GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

To Trzeba Zobaczyc :)

27.09.2003
00:00
smile
[1]

PlatynowyKaczor [ Legionista ]

To Trzeba Zobaczyc :)

moze nie jest to temat ze specjalnym sensem...ale ten kawal jest naprawde zajebisty :P

Dyrektor firmy potrzebował nowego pracownika. Dał ogłoszenie do pracy,jego ludzie przeegzminowali wczesniej kandydatów .... aż zostało ich w końcu 4-rech najlepszych. Aby rzeczywiscie wybrać najlepszego dyrektor postanowił przeegzaminować ich osobiscie.
Wezwał więc ich do swojego gabinetu i posadził obok siebie. Pierwszego z nich spytał:
- Co według pana jest najszybsze na swiecie?
Facet pomyslał chwilę i mówi:
- To mysl. Wpada do głowy, nic jej nie poprzedza po prostu jest. To jest według mnie najszybsza rzecz na swiecie.
- Swietnie - komentuje naprawdę zadowolony z odpowiedzi dyrektor i zwraca się do 2giego z tym samym pytaniem.
- Mrugnięcie - odpowiada kandydat - mruga się okiem cały czas a nawet tego nie zauważamy.
- Bardzo dobrze - mówi dyrektor i pyta3iego
Ten miał więcej czasu więc starannie przygotował odpowiedz:
- No więc w domu mojego ojca jak wyjdzie się na zewnatrz
budynku to jest tam taki mur. Jest na nim przycisk jak się go
wcisnie to momentalnie zapala się swiatło na całej posesji. Nie
ma nic szybszego niż właczenie swiatła.
- Doskonale!, A pan? - pyta4-tego kandydata.
- Według mnie najszybsza jest biegunka.
- Co?! - pyta zdziwiony dyrektor
- Spokojnie, wyjasnię. Widzi pan przedwczoraj zle się poczułem i pobiegłem do kibla. Ale zanim zdażyłem pomysleć, mrugnać czy właczyć swiatło zesrałem się w gacie.

moze i glupi i prymitywny, ale przynajmniej ja sie usmialem i TY pewnie tez :P

27.09.2003
00:03
smile
[2]

Jaelle [ Konsul ]

heh - chyba nie mam dziś humorku :(((((

27.09.2003
00:03
smile
[3]

Beren [ Senator ]

Nie, przykro mi :)

27.09.2003
00:05
smile
[4]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Ja też nie, ale staraj się dalej.

27.09.2003
00:06
smile
[5]

Satoru [ Child of the Damned ]

buehahaha a mnie się podoba:)))

27.09.2003
00:06
[6]

.Jacek 99. [ Senator ]

Zgadzam sie z przedmowcami, nie najlepszy kawal. A raczej bardzo kiepski.

27.09.2003
00:11
smile
[7]

PlatynowyKaczor [ Legionista ]

no coz, widac trzeba miec odpowiednio spaczony i humorystycznie zboczony umyls jak ja (i Satoru --> pozdro! :)) zeby sie z tego posmiac;)
hmm to moze jeszcze jeden kawal w chyba podobnym klimacie, moze wam sie bardziej spodoba =]

Mama dała Jasiowi ostatnie 50 złotych na zakupy (do wypłaty było jeszcze 2 tygodnie) i mówi Jaśkowi:- Jasiek kupisz chleb, margarynę i kawał sera. Reszta kasy trafia na stół.Jasiek poszedł do sklepu ale po drodze spodobał mu się misiek za całe 50 złotych. Kupił misia i pędzi do chaty. Matka na to:- Jasiu k...wa co żeś zrobił ty baranie, natychmiast idź sprzedaj tego misia.Jasiek bez namysłu poszedł opchnąć misia sąsiadce. Wchodzi do jej mieszkania a sąsiadkaw łóżku z jakimś facetem. Nagle rozlega się pukaniedo drzwi. Sąsiadka wpycha faceta razem z Jasiem do szafy. Jasiek w szafie do faceta:(J) - Kup pan misia(F) - Spadaj chłopcze(J) - Bo będę krzyczał(F) -Masz pięćdziesiąt złotych i się zamknij(J) - Oddaj misia(F) - N! ie oddam(J) - Oddaj bo będę krzyczałSytuacja powtarza się paręnaście razy, Jasiu zarobił kasy od cholery, wraca do domu z zakupami (kawior, krewetki, szynki, i całą furę szmalujeszcze przytargał). Matka do Jasia:- Jasiek chyba Bank obrąbałeś, natychmiast do księdza idź się wyspowiadać.Jasiek poszedł do kościoła, podchodzi do konfesjonału i mówi:- Ja w sprawie Misia,- Spier..... już nie mam kasy.


I jak? ^^

27.09.2003
00:15
smile
[8]

Jaelle [ Konsul ]

hehehehehehehehehehe - to było dobre :)

27.09.2003
00:16
smile
[9]

Beren [ Senator ]

To juz slyszalem, ale i tak podoba mi sie bardziej, niz poprzedni ;P

27.09.2003
00:16
[10]

Satoru [ Child of the Damned ]

słyszałam, ale tamten lepszy

27.09.2003
00:22
[11]

.Jacek 99. [ Senator ]

Ja jakis ponury typ chyba jestem o mnie zaden z tych kawalow nie rusza :(

27.09.2003
00:26
[12]

The LasT Child [ GoorkA ]

1. zalosny
2. slaby...

27.09.2003
00:35
[13]

PlatynowyKaczor [ Legionista ]

eh Jacek to co Ciebie moze poruszyc...no dobra to teraz troche wiecej =]
najpierw kilka totalnie idiotycznych kawalow, czyli takich ktore lubie najbardziej:P

Co powiedziało lustro do lustra
- przepraszam odbiło mi się

Na motorze jadą dwie mrówki. Nagle ta, która prowadzi, mówi: - Musimy stanąć na chwilę. Mucha wpadła mi do oka.

- mamo,mamo! mam już 14 lat czy moge zacząć nosić stanik?
- Nie zawracaj mi głowy Andrzejku

Siedzi sobie facet i nagle słyszy jakieś trzaski w przyjegłym pokoju. Wchodzi, a tam żona bije się z myślami.

Wyszedł żołnierz z okopu i coś mu do głowy strzeliło.

Szedł bezrobotny po chleb i spotkał go zawód.

Idzie sobie facet i nagle słyszy jakieś odgłosy z kabinyw łazience. Wchodzi, otwiera kabinę, a tam czysty przypadek!!!

no i kilka, wbrew pozorom, bardzo sensownych pytan:

Po co kamikadze zakładają kask?
Skąd wziął się pomysł sterylizowania igły służącej do podania śmiertelnego zastrzyku skazanemu na śmierć?
Dlaczego we współczesnym świecie nawet zera, żeby coś znaczyć muszą być po prawej stronie?
Jaki jest synonim słowa "synonim"?
Dlaczego nie ma karmy dla kotów na bazie myszy?
Dlaczego sklepy otwarte 24 godziny na dobę mają zamki?
Jak się upewnić, że wyrazu w słowniku nie wydrukowano z błędem?
Jak Kaczor Donald może mieć siostrzeńców skoro nie ma
braci ani sióstr?
Skoro Superman jest taki mądry, to dlaczego zakłada majtki na spodnie?

No i na koniec jeszcze jeden dowcip w klimatach poprzednich dwoch:

Pewnego dnia przyjeżdża niedźwiedź do zająca na motorze Yamaha.
- siadaj zając przejedziemy sie.
Jadą 100 km/h, 180 km/h, 220 km/h. W końcu niedziwiedź mowi:
- zając posikałeś sie już??
na to zając:
- tak, lepiej sie zatrzymaj.
Drugiego dnia zając podjeżdża na Harley'u Dawidsonie pod dom niedźwiedzia.
- siadaj niedźwiedź, przejedziemy się - mówi zając.
Jadą 100km/h, 180 km/h, 220 km/h
Zając pyta sie niedźwiedzia:
- niedźwiedź! ?!?!
- co ?? - odpowiada niedźwiedź
posikałes sie już??
- no - odpowiada niedźwiedź.
- no to zaraz sie posrasz bo nie dosiegam do hamulca.

Jak to nikogo nie rozsmieszylo, to ja juz nie wiem:P
tak wiem, ze troche tego duzo nawalilem i moze jestem upierdliwy, ale zaraz ide spac, wiec chcialem jeszcze zostawic cos po sobie:P

Enjoy!! :)

27.09.2003
01:04
smile
[14]

Adamss [ -betting addiction- ]

Średnie te kawały, są śmieszne, ale jakoś nie chcę mi się śmiać na dłuższą metę :).

27.09.2003
01:21
[15]

.Jacek 99. [ Senator ]

rzeczywiscie cos ze mna nie tak. Jedyny kawal przsy ktorym usmiechnalem sie na chwile (usmiechnalem, nie smialem) to:
Co powiedziało lustro do lustra
- przepraszam odbiło mi się

Smieszny moze bc tez:
Szedł bezrobotny po chleb i spotkał go zawód.

Ale zanim zalapalem o co w nim wlasciwie chodzi minal jego termin przydatnosci do posmiania sie wiec mnie nie rozsmieszyl.

Ps. postaraj sie bardziej, albo zupelnie glupie daj, albo jakies madrzejsze :)

27.09.2003
01:26
smile
[16]

sapri [ ]

Właściwie to dowcipy możesz sobie wklejać do woli w wątku poniżej, po co robić odrazu nowy???
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=1642395&N=1

27.09.2003
01:42
[17]

MastaX [ Konsul ]

Bij zabij bo tak być nie może

27.09.2003
10:53
smile
[18]

Ficket [ BMX ]

Hehehe... Mocne... Uśmiałem się... :D

27.09.2003
11:02
[19]

szagrad [ XIII. STOLETÍ ]

No nawet nawet

27.09.2003
11:11
[20]

Isam [ Generaďż˝ ]

no chyba po prostu jestem malo wymagajoncom osobom ,ale czesc z nich mnie smieszyla ... nawet ten o niedzwiedziu i zajacu
a wiekszosc juz bylo zaslyszanych :)

27.09.2003
11:13
smile
[21]

Buczo_cm [ Mikado ]

To z niedzwiedziem i zajacem jeste rewelacyjne. Reszta też niezła.

27.09.2003
11:15
[22]

bartushan [ Cham z Wyboru ]

ostatnio kawaly mnie nie rozsmieszaja

27.09.2003
11:24
[23]

SULIK [ olewam zasady ]

a mnie sie podobaly wszytkie :]

27.09.2003
12:35
[24]

Velothee [ Centurion ]

Powiem tak... Na tym świecie nie ma kawału który sprawił bym się zaśmiał (po kawale zdarzyło mi się to 1-2 w życiu‹mam 13 lat więc nie jestem starym, zgrzybiałym sgredem którego nic nie śmieszy›, więc nie brać sobie tego do serca... zresztą zaraz wyjaśnię) i tak było również teraz. Uśmiechnąłęm się przy kawale z żołnieżem, lustrem, bezrobotnym i innymi "zabawami słownymi", więc nie były takie złe.... Z natury są to kawały proste i nie trudno załapać o co w nich chodzi... Podam jeden czy dwa:
-Czym różni się frytka od blondynki? Frytkę się soli a blondynkę się pieprzy (do gmów: pieprzy w tym przypadku odnosi się do przyprawy)

Hmmm więcej nie podam bo kolejne są tak "zbreźne" że mnie gm któryś zbanuje...

27.09.2003
15:21
[25]

The LasT Child [ GoorkA ]

Velothee --> thx ze wytlumaczyles bo bym nigdy nie zrozumial! a tak btw to w oryginale bylo z pomidorem

27.09.2003
15:28
smile
[26]

Arcy Hp [ Pan i Władca ]

Syfiasty troche =P moze daltego ze dzis jestem wqrzony kapeczke

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.