GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Forum CM: (TEST) bardzo ciężka artyleria

14.10.2003
22:54
smile
[1]

UrwisCo. [ Pretorianin ]

Forum CM: (TEST) bardzo ciężka artyleria

Czy ktokolwiek używał najcięższej artylerii w grach ligowych? Mam na myśli kalibry powyżej 200mm... Coś mi się wydaje, że nie jest to zbyt często używana broń. Zwykle dyskwalifikują ją bardzo długi czas namierzania: nawet 25min !!! a w przypadku artylerii rakietowej znikoma celność i potężny rozrzut.

Zawsze zastaniawało mnie po co dodali tak mało przydatne uzbrojenie. Zastanawiałem się i zastananwiałem, aż wkońcu wpadłem na genialny ;) pomysł przeprowadzenia testu, którego wynik poraził mnie !!!!!!

1. Ciężka artyleria używana "normalnie" jest porażką. Czas namierzania spoterów rakietowych = 12min, a rozrzut i celność taka, że kilka pocisków spadło obok spotera !! W przypadku artylerii klasycznej czas namierzania sięgał nawet 25 minut. Oczywiście powoduje to, że trudno jest znaleźć zastosowanie dla niej w nitwach ME.

2. Spróbowałem użyć ciężkiej arty do pre-planed bombardment i tu SZOK!!!! Czas namierzania spoterów rakietowych to tylko 1s !!!!!!!!!!!!!!! co powodowało, że pierwsze pociski spadły po 2s od początku gry. A za nimi cała reszta.... razem 72 rakiety, a każda z blastem 479. Dodatkowo celność takiego ostrzału jest niemal idealna. OK, szybko namierza i celnie strzela, ale co ze skutecznością ? Mogę Was zapewnić, że skuteczność jest zabójcza !!

3. Następny test:
Na niemieckich pozycjach 3 bataliony piechoty przywartej do ziemi z rozkazem HIDE. Do tego kilka plutonów ciężkich czołgów: KT, JP, JT, Elephant, też z rozkazem HIDE i ale z otwartymi włazami. Wojska rozłożyłem na całej długości frontu, żeby mieć obraz rozkładu zniszczeń w zależności od odległości od punktu namierzania.
Skutek: po 20s "gry" tzn ostrzału jednym spoterem rakietowym 1/3 piechoty zabita lub spanikowana z poważnymi stratami, następna 1/3 PINED ze znacznymi stratami, a pozostała 1/3 SHAKEN lub OK z małymi stratami. Dodatkowo 2 puszki opuszczone, 2 z GUN DEMAGED, kilka SHAKEN.

4. Taki sam test ale z pozamykanymi puszkami pokazał, że taki ostrzał nie jest zbyt dla nich groźny, tylko 3 GUN DEMAGED.

WNIOSKI i SPOSTRZEŻENIA:
1. Artyleria klasyczna ostrzeliwuje teren równoległy do lini natarcia, a artyleria rakietowa prostopadły.
2. Duży rozrzut jest bardzo korzystny. Gdyby był mniejszy, to część rakiet spadłaby na teren, gdzie przeciwnik już zdążył wyparować (dosłownie). A tak jeden spoter ostrzeliwuje 600-700m odcinek frontu.
3. Używać najcięższej arty tylko do pre-planed bombardment, tzn w operacjach, albo z użyciem Target Reference Point
4. Starać się używać przy znanych pozycjach wyjściowych przeciwnika, ponieważ można rozstrzygnąć wynim bitwy w ciągu kilku sekund.
5. Używać przeciw siłom "miękkim". Możliwe że przy okazji pęknie jakaś puszka, ale nie można byś tego pewnym.
6. Jeden mały spoter za 400-800pkt jest w stanie rozbić w ciągu paru chwil całe natarcie zanim ono nastąpi.
7. Przy mniejszych grach, jeśli ilość punktów nie pozwala na zakup najcięższych rakiet, kupić mniejsze - są dostępne nawet za 100pkt.

15.10.2003
04:37
smile
[2]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

a co to jest "pre-planed bombardment" ???
bo pierwszy raz sie z tym terminem spotykam, i jak tego uzywac ??

15.10.2003
08:17
smile
[3]

Dziarmaga [ Konsul ]

no powiem że bardzo mnie to zainteresowało... tylko włąsnie o co tu chodzi i gdzie ustawić ten natychmiastowy ostrzał?prosze o szczegóły... :)
mam jedną tylko wątpliwość... czy to nie zabije gry... wiesz gramy atak/obrone i raz ja masakruje go rakietami a raz on mnie... a gdzie taktyka itd... :) ??
pzdr
ale koniecznie proszę o szczegóły!

15.10.2003
08:31
[4]

Kłosiu [ Senator ]

preplanned bombardment jest dostepny tylko w ataku dla strony atakujacej. Ustawia sie cele w pierwszej turze i nie da sie ich juz zmienic ani przeniesc, za to ma sie 100% celnosci. Mozna ustalic czas rozpoczecia ostrzalu na od 1 do bodajze 10 tur.

15.10.2003
08:40
smile
[5]

Dziarmaga [ Konsul ]

klosiu---> dzięi wielkie tylko podaj jeszcze szczegółówo od zakupu atu po ustawianie celu gdzie co w jakim miejscu nacisnac...hehhe:) boje siezniszczy przeciwnika mozna kilaka arty kupic?i walnac przez caly front a poxniej plutonem piechoty i 1 czołgiwem wszystko zająć?
pzdr

15.10.2003
08:52
[6]

Rah V. Gelert [ Generaďż˝ ]

Klosiu - a mnie sie wydaje ze obie strony w ataku/obronie maja preplanned bombardment, a nie tylko strona atakujaca.
Swietna rzecz, tylko ze jak sie niezgadnie gdzie przeciwnik sie rozstawi, albo pojdzie nie tedy gdzie przewidywalismy to cala ciezka arty robi jedynie za ladne fajerwerki :)

15.10.2003
08:57
[7]

Kłosiu [ Senator ]

Rah --> moze i obie tyle ze nie widze zadnego sensu w wykorzystaniu prep bombardment przez obronce :) O wiele lepiej sprawiaja sie TRP i kapanie paru pociskow na ture w piechote przeciwnika, kiedys tak cala piechote wroga zatrzymalem na 20 tur dwoma spotterami 81mm ;)

15.10.2003
09:51
smile
[8]

NeoBerger [ Generaďż˝ ]

Znowu podpadne, ale niech tam
Jestem zszokowany!!!
Zeby po roku od wydania gry odkrywac podstawowe rzeczy? Czy Liga naprawde tak niszczy odbior tej gry, ze poza ME nic juz nie widac?

Ja gram tylko atak i obrone i wskazanie celow dla artylerii w pierwszym etapie (czyli pre-planned) jest w ataku niezbedne, a w obronie mozliwe.
Gdy sie nigdy tego nie stosowalo to sie nie wie, ze wlasnie najwieksze pretensje do CM mam o to, ze nie ma czegos takiego jak wstepna faza rozpoznania pozycji wroga. Nikt nie nacieral w ciemno jak w tej zabawnej grze.

Kłosiu ma rację, że w obronie najlepiej ustawic kilka TRP i gdy tam podejdzie nieprzyjaciel, walic z czego sie da, najlepiej do maszerujacej piechoty (wieksze straty).

TERAZ JUZ SIE NIE DZIWIE SKAD U ligowcow TAKA NIECHEC DO ARTYLERII.

Jestem zdruzgotany, tym bardziej, ze niektorzy dyskutowali na kilku watkach o idei gry, jej niedoskonalosciach, a teraz wychodzi, ze po roku wielu budzi sie i mowi: O! jest tu jakas artyleria i mozna ja stosowac!

SZOK!!!!!!!!!!!!!!!

B.

15.10.2003
09:56
[9]

gen. płk H. Guderian [ Generaďż˝ ]

też kiedyś takie testy przeprowadzałem i nie zachwycily mnie ich rezultaty. arty rakietowa miała ogromny rozrzut a straty były w okolicach 30 ludzi. arty normalna, dużego kalibru miała już ładne skupienie ale jako że nie można zmieniać miejsca ostrzału cały ostrzał wchodzi w malutką przestrzeń. można tak przeorać lasek w którym chowa się 1czy 2 plutony lecz troche za dużo kosztuje taka arty. zamiast tego można mieć np. kilka stugówH42

15.10.2003
10:01
smile
[10]

Dziarmaga [ Konsul ]

Neobergerze---->ja gram też tylko ataki i obrony (ale od niedawna) i nie wiedziałem o tym ale cieszę się że już wiem... :) jeśłi masz jakieś ciekawe info o tym to daj mi znak a najlepij poślij mi na emila... co do taktyki i metod tej broni...:) będę bardzo wdzięczny!
pzdr

15.10.2003
10:16
[11]

radykal [ Konsul ]

Testowalem te opcje ( Pre-p bomb . ) takze wiem ( widzialem efekty wizualne - o korzysciach nie wiem bo gralem z czlowiekiem i walka jeszcze nie zamknieta ) ja tego uzywac

Stosowalem takze TRP ale mam nadal pare wątpliwosci
Moze ktos o bogatym doswiadczeniu mnie oswieci

1 ) w przypadku ustawienia TRP spotterzy nie moga sie poruszczac ??? ( podejrzewam ze tak )
2 ) w przypadku ustawienia TRP mozdzierze nie moga sie poruszczac ??? ( podejrzewam ze tak )
chodzi o zniesienie korzyscie wynikajacych z wczesniejszego podania koordynatów celu

3 ) Mozna ustawic TRP dla mozdzierzy w obszarze niewidocznym dla obsługi ??? ( podejrzewam ze nie )
4 ) mozna ustawic TRP na własnych pozycjach ( na poczatku walki ) i w przypadku przejęcia punktu celu otworzyc ogień na TRP ??? ( podejrzewam ze tak )
5 ) mozna ustawic TRP na własnych pozycjach ( na poczatku walki ) i w przypadku wymiesznia sil własnych i wroga ( zakładam ze moich jest duzzzo mniej niz wrogów celu otworzyc ogień na TRP - gdzie sa jeszcze resztki własnych oddziałów ??? ( podejrzewam ze nie )

15.10.2003
10:28
[12]

dw4rf [ Generał ]

1. Nie, mogą się poruszać.
2. Tak, nie mogą się poruszać, bo stracą możliwość korzystania z TRP.
3. Tak - mogą strzelać w niewidoczne miejsce - np. środek wielkiego lasu, patrz też pkt 2.
4. Tak (TRP nie można zdobyć)
5. Tak (czemu nie;)

15.10.2003
10:44
[13]

radykal [ Konsul ]

Dziekuje za odpowiedz
w przypadkach 1,2,3 - dziekuje za wyjasnienie
W przypadku 4 ) oczywiste ze TRP nie mozna zdobyc bo o jego istnieniu wie tylko ten co ustawił TRP
w przypadku 5 ) zastanawialem sie czy nie zadziala tzw "prisoner bug" - dlatego pytam sie czy zostało to sprawdzone w praktyce

15.10.2003
10:54
smile
[14]

NeoBerger [ Generaďż˝ ]

Zezarlo mi juz jeden tekst. Co za strona.

TRP rzadzi!
Moje doswiadczenia w obronie sa nastepujace:
1. Mozna je stosowac gdy:
a/ przeciwnik podchodzi
b/ zostal ostrzelany wstepnie i zalegl
c/ jest juz na nszych pozycjach i wymiata
2. Od powyzszego zalezy ustawienie TRP przed walka:
a/ na dalekim przedpolu w terenie odkrytym i dobrze widocznym
b/ na krawedziach lasow
c/ na wlasnych pozycjach
3. Mozna stosowac zasieki w newralgicznych miejscach gdzie przewidujemy pojawienie sie wroga. Zaplatany w druty zacznie sie miotac, uciekac, czolgac, a wtedy nasz ostrzal go zmasakruje.
4. Trzeba bowiem pamietac, ze nawet z TRP czas namierzania to 1 minuta
5. Dwie baterie mozdzierzy i kilka TRP potrafia zatrzymac kazdy sredni atak piechoty.

Toz to wlasnie slynne wstrzelanie sie w przedpole tak znane z ksiazek o II wojnie!

Dodatkow TRP moze tez pomagac naszym dzialom lub dzialom ppanc. Ostrzal celu znajdujacego sie w poblizu TRP znacznie podwyzsza celnosc!

Pzdr

B.

15.10.2003
11:02
smile
[15]

NeoBerger [ Generaďż˝ ]

Dziarmaga --> Robilem sobie rozne proby z pre-planned bombardment i oto moje spostrzezenia:
1. Najwazniejsze to wiedziec gdzie jest przeciwnik. Nie widac go w tej cholernej grze wiec trzeba sobie wyobrazic gdzie przeciwnik moze sie ustawic (dotyczy to zarowno pozycji obronnych jak i wyjsciowych do ataku).
2. Ogien zle wymierzony jest nieskuteczny.
3. Katiusze stosuje nie wszystkie naraz tylko z odstepem minutowym. W piechocie wroga narasta panika i moze to mu niezle namieszac. Oddzialy ktore opuscily ukrycia w poprzednim ostrzale dostana sie na otwarym terenie pod kolejna salwe. Brrr.
4. Zwykla arty najlepiej skupic na kierunku uderzenia. Walnac w wybrane cele z cala moca od razu, albo stosujac metody Kłosia czy innych wielkich zgrać ostrzał z natarciem tak by wejść na dana pozycje w momencie gdy wrog zobaczywszy nas podniesie sie by strzelac. Wtedy nasz ostrzal pokaze swoja moc.
5. By urealnic obecnosc artylerii trzeba dodac danej stronie +100 lub nawet +200% punktow z zaznaczeniem, ze ida one w calosci na arty. Dzieki temu wreszcie w tej grze zacznie byc troche jak w zyciu, a nie jak w zmaganiach niebieskich beretow z czerwonymi beretami :-)
6. Gdy jestes obronca pomysl jakie miejsca na mapie wrog moze wykorzystac na pozycje wyjsciowe. Nic nie robi lepiej atakujacemu niz lekki masaz na starcie jego starannie rozstawionej piechoty :-))))
7. Ale oczywiscie w obronie najlepsze sa TRP.

Pzdr

B

15.10.2003
11:07
[16]

NeoBerger [ Generaďż˝ ]

radykal --> Sadziles, ze w CM sa ograniczenia ostrzalu wlasnych zolnierzy? Na szczescie zabraklo humanitaryzmu i mozna walic w cel nawet jak sa tam jeszcze jakies nasze ciucmaki. :-)
Jest to zreszta dobra metoda na zatrzymanie wroga gdy chce nam zrolowac skrzydlo, a my nie mielismy dobrego pola obserwacji na kierunku jego uderzenia. WTedy TRP na naszych pozycjach pozwala go namierzyc, poza tym postoi tam pewnie chwile zeby sie uporzadkowac, a wtedy leci na niego cos z nieba :-) Dobrze miec wtedy jakas rezerwe, ktora w ataku na bagnety :-) wyrzuci go poza plansze.

B.

15.10.2003
11:21
smile
[17]

Dziarmaga [ Konsul ]

Neogerger---> jak zwykle rzeczowo i wyczerpujaco!wielkie dzięki za to wszystko! to może zagramy conieco? :)
pzdr

15.10.2003
11:26
smile
[18]

Wiggins [ SSiberian Tiger ]

Bergerku --->
Cos mi nie pasuje w pkcie 4tym:
Czy przypadkiem to nie jest tak ze walisz arty przed atakiem i synchronizujesz to na maxa po to, aby wlasnie npl sie pindowal, czolgal i routowal pod ostrzalem, a nasi dzielni wojacy pruli z bliskiej odleglosci i zabijali bez litosci wrogow, ktorzy nie sa w stanie odpowiedziec ??

Albo innymi slowy: to arty ma pomagac walczyc peichocie, a nie piechota (a tym bardziej sztumujaca, brrr) ma zwiekszyc skutecznosc arty :)

15.10.2003
11:55
smile
[19]

GenLee [ Konsul ]

All----> podepnę się trochę pod wątek z pytaniem. Dlaczego nie mogłem wyznaczyć spotterowi 75mm miejsca ostrzału (nie było takiej opcji nawet przy nim) Czy dlatego że był green (nie chce mi się wierzyć)? Obok niego postawiłem dowódcę ale nic nie dało. Wcześniej nie brałem spotterów więc sorki za być może trywialne pytanie.

15.10.2003
12:07
[20]

dw4rf [ Generał ]

GenLee --> W BB jak spotter jest HIDE nie może namierzać celu.

15.10.2003
13:35
smile
[21]

NeoBerger [ Generaďż˝ ]

Wiggins --> Coz My Master. Nic nie jest proste poniewaz arty nie stosowano w II wojnie swiatowej w jednym tylko celu.
Ja staram sie stosowac rozne formy i metody tak jak to wyczytalem w ksiazkach, a tekst o ktorym piszesz jest dosyc syntetyczny i skrotowy.
Pozwole wiec sobie rozjasnic nieco:
Stosuje nastepujace rodzaje ognia:
1. Przygotowanie artyleryjskie, pre-plan normalny w miejsca, ktore:
a/ pozwalalyby przeciwnikowi zablokowac moj ruch (nie ma znaczenia czy jest tam npl, trzeba te miejsca zneutralizowac)
b/ miejsca, w ktorych moga tkwic rezerwy wroga latwe do uzycia przeciwko mojemu atakowi
c/ miejsca ewentualnego najdogodniejszego rozmieszczenia dzial ppanc i wsparcia (artyleria moj przyjacielu ma na celu rozwalenie wsparcia a nie piechoty ty Ligowcu :-)
2. Ogien nekajacy lub powierzchniowy (stosowany nie wiadomo po co przez Rosjan)
rzucam tu zazwyczaj jedna baterie mozdzierzy 81 mm ogniem szerokim po to by sprawiac wrazenie na ludzkim graczu
:-)
3. Nawala ogniowa - wszystko w dany punkt, zeby wyczyscic i rzucic w luke swoje sily szturmowe
4. Wsparcie ogniowe - to to o co pytasz. Ogien dorazny, wspierajacy, sterowany poprzez obserwatorow artyleryjskich przy doraznych trudnosciach na rozpoznana obrone npla.

W grze nie da sie prowadzic walow ogniowych przesuwajacych sie wglab pozycji npla.

Jak widzisz arty ma nie tylko wspierac bezposrednio atak czy obrone. Niestety (bez zlosliwosci to pisze) w grach Ligowych, a przede wszystkim ME - arty w ogole nie moze pokazac swojej sily i mozliwosci, bo brakuje punktow na nia, a poza tym jak kiedys BTF odpowiedzialo na Forum BTF, ta gra nie jest o takim uzyciu arty :-)))
Odpowiadajac na twe watpliwosci: najlepsza metoda jest to zeby arty (pewnie myslisz o powszechnie stosowanych mozdzierzach) oslabila morale obroncy i wtedy piechota wyciaga ich jak ryby z ssaka. Ale bywa i tak, ze w pre-planie mozesz opoznic uderzenie ogniowe o kilka minut po to by odslonily sie punkty ogniowe na widok naszego natarcia, a wtedy taki nieukrywajacy sie przeciwnik moze tym bardziej dostac od naszego natarcia ogniowego (i tak zastosowanego). Jak widzisz wsztystko zalezy od tego co chcesz zrobic artyleria.
Nie jest tak, ze arty ostrzeliwujaca przeciwnika i zadajaca mu straty lub panikujaca jego oddzialy (opuszczaja pozycje) nie dziala na rzecz piechoty. Nie mozna pojmowac arty wasko.

Pzdr

B.

15.10.2003
13:58
smile
[22]

gen. płk H. Guderian [ Generaďż˝ ]

wiem że zrobie z siebie teraz kompletnego durnia i ignoranta ale co oznacza skrót TRP???

15.10.2003
13:59
[23]

stary [ ZiP ]

Target Reference Point. Nie kupisz tego w ME.

15.10.2003
14:02
[24]

stary [ ZiP ]

oznacza punkt, w który wcześniej wstrzelali się artylerzyści. Dobry w atakach/obronach, bo namierzanie trwa niezależnie od kalibru 1 minutę.

15.10.2003
14:14
[25]

gen. płk H. Guderian [ Generaďż˝ ]

aha, teraz już czaje, wiedziałem że coś takiego jest ale nie wiedziałem że to się tak nazywa.

15.10.2003
14:37
smile
[26]

Wiggins [ SSiberian Tiger ]

Coz My Master. Nic nie jest proste poniewaz arty nie stosowano w II wojnie swiatowej w jednym tylko celu.

No coz Bergerku, my to wszystko wiemy. Zapominasz o tym, ze jestes na forum strony CMHQ, ktorej integralna czescia jest LIGA, ktora nas podnieca, a Ciebie mierzi. To nie forum historyczne (NB: dlaczego nie ma takowego ??)

Ja staram sie stosowac rozne formy i metody tak jak to wyczytalem w ksiazkach,

Pamietasz, co odkryl Pejotl o niemieckich druzynach podczas WWII ?? Pamietasz MG42 Weterana w "Zapomnianym zolnierzu" ? No to teraz kup sobie LMG 42 w BB i sprobuj powstrzymac nim atak chmary Ruskow. :)

a tekst o ktorym piszesz jest dosyc syntetyczny i skrotowy.

ano, leniwy jestem.

1. Przygotowanie artyleryjskie, pre-plan normalny w miejsca, ktore:
a/ pozwalalyby przeciwnikowi zablokowac moj ruch (nie ma znaczenia czy jest tam npl, trzeba te miejsca zneutralizowac)
b/ miejsca, w ktorych moga tkwic rezerwy wroga latwe do uzycia przeciwko mojemu atakowi
c/ miejsca ewentualnego najdogodniejszego rozmieszczenia dzial ppanc i wsparcia (artyleria moj przyjacielu ma na celu rozwalenie wsparcia a nie piechoty ty Ligowcu :-)


Oj, ja Ligowiec, mea culpa :)))

2. Ogien nekajacy lub powierzchniowy (stosowany nie wiadomo po co przez Rosjan)
rzucam tu zazwyczaj jedna baterie mozdzierzy 81 mm ogniem szerokim po to by sprawiac wrazenie na ludzkim graczu
:-)


A czy przypadkiem ogien nekajacy nie powinien byc dlugi ?? Z roznym nasileniem, dniem i noca ?? Jesli tak, to jak go przedstawic w nawet 60 turowej grze w BB (1 tura=1minuta)

3. Nawala ogniowa - wszystko w dany punkt, zeby wyczyscic i rzucic w luke swoje sily szturmowe

W BB niczego nie wyczyscisz, co wiecej, kilkuminutowy ostrzal podczas WWII tez nie wymiatal.

4. Wsparcie ogniowe - to to o co pytasz. Ogien dorazny, wspierajacy, sterowany poprzez obserwatorow artyleryjskich przy doraznych trudnosciach na rozpoznana obrone npla.

Sterowanie ogniem w BB jest ograniczone. Ilosc spotterow podobniez. BB odzwierciedla wlasnie ten fragment pola bitwy, tak w zamysle BTF ma byc wykorzystana arty.

W grze nie da sie prowadzic walow ogniowych przesuwajacych sie wglab pozycji npla.

Od biedy moze to byc adjustowany fire, ale generalnie tak, masz racje.

najlepsza metoda jest to zeby arty (pewnie myslisz o powszechnie stosowanych mozdzierzach) oslabila morale obroncy i wtedy piechota wyciaga ich jak ryby z ssaka.

Mowiac szczerze, bardzo chcialbym zebym po ostrzale nie musial ich wyciagac za uszy z krzakow, ale coz takie sa mozliwosci arty w BB, tak je trzeba wykorzystywac. Jak sie nie ma co sie lubi, to sie lubi co sie ma.


Ale bywa i tak, ze w pre-planie mozesz opoznic uderzenie ogniowe o kilka minut po to by odslonily sie punkty ogniowe na widok naszego natarcia, a wtedy taki nieukrywajacy sie przeciwnik moze tym bardziej dostac od naszego natarcia ogniowego (i tak zastosowanego).

No i tu Bergerku, nie zgodze sie z Toba.
Co z tego ze opoznisz o kilka minut ?? Co z tego ze oddzialy npla zaczna strzelac ?? To czy sa hide czy nie, nie ma az takiego znaczenia na efekt ostrzalu. Jak trafisz w stanowisko dziala, ktory strzela lub nie, efekt jest ten sam.(Troche jest inaczej gdy dzialo sie przemieszcza.
Dodajac do tego to, ze prepa nie mozesz adjustowac, to de facto wszystko zalezy od miejsca, gdzie strzelasz (czyli czy dobrze wybrales w ciemno). Opoznienie prepa sluzy raczej do proby synchronizacji z pozostalymi oddzialami.


Nie mozna pojmowac arty wasko.

Ano nie mozna.

15.10.2003
14:52
[27]

thetan [ Chor��y ]

Wiggins --> jak smiesz NeoBergera nazywac Bergierkiem ?????!!!! ;-)

15.10.2003
15:08
smile
[28]

NeoBerger [ Generaďż˝ ]

wiggins --> czy jak grubo to glosno? Czy ty tu krzyczysz na Forum?
Coz, generalnie czuje sie jak wtedy kiedy wszystkie sajty opisywaly jak przejsc dana gierke, i jaka to ona jest trudna, a ja przechodzilem ja inaczej i to latwo.
To co napisalem nie bylo teoria tylko tym co robilem grajac w CMBB albo z kompem albo z Pejotlem.

Ciesze sie, ze nie wiesz jaka jest roznica miedzy tym czy ckm ktory strzela do nas z daleka znajdzie sie pod ogniem artylerii i zamilknie pozwalajac nam przebiec pare kroczkow. Domyslam sie jedynie, ze w ME nikt nie bawi sie w jakies tam kaemy, a na pewno nie ma czasu by je zwalczac artyleria.

Ogien nekajacy to ogien nekajacy. Ty napisales generalnie o przygotowaniu ogniowym natarcia, ale musze cie zmartwic - trwaly one od 15 minut do kilku dni. Takze nie bardzo sie wypisales :-P

Nawaly oigniowe w jeden punkt zazwyczaj dawaly mi mozliwosc wywalenia dziury w tym miejscu, ale fakt, w ME nigdy mi sie to nie udalo.

Rozumiem, ze masz zly dzien, ale mnie nie zlamiesz i zawsze bede wolal:

Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins.

I tak trzymać :-))))))))))))))

Bergi

15.10.2003
15:08
[29]

NeoBerger [ Generaďż˝ ]

wiggins --> czy jak grubo to glosno? Czy ty tu krzyczysz na Forum?
Coz, generalnie czuje sie jak wtedy kiedy wszystkie sajty opisywaly jak przejsc dana gierke, i jaka to ona jest trudna, a ja przechodzilem ja inaczej i to latwo.
To co napisalem nie bylo teoria tylko tym co robilem grajac w CMBB albo z kompem albo z Pejotlem.

Ciesze sie, ze nie wiesz jaka jest roznica miedzy tym czy ckm ktory strzela do nas z daleka znajdzie sie pod ogniem artylerii i zamilknie pozwalajac nam przebiec pare kroczkow. Domyslam sie jedynie, ze w ME nikt nie bawi sie w jakies tam kaemy, a na pewno nie ma czasu by je zwalczac artyleria.

Ogien nekajacy to ogien nekajacy. Ty napisales generalnie o przygotowaniu ogniowym natarcia, ale musze cie zmartwic - trwaly one od 15 minut do kilku dni. Takze nie bardzo sie wypisales :-P

Nawaly oigniowe w jeden punkt zazwyczaj dawaly mi mozliwosc wywalenia dziury w tym miejscu, ale fakt, w ME nigdy mi sie to nie udalo.

Rozumiem, ze masz zly dzien, ale mnie nie zlamiesz i zawsze bede wolal:

Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins.

I tak trzymać :-))))))))))))))

Bergi

15.10.2003
15:09
[30]

NeoBerger [ Generaďż˝ ]

wiggins --> czy jak grubo to glosno? Czy ty tu krzyczysz na Forum?
Coz, generalnie czuje sie jak wtedy kiedy wszystkie sajty opisywaly jak przejsc dana gierke, i jaka to ona jest trudna, a ja przechodzilem ja inaczej i to latwo.
To co napisalem nie bylo teoria tylko tym co robilem grajac w CMBB albo z kompem albo z Pejotlem.

Ciesze sie, ze nie wiesz jaka jest roznica miedzy tym czy ckm ktory strzela do nas z daleka znajdzie sie pod ogniem artylerii i zamilknie pozwalajac nam przebiec pare kroczkow. Domyslam sie jedynie, ze w ME nikt nie bawi sie w jakies tam kaemy, a na pewno nie ma czasu by je zwalczac artyleria.

Ogien nekajacy to ogien nekajacy. Ty napisales generalnie o przygotowaniu ogniowym natarcia, ale musze cie zmartwic - trwaly one od 15 minut do kilku dni. Takze nie bardzo sie wypisales :-P

Nawaly oigniowe w jeden punkt zazwyczaj dawaly mi mozliwosc wywalenia dziury w tym miejscu, ale fakt, w ME nigdy mi sie to nie udalo.

Rozumiem, ze masz zly dzien, ale mnie nie zlamiesz i zawsze bede wolal:

Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins,
Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins, Wiggins.

I tak trzymać :-))))))))))))))

Bergi

15.10.2003
15:09
[31]

NeoBerger [ Generaďż˝ ]

Ale sie kod w Gry-OnLine sypie!!!
Wyszla potrojna chwala Wigginsa :-)

B.

15.10.2003
15:13
smile
[32]

Dziarmaga [ Konsul ]

a ja jestem fanem MAC'a! to jest gracz nad gracze! :)
pzdr!!!

15.10.2003
16:42
[33]

smat [ Pretorianin ]

Tak mi właśnie przyszło do łepetyny, że od biedy można zrobić wędrującą arty, tylko z 2 spoterów. 1 strzela drugi namierza, w następnej turze odwrotnie. Przy ok 30 sek. adjustowaniu ognia da sie z tego zrobić całkiem , całkiem arty wędrowniczke. Tyle teoria, czeba by to wypróbować w praktyce:)

15.10.2003
16:55
[34]

RMATYSIAK [ Konsul ]

Generalnie brakuje mi tego ze spotr widzac cel jest stanie przenosci ostrzal za podazajacym przeciwnikiem. Artyleria ligowo to zenada w CMBB kosztuje majatek i bardziej oplaca sie brac piechote/czolgi. Poza liga to juz zupelnie co innego. Wystarczy popatrzec na sotatnia bitwe w mWB 2 spoterow 150 zalamalo atak.
Poz RM

15.10.2003
17:07
smile
[35]

stary [ ZiP ]

nie zdradzę chyba zbyt wielu szczegółow jeśli skoryguję poprzedni post: to własna artyleria rakietowa załamała atak, przeciwnik tylko rozgonił resztki (miał chyba za długi czas namierzania i po prostu nie zdążył tego zrobić :))

15.10.2003
18:48
smile
[36]

Wiggins [ SSiberian Tiger ]

a i ja doloze sprostowanko, ze spotterow bylo szesciu a nie 2 :) I to nie katiusze zadaly najwieksze straty :) O czolgach nie wspomne.

15.10.2003
19:01
[37]

PiotrMx [ Generaďż˝ ]

Marszałku Berger a co bys powiedział na taki pomysł.

Kupujemy dwoch spoterow . jeden jakis tani maly kaliber drugi to prawdziwe grube rury.
Wyznaczamy miejsce przebicia naszej piechoty. Tu dajemy preplaned z malego kalibru w 1-2 turze. Nastepnie w kierunku punktu przelamania rusza fala naszej piechoty.
Teraz kolej na przeciwnika. Dostal ostrzal z malej rury i smieje sie pod nosem. Bo co taka 75 moze zrobic. Nagle widzi nacierajaca piechote na pozycje ktora nie powina byc oddana a jezeli juz to kosztem ogromnych strat atakujacego. Broniacy wiedzac ze preplanned juz go z lekka pomacal i nie ma juz czego sie obawiac szybku rzuca na kierunek przelamania odwody. jest juz 10 minuta odwody przybyly i wspomagaja obroncow. A ta ofiara atakujacy probuje jeszcze cos pchac do przodu ale wobec takiej sily obrony jest bez szans. A straty i panika rosna. zaczyna sie 11 minuta i drugi gruby spoter preplanned zaczyna koncert. Oczywiscie ostrzal w szwarcpunkt gdzie broniacy zdazyl podciagnac posilki.
Po chwili z lasu atakuje 2 rzut ktory mija spanikowany 1 rzut i wyczyszcza pozycje obroncy.
Oklaski :-)

15.10.2003
19:47
smile
[38]

stary [ ZiP ]

Wiggins -> oczywiście to nie katiusze zadały największe straty - największe straty zadał T-34 niszcząc całą waszą broń pancerną:) Ale tu mówimy o piechocie.

15.10.2003
20:32
[39]

RMATYSIAK [ Konsul ]

Stary wigis macie w polowie racje. Katiusza przyziemila mi piechote ktura wykonczyla mi artyleria przeciwnika.
Poz RM
Ps w ! ww artyleria wladala polem walki w 2 ww artyleria w dosci ocny sposob zabrala jej palme krolowej broni.

15.10.2003
22:46
[40]

gen. płk H. Guderian [ Generaďż˝ ]

RMATYSIAK ---> a ja zawsze myślałem że w I WŚ to karabin maszynowy władał polem walki odbierając atakującym jakiekolwiek szanse na powodzenie. a arty....cóż, robiłą dużo huku, czasem nawet pare dni, a gdy ucichła wychodziło się z okopów i pruło seriami do biednych atakujących.

15.10.2003
23:39
smile
[41]

stary [ ZiP ]

kurczę, a ja myślałem, że w I WŚ najlepszy był pancernik (taki km mu nie podskoczył:), a w II WŚ prymat odebrał mu samolot (który zazwyczaj wygrywa w pojedynku z artylerią:)))

17.10.2003
00:49
[42]

UrwisCo. [ Pretorianin ]

NeoBerger ---> Chyba mnie nie zrozumiales... Uzywam zwyklej artylerii dosc czesto, ale zawsze zastanawialo mnie czy najwieksze kalibry sa wogle skuteczne i do czego mozna je zastosowac, zwlaszcza ze maja tylko po 20 pociskow, a czas namierzania jest koszmarnie dlugi. I wlasnie w swoim poscie pytalem o NAJCIEZA, a nie wogole o arty. Jesli masz jakies doswiadczenia z uzywania kalibrow >200mm to podziel nimi sie z nami.

Guderian ---> Tak jak pisalem rozrzut arty rakietowej jest bardzo korzystny, wrecz wymagany, a celnosc jest bardzo dobra jesli sie zastosuje p-pbobmardment albo TRP.

PS Gram w CM od niedawna (pol roku), wiec jeszcze sporo mam do poznania.

17.10.2003
09:27
[43]

NeoBerger [ Generaďż˝ ]

UrwisCo. --> Juz jakis czas temu zrozumialem swoj blad, ale zapomnialem (starosc) przeprosci. Przepraszam. Ale przy okazji wywolales ciekawa dyskusje. :-)

PiotrMx --> A na co ci artyleria? Przeciez jak gralem z Toba to sie zalamalem. Moze twoje dzialania nie byly genialne, ale na dwie-trzy tury wczesniej mowiles co sie zdarzy i to sie dzialo!!! Wiec jak ty jestes TAK DOBRY to po co ci artyleria??? Nie zartuje.
Swoja droga pomysl baardzo ciekawy, ja tez lubie poeksperymentowac z czasami opoznienia ostrzalu. Artyleria to ciagle zaniedbana czesc CM, ale bez pewnych retuszow nie da sie wiele zrobic. Do tego zas sa potrzebni Panowie z BTF. A ci....

Pzdr

Zramolaly Berger

17.10.2003
16:09
[44]

PiotrMx [ Generaďż˝ ]

Berger--> może strace w twoich oczach ale powiem ci w czom dzieło. Ze poslesz tam atak i tanki mozna sie bylo spodziewac. A jak "uslyszalem " motory i to sporo to wiedzialem ze nadchodzisz. W tym cala tajemnica. Gdybys pociagnal do kranca mapy a potem mnie rolowal przegralbym. Ale Ty skreciles zaraz do srodka mapy podchodzac pod moje ppance ktore byly w srodku wystawiajac jednoczesnie flanke pancernej piesci na czajace sie na krawedzi czolgi.

A arty sie chyba przyda bo nacierajac ruskimi smg ponosze duze straty.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.