Problem z odtwarzaczem DVD Yamaha S795 (niech zajzy kazdy kto zna sie na dvdkach od strony mechanicznej)

dragstar [ Konsul ]

Jam _lasica---->niewiem o czym ty myslisz ale jesli uwazasz ze stacjonarne DVD (jak i reszta sprzety) Yamahy są wadliwe to kup sobie kino domowe LG w markiecie.To bedzie cos dla ciebie.
Sam mam DVD S-530 oraz RX-V 630 i jest to sprzet rewelacyjny.Wczesniej mialem Panasonica i Philipsa i Yamaha bije je na głowe.Czyta wszystko i bez najmniejszych zaklucen a dzwiek jaki daje ampli....co ci bede mowil.
Axl2000---->tutaj zgodze sie z przedmowcą i radze oddac do dobrego serwisu.Pradopodobnie spartaczyles sprawe tym spirytusem.Tak sie nie robi.

Jam__Lasica [ Generaďż˝ ]

dragstar ---> Nie wiem czy wiesz co mówisz, ale Yamaha ostatnio produkuje naprawdę wadliwe DVD. Szczególnie model S540 jest najczęściej padajacym DVD tej firmy. Poczytaj sobie opinie na alt.pl.kino-domowe. Jakiś czas temu wiele osób narzekało na ten model i musiało go bardzo szybko wymieniać, bo po prostu błyskawicznie padały (1-2 miesiące i wracały do sprzedawcy). Zresztą serwisy również potwierdzają wadliwość tego modelu, która jest ponadprzeciętna. Nie mówię już o tym, że te DVD jest raczej kiepskie. Panasonic S35 bije je na głowę. Ma o wiele lepsze przetworniki audio (Yamaha ma zaledwie 96Khz/24 bity, a Panasonic 192KHz/24 bity) i video, a to sie przekłada na o niebo lepszy obraz i dźwięk.
Amplitunery to co innego, faktycznie są niezłe (sam mam taki), ale ja wolę o wiele nowszą serię x40. Gra o wiele lepiej.

05.10.2003

17:54

[5]

dragstar [ Konsul ]

Jam_Lasica---> nie ma chyba zbyt wiele roznic miedzy amplitunerami 630 a nowym 640.Dodane Neo:6 ,o ile dobrze pamietam nieznacznie zwiekszona moc( w mojej 630 6x125 Watt)uwazam za wystarczające.troche zmieniony wizualnie panel....OK doskonale rozumiem ze jest nowszym modelem i wybor jest oczywisty tym bardziej ze trudno juz chyba dostac 630.
Co do tego podobno wadliwego DVD S 795 to nie twierdze ze w jakims stopniu nie masz racji ale nie stwierdzal bym faktu po tym jak kolega Axl2000 sam potwierdzil ze majstrowal ze spirytusem przy laserze.Moja pierwsza diagnoza dotyczyla by wlasnie tego.Ale przeciez łatwiej powiedziec...TE TYPY TAK MAJĄ...sa wadliwe i tyle.Coz mozna i tak ale chyba nie takiej rady kolega Axl szukal.

Jam__Lasica [ Generaďż˝ ]

dragstar ---> Zmian jednak trochę jest, m.in. DTS-ES Discrete 6.1 i DTS Neo:6, więcej programów DSP, większa czułość tunera FM, inny zestaw wyjść/wejść i parę innych mniej lub bardziej istotnych zmian. A 630 można dostać bez problemu na niemieckim rynku, więc u nas pewnie również.
A co do DVD, to faktycznie mógł namieszać, choć jest to mało prawdopodobne. No chyba, że przestawił laser. Chociaż z drugiej strony nie napisał, czy stało się to zaraz po czyszczeniu, czy może znacznie później. Wtedy czyszczenie nie miałoby na to wpływu. Nie można też powiedzieć, że ten typ tak ma bo wcześniej nie słyszałem, żeby były kłopoty z DVD Yamahy. Ale ostatnio niestety są, być może na nasz rynek trafiła jakaś partia odrzutów, czy coś takiego, w każdym razie wiele osób na nie narzeka.

05.10.2003

21:33

[7]

dragstar [ Konsul ]

Jam_Lasica---> Byc moze tak własnie jest wiec nie ma sie o co kłucić.No faktycznie jest kilka zmian w 640 w porownaniu z 630 ale uwazam ze DTS Discrete nie jest az tak niezbedne.Neo:6 chyba takze...chociaz lepiej ze to wszystko jest anizeli mialo by tego nie byc:)Jak kupowalem 630 to zalezalo mi na porządnym amplitunerze 6 kanałowym i mysle ze wybralem bardzo dobrze.Niestety 640 pojawila sie kilka miesiecy pozniej ale wydaje mi sie ze nie ma czego załowac.Chyba zbyt mało istotne te zmiane.Chociaz przedni panel wygląda troszke lepiej;)

Axl2000 [ ignoruj mnie ]

Ekhm, tak czytam i czytam i dodam cos od siebie, spirytem nic nie spartaczylem bo nic sie po takim czyszczeniu nie zmienilo. Ów DVD wlasnie jest najmniej padającym ze starych Yamah, nie jest robiony tj. terazniejsze Yamahy na Philipsie (jesli dobrze pamietam) tylko na Panasonicu...i niewiem czy to jest uszkodzenie w sumie (choc mogą sie pod ta nazwa kryc rozne rzeczy) bo czyta wszystkie dvd, tylko niektore (wybrańcy) na dziendobry mówi NO PLAY a na ekranie sie pojawia ze "This type of disc cannot be played" czy cos takiego , wysune tacke i wsune i czyta odrazu...wiec nie kumam, a moje wszystki czytniki Cd, CDRW, teraz DVD zawsze czyszcze spirytem, potem przecieram wacikiem i czekam az wyschnie :P

WIEC DOKŁADNIE CHODZI O TO:

Niektóre plyty DVD (niezaleznie czy pirat czy oryginal, 1 na 4-5 plyt) nie czyta za 1 wsunięciem tacki tylko za 2, max 3...potem czyta juz wszystkie przez caly dzionek. A z rana znowu. (niewiem, moze laser musi sie nagrzac czy co :P)

06.10.2003

00:06

[9]

dragstar [ Konsul ]

He He to oglądaj wieczorem jak rano nie czyta.....zartowalem oczywiscie:)

Jam__Lasica [ Generaďż˝ ]

Axl2000 ---> Sprawdź, czy przypadkiem płyty nie są porysowane, poplamione, itp. Być może też laser się rozkalibrował i nie od razu załapuje. Idź do serwisu powiedz co i jak i zapytaj ile coś takiego będzie kosztowało. Podejrzewam, że chodzi tylko o podregulowanie lasera.

cioruss [ oko cyklopa ]

Axl2000 -> nie to, zebym zaraz straszyl, ale smarowanie spirytem oczka jest kiepskim pomyslem. a wlasciwie nie samo smarowanie, co szuszenie watka. jesli miales jakis pylek, twarda drobinke, to takim wacikiem przeciagasz pylek po tafli i ja rysujesz ;( zwalilem w taki wlasnie sposob domowe hi-fi wieza stereo ;)
polecam gruszke do lewatywy (uwaga na talk) do przedmuchiwania lub takie cuda w sprayu do psikania po wszystkim co ma w poblizu elektronike :P

Axl2000 [ ignoruj mnie ]

O! Racja! Sprezone powietrze moze byc dobre :)

Lasica ---> o, dobry masz pomysl, mozliwe ze sie lekko rozkalibrowal...a co do plytek to nówke ze sklepu ledwo co odpakowana musialem 3 razy tacke wsuwac zeby odczytal hehehe :D Wiec plytki czyste jak lza tez mu czasami sprawiaja problem...1/4-5 plytek daje mu (DVDkowi) do myslenie hehe

Jam__Lasica [ Generaďż˝ ]

Axl2000 ---> To też zależy jakie płyty. Czasem tak bywa, że niektóre otwarzacze mają kłopoty z płytami wydawanymi
przez naszych dystrybutorów. Są także kłopoty z płytkami z gazet.
cioruss ---> Wacik nie rysuje, jeśli mówisz o wacikach do uszu. Tym można spokojnie czyścić.