GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Uwagi z dzienniczka ucznia :)

05.10.2003
16:42
smile
[1]

Mat3mAn [ Pretorianin ]

Uwagi z dzienniczka ucznia :)

No wiec jakie mialescie albo znacie ciekawe uwagi ze szkoly .No to ja zaczne

-Uczen spiewa na lekcji muzyki
-Uczen gwaltownie rzuca sie na dziwczyny w klasie

05.10.2003
16:48
[2]

Skibi [ Konsul ]

bije kolege po dzwonku

05.10.2003
16:50
smile
[3]

nilhir [ Pretorianin ]

Mój kumpel coś takeigo dostał:
Uczeń robi rozrubę na lekcji języka angielskiego, popijąc przy tym napój.
:-)

05.10.2003
17:32
[4]

Gordek [ Generaďż˝ ]

Ja mam kilka z życia wziętych:

- Kowalski opluł Nowaka na lekcji plastyki, czym ten mu odwzajemnił.
- Jasiu uciekł z lekcji plastyki i bezczelnie przechadza się pod oknami gabinetu.
- Mądrala powiedział: Gołabek (wychowawca) jest głupi i będę tak mówił bo to prawda
i za chwilę kolejna uwaga:
- Po wpisaniu uwagi Mądrala powiedział na nauczyciela, że jest kabel.

Oczywiście nazwiska pozmieniałem.

05.10.2003
17:33
smile
[5]

motherphucker [ Konsul ]

Kiedys mialem taki wpis w dzienniczku:

"Obsikal kolezanke z trzeciej klasy moczem" ........piekne czasy :D

05.10.2003
17:46
[6]

Batory [ Pretorianin ]

u nas nie bylo dzienniczkow ale bylo tak

bylem w klasie sportowej ze specjalnymi wzgledami co do ocen z zachowania

zachowanie jakie mozna bylo otrzymac
do 5 nagan wzorowe
do 15 wyzruzniajace
.....

itd. itp.

rekordzisci mieli (bylo ich 6ciu) dokladnie 52 nagany i co ciekawsze przeszli z klasy do klasy jak w innych klasach powyzej 10 nagan sie zostawalo


ale u nas bylo to normalne
-zostawic granat (pusty) bez zawleczki w szufladzie z kreda (bylo to biurko nauczycielki)
-zamienic drzwi od klopa z drzwiami do klasy,
-zlamac dwie nogi od stolka nauczycielkii,
-podstawic korki pod nogi stolka,
-wrzucic do pokoju nauczycieslkiego butelke z kwasem maslowym ktory wczesniej ukradlimy z sali chemicznej,
-polamac polowe lawek i krzesel przez co byl pretekst isc do spawacza niech to zrobi,
-zwianie cala klase na dzien dobry i przyjsc na wf o 14tej jakby nigdy nic,

w razie czego i jakichs pytan nikt nic nie wiedzial lub wszscy byli winni
ale moze bylo tak dlatego ze byla to klasa zlozona z samych chlopakow w poglowiu 32 sztuki

05.10.2003
17:59
smile
[7]

===Elvis=== [ Powrót Króla ]

Umnie było sporo uwag zawsze mielismy doklejane kartki do dziennika, w pamiec wryło mi sie kilka:

"Klasa chodzi po klasie i niezwraca uwagi na moje uwagi"

"Maciek S. przewraca oczami"

"Paweł S. stroryzował kolege gumką"

"Radek D. ku uciesze klasy lepi i pokazuje plastelinowego penisa"

05.10.2003
18:10
[8]

SULIK [ olewam zasady ]

"Przy odpowiedzi na lekcji jezyka angieleskiego, na wszytkie pytania odpowiada po rosyjsku"

05.10.2003
18:15
[9]

Beren [ Senator ]

"Tomek X podczas sprawdzania pracy domowej schowal sie do szafy." (na geografii)
"Daniel Y dla zabawy przykleja opluta kartke do szyby." (przed wyborami prezydenckimi; w klasie na niemieckim odbywala sie kampania stronnictw Walesy i Kwasniewskiego :))

To byly czasy ;)

05.10.2003
19:47
smile
[10]

Ficket [ BMX ]

Ja miałem bajerne uwagi w dzienniczkach w podstawówce... Oto kilka: "Syn biega po schodach na 1 piętro, rozpędza się na korytarzu i rzuca całym ciałem na podłogę. Proszę z nim porozmawiać.", "Syn zamknął się w klasie na przerwie i nie chciał, wpuścić dzieci na lekcję.". To są najbardziej hardcorowe, w ogóle w 1 klasie podstawówki miałem 20 uwag, w drugiej 15, trzecia już mniej - 9, natomiast w czwartej, piątej i szóstej to o wiele mniej - po 5 na każdy rok... Mój kumpel mial też bajerne "Andrzej konsumuje gumkę na lekcji matematyki.", "Andrzej plecie sobie warkoczyki na lekcji matematyki."... :D

05.10.2003
19:53
[11]

nope [ Huggy Bear ]

"Łukasz biega po klasie i ma całkiem dobry czas"
to kolegi kolega miał taki przypadek ;)

05.10.2003
20:04
smile
[12]

Adamss [ -betting addiction- ]

"Rzucił kijkiem w niebo"

05.10.2003
20:10
smile
[13]

SirGoldi [ Gladiator ]

Moj qmpel ostatnio rozwalil w szkole 2 krzesla (lol) :D
I dostal uwage o tresci " Syn uzywa sily wobec materiałow szkolnych" :D:D:D

05.10.2003
20:14
[14]

hubs [ Stand UP Speak UP ]

moj kolega ostatnio dostał taką uwage(nazwisko zmnienione)

K.Nowak spytał nauczycielkę o numer do zakładu psychiatrycznego

05.10.2003
20:14
smile
[15]

Ficket [ BMX ]

Ja w ogóle mialem wiele wybryków w szkole... Np. raz złamełem nogi od ławki i nauczycielka zaprowadziła mnie do konserwatora i kazała samemu mu to wszystko wytłumaczyć i wstawiła jeszcze uwagę (to było w 3 klasie pod.), a w 3 klasie gimnazjum jak oparłem się o ławkę i się złamała i powiedziałem o tym nauczycielce to ona spokojnie powiedziała, że dobrze i poinformuje i tym konserwatora..., chyba w podstawówce powinni bardziej ulgowo traktować (przecież to jeszcze malenkie dzieci), a nie drzeć się od razu... Co jeszcze? Hmm... Miałem kilka uwag, ze pobiłem kolegów, popsułem coś, zabrałem itd., itp.... :D To było życię, a teraz w liceum to za słowo "kurde" już chcą rodziców wzywać (autentyk, nawet pisałem o tym posta w wątku o jakimś tam wykładzie Miodka o słowie "kur**")... Ech..., co się porobiło z tą szkołą przez te wszystkie lata... :)

05.10.2003
20:23
[16]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

Nie pamietam wiele, ale jedna co mi zapadla w p amieci to:
-Śmieje sie wulgarnie na lekcjii katechezy

05.10.2003
20:24
[17]

Novus [ Generaďż˝ ]

"Piotrek jest złośliwie grzeczny"

05.10.2003
20:37
smile
[18]

Satoru [ Child of the Damned ]

1) podstawowka, uwaga wpisana kolezankom przez chemiczkę:)
"Koleżanka Wołowska z koleżanką Turniak na lekcji chemii przyklejają podpaskę do ściany"

2) ta sama chemiczka, kumpel zabrał kartkę, ktorą rzuciłam kolezance - ona zareagowala:)
"koleżanka Wołowska rzuca się na kolege Młynarczyka w bliżej nieokreslonych celach po czym razem padają na podłogę"

3) podstawowka, dostalam uwagę:
"na lekcji języka polskiego rzuca olowkiem w kolezankę"
warto tu zauwazyc ze kolezanka byla klasowym prymusem i nie liczylo się ze doslownie przed chwilą ta sama panienka rabnela mnie olowkiem w oko... tak to jest z prymusami.

4) podstawowka, uwaga w dzienniku, ktorą kumpel mial wpisac sobie sam:
"na lekcji fizyki krzyknąłem do kolegi - powiedz im, zeby się walili"


05.10.2003
21:32
[19]

Globus [ Generaďż˝ ]

to nie uwaga ale juz jak o szkole

moja wychowawczyni z racji tego ze mnie lubi (co ja zrobilem!:D?) mowi do mnie Przemus...ktoregos dnia sie przejezyczyla i powiedziala do mnie...prącie... fee:)

05.10.2003
21:48
[20]

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]

po obejzeniu fiilmu o chrzcie kolega wzial szczotke od klopa i udawal ze chrzci/ natknal sie na ksiedza dyrektora i dostal uwage:
"Wojciech X.obraz tradycje chrzescijanskie" :P

05.10.2003
21:50
[21]

gacek [ Litzmannstadt ]

Uwagi z dzienniczków

Syn na lekcji przeżuwa pokarm.

Leszek biega w czasie przerwy.

Janek wisi za oknem po dzwonku.

Kowalski w trakcie lekcji uprawiał ziemię cyrklem w doniczce.

Schowany za podręcznikiem fizyki wydaje odgłosy przyprawiające mnie o mdłości.

Wyrzucił koledze teczkę za okno i powiedział, że "jak kocha, to wróci".

Podpalił koledze teczkę na lekcji i zapytał, czy może wyjść po gaśnicę.

Zamknął nauczyciela na klucz i odmówił zeznań.

Podał nie swoje imię, motywując, że chciałby się tak nazywać.

Wysłany w celu namoczenia gąbki wrócił z mokrą głową i suchą gąbką.

Ukradł dziennik lekcyjny, nie chce oddać i żąda okupu.

Ukradł sedes z ubikacji szkolnej.

Stale obraża się na nauczycieli.

Wyrwany do odpowiedzi mówi, że nie będzie zeznawał bez adwokata.

Zjada ściągi po klasówce.

Naraża kolegów na śmierć, rzucając kredką po klasie.

Zabrał z ubikacji przetykacz do w.c. i robił stemple na ścianie.

Przemek bawi się na lekcji wszystkim, nawet chorym palcem.

Uczeń przeszkadzał pani w lekcji, m.in. leżał na podłodze, robił zamieszanie.

Rzuca w koleżanki spreparowaną żabą.

Kowalska i Jóźwiak nie chcą podać swego nazwiska.

Rzucił w nauczyciela doniczką i krzyknął: "Trafiłem!".

Zwalnia się z lekcji. Mówi, że boli ją głowa, a potem widzę ją z przystojnym brodaczem.

Demonstrując działanie gejzeru, opryskał pomidorem całą klasę.

Pije wodę z kranu, mówiąc: "Kaca mam".

Z radości, że nie ma nauczyciela, zwalił tablicę.

Śmieje się parszywie.

Na lekcji dłubie w nosie i mówi, że to jak narkotyk.

Nie wiesza się w szatni

05.10.2003
21:53
smile
[22]

Requiem [ has aides ]

A ja nie mialem zadnej uwagi... od 1 do 8 klasy, ot co!

05.10.2003
21:55
[23]

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]

"Dariusz X. Wstał wrzasnął trzasnąl drzwiami, i wyszedl oznajmiajac ze idzie na obiad"

05.10.2003
22:48
smile
[24]

Caleb [ The Evil That Men Do ]

Mieliśmy kiedyś wiele lat temu zeszyt uwag. Każda kartka była przeznaczona dla innego ucznia. Po pierwszym semestrze oczywiście moja kartka, no i niektorych kolegów była już zapełniona więc stwierdziliśmy, że ta forma cenzury nie jest potrzebna i wyrzuciliśmy zeszycik w cholery :D

Jeszcze w innym roku były punkty karne i dodatnie za zachowanie. Normalna szopka. Jak przekroczyłem 150 pkt karnych to im sie znudzilo wpisywanie tego

05.10.2003
23:41
smile
[25]

ciemek [ Senator ]

"XXX organizuje nielegalne walki pierwszoklasistów" -to było jedno wielkie nieporozumienie, ale łach z takiego wpisu ;-)

06.10.2003
00:05
smile
[26]

Luremaster [ Siewca Zagłady ]

Pamietam ta uwage jak dzis :)) Szla mniej wiecej tak:

"Uczen opuscil dwie godziny jezyka polsiego, podczas ktorych gral w pilke z kolegami na szkolnym bojsku"

Okna sali wychodzily na bojsko...widzielismy jak nauczycielka cos sie tam do nas sie darła to my jej pomachalismy i gramy dalej :))) Potem za to mielismy przewalone u wychowawczyni :)

PS Moj rekord w 7 klasie to bylo 19 uwag w jednym polroczu :)) (potem juz nieco spasowalem gdy chcieli mi dac nieodpowiednie zachowanie :).

Jednak absolutny rekord w mojej klasie nalezal do pewnego Andrzeja ktory dobil...30 (!) uwag. To byl gosc...najlepsze bylo jak wychowawczynie gonil z gasnicą :))) albo jak bil sie z historyczka o zeszyt z ktorego sciagal na klasowce :). ehh wspomnienia...

06.10.2003
00:06
smile
[27]

Bdx [ Senator ]

Uwaga zbiorcza na lekcji religii w szkole podstawowej:

Klasa biega po klasie i nie zwraca uwagi na moje uwagi

aaach to były czasy ;))

06.10.2003
00:26
[28]

dół [ Konsul ]



... i przyniósł do szkoły trutkę na szczury z zamiarem wypróbowania jej na wychowawcy.

Po wpisaniu uwagi Rafał zaczął chodzić po klasie.

W czasie wyścigu międzyszkolnego umyślnie biegł wolno, by jak twierdzi zyskać na czasie.

Wysłany po kredę przyniósł ślimaka.

Po napisaniu kartkówki nie oddał jej twierdzac, że zostawił ją w domu.

Na lekcji zajęć praktyczno-technicznych umyślnie piecze ciasto bez mąki.

Rozbiera atomy na cząsteczki i kładzie sobie na oczach.

Na lekcji biologii rzucił we mnie łopatką.

Zjada ściągi po klasówce.

Kopnął kolegę i mówi, że go boli głowa.

Pluje pod nogi nauczyciela. Upomniany twierdzi bezczelnie, że bada siłę grawitacji.

Przywiązał koleżankę do krzesła i żąda okupu.

Nie nosi kredek i to ciągle.

Butelką z piciem bije Tomka w brzuch.

Upominany - niegrzecznie odpowiada nauczycielowi.

Przeszkadza w prowadzeniu j.rosyjskiego. Zabiera zeszyt koledze i przestawia na inną ławkę.

Wlał wodę do kontaktu w pracowni fizycznej na lekcji plastyki.

Demonstruje na fizyce zabawki.

Rzuca kredą, rozmawia, nie interesuje się lekcją biologii.

Na j.angielskim je ciastka, nie reaguje na polecenia nauczyciela.

Wkłada kapiszony do kontaktu czym doprowadził nauczycielkę na pogotowie.

Michał zachowywał się nieodpowiednio po lekcjach. Obrzucał śniegiem dziewczęta i wrzucał śnieg do szatni.

Na uwagi nauczyciela w ogóle nie reaguje.

Ogólne zachowanie syna budzi zastrzeżenia.

Syn lata z gołym brzuchem po błocie.

06.10.2003
00:36
[29]

Goldiop_de [ Pretorianin ]

Kolega Maciurewicz goni nauczycielke techniki z linijką krzycząc że ja zwymiaruje.

Andrzej powiedział do nauczyciela historii że gdyby się urodził przed chrystusem to był by alfonsem Cezara

Kolega Kowalski obraża nauczycielkę religii mówiąc do niej po imieniu.

Koledzy Maciek, Olivier, Piotr i Marcin nie chcą się przedstawić mówiąc, że ich nazwiska są zastrzeżone

Kolega Maciek rzucza na lekcji wf-u piłką palantową w szybe samochodu nauczycielki osiągając wynik 44.89.

Kolega Gotlieb przedstawia się dyrektorowi jako żyd Jacobs.



06.10.2003
17:27
smile
[30]

Qba19 [ Junior WRC ]

"Po dzwonku uczniowie X i XX ociągają się z wejściem do sali"

"Po dostaniu 3 uwagi X nie robi nic dalej"

"Na lekcji geografi X śpiewa piosenki o tematyce pijackiej"

U mnie w gimnzajum w sumie nie było jakichś specjalnie śmiesznych uwag ale trochę ich było. Chodziłem do klasy sportowej tzn. 20 chłopaków i ani jednej dziewczyny i mieliśmy tam czasami ubaw. :)

Najlepsze było na niemieckim jak mieliśmy z panienką z ukrainy. Echhhhh ;)

06.10.2003
17:39
smile
[31]

BukE [ Majster ]

Pamiętam, że najlepsze akcje byly w gimnazjum ;-D oto kilka przypadków ;-D

" Uczeń Mateusz K. na lekcji W-F wywrócił kolege na parkiet i kladac na nim materac zaczął skakać po jego glowie " [ta była the best]
"Mateusz zamierzał zjeść chipsy na lekcji" ;-D
"Po wejsciu o klasy wrac z koleżanką Ola Rz. zaczeli śpiewać ... nie skończyli do końca zajęć"
"Udaje komandosa"

.... jest tego mnóstwo, a miałem zachowanie dobre ;-)

06.10.2003
17:41
[32]

Velothee [ Centurion ]

-Uczeń pali pióro na lekcji matmatyki (mój kolega trzymał pióro w ustach ‹pióro wyglądało jak cygaro› i dostał taką uwagę)

06.10.2003
18:53
smile
[33]

JihaaD [ Loża Szyderców ]

Moja uwaga w 5 albo 6 klasie podst.;
"Krzysztof kopie kolege po twarzy-mowi,ze to zabawa"

06.10.2003
19:22
smile
[34]

Jaelle [ Konsul ]

heh - my też mieliśmy zeszyt uwag ...
tylko że NIKOMU już się nie mieściły uwagi to pewnego pięknego dnia zapinkaliśmy zeszyt i spaliliśmy pod szkołą wykonując tradycyjny taniec szczęśliwych apaczów ... :]
pech chciał że akurat przechodziła pani dyrektor i zaineresowała się dlaczego nam jest tak wesoło ...

został założony nowy zeszty uwag i wszyscy dostali jednakową uwagę :
" spopielił pod szkołą poprzedni zeszyt uwag idiotycznie ciesząc się nie reagując na uwagi pedagoga odgrażałająć się że i następny zeszyt skończy podobnie " ...

zapamiętam tą uwagę do końca życia :))))))))))))))))

06.10.2003
19:29
smile
[35]

blood_x [ Skinhead oi! ]

Moj kolega :D

"Udaje byka na lekcji j.angielskiego"

I drugi kolega.

"Po wpisaniu uwagi do zeszytu przedmiotowego, rzucil zeszytem o ziemie i powiedzial ze moge go wsadzic sobie teraz w d**e" hahahhha z tego bylo zianie bo wzywani byliu pedagodzy i dziwowali sie co zrobic z delikwentem (naszczescie zostal z nami w klasie) :D:D:D:D

06.10.2003
19:44
smile
[36]

Torn [ Merces Letifer ]

Miałem kilka uwag, ale to stare dzieje i prawie nic nie pamiętam.
Było coś o wrzucaniu dżdżownic do piórnika kolegi :> i jakieś takie, ale jednej nie zapomne.
Raz wziąłem klej taki w tubce i ustawiłem tyłem w stronę głowy kolegi :) Uderzyłem z całej siły w górną część tubki -- klej wystrzelił przez dół i cała taka masa kleju wylądowała kumplowi na twarzy :D Wtem weszła nauczycielka no i zobaczyła kumpla po czym wpisała mu taką uwagę:

Uczeń wysmarował się klejem na lekcji "czegośtam".

Mega ubaw wtedy miałem.

06.10.2003
20:23
smile
[37]

vorsten [ Konsul ]

Przez pierwsze 4 klasy podstawówki miałem tylko 5 uwag......ale jakie:

"Pani syn zdenerwował się na Wojtka K. i napluł mu na ławkę. Kiedy kazałam mu to wytrzeć, zrobił to rękawem kolegi"

"Krzyś bije się prawie codziennie na przerwie z kolegami z klasy, gdy spytałam się jego dlaczego przynajmniej 4 razy w tygodniu słyszę skargi na niego odpowiedział: - bo jestem bardziej litościwy niż w przedszkolu, musze im dać trochę odpocząć...." - niestety z pamięci

"Krzyś nazwał katechetkę "starą dupą", bo przypomina mu ona bohaterkę jakiegoś filmu (dop."Psy"), któy niedawno obejrzał".

"Podczas meczu w piłkę nożną na wf-ie Krzyś zderzył się z kolegą i wybił sobie palec u ręki o czym Państwo już na pewno wiedzą. Szkoda jednak, że nie wiecie Państwo jak wasz syn zbeształ kolegę swojego"

"Pani syn nie chciał się dziś do mnie odezwać przez cały dzień dlatego byłam zmuszona wyprosić go za drzwi czego również nie zrobił"

06.10.2003
20:36
[38]

Sandro [ Wymiatacz ]

Ja mam najlepsze :)))

Z lekcji Religii: "Rozsuwa rozporek i mówi do kolegów, że coś się wysunęło" :DDD

06.10.2003
20:36
[39]

J0lo [ Legendarny Culé ]

ehhh w podstawowce praktycznie co roku mi obnizali zachowanie za cos tam... jedyne co pamietam to:

"uczen zbiera jablka do butelki"

06.10.2003
20:48
[40]

mentelka [ Chor��y ]

taaak..a ja wspomne sobie, ze moja wychowawczynia byla mama J0la..i za jej czasów bardziej kolegowałam sie z chłopakami bo bardziej odpowiadali mojej sile fizycznej od dziewczyn..i dostałam kiedys uwagę:
"razem z bandą chłopaków chodzi po drzewach po zakończeniu swoich zajęć lekcyjnych"

06.10.2003
21:17
[41]

skorek [ Pretorianin ]

'X zagrozil zdrowiu xxx poprzez polaskotanie go'
'X i Y graja na jezyku angielskim w nieznane gry planszowe'
:P

06.10.2003
21:18
[42]

skorek [ Pretorianin ]

a i jeszcze
"Piotr S rzuca w szkole petardami i straszy mlodsze klasy"

06.10.2003
21:23
smile
[43]

Vegeta0000000000001 [ Pretorianin ]

Ja mialem w 1-3 klasie podstawówki "tylko" 8 uwag, ale moi kumple osiagali rekordy, srednio mieli 15-30 uwag, a rekordem byly 54 uwagi!!!!!! Ale babki dawaly za byle co, np. ze ktos poszedl na 1 pietro szkoly. Ahh, jak one sie wtedy darly po tych malych wystraszonych dzieciach, a teraz taki spokuj na lekcjach. No poza przypadkiem który kiblowal, otóz Lukasz nie boi sie odpyskowac, albo robic glupa nawet przed dyrkiem. Kiedys na geografi babka chciala mu wpisac pale za lenistwo, i pytala sie go o numer, a ten grubym, hamskim tonem: 70!!! Ahh, jekie on jaja robi, idzie sie posmiac.

06.10.2003
21:39
[44]

Young Werner [ Legionista ]

"XXX przyniósł kij baseballowy na lekcję j.polskiego" - nadal nie wiem co w tym złego.
"Pani katechetka popłakała się przez głupie, złośliwe i nieodpowiedzialne zachowanie Pani syna!"

06.10.2003
21:53
smile
[45]

Satoru [ Child of the Damned ]

aaaaa jeszcze cos! Kolezanka miala sobie wpisac uwage, wiec wpisala:)

"jem na lekcji ciastko, ktore włozylam do ust na przerwie" :))

06.10.2003
21:58
[46]

Darek21 [ gupek ]

hehe u nas w klasie jest po 200 uwag na semestr ale ani jedna śmieszna.. :( raczej głupie :(

06.10.2003
21:59
smile
[47]

Voltar [ Centurion ]

Mojego nic nie przebije:

"Rzuca teczką w kolegę, tłumacząc sie egzemplifikacją działania zasady wzajemności oddziaływowania (serio!) sił fizycznych" (pan od Wiedzy O Kulturze)

07.10.2003
10:35
[48]

Anarki [ Demon zła ]

hehe....ja nie mialem zadnej fajnej ale moj kleg amial taka....

"uczen zuca w nauczyciela krzeslem..." ;PPP
albo

"uczen bierze lawke i chodzi po klasie niesluchajac polecen nauczyciela "

heh :))))

07.10.2003
19:08
[49]

szyszekx [ Centurion ]

Ja mialem w IV klasie podstawowki tyle uwag, ze musialem kupowac zeszyt 64 kartkowy :)

08.10.2003
02:27
[50]

Mr.KNIGHT [ Pretorianin ]

Ja miałem taka
- demoluje sale lekcyjne w czasie przerwy :P

08.10.2003
02:33
smile
[51]

Mysza [ ]

Moja 8 klasa podstawówki... koniec lat 80-tych... "Syn obnosi się ostentacyjnie z długimi włosami. Proszę dopilnować ich skrócenia do rozsądnych granic." TO były czasy!! :))))

08.10.2003
06:45
smile
[52]

Kompoholik [ Designed by AI ]

w podstawówce to były naprawdę niezłe uwagi wpisywane, ale za nic w świecie nie mogę przypomnieć choć części z tych najlepszych. :/. pamiętam tylko te moich kolegów:

Z niewinną miną podlewa kwiatki spirytusem.
Kruszy styropian na małe kulki i rzuca nimi w przechodniów przez okno.
Stoi na parapecie i udaje jaskółkę.
Stoi w dziwnej pozycji przy tablicy tłumacząc, że się przykleił.
Zaatakował panią od angielskiego masłem.
Leży na ławce i kwiczy.
Toczy wojnę na drugie śniadanie z kolegą z równoległej ławki.


a było ich dużo więcej.... :)

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.