GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Nowy procesor nie chce działać - P O M O C Y !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

10.10.2003
19:24
smile
[1]

ciemek [ Senator ]

Nowy procesor nie chce działać - P O M O C Y !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jest to możnaby powiedzieć kontynuacja mojego poprzedniego wątku o nowym procesorze. Problem jest jednak inny i zależy mi bardzo na jego jak najszybszym rozwiązaniu więc zakładam nowy wątek.

no ok.... problem jest ... procek przyszedł... mam pastę z cząstkami srebra. Zakłdam wg kolejności :
1.zdjęcie radiatora z wentylatorem
2.odblokowanie dźwigni
3. wyjęcie starego Durnia
4. założenie nowego
5. posmarowanie jądra pastą.
6. założenie radiatora z wentylatorem (nie potrzeba specjalnie dużej siły, wszystko pod kontrolą cały mechanizm opiera się o zatrzaskę zachaczoną z jednej strony socet A i z drugiej , gdzie trzeba to zrobi samemu - nic prostrzego , więc niepotrzebnie mnie straszyliście chyba)

Odplam kompa - nic się nie dzieje... :-/ na ekranie nie pojawia się kompletnie nic, nawet monitor nie wychodzi ze stanu uśpienia. Pali się zielona lampka oznaczająca włączenie komputera i czerwona oznaczająca pracę dysku twardego (obie ciągłym światłem, bez mrygania). Po jakimś czasie czerwona się wyłącza i nic się nie dzieje... nic a nic.
Co się stało? Dlaczego komputer nie chce się uruchomić z nowym procesorem a ze starym śmiga bezproblemowo ? Czy możliwe, że dałem za dużo pasty termoprzewodzącej (zeszła mi trochę z jądra i nieco rozeszła się po jego okolicach)? Czy możliwe, że mam za słaby zasilacz w kompie ? Czy może muszę coś przestawić w biosie ?

proszę o szybką pomoc!!

10.10.2003
19:30
[2]

red_baron [ pVd ]

a jak zakladales radiator to nic nie ukruszylo sie z proca?
albo jak dostales to uwaznie go obejzales?
moze np. jaks zworka byla zlamana abbo cos takiego lub proc byl lekko ukruszony???
obejzyj go DOKLADNIE
i na razie to wszystko co mi przychodzi do lba...

10.10.2003
19:31
[3]

red_baron [ pVd ]

aha, a sprawdziles czy plyta go obsluguje???????/

10.10.2003
19:33
[4]

Dbest [ Generaďż˝ ]

Napisz jaka to plyta i jaki procesor. To nie jest raczej wina zasilacza bo nie ma duzej roznicy w poborze pradu miedzy procesorami. Zakladam ze plyta obsluguje nowy procesor, jesli nie to moze pomuc aktualizacja biosu. Jesli to Athlon to prawdopodobnie na plycie musisz przestawic zworke ktora okresla predkosc taktowania magistrali procesora.

10.10.2003
19:33
[5]

xywex [ mlask mlask! ]

a nie jest przyadkiem winna srebrna pasta poza jądrem? amd chyba tego bardzo nie lubi...

10.10.2003
19:35
smile
[6]

ciemek [ Senator ]

płyta obsługuje ten procesor. Płyta to SL-75JV a procesor to AMD Duron (Morgan) 1,3 GHz na FSB 100 (tylko tyle obsługuje płyta). Wcześniej włożony był procesor AMD Duron 650 (i jest w tym momencie - chodzi bez zastrzeżeń). Bios płyty jest uaktualniony do najnowszego jakim dysponowała strona producenta. Procesor nie miał żadnych wad technicznych, ani nic nie ukruszyłem podczas ściągania/zakładania . Nie chce jednak działąć :-(

10.10.2003
19:47
[7]

tomirek [ ]

xywex ---->>> nie sadze. Zawsze ciutke pasty wylezie i nic sie nie powinno dziac.

Ciemek -->>> Wg objawow to pocesor jest martwy... Moze jakas nozka jest odlamana? Obejzyj go dokladnie. Bo wg tego co piszesz to objawy sa takie jakby procka wogole nie bylo.

10.10.2003
19:49
[8]

Dbest [ Generaďż˝ ]

Bylem przed chwila na stronie producenta, ale z tego co tam zobaczylem wynika, ze twoja plyta obsluguje procesory duron 750 lub wyzsze, ale nie widze tam o ile wyzsze. Skad wiesz ze twoja plyta obsluguje durona 1300?

10.10.2003
19:54
[9]

ciemek [ Senator ]

Dbest - w instrukcji płyty jest napisane, że obsługuje ona procesory do 1 GHZ'a i wyższe, jednak samo "wyższe" nie jest dokłądnie sprecyzowane. Z innych źródeł wiem jednak, że płyta pociągnie taki procek.

Jeśli to mogłaby być pasta, to w jaki sposób mogę się jej teraz pozbyć ? Spróbować zetrzeć szmatką suchą ? A jeśli się rozmaże ?

10.10.2003
20:02
[10]

Dbest [ Generaďż˝ ]

Niestety prawie naperno sie rozmarze... nie wiem czym morzna zetrzec ale napewno nie probuj sucha szmatka. Juz lepiej sprubuj zebrac czym twardym (np. wykalaczka :) nadmar pasty.

10.10.2003
20:04
[11]

Vein [ Sannin ]

ustaw by pustawienia procka byly sterowane przez bios, wloz nowego procka, poskladaj, zrob reset biosu (clear cmos) i powinno sie uruchomic

10.10.2003
20:14
smile
[12]

ciemek [ Senator ]

VEIN - no właśnie na stronie producenta znalazłem informację o tym, że FSB ustawia się z poziomu biosu. Byłem tam przed chwilą i nic takiego niestety nie znalazłem . Zastanowiła mnie jednak inna rzecz. Jak to jest z napięciem procka? Nowy potrzebuje 1,75 V aby chodził a ten ma ustawione 1,5. Może w tym jest problem ?
Czy mogę go ustawić na 1,75. Zresetować. Zapisać ustawienia, wyłączyć, włożyć nowego procka ? Czy defekt może tkwić w tym ?

10.10.2003
20:17
[13]

Jam__Lasica [ Generaďż˝ ]

ciemek ---> Jedyna rada, to wyjąć go i włożyć stary. Jeśli pójdzie to znaczy, że procesor jest walnięty. Tego nie można wykluczyć, a ostatnio coś się dzieje z tymi AMD. Znajomy, który prowadzi sklep mówił, że ostatnio padło mu bez żadnej przyczyny kilka Duronów i Athlonów. Normalnie wkładał procesor, włączał i puff, procesor szlag trafiał. Różne płyty, różne komputery, efekt taki sam. Chłodzenie było dobre, napięcie i częstotliwość również. Po prostu nie było żadnego powodu, by mógł się spalić, a procesor się kończył. Być może miał jakąś felerną partę, ale sam się mocno dziwił.
Spróbuj jeszcze przestawić na płycie zworki częstotliwości na 100MHz.

10.10.2003
20:25
smile
[14]

Ficket [ BMX ]

Mój kumpel jak kupił sobie Athlona XP to po 3 godzinach pracy (instalowałem mu Windowsa XP i byłem przy tym) procesor padł... Jak się później okazało spalil się, ale goście z serwisu powiedzieli, że pierwszy raz widzą spalony procesor bez żadnych znaków o tym znaczących na samym procesorze...

10.10.2003
23:44
smile
[15]

ciemek [ Senator ]

no , ale w sumie to nie jest jakiś nowo wyprodukowany Duron, tylko Morgan mający już przecież swoje lata. Czy mogę spróbować poprzestawiać te ustawienia napięcia bez szkody dla tego Durnia, którego teraz posiadam ?

11.10.2003
10:17
[16]

Jam__Lasica [ Generaďż˝ ]

Ficket ---> Dokładnie tak samo miał mój znajomy, tylko że u niego padło kilka procesorów pod rząd.

11.10.2003
11:00
smile
[17]

ciemek [ Senator ]

ok, nowy dzień i nowe pomysły :-) Na www.tomshardware.pl znalazłem taki tekst o procesorze MD Duron (morgan) 1300 -
Podczas rutynowych testów przetaktowywania zauważyliśmy, że mnożnik Durona 1300 został zablokowany. Nawet po zwarciu mostków L1 wciąż nie udało się nam zwolnić blokady mnożnika. Zbadaliśmy Durona 1300 na wielu najnowszych płytach z chipsetem VIA KT266A oraz SiS735. Rezultat był zawsze taki sam: zmiana mnożnika do wartości poniżej 13.0 uniemożliwiała start komputera, natomiast ustawienia 14.0 czy 15.0 (pseudo-mnożniki) były ignorowane.
W instrukcji do płyty głównej znajduje się tabela z rozrysowanymi ustawieniami mnożnika. Wartości w niej pokazane są w granicach 5,0 do 12,5 ... Nie ma jednak 13,0 :-/ . Czy da się to jakoś obejść ? Obecnie mnożnik ustawiony jest na 7, więc to wyjśniałoby problem z uruchomieniem procka.

11.10.2003
14:08
smile
[18]

ciemek [ Senator ]

może teraz ktoś pomoże ?

11.10.2003
14:42
smile
[19]

Dbest [ Generaďż˝ ]

Wyglada na to ze twoja plyta poprostu nie obsluguje tego procesora. W instrukcji bylo napisane, ze obsluguje procesory ponad 1000MHz, ale jak juz to wczesniej napisalem nie wiadomo o ile ponad. Maksymalny mnoznik to 12,5 (tak napisales) wiec mnozaz to przez 100 (FSB) daje to 1250 MHz - to jest maksymalny procesor jaki pojdzie. Masz dwa wyjscia. Odblokowac mnoznik tak aby twoj Duron poszedl jako 1250 lub wymienic procesor na Duron 1200 Mhz. To mi tylko przychodzi do glowy, ale moze ktos bedzie mial lepszy pomysl.

11.10.2003
14:48
smile
[20]

Dbest [ Generaďż˝ ]

Teraz przeczytalem jescze raz to co napisales. odblokowanie mnoznika nic nie da bo i tak maksymalny jest 12.5 wiec jesli dobrze zrozumialem to komuter nie ruszy...

11.10.2003
15:05
[21]

ciemek [ Senator ]

no, ale właśnie o to chodzi, że soltek wszędzie pisze, że maxymalny mnożnik tej płyty to 13 ;-) Wg SOLTEK'a wszystko powinno bezproblemowo gra na tej płycie głównej. Nie mam więc pojęcia co jest nie tak... (zobacz link) . Sprubuję jeszcze jednego rozwiązania : ustawię wszystkie jumpery przy ustawianiu mnożnika na górę albo na dół - to powinno włączyć automatyczne ustawianie mnożnika pod procek. Jeśli wtedy nie ruszy to zonk. Najwyżej oddam do servisu, może tam mi coś pomogą.

12.10.2003
12:27
smile
[22]

ciemek [ Senator ]

niestety takie ustawienie też nie pomogło. Jeśli ktos ma jakieś pomysły to bardzo proszę o pomoc, bo mi si już skończyły. Jutro oddam chyba komp do servisu.

12.10.2003
16:11
[23]

xKx [ CLINIC ]

Kup se nowy :)

12.10.2003
17:16
smile
[24]

piotrekg [ Legionista ]

Spróbuj zaflashować bios od SL-75 KAV - powinno ruszyć . Nie muszę Ci chyba tłumaczyć że jest to operacja ryzykowna , ale konieczna . Na VIA KT-133 nie uruchomisz Durona 1300 z tym biosem . Tymbardziej że najnowszy bios do tej płyty jest starszy niz duron 1300. Po zaflashowaniu biosu wyacz tylko w ustawieniach dzwięk. Bo twoja pyta nie ma karty dzwiekowej.

12.10.2003
19:31
smile
[25]

ciemek [ Senator ]

piotrekg - co masz na myśli pisząc "ryzykowna" ? da się to później odwrócić bezproblemowo w razie jakiegoś krachu, lub niedziałania procesora ? A poza tym to inna płyta główna, więc jak może działać na 75jv ? Skąd masz te informacje jeśli wolno spytać ? Sory, ale muszę to gdzieś potwierdzić, bo nie mogę tak przyjmować każdej propozycji - sam rozumiesz.

12.10.2003
19:35
smile
[26]

ciemek [ Senator ]

a p[oza tym 75KAV obsługuje szynę FSB 133, a moja nie ... qrcze jakoś mnie korci aby jednak tego spróbować ...skąd mogę wziąć biosa do tej płyty (nie ma na SOLTEK'u)

12.10.2003
19:57
[27]

mikmac [ Senator ]

jezeli procek nie jest uszkodzony (tego w sumie nie wiemy, biorac pod uwage to co napisales o morganch 1,3 i o swojej plycie) to jedyny sposob aby to odpalic to wgrac bios O/C do swojej plyty lub od innego solteka.
Plyty jednego producenta wcale sie tak bardzo od siebie nie roznia, a juz na pewno przez dlugi czas maja identyczne kosci CMOS. Jedynie roznia sie dodatkami i udostepnionymi mozliwosciami.
Dlatego chociaz program flashujacy krzyczy to i tak zazwyczaj plyta sie podnosi, a potem po prostu wylaczasz w biosie to, czego nie masz.
Jednak bezpieczniej poszukac na forach O/C bios z mozliwosciami O/C. Na bank spokojnie pojdzie i FSB 133 i mnoznik do 15 lub 18 - bo przeciez tyle ma sam NB.

12.10.2003
20:07
smile
[28]

ciemek [ Senator ]

mikmac - znasz jkies stronki na których znajdę takie BIOS'y ?

12.10.2003
20:14
[29]

mikmac [ Senator ]

szukaj tam :

https://www.ocworkbench.com/index.stm - chyba najlepsze, jak dobrze pamietam trzeba sie zarejestrowac

https://www.ocworkbench.com/index.stm

https://www.overclocked-hardware.com/

12.10.2003
21:19
smile
[30]

piotrekg [ Legionista ]

https://www.soltek.de/English/download/main/75KAV.htm to link do biosu od 75 KAV , najpierw jednak wydaje mi sie że powinieneś sprawdzić sam procek np na innej płycie u kumpla.

28.10.2003
14:33
smile
[31]

ciemek [ Senator ]

ok... minęło już trochę czasu, ale postanowiłem podnieść wątek i dalej stawiać pytania ;-) Procesor został wysłany do komputroniku i siedzi sobie tam już prawie dwa tygodnie. Nie było odzewu, więc zadzwoniłem i poprosiłem o wyjaśnienia. Został przyjęty do servisu warunkowo i przesłany dalej do specjalistycznego warsztatu. Stwierdzono uszkodzenie mechaniczne jądra procesora i pastę termoprzewodzącą na rezystorach. Pytanie brzmi - czy wymienią mi go na nowy, czy też będą próbowali naprawiać w jakiś sposób ? Jak Wam się wydaje ? czy może być tak, że każą mi jeszcze za naprawę zapłacić ?

28.10.2003
14:41
[32]

_Luke_ [ Death Incarnate ]

ciemek --> "uszkodzenie mechaniczne jądra procesora" to raczej dobrze nie wrozy, poza tym tego sie raczej nie da naprawic. IMO albo wysla nowy albo sie wypna na gwarancje

28.10.2003
16:55
[33]

tomirek [ ]

ciemek --->>> No to brachu nieciekawie... Skoro mowia, ze to uszkodzenie mechaniczne prawdopodobnie nie beda chcieli uznac reklamacji w ramach gwarancji. Choc zawsze mozesz sie klocic :) Pamietam jak kiedys w czasie skladania kompa wpadla mi pod plyte glowna mala srobka, ktorej nie zauwazylem. Odpalam a tu dupa... srubka zrobila zwarcie i poleciala plyta glowna i procesor (w sumie za cos kolo 1000PLN). Po malej awanturze wymienili mi plyte i procesor na nowy uffff... :)

28.10.2003
22:07
smile
[34]

ciemek [ Senator ]

no toście mnie postraszyli...pewnie przysłali mi już jebnięty sprzęt i teraz starająsię kasę wyłudzić, bo w prarę dni po moim zakupie Morgan'y w ogóle zniknęły z ich sklepu (parę latek już jednak mają)... Przyznaję się bez bicia do przegięcia z pastą, ale na bank nie "uszkodziłem mechanicznie" procesora :-/ . No nic ... poczekamy, zobaczymy.

23.01.2004
13:44
[35]

ciemek [ Senator ]

no i poczekałem sobie ładnie. Procek przyszedł, ale oczywiście znając moje szczęście jest problem następny :-) Zamiast Morgana przysłali mi Applebred'a. Nie tam, żebym narzekał, zwłaszcza, że te procki kręcą się jak szalone, ale moja płyta nie obsługuje FSB 133 i jest problem. Puściłem go na 100, ustawiłem mnożnik na płycie 12,5 , i teoretycznie z tego co mi się wydaje powinienem uzyskać 120 MHz, a mam 1050. do tego temperatura procka w Sisoft Sandra 2k4 to aż 52 stopnie C ! Nie wiem co jest. Jak mogę go puścić na wyższym taktowaniu ? Czy podnieść Vcore w BIOSIE (nic nie zmieniałem i jest 1,5) ? Jeśli tak to na jakie ?

PS: Jeśli to co napisałem nie ma sęsu, to się nie śmiać - nie znam się :-) Z góry dzięki za pomoc.

23.01.2004
13:57
[36]

Bucha [ Hashish Air Kahn ]

Wczesniej padlo pytanie jak czyscic paste, jak pracowalem w serwisie, czyscilem procesory benzyną.

23.01.2004
14:11
[37]

ciemek [ Senator ]

Bucha - teraz to nie ważne, dostałem nowy procesor /czytaj wyżej/ .

literówka w moim ostatnim poście - zamiast 120 powinno być oczywiście 1250.

23.01.2004
14:20
[38]

guzol [ LEXUS ]

ciemek--------> jeżeli chodzi o temp. procesora to 52 stopnie to nie jest tak dużo- norma

23.01.2004
16:29
[39]

ciemek [ Senator ]

^UP

23.01.2004
16:34
smile
[40]

Widzący [ Generaďż˝ ]

ciemek --->> UP tylko po co? Czy jeszcze coś wymaga wyjaśnienia, jeżeli tak to zadaj pytanie a dostaniesz odpowiedź bo z treści postów to nie wynika.

23.01.2004
16:39
[41]

ciemek [ Senator ]

Widzący - posty mają to do siebie, że trzeba je czytać :-)
Powtórzę swój post o taktowaniu procesora, coby nikt więcej nie miał wątpliwości o co chodzi :
no i poczekałem sobie ładnie. Procek przyszedł, ale oczywiście znając moje szczęście jest problem następny :-) Zamiast Morgana przysłali mi Applebred'a. Nie tam, żebym narzekał, zwłaszcza, że te procki kręcą się jak szalone, ale moja płyta nie obsługuje FSB 133 i jest problem. Puściłem go na 100, ustawiłem mnożnik na płycie 12,5 , i teoretycznie z tego co mi się wydaje powinienem uzyskać 1250 MHz, a mam 1050. do tego temperatura procka w Sisoft Sandra 2k4 to aż 52 stopnie C ! Nie wiem co jest. Jak mogę go puścić na wyższym taktowaniu ? Czy podnieść Vcore w BIOSIE (nic nie zmieniałem i jest 1,5) ? Jeśli tak to na jakie ?
PS: Jeśli to co napisałem nie ma sęsu, to się nie śmiać - nie znam się :-) Z góry dzięki za pomoc.

23.01.2004
17:07
smile
[42]

Widzący [ Generaďż˝ ]

ciemek -->> dalej wydaje mi się że dostałeś odpowiedź, ale że zaznaczasz że się nie znasz to proszę bardzo :

Zasadniczo istnieją dwie metody podkręcania procesorów, pierwsza to zwiększanie częstotliwości magistrali systemowej, czyli FSB. Druga metoda to zwiększanie mnożnika bez podnoszenia FSB, jest też często stosowany sposób pośredni czyli trochę tego i tego.
Właściwie jedynie sensowne rozwiązanie to podnoszenie FSB, wysoka częstotliwość pracy procesora przy niskiej magistrali to puszczanie pary w gwizdek gdyż współczesne procesory zajmują się głównie bezczynnością. W twoim konkretnym przypadku raczej należałoby wymienić płytę główną gdyż 100 MHz to jest trochę mało by coś podkręcić. Zwiększenie częstotliwości pracy powoduje wydzielanie się większej ilości ciepła w jądrze procesora co owocuje podniesieniem jego temperatury. Krzem z którego wykonane są nasze procesory traci właściwości półprzewodnikowe przy 156 C ale konstrukcja układu scalonego zakłada znacznie niższą temperaturę, temperatura zwracana przez różne programy pomiarowe jest w zasadzie temperaturą obudowy procesora więc biorąc pod uwagę że temperatura struktury jest sporo wyższa to nie powinno się dopuszczać do przekroczenia przez obudowę procesora 70-80 C (co już i tak obniży żywotność procka). Oczywiście lepiej jest jeżeli ta temperatura jest niższa (do granicy roszenia oczywiście), czyli Twoje 52 C jest spokojnie do zaakceptowania.
Napięcie rdzenia (Vcore) podnosi się w celu zapewnienia stabilności w przypadku ustawienia granicznych wartości częstotliwości, niestety wzrost napięcia przenosi się wprost na wzrost temperatury, więc jest to znacznie ograniczone (do 5-10 % Vcore). Dla takiego układu płyta-procesor jak Twój zabieg taki jest pozbawiony sensu, nie uzyskasz dużych przyrostów podnosząc częstotliwość rdzenia przez zwiększanie mnożnika, a podnoszenie napięcia w celu ustabilizowania przetaktowanego procka grozi wywaleniem się całości.

Jeżeli masz jakieś pytania szczegółowe to wal śmiało.

23.01.2004
17:39
smile
[43]

ciemek [ Senator ]

Widzący - ok, wnioskuję więc, że w moim przypadku dupa zimna, jeśli chodzi o wyciśnięcie czegoś więcej z tego procka na tej płycie głównej ? No szkoda. Nie mam siana na nową płytkę, więc puki co musi zostać tak jak jest. Przyrost mocy jakiś tam jest zawsze. Dzięki. Jakby co to się odezwę jeszcze :-)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.