
tygrysek [ behemot ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 1137
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki. Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze.
W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije adamusowego grzańca, mi5aser - etatowy stały klient w koło opowiadający o EverQuest. Ostatnio rozgląda się trochę nerwowo wyczekując na moment, kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Nick Grzecha sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr.JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i walkach stoczonych rzeczywiście lub jedynie zmyślonych. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poświęcając swoją uwagę Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... [ściany, nie Yosiaczka] :-) Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia się Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Obok wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler - zachwala swój towar Gardło Sobie Podrzynając ceną. Nikt jednak nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie - świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Od czasu kiedy w ekipie mafii gdańskiej pojawiać się zaczął Ingham konieczne stało się zainstalowanie spluwaczek oraz wyłożenie dyżurnych szmat. Panowie maja bowiem dziwaczny zwyczaj witania się poprzez plucie. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka, siejąc przy tym ogólny zamęt i spustoszenie w karczmianych zapasach... Z innego wielkiego miasta północy przybywa wielki spec od Half-life`a i Fallout`a imć Lechiander (zwiększa się w ten sposób znacząco nasz karczmiany potencjał wszechwiedzy... ;)
Jako że Karczma miejscem jest niezwykłym, niezwykłe są w niej także i najzwyklejsze zdawałoby się przedmioty. Ale w błędzie jest ten, kto tak będzie myślał - nawet nasze szafy maja swoje sekrety... Z takiej właśnie szafy (należącej nota bene do Holgan) wynurza się regularnie Puynny (z tego co udało się ustalić, jest to chyba skutek zabawy Generatorem Czasoprzestrzennym przez AQA... :)
Z żadnej szafy, ani innego wymiaru nie pochodzi Piotrasq, ale za to on sam przyprowadził do nas razu pewnego niezwykłego gościa: słonika koloru seledynowego, który od razu stał się nasza karczmianą tajemnicą... Magów dyżurnych u nas jak psów, ale tylko jeden sprawia szczególny kłopot :-) Zasłużył się Kanon przybytkowi, a ciągle: a to weny na zapis nie ma, a to skryba zwiał albo leży pijany. Jednak teraz błąd naprawiony i należne w stopce miejsce przyznajemy z przytupem! Nawet mniej uważny obserwator dostrzeże, że w okolicach szynkwasu kręcą się ostatnimi czasy jacyś podejrzani klienci. Jeden z jakąś kokardą? Gdy zapytać barmankę odpowie (po brzęknięciu monetą oczywiście), że to Osioł zwany KaPuhY, w pyszczku mający balonik, a na ogonku kokardkę. Kiedyś był Osłem pod ochroną, ale zmieniło się to w chwili kiedy wybrał nową drogę kariery - Kaloryfera Żeberkowego. Uważając na ostre zęby czterokopytnego na blacie baru cały czas próbuje przysiąść TrzyKawki. Hmmm, czyżby jedna kawa nie starczała? :-)
Widziano tutaj nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
pasterka [ Paranoid Android ]
jak zwykle sie rozpycha i pan nie przepusci:PPP
buuuuuuu ;((

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Ups, poszlo w starej. Rypit plis:
Tygrysie--> Co do telefonu, to wspominalem, ze bede w Krakowie o bandyckiej godzinie. W dodatku po 6 godzinach w pociagu i calym dniu w pracy. Po co mialem dzwonic, zeby powiedziec, ze jestem trup? :-))
Piotrasq--> Komu bedziesz miche prostowal? hehehe :-))
Co do mojego przyjazdu to bardzo watpie. Nie mam ostatnio kasy za duzo, a hotel w Krakowie za dobe to 250-300 PLN od glowy. A ja kompa chce moze wreszcie zmienic.

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
rothon ---> aktualnie nie pamietam jego ksywki, ale ja znajde :)
A studenckie kwatery sa ponizej 100 zl za dobe. No, ale skoro Ty musisz nocowac w Sheratonie...
tygrysek [ behemot ]
rothonie --> masz u mnie krechę wielką za to, mogłeś chociaż głupiego esemesa wtedy wysłać, bo czekałem na to spotkanie ...
zresztą ... krechę nie krechę ... było mi poprostu przykro ...
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
a to mój ze starej karczmy ;p
rothon ---> hehehehe no przyjedź to się wreszcie natankujemy razem ! : P a na kompa weź kredyt ;p

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Przepraszam Tygrysie, nie sadzilem, ze tak to moze wyjsc. Myslalem, ze nie bedziesz za bardzo czekal i jak nic nie napisze lub nie bede dzwonil bedzie oznaczac po prostu tyle, ze spie i juz. Nie wiem co wiecej powiedziec... :-/
Piotrasq--> Nie musze, ale nic poza Polonia, Hollidayem lub Europejskim nie znam :-)
Poza tym jak to bedzie wygladalo, jak uczestnicy wypija po piwku lub dwa, a ja wyzlopie 8? :-))

tygrysek [ behemot ]
rothonie --> to właśnie do Ciebie dupą się wypinam ... o !! :)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon ---> no cóż może jak ty wyżłopiesz 8 to ja z Piotraskiem nie będziemy wyglądać na największych pijaków ; pppp
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Tygrys--> No trudno...

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
rothon ---> nie rozwalaj mnie. Ja w zeszlym roku wypilem ponad 10, i jak widzisz, nie stalem sie wyrzutkiem tego forum :)))
tygrysek [ behemot ]
tej rothon, nie "no trudno", tylko trzeba znaleźć okazję do porozmawiania "live"
no chyba, że nie masz najmniejszej ochoty na takie męskie flirtowanie przy %
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
tygrys ---> ja tak się z rothonem juz ze 3 lata umawiam na picie ;p
tygrysek [ behemot ]
mikser --> mi się prawie udało :)
byłem z rothonem w tym samym mieście przez kilka godzin :)
czyli strasznie niedaleko :)

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Nie trzy, tylko dwa i pol *smieje sie*

tygrysek [ behemot ]
no mikser !!
nie oszukuj :)

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Ale to przez to, ze jestem bardzo zapracowany. Sami popatrzcie ;-)

tygrysek [ behemot ]
ja też pracuję :)
ale co chwilkę mi się system zawiesza :)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
no dobra może dwa i pół co za różnica ; pp
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
tak trochę w temacie zjazdu w Kraku i ogóln ie karczmy link poniżej :p

Pijus [ Legend ]
tak tylk osie wtrace:0
rothon - 8 piw (wzgednie Reddsow:) to standart dla Karczmy:)))
Wcale nie bedziesz sie tak bardzo wyroznial...Przynajmniej pod tym wzgledem...
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Widzę, że nie byłem sam w narzekaniu... ale w sumie nie było tak źle, odespłąem noc na jednym wykładzie, wiec wynik ogólny jest pozytywny. Jutro czeka mmnie bieganie i łamigłówka logiczna jak w dziurawy plan wpasować wf i wykłądy dodatkowe...
rothon [ Malleus Maleficarum ]
No to jak standard, to moja szanse rosna. Na wyjazd :-)
Lubię naszą samotność we dwoje, niepokoje schowane w pokoju...
Zanurzymy się w fotelu - tak niewiele potrzeba, tak niewiele...
Lubię naszą samotność we dwoje, naszych uczuć leniwe postoje.
Gdy pościelisz sobie łóżko, czas pocieknie wąską strużką...
Ja się wsunę w ciszę, jak w ciepłe bambosze - przepraszam... proszę...
Wreszcie czas na malarstwo chłopskie, na tę nudę, że - rany Boskie!
Ty zacytujesz w myślach puste, ja po uszy sobie usnę,
i poczujesz przez skórę najprościej, że powietrze się składa z czułości.
Wyciszymy serca łoskot i zajmiemy sie wspólnie beztroską...
Ty się wsuniesz w ciszę, jak w ciepłe bambosze - przepraszam... proszę...

Deser [ neurodeser ]
Dzień dobry :)
Jakieś piwo się znajdzie ? Jestem dopiero po jednym i sushi mnie :)
lizard - pytałeś gdzie :) W Krakowie, 25.10.03 Masz rzut nieobciążonym beretem :)))

tygrysek [ behemot ]
no że tak powiem ... już na ty porywaczu czasu, czyli forum kiszę już 2 lata i 1 dzień :)
hmmm ... i kiedy to minęło ?? :)
sam nie wiem

rothon [ Malleus Maleficarum ]
A tak to czesto jest, ani sie czlek obejrzy, a tu... pyk! ;-)

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mnie tak ostatnio pierdziachnelo 32 lata. A dopiero co laski za warkocze ciaglem :-)))

tygrysek [ behemot ]
hehe :)
stare pryki z nas :)
mam nadzieję, ze nas na śmietnik nie wyrzucą :)
ale jakby co to rothonie jesteś troszkę strarszy, więc ostrzeżesz nas jak to jest tam w przyszłości

Deser [ neurodeser ]
lizard - jako dobre dzieci przemilczymy dylematy młodzieży :)))))))

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Tygrysie--> Bede ostrzegal zawsze, gdy tu, w przyszlosci natkne sie na cos upiornego :-)))

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Kanon [ Mag Dyżurny ]
Na świecie są tapczany
kanapy i kanapki
na których siedzą damy
mężatki i prababki
Są wielorakie sofy
dziwaczne otomany
na sofach Sofoklesy
w ramionach lekkiej damy
Póki czas korzystajcie z udogodnień
póki czas zdejmcie spodnie leżcie godnie
póki czas
może coś się przyśni wam
Tuman na otomanie
tumani błędne panie
na matach bosman-maty
z dżentelmenami na "ty"
Są jeszcze łóżka wyrka
i nie są to drobnostki
na rzeczach tych od wieków
uprawia się miłostki
Więc póki czas korzystajcie z udogodnień
póki czas zdejmcie spodnie leżcie godnie
póki czas
może coś się przyśni wam
Niech każdy leży tam gdzie może
a może to mu dopomoże
czy ktoś jest mały wielki dumny
i tak położą go do trumny
Więc póki czas korzystajcie z udogodnień
póki czas zdejmcie spodnie leżcie godnie
póki czas
może coś się przyśni wam

Kanon [ Mag Dyżurny ]
Taksówkarze z zaskoczeniem przyjęli wypowiedź ministra finansów Andrzeja Raczki, że resort nie wycofuje się z wprowadzenia kas fiskalnych.
Zapowiadają, "że jeśli minister nie wytłumaczy im swojej decyzji, to akcja protestacyjna zostania powtórzona ze zwiększoną siłą".

Kanon [ Mag Dyżurny ]
Prowokacje.
Jeżeli będziesz celowo wprowadzał innych użytkowników w błąd, starając się ich ośmieszyć lub zawstydzić - zostaniesz ukarany.

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Kanon [ Mag Dyżurny ]
troche suszy...

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Kanon [ Mag Dyżurny ]
Dobranoc :o)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
W batalionie mieliśmy jednego takiego; był chłopem i marzył tylko o tym, aby powrócić i uprawiać nadal swoją ziemię. Wszyscy wiedzieli o nim, że się boi. On się bardzo bał i jego strach działał na innych; to uczucie jest zaraźliwsze od tyfusu i trudniej się potem z tego wyleczyć. Kiedyś słyszałem, jak po cichu życzono mu śmierci, i dopiero dzisiaj rozumiem, że było to okrutne; wtedy jednak pragnąłem żyć, a ten człowiek niósł w sobie śmierć. On się bał, bał się tak, że przez cały czas miał białe oczy. A przecież zginął jak bohater, ba, jak batalion bohaterów! Pewnego razu szliśmy przez wieś. Uciekali zewsząd ludzie, wozy były załadowane, pędzono bydło, wieziono starców i chorych, którzy umierali na wozach; pamiętam jednego człowieka: niósł na ramieniu pług. Odchodzili zostawiając całe domy i nietkniętą ziemię; tam, gdzieśmy się bili dotychczas, z domów nie zostało ani śladu, a ziemia była zryta po trzykroć. Tutaj pozostawała nietknięta; rosło na niej kiełkujące zboże. Rozumiesz? Cofamy się; on wiedział, że ziemię tę oddajemy na razie bez walki, a ci, którzy tu przyjdą po nas, zatrują ją i zgwałcą. Wtedy w tym żołnierzu obudził się gniew. A przecież nie był to nasz kraj, było to bardzo daleko stąd. Ten żołnierz tam został, ale bił się jak diabeł, jak sto diabłów.
Czasem we mnie budzi sie taki gniew i sam nie wiem czemu po raz setny pcham palce miedzy drzwi. Po co? Moze zeby do calego batalionu moich wlasnych wrogow dolozyc jeszcze jednego? A moze dlatego, ze wciaz mam nadzieje, ze mozna nauczyc ludzi normalnosci. Witam! ;-)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Witam i od razu zmykam na zajęcia.
Holgan [ amazonka bez głowy ]
...dziendoberek...

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Dobry.
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Dzień Dobry : )
wczoraj do pierwszej w nocy uganiałem się za smokiem z czterdziestką ludzi ale mi się spaaać chce ;p

pasterka [ Paranoid Android ]
witam:))
mam oferte pracy: strach na wroble. cos mi net chwilami wolno chodzil , przyjechal pan, zobaczyl i stwierdzill, ze antena sie przechylila, bo ptaszki siadaja:))
tygrysek [ behemot ]
dobry dobry
proszę państwa, możecie wykasować mój numer telefonu komórkowego
bo już nie będę miał
uwalniam się z sieci idea
buuu i nikt do mnie nie napisze :)

pasterka [ Paranoid Android ]
caly czas kombinuje z tym piknikiem... w razie czego czy jest ktos odwazny, kto by nas przyjal pod swoj dach??:))

K@mil [ Wirnik ]
Dzień doberek :-P

TrzyKawki [ smok trojański ]
Taki sobie!
pasterka - Z całym stadem? :-D
Rogue [ Mysterious Love ]
.....................Dzien dobry :)..........................
TrzyKawki [ smok trojański ]
Coraz bardziej taki sobie!

pasterka [ Paranoid Android ]
TrzyKawki --> stadko ,czyli ja i Gruby (Gruby jak sama nazwa wskazuje jest długi;))

TrzyKawki [ smok trojański ]
Czyli przyjemne z pożytecznym :-D

Kanon [ Mag Dyżurny ]
dziĘdobry :o)
<make obiad mode on>
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Blee dlaczego wykładów dowolnych nie ma w takich godzinach zebym mógł zapełnić okienka???
Poza tym wygrałem własnie ksiazke w konkursie netowym ;-)))

Zofia [ Generaďż˝ ]
Witam Państwa
Rogue ---->co u ciebie,bo ja nareszcie w poniedziałek idę do pracy

Zofia [ Generaďż˝ ]
Muszę się Wam pochwalić ,jutro jadę na wiejskie wesele,ostatnio byłam na takim weselu
3 lata temu.Ale będzie ubaw.

K@mil [ Wirnik ]
Kontrola popołudniowa :-)

K@mil [ Wirnik ]
Musze sie pochwalić ze babcia do mnie przyjechała :-P

Deser [ neurodeser ]
Dzień dobry :)
Trzeba coś zrobić z tak miło rozpoczetym wieczorem :)

Deser [ neurodeser ]
Kilka godzin w Lionheart :)))) Moze być, choć i tak zapewne nie skończę :) Ale klimatem pasuje mi do jednej z ulubionych książek :))) "Serce Zachodu" Tima Powersa. Polecałem ją z kilka razy ale... albo nikt nie czytał albo to taki kit :)))

Deser [ neurodeser ]
"Nigdy nie widziałem tyle trzcin. Czuję się jak Mojżesz."

TrzyKawki [ smok trojański ]
- Człowiek - to trzcina myśląca.
Blaise Pascal

Deser [ neurodeser ]
TrzyKawki - browar mi się kończy :) i inne rzeczy też :))) Co teraz robić ? [rozgląda się dookoła]

Kanon [ Mag Dyżurny ]
znowu do roboty....

Deser [ neurodeser ]
Kanon - uściski :)

TrzyKawki [ smok trojański ]
Deser - Myśl! :-)))
Kanon - Co ci ortopedzi w W-wie z tobą wyprawiają? ;-)

Deser [ neurodeser ]
Kanon - Mati został wlaścicielem kolejnej przygody :) Chyba gruba jest i trudna bo zapowiedział wiele godzin grania :) Piszesz się do składu ? :DDD

Deser [ neurodeser ]
TrzyKawki - no, myslę :) Ale mając 5 zł wiele nie wymyślę :) A tgg do której otwarte ? I gdzie kurde jesteś ? Moze jakas piaskownica :D

TrzyKawki [ smok trojański ]
Deser -
TGG całą dobę, z zewnątrz może wyglądać na trochę ciemne, ale niech cię to nie deprymuje. Ja jestem jeszcze mniej więcej godzinę niedaleko Kazimierza Wlk. I dziś za bogaty też nie jestem!
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Witam z wieczora.
Właśnie wróciłem z " Once Upon A Time In Mexico ". Nie polecam.
Deser --------> Lionheart wywaliłem po pół godzinie męczarni. Lipa.

Deser [ neurodeser ]
Piotrasq - pewnie dlatego nie skończę ale... jak do tej pory gra się zabawnie :) Postacie trochę sztywne (delikatnie mówiąc) ale jak się zapomni to moze być :) Zrobiłem mozliwie głupia postać i bawilem się świetnie :) Zobaczę dalej. Mam i tak jeszcze ze trzy w kolejce do zobaczenia :)
TrzyKawki - za ile trafisz na nasze smieci ? Samemu mi się nie chce :)

TrzyKawki [ smok trojański ]
Deser - Ok. 66 min. :-)
Czekasz cierpliwie?

Deser [ neurodeser ]
TrzyKawki - przysnę :) Niestety. Coż moze jutro za dnia :) Powinienem miec czas ok 15 :)

Kanon [ Mag Dyżurny ]
Deser ----> czy sie pisze ? a to nie wpisaliscie mnie ? ;o)
3K ---->za nieduze pieniadze robia prawdziwe cuda ;oDDDD
TrzyKawki [ smok trojański ]
Jeszcze 51 min. :-D
O.K. Moze będę już w domu!
Co dzisiaj tak sennie?

Deser [ neurodeser ]
Sennie ? Piątek jest :) (podobno) Wszyscy rzucili sie w wir używek to jak mają pisać :))))

Deser [ neurodeser ]
Jakoś sobie dałem radę :) Za chwilę powinno być normalnie :D

TrzyKawki [ smok trojański ]
Deser - Wir używek? A ja przysypiam przed ekranem! Muszę przemyśleć moje podejście do życia :-)
Kanon - A jaki maja nowoczesny sprzęt! I niezależny od zewnętrznych dostaw energii!! :-)

Deser [ neurodeser ]
TrzyKawki - przmyśl ;) Obyś tylko łosia nie wymyslił :)))

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Ja w piątki raczej nie mam siły na używki, po całym tygodniu pracy.
Ale za to sobota,
ale za to sobota,
sobota będzie dla nas !!!

TrzyKawki [ smok trojański ]
Jeszcze 20 min i będę na swoim osiedlu :-)

TrzyKawki [ smok trojański ]
Dobranoc!
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Witam, najwyraźniej pierwszy jestem.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Drugi.

K@mil [ Wirnik ]
Trzeci :-]

Deser [ neurodeser ]
Dzień dobry :) Jak dobrze wstać skoro świt, jutrzenki blask... la la la :)))
Pochwaliłem sie przedwcześnie Lionheart'em :) Starsze dziecko wyczaiło, że gram w jakiegos rpg'a i juz po grze :) Zarekwirował na drugiego kompa i po płytkach :) Chyba muzyczke pozostaje robić. Moze w końcu po trzech latach uda się wydac kolejną płytę :DDD

lizard [ Generaďż˝ ]
VITAJCIE
vitaj deser do krakowa to ja nie pojade :)
ale dzis bede piwo pic po 20 tej :):):)
wyjazdowa imprezka z nocowaniem a teraz zarabiam na ten browarek :) deser kiedy lobuzie przybedziesz?

Tiamath [ Konsul ]
cześć wszystkim:)
jak dobrze że dziś jest weekend ... można sobie wstać o 11:00 i nic nie robić:)
mafia gdańsko-poznańsko-toruńska ---> wino gotowe i czeka (a następne dwa baniaki właśnie nastawione i zaczęły miło bąbelkować. A że stoją jakieś dwa metry od kompa więc ... mam miła atmosferę i troszku się już nawaliłem oparami:):):):)).
BTW: właśnie zauważyłem że u mnie pada a net chodzi niczego sobie ... hmmmmm ... zastanawiające

Deser [ neurodeser ]
lizard - no, no :) balety za miastem :)))) Przyjadę pewnie jak przestanę dokladac do tego interesu co życiem nazywają :) No i jak zacznę "Pracować", bo jak na razie to "pracuję" i jestem na utrzymaniu rodziców :/ Odrobinę mogę dramatyzować lecz nie za bardzo :) Sam zresztą wiesz.
Tiamath - winko dobre :))))
grzech [ Generaďż˝ ]
siema z rana...
znowu przyszedl czas na relaks, odpoczynei i slodnie nic nie robstwo...
znowu mamy (przynajmniej w 3-city) pogode idealna do gierowania fantasy :)
grzech [ Generaďż˝ ]
mikser -> jak zobaczylem to malo co z krzesla w pracy nie spadlem, po powrocie pokazalem zonie (tak, tak) i ona sie bardzo ucieszyla. Wszystkiego dobrego druchu!
Deser [ neurodeser ]
We wrocku właśnie zrobiło sie czarno i leje :) a mnie kończy się piwo. Zaryzykowac i połazic po mokrym :))) Mam nadzieję, ze nie jest za bardzo radioaktywny. Niech tylko ściągne ten syntezator to idę :)))

lizard [ Generaďż˝ ]
a tutaj sie wlasnie przejasnia ale bylo mokro mam nadzieje ze dotre do upatrzonego miejsca suchy :))))

lizard [ Generaďż˝ ]
deser jutro pidzama porno w wz buu i wish i were here

Deser [ neurodeser ]
lizard - ba, poszedłbym :) ale i tak nic z tego. Dziś w wz Pudelsi, co pewnie zainteresowałoby Kanona gdyby oderwal się od AA ;)))) Za to u mnie w domu Biafra z DOA :DDDD

Kane [ Beautiful St-Ranger ]
witam!
tygrysek --> jak tam Temple of Elemental Evil? grasz już? jakie wrażenia my już mamy 42 % i chwilowo zastój...:-( ale może już niedługo będzie poprawa :-)) bittorrent jednak lepiej działa niż eMule.

Kanon [ Mag Dyżurny ]
Żalu i bólu jaki szarpie me trzewia nie sposób by nazwać,opisać,namalować. Pudle grają a ja się o......lam :) Ech.
Nie mam pomysłu jak stać się człowiekiem bogatym w pieniądze
Nie mam wiary w swój zdrowy rozsądek
Zawsze zbyt późno znajduję odpowiedź
Światło - jest Bogiem
Poruszam się w gąszczu przyczyn i skutków
Pojutrze się dowiem co było jutro
Święto to każdy dzień póki żyję
Jutro będę rybą w sieci
Jutro będę kółkiem w maszynie
Autoironia śmieje się ze mnie a ja się śmieję z niej
Jestem szczęśliwy bo wiem czego chcę
Jutro jutro już jutro będzie wiosna - niedługo będzie maj
Więc jeśli chcesz mi dać to mi dzisiaj daj
W człowieku jest strona: fizyczna duchowa i ponad
Rozmowy ze Stwórcą są dobre na kaca
Chciałbyś - ja bym też chciał
Wiedzieć - co się opłaca
Na razie to ja opłacam
Najbardziej lubię
Najbardziej lubię dostawać listy
W listach są różne wyrazy
Nie mogę przestać pić
Nie będę się tłumaczył
Jest very good a będzie jeszcze bardziej
Podobno oszuści są wśród nas
Złodzieje bandyci i kanalie
Człowiek z wiekiem staje się rozumny
Człowiek z wiekiem do trumny
Człowiek z wiekiem staje się rozumny
Człowiek z wiekiem do trumny

Rogue [ Mysterious Love ]
....................bry wieczór :).............
Tiamath-- a ty słonko nie pamietasz gdzie my mieszkamy ????? I winka nam podrzucic nie mozesz :) A by sie dzisaj przydało bo wiesz pewna WB własnie sie zjawiła i co prawda przelotem ale winko by wipiła :)))))))))))))
Ok zmyka na długie pogaduchy z Holgan i zycze wszyskim dobrej niocki :)))))))))

Deser [ neurodeser ]
Chyba mam płyty :) Idę grać.

K@mil [ Wirnik ]
Dobry wieczór :-)
Nikogo nie ma ? Jestem sam ? Nie wierze. Powiedzcie coś :-D

Deser [ neurodeser ]
Dobranoc i orkowie na noc :))))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Witam. Znowu pierwszy?
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Znowu drugi ?

Deser [ neurodeser ]
Dzień dobry :)
Poproszę piwo i orzeszki :)))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Orzeszków brak, ale piwem służę.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
W sumie to znalazłem i "orzeszki" ;-))

tygrysek [ behemot ]
dobry :)
proszę -->
oto orzeszki :)
Kane --> narazie chwilkę pograłem, bo nie miałem kiedy :)
ale dziś pewno sobie troszkę pogram

Deser [ neurodeser ]
Dziekuję :) Ależ się Panowie postarali :))) Chyba wiecej tego piwa doniosę. [wzruszenie mode on]
A ja meczę Lionheart, głównie dzięki inicjatywie mojego starszego dziecka, które co i rusz udowadnia mi jaka to fajna gra :) Ten entuzjazm bywa zaraźliwy :))))

Deser [ neurodeser ]
Poznałem własnie dwie nowe umiejętności więc chętnie się podzielę. Nigdy nie wiadomo kiedy mogą się przydać.
"Brudna buzia" - jesteś umorusany od czekolady. -2 do Charyzmy i Konwersacji. +2 do odstraszania przeciwników. Uważaj na misie i łosie :)))
"Zostawianie resztek" - + 2 do dożywiania żebraków. Umiejętność pozwala na zostawianie tzw. "śmieci" czyli warzyw gotowanych, nawet jak wystepują w rosole :)))

Kane [ Beautiful St-Ranger ]
hejka.
tygrysek -> jak pograsz w ToEE to daj znać jakie wrażenia. czekamy. aj i tak narazie jestem odcięty od cywilaizacji bo pracuje na jaikiejś wiosce gdzie jest tylko telefon a z telewizji jest tylko TVP 1 i 2, ale na szczęście na weekendy do odmu wracam:-)
tygrysek [ behemot ]
Kane --> ale tworzyłem postacie 3 godziny :)
i jestem pod wrażeniem samego "kulania" postaci :)
tylko nie wiem jak dam sobie radę z tak zaawansowanym językiem angielskim ....
K@mil [ Wirnik ]
Witam Was w ten parszywie deszczowy dzień znad mojej pracy z języka niemieckiego :-/ Jest zimno, bniedobrze sieczuje ale "Hausaufgaben" trzeba zrobić ;-( Mimo podłego nastroju pozdrawiam Was bardzo serdecznie :-)
PS. Rany, jeszcze nauczyć się do chemii, ja chce być chory :-(

Kane [ Beautiful St-Ranger ]
tygrysek --> w Londynie nie byłeś czy jak? ja grałem w BG 1, w NWN, w tES:D, w tES:M w Final Fantasy i M&M po angielsku troche tego jest, więc się przyzwyczaiłem i nie robi to wielkiego problemu. pomęczysz sie na początku i nauczysz się.
PS czy wystarczy 1 płyta do grania czy trzeba miec koniecznie obie ściągnięte?
tygrysek [ behemot ]
witaj Kamil
Kane --> w sumie tak, ale dość dokładnie trzeba czytać tekst, a nie zawsze wszystko rozumiem, co troszkę wypacza "questy". A do gry potrzebne są obie płytki, jedna jest instalacyjną a druga jest play_cd

Deser [ neurodeser ]
Pół dnia nad tym Lionheart'em spędziłem :) Niby nic, a jednak... :)
Piotrasq - pół godziny może zniechęcić rzeczywiście ale... chyba po prostu nie trafili w Twój gust. Ja bawię się coraz lepiej :) A teraz wygłoszę herezję :D Diablo mi to przypomina :)))) Oczywiście zacną jedynkę :)
Rogue [ Mysterious Love ]
...Dzien dobry-wieczór ..............:)))))))))))))
Witam wszystkich bardzo serecznie :))))))))))))))))))I zmykam do pracy :((((((((((((((
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
tygrysek --> czy te 120 zł do krakowa to tylko na transport??? czy na wszystko? (ile kosztuje z pozka do kraka bilet?) bo narazie jestesmy z pasterką na etapie : nie mamy za co (pieniądze), lub nie mamy czym (samochodem wyszłoby taniej)... więc jak narazie szanse na poajwienie się na pikniku są nikłe:-(
Deser --> Lionheart demo czy full? ja demko 2 razy przeszedłem , fajne:-))

Deser [ neurodeser ]
Kane - full, wersja cd projekt z patchem dołożonym. Mógłbym wymieniać co mi się nie podoba ale... to nie ja robiłem :D Wobec powyższego.. gram. Pewnie nie dojdę do końca ale tych godzin nie uznam za stracone.
tygrysek [ behemot ]
Kane --> niecałe 60 PLN kosztuje najtańszy bilet z Poznania do Krakowa

Deser [ neurodeser ]
Fajnie byłoby mieć 60 zł :DDD

Deser [ neurodeser ]
We wrocku leje ale wybieram się na rowerek :) Bede musiał jeździć wolniej bo sobie d... eee tyły ochlapię :)

Kane [ Beautiful St-Ranger ]
Deser --> chyba ci zazdroszcze, chwilowo nie mam w co grać a demko lionheart mnie troszke hmmmm zainteresowało bardziej:-))
No własnie wypłata dopiero w listopadzie, więc naprawd Fajnie byłoby mieć 60 zł bo to bzobz ...kto mi kurde ymienil uklad klawiaturz ??? o juz naprawilem, no moze prawie bo nie ma polskich znakow....no nic pisze bez bo jakos nie dzilaja..:-(( wracajac do tematu te 60 zl to bylby na podroz w 1 strone, na podroz w 2 strone jakos moze cos by sie wykombinowalo, ze nie wspomne o jakiejs kasie na miejscu do wydania.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Deser -------> ta gra jest po prostu za trudna. To nie jest normalne, żeby juz na początku wykańczali cię co minutę. W samych kanałach robiłem load ze 20 razy. Ja rozumiem, żeby to było na wyższych poziomach, ale na pierwszym ? Przynajmniej mogliby dać na początek jakąś porządną broń, skoro zrobili takich przeciwników.
Chrzanię to.
Gram w tej chwili w American Mcgee's: Alice :))

Deser [ neurodeser ]
Jestem nienormalny :))) [tez mi odkrycie :D] Wróciłem z rowerka. Deszcz leje. Moje nieprzemakalne spodnie okazały się... przemakalne :) A wygladały jak conajmniej "Commando 3" :)))) Kurteczka też się nie spisała, bo mi kaptur zwiewało, a sznureczki od kaptura .. chyba wybyly :) (no dobra, robią za sznurówki :))))
Piotrasq - gram na normal, jestem na 5 poziomie i kanały właśnie kończę. Nie mam żadnego mięśniaka, a panienkę nastawioną na kłamstwa i elokwencję (czy jak tam to zwą). Dużo punktów można dostać za rozmowy i to mi się podoba. Nie podoba mi się natomiast refleks przeciwników :) Strzelanie z łuku mija się w tej grze z celem bo obiekt ataku jest w kilka sekund przy tobie :/ Wobec powyższego wyspecjalizowałem się w broni jednoręcznej.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Ja się nigdy nie bawiłem w magów i oratorów.
Brutalna siła, kupa mięśni i miecz do wyrzynania (najchętniej niewinnych) to mój żywioł :)))

Deser [ neurodeser ]
Piotrasq - tez tak lubię :)))) ale nie w tej grze :))) Ostatnio zresztą próbuję grywac postaciami odmiennymi :) W normalnych rpg (takich z gromadą ludzi (bywało, ze nie prowadzilem) to tylko takimi grałem). :))))

K@mil [ Wirnik ]
Nie no, niemiecki jest porąbany !! ;-(
Siedziałęm nad tym g***** cały wieczór i dalej wielu rzeczy nie rozumiem :-/ Nauczycielka kazała nam sie tyle nauczyć co "normalnej" klasie daje na miesiac ;-( Teraz powtarzam wiadomości do równie znienawidzonej przeze mnie chemii na sprawdzian z otrzymywania soli (wiadomości z zeszłego roku) i co pewien czas lukam na GOL-a :-( No i pozdrawieam załoge Smoka :-)
PS. Post ten napisałem w celu wyżalenie się i oprócz wartości informacyjnej nie zawiera on innego sensu ;-)

Deser [ neurodeser ]
Piotrasq - poczytalem wątek o Lionheart i wychodzi mi, że siłowo tez można :) Trzeba tylko nazaliczać ile się da banalnych questow... a tych jest sporo.

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Taa - szczególnie pierwszy quest, jaki zaliczałem: ochrona Machiavellego. Za dwudziestym razem się udało, i to tylko dlatego, że wziąłem do druzyny Cervantesa :))

Deser [ neurodeser ]
Piotrasq - hmm, tego nie znam :) Widać idę inną drogą :)))

Deser [ neurodeser ]
To chyba kolejny plus :) Nawet nie trafiłem na to zadanie. Może później :) Już i tak mało kto mi z tych kanałów może podskoczyć... pomijajac Enriqe oczywiście :) I to nie jest ten śpiwak (ale kto go tam wie :))))

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Enrique nie udało mi się pokonać nawet w druzynie. To po nim wywaliłem tą grę z dysku.
On był gwożdziem do trumny :)

K@mil [ Wirnik ]
Ide spań, dobranoc Państwu :-(

Deser [ neurodeser ]
K@mil - dobranoc :) i nie zapomij, ze grunt to Volksvagen ;))))
U mnie dziś mały koncert Sisters of Mercy :))) Chyba sobie bilet wlepię :))))
Bywało się na tych koncertach :P
No dobra, kto mi podprowadził bilety z Budgie i Pierwszych występów Iron Maiden w Polsce ??? Że o Tangerine Dream i Kraftwerk nie wspomnę. Czas umierać :DDDDD

Deser [ neurodeser ]
Kurde :))) Sześćdziesiąt tysięcy za bilet :) Naprawdę jestem nienormalny :)))

Deser [ neurodeser ]
Piotrasq - jak zmogę Enriqe to dam znać :)))) Aktualnie jest za twardy :)

Deser [ neurodeser ]
Dobranoc ii stado orków na noc :)))
Jak nic z rańca pogonią do robotty ;)
Holgan [ amazonka bez głowy ]
...dziendoberek...
witam wszystkie spiochy i zapraszam do wstania :-)

lizard [ Generaďż˝ ]
dziendoberek :)

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mam ostatnio wrazenie, ze nieliczni tylko piszacy w tym watku czytaja to, co napisali inni. To wrazenie pozwala mi wiec napisac taki oto wierszyk na dzien dobry:
Śmiał się raz kutas z serca, że nigdy nie staje.
A na to mu serce tą odpowiedź daje:
Ty głupi kutasie, ty mózgu cielęcy.
Jeśli ja raz stanę, ty nie steniesz wiecej.

Goronit [ Chor��y ]
Holgan -----> Sesja w MAGA jutro około 17.30 - co ty na to???
Odezwij się do mnie na gg lub na forum

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Witam panstwa bardzo serdecznie.
rothon ---> tez mam takie wrazenie. Ale c'est la vie :)))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Dzień Dobry : ))
to tutaj ktoś jeszcze oprócz mnie pisze ???? ;p

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Hehehehehe, znacie ten kawal, jak w cyrku mieli pokazywac super numer? Numer mial byc ekstra, a bilety kosztowaly od 500 PLN za najslabsze miejsca. Mimo wysokiej ceny sala byla jednak pelna. Dyrektor cyrku wychodzi na srodek areny i mowi:
- Prosze panstwa, zgodnie z deklaracja za chwile zobacza panstwo super numer. Nikt jeszce tego nigdy nie pokazywal! Mam jednak prosbe. Ten numer, ktory zobaczycie panstwo wymaga idealnej ciszy. Prosze zatem, by przez pewien czas nie kichac, nie mlaskac, nie kaszlec itd. Jezeli nie bedzie ciszy numer sie nie uda. Zapraszam!
Tadadadadadada...
Numer sie zaczyna. Calkowicie gasnie swiatlo, pozostaje tylko jedna, mala zarowka na srodku. Postawiono tam tez krzeslo. Druga zarowka tli sie przy wejsciu na arene. Cisza.
W pewnym momencie zza kotary wylania sie glowa facecika. Facecik rozglada sie na boki a potem powoli i ostroznie kieruje sie w strone krzesla. W reku facecik trzyma gazete. Caly czas jest cicho, publika gapi sie co tez facecik bedzie robil. A gosc siada, otwiera gazete, ktora okazuje sie 'swierszczykiem', oglada panienki i zaczyna sie na tym krzesle onanizowac. Wali, wali, ludzie sie gapia, nikt nie wydaje zadnego dzwieku. Niestety, jeden z publiki nie wytrzymal i kaszlnal. Facecik przerwal natychmiast walenie, poderwal sie, rozglada sie nerwowo na boki i mowi:
- to tutaj ktos jest?
:-)))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Muhahahaha dobry dobry : )))

grzech [ Generaďż˝ ]
Siema z rana...
Dobre Rothon! dobre...
opowiem studentom zaraz... lece na zajecia :)
MI5 -> nie wiem, czy przeczytales moje gratulacje. pojawily sie w tym watku... (No i ja sie odslonilem)
chyba bede sie wybieral do W-wy na seminarium pod koniec pazdziernika. ale noe bede nic obiecywal.

lizard [ Generaďż˝ ]
roton zajebiste i takie prawdziwe
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
grzechu ----> no to daj znać wcześniej !! :) pod koniec października jest teżzjazd w Krakowie ! : PPPP
a pozatym to co tam u was ?? : )))))

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
lizard ---> w jakim sensie prawdziwe ?

lizard [ Generaďż˝ ]
no jak jedno stanie to drugie.....:) to takie banalne ale jakie zabawne hehe
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
GRZECHU ---> JA WŁAŚNIE SPADŁEM Z KRZESŁA PO PRZECZYTANIU TWOJEGO POSTA Z GRATULACJIAMI !! UŚCIASKAJ ŻONĘ OD KHALAN I UCAŁUJ ODEMNIE ;PPPPP I DO RYCHŁEGO ZOBACZENIA !! : )))))

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Jako, ze dochodzi 11:38, to poprosze czesc 1138 :))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Ja zaloze. Sekunde.

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Udalo sie!

lizard [ Generaďż˝ ]
na lamach tej karczmy opublikowalem parem miesiecy temu "lament" jima morrisona moderatorztymieli mi to za zle i wierszyk wylecial z hukiem przy dzwiekach the doors :)