--> Archiwum Forum
kastore [ Troll Slayer ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 186
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Goscimy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze racje, nie moze inaczej byc!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci sie po sali, MarCamper pilnuje porzadku, eros w kuchni miesza ... w kotle (w chwili obecnej jego obowiazki przejal Mac, czym zaskarbil sobie wdziecznosc tak gosci jak i obslugi, ktora martwic zaczynala sie o fakt przedluzajacego sie urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, ktorą kiedyś przyniósł w darze.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze soba świeczke i koronkową chusteczkę :-). Zajmuje się kominkiem, odkąd nastały jesienne dni. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokladnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery :-). Kroku dotrzymuje Admiralowi Pellaeonowi niejaki Viti, ktory dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gosciom, oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego subnick sugeruje potwora... ;)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umiesciliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodził regularnie na zieloną herbatę, teraz jednak pojechal do Japonii na tę herbate. Czekamy na niego, a Magini kupiła nawet na jego powrót specjalną filiżankę. Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać sie pracą barmana i jest w tym debeściarski :) Wieczorami lub noca przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu.
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jesteśmy znani z dyskrecji :)
W sezonie zimowym zas podajemy wszystkim zziebnietym grzance najrozniejszego
sortu i dowolnych ilosciach (bardzo potrzebujacym i bardzo zasluzonym nawet za przyslowiowe "Dziekuje" ;)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano wlaśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, są dobrze dogrzewane)
"Wiec niech umierają slowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mowiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwaja w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzecząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwosci, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:
kastore [ Troll Slayer ]
pirszy
JackSmith [ ]
......chwila, niechaj sobie przepomnę - jak dobrze pamiętam z rejestrów dziejopisa uznanego - imć Sapkowskiego Jendrzeja, to do ciągnienia wozu, niechętnie jakkolwiek wydajnie, krasnoludy się zdają - możby zatem jakowaś dwa krzepikie do ciągnienia sań się wynajeły, hę ???? oczywiście miłe duchy i duszyczki pociągnę ja sam, jednakowoż reszta karczemnej gawiedzi to już za dużo jak na jednego, skromnego przesmytnika zupy chmielowej ....... .... co zasię tyczy wilczej braci, to jak powiada Astrea, wystarczy jeno odszpuntować beczułeczkę trójniaczka zacnego, a się tylu ich pojawi iże się nieodpędzimy - w związku z czym, tuszę, iż pomoc szacownego grona magów i magiczek nieodzowną wręcz się okaże :-) .. .... evs - faktycznie - cóż nam śpiewać przyjdzie .... drogowskaz chyba coby kierujące saniami sokoły omijały góry pola doły ..... a zresztą wniosek pojawia się słuszny, że napoje na kuligu, naszą inwencyję twórczą znacznie podniosą :-) .... ... kurczę - tylko jak ja przeboleję i owe zapachy mięcha zniosę, ja, zagorzały jarosz ... oj ciężko będzie ..... ( bez obrazy oczywiście - ale ten brak opadów śniegu, podczas gdy wszędzie indziej pada - poprostu mnie dobija)
kastore [ Troll Slayer ]
Porządkowo na góre
Magini [ Legend ]
witajcie :-))) Wrocilam z miasta i chyba sie udam na zasluzony odpoczynek. Zmeczona jestem kupowaniem prezentow i nie-prezentow ;-))
JackSmith [ ]
... o, a coś mi jeszcze podpowiada, że Ósmy również, chętnie na spacerek by wyszedł a i kulig obejrzał, boć jeszcze takiego dziwu nie widzał, maskoteczka nasza jedna ....
JackSmith [ ]
Witaj Mag --> to co herbatkę, boś pewnikiem zziębnięta ??
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Astrea - Nie ma się co dziwować. Ósmy nie raz już wypowiadał się w imieniu swojego plemienia ;-)
evs [ Un loup mechant ]
No to na dzisiaj tyle. Pojade do tej agentury PZU i zobacze co mi powiedza. *klania sie nisko* Do zobaczenia jutro.
Magini [ Legend ]
Jack - pewnie. Poprosze herbatke z cytryna :-) Osmemu trzebaby rzeczywiscie zime pokazac. A wiecie, jak tak czlowiek chodzi po tych sklepach, wszedzie swiatelka, choinki, stroiki, to od razu jakos sie milej sprawy zalatwia. Nawet w banku sie nie wkurzalam , ze przede mna 42 osoby, bo czulam zapach choinki...
Magini [ Legend ]
Do jutra evs. Jutro bede mniej zalatana, to pogadamy:-))
JackSmith [ ]
Mag --> proszę bardzo - oto herbatka dla Ciebie, a przy okazji, proszę, zajrzyj w menu - przybyła tem nowa pozycja - herbatka zimowa ....
Szaman [ Legend ]
Co do pomyslu kuligu, to ja powiem tylko, ze jako licz jestem wysoce odporny na zimno, a co do zwierzatej pociagowych, to pare ozywienczych psinek, albo kilka worgow? I sanki pociagna i jak bedzie trzeba do obrony stana... ;))) Astrea: No coz... zajrzyj do skrzynki... :)
Magini [ Legend ]
Jack - widzialam zimowa. Ale wiesz, ja nie lubie herbaty z miodem. Tak wiec zostane przy swojej z cytrynka tylko :-)
Szaman [ Legend ]
UPS! A gdzie to co napisalem do Magini??? Faken, no... Mag: Ty to masz zdrowie... spac po poludniu... ;))))
Szaman [ Legend ]
Mag: A nie chcesz malinowej...? ;)))
Magini [ Legend ]
Czesc Szaman :-) Mijamy sie cosik ostatnio :-( Ale robie wlasnie liste postanowien na rok nowy, wiec mam te rzecz, jaka jedna z wieleu, ktore zaniedbalam, na uwadze :-)
Magini [ Legend ]
Szaman - nie, malinowej nie. Postanowilam sie tez uwolnic od niektorych nalogow ;-))
Magini [ Legend ]
Aaaaa, mam tez takie postanowienie - ze do konca roku musze dociagnac swoj licznik do 4 000 postow ;-))
Magini [ Legend ]
No, w sumie, jak tak tu bede sama do siebie pisac, to moze mi sie uda nawet do swiat to zrobic?! ;-)))
JackSmith [ ]
he he Mag - no nie gadasz do siebie - są tu tacy którzy Cię słuchają, a co do postanowień, to ja bardzo nie chciałem przekroczyć w tym roku 1000 ale chyba mi się nie uda, bo mam już 988 .... a jestem na GOL dopier od końca lipca 2001 ......
Astrea [ Genius Loci ]
Re Mag :-) Pozwolilam usmiechnac sie za Ciebie do Jack'a ;)) Kuuulig, kuuulig !!!! Chce, chce, chce!!! Szaman---> thx, biore sie za czytanie :-) Zima zima zima... :-))) jak ja lubie te pore roku, zwlaszcza jak sie rozpłaszczam przed domem do gory nogami :P Viti---> waruję w Wigilię przy Ósmym i słucham go jak radia, tzn z radiem. Nie z radiem tylko z dyktafonem ;))) POtem to przeanalizujemy :-) Pada pada snieg... :-) czapka na glowie ze sniegu - bałwańska :-) Jack--> bedziesz powozic psim/wilczym zaprzegiem...? A tętent koni gdzie...? chlip...
Magini [ Legend ]
Astrea - spoko, usmiechaj sie do gosci. Ja czasem nie mam nastroju na usmiechanie sie. Ale kolejnym z moich postanowien jest: umiechanie sie pomimo :-) Jack - nie gadam do siebie? to mnie uspokoiles - znaczy, ze nie jest ze mna jeszcze tak zle Ja tez chce kulig!!! rothon - wiesz? kiedys myslalam, ze ulepimy razem balwana... Czyz nie jestem naiwna?
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
U nas w lasach wilkow nie ma.
Magini [ Legend ]
Shadowmage - łał!! Ales powiedzial. Krotko i tresciwie. I dyskusja zakonczona ;-))
JackSmith [ ]
zaraz zaraz jak to nie ma wilków, to co takie bure i włochate mnie wczoraj dwa stajania od Karczmy, konia zeżarło hę ??.......... i piwsko wyżłopało ...... kurde a może to potworzysko jakoweś było..... hola, jest tu może jakiś Wiedźmin, bobym go wynajął cobyk ustalił co mnie wczoraj tak perfidnie napadło...... .... zresztą nawet jak nie ma wilków, to kulig i tak na pewno się uda ..... tylko uprzedzam z góry, ja kcem kiełbasę z trawy i kory :-)))) .... Astrea --> cóż, skoro zatem krasnoludy odpadają ( wszak nie robią tak: "patataj patataj patataj" ) to niech tam, zafundujmy sobie prawdziwe konie .....
Astrea [ Genius Loci ]
[Szamanku, o co chodzi z tym mailem? buuuu... duch nic juz nie rozumie]
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Jack-->Musze cię zmartwic. To był niedźwiedź ;-)))))
JackSmith [ ]
Shadowmage --> aaaaaaa .... i to mi wszystko wyjaśnia - już wiem czemu ta paskuda najpierw zechlała mi cały mniodek, później pożarła konia a na koniec bekneła uroczyście i zapiła to wszystko beką piwa ... :-)
^Werewolf^ [ Legionista ]
Jack, przepraszam za to piwsko :( Spragnionym byl wielce, ale kon to juz nie moja robota. Nie przepadam za bardzo... :))) Ale widzialem tatarski czambulik w okolicy... Wiedzmina nie ma ... juz nie ma. A zanim sprowadza nowego, znowu zglodnieje :)) Jack, obiecuje, ze zwroce browarek z nawiazka. Awooouuu :))))))))))))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Jack--> No i widzisz. Miałeś odpowiedź przed nosem i nie domysliłeś się. Jak zaczął od miodu to na pewno miś. Masz szczęście, że nie było więcej, by by i ciebie zjadł na zagrychę ;-)))))))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Jack--> No i widzisz. Miałeś odpowiedź przed nosem i nie domysliłeś się. Jak zaczął od miodu to na pewno miś. Masz szczęście, że nie było więcej, by by i ciebie zjadł na zagrychę ;-)))))))
^Werewolf^ [ Legionista ]
Shadowmage ... khm, khm. Niedzwiedzia tez juz nie ma. :)))
JackSmith [ ]
Shadowmage --> mnie !!!!! .... a za co ... przeca ja kościsty jestem :-)))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Werewolf--> Jesteś pewiem, że jesteś werewolf, a nie werebear?
JackSmith [ ]
^Werewolf^ --> mój Panie, ZJADŁEŚ Wiedźmina ...... oj Borch Trzy kawki będzie niepocieszony, a już na pewno nie chciałbym być w Twojej skórzy, gdy się Pani Yenyfer dowie ......
Riddick [ Pretorianin ]
Ostatnio rzadko sie pojawiam i na krotko (tym razem to nie bedzie wyjatek). Chcialbym Zyczyc Wszystkim Szczesliwych i Spokojnych Swiat oraz Szczesliwego nowego Roku. Trzymajcie sie cieplo ;-)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Jack-->kosci są najlpsze. Bo w nich jest szpik. Werewolf-->musisz uważać, żeby wiedźmin ci się z brzucha nie wykroił swoim srembnym mieczem. Bo z niego to strasznie ciężkostrawna potrawa.
^Werewolf^ [ Legionista ]
Jack, to nie byl Geralt. Jeno jakis powsinoga, a do tego tlusty :( Geralta znam, jakze moglbym zezrec od trunkow kompana ?:))) Shadowmage, nie ma obaw, zazywam regularnie "anty-silv", na wszelki wypade, gdyby jakas kula zblakana, czy miecz srebrzony :)))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Werewolf-->Kamień spadł mi z serca. To dobrze, że zażywasz medykamenty uodparniające. Jeszcze by ci się coś stało i byśmy stracili miłego gościa w karczmie ;-)))))
AnankE [ PZ ]
Astrea--> echhh...Ty duszku niewdzieczny! To ja Ci miejsce zaklepalam przy Szamanowym kominku, fotelik nawet przytargalam, a Ty cooo?! Sopelkiem mnie czestujesz? I to gdzie??? Pod pache! Chlip... ;-))) Jack--> kapituluje. Juz mam powyzej dziurek w nosie tego calego sprzatania. Gdzie ten kulig? :-))) Riddick--> nie szkodzi, ze rzadko zagladasz. Zawsze dla Ciebie miejsce w Karczmie sie znajdzie i przy kominku rowniez. :-) I ja Ci zycze swiatecznego "naj". :-) Aha! Ja sie na razie trzymam cieplo, bo mnie rozgrzala zimowa herbatka. Tylko jeszcze rozprawie sie z pewnymi sopelkami i bedzie cool. ;-)))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
AnankE--> nie sądzę, żeby okresleie cool było na miejcu, jeśli chcesz, żeby ci było ciepło ;-)))))
AnankE [ PZ ]
Shadow--> spryciarzu, masz racje!!! :-)))
Szaman [ Legend ]
Mag: No niestety tak jakos wychodzi, ze ostatnio sie rozmijamy... ale to uroki posiadania modemu (moze da sie cos z tym zrobic, ale...) I nie porzucaj herbatki malinowej! To najlepszy nalog, jaki moge sobie wymyslic (noooo, kilka innych rzeczy moznaby uznac za "lepsiejsze" ; P). Ja chce dociagnac do 2000, ale mi to chyba nie wyjdzie (mimo, ze ponad polowe drogi mam juz za soba... :) Astrea: Eee... ja nie wiem tez o co chodzi z emalia (Nie doszla? Glupoty popisalem? Bo na razie to ja jestem w lesie i nie wiem czemu sie tu onomatopeje smutku pojawiaja... : ‹ ) Zas w temacie "lezenia przed domem", to ja dzisiaj tylko mojej kociej zwinnosci i refleksowi mangusty nie zabilem sie jakies 5, czy 6 razy (w tym raz o malo sobie palcow nie polamalem...) Riddick: Nie wazne jak czesto, waze ze w ogole! ;) AnankE: No i co z tego, ze sopelek... zawsze mozesz sie pozniej przy moim kominku ogrzac..., ten, tego... ;)))) Shadow: A czy ja powiedzialem, ze te wilki to od nas z lasu maja byc? Ma sie te teleporty, no nie? ;)
^Werewolf^ [ Legionista ]
Kulig fajna sprawa. :) Jesli zyczycie sobie Wilczy zaprzeg, braci skrzykne, srebrnowlosych, silnych... Powioza Was przez noc. Nie obawiajacie sie niczego, wilki tez honor maja i slowa danego nie zlamia. :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szaman-->ktoś mówił, ze wystarczy z kiełbasą podejść do lasu i same przyjdą. Czy połowa drogi to 1000 postów? Bo ja bym chciał do tylu dociągnąć.
AnankE [ PZ ]
Aaaa...wiec to tak! Najpierw wstrzas termiczny, a potem do kominka?! Dziekuje postoje... ;-) Osmy gdzie jestes??? Bron mnie, bo mnie tutaj niskimi temperaturami strasza! :-)))
AnankE [ PZ ]
^Werewolf^--> no co Ty z tymi wilkami?! Z nimi trzeba ostroznie, bo one o adresy wypytuja i sa ciekawe co sie w koszyczkach nosi i w ogole maja upodobanie do babc. ;-) Shadow--> ja Cie ostrzegam, zebys za czesto o kielbaskach Szamanowi nie przypominal, bo po pewniej opowiesci piora Alvera nasz Szamanek wysypki dostaje na sam dzwiek tego slowa. ;-)))
^Werewolf^ [ Legionista ]
AnankE - niechlubny wyjatek. Ale na szczescie jeden znajomy Wiedzmin (nietrafnie Gajowym zwany) sprawe skutecznie rozwiazal. :))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
AnankE-->To chyba będzi wysypka kości u Szamana;-)))) Ale ja tam lubię kiełbasę. Werewolf-->Taka czarna owca w rodzinie, no nie?
^Werewolf^ [ Legionista ]
Coz poczac Shadowmage ? I takie "owce", wsrod wilczego rodu sie zdarzaja .
Szaman [ Legend ]
Shadow: Nie, to nie 1000, ale ponad 1500... ;))) AnankE: Masz racje, jeszcze sie po tej traumie nie otrzasnalem... jak ja dorwe tego gnoma... Argghhh! ; E
kastore [ Troll Slayer ]
uuu Karczma spada Up Up And Away Do góry
Magini [ Legend ]
ciagle spaaaaaada Wszyscy sa zajeci porzadkami, karmieniem karpia, ubieraniem choinki, gotowaniem bigosu, barszczu, klejeniem uszek, pakowaniem prezentow, szukaniem po szafkach prezentow, graniem * * kazdy sobie wybierze wlasciwe ;-)
Magini [ Legend ]
a ja jestem zajeta mysleniem i czekaniem na Ally McBeal;-)) wiec sie zegnam i odstepuje kompa wspolwlascicielowi
Szaman [ Legend ]
Mag: Ja jestem zajety lektura pewnej fascynujacej ksiazki, a nie pozadkami... ;)))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Witam Dziś trochę bardziej uniwersalnym pojazdem jestem, którego silnik na szczęście nie zamarza czasem tak jak w autku. A jeszcze gardziołko dokucza. Poproszę więc moją ukochaną herbatkę z cytrynką.
NicK [ Smokus Multikillus ]
Witam z wieczorka. Jak zwykle karczma czynna :))) Kielichy w górę :))) Pell ---> a cóż to za machina krocząca?? Z jakiej epoki pochodzi? :)))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
NicK -> Toż to AT-AT (All Terrain Armoured Transport). Jaka to epoka to dokładnie nie wiem. Bo wiesz, niby nowoczesne, ale z drugiej strony "DAWNO DAWNO temu w odległej galaktyce..." ;-)))) I chyba jednak dawno :-)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Astrea -> To ja przy Ósmym waruję razem z Tobą. W końcu jako dyżurny wyprowadzacz na spacery chciałbym usłyszeć jaką opinię ma o tych wszystkich naszych wypadach i sanepidowskich akcjach u konkurecji, hehe :-))))
Snake [ Konsul ]
Dobry Wieczor :) Zimno strasznie, jesli moglbym poprosic o cos cieplego, bylbym zobowiazany. :) Szamanie, dlatego tez nie chcialem mieszac Ci w dekoktach. Zas co sie tyczy "pociagania", no tu mnie masz ... nie umiem sobie odmowic :(( NicKi, co u Ciebie druhu slychac ?:))
Szaman [ Legend ]
Witaj Admirale! Juz podaje herbatke... ;) Nick: Admiral pochodzi z zupelnie innego miejsca i czasu, ale to nikomu nie przeszkadza! W koncu tu nie ma ograniczen... :))) Snake: Goraca herbata? Kakao? Grzaniec (piwo, albo wino)? Kawa? :)
dzihad [ Pretorianin ]
salut ... czy w przerwie bombardowan z okazji zblizajacych sie obchoduf urodzin zbawiciela katolickiej wiekszosci moge prosic o nieslodzoną miętową ??
NicK [ Smokus Multikillus ]
Pell ---> Czy ta machina ma w sobie trochę magii, czy to tylko kupa zelastwa i kabli?? :)))) Snake ---> Witaj przyjacielu :))) U mnie wiosna Generale :))))
NicK [ Smokus Multikillus ]
Szaman ---> ale Admirałowi nieobca też magyja :)))))))) Pell to stary dobry znajomy od miecza i magyi :))) A ja tradycyjnie zostanę przy piwku :))) Dzisiaj napocznę zapasy Żywczyka :)))
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Ale pociągnęli. Statsiarze paskudni ;-)))) Co ja widzę, jakiś robal po śniegu chodzi ;-)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Generale -> Zawsze domyślałem się, że ta galaktyka to nie ten czas i nie to miejsce, ale nigdy nie byłem pewien. A jednak Leeche posiadają dużą wiedzę :-) Ale miło że tu jestem. I ten etat w Sanepidzie... to lepsze niż strzelanie do Gundarków :-) NicK -> Oczywiście że ta maszyna to magia. Magia imperialnych konstruktorów i programistów! :-) Jednak mieczem też czasem lubię pomachać (świetlnym też), a i ta tradycyjna magia (oraz Moc) nie są mi obce. Niestety nie korzystam z niej za często, bo kiedyś efektem mojego pokazu była nieprzyjemna stłuczka oraz Ósmy ze skrzydełkami :-) Dżihad -> To do tej miętowej dostaniesz jeszcze ode mnie gratis szklaneczkę Koreliańskiej.
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Viti -> Tylko mi tu tego cuda robalem nie nazywaj :-)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
A jaką to ma wielkość ? Z 6 cm. to taki mechaniczny karaluch ;-) Cudo ? Linką omotasz nogi i zwierz pada, jak gromem rażon ;-)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
A dobrze że rebelia nie wpadła na pomysł robienia tzw. "kitów": miecz świetlny + wciągarka z magnesem. Bo by imperialni przepadli z kretesem. A jeszcze jakby wynajęto samopomoc chłopską, to juz by była rzeź, ale stormtruperów ;-))))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Viti - Wymiary to: Wysokość - 15 m Długość - 10 m A co do tych wrednych linek, to została już opracowana metoda przeciwdziałania - nóżki pod napięciem, i Volty idą po lince do jej właściciela. Myśleliśmy też o gigantycznych packach na muchy, ale szybko z tego pomysłu zrezygnowaliśmy :-)
Szaman [ Legend ]
Admirale: No, to sie wie... widzialem co nieco w moim zyciu (i po jego zakonczeniu... ;PPP). Ta technologia, podroze kosmiczne... Pojazdy... Ale nasza Karczma jest jak Sigil - stad mozna wyjsc do kazdego jednego swiata i tu z niego trafic (jezeli wie sie jak). ;))) Nick: To nie magia, tylko MOC, o ile mnie pamiec nie myli... ;)))
Snake [ Konsul ]
Szamanku, grznaca jakiegos. Wino grzane bedzie grzeczne. Dziekuje. :)) (grz.. grzy.. grz ... tak patrze, czy moja grzechotka czasem sie nie zapetlila) :) NicKi, a u mnie zimo .. hu, ha, (zabijam rekoma) szubke mam sliczna i kufajeczke pikowana, nieco wytarta, ale ciepla :)) Kocham zime, najbardziej w lipcu :) Hejka Dzi, siadaj kolo nas :))))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
No tak. Jakby wynajęli tego znanego krętacza Obi-Wana Lepperobiego, to by było przerąbane. Zablokowałby gwiezdne szlaki, a w portach by rozstawił Mynocki bojowe :-)
Szaman [ Legend ]
Snake: Raz grzane wino... Dżihad: Dostales juz miete?
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Admirale - do kitu zapomniałem dodać granata termicznego, czy jak mu tam. Ps. Żeby zakończyć spory. Proszę zmierzyć linijką wymiary tego robala na śniegu. Czyż nie am ok. 6 cm ;-) ?
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Viti -> Nie, nie, nein, nein, nicht, no, niet! Przecież przyjechałem nim, a do sześciocentymetrowego, jak to nazywasz, "robala" nie zmieściłbym się :-)
Szaman [ Legend ]
Viti: Czyzbys chcial udowodnic Admiralowi, ze ma mniejszy? Transporter, oczywiscie... ; PPPPPP Admirale: Magia? :)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Viti -> A jakie są wymiary Radditza? Na pewno jest mniejszy niż mój AT-AT :-))))) Generale -> Preferuję Moc, ale magią odrobinkę się param. Kilka czarów do 3 poziomu znam. Ale od tego wypadku z Ósmym i butelką żadko czaruję :-) A mój ulubiony czar to Mesmerize, częto wykożystywany do pokonywania wrogów w kraini Dragon Court :-)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Na parę minut wyjdę z Karczmy. Pomacham troszkę szuflą do śniegu.
Szaman [ Legend ]
Admirale: Podejrzewam, ze Raddiz jest POTWORNIE duzy... ma cos z wlasciciela... ;)))) A co do Twej magii, to nie znam krainy i swiata z ktorego ona pochodzi, wiec przyznaje sie do niewiedzy! :)
Snake [ Konsul ]
Hej Viti , Hej Admirale :) Dziekuje, grzaniec pychota :)) Juz krew zaczyna razniej krazyc a zamarzniete oczy nabieraja blasku :))) Chyba nawet szube zdejme :))))) Dzi, a ja nadal na "niemcu". Jeszcze troche i zaczne szwargotac niczym pelnej krwi bawarczyk. Jodlowac juz umiem, wystarczy, ze uruchomie kompa. :)))))
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Radziu jest może mniejszy, ale jest wiekszy duszą. Po wyglądzie chcesz sądzić, a nie powinieneś. Bo moim sprzymierzeńcem magia jest. A potężny to sprzymierzeniec... ;-))))))))) Admirale - Ach ta Twoja gigantomania. Masz już ten większy... transporter ;- dddd
Szaman [ Legend ]
A ja w szoku jestem... wlasnie koncze zasysac 6 MB z serwera WP i zostaly mi jakies minuty, a calosc zabrala mi okolo 26-27 minut... Jeszcze nigdy nie mialem takich transwerow!
Szaman [ Legend ]
I juz skonczylem! Wow... Niniejszym uciekam do swojej krypty, ale jeszcze do Was zajrze pozniej... ;)
NicK [ Smokus Multikillus ]
Pell ---> jak magyją przepełniona to i dobrze bracie :))) A jednak magyja i technika mogą razem współistnieć :))) Szaman ---> MOC z magyją wiele wspólnego mają :))) Snake ---> ja też kocham zimę w lipcu, szczególnie jak dziewoje swoje pancerze zimowe zrzucają ;)))))
Snake [ Konsul ]
NicKi - podales kolejny, doskonaly, powod by na stale wyprowadzic sie tam, gdzie zima jest tylko na pocztowkach :)))))) No to zdroweczko :))))
NicK [ Smokus Multikillus ]
Snake ---> Ja mam takie swoje miejsce gdzie nie ma zimy. Jestem tam raz na rok i powracam z chęcią. Niedługo się tam wybieram po raz czwarty :))))))) To magiczne miejsce gdzie duchy się materializują - Kreta :)))))) Ale nie tylko tam duchy można spotkać....
dzihad [ Pretorianin ]
ups , zmeczony bardzo swieta krucjata przysnalem lekko i zapomnialem ze mam herbatke do wypicia , teraz juz w sumie zimna ale moze by ja tak troche jakims prądem górlaskim doprawic ? :)) snake --> witam cie rowniez choc dosc pozno :) jak tam deutsche computer ?
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Siedzę tak sobie w rogu, nie rzucam się nikomu w oczy, a sam wnikliwe obserwacje czynię ;-)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
NicK -> I wystarczy zagrać w Arcanum, by się utwierdzić w tym przekonaniu ;-))))) Niestety ja nie grałem :-D A co do tej naszej magyczno-mieczowej krainy DC, to chętnie bym do niej wpadł jeszcze dziś, ale sen mnie morzy :-) Viti -> Ale tu nie szło o wielkość, tylko że nazwałeś mojego AT-AT'a "mechanicznym karaluchem" ;-) Generale -> Z tej magyi, to jeszcze lubię grę planszową "Magiczny miecz" ;-) To ja już ewakuuję się. Wsiadam do mojego roba.. transportera i już mnie nie ma. Miłych snów wszystkim i bywajcie!
Snake [ Konsul ]
Dokladnie NicKi :)))))))))) Duchy tu, duchy tam, co ja z nimi, kurcze, mam ?:))))))))))) Ehhh, mowisz Kreta. Ja marze o wloszech. Moze nie tak cieplo, ale tez fajnie. A do tego czasem udaje mi sie w knajpie zamowic to, czego sobie zyczylem :))))) Hmm.. wlasnie, widze, ze mi sie winko skonczylo. Przepraszam, moge poprosic o "repete" ?:)) Wielce dobre, wielce ... :))))))))))
NicK [ Smokus Multikillus ]
Viti ---> podziel się ze mną swoimi spostrzeżenimi z rogu :))))))))
NicK [ Smokus Multikillus ]
Dobrej nocy wszystkim z Karczmy :))))))
Snake [ Konsul ]
Dzi, pisalem o tym troche wyzej :)) Ale powiem Ci, ze juz mnie trafia. Wiesz co i komu w co ?:)))))))))) Z drugiej strony, przydaje sie, bo moj sprzet zmarl. Wiec jako substytut komputera mam toto. :) Viti, wlasnie, opowiedz :)))
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
NicK - jak bym się nimi podzielił, to już by nie byly moje ;) Ja też już biorę Radzia na smycz, i idę na spotkanie swojej Pani Koszmarów. Dobranoc
Szaman [ Legend ]
A ja, jak obiecalem zagladam tu na "kfile"... Moze jeszcze wroce...?
Snake [ Konsul ]
Szamanie, Szamanie - moge prosic o powtorke ? :)) Wysmienite winko serwujesz :))))))))
wysiu [ ]
Hello Is there anybody in there? Strasznie pusto na pobliskich goscincach, pozwolilem sobie zajrzec, a tu tez nikogo... Gdziez sie wszyscy podziali..? Niemozliwe zeby spali o tej porze...;)
Snake [ Konsul ]
Witaj wysiu, ja nie spie :)))) Tylko spogladam w pusty kielich :)))
wysiu [ ]
Ach witaj:) Ale co to za lokal, gdzie barman idzie spac, gdy goscie jeszcze na sali... I nawet moja podreczna piersioweczka tez pusta... kiepska sprawa:)
Snake [ Konsul ]
Nie ma problemu, jakos sobie poradzimy ... :) Szaman zezwala gosciom sie "samobslugiwac" jesli nie rozrabiaja. :) To po kropeleczce ? :)))
wysiu [ ]
Alez pewnie!:) Zimno tu strasznie, cos mocniejszego by sie przydalo:) A czemu to szanowny gosc jeszcze nie spi - bezsennosc jakas?:)
Snake [ Konsul ]
Winko grzane ? Polecam ! :)) A nie spie, bo rzadko sypiam :)) Szkoda zycia na sen, a tego juz niewiele zostalo. :))))) Tempora labuntur (tacitisque senescimus annis) :)
wysiu [ ]
Winko mniam:) dziekuje, dziekuje:) Łacina? Heh, moja edukacja tego nie obejmowala...:) Zrozumialem cos o czasie;) Ale na pewno racja:)) A ja tam wyposzczony jestem po prawie tygodniu bez neta:) Jak nalog to nalog - dzisiaj przypialem sie modemem do dialogu i nie moge zmusic sie do odejscia od kompa:) A w domu nie mialem wczesniej nigdy dostepu... starczylo mi w robocie:) Chyba pozwe GO do sadu, nigdzi nie ma informacji, ze mozna sie uzaleznic;))
Snake [ Konsul ]
Prosze, grzaniec :) Na zdrowie :) Prawda ? :) Uzaleznia okrutnie :)) Ciekawe, czy Marek Kotanski bedzie organizowal marsze wolnosci przeciw "netowi" a GO-L'owi w szczegolnosci ?:)))) A napisalem : "czas uplywa (a my starzejemy sie wraz z cicho biegnacymi latami)". :) Takze nie znam laciny, po prostu zapamietalem te sentencje :)))))
wysiu [ ]
No ale chyba jednak starczy na razie...:) Czas spac. W koncu jutro musze isc do pracy (a raczej do firmy).... Dobranoc - rzekl w strone pustej sali i udal sie na spoczynek...
Kłosiu [ Senator ]
no prosze, jeszcze ktos popija w karczmie. to i ja strzele sobie piwko przed snem :-D
wysiu [ ]
... ale zawrocil go glos Sanke'a:)) Hehehehe no ladnie sie mądrzyc:))) Myslalem, ze juz nikogo nie ma:) I Klosiu sie zjawil? Ciekawe czy jeszcze nie poszedl spac - czy juz wstal:))
wysiu [ ]
No ale dobra, panowie:) W ramach walki z nalogiem musze wreszcie kliknac ten paskudny guzik - "Rozłącz"... Juz go nie lubie, kojarzy sie z lobotomią jakąś;) Dobrej nocy zycze:)
Kłosiu [ Senator ]
wysiu --> jutro planuje spac co najmniej do 10 wiec szaleje ;) no ale na mnie juz czas. [to powiedziawszy wstal i wyszedl] :-)))))))))))))))
Kłosiu [ Senator ]
widze ze oprocz podobnych nickow posiadamy jeszcze talent do wysylania postow w tej samej minucie ;))
Snake [ Konsul ]
Hej Klosiu :) wysiu... :))) NIe wiem, czy ladnie, czy nie ? Nie w tym rzecz, fajne zdanie, ot co :) Lubie je ... i czesto powtarzam :) Byc moze zabrzmialo jakos tak, wyniosle, ale wierz mi, nie bylo to moim zamyslem :) Ogolnie, dzieki za sprowadzenie na ziemie :))))))))
Silent [ The Voice ]
dobry wieczór.... dzień dobry?? hmmmm..... czy tu się obsługuje całodobowo czy wieczorkiem to już samemu trzeba za bar sięgać ? :-)
Snake [ Konsul ]
Samemu Silencie :) Zaraz cos sobie zorganizujemy :))) Przed snem :))) Po kusztyczku i do snu ... :))
Silent [ The Voice ]
ech, to jak nikt nie podaje, to trza samemu :-) na mocny sen :-) Zdrowie Snejku :-)
Snake [ Konsul ]
Najlepszego Silencie :) Dobranoc Wszystkim :) Pozbieram kufelki, butelki, popielniczki, znaki czasu, smutki z podlogi, radosci zostawie (tak pieknie, cichutko, spiewaja), milosci tez .. niech tancza do rana i przez dzien caly :) Dobrej nocy i dnia spokojnego :)
kastore [ Troll Slayer ]
Uwaga zakładam nowy wątek
kastore [ Troll Slayer ]
Krasnolud zaprasza na nowy wątek