł to spoczko ale przesadzaja... malo jest takich producentow ktorzy tak tanio wyceniaja swoje produkty

18.10.2003
15:21
[49]

Vader [ Senator ]

VinEze ma sporo racji, coprawda samo oscylowanie wokol zagadnienia lamania prawa jest bardzo wygodne, a oczywiste jest ze kazdy problem nalezy rozpatrywac takze pod katem sytuacji spoleczno-ekonomicznej w koncu zadna patologia nie rodzi sie z 'kuszenia szatana'.

Dodam jeszcze tylko ze nie przypominam sobie by kiedys jakis wielki Aferzysta otrzymal podobna kare, lub zeby jakis wielki szef mafi, morderca czy jakis pseudokibic ktory zakatowal kolege - dostal podobna lub wyzsza kare. Tu wlasnie jest uwidoczniony caly irracjonalizm polskiego prawa.

Niedlugo bedziemy mieli wszyscy oryginalne plyty, ale nasze dzieci bedziemy uzbrajac w Steyer Aug'a by mogly bezpiecznie dojsc do szkoly.

Podsumowujac: walka z piractwem - ok. Ale W naszym kraju prawo ma chyba troche pomylone priorytety

18.10.2003
15:23
[50]

Dbest [ Generaďż˝ ]

VinEze ---> co do jednynki... kradzierza nikt sie nie chwali , ale na a swiecie (nie tylko w polsce) piractwo nie jest uwazane za kradzierz... tzn. nie chodzi mi o prawo. Chodzi mi o to ze jesli powiesz ze dana osoba jest kieszonkowcem lub kradnie radia itp. to ludzie maja zazwyczaj zle zdanie o tej osobie (pomijajac znajomych ). Mowiac komukolwiek o tym ze masz nielegalna winde nie wzbudzisz raczej z tego powodu niecheci. Nie wim czym to jest spowodowane, ale chocby dlatego nie mozna podpiac w 100% problemu piractwa pod zlodiziejstwo. To spoleczenstwo ustala jak bardzo dany czyn jest nieetyczny, a piractwo jest w metalnosci ludzi gdzies na poziomi jazdy na gape. Nie polemizuje czy tak powinno byc, czy nie, ale tak jest. Zreszta co tu dzuzo mowic. Ilu ludzi by sie przyznalo (jesli tacy sa) ze kradnie cos ze sklepow, a ile ze ma nielegalne oprogramowanie. NNie przypinam tu jakiejs ideologi. Nie chce poprostu upraszczac prblemu. Piractwo to przestepstwo, ale wcale nie wynika z tego ze to jest kradzierz. Gdzyby to bylo takie proste to ilu rodzicow zgodzilo by sie aby ich dzieci stawaly sie coraz wiekszymi "zlodziejami", tzn. gralo w gry od kolegow :)

18.10.2003
15:27
smile
[51]

tomirek [ ]

Quicky --->>> najlatwiej w googlach poszukac :)

https://pc.dva.pl/index.php?dzial=download&nr=3542

https://www.openoffice.pl/

18.10.2003
15:40
[52]

Atreus [ Senator ]

Quicky --> masz linka :)

Hm, piractwo będzie zawsze. Ale jeśli nawet jakimś cudem zniknie w naszym kraju, to znajdzie się spora grupa lamentujących, że nie mają kasy na oryginały. Chyba, że wszyscy zarobią znacznie więcej niż w tej chwili...

18.10.2003
16:04
[53]

Vader [ Senator ]

Dbest: Wlasciwe spostrzezenia, a teraz by sie nie ograniczac, draz dalej i szukaj powodow dlaczego jest tak a nie inaczej, ale nie rzucajac puste frazesy "zla moralnosc" tylko przesledz cala plaszczyzne przyczynowo-skutkowa kontektsu spoleczno-ekonomicznego naszego kraju.

18.10.2003
16:34
[54]

Banita_bb [ bo był za miły ]


hehe nie mialem netu kilka godzin i dlatego nic nie pisalem

Tomirek wiem ze to byla ironia :)

Stanson-> chodzilo mi tylko o to ze wszyscy pisali na poczatku oj jacy niedobrzy piraci a sami nie sa czysci .
nie czytalem wszystkiego najwyzej jak bede mial wiecej czasu pozniej to wiecej napisze

18.10.2003
16:44
smile
[55]

Banita_bb [ bo był za miły ]


Banita --> mi sie wydaje, ze Ty sy sie wszedzie dopisujesz byle sobie nabic jak najwiecej postow. Pomysl zanim cos napiszesz - taka moja rada.

Stanson---->hahahah i tu mnie wyczailes po prostu , 28 letni facet nie ma nic do roboty tylko wpisywanie sie bez sensu w sobotnie popoludnie zeby nabic sobie posty Ty slyszysz siebie ? ale dzieki za smiech, juz kilka minut sie niezle brecham z tego zdania :))


hamster->po pierwsze pisze sie wiedzieć , a po drugie jesli sciagas zz bittorenta czy czegos innego to nabijasz sobie kabze tak czy siak bo nie kupiujesz oryginalu trzeba byc slepym zeby tego nie wiedziedz* cytat

18.10.2003
17:10
[56]

OzOr [ Konsul ]

Moje zdanie jest takie... Jezeli ceny gier oryginalnych sapdna o jakies 100%-150% to piraci sami pojda z torbami! jezeli nie to piradztwo bedzie!!! takie jest moje zdanie!!!!

18.10.2003
17:14
[57]

hetman [ Generaďż˝ ]

ehh i co zmieni takie gadanie- mi tam ryba kogo zlapali a kto ma w domu oryginalna widne a kto pirata. Co mnie to obchodzi - kazdy robi jak chce.


[18.10.2003] 16:44

Banita_bb [ Legend ]


Banita --> mi sie wydaje, ze Ty sy sie wszedzie dopisujesz byle sobie nabic jak najwiecej postow. Pomysl zanim cos napiszesz - taka moja rada.

Stanson---->hahahah i tu mnie wyczailes po prostu , 28 letni facet nie ma nic do roboty tylko wpisywanie sie bez sensu w sobotnie popoludnie zeby nabic sobie posty Ty slyszysz siebie ?


Tak bo biorąc pod uwage Twoich 6500 postow i dzienna srednia ocylującą w okolicach 28 to by sie potwierdzalo- sorry poprostu logiczny wniosek :)


[18.10.2003] 16:44

Banita_bb [ Legend ]


ale dzieki za smiech, juz kilka minut sie niezle brecham z tego zdania :))


To dziwne masz poczucie humoru:)


bez urazy

18.10.2003
17:18
smile
[58]

tomirek [ ]

OzOr --->>>Moje zdanie jest takie... Jezeli ceny gier oryginalnych sapdna o jakies 100%-150% to piraci sami pojda z torbami! jezeli nie to piradztwo bedzie!!! takie jest moje zdanie!!!!

Czyli rozumiem z tego, ze jezeli gra kosztowala 100PLN to cena ma spasc do 0PLN lub powinni nam jeszcze 50PLN doplacac :)))) BUHAHAHAHA :))))))))))) Ale zes chlopie wymyslil....

18.10.2003
17:19
[59]

.Jacek 99. [ Senator ]

OzOr - no wiesz? przy spadku 100% gry bylyby za darmo, przy spadku 150% producent dopladalby nam do wzietej gry. Chyba cos pomieszales :)

A ceny sa za duze kilkukrotnie jak na polskie warunki.


Ps. Jak kupowalem kompa tez mi instalowali progi na kompie, ktorych nie wykupilem. TO normalka wiec dlaczego dopiero teraz kogos oskarzyli.

18.10.2003
17:20
[60]

Quicky [ Senator ]

OzOr
>Moje zdanie jest takie... Jezeli ceny gier oryginalnych sapdna o jakies 100%-150% to piraci sami pojda z torbami!
>jezeli nie to piradztwo bedzie!!! takie jest moje zdanie!!!!

Gry kosztowaly 150-200zl i piractwo bylo. Teraz kosztuja nawet 9,90 (naprawde dobre gry juz od 20zl) i piractwo jest nadal...

18.10.2003
17:21
[61]

Mr.KNIGHT [ Pretorianin ]

nikt nie jest idiotą jeżeli moge miec cos za 100 zł i prawie to samo za 10zł tylko bez pudełka i instrukcji to co mam wybrac ??

18.10.2003
17:28
[62]

Banita_bb [ bo był za miły ]


Hetman------> o jejku pisz dalej, jakbys nie wiedzial to jest jeszce cos takiego na golu jak karczmy , i tam byly nieraz takie dni ze napisalo sie dziennie 300 postow w kilka osob , ale jak widac ludzie maja straszne czy to problemy , czy zazdroszcza tej glupiej ilosci postow- mi to rybka , i wspolczuje ludziom ktorzy zwracaja uwage na ilosc postow czy srednia postow.
a moze zazdroszcza ze nie maja z kim pogadac na golu - walą mi czyjes kompleksy .

18.10.2003
17:30
[63]

OzOr [ Konsul ]

nie, pomylilem sie :)

18.10.2003
17:46
smile
[64]

Dbest [ Generaďż˝ ]

Vader ---> to sa tylko moje spostrzezenia i tak szczerze mowiac nie interesuje mnie dlaczego tak jest. Nie napisalem o "zlej moralnosci" tylko jak sie odbiera piractwo... watek ekonomiczno-spoleczny :)))))) ... to sie ni jak trzyma do piractwa. Ludzie majacy kase, zyjacy w dowolnym kraju tez beda uzywac pirackiego oprogramowania jak tylko jest do niego łatwy dostęp... myslisz, ze tylko w Polsce sciaga sie gry/filmy/muzyke z netu?

18.10.2003
17:46
smile
[65]

grzesiek16 [ Feluś ]

z gory mowie,ze nie czytalem wszystkich postow,ale jak tak luknalem na cz wypowiedzi i ten artykul to takich pare mysli mnie przeszlo:
1.Ok,pominmy temat podniety,bo to dosc zalosne,mozna to porownac do kadry Janasa,gdzie jak wygrali z San Marino mysleli,ze sa mistrzami swiata,ale dobra...
2.Nie wszystkich stac na oryginalne oprogramowanie, ja np nie moge sobie pozwolic na pakiet OfficeXP ktory jest mi bardzo przydatny.Wymowki ze sa inne tansze nic tu nie pomoga,ludzie wola pirackiego Office/Winda od jakiegos programiku ktory ma pelno wad.
3.Piractwo(ceny)--->jest to lamanie prawa,wkoncu okradanie kogos z czegos,no ale powiedzcie mi ludzie ile z Was nie ma ani jednej mp3,wszystko kupione w Empiku albo jakims sklepie muzycznym,no kto?tak niektorzy sie czepiaja piractwa a sami "uprawiaja" pewna jego,ze tak nazwe "odmiane".ale mniejsza z tym.Ktos napisal,ze dobre gry teraz w cenie 20zl leca,hmmm niech sobie leca,ale tutaj chodzi o nowosci.Czy nie sadzicie ze producent gry X znacznie wiecej zarobilby wpuszczajac swoja dobra gre na rynek w cenie (max) 30 zl, nie 99 albo 159(jak nie wiecej).Albo inaczej ile stracilby na tym, gdyby ustalil taka cene na poczatku,a nie po 6 miesiacach....ci,ze ich tak nazwie "mysliciele" wymyslaja plytki,ktore ulegaja destrukcji w 24h po otwarciu zamiast myslec nad czyms co sie na pewno ludziom przyda - tutaj kwi problem. Finito :)

18.10.2003
18:55
smile
[66]

pawel020 [ Carnivale ]

yooooo piraci laczmy sie !!!! jutro jade na gielde po nowa winde :P moja mame jakies mlode pizdy okradaja w sklepie i policja im nic nie robi a wiec czemu mialbym sie przejmowac ze kupuje pirackie oprogramowanie ? :O

18.10.2003
19:29
smile
[67]

Piterus_123 [ Konsul ]

Tak ku scislosci: "niech choc jeden zuci kamien..." kto niekupuje piratow. Co niema takich? ja tez kupowalem orginaly mam ich 50:50 w stosunku do orginalow i naprawde nie widze ruznicy w dzialaniu, ale za to w cenie widze!
Sorry ze tak drastycznie ale poprostu "ktos musi..."

18.10.2003
19:38
[68]

Quicky [ Senator ]

grzesiek16
>Ktos napisal,ze dobre gry teraz w cenie 20zl leca,hmmm niech sobie leca,ale tutaj chodzi o nowosci.

Jesli mozesz sobie pozwolic na kupowanie gierek po 100-150zl to graj w nowosci. Jesli nie, kupuj gierki ktore maja rok-dwa za duza nizsza cene. Gry nie sa artykulami pierwszej potrzeby i mozna sie bez nich obyc.

18.10.2003
19:45
[69]

tomirek [ ]

Piterus_123 ---->>>> ja tez kupowalem orginaly mam ich 50:50 w stosunku do orginalow i naprawde nie widze ruznicy w dzialaniu

To ty jakis slepy jestes. Wystarczy poczytac sobie forum by zobaczyc roznice. Kilka przykladow takich watkow (cytuje z pamieci) :

1. Pomocy! Mam XP i nie chce mi sie wgrac SP1
2. Czy kotos moze mi podac CD Key do gry XXX bo nie moge wejsc na serwer
3. Ratunnku, Office XP mi nie dziala (wszystko jest jakies szare i nieaktywne)
4. Czemu nie moge przejsc misji w grze XXX (wyskakuja mi jakies swinki)
Itd, itp
Choc przykladow jest wiecej. Pamietam jak kumpel podjarany kupil na stadionie FIFE 2003 na 1CD - zdziwil sie jak pokazalem mu moj oryginal na 2 CD (czary czy co...co piraci zrobili z 700MB????)
Szarpnalem sie i kupilem Kompanie Braci na DVD (zbieralem na to z pol roku) - inny znajomy ma jakiegos pirata. Niby to samo ale na kinie domowym zupelnie inny dzwiek (specjalnie porownywalismy)

18.10.2003
20:30
[70]

grzesiek16 [ Feluś ]

Quicky---> i tu jest pies pogrzebany, problem tkwi w ludziach i producentach.
Ludzie ---> nie chca sie obyc bez nowych gier = nie chce im sie czekac az stanieja i kupuja piraty,
Producenci ----> gdyby spucili cene to gwarantuje ze ludzie woleliby za te sama cene (30zl) kupic sobie oryginala z ladnie wytloczana plytka i instrukcja(broszurka) niz plytke platinuma w bialej kopercie.....

18.10.2003
20:55
[71]

Quicky [ Senator ]

grzesiek16
Obawiam sie, ze sprzedawanie nowych, dobrych gierek po 30zl byloby nieoplacalne. Choc rzeczywiscie ceny sa czesto srubowane, jak tylko sie da - ale wtedy mozna kupic uzywana gre np. na Allegro, gdzie mozna zaplacic polowe lub nawet mniej niz polowe ceny sklepowej.
Kazdy szanujacy sie gracz powinien omijac pirackie gierki szerokim lukiem. Kupujac oryginal placi sie nie tylko za pudelko, instrukcje czy cd-key, ale takze za ludzi, ktory spedzili dlugie lata i miesiace, abysmy mogli cieszyc sie produktem zapewniajacym nam rozrywke czesto na dlugie tygodnie. Za to kupujac u pirata placimy jakiemus marnemu leszczowi, ktory skonczyl podstawowke, kupil nagryware i trzepie gruba forse sprzedajac plytki z kserowanymi okladkami. Poza tym naprawde przyjemnie jest isc do sklepu i wybrac swoja wymarzona gre, wlozyc oryginalna plyte do napedu, postawic blyszczace pudelko na polce, w trakcie instalacji przegladnac instrukcje... uff, rozmarzylem sie. ;) Nie ma to jak oryginalne gry, nie to co te wasze plytki, na ktorych ktos nabazgral flamastrem tytul, drodzy piraci. :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.