lelo1975 [ Konsul ]
Dalem w lape!!!!
No wlasnie dalem kiedys komus w lape dosc duzo za zalatwienie pewnej waznej dla mnie sprawy.Czy wam sie kiedys zdarzylo dac albo wziasc???
Esqualante [ Jyhad Baghadyr ]
Tjaaa....
Wlasnie wrocilem z Hiszpanii (byla wycieczka objazdowka z wizyta w Andorze, czyli malym raju - strefa wolnoclowa). Raj jak raj - Johnny Walker za 6 euro to jest to! Autokar jedzie i na kazdym zakrecie slychac butelki uderzajace o siebie (kocham ten dzwiek! :) ). Dojezdzamy do granicy Austria - Czechy, godzina 2 w nocy, a tam celnik mowi tak: Zaplacicie 10 euro albo czekaja was 4 godziny ponizania, wyciagania bagazy, sprawdzania, wyrzucania rzeczy na droge, nastepnie pakowania itd. A my - 10 euro od sztuki? On: razem 10 euro :). Dodam, ze w autokarze bylo 60 osob... Zenada...
griz636 [ Jimmi ]
Nie raz, nie dwa.
Taki kraj.
PAW666THESATAN [ DP Jasio aka T-666 ]
esqualante >> rzeczywiscie albo ten celnik byl glupi albo chcial se cos szybko qpic :P
lelo1975 [ Konsul ]
No widzisz ten sie narazal za glupie 10 euro czy byl sens?????
Darfii [ spamer ]
ja biore i daje w lape codziennie!:D korupcja to jest podstawa funkcjonwania w tym państwie, zresztą chyba wszędzie.
VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]
nikt mi nic nie chce dawać:((
a drogówkę uszczęśliwiam:))
Banita_bb [ bo był za miły ]
duzo razy
red_baron [ pVd ]
a ja JESZCZE nie...
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Tak. Bez szemrania dużo spraw bym nie załatwił.
Skibi [ Konsul ]
Kiedyś założyłem sie z kims o duzą ilosc pieniędzy ze nie załatwi mojej sprawy... przegralem
Bitzky [ Pretorianin ]
ja jeszcze nie, ale moze dlatego, ze nie mieszkam w Polsce... :) chociaz skrupulow zbytnich nie mam, i pewnie dalbym bez problemu.
peeyack [ Weekend Warrior ]
Nie, nie, nie. Lapowki w Polsce sa, bo ludzie ja daja. Jak przestana je dawac, to problem sam sie rozwiaze. Ja w sumie pewnie bym wzial kase jakby dawali, ale sam nie dam w zyciu. Jak mam zalatwic sprawe w urzedzie to obowiazkiem urzednika jest mi to umozliwic. Pensje dostaje od panstwa, EOT
Darfii [ spamer ]
peeyack
człowek ma nastepujące potrzeby: powietrze, jedzenie, sex, dobra materialne (pieniadze jeśli ktoś nie mieszka w dżungli:D). Jeśli małbym jakąś sprawe a ty mógłbys to załatwić i rzuciłbym ci za to jakąś kase (odpowiednia sume która by cię zadowoliła) latałbys wokół mnie jak piesek. Zresztą ja wokół ciebe również jeśli to ty byś mi coś dał. Człowieka jest naprawdę łatwo złamać, ale trzeba mieć niestety czym. Niektórym udaje się to siła przekonywania, urokiem, bądź urodą (baba), jeszcze innym pieniędzmi. Poprostu "łamiemy" ludzi tym czego pragą, tak było, jest i będzie.
Mr.KNIGHT [ Pretorianin ]
nie jeszcze nie maiałem okazji