cotton_eye_joe [ maniaq ]
Kara za jazde bez biletu w Wawie - placic, nie placic?
no wlasnie - dostalem kare 120 zl z miesiac temu. dzis przyszlo zawiedomienie z firmy windykacyjnej Kruk, ze mam termin platnosci do dzis (03.10), bo inaczej dodadza mi koszty windykacji i bedzie ponad 450 zl. wiec - placic, nie placic (oto jest pytanie :-)? i jezeli nie placic, to co moga mi zrobic? jestem studentem, oficjalnie nic nie posiadam ;-), jeszcze nie pracuje, choc sie wybieram do pracy w najblizszej przyszlosci.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Pojda do twoich rodzicow i od nich sciagna.

cotton_eye_joe [ maniaq ]
ale ja mam 23 lata, jestem dorosly. rodzice juz za mnie finansowo nie odpowiadaja, taknie?
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Oooo, widze, ze warszawskie MZK sprzedaje dlugi. I bardzo slusznie.
A tobie cotton zycze szczescia. Starym tez. Nie jestes juz winien kasy MZK, teraz wisisz kase hardkorowcom z Kruka, a im moze na niej nieco bardziej zalezec, niz przedsiebiorstwu komunalnemu. Badz dzielny :-)

rothon [ Malleus Maleficarum ]
rodzice juz za mnie finansowo nie odpowiadaja, a ja mam 23 lata i oficjalnie nic nie posiadam
Hehehe, tak to sie gada z MZK. Powiedz to tym, ktorzy przyjda wieczorowa pora. Moze ich przekonasz? Moze po takim dictum uklonia sie i odejda? :-)))

garrett [ realny nie realny ]
w którym momencie zaczynają łamać kolana ?
hetman [ Generaďż˝ ]
Jestem pewien , ze jak jak otworzysz im drzwi i zaniesiesz sie placzem - napewno ich wzruszysz . I daruja Ci :)
tomirek [ ]
No co ty? filmow nie ogladasz??? .... Zabija twoja rodzine, dziadkow, pradziadkow, znajomych, sasiadow a na koncu Ciebie..... Lepiej zaplac
Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]
Koszta windykacji możesz olać - to jest dla zastraszenia.
Ale fakt, że wcześniej czy później te 120zł z Ciebie ściągną więc lepiej zapłać.
Ja właśnie czekam, aż mi przyjdzie bo też mnie złapali z miesiąc temu. A jak przyjdzie z Kruka to mam na to sposób ;)Piszę do nich list o mojej złej sytuacji finansowej (heheh), żę straciłem pracę i nie mam nic i proszę o rozłożenie calości na raty - zaproponuję im 6 rat po 20zł miesięcznie. Ciekawe, co będzie w najgorszym wypadku przeciągnę całą sprawę ze 2 miesiące ;)

hank [ Pretorianin ]
Łódź
jakieś trzy lata temu zdarzyło się dać złapać
moje długi kupiła firma windykacyjna, potem sprzedała je następnej firmie windykacyjnej,
i tak ze trzy razy - każda firma przysyła jakieś śmieszne kwity, które wyrzucam do kosza
Olać to
Za 10 lat będę milionerem , zatrudnię najlepszych prawników i dostanę odszkodowanie z MPK za straty moralne
cotton_eye_joe [ maniaq ]
no dobra... do diabla z tym, place to tylko pieniadze..
Jam__Lasica [ Generaďż˝ ]
cotton_eye_joe ---> Jak masz chomika, to możesz mu tym wezwaniem kuwetę wyłożyć. Do niczego innego się nie nadaje. Kruk jest znany z tego, że straszy, a tak naprawdę gówno może. Założe się, że wezwanie do zapłaty dostałeś zwykłym listem, więc możesz je spokojnie wyrzucić, bo formalnie do Ciebie nie doszło (nie ma na to żadnego dowodu). Dopiero jak dostałbyś poleconym za potwierdzeniem odbioru (takiego za nic nie odbierać!), to można się zacząć przejmować, ale Kruk znany jest z tego, że zawsze wysyła zwykłymi, a to jak wiadomo nie ma mocy prawnej.
Poza tym Kurka możesz olać też z innego powodu. Firma komunikacyjna, która wlepiła Ci karę, ma OBOWIĄZEK poinformować Cię, że dług został sprzedany firmie windykacyjnej. Podejrzewam, że tego nie zrobiła, więc już złamała prawo.
Podsumowując, mogą Ci naskoczyć. Ale wybór należy do Ciebie, czy chcesz zapłacić, czy poczekać aż się przedawni.
Mark24 ---> Absolutnie nie odpisuj na pisma Kruka, tylko natychmiast je wyrzucaj. Przyznasz się wtedy, że ich pisma do Ciebie dochodzą, a dopóki nie wyślą poleconym, to nie dochodzą. Kruk ostro straszy abonentów Cyfry+, ale tam ludzie się już poznali na tej firmie i wiedzą, że spokojnie można ją olać. Dopóki nie dostaniesz pisma od firmy, której jesteś winien kasę, o sprzedaniu Twoich długów, to Kruk może Cie w du** pocałować, bo formalnie nadal jesteś winien firmie, a nie Krukowi i jeśli już to negocjujesz z firmą.

Ophidia [ Konsul ]
Ja mniałam podobną przygodę nie tak dawno. Renoma spisała mnie między Wa-wa Śródmieście a Ochotą, a ja miałam bilet tylko do Ochoty. Tez zażyczyli sobie 120 zł. A ja wysłałam im odwołanie, że w tedy biletu zapomniałam z dołączonym xerem dowodu, legitymacji i biletu a oni to łyknęli, chociaż na bilecie jak byk było napisane, że mam bilet tylko do Ochoty. Reasumując zapłaciłam tylko koszty postępowania. Upiekło mi się:)
Ophidia [ Konsul ]
O jeju, jaki wielbłąd!!!!!!!!!!!!! Oczywiście miało tam być miałam, ale wstyd. Jestem na zajęciach i to przez pośpiech.
nilhir [ Pretorianin ]
Zapłać, i będzie po sprawie
garrett [ realny nie realny ]
no Panowie jeszcze pozostaje sprawa zwykłej uczciwości...wpadłeś, złapali cię..to zapłać karę a nie strugaj cwaniaka
hank [ Pretorianin ]
Mam w dupie uczciwość, Państwo zabiera mi połowę kasy na którą ciężko pracuje ( ZUS, podatki, Vaty, akcyzy i inne)
Jak chcę iść do lekarza to idę prywatnie bo inaczej nie ma sensu.
Korupcja zżera to chore państwo, politycy chleją wódę za moje pieniądze.
A jak mówimy o uczciwości - ten kto nie ściąga plików z KAAZY niech pierwszy rzuci kamieniem
rothon [ Malleus Maleficarum ]
hank--> Znaczy to wszystko twoi idole, tak? Czemu nie bierzesz przykladu ze swietej Teresy z Kalkuty i nie masz w dupie powiedzmy zlodziejstwa? Tak pytam, z ciekawosci, zlodzieju. Moge chyba tak powiedziec, bo ciebie to przeciez nie obraza. Swiadomie masz w dupie uczciwosc, wiec okreslenie hank-zlodziej traktujesz jako najbidniej neutralne.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Dodam, ze na calym swiecie placi sie podatki, VATy, akcyzy, ubezpieczenia spoleczne funkcjonujace na zasadzie 'spolecznej umowy pokoleniowej' itd. I ja tez place to wszystko i tez chodze do lekarzy prywatnie i jakos nie mam w dupie uczciwosci. Bo gdyby tak jak z hankiem bylo z kazdym, to oznaczalo by, ze naprawde jestesmy juz spoleczenstwem na smietnik!

Radża Dżadża [ Pretorianin ]
Cotton Eye joe-------> może ja ci coś poradze bo w koncu od 5 lat jeżdze bez biletu i mam kilkadziesiąt mandatów do zapłacenia.
Z tego co mi wiadomo sprawy o np. odszkodowanie od PZU nawet w wysokości miliona zł ulegają przedawnieniu po 3 latach twój głupi mandat za 120 zł bedzie przedawniony troche szybciej:)
Nie bój się pracowników Kruka, oni mają o wiele większych dłużników od ciebie a ty jesteś dla nich tylko płotką która jeśli zapłaci ( przestraszona pismami) to dobrze a jeśli nie to trudno.
Dostałem już tyle pism od kruka i Mzk że mógłbym se nimi pokój wytapetować albo na skóp makulatury zanieść i zgarnąć grubą kasę.
Reasumując jeśli zapłacisz ten mandat to bedziesz frajerem, no chyba że nie masz co z kasą robić:)
hank [ Pretorianin ]
Rothon mam do ciebie kilka pytań:
- czy zdarzyło ci się ściągnąć kiedyś cokolwiek programem typy KAAZA, DIRECT DOWNLOAD ?
- czy zainstalowałeś na kompie kiedyś piracką wersję programu ?
Jeżeli odpowiesz na każde z pytań "nigdy w życiu" to zacznę się zastanawiać w jakim pięknym kraju żyjesz i zarabiasz pieniądze, ale ok .
Natomiast jeśli kiedyś ci się zdarzyło robić którąś z tych brzydkich rzeczy , to znaczy , że masz problemy z logicznym myśleniem, a uwzgledniając to ,że tak ostro na mnie wjechałeś , wnioskuję także pewną taką niedojrzałość emocjonalną

Radża Dżadża [ Pretorianin ]
hank----> dobrze mu przygadałeś! pewnie koleś jedzie na pirackim windowsie a tu na forum to świętego udaje :)
cotton_eye_joe [ maniaq ]
ehm... no dobra dzieki wielkie wszystkim za wypowiedzi. moze jestem frajerem, ale z natury ostroznym i nie chce ryzykowac 450 zl. 120 jeszcze jakos przeboleje. przez miesiac nie bede jadl slodyczy i sie zwroci :-). zaplacilem. z mojej strony topik jest zamkniety. jeszcze raz dzieki za rady.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Ostro hank, to ja dopiero moge wjechac. Ostro bo co? Bo nazwalem cie zlodziejem? Masz uczciwosc w dupie, wiec to zadna obraza. Ostro, bo dziwie sie, ze mozna myslec jak ty? Miec w dupie to co sie zaraz potem krytykuje? I ty mnie zarzucasz problem z logicznym mysleniem?
I druga rzecz. Nie ma ludzi idealnych. Kazdy kiedys, minimum raz jeden jedyny ukradl jablko, przejechal sie autobusem bez biletu, zabral znalezione na ulicy czyjes 20 zlotych, wyniosl spinacz z biura, albo wyslal meila ze sluzbowego konta. Ale co innego byc czystym, a co innego gloryfikowac zlodziejstwo i dranstwo. O tym mowie. O gloryfikacji takich postaw i ignorancji mowie, a nie o tym, kto moze rzucic kamieniem, bo jest swiety.
Nie badz swiety, nikt tego od nikogo nie wymaga, bo to nie jest mozliwe do uzyskania. Ale nie przestawiaj calej hierarchii wartosci, bo podobno ktos za twoje pieniadze wodke pije. To co, nawolywac: kradnijcie, palcie, gwalccie, bo sa tacy, ktorzy to robia i smieje nam sie w twarz? Tak ma byc?

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Radża Dżadża--> Pewnie koles jednak nie jedzie.
cotton_eye_joe [ maniaq ]
hej, jeszcze jak jestesmy w temacie - rok temu (na pocz. pazdziernika) dostalem jeszcze mandat od glinarzy za przebieganie na czerwonym swietle - 50 zl. jak narazie nic mi nie przyslali, nie poganiali itd. pogubili sie, czy mnie jeszcze moga scignac?
hank [ Pretorianin ]
Rothon , śmiało , wjedź na mnie ostro , ulżyj sobie, jakoś sobie z tym poradzę
Zawsze sobie radzę.
Najlepiej napaść kilka staruszek
To odpręża...
a jak mi się nudzi idę do Media Markt i wynoszę pod płaszczem 49 calowy telewizor Phillipsa.
Potem siedzę w domu, włączam jakiś kanał erotyczny i walę konia do białego rana
Life is good !

muhabor [ Konsul ]
bójcie się wrocławianie gdyz od dzisiaj na ulice wracaja kanary po kilkumiesięcznej przerwie!
autobusy i tramwaje jeee jeee!

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
hank ----> walenie konia jest niezdrowe ! Moze sie odbic na twoim przyszlym zyciu seksualnym !
mikmac [ Senator ]
i na zastrzalach w reku....
Mastyl [ Legend ]
Masz pecha. Do tej pory tego typu zawiadomienia, zupelnie ignorowane zwykle przepadały. Wsrod kilkudziesieciu znanych mi osobiscie przypadkow kar, mandatow itp, do skutku doszly tylko dwa: raz zaplacono na miejscu, drugi raz pociagneli z pensji znajomemu. Jezeli jednak juz zajela sie tym firma egzekucyjna, to zbieraj pieniadze i plać, bo oni o sprawie nie zapomną.
vien [ łowca pip ]
jak mnie kanar zlapal to od razu mialem wybor: albo place 120 albo 30 i rozstajemy sie bez zbednych pisemek
hank [ Pretorianin ]
Ja kiedyś targowałem się z kanarem
On chciał 20 złotych , ja upierałem się przy dziesięciu
W końcu kiedy zgodził się na dychę , wyciągnąłem kasę z kieszeni, a tu totalny pech - miałem tylko dwadzieścia złotych w jednym banknocie.
Ale pomyślałem będę twardy i mówię do kanara
- musisz mi wydać dychę
Kanar na to , że nie
Ok - powiedziałem i schowałem dwadzieścia złotych do kieszeni .
No dobra - powiedział kanar - ale musimy wysiąść (cała sytuacja miała miejsce jeszcze w tramwaju)
Wysiedliśmy , dałem Panu 20 złotych , wydał mi 10 i rozeszliśmy się w pokoju

tomirek [ ]
cotton_eye_joe ----->>>> Jezeli chodzi o mandaty kredytowe z policji to sprawa ma sie inaczej (ze 3-4 lata temu walkowalem ten temat z kumplem, pracujacym w gdynskiej komendzie a nie sadze, by cos sie zmienilo). Otoz wg mojego kolegi policjanta wszystko zalezy od gliniarza, ktory wystawil ci kredytowy mandat. Procedura jest taka, ze po sluzbie gliniarz, ktory wystawil mandaty musi wypelnic jeszcze kupe papierkow. Jezeli jest zmeczony albo sie spieszy, wowczas nie robi tego a mandaty laduja w koszu i wowczas praktycznie nie ma mozliwosci wyegzekwowania go od ciebie. Gorzej, gdy trafisz na gliniarza biurokrate, ktory usiadzie i wypelni wszelkie papiery. Wowczas jezeli go nie zaplacisz sprawa trafia do kolegium (obecnie sadu grodzkiego). Wiec od ciebie zalezy czy zaplacisz, czy nie (szanse ze ci sie upiecze masz pewnie 50/50). Co do terminu platnosci mandatu to olej te wymagane 14 czy 30 dni (nie pamietam ile dokladnie). Generalnie masz pol roku od daty wystawienia mandatu na jego oplacenie (przed tym terminem sprawa na 100% nie trafi do sadu grodzkiego. To tyle jezeli chodzi o informacje z pierwszej reki dotyczace mandatow od polizai :)
Mastyl [ Legend ]
tomirek - to wlasnie od czasu zniesienia kolegiow cala procedura znacznie sie wydluzyla. Wiele osob wezwania do zaplaty wyrzuca do kosza...

Luremaster [ Siewca Zagłady ]
Heh.. Zapomnialem dzis o bankiecie do parkowania i po powrocie do auta za szyba znalazlem bardzo fajna karteczke pt "wezwanie do zaplaty kary 50 zl blablabla" z terminem platnosci chyba 15 dni...Co o tym myslicie? olac czy zaplacic?

Niedzielny Gość [ Konsul ]
Ja nie płaciłem i komornik mi zapukał do drzwi.
Yog-Sothoth [ Konsul ]
Ja kolo poltora roku temu dostalem mandat 350zl od gliniarzy, oczywiscie nie zaplacilem, po roku dostalem pismo z US o zaplacenie tej kwoty z odsetkami, pozniej kilka ponaglen, komornik wzial sprawe ale dalej nie zaplacone i narazie nic juz nie dostaje, chyba zrezygnowali :)
cotton_eye_joe [ maniaq ]
tomirek, na oko to byl gliniarz-luzak wiec jest nadzieja, ze oleje ten mandat. dobra - czyli 120 (kufa) zaplacilem, z mandatem od gliniarzy poczekam :-).
Jam__Lasica [ Generaďż˝ ]
Mastyl --> Ale zapominasz, że w tym wypadku Kruk działa jak najbardziej bezprawnie. Nie podam teraz konkretnych artykułów prawnych (znajdziesz je w archiwum pl.rec telewizja), ale w każdym przypadku odsprzedania długu firmie egzekutorskiej, winni musi otrzymać od firmy której zalega pieniądze, pismo, w którym informuje się go, że na podstawie konkretnego artykułu, jego dług został odsprzedany firmie egzekutorskiej. Gdy tego nie dostanie Kruk może mu skoczyć na plecy, bo i tak, gdyby doszło do jakiejkolwiek egzekucji, to Kruk przegrywa w każdym sądzie. Nie mówiąc już o tym, że nigdy nie wysyła wezwań do zapłaty listem poleconym, a więc nie dopełnia kwestii formalnych, bo wezwanie musi być doręczone do rąk własnych i musi być na to poświadczenie.
Ta firma znana jest z prób zastraszania, bo dobrze wie, że tak naprawdę nic więcej nie może zrobić. Jeszcze się chyba nie zdażyło by miała w ręku sądowy nakaz zapłaty, więc próbuje zagrań psychologicznych licząc na to, że ktoś się wystraszy i zapłaci, co niestety często jej się udaje. Ale przed taką firmą nie wolno się ugiąć, bo ona nie ma żadnych podstaw prawnych nas ścigać.
tomirek ---> Z tego co wiem, to policjant nie może wyrzucić mandatu do kosza, bo musi się rozliczyć z druków (jak by wyjaśnił ubytek tylu druków? A wyobrażasz sobie co by się stało, gdyby ktoś zapłacił mandat, a on nie miał dowodu świadczącego o jego wystawieniu?). Wszystkie mandaty są księgowane i trafiają do akt, a potem do sądów. Teraz trafiają do grodzkich, ale wcześniej kolegia były tak zawalone, że mandaty się przedawniały (zobowiązania gospodarcze przedawniają się po 3 latach). Więc naprawdę nie sądzę, by jakiś gliniarz był na tyle głupi, żeby wyrzucać wypisane mandaty do kosza, bo tu chodzi o jego tyłek.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Ta cała dyskusja jest troche bezprzedmiotowa bo w ogóle nie powinno do tego dojść, trzeba było dac kanarowi w łapę cena do uzgodnienie, w moim wypadku wahało sie to od 5 to 30 zł) i nie masz problemu.