GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Kto studiuje na UJ?

15.10.2003
21:52
smile
[1]

Father Michael [ Padre ]

Kto studiuje na UJ?

Heh, to bedzie moj najlepszy watek, ROTFLowo LOLowy :) No ale z braku znajomosci musze popytac tu:
- na pierwszym roku studiow nauczyciele od WF groza, ze za niechodzenie na zajecia nie dostaje sie zaliczenia. jak to wyglada w praktyce? znam kilka uczelni, gdzie tez tak groza, a zaliczenie i tak daja.
- ci sami nauczyciele groza, ze kazde zwolnienie lekarskie z zajec jest weryfikowane przez wyslanie delikwenta na komisje lekarska, ktora stwierdzi czy rzeczywiscie dolega mu to co mu dolega. Jak to wyglada w praktyce? Czy ta komisja to nie jest tylko jakis wymysl?
A chodzi o to, ze nie mam jak chodzic na WF, bo w tym czasie mam zajecia z jezyka, a poza tym szkoda mi czasu na takie pierdoly. Jak to powiedzial profesor na uczelni brata, patrzac w indeks: "WF... I co to k...wa jest za pi....ny przedmiot?!!"
:)
Prosze o powazne odpowiedzi i nie pisanie glupich komentarzy.

15.10.2003
22:05
smile
[2]

Czamber [ Czamberka ]

ja nie studiuje na Uj tylko na UŚ, ale i tak się wypowiem. u mnie także kobieta mówiła na wf (na pierwszym roku tylko miałam), że muszę być na każdych zajęciach, no więc załatwiłam sobie zwolnienie lekarskie z zajęć i wtedy mogłam nie być na 5 zajęciach, a na pozostałych musiałam siedzieć... tak było przez pierwsze półrocze, a na drugim kobieta dała spokój i nie musiałam chodzić... a z tymi usprawiedliwieniami, to mnie zaskoczyłeś! mnie się wydaje, że ta komisja to jakieś bzdury, ale lepiej nie sprawdzać...
nie przejmuj się! okres studiów to najpiękniejsze czasy w Twoim życiu! podobno...

15.10.2003
22:09
smile
[3]

Father Michael [ Padre ]

Heh, najwyzej nie pojde na komisje, przynajmniej wstydu nie bedzie :)
No ale powolywaliby komisje specjalnie dla mnie? :|

15.10.2003
22:16
smile
[4]

Czamber [ Czamberka ]

naprawdę śmieszna jest ta ściema z komisją! przecież ja w tamtym roku byłam z jednego przedmiotu (bazy danych) na dwóch pracowniach i miałam na wszystko usprawiedliwienia... babka niby mówiła, że trzeba być przynajmniej na 50% zajęć, ale na koniec nic nie zrobiła, musiałam tylko napisać zaległe kolokwia na kompie (w ciągu godziny) i po sprawie...
co drugi student nie chodzi systematycznie na jakieś zajęcia i ma usprawiedliwienie od lekarza...
na pewno powołają tą komisje, zaproszą nawet Papieża i prezydenta Busha...

15.10.2003
22:19
smile
[5]

Father Michael [ Padre ]

Z drugiej strony glupio by bylo, gdybym przebrnal przez te wszystkie egzaminy z matematyki, na ktorych odpada pol roku, a na koniec mi mowia - nie ma pan zaliczenia z WF, do widzenia :(

15.10.2003
23:20
smile
[6]

koxbox [ ]

ahaha, widze ze kolega z tego samego instytutu:) Czyzby WF w piatek o godz 7:30 dawal w kosc?
Jak cos to cwiczymy pojutrze razem;)

16.10.2003
14:26
[7]

Father Michael [ Padre ]

koxbox -> heh, nie ten sam instytut. :) Ja jestem z Instytutu Informatyki i w srode mam zajecia od 8 - 15 na Kampusie 600-lecia, a potem o 15 WF na Piastowskiej. W kilkanascie minut do przebycia jakies 10 km w korkach na Alejach :(

16.10.2003
14:44
smile
[8]

JihaaD [ Loża Szyderców ]

Jezeli nie zdobedziesz zaliczenia z Wf-u to (na I roku) masz brak zaliczenia . Wtedy musisz zdawac z nieo egzamin komisyjny,na ktorym musisz:
- pobic rekord uczelni w plywaniu na 100m
-przebiez 5x km kilometrow autostrady Krakow-Katowice (od bramki do bramki)
-rzucic pilka lekarska 30 metrow
-ewentualnie mozesz zaliczyc Wf na basenie -jezeli nie umiesz plywac wykladowca pozwoli Ci moze polezec sobie na plyciznie.

16.10.2003
15:28
[9]

SirGoldi [ Gladiator ]

Moj brat studiuje :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.