GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Forum CM: MAC'a słów kilka-PRZYKAZANIA PRONTOWE... :)

14.10.2003
09:35
smile
[1]

Dziarmaga [ Konsul ]

Forum CM: MAC'a słów kilka-PRZYKAZANIA PRONTOWE... :)

panowie przedstawiam wam pierwszą próbę poradnika dla początkujących i nie tylko graczy CMBB (tylko niech nikt nie pyta co to jest CMBB:)).
zapraszam wszsytkich do uzupełniania dodawania i korekty...
zaznaczam że tkest jest bez polskich znakó oprócz pierwszego akapitu!
zatem miłej lektury niech poziom walk rośnie i apel do młodych-tanio skóry nie sprzedawajcie!
pzdr

14.10.2003
09:36
smile
[2]

Dziarmaga [ Konsul ]

Miało być PRZYKAZANIA FRONTOWE!!!
sorki!
już zaczynam!
pzdr

14.10.2003
09:36
smile
[3]

Dziarmaga [ Konsul ]

Przykazania frontowe!
1. ZAWSZE przydzielaj dowódcę działom (zabieraj dowódcę z plutonu i wstawiaj tam dowódcę kompanii).
2. ZAWSZE pilnuj by twoje drużyny byly w zasięgu dowództwa plutonu lub kompanii.
3. NIGDY nie odwracaj sie tylem czołgiem do kierunku z którego może wyjechać wrogi czołg bo to kaplica : ), szczególnie Panterami bo one z tylu prawie nie maja pancerza, Pantera zawsze musi stać przodem do przeciwnika - inaczej dobry gracz zaraz ja zdejmie. Jak musisz jechać do tyłu używaj rozkazu reverse.
4. ZAWSZE bierz artylerie – to królowa bitwy!
5. Bierz więcej piechoty (min kompania + 2 plutony na 1500 pkt), to piechota zdobywa i utrzymuje flagi, czołgi, nawet najlepsze sie do tego nie nadaja, poza tym wiecej piechoty daje ci większa elastyczność manewru.

14.10.2003
09:36
smile
[4]

Dziarmaga [ Konsul ]

ROZPOZNANIE

Coz dla mnie rozpoznanie to podstawowa sprawa : ). Szczegonie w czasie ataku, bo warto wiedziec co się atakuje : ). Rozpoznanie przeprowadza sie roznie, w zaleznosci od strony ktora sie gra, roku i wreszcie tego czym sie w danej sytuacji dysponuje. Przy przemieszczaniu piechoty warto prowadzic na szpicy jakas wydzielona druzyne lub tank hunterow, a dopiero
200m za nia reszte sil. Jest wtedy duza szansa, ze przy wpadnieciu w pulapke, stracisz tylko kilku ludzi a nie od razu cala kompanie. Zwykle tez warto okreslic przed bitwa gdzie nalezy sie spodziewac przeciwnika i wysylac w ten rejon takich zwiadowcow (np. druzyne
podzielona na teamy). Nawet jesli ich stracisz to poznasz pozycje npla i ewentualnie bedziesz mieć mozliwosc zmiany swoich planow lub odpowiedniego potraktowania podejrzanego terenu (czolgi lub artyleria). Bez tego wpadasz od razu cala kompania jak sliwka w kompot : ) Troche gorzej ma sie sprawa z czolgami. Npl ma zwykle poukrywane dziala z ktorych
nie bedzie strzelal do byle czego (czyli piechoty) chyba, ze samo dzialo bedzie zagrozone. Wiele zalezy od tego czym dysponujesz w danej chwili. Straty sa nieuniknione i warto poswiecic juz podczas planowania ataku 1 czolg na dokonanie rozpoznania. Oczywiscie gdy
masz malo czolgow to raczej sie nie oplaca. Sa co prawda samochody rozpoznawcze, ale przyznaje, ze rzadko do nich strzelam z dzial, bo nie stanowia one dla obroncy wiekszego zagrozenia. Czasem warto kupic czolg green lub nawet conscript i sprobowac podpuscic
przeciwnika, udajac ze to twoi grozni pancerniacy : ). Czasem sie udaje : )Rozpoznanie czolgami jest trudne i generalnie zasada powinna byc taka, ze najpierw idzie piechota a dopiero na zabezpieczony przez nia teren jada czolgi. Wiem, ze to mozolne i trudne, ale tak
jest najbezpieczniej. W ogole koordynacja miedzy piechota a czolgami jest niezbedna, bez opanowania tej podstawowej zasady ciezko o zwyciestwa. O wiele latwiej polowac na czolgi nieubezpieczane przez piechote i vice versa. Gdy ja atakuje to przez pierwsze 10 etapow szykuje atak rozpoznajac teren, moze dla obroncy to frustrujace bo nic sie nie dzieje, co jest nieprawda bo zwykle jestem juz bardzo blisko jego pozycji. Sztuka jest podejsc jak najblizej tak by wrog tego nie zobaczyl : ) Obronca tez powinien dokonywac rozpoznania, co prawda sil ma mniej, ale na niektore punkty terenowe warto wyslac zwiadowcow, bo czasem informacje o wrogu sa znacznie cenniejsze nit zwiadowcy : ) Poza tym mozna sie czesto wycofac a npl nawet nie ma pojecia, ze znasz jego plany. Poza tym taki zwiadowca moze tez oddac pare strzalow i dopiero sie wycofac - wtedy npl będzie znacznie ostrozniejszy bo nie bedzie wiedziec czy to juz twoje linie obrony czy tylko jakas podpucha : )
Nie wiem czy mozesz, ale powinienes w jakis sposob
uzyskac troche wiecej informacji o wojsku npla, jednymz takich sposobow jest atak na wybranym przez ciebie odcinku, gdzie wydaje ci sie ze masz zdecydowana przewage, lub proba zajecia takiego miejsca z którego masz widok na moja polowke mapy. Jesli sprobujesz atak to nie zapomnij o wsparciu mozdzierzy i km-ow, bez tego jakikolwiek atak skazany jest na kleske.

14.10.2003
09:37
smile
[5]

Dziarmaga [ Konsul ]

FLAGII
Czy lepiej zajmowac flagi czy wpuszczac przeciwnika - to zalezy. Jak masz 150 tke + ladne wsparcie artylerii to mozesz pozwolic by przeciwnik zajal flagi, ale staraj sie uprzykrzyc mu zycie jak bedzie tam dochodzil, np. ostrzalem km-ow transportera albo samochodu rozpoznawczego. No i musisz miec przygotowany przed bitwa plan ataku, oraz jakis sprzyjajacy atakowi teren - jak masz do flag 300m otwartego terenu to raczej ciezko ci bedzie atakowac : ) W tej grze wygrywa nie tyle ten kto ma flagi ile ten kto zadal nplowi wieksze
straty w punktach : ) Staraj sie przede wszystkim niszczyc wojska npla a wtedy wygrana sama wpadnie ci w łapy.

14.10.2003
09:37
smile
[6]

Dziarmaga [ Konsul ]

NIEMCY

Pierwsza rada dla Niemcow - staraj sie trzymac Pantere albo Tygrysa z dala od Ruskich (500 - 700m)- te czolgi niezle wala na dystans i sa nie do ruszenia. A jak podjedziesz blizej i go stracisz to, sam wiesz... Najlepiej tez wyjechac takim monstrem dopiero jak ustawisz dziala i najlepiej wtedy operowac pod ich oslana - dziala robia wtedy za dodatkowe "czolgi". Im dluzej nie pokazujesz czolgu - tym bardziej ograniczasz ruchy Sowietom.
Dla Niemcow wazne jest by miec inicjatywe i nie pozwolic Sowietom rozwinac skrzydel.
W '44, w przypadku gdy masz Pantere wlasciwie nie musisz sie obawiac moich czolgow T-34 od frontu, moga byc grozne tylko gdy sa ok 200-300m od ciebie lub blizej. Ale jesli mam cos z dzialem lepszym niz 85mm/L52 (czyli SU-85,ISU-122,IS-1, IS-2, SU-152) to powinienes uwazac rowniez na dystansie 300-500m, powyzej 500m mam male szanse trafienia i musialbys miec spory niefart by stracic czolg. Jesli zdecydujesz sie wprowadzic czolg do walki, uwazaj by nie wyjechac nim za bardzo przed swoja piechote, staraj sie tez by jeden z bokow czolgu byl kryty przez las lub wzgorze.
Uwazaj tez na sowiecka piechote na dystansie ponizej 100m - smg sa duzo lepsze od niemieckiej piechoty : ) Jak rozpoznac co jest smg ? Wbrew pozorom doskonale mozna to zrobic uzywajac do tego dzwiekow - w ciagu minuty oddzial prowadzacy ciagly ogien oddaje ok 5-6 strzalow. Posluchaj dzwiekow karabinu danego oddzialu, jesli slyszysz tylko dzwiek pepeszy to jest to smg, jesli slyszysz tez wystrzaly karabinowe lub dzwieki karabinu maszynowego DP, to masz pewnosc ze strzelajacy oddzial to zwykli Rifle : )

14.10.2003
09:38
smile
[7]

Dziarmaga [ Konsul ]

DZIAŁA i ARTYLERIA

Moim zdaniem grajac Niemcami najwazniejsze sa dziala + mozdzierze jako wsparcie dla
piechoty, mozna sobie swietnie poradzic bez czolgu. Fajna zabawka jest 150 mm Infrantry Gun, ktory ma taki blast, ze potrafi rozstrzygnac bitwe, jak zostanie uzyte we wlasciwym momencie. Podstawowa zasada przy grze dzialami to umiescic je tak by npl tego nie widzial. Podciagajac dziala na pozycje trzeba uzywac kazdego lasku i gorki jako oslony terenowej i lepiej czasem postawic dzialo bardziej z tylu lub podejsc nim kawalek piechota, niz ryzykowac ze zostanie sie zauwazonym w czasie jego holowania. Jak ustawisz dzialo to najlepiej dac bardzo maly promien cover armor by dzialo niepotrzebnie nie wypalilo np. do
samochodu pancernego. Bo szkoda marnowac dzialo dla 30 pkt. Natomiast jak wiesz, ze nie ma zadnych sam. pancernych, albo jak oslaniasz dzialem swoj czolg to najlepiej dac taki cover armor by pokryc nim jak najwiekszy widoczny teren, wtedy dzialko jest zabojcze. Zwykle dopiero przy drugim strzale npl wykrywa pozycje dziala i wtedy trzeba sie zastanowic co robic. Czasem jesli dzialo jest w lesie nieglupio jest przesunac je o 20 - 30 m w bok. Ale to zalezy jaki jest moment bitwy i czy npl moze jeszcze takiemu dzialku zagrozic. Przy braniu niemieckich pakow oplaca sie zainwestowac w dzialo veteran, strzela celniej
iszybciej i wolniej panikuje - to calkiem wazne. Istotne jest umieszczenie przy dziale dowodcy : jak ma w charakterystyce znak zapytania to poprawia maskowanie dziala i trudniej je wykryc, serce powoduje, ze dzialko wolniej panikuje, blyskawica, ze celniej strzela. A jak cecha w kwadracie to efekt podwojny. Nie warto z pakow strzelac do piechoty, chyba ze musisz. Zdradzasz wtedy pozycje dziala i dobry gracz zdmuchnie je mozdzierzem.
Niemcy dosc szybko wstrzeliwuja sie w cel, i nawet przy wiekszym kalibrze dzial opoznienie wynosi 3-4 minuty. Moja ulubiona niemiecka arty byl spotter 105 mm, ktory ma 60 pociskow (po 4) i jest calkiem niedrogi. Wybuch 105 naprawde potrafi namieszac w szykach sowieckiej
piechoty ktora znajdzie sie w poblizu (duze straty+panika). Ale jak ostatnio zauwazylem, 105 slabo nadaje sie do powstrzymywania natarcia (jest lepsza do przygotowania artyleryjskiego przed szturmem). Tutaj lepszy jest mozdziez 81 mm. Zadaje nieduze straty ale szybko panikuje oddzialy Sowietow, co czasem jest znacznie wazniejsze. Jak ktos lubi duze wybuch to jest jeszcze mozdziez 120 mm, ale moim zdaniem bardziej oplaca się brac 105, bo jej wybuch jest niewiele mniejszy, a ma o 20 wiecej pociskow.
Nie warto brac artylerii o poziomie dowodzenia powyzej regimental (tzn. division, corps, army) bo za dlugo sie wstrzeliwuje. Dobra kombinacja jest spotter 105 +2-3 mozdzierze 81 mm ze wsparcia. Wtedy masz porzadna artylerie na wypadek gdybys musial atakowac i mozdzierze do natychmiastowego powstrzymania natarcia. Dla tych 3 mozdzierzy 81 mm warto czasem wziąć kompanie spadochroniarzy, wtedy dostajesz niezla piechote z bardzo fajnym wsparciem mozdzierzy i 2 shreckami na dodatek : )

14.10.2003
09:39
smile
[8]

Dziarmaga [ Konsul ]

ATAK/OBRONA

Obrona na malej planszy przy 1500 pkt powinna trwac minimum 30+ tur, bo inaczej atakujacy nie mam mozliwosci przeprowadzenia ambitniejszego manewru, a nieznana ilosc tur powoduje, ze gra nie konczy się przyopadkowym zwyciestwem ktorejs ze stron (odpada problem neutralizowania flag w ostatniej turze : )
W grze atak/obrona bierz mniej bunkrow (maks. 1-2), bunkry latwo obejsc, a ciezko przestawic : ) Zwlaszcza bunkry z dzialami sa dla mnie watpliwa korzyscia, bardzo latwo je zadymic a potem podjechac ruskim czolgiem i kropnac bunkier od boku. Wez troche barbed
wire, jest tani 5 pkt, a piechota ma spore problemy z pokonywaniem tego terenu, zwlaszcza jak jest pod ostrzalem : )
Jak ustawic obrone ? Zwykle atakuje wiec nie jestem ekspertem. Poniewaz npl ma wiecej wojska kluczem jest przewidziec ktoredy zaatakuje. Wtedy tam koncentruj 3/4 swoich sil a reszte trzymaj na "bezpiecznym" odcinku. Wazne by ten slaby odcinek osloniety byl km-em, albo dwoma, czy bunkrem z km-em, i wiekszoscia twoich min. Na glownym odcinku zrob dwie linie obrony. Pierwsza wysunieta, a druga 150 - 200 m za nia (problemem jest tu sensowny podzial wojsk - aby zmylic npla probuj czesc wojsk z pierwszej linii podzielic na teamy - rozkaz split squad- moze pomysli ze to twoje glowne sily i zuzyje wiekszosc swojej arty : ). Wazne jest by na pierwszej linii zadac npl jak najwieksze straty, a potem sprobowac sie wycofac na druga linie(nie ma sensu walczyc do smierci), ale musisz miec tam wczesniej jakies wojska (np dziala). Pierwsza linia sluzy tez do wychamowania impetu natarcia - najpewniej tam npl zuzyje wiekszosc swojej artylerii i zaslon dymnych. Jak bedzie atakowal pod zaslona to nieraz lepiej sie wycofac bez walki - strata npla jest zuzycie artylerii, a w grach
atak/obrona artyleria wygrywa bitwy. Na drugiej linii bronisz sie wtedy do konca. Bardzo wazne jest bys mial rezerwy - 1 swiezutki pluton gdzies na tylach - takie pogotowie ratunkowe do wsparcia zagrozonego odcinka. A czolg trzymaj z tylu dopoki nie bedziesz absolutnie pewien gdzie sa wszystkie czolgi npl-a, dopiero wtedy wkraczaj do akcji. Jak sie bronisz kupuj target reference point - bezcenny by powstrzymac wrogie natarcie artyleria - ustawiasz wtedy w takim miejscu gdzie spodziewasz sie szturmu piechoty. Ze 150 - tkami uwazaj, sa celem nr 1 dla wrogiej artylerii - trzymaj je jak najdluzej w ukryciu, strzelaj tylko gdy sytuacja stanie sie nieciekawa, pod zadnym pozorem nie strzelaj do pierwszych fal ruskich - te sproboj odeprzec piechota. I postaraj sie o dowodce z sercem i blyskawica dla takiego dziala, bez tego nie jest az takie zabojcze : )

14.10.2003
09:40
smile
[9]

Dziarmaga [ Konsul ]

ATAB/OBRONA cd...
Co do rozmieszczenia km-ow w budynkach na pietrze-odradzam, chyba ze budynek jest heavy building i jestdaleko na tylach. Przyczyna jest jedna - jak npl postanowi rozwalic budynek to wszystko co jest na pietrze ulega calkowitej eliminacji. I tracisz spottera czy km-y : ) W jedynym ataku który ostatnio gram - juz w pierwszym etapie wzialem sie za rozwalanie gorojacych nad mapa budynkow - nie mam zamiaru pozwolic by npl widzial wszystko to co robie. Spottera lepiej umiescic na drugiej linii obrony – jak npl pomysli ze dokonal przelamania to taka niespodzianka moze ostudzic jego zapal. : )
Z tymi cover armorami dla dzial to ja bym sie w grach typu atak/obrona nie spieszyl. Przeziez npl i tak musi podjechac czolgami jak chce zdobyc flagi, a najcelniej sie strzela z bliska : ) Jest jeszcze jedna pozyteczna rzecz braku cover armora - jak w zasieg twojego dzialka wjedzie 1 czolg i postoi sobie chwilke spokojnie, to jest duze prawdopodobienstwo ze nieprzyjaciel pchnie tam reszte swoich czolgow bo uzna pozycje za "bezpieczna" . A jaka ona bezpieczna to się przekona jak dostanie od dziala(w taki sposób ustrzelilem raz 5 tankow jednym pakiem : ) Moim zdaniem jest to najbardziej efektywny sposób wykorzystywania dzial ppanc, wymaga tylko zimnej krwi i ma jeden mankament. Czolg moze w nastepnej turze
zjechac z pola strzalu... :) Troche musisz pokombinowac, dla dzial o dosc waskim polu ostrzalu cover armor jest nieglupi (np. dla tego dzialka kolo barbed wire), ale dla dzial na tylach to cover armor mozesz sobie poki co darowac, a ustawiac go dopiero jak sie bedziesz spodziewal jakiegos czolgu. Ja najczesciej ustawiam cover armory (w grach ME) dla dzial ktore sa rozstawione od poczatku bitwy i które kryja podejscia do flag ktoredy spodziewam sie desantu na czolgach. Ale jak takiej sytuacji nie ma to w pierwszych etapach cover armor mam na 30 m : )

14.10.2003
09:41
smile
[10]

Dziarmaga [ Konsul ]

PANZERSHRECK

Panzershrecki to w duzej mierze kwestia wyczucia i ...cierpliwosci : ). Dobry gracz nie podjedzie do ciebie czolgiem na odleglosc 200 m, jak nie jest pewny ze tam cie nie ma : ) a shreckiem strzelaj tylko gdy jest blizej niz 150 m - tylko w ostatecznosci jak jest dalej do celu (np. pod koniec bitwy). Wiele zalezy tez ile masz shreckow i od terenu. Gdy np. 3 to oplaca sie stworzyc taki maly team z dwoch shreckow, zawsze wieksza szansa ze jak cos namierza ta trafia i zniszcza. Atakuj czolgi pojedyncze, gdy strzelasz dwoma shreckami naraz, jeden z nich zawsze bedzie strzelac, jak sa dwa czolgi lub wiecej w jednym miejscu musisz miec pewnosc, ze zniszczysz 1 czolg 1 strzalem (czyli musi byc blisko), bo shreck po pierwszym strzale jest widoczny dla wszystkich ruskich czolgow w okolicy. Gdzie wysylac shrecki ? Hmm, trudno powiedziec : ) Ja robie tak, wysylam je z piechota do przodu tam gdzie raczej nie bede sie wybieral czolgami (chyba ze bede musial : ) i w miejsca gdzie moje dziala na pewno nie beda miec pola widzenia. Zwykle jest tak, ze jedna flanke kryje dzialami, a na druga, albo do przodu posylam czesc shreckow z piechota. Nieglupio jest tez miec 1 shrecka w rezerwie i wyslac go tam gdzie pojawiaja sie czolgi. Operowanie shreckami to kwestia prob i bledow, nie ma reguly : ) Mam taka jedna walke za 3000 pkt, gdzie zniszczylem ruskom 4 z 7 czolgow tylko przy pomocy shreckow i dzial (mimo ze mam 25 na 50+ etapow npl nie wie
jeszcze gdzie i ile mam czolgow, bo nie oddaly ani jednego strzalu - niezle co ? : ) Tak na dobra sprawe to do eliminacji czolgow powinny u Niemcow sluzyc tylko paki i shrecki, a czolgi tylko w ostatecznosci (no, chyba ze masz King Tigera, albo Jagdpanthere : )

14.10.2003
09:41
smile
[11]

Dziarmaga [ Konsul ]

MIOTACZE (płomieni)

Jeszcze nie widzialem by ktokolwiek uzywal miotaczy w ME. Sa skuteczne tylko na 30m, a to dystans na ktorym ruskie SMG rzadzi, wiec nawet jak miotaczem skasujesz jedna druzyne, to w nastepnej sekundzie inna druzyna cie zalatwi. No i miotacz jest strasznie wolny, trzeba
go wozic, poza tym malo kto atakuje bez artyler/czolgow, a miotacz schodzi od byle pierdniecia : ) Wlasciwie jedyne uzycie miotacza to obrona flagi, bo w ataku jest celem nr dla wrogiej piechoty. Szkoda punktow, lepiej wziac dodatkowy mozdziez lub 75 inf gun. W czasie gry nie wiadomo co masz i czesto 75 inf gun jest traktowany przez npla jako Pak... : ) A jak lubisz palic zywcem Ruskich to 150 mm inf gun ma podobny efekt : ) Jak trafi to nie ma co zbierac, a poza tym zalatwi kazdy czolg : ) Wlasnie wygrywa mi kolejna (3) bitwe : ) Fajny jest tez 105 mm howitzer, ale 150 - tka jest tansza. A jak koniecznie juz bierzesz miotacz to najlepiej transporter z miotaczem albo Flamepanzera. Tyle ze taki trasporter schodzi od byle PTRD : ). Miotacz to zabawka nie do ME bardziej do gier typu atak/obrona.

14.10.2003
09:42
smile
[12]

Dziarmaga [ Konsul ]

PIECHOTA

Rozna piechote maja Szkopy - co rok to inny zestaw uzbrojenia dla kazdej jednostki piechoty w kazdym typie dywizji : ) ...nie to co u Ruskich. Zmniejsza sie tez ilosc ludzi w druzynie w 44 oddzialy 10 osobowe to rzadkosc, druzyny licza 8-9 osob ale maja za to wieksza sile ognia.
Genaralnie najlepsza piechota niemiecka to spadochroniarze: w zaleznosci od roku jest ich od 10 do 12 i maja 2 LMG na skladzie(duza sila ognia na dystans). Jedynym ich minusem (poza cena) jest to ze maja tylko 30 ammo, wiec trzeba oszczednie strzelac(ja najbardziej lubie spadow z 1943).
Inna prawidlowosc - piechota SS jest troszke lepsza od zwyklej bo jest lepiej wyposazona, niestety jest tez troche drozsza. Od zwyklych Rifles lepsi sa fizylierzy, maja troche mniej ammo, ale za to lepsza sile ognia. Odpowiednikiem sowieckiego smg w 1944 sa dla niemcow druzyny jegrow lub gorali (280 fp, 25ammo), sa jednak od nich troche slabsi. Sa tez sklady
smg i heavy smg(duza sila ognia, ale tylko 15 ammo) w dywizjach volksgrenadierow, ale jakos nie mam do nich przekonania.
Czasem warto brac narciarzy, nawet jak nie ma sniego(beda bez nart : ), bo maja fajne wojska zwane sturm squadami. Wszystko bije jednak na glowe sturmkompania( zakladka infrantry), w jej sklad wchodza trzy plutony piechoty (13 ludzi kazdy, duza sila ognia, 33 ammo) oraz 6 pakow i troche km-ow. Wada jest cena-ok 1000 pkt, ale jak lubisz paki, a piechote nie bardzo to moze sproboj, nadaje sie swietnie do obrony, a majac 6(!) pakow mozesz darowac sobie czolg: ) - nie sadze by przeciwnik spodziewal sie 6 dzial ppanc : )
Nie jestem pewny ale chyba najlepsza piechote Niemcy maja chyba w 1943 - w miare duzo ludzi w druzynie i niezly sprzet (zwlaszcza w SS) a najgorsza w 1941. Jak decydujesz sie brac piechote o duzej sile ognia, a malym zasiegu(jegrzy, smg) to warto brac veteranow, w walce na 40m liczy sie kazda sekunda kiedy twoja druzyna nie panikuje. Do szturmu najlepsza jest
wlasnie taka piechota vet.
Moim zdaniem ciekawe wojska sa rowniez w zakladce cavalary - co prawda druzyny licza tylko 8 osob, ale maja fp powyzej 200 i 33 ammo. Stoczylem bitwe Niemcami (wojska tylko z jednej zakladki) przeciwko sowieckiej dywizji infrantry i musze powiedziec, ze swietnie niemiecka kawaleria dotrzymywala Ruskim pola - nawet mialem ich wiecej niz Sowieci! : ) W przypadku cavalary dywizje SS nie sa chyba znaczaco lepsze.
Niestety z piechote trzeba posprawdzac w fikcyjnych QB jakie plusy i minusy ma dana jednostka, bo roznorodnosc u Niemcow w zaleznosci od roku, miesiaca i regionu jest tak duza, ze trudno cokolwiek zarekomendowac : )

14.10.2003
09:44
smile
[13]

Dziarmaga [ Konsul ]

KONKLUZJA

Jesli planujesz atak to badz konsekwentny w jego przeprowadzaniu, bo dla piechoty nie ma nic gorszego niz niespodziewany kontratak : ) Staraj sie atakowac piechota z wiecej niz jednego kierunku np. atakujac od frontu i obchodzac od boku, lub odwrotnie. To bardzo utrudnia skuteczna obrone : )


pzdr i zapraszam do tworzenia!

14.10.2003
10:12
[14]

adam [ Generaďż˝ ]

ZAWSZE przydzielaj dowódcę działom (zabieraj dowódcę z plutonu i wstawiaj tam dowódcę kompanii).

dlaczego? przecież to chyba zalezy od konkretnego dowódcy? jakie ma znaczki?

14.10.2003
11:14
smile
[15]

stary [ ZiP ]

ciekawe teksty. Niby wszystko od dawna wiadomo, ale trafiłem też na nieznane mi dotąd kąski.

14.10.2003
11:34
smile
[16]

Dziarmaga [ Konsul ]

no to jeśli ktoś chce się podzielić swoimi przemyśleniami to zapraszam! :)
pzdr

14.10.2003
11:54
smile
[17]

Da real Odi [ Konsul ]

Dziarmaga ----> bardzo fajne. A jakies przykazania dla komunistow? Hm, dla komunistow to raczej nie "przykazania", tylko wytyczne...;))))

14.10.2003
11:56
smile
[18]

Dziarmaga [ Konsul ]

PANOWIE!!!!
od razu przypomnę, że to wszystko dzieło nieocenionego i wielkiego MAC'a,
ja tylko zebrałem to wszystko co mi podpowiadal żebyście wy tez mieli jakieś szanse w tej grze:)hehehe:)
pzdr

14.10.2003
12:01
smile
[19]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

ten poradnik powinien sie nazywac " Jak grać szkopami "

bo o taktyce rosjan tu niewiele

14.10.2003
12:07
smile
[20]

Dziarmaga [ Konsul ]

faloxxx---->jak to niewiele wiadomo? jak najwięcej ludzi i sprzętu i HUURRAAA do przodu...:)
oczywiście każdy może sie dopisać!
nie pretenduje do kompletności!
ja grąłem akturat wtedy niemcami i stąd rady dla niemców ale jest tez wiele o rosjanach! :)

14.10.2003
12:12
smile
[21]

Da real Odi [ Konsul ]

Aha, to jest Mac'a.... Jak zwykle wykazalem sie wielka bystroscia ;))))

Ze swej strony pragne dodac, ze niezwykle skuteczny jest duet niemieckich spotterow 81mm mortar (6 tubes). Cel namierzaja szybko i daje to salwe z 12 luf. Sila niszczaca 81mm pociskow nie jest moze zbyt wielka, ale 12 luf robi swoje - krotki deszcz ognia obezwladnia npla podajac go piechocie na tacy w natarciu, albo absolutnie parazlizujafc jego atak.

Odpowiednik tego wariantu u ruskich (81mm mortar, 9 tubes) jakos mniej mi sie podoba. Powinien byc jeszcze lepszy, ale chyba nie jest. Pociski przylatuja bowiem w wiekszym odstepie czasowym i z wiekszym rozrzutem (na ile udalo mi sie zauwazyc)

Naturalnie nic nie rowna sie z 4'2 ich, ale to niestety nie ta gra....:(((( Btw - mi w BB brakuje najbardziej wlasnie 4'2 inch...:(((

14.10.2003
12:13
smile
[22]

stary [ ZiP ]

faloxxx - nic prostrzego -> wyzywasz Maca na walkę, Ty grasz Rosjanami, a MAC, w przerwach między wyżynaniem kolejnych Twoich kompanii, opowie Ci o taktyce Rosjan. Po czym opiszesz to nam na forum, ok?

14.10.2003
12:21
smile
[23]

_Mac_ [ Pretorianin ]

Dziarmaga ----> No, ladnie : ) Widze ze opublikowales wszystkie moje maile : ) A przy tym ile sobie postow nastukales :)

faloxxx ----> Masz zupelna racje. Dziarmaga zaczynajac grac w cmbb prosil mnie, bym mu napisal jak grac Niemcami, bo on wtedy tylko Niemcami grywal. Wiec to co pisalem odnosi sie raczej do Niemcow i bitew na 1500 pkt.

14.10.2003
12:29
smile
[24]

Dziarmaga [ Konsul ]

MAC wielki bracie-----> posty ważna rzecz ale wazniejsza przejrzystość! nie wyszstkie emile poszły co nieco zostawiłem dla siebie! :)
to prawda wtedy grywałem niemcami ale i ruscy nie sa mi obcy... zapraszam do mojego profilu...:)
teraz gram ruskimi wiec mozę od MAC'a tteż coś skapnie... :)
pzdr

14.10.2003
13:48
[25]

radykal [ Konsul ]

Do twórców poradnika uwag kilka

Z przyjemnoscia czytam cenne wskazówki dawane przez innych i porownuje z własnymi skromnymi doswiadczeniami
Grzeje tyly w lidze bo na poczatku gralem z duzo lepszymi i dostalem baty ale za to mam nadzieje ze cos sie nauczylem
Moze moje wyniki nie swiadcza dobrze o jakosci doswiadczeń i przemysleń ale pozwole sobie dołozyc co nieco ...

Dowódce przydzielam tylko kluczowym dzialom ( np 150 lub inne na strategicznej pozycji ) a nie wszystkim
Dla wszystkich nigdy nie starcza ...
Czolg jest tylko wsparciem piechoty i jej osłona przed umocnionymi punktami ( inny czolg lub dzialo , CKM )
I stosuje zasade ze to piechota osłania czolg a czolg ja wspiera ( jak kiedys robilem inaczej to bolało potem ... )
Artyleria jest kaprysna i drogą królowa , dlatego warto czasami wesprzec spottera dowódca ktory skraca czas reakcji ..

co do rozpoznania - pozycje dzial zwykle osłaniam CKM-ami lub LMG aby jakis zabłakany oddzial jej nie zdekonspirował i dodatkowo ograniczam szwędanie sie zbędnych wrogich jednostek ( lub rozpoznania ) pod pozycja dzial
co do uzywania dzial
bardzo sobie chwale niemiecke IG75 - sa jak dobre i tanie wino ( bo tanie i dobre ) - oczywiscie poza rokiem 1941 ( kiedy maja tylko amunicje HE )
malo kosztuje , łatwo sie przetacza recznie i zwykly kubel to uciągnie
dośc szybkostrzelne , pociski HT radza sobie z większościa czolgów sowieckich nawet od czola na dystansie ok 500m - fakt ze ilośc amunicji HT jest mala ( 5-9 pocisków ale na tanka wystarczy a potem zdekonspirowana pozycja dziala skraca jego zywot i wieksza ilosc pocisków moze nie byc potrzebna
A przeciwnik nie wie czy nie został nam choc ostatni pocisk HT wiec ponownie nie bedzie ryzykowal
Niezle wspieraja piechote - ( blast w stosunku za cene takiego cuda to korzystny wspólczynniki )
w razie straty szkoda nie wielka bo było tanie
Niestety sowiecki odpowiednik tego cuda to tylko drobna namiastka ( mozliwosci zwalczania czołgów sa duzo mniejsze - przewaznie trzeba czekac na mozliwośc strzału w bok

Co do konsekwencji to przychylam sie do tezy ze bardziej cenna jest systematycznośc i elastycznośc na zmienna sytaucje na mapie niz konsekwencja
Ja przychylam sie do rozwiazania na decydujacy atak zgodnie z zasada
"przygotowac sie z rozwaga i rzucic sie z szaleństwem"
Z jednym z przedmówca sie zgadzam całkowicie NIE ZNACHALAC SIE - czasami lepiej poczekac na okazje ustrzelenia czagoś niz polowac na pierwszy cel który wejdzie pod lufe

Choc ja w przypadku celu pod lufa niemieckiego IG75 - nigdy nie czekam
Kalkuluje : strata dziala za 35 konta czolg za 120 ( wartości usrednione )

w przypadku gry ATAK/OBRONA bardzo fajnym rozwiązaniem jest zakup mozdzierzy 50 mm - maja maly zasieg ale duza ilosc amunicji
taka banda 4-6 luf łazi na zapleczu zaraz za linia atakujacej piechoty i w razie problemów jak piechota zalegnie to daje ostrzał z tych kilku luf i problem z pozycja umocniona ( wrogie działo , inny mozdzierz ) rozwiazuje w przeciagu 1 tury ( nie zdarzyło sie bym czekał dłuzej ) - amunicji maja spokojnie na 3 takie zabiegi
- dodtkowo zorganizowanie sobie takiej spec grupy to koszt rzedu 150 punktów a czasami wystarczy pozbierac jednostki przydzielone w wyniku zakupu kompanii lub batalionu

Moze moja pozycja w lidze nie bedzie swiadczyła na korzysci wniosków z walk ale sprawdzcie i sami zobaczcie ...




14.10.2003
14:01
smile
[26]

Dziarmaga [ Konsul ]

radykal---> wielkie dzieki to naprawde cenne uwagi... :) w CMBB jest wiele dostępnego sprzetu i stad rozmaite upodobania które często poparte są statystykami i doświadczeniami!
wielkie dizęki za te przemyslenia i zapraszma wszystkich do wymiany doświadczeń i/lub polemiki z PRZYKAZANIAMI FRONTOWYMI MAC'a!
pzdr

14.10.2003
18:49
smile
[27]

Dogon [ Generaďż˝ ]

Fajnie przedstawione wskazówki , na pewno coś z tego skorzystam i jako ze człowiek całe zycie się uczy chętnie się czyta takie rzeczy...Jako ze gra w BB jest zdecydowanie głebsza i co za tym idzie ma więcej do poznania na pewno mogłby się tu wpisać paru graczy z czołówki , którzy znają więcej niuansów ;)) Na pewno , kazdy z nas stosuje swoje taktyki i co do nowych trzeba się umieć przestawić , ale wskazówki dotyczących np. plusów i minusów danej formacji czy piechoty , czy wozów pancernych miłoby poczytac...a tym bardziej kazdy ma inne spostrzezenia...
Ja niestety dopiero zaczynam poznawać tą grę więc nie daje zadnych rad...aczkolwiek ostatnio zaczynam doceniać znaczenie piechoty..dobrze poprowadzona jest kluczem do zwycięstwa...ale takie finezyjne granie piechota potrafią nieliczni , ze co by się nie wzieło to i tak pojadą jak walcem :))
Ogólna zasada poznawcza--->GRAĆ JAK NAJWIĘCEJ Z LEPSZYMI OD SIEBIE !

15.10.2003
10:09
smile
[28]

NeoBerger [ Generaďż˝ ]

Dziarmaga --> Bardzo fajne, szczegolnie to, ze warto miec po jednej stronie czolgu las.
"staraj sie tez by jeden z bokow czolgu byl kryty przez las lub wzgorze" :-) Pamietam jak w CMBO moj PzIV zaiwanial calym pedem wzdluz lasu (mial oslone) a stamtad walil do niego piat Pejotla. I za czwartym strzalem byl koniec z czolgiem.
Lubie takie poradniki. Kazdy pisze co jakis czas swoje, nieco inne porady. I zycie jakos sie toczy :-)

Ja w gierkach widzialem najczesciej takie rzeczy:
Standard 1: 150mm z tylu na wzgorzu z tylu planszy.
Standard 2: Kilka pakow na wzgorzu z tylu planszy.
Standard 3: Ostry desant na czolgach pod flagi.
Standard 4: Obsadzanie laskow przez smg w okolicach flagi.
Standard 5: Czolgi za lub obok wzgorz.
Standard 6: Artyleria podwozona w newralgiczne miejsca ciezarowkami lub jeepami.
Standard 7: Pozoracja samochodami pancernymi.

Jeden gracz ustawil caly sprzet pancerny za wzgorkiem, zajal flagi piechota i czekal. Gdy moje czolgi wyjechaly zza wzgorka (nie bylo innej drogi) cala linia czolgow i samobieznych dzialek plot :-) otworzyla ogien z wiadomym skutkiem. A ja dostalem garsc porad co i jak w CM trzeba robic.

Sam w innej grze zajalem szybko flagi desantem, ustawilem za wzgorkiem pluton Panter i do konca gry kasowalem wszystko co sie pokazalo. Straszna finezja :-)

Tak naprawde nie sam mechanizm gry jest wazny, ale gracze, ktorzy maja niesamowite pomysly. Dlatego tak wielki jest Wiggins, PiotrMx czy Najwyższy Kłosiu.
Czy coś przeoczyłem czy ci wielcy napisali jakiś poradnik? Bo z sekty religijnej pamietam przyslowie, ze ten co nie wie mowi, a ten co wie milczy.

B.

15.10.2003
11:46
smile
[29]

Dziarmaga [ Konsul ]

Neobergerze---->mam nadzieję ze nic nie chcesz przypiąć do WIELKIEGO MAC'a? :) ale wypowiedź pięna naprawdę!
MAC jest wielki!
pzdr

15.10.2003
11:58
[30]

radykal [ Konsul ]

A tak pytanie troche poza wątkiem czy towarzysz KOMKOR grywa czasem w CMBB ( pomimo calej niedoskonałosci ) oczywiscie nie ligowo aby knowania punktowe nie psuły szlachetnego ducha rywalizacji a nadzieja na deszcz punktów nie zacmiewała radości z rozgrywki ... ???

15.10.2003
13:18
[31]

NeoBerger [ Generaďż˝ ]

radykal --> w tych dniach probuje zrobic pionki do planszowki amerykanskej o bolszewikach, z Pejotlem smazymy planszowke o pewnej epoce, sam zbieram sie do zrobienia planszowki o XVI i XVII wieku. Z gier obgladam sobie swiezo kupiona wersje Gold Steel Beasts.
Nie gram wiec w CMBB z braku czasu i lekkiego zmeczenia. Od pazdziernika ubieglego roku tluklem srednio 4 gierki testowe dziennie i mam dosc.
Najgorsza prawda jest jednak to, ze mam czas dopiero od 21.00 i nie wytrzymuje tych kilku godzin przy kompie do nocy ;-(((

B.

15.10.2003
13:28
[32]

thetan [ Chor��y ]

faloxxx-> grajac Rosjanami pokochaj armaty ppanc 57 mm to jedyna bron ktora jest "skuteczna" na wszystkie czolgi pomiedzy 500 a 1000 metrow . do poruszania ich uzywaj carriersow sa szybkie i choc troche opancerzone . nie przejmuj sie ze szanse zniszczenia przeciwnika sa low badz none , podczas gry przeciw Tygrysom immobile , gun damage , rowniez sie liczy i ulatwia zycie . wg mnie lepiej jest zainwestowac w 57 i transport niz w Suczki czy tank hunters team

15.10.2003
13:38
[33]

thetan [ Chor��y ]

swietnym pojazdami przeciw armatom niemieckim szczegolnie na rozleglych planszach sa sowieckie (lend lease ) M3 z sprzezonymi czterema karabinami maszynowymi jezeli przezyja pierwszy strzal z niemieckiej armaty potrafia kazda rozwalic jadac nawet na FAST . sa niestety malo odporne na ckm i ogien piechoty z bliska . Dodatkowo chronia Cie przed wsparciem powietrznym przeciwnika a piechota pod ich ostrzalem podaje tyly badz zalega automatycznie .
btw pod takim stumieniem olowiu tez bym spieprzal . nastepny niezbednik Sowieta

15.10.2003
13:38
smile
[34]

NeoBerger [ Generaďż˝ ]

radykal --> poza tym po tekstach o tym co lepiej jest ZAKUPIC BY UTRUPIC odechciewa mi sie gry w CMBB. Ja uwazam, ze warto grac tylko w WB, gdzie dzialasz okreslonymi silami, a nie KUPUJESZ sobie 57mm bo to jest najskuteczniejsze.
Wymiekam.

B.

15.10.2003
13:52
[35]

thetan [ Chor��y ]

neoberger -> bo ta gra ma niewiele wspolnego z rzeczywistoscia patrz brak Rudego i Szarika
wiekszosc osob bedacych na tym forum chce byc wysoko w lidze , bo to zabawa taka sama albo i lepsza niz inne . jezeli Bergerku tesknisz do prawdziwej wojenki to jest jeszcze pare miast na swiecie gdzie mozesz wstapic do legii , a nie rozpaczac jak by tu doznac wojny rozplaszczajac dupe na krzesle z piwkiem w reku . ja jestem szczesliwy ze mnie ominelo to doswiadczenie .

15.10.2003
14:04
smile
[36]

Wiggins [ SSiberian Tiger ]

thetan --->
57mka jest droga.
Nie rozwala wszystkich czolgow niemieckich.
Bardzo mizernie sprawdza sie przy pochylych pancerzach.

I JAK SMIESZ DO BERGERA MOWIC BERGERKU ?? !!TRZEBA LAT WSPOLNEGO WPIEPRZANIA SUROWYCH ZIEMNIAKOW, ZEBY SIE TAK ODZYWAC DO KOGOS, KTO NAS WSZYTSKICH WPROWADZAL ZA RACZKE W SIWAT STRATEGII !!

15.10.2003
14:15
smile
[37]

Dziarmaga [ Konsul ]

PANOWIE!!!
uspokójmy nerwy....
57mmm faktycznie jest drog...:( ale jest dosyc dobra jak kogoś stać niech bierze:)
co do zasług neobergera naszego kochanego... nikt tego nie neguje... może po prostu thetan jakąś czułość chciał wyrazić w te nsposób albo sympatię! :)
pzdr

15.10.2003
14:19
[38]

thetan [ Chor��y ]

Wiggins --> mimo wszystko jest to jedyna skuteczna aramata ppanc u ruskich , nie dorobili sie amunicji ppanc w swoich 90 plot ani armat kalibru 122 czy 152 na planszy . moj dziadek spadl z konia 39 gdy pocisk z 20 mm dzialka urwal dupe jego konikowi , tak wiec moje doswiadczenia strategiczno taktyczne sa rowne z Bergerem wynikaja z lektury i wspomnien rodzinnych .
RADA :
Grajac polakami w 39 roku nie puszczajcie kawaleri na wozy rozpoznawcze z dzialkam 20 mm moze sie to skonczyc potluczeniem i niewola jezdzcow

15.10.2003
14:30
[39]

-=Dexter=- [ Konsul ]

Wiggins -> lizusek... ;)

15.10.2003
15:00
smile
[40]

NeoBerger [ Generaďż˝ ]

thetan --> Dlatego nie gram w CMBB, a na wojenke juz dwa razy chcialem, ale naszemu panstwu brakuje kasy ;-)

wiggins --> czy to zemsta za pomniki chwaly na twoja czesc?

B.

15.10.2003
16:14
[41]

thetan [ Chor��y ]

NeoBerger -->podziwiam Cie nadstawiac tylka za co ??? za rodakow ktorzy maja w dupie
za politykow ktorzy chca Cie sprzedac ??
czy tez moze zeby pojsc do pierdla jako najemnik gdy zechcesz wstapic do normalnej armii ?

15.10.2003
19:23
[42]

PiotrMx [ Generaďż˝ ]

Berger--. poproszony do odpowiedzi zgłaszam sie. Aczkolwiek nie uważam sie za doswiadczonego gracza BB. Jak dotad odkrywam wiele nowosci. Pamietam ze byles zdruzgotany po naszej bitwie ale jak juz Ci mowilem to byl Twoj blad a nie moja finezja.
zastosowales wtedy taktyke pancernej piesci wujka Adolfa/Joe. Czyli po polsku: kupa mosci panowie. taktyka wysmienita jezeli planujemy zaatakowac/natknac sie na sily pancerne przeciwnika. W takich bitwach pancernych liczy sie kazda lufa i nie ma co bawic sie w jakies odwody czy oslone skrzydel. Gorzej jak pancerna piesc trafi na ppance. Wtedy z piesci zostanie garstka kosteczek.
Niestety niepomny doswiadczen z naszej bitwy sam tak zagralem. 70 sekund i 5 pz4 rozwalone przez jednego ppanca.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.