--> Archiwum Forum
Dbest [ Generaďż˝ ]
Problem z zasilaczem
Opisze problem pokrutce. Kolo 2 miesiecy temu saplil mi sie zasilacz (300W). Kupilem nowy(300W) ale od tego czasu zaczely sie nowe problemy. Najczesciej w grach lub przy ogladaniu filmow (uzycie karty graficznej) HDD wylanczal sie i wlanczal, co najczesciej skutkowalo calkowitym zawieszeniem systemu. Postawilem ze walniety jest zasilacz. Pozyczylem inny (400W) i wszystkie problemy znikly. W sklepie bez wiekszych wyjasnien wymienili od reki zasilacz (tez 300W), ale teraz okazuje sie ze problem znow sie pojawia. System zazwyczaj pracuje stabilnie do momentu puszczenia gierki lub filmu. Tym razem dysk chodzi spoko ale nastepuja restarty, tzn nie wiadomo kiedy tak jakby brak napiecia i komputer uruchamia sie od nowa. Obecny zasilacz to Codegen (pierwszy ktory sie spalil tez). Pawdopodobnie nie chodzi tu o brak mocy zasilacza. Mam dziwne wrazenie ze cos jest nie tak z +5V. Zamiast wspomnianych 5V napiecie wacha sie od 4.80-4.92V. Dodam ze tak samo wachalo sie w poprzednim (oddanym do sklepu) zasilaczu. Na zasilaczu 400W bylo cos kolo 5-5.1V.
Pytanko... czy cos jest nie tak z tymi 5V czy szukac gdzie indiej rozwiazania problemu. Jesli tak czy ta wada kwalifikuje zasiilacz do wymiany, bo dziwne ze dwa zasilacze pod rzad innych firm maja tak samo za niskie napiecie.
Jam__Lasica [ Generaďż˝ ]
Dbest ---> Zasilacz zasilaczowi nie równy. Kup jakiś firmowy, nawet 300W i problemy znikną. Widocznie ten nie dostarcza tyle prądu ile powinien.
binio [ Chor��y ]
Jak na moj gust ze skrina widac ze wszystkie napiecia sie rozjezdzaja a jest to wina tego napiecia +5V- w zasilaczach imulsowych napieciem porownywanym z napieciem odniesienia jest wlasnie to napiecie- jesli ono sie rozjezdza to wszystkie sie wahaja, ale mimo wszystko przy tych wartosciach powinno byc wszystko ok,widocznie masz jakis czuly uklad w komputrze ktory nie lubi duzych zmian napiecia.
Jam___Lasica ---->co znaczy nie dostarcza tyle pradu ile powinien?? Co on tam podlacza czajnik bezprzewodowy albo pralke automatyczna?? Bez przesady :))
Dbest [ Generaďż˝ ]
Jam__Lasica ---> za duzy pobor pradu wykluczylem. Mialem na poczatku ten sam zasilacz (tzn. ta sama firma i ten sam model) i wszystko bylo ok. W dodatku po odlaczeniu wszystkiego co sie da (tak aby gra poszla) nic sie nie zmienilo. Zreszta nie za duzo moglem poodlanczac.... karta graficzna to tez zaden smok... zwykly gf2 mx400. Ogulnie komputer to:
duron 1200, gf2 mx 400, 1 kosc DDR 256MB (266MHz), dwie nagrywarki, WD 100GB, karta sieciowa+karta muzyczna (na PCI), plyta to ESC V7VTA3 (chipset via kt333)... Jak widac ta konfiguracja nie jest zabardzo pradozerna
binio ma chyba racje, ale co w takim razie zrobic? Oddac zasilacz drugi raz do sklepu (jesli to sie kwalifikuje do gwarancji), czy ratuje mnie tylko zmiana zasilacza na jakis lepszej firmy? Przypominam jeszcze raz ze pierwszy zasilacz przed spaleniem chodzil ok, a byl to ten sam model, ktory mam obecnie. Sprawdzalem rowniez komputer qmpla, ktory ma ta sama obudowe (zasilacz na 99% tez). U niego 5V to 5V. Acha... nie wiem czy to ma jeszcze jakies znaczenie, ale napiecie na +5V woltach skacze od 4.80 do 4.92 tzn. zmienia sie co pare sekund (czesto co sekudne)
SirGoldi [ Gladiator ]
Hmm ciezko cos wymyslic :). Ja mam obecnie zasilacz 300W Modecom i mam Athlona 2000 i Radeona 9700pro a tu wszystko chodzi normalnie co jest barrrdzoo dziwne :) Jesli chodzi o napiecie to mi skacze tak samo i to nic nie znaczy.
Mozesz albo sprobowac wymienic ten zasilacz albo doplacic i kupic jakis lepszej firmy albo 350W.
Dbest [ Generaďż˝ ]
dzis bylem wymienic zasilacz... wymienili od reki na ten sam mode lCodegen 300W. Niestety nic o nie pomoglo, takie same napiecia i tak samo sie zachowuje tzn. dalej restarty. Prawdopodobnie mniejszego napiecia nie toleruje plyta glowna (pozyczylem inna kart graf i nic nie dalo). Restarty maja cos wspolnego z grafika - gry, filmy, wizualizaacja w winampie.
Teraz pytanko - mam dwa wyjscia. Pierwsze to isc do sklepu i wymienic za doplata zasilacz na jakis lepszej firmy. Jesli tak to jakiej. Drugie wyjscie to mam mozliwosc kupic (po znajomosci) nowy zasilacz Codegen 400W. Na nim wszystko bylo ok - dawal d 5 - 5.1V i nigdy nie zchodzil ponizej. Wada tego zasilacza jest to ze strasznie piszczy. Co o tym sądzicie?