--> Archiwum Forum
peter.i [ spooki - pVd ]
polski hiphop....
Co sadzicie o polskim hiphopie??
Czy lubicie go sluchac czy nie nawidzicie?
Jaki waszym zdaniem jest najlepszy polski raper?
Osobiscie bardzo lubie polski hiphop a w szczegolnosci Peje.
red_baron [ pVd ]
peter.i ------> peja ruleZ...
peter.i [ spooki - pVd ]
a wiesz skad moze sciagnac jego mp3???
red_baron [ pVd ]
o tym juz robiles water peter.i i muwie ci po rez kolejny! KAZAA!!!!!!!!!
Kompoholik [ Designed by AI ]
ile razy to jeszcze będzie wałkowane ?
massca [ ]
tu nie chodzi o to zeby DYSKUTOWAĆ o polskim hh tylko zeby wyczaić linki do mp3... żenada.
jak lubisz polski hh to kupuj oryginalne polskie plyt, lamusie...
peter.i [ spooki - pVd ]
NIE CHODZI MI O TO ZEBY PORAZ KOLEJNY SIE PYTAC SKAD SCIAGAC MP3 !!!!!
to jest watek ogolnie o polskim hip-hopie, raperach, itp.
wysiu [ ]
Sure.
Loczek [ Senator ]
Chcesz ze mnie kpić? Nie poczułem nic - daj peace! Nie powiedziałeś tego w ryj to nie powiedziałeś nic!!!!" :)
CooN [ Generaďż˝ ]
Loczek --> przypomniales mi wlasnie slowa, ktorych - mimo iz utwor slyszalem dopiero 2 razy -juz zniesc nie moge. Co za "raper" wykrzesa z siebie takie fajerwerki?! Czysta animozja. Przypomina mi sie tez zespol Kwadratura Kola -- 'mc' rymowal tak cicho i szybko, ze nie sposob bylo to zrozumiec. Najbardziej jednak na teledysku uderzalo wozenie sie Porsche na tle slumsow :-)
ps. w Jeleniej Gorze niedawno byl koncert chyba najbardziej charyzmatycznego MC w Polsce - Ostrego. Bylo niemal jak na teledysku koncertowym Eminema :-)
Loczek [ Senator ]
CooN: ja slyszalem to pare razy i mi sie spodobalo... Nie chodzi o tekst, ale wykonanie, bo tekst jest jak 1000 innych z tego gatunku, zero oryginalnosc :|
wodnik_szuwarek [ Son of UDT ]
a ja nie lubie polskiego hh zwlaszcza
ale MorWA nie jest az tak tragiczne
Qba19 [ Junior WRC ]
"wiesz co? Spróbuj szczęknąć, jedno jest pewne. Groźny to ty jesteś ale tylko przez Internet.Szydzisz ze mnie no to chodź tu... weź ze sobą swoich chłopców chyba że pękasz jak kondomy z kiosku..." :))
Bucha [ Hashish Air Kahn ]
Polski HIPHOP jest do dupy, hamerykanski zreszte tez!!!
Qba19 [ Junior WRC ]
Bucha --> może zaproponujesz jakąś alternatywe... poprzesz to faktami??
qLa [ oLd GaMeS FaN ]
Bucha
Co wedlug ciebie drogi panie nie jest do dupy?
Polski rock/metal czy moze techno?
Slyszales takie powiedzialo-"O gustach sie nie dyskutuje?"
Qba19 [ Junior WRC ]
peter.i ----> www.mp3.wp.pl tam jest PEJA :)
Adamss [ -betting addiction- ]
Bucha --> Tak, brawo, wykazałeś się swoją inteligencją, która przewyższasz wszystkich... :/.
peter.i --> Sypnij jakimś tematem o Hip-hopie, chętnie pogadam...
Globus [ Generaďż˝ ]
hmm... to bez znaczenia...czy hip hop bedzie wykonywal Polak, Niemiec czy Arab...hip hop jest beznadziejny...przypomniala mi sie wczorajsza lekcja i dyskusja o hip hopie wiec padlo pytanie ode mnie jakie przeslanie niesie hip-hop...odpowiedz jednego z zajebanych hip hopowcow...teksty...zalosne
bu-li [ Pretorianin ]
hiphop to straszne gówno - jak można słuchac czegoś tak żałosnego? Gość mówi do podkładu muzycznego który przez cały kawałek jest taki sam i to ma być muzyka - boże drogi a teksty - odnoszę wrażenei zę wszyscy ci "debeściaki" pierdolą i narzekają co każdy potrafi, oni są tak niekomercyjni, tak czuli na polską rzeczywistośc ze aż sie wzruszę :)
ogólnie nie ma to jak być burakiem i słuchać hiphopu.
Bucha [ Hashish Air Kahn ]
ŁAHAHAHAA, czyli mi sie udalo:) Hiphopu slucham od ladnych paru lat, z hiphopem w Polsce jestem prawie od poczatku! Strasznie mnie te watki denerwuja i stad taki moj post. peace to qLa, Qba19 i Adamss :)
owoc_pomarańczy [ Konsul ]
Globus--->
sam jesteś "zajebany"
Rezor [ Defibrylator ]
bu-li ----- zgadzam się z tobą w 100%, nic wiecej nie mam do powiedzenia bo szkoda słów..
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Dyskutanci na GG: 3451375, Cadaver
3451375 Yo @!#$!
3451375 Jestes z Norwegii?
3451375 hej fucker zadalem ci pytanie
3451375 Ale jestes glupi.
Cadaver ehh
Cadaver zadaj mi to pytanie
3451375 A macie w Norwegii Skate-ow bo my w Polonii mamy i toduzo!
Cadaver a co to ?
3451375 Hehe pewnie nie wiesz nawet co to jest blokers?
3451375 Wiesz czy nie?
Cadaver nie nie wiem
Cadaver to cos co blokuje ?
3451375 Blokuje hehehe ale jestes ciemny.
3451375 To na przyklad ja i moi ziomale jesli wiesz wogole o czym mowie.
Cadaver ziomal?
Cadaver to takie papierosy ?
3451375 Ale z ciebie duren. Widac ze nie tutejszy.
Cadaver a co to ziomal?
3451375 Ziomale to cala moja osiedlowa brygada rozumiesz?
Cadaver wyscie z harcerstwa ?
3451375 Hahahy z harcerstwa! Siadamy sobie na ławce przed blokiem i jaramy zioło. I to jest piękne!
Cadaver ee
Cadaver a naucz mnie jakis innych slow ktorych nie znam. Bo ja dopiero co z Norwegii przyjechalem.
3451375 Nie mysl sobie kurwa ze blokersi sa jakas zajebana grupa grzecznych dzieci
3451375 Jesteśmy gangsterami i bronimy swojego terenu. Rozumiesz??
3451375 AAAAA to lepiej uważaj bo jacys ziomale moga ci dac niezly wpi***ol jak jestes nie z ich parafii!
Cadaver parafia?
Cadaver chodzicie do kosciola ?
3451375 Idioto! Parafia to inaczej twój teren twoja dzielnica której musisz bronić. Kumasz?
Cadaver ee
3451375 A sluchales kiedys Polskiego Hip Hopu???
Cadaver a dlaczego mowisz ze jestes gangsterem?
Cadaver nalezysz do gangu ?
3451375 Bo lubie czasem z ziomami komus naje***c albo cos roz********c po pijaku!
3451375 A sluchales kiedys Polskiego Hip Hopu???
Cadaver hop hip co to ?
3451375 To k***a najlepszy styl muzyki! Jak nie sluchasz HH to lepiej wogole nie wychodz z domu!
Cadaver a oczym sa piosenki?
3451375 K***a o szarej zaj****ej rzeczywistości!
Cadaver to fajne musi byc
Cadaver i dlaczego tyle przeklinasz?
3451375 Bo tak mi sie ku***a podoba. Jestem gangsterem a gangsterzy maja dosadny język.
Cadaver a co jeszcze z maziolami robisz ?
3451375 Z ziomalami idioto!
3451375 No co...... urzadzamy biby!
3451375 Wiesz co to Biba?
Cadaver pipa ?
3451375 Boże co za typ! Biba durniu!
3451375 Biba czyli inaczej impra -Impreza ale taka z jaraniem stuffu!!!
3451375 Kumasz ?
Cadaver tak
Cadaver a czcicie szatana ?
3451375 Poje**lo cie?
Cadaver bo myslalem ze jak palicie stuff to chodzi o krzyze.
Cadaver po norwesku stuff to krzyze
Cadaver i juz myslalem ze wy jestescie szatanowcami
3451375 Stuff to inaczej ziolo idioto!
Cadaver jakie ziolo, rzenszen na przyklad?
3451375 Nie marycha idioto!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Cadaver marchewka, poco marchewke palicie ?
3451375 Ku***a zaraz jeb*e.................
3451375 Sam se spal marchewke cioto jedna!
Cadaver hmm
Cadaver a dlaczego bronicie swojej dzielnicy ?
Cadaver przed kim ?
3451375 Przed skur****ami z innych parafii!
3451375 Nasze osiedle jest tylko dla ziomali z naszej parafiii!
3451375 Zadne obce ch**e nie beda sie nam po nim krecic!
Cadaver a ile tego ziola wypalsz na jednej pipie?
3451375 Bibie ku**a! Różnie!
Cadaver czyli chodzicie do kosciola
Cadaver a jak ktos do innej parafii chodzi to jest zly ?
3451375 Niektórzy chodzą ale to wyjatki!
3451375 Przeciez ci juz ku**a tlumaczylem ze parafia to naczej odiedle-dzielnica - blokowisko! A nie ku**a w sensie koscielnym!
Cadaver ee
Cadaver a co jeszcze robicie na tych bibach ?
3451375 Ku**a sluchamy HH i bitujemy.
Cadaver bitujecie ?
3451375 Tak robimy bity!
Cadaver a co to ?!?!
3451375 Bit jak posluchasz pare kawalkow hiphopowych to skumasz co to bit!
Cadaver a pamietasz jakies tekstych ych piosenek hip hopowych? zebym wiedzial oczym spiewaja.
3451375 No ku**a np.Jestem Bogiem uswiadom to sobie sobie, ty tez jestes Bogiem tylko wyobraz to sobie sobie!
3451375 Tam wlasnie jest niezly bit!
Cadaver ee dlaczego uwarzasz sie za boga ?
3451375 To akurat taki kawalek spytaj Pakciarzy dlaczego akurat tak nagrali!
3451375 Zara musze leciec. O 19 jest biba u ziomala!
3451375 Musisz sie jeszcze wiele nauczyc o kulturze hihopowej i o Blokersach.
3451375 Ja narazie lece! Nara gangsta!
Cadaver papa
Zupelnie nie wiem czemu, ale dla mnie hiphop cale zycie bedzie sie kojarzyl z takimi typami. Nie, zle mowie, chyba wiem czemu. Bo to jest styl swiadomie kierowany do takich wlasnie kolesi. Z blokowiska wybudowanego w latach 70-tych wokol fabryki typu FSC. Prosty jezyk, prosta mysl, prosty do bolu styl, te same sprawdzone chwyty (jak chocby 'dosadny jezyk gangsta' hahaha). Oczywiscie zdaje sobie sprawe z jednej rzeczy, ze to stereotyp, ze zdarzaja sie wyjatki np. sluchajacy hiphop minister kultury sie moze kiedys trafi, albo calkiem rozumni ludzie, ktorych to po prostu kreci (tak jak mnie kreci Decide, a nie mam wypalonego krzyza na czole :-))). W sumie jednak to sdresuje sie to do drechow z technikum drzewnego mieszkajacych w lamancach typu 'Pekin'. I pod nich dobiera sie srodki wyrazu, ktore maja byc zrozumiale i przez to akceptowalne. No i dobrze. Rynek nie znosi prozni. A to jest w sumie spora grupa konsumentow ;-)
Seboos [ BIKE-INEEDMIQ-CLIMB ]
bu-li -> sam jestes zalosny
globus -> sam jestes "zajebany"
Jestescie niedojrzale gnojki ... , powiedzcie , uzywacie czasamu mozgu ? [;
tygrysek [ behemot ]
rothon --> to tylko Twój stereotyp, który budują osiedlowe śmieci krzyczące głośno o subkulturze, które nawet do końca nie rozumieją jej
Jaelle [ Konsul ]
powtarzam - każdy słucha tego co mu się podoba ...
ale ja nie uważam hip hopu za muzykę ...
Rendar [ Senator ]
Sierściuchu--> Oni pewnie nawet nie rozumieją znaczenia tego słowa.
a tak na marginesie to nie lubie hh (ani polskiego ani żadengo)
tygrysek [ behemot ]
Rednar --> zapewne nie, ale to nie jest wina tych dzieciaków, że stoją na ławce i się uwsteczniają ... poprostu system zmusza ich do robienia czegokolwiek a że potrafią tylko to ... coż, życie
rothon [ Malleus Maleficarum ]
A moze wlasnie dobrze rozumieja? Ze trzeba z ziomalami bonic swojego terenu, zeby zaden obcy sie nie petal i ich kobiet nie ogladal? Taka pierwotna wspolnota plemienna. Z ziomalami :-)
Albo, ze caly swiat jest szary i zajeb**y? Ze zycie nie ma sensu i trzeba zaczac palic ziolo? A wine za to wszystko ponosza ONI. Moze wlasnie dobrze rozumieja to co chce im sie sprzedac? Co im sie sprzedaje :-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Tygrysie--> Ha, tylko dlaczego akurat hiphop na tych lawkach jest kul, a nie na Chopin? Albo Karel Gott? :-) Zastanowmy sie co tu jest skutkiem a co przyczyna. I czy rzeczywiscie tych spod bloku nie nalezy z zadnym hiphopem kojarzyc?
tygrysek [ behemot ]
rothon --> teraz poprawnie myślisz :) Ziomale to takie małe środowisko opierające się na prawach silnych jednostek, gdzie wartością jest przynależność oraz teren, na którym taki ziomal może grasować.
Czyli nie jesteś ziomal z mojej ławki
i zaraz dostaniesz w pyszczek z łapki
a potem moi koledzy Ciebie oplują
i nowymi adasiami mordę Tobie skują
plemienne wartości + siła jednostki w grupie = blokers
massca [ ]
rothon - popełniasz podstawowy bład, ktory jest cechą ludzi z uprzedzeniem do pewnego zjawiska (co zreszta wypomniala ci tygrysek).
oceniasz jakis trend / sztuke / zjawisko / subkulture przez pryzmat jego najprostszych, najbardziej prymitywnych odbiorcow.
nie bierzesz pod lupe samej tresci, tylko tych najbardziej wyrazistych, obciachowych odbiorcow, ktorzy zreszta na miano odbiorcy nie zasluguja, bo onie nie odbieraja tylko CHCieliby odbierac.
posluchaj troche hiphopu, wsluchaj w teksty tych najlepszych a nie w jakies zjebane gadki jakiegos polglowka na gg.
na tej samej zasadzie mozna powiedziec ze :
- fani muzyki technicznej to narkomany z wodą zamiast mózgu od tablet
- fani metalu to śmierdzace brudasy
- fani futbolu to prymitywni wandale, ktorzy nawet nie znaja wyniku meczu
- fani gier komputerowych to zapryszczale pogarbione trolle ktore nie widzialy swiatla dziennego od paru lat
itd itp.
jesli chcesz serio podyskutowac po raz kolejny o kulturze hh to sie zdecyduj czy piszesz serio czy stawiasz smajleje kolo swoich postow i szydzisz niby a potem obracasz wszystko w zart.
tygrysek [ behemot ]
rothonie --> hip-hop + blokersi to połączenie, które zostało w samym początku istnienia obu rzeczy połączone niezrywalną pempowiną. Ale dlatego, że do ludzi którzy stoją pod blokiem i posługują się słownictwem nie przekraczającym 2k słów jedyną formą odczytu jakichkolwiek treści jest muzyka na tyle prosta i tak zbudowana treściowo, aby każdy słychacz z trzezpaka czy ławki zrozumiał o czym oni "śpiewają".
Jest prymitywny hip-hop, gdzie kilku palantów śpiewa wielkie joł i się cieszy że rzesza rozpalonych nastoletnich cipek kupuje ich płytę. Są też kolesie, którzy stoją pod klatką i rapują o tym co się dzieje u nich na osiedlu i jak wiele blantów spalili. Ale na tym cała geneza rapu czy jak kto woli hip-hop'u się nie kończy. Są pozytywni raperzy, którzy mają do przekazania pewne treści i w sposób mniej lub bardziej wysublimowany wtłaczają swoje dość logiczne złote myśli wtłaczają w głowy tych, którzy ich słuchają.
Jest zła strona hip-hop'u, czyli ta bagienno-plemienno-zielona i ta troszkę lepsza, gdzie kolesie wiedzą, czego chcą, wiedzą gdzie tkwi drzazga i o tym w różnych formach mówionych z bitem przekazują pokoleniu ławkowemu.
tygrysek [ behemot ]
massca wyprzedził moje myślenie o 3 minutki :)
respect z ławki na os. Czecha w Poznaniu :)
Kyahn [ Kibic ]
Ja nigdy nie rozumiałem, ciągle nie rozumiem i chyba nigdy nie zrozumiem, co tak na prawdę ludzie widzą w tym hip-hopie.
Zresztą powoli sam polski hip-hop zaczyna pop przypominać, przynajmniej ja takie odnoszę wrażenie.
Np ostatnio na MTV leciał kawałek Mezo pt Mezokracja i jak go usłyszałem to myślałem, że z krzesła spadnę :)
Co powiecie na temat TEDEgo ???
Tak wiem, wiem on jest ten komercyjny, on się sprzedaje, ale czy czasem dla małolatów nie utożsamia się on
z polskim HH ???
Zresztą jak tak popatrzeć to głównymi odbiorcami HH są nastolatkowie i właśnie "blokersi", tak mi się wydaje.
Pozdr.
tygrysek [ behemot ]
zapomniałem dodać, że troszkę czasu poświęciłem w swoim życiu na rozmawianie nawet z takimi kolesiami, którzy przecinkują zdania dwukrotnie, raz kurwą a raz splunięciem pod nogi
zadziwiające jest to, że te proste z pozoru teksty, które dotyczą ich środowiska są przez nich chłonione i oni w ine wierzą ... zresztą nie trudno wierzyć widząc z ich punktu widzenia to co można zobaczyć
tygrysek [ behemot ]
Kyahn --> oceniasz hip-hop na podstawie kilku hitów z MTV czy VIVA. A zadam Tobie małe pytanko, czy jest dla Ciebie wykładnikiem jakość muzyki, której słychasz i uwielbiasz, która jest puszczana w MTV czy VIVA??
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
tygrysek :::> A po czym ma oceniać nieszczęśnik nie interesujący się danym nurtem muzycznym? Po tym, co serwują nam okazyjnie media, aczkolwiek zdaję sobie sprawę, że to niezwykle mylące, gdybym miał oceniać metal, którego słucham po tym, co leci w TV, to chyba bym się załamał :PP
Rendar [ Senator ]
Mnie osobiście HH jako muza całkowicie nie przeszkadza - to , że nie lubie go słuchac nie oznacz, ze mam zamiar go tepic czy cos w tym stylu. Nie przeszkadzaja mi tez kolesi chodzac w spodniach z krokiem ciagnacym sie po ziemi - lubia tak chodzic to niech chodza to mnie się sie gacie po ziemi szargaja. Wkurzaja mnie natoamiast ziomale, ktorzy wysiaduja na lawkach przed blokiem i fikaja do kazdego kto naruszy "ich teren" czyli przejdzie po chodniku prze domem. Tego nie da sie podciagnac ani pod HipHop ani pod inteligentne rozumowanie tylko pod zwykłą łobuzerie...
Kyahn [ Kibic ]
tygrysek --------> lol, nie rozśmieszaj mnie.
To co to jest HH ??? Oceniam go na podstawie tego co jest ogólnodostępne. Na podstawie czego mam oceniać ???
Chcesz mi wmówić, że aby oceniać HH mam pójść do squadu spod bloku i zapytać się ich o undergroundowych wykonawców
i dopiero wtedy oceniać HH.
Wierz mi nasłuchałem się sporo HH, jeszsze do dzisiaj pamiętam jak bodajże 4 albo 5 lat temu
kumple latali (a ja z nimi) z maglem i kasetką z Warszafskim Deszczem. HH wtedy nie był jeszcze popularny.
A pisoenki typu "grasz w zielone" , bądź też "aluminium szeleści" (z góry mówię, że nie znam tytułów, ale wtajemniczeni będą wiedzieli o co chodzi)
dopiero zdobywały popularność. Przez swoich kumpli, byłem i jestem skazany na słuchanie takiej muzyki.
Od razu zastrzegam, że oni nie słuchają kawałków z MTV.
Zresztą tu nie ma znaczenia na podstawie czego oceniam, bo ten tak zwany "życiowy", "ciężki" hip-hop
też do mnie nie dociera.
Nie oceniaj mnie po tym, że oglądam od czasu do czasu MTV lub VIVĘ, bo takiej muzyki jaka tam jest nie słucham.
Po prostu czasami jak się coś trafi to zerknę, żeby wiedzieć co obecnie jest grane :)).
jopin [ Generaďż˝ ]
jest tak --- hip hop w polsce nie przedstawia soba zadnej wartosci !! a dlaczego? ano dlatrgo moi mili, ze dziwni kolesie (za wyjatkiem grupki ludzi zwiazanych z kalibrem) NIE MA O CZYM SPIEWAC I NIE UMIE SPEWAC GDYZ ONI NIE UMIEJA NAWET MOWIC POPRAWNIE !!!! np. jest sobie kolo w dresie i cos tam mowi w kierunku kamery i macha przy tym wszystkimi mozliwymi konczynami I NIC Z TEGO NIE WYNIKA bo on spiewa o tym ze fajnie spiewa i rymuje jeszcze tez... no a wokol niego jest kilku kolesi w kapturach wołajacych uuuu yyyyy joł joł -- no to ma byc krwa rap czy tam inny hip hop eeee a moze o to chodzi co ?
Kyahn [ Kibic ]
Specjalnie przytoczyłem media, żeby wam naświetlić w co powoli przemienia się HH i tyle.
Oceniam go na podstawie własnych doświadczeń, a uważam, że nasłuchałem się go sporo.
Ot i tyle.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
massca--> Kilka uwag tylko: tygrys nie wypomnial mi uprzedzenia, a jedynie wspomnial o stereotypie. Malo zreszta odkrywczo, bo sam o tym w swoim poscie wspomnialem. W dodatku uprzedzenia nie mam, bo hh jako taki calkiem mnie nie obchodzi. Mam jednak na ten temat jakies zdanie i wlasnie je napisalem. Ale nie zrobilem tego z uprzedzenia, jak pewnie byloby ci wygodniej ;-)
Druga sprawa, nie wiem czy nie najwazniejsza. Ja nie oceniam hh jako takiego, a raczej koncentruje sie na pewnej relacji miedzy nim a facetami siedzacymi pod blokiem.
Co do usmiechow: no sorry, ale cytujac facetow z GG trudno zachowac powage. Podobnie rzecz ma sie z opisem schematu myslowego zahaczajacego o wspolnote pierwotna. Nie chcesz, nie odpisuj.
I rzecz ostatnia, co bylo pierwsze, polski hh czy faceci siedzacy pod blokiem? Pewnie ci drudzy. To w mojej ocenie najgorszy typ ludzi, a wiesz czemu? Nie dlatego, ze maja lby jakie maja, ciuchy jakie maja, czy priorytety jakie sobie w glowie ulozyli. Dletego, ze nie maja pomyslu na siebie. I pewnego dnia ktos bardzo madry slusznie zauwazyl, ze oni tez sa rynkiem. Takze muzycznym. I wymyslil im hh, ktory nie mowi im, ze sa odpadem lub rasa gorsza. Mowi im cos dokladnie przeciwnego, ze sa bogami, wojownikami, bog wie kim. A wszystko co ich gownianego spotyka, jest wina systemu i ONYCH. Bo kto chcialby kupowac piosenki, w ktorych wciaz mowionoby mu "miej pomysl na siebie"? Pies z kulawa noga najwyzej. I z kasiory nici. A tak? A tak to sie jakos wszystko kreci. I to jest dla mnie tzw. polski hiphop.
Nie zadna muzyka o zyciu, nie zadne super stylistyczne teksty, nie arcydziela muzyczne i przelomowe interpretacje wokalne. To nie jest muzyka, to dla mnie to rynek. Kundel, sztucznie stworzony produkt, do ktorego trzeba dorobic i pielegnowac ideologie, bo przestanie tym produktem byc.
massca [ ]
rothon - odpowiem krotko: nie sluchasz hiphopu, nie wiesz o czym nawijają kolesie wiec sie nie wypowiadaj wiecej. a twoje teorie sa smieszne. hiphopu nikt nie wymyslil. hiphop sie sam rozwinal, wychodzac od dolu, od tych ktorzy go tworza. ale co ty mozesz o tym wiedziec, skoro "hiphop calkiem ciebie nie obchodzi".
najpierw cos poznaj a potem dyskutuj - moja sugestia na przyszlosc.
tygrysek [ behemot ]
Kyahn --> nie odczytuj intencji mojego pytania w ten sposób. Chciałem się jedynie dowiedzieć, czy nie oceniasz przez przypadek HH przy pomocy wykreowanego przez media wizerunku. Wszystkie zarzuty, które sam wymieniłeś są zupełnie bezpodstawne i nie ma też sensu licytować się o to, kto więcej słuchał HH i od kiedy.
Przeczytaj sobie jeszcze raz proszę Twoją poprzednią kwestię i zrozum, że inaczej nie mogłem Twoich słów zinterpretować.
Jestem audiofilem i słucham dosłownie wszystkiego (pomijając kilka ścierw muzycznych) i staram się zanim wydam jakąkolwiek ocenę troszkę się wsłuchać i troszkę zrozumieć daną genezę muzyki.
respect
Paudyn --> masz rację, inaczej się nie da. Ale przecież jeżeli chce się poznać coś, to można to zrobić mijając się z wysterowanymi mediami.
Kyahn [ Kibic ]
tygrysek -------> wiem, że moją wypowiedź można tak zinterpretować, przyznaję trochę dwuznacznie to napisałem.
Co do licytacji kto więcej słuchał HH, to raczej bym przegrał, bo obecnie staram się unikać tej muzyki :)
Pozdr.
tygrysek [ behemot ]
jopin --> dlaczego wydajesz z siebie taki donośny głos ignorancji nie znając zupełnie tematu ?? Wymieć chociaż 3 grupy, które są beznadziejne i powiedz dlaczego tak uważasz.
massca [ ]
tygrysek - nawet nie dyskutuj z takim zawodnikami, szkoda twojego czasu...
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Tygrysek ::::> Tu przydałby się ktoś, kto wskazał by właściwy kierunek poszukiwań, a przy przewadze ludzi słuchająceych głównie tego co w TV i zachowujących się tak jak się zachowujących, nie jest to łatwe, a obraz HH utrwala się w ludzkiej świadomości. I nie jest to niestety obraz korzystny...
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Hahahaha Straszny widze z ciebie znawca. Legitymacje masz? :-)) Moja dla odmiany sugestia jest to, ze gdyby kierowac sie wspomniana zasada to twoje prawo wypowiedzi ograniczaloby sie do hh, sprzedazy gazet o samochodach, prowadzeniu samochodu, graniu w pare gier i kilku innych pomniejszych tematow. Tymczasem pozwalasz sobie dyskutowac nawet o gornikach. A pracowales na kopalni?
O co wiec chodzi? O spierdolonej glazurze w lazience moga mowic tylko profesorowie budownictwa? :-)))
Udaj, ze tego nie powiedziales, a ja udam, ze nie przeczytalem :-))
Znowu popelniasz typowy dla siebie blad. Ja piszac to czy tamto nie tworze prawa, nie narzucam interpretacji, nie opowiadam, ze wszyscy myslacy inaczej to debile, itd. Pisze 'moim zdaniem', a do tego to chyba prawo mam? Mam? Powiedz, bo nie mam habilitacji z prawa.
Z toba sie nie da powaznie rozmawiac, bo sie momentalnie unosisz i zacietrzewiasz. Ale imponuje mi twoja bezkrytyczna wiara w 'pierwotnosc' muzyki zwanej hh. Chcialbym w cos wierzyc tak bezkrytycznie, zeby dac sie za to pokroic ;-))
massca [ ]
rothon - to bylo do mnie ?
pokaz mi w ktorym miejscu dyskutowalem o gornikach.
chyba ze to nie bylo do mnie.
massca [ ]
powtorze jeszcze raz, rothon- NIE MASZ POJECIA o czym są hiphopowe teksty polskich wykonawcow.
co wiecej - jest dokladnie odwrotnie niz sadzisz w swojej spiskowej teorii dziejow.
jesli chcesz dyskutowac - podawaj przyklady, a nie rzucaj falszywymi stereotypami "bo masz takie prawo".
masz owszem. ja mam prawo powiedziec ze sie myslisz.
bo w przeciwienstwie do ciebie mam troche pojecia na konkretny temat.
dlatego sie wypowiadam.
tygrysek [ behemot ]
rothonie --> każdy może mieć swoje zdanie i swoją wypracowaną opinię, ale musisz być świadomy tego, że Twoja opinia zbudowana jest na mitach i legendach, które nijak mają się do rzeczywistości. Jeżeli jesteś zainteresowany, to mogę zrobić dla Ciebie małe opracowanie z historii hh i polskiego hh.
Paudyn --> nie potrzeba takich ludzi. Przecież jeżeli jesteś świadomy że media sterują to też jesteś świadomy tego, że aby coś zrozumieć i poznać, musisz wkroczyć głębiej.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
massca--> Oj, boze jedyny. Jak nie o gornikach to o konstrukcjach forow dyskusyjnych. Czy o czymkolwiek innym, z czego nie masz minimum doktoratu. To byla taka figura retoryczna, ktora miala wskazac, ze intuicyjnie czuje, ze nie ograniczasz sie do rozmow na dwa tematy na krzyz.
No jak chcesz to zmienie to zdanie na jakies inne, gdzie bede umial pokazac. Ale chyba szkoda czasu, nie. Sens bedzie dokladnie tan sam.
Prawa wykorzystane. Przyjalem do wiadomosci, ze mowisz, ze nie mam racji. I spoko. Ja z tego powodu miotal sie nie bede ;-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
tygrysie--> Jak wyzej. Przyjalem do wiadomosci.
Swoja droga peter.i jest naiwny do oporu pytajac co sadzimy o polskim hiphopie. Przeciez kazdy wie co trzeba sadzic, nie? :-))))
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Tygrysek ::::> Chodzi o to, żeby nakierować na coś reprezentatywnego. To tak samo jakby koleś chciał sam od razu badać gatunek muzyki metalowej. Ogrom odmian i przeróźnych mutacji powoduje, że nie wiadomo od czego zacząć, żeby się nie zniechęcić, z punktu widzenia świeżego odbiorcy rzecz jasna :) Nie znam nikogo, kto od tak sam w to wszedł, zawsze ktoś zapoznał, wprowadził, zaprezentował różnorodne gatunki i style, a gdy "zielony" poczuł się pewniej rozpoczął poszukiwania na własną rękę. Oczywiście, że można samemu, ale szybciej i z lepsze efetky osiągniemy rozmawiając i ucząc się również od innych :)
massca [ ]
rothon - figura retoryczna ?? ha ha ha.
zamotałeś sie biedaku , wpadleś w poslizg i przyjebałeś z bańki w podłoge.
zawsze dyskutuje o tym o czym mam jakies tam pojecie. masz racje: o grach (w ktore gram), o gazetach, o imprezach, o muzyce (ktorej slucham) o mediach, o reklamie, o snowboardzie i o paru innych rzeczach ktore mnie interesuja i z kotrymi mam kontakt.
wiec twoje figury zostaw na weekendowe szalenstwa na parkietach.
i jeszcze jedno : mowisz : "Bo kto chcialby kupowac piosenki, w ktorych wciaz mowionoby mu "miej pomysl na siebie"? Pies z kulawa noga najwyzej
otoz wlasnie mainstream polskiego tzw. "ulicznego" hiphopu ma wlasnie taki przekaz.
popularni nie sa ci ktorzy marudza jak to szaro w zyciu i na lawce, tylko tacy ktorzy swoimi tekstami chca pokazac mlodym jakas droge...
ale jak nie wsluchales sie w zaden numer hiphopowy, to skad masz to wiedziec.
tygrysek [ behemot ]
rothonie --> peter.i zakładając ten temat nie chciał się dowiedzieć co myślimy a jedynie dowiedzieć się skąd ściagnąć PIRATY :)
Paudyn --> to teraz uświadomię Ciebie, że właśnie poznałeś pierwszego kolesia który jest samotnikiem w poszukiwaniach muzycznych i zawsze myśli sam. :)
a teraz zakładam za duże BigStary i zmykam z moimi Roces'ami pomykać w rytmach Guano Apes
rothon [ Malleus Maleficarum ]
massca--> Tak, tak, tak. O wszystkim masz pojacie. Odzwyczailem sie juz od ciebie i calkiem o tym zapomnialem. Dosc juz o tem. Pozdro ;-)
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Tygrysek :::::> Mówiłem o muzyce metalowej, ale skoro i tak zawsze słuchasz i poszukujesz sam, widać wolisz w ten sposób :) Ja nie mam na tyle czasu, wystarczająco dużo zajmuje mi poszukiwanie i sprawdzanie gatunków, w których aktualnie siedzę, żeby jeszcze sobie dokładać :) Co nie znaczy, że ktoś myśli za mnie, ale chyba tego nie zasugerowałeś ;)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Nastepny dobry. Tygrysie, OK, jak nie peter.i to kazdy inny, ktory o to zapyta bedzie naiwny.
peter.i [ spooki - pVd ]
ludzie mowie kolejny raz ze w tym watku nie chodzio mi o to by dowiedziec sie skad sciagac piraty!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jestescie az tak co niektorzy prymitywni ze tego zrozumiec nie umiecie?????????!!!!!!!!!
juz se dalem spokoj z piratami.
chcialem zrobic pozadny watek o polskim hip-hopie ale jak widze wsrod takich prymitywow nie da sie go stworzyc...
tygrysek [ behemot ]
Paudyn --> narażając się na opinie innych narażasz się też na myślenie kategoriami polecającego muzykę, to chyba prosty wniosek :). Oczywiście każdy ma swój własny gust, który ma wypracowany przez całę swoje życie.
A audiofil zawsze znajdzie czas na słuchanie muzyki :).
rothonie --> ale czy naiwnością jest poszukiwanie opinii u innych ludzi?? Hehe :) no chyba, że jest się świadomym tego, ze każdy wie, co trzeba sądzić :).
PS: nie skracaj mojego toku myśleniowego proszę :)
a teraz zmykam
później zernę co wyskrobaliście ciekawego :)
buźka i respect dla wszystkich !!
tygrysek [ behemot ]
kurde ... miałem już wyjść
peter.i [ Pretorianin ]
a wiesz skad moze sciagnac jego mp3???
a co to jest peter.i ??
przestań bzdury pisać
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
tygrysek ::::> Nie do końca, zaczynam od tego, co polecone, ale wnioski można wyciągać samemu,a nie sugerować się oceną osoby polecającej, skoro nie podoba mi się to, biorę się za to, czego nie poleca, wszystko na podstawie swoich własnych doświadczeń empirycznych :)
peter.i [ spooki - pVd ]
tygrysek ----> napisalem tak tylko raz i ani razu wiecej w tym watku !!!!
a wy robicie z tego afere jak nie wiem. wyluzujcie kurwa.
red_baron [ pVd ]
ludu - peterowi na serio teraz nie chodzi o mp3 peji tylko o porzadna dysusje o polkim hiphopie...
peter.i [ spooki - pVd ]
jak widze zdarzaja sie madrzy ludzie... mowie o baronie... jakby jakis prymityw nie wiedzial.....
massca [ ]
rothon - to wlasnie lubie od czasu do czasu - zmiażdżyć dyskutanta solidnymi argumentami i z kwitkiem wysłać do mamusi. morał - jak nie potrafisz to sie nie pchaj na afisz. to tyle.
peter - to napisz cos z sensem od siebie bo na razie pierdolisz jak potluczony
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Problem w tym massca, ze w twoim przypadku sukces w 'dyskusji' osiagniesz jedynie wtedy, gdy uda ci sie kogos zdenerwowac i wyprowadzic z rownowagi. Wtedy on sam strzeli sobie bramke. Jezeli jednak tak sie nie stanie, to sila twoich 'argumentow' jest zazwyczaj slabienka. Dotyczy to generalnie wszystkich dyskusji z twoim udzialem.
Zdaje ci sie, ze dysponujesz jakas niesamowita sila. Ze miazdzysz dyskutanta, odsylasz do mamusi i co tam jeszcze. Tymczasem jest tak, ze nie odrozniasz opinii od proby budowy teorii. Ja wyrazilem opinie, ty starasz sie zrobic z tego 'akcje wymierzona przeciw czemus i komus'. Kula w plot niestety.
Istnieje oczywiscie calkiem spora grupa ludzi, w tym forumowiczow, ktorzy to kupia. Imponuje im twoj prosty dowcip i arogancja. Nooo, to teraz wiemy skad u ciebie tyle dumy. Masz calkiem spora grupe fanow. Same malolaty *smieje sie*
rybek [ Centurion ]
Cos chyba ten wątek mimo iż całkiem dobrze się zapowiadał zboczył trochę z celu. W kwestji hip-hopu to mysle, że polacy robią marny ale niewiele gorszy od innych, bo ogólnie hip-hopu nie lubię choć czasem zdarzy się jakaś perełka (np. ŁONA).
rothon [ Malleus Maleficarum ]
massca--> I jeszcze napisz wszystkim, ktoro to byly te solidne argumenty. Bedziemy mieli jasnosc.
massca [ ]
rothon - dla mnie sukces w dyskusji polega na tym ze wyprowadze kogos z bledu, w ktorym tkwi i z ktorego robi glowna oś swojej argumentacji. uwieńczeniem jest to, ze sam to przyzna.
spojrzmy na sytuacje.
ty twierdzisz ze hiphop zostal wymyślony przez kogos (moje pytanie: przez kogo?) dla blokersow dla zbicia na tym kasy.
ja twierdze ze to bzdura. takie argumenty moga byc dobre w przypadku Norbiego czy innych takich wynalazkow. hiphop to akurat subkultura gdzie wyjatkowo stawia sie na wiarygodnosc, gdzie odbiorcy potrafia odroznic kto prawdziwy a kto jest produktem managerow. raperzy sami pisza swoje numery, sami je wykonuja, producenci sami produkuja swoje bity a DJe sami miksuja plyty. to wszystko mozesz zobaczyc i uslyszec.
dlaczego uwazam ze mam racje a ty nie? po pierwsze, bo troche slucham takiej muzyki, znam troche ludzi.
ty - sam przyznajesz ze sie tym nie interesujesz.
po drugie : uwazasz ze teksty w polskim hiphopie mowia o .... no wlasnie? o czym? nie masz pojecia o czy mowia wiec bierzesz pierwszy lepszy kawalek ktory zapadl ci refrenem w pamiec - zapewne chodzi o numer paktofoniki "jestem bogiem" - bo piszesz : "Mowi im cos dokladnie przeciwnego, ze sa bogami, wojownikami, bog wie kim."
kolejny fafoł : Bo kto chcialby kupowac piosenki, w ktorych wciaz mowionoby mu "miej pomysl na siebie"?
jak juz wspomnialem - przeslanie tego typu to jeden z glownych przekazow w nurcie tzw. ulicznego hiphop w kraju.
czemu uwazam ze mam racje? bo znam teksty. ty ich nie znasz, wiec pisze ze piszesz bzdury.
to na razie tyle.
argumenty. twarde, logiczne, podparte cytatami sprzed godziny czy dwoch.
ustosunkuj sie prosze. mam nadzieje ze teraz masz jasność o która prosiłeś.
BukE [ Majster ]
Norbiego czy innych takich wynalazkow <-- dajcie spokój , Norbi to jakieś nieporozumienie, a nie raper czy hiphopowiec ... :-||
massca [ ]
Buke - dokładnie. to prezenter radiowy, ktoremu sie wydawalo ze jak potrafi mówić w momencie kiedy leci muzyka to rapuje. to jest wlasnie produkt wytworni plytowej. takie hip-hopolo
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Przekornie troche pokazalem wyswiechtana i dosc powszechna chyba opinie szarego luda o tym co to jest hiphop. Malo tego, dopisalem sie do tego szarego luda juz w pierwszym poscie, wiedzac, ze jestem obserwatorem z boku, ktory jednak jak i cala grupa jemu podobnych odruchowo nawet maja jakas opinie. Glownie bledna.
Dodalem do tego jeszcze dialog czerni na GG, coby wskazac, ze sa tacy, ktorzy gowno kumaja, ale przez takich rodza sie potem stereotypy.
Nie po to jednak naklepalem to wszystko, by jechac po gatunku i pisac jaki to imbecylizm, ale zeby dotknac zjawiska pt. 'jak przecietny zjadacz chleba widzi temat'. Wydawalo mi sie to pare godzin temu dobrym sposobem na rozruszanie fajnej dyskusji. Innej niz 'najlepszy jest XXX'; 'A nie, bo YYY', bo takie tu czesto dominuja.
W watku padly potem zdania, chocby tygrysowe, ze istnieje 'zla strona', ale generalnie zjawisko polega na czyms zupelnie innym. I ja to przyjmuje. Bo nie sadzisz chyba, ze wierze w hasla 'kazdy pijak to zlodziej', 'kazdy Rumun to zebrak', 'kazdy Ruski jest z mafii' lub 'wszystkie bulgarskie panienki to tirowki'.
Staralem sie i samemu przekonac, jak dalece obiegowa opinia rozni sie od rzeczywistosci. Ale dyskusja poszla w kierunku przepychanek, a nie jakiejs ciekawszej gadki, jakie czasem mozna ciagnac przy piwie. Szkoda.
BukE [ Majster ]
rothon --> takie wątki są z góry przegrane jeżeli ludzi nie dyskutują o swoich stylach i subkulturach tylko obrażaja inne nie rozumiejąc ich. Nie nawidze takich wątków, bo nic dobrego z nich nie ma.
Któryś z panów powiedział, że hh jest do dupy , bo koleś gada do podkładu. Takich frjerów pełno ... jak nie rozumiesz tej muzyki, to sie nie wypowiadaj fusie.
Ludzie kultury, tylko sie zbulewrsowałem.
massca [ ]
rothon - odpisalem duzo ale oczywiscie pier*****y blad 500 skasowal wszystko.
wiec w skrocie: nie pisz mi jaka jest obiegowa opinia o hiphopie wsrod "szarej masy" bo mnie to nie interesuje. interesuje mnie twoja opinia o tej muzyce, subkulturze itd.
bo wydawalo mi sie ze teoria o tym ze ktos wymyslil hiphop dla blokersow zeby zrobic na tym kase (post godzina 12;38) jest twoja teoria ("I to jest dla mnie tzw. polski hiphop.")
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Moja. Ale czy to sie nie trzyma kupy? No bo jak inaczej wyjasnic takie zainteresowanie akurat tym gatunkiem pod blokiem? Oto ciekawa sprawa. Przeciez sami tego niewymyslili.
massca [ ]
ok, widze ze nie doczytalem wczesniej ze ty sie z ta opinia utozsamiasz. no dobra. ja dalem swoje argumenty.
mamy dwa wyjscia - albo bedziesz tkwil w swoich stereotypach, majac w swiadomosci fakt, ze ktos kto troche wiecej sie tematem interesuje mowi ci ze jest inaczej niz sadzic
- albo bedziesz chcial sie o tym przekonac - i wtedy moge ci polecic jakies tytuly jako ktos to kiedys myslal podobnie jak ty...
massca [ ]
No bo jak inaczej wyjasnic takie zainteresowanie akurat tym gatunkiem pod blokiem?
jak ? prosto. bo akurat w hiphopie tekst ma bardzo duze, jesli nie pierwszorzedne znaczenie. tu liczy sie co masz do powiedzienia (przekaz) i jak to robisz (flow czyli melodia jaka dajesz swoim slowom). liczy sie takze jakosc rymow, oryginalnosc, tzw. pancze czyli puenty.
wracajac do blokow - to co otacza hiphopowych tworcow ma odzwierciedlenie w ich tekstach. stad te przyslowiowe bloki, w ktorych mieszka wiekszosc z mlodziezy w polsce.
bo czy metal albo techno jest domeną domków jednorodzinnych ? nie. fani metali czy techno tez mieszkaja w blokach. tylko tego nie ma w ich muzyce, bo jest bardziej abstrakcyjna w przekazie, nie zwiazana z rzeczywistoscia.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
massca--> Winien ci jestem jeszcze jedno wyjasnienie w tej sprawie. Skad sie to u mnie bierze?
Otoz w latach 70-tych ubieglego stulecia, w okresie powszechnie panujacej w muzyce komercji rodzi sie cos, co przewrotnie i nie bez powodu nazwano 'punk'. Punk ma byc zaprzeczeniem tych sztucznych form, odpowiedzia polegajaca na totalnej negacji przyjetych w swiecie wartosci. I taki jest. Pierwotny, szczery, przez to obrazoburczy i ostry. Ale w erze wodnika tak ma byc. Przypomnij Sex Pistols, Angelic Upstars, Manufactured Romance itd. Ludziska ubieraja sie w szmaty, obijaja gwozdziami, stawiaja czuby jako szyderstwo z platykowej muzyczki rzadzacej na rynku. I przede wszystkim nie zarabiaja na tym, bo przeciez to ma byc bunt przeciw komercji.
Bardzo szybko jednak sprytni panowie to wykorzystuja i zaczyna sie cos, co zaprzecza 'punkowi'. Brzmi tylko tak jak 'punk' nie majac jednak wiele z nim wspolnego. Kapelki sprzedaja duze naklady, organizuja trasy. Biznes sie kreci. To, co dotarlo do Polski, a zwane bylo 'punkiem' to jest wlasnie ta zgrabnie sklecona laleczka. Bo nie wiem, czy w Polsce na palcach jednej reki policzyc mozna bylo kapele punkowe naprawde.
Z czasem zaciera sie granica i istnieje tylko muzyczka dla wakacyjnych 'irokezow' zwana 'punk rockiem'. Komercha ile wlezie. Ale ideologia jest scisle pielegnowana, bo bez niej, biznes zdechnie. W cala masa 'punkow-buntownikow po szkole' da sie zabic za to, ze ma to w sobie same idealy, ktore stworzyly te muze. Tak ja teraz wszyscy krzyczeli 'jak nie czujesz tej muzyki, to nie gadaj, fusie!'. Tak bylo.
Otoz wlasnie na podstawie tej analogii mam wrazenie, ze to co nazywamy 'polskim hiphopem' to moze byc wlasnie taka kukielka. Sprytnie sklecone klamstwo dla tych spod bloku. Ktorzy tak jak dawniej pozal sie boze 'pankrokowcy' beda bronic idei i kupowac material, latac na koncerty, slowem podtrzymywac biznes.
Bo jakos nie moge uwierzyc, ze akurat hh moglby w jakis przedziwny sposob temu oprzec.
A te nauki pana na GG traktuje jako cos w stylu dowodu nie wprost.
Przepraszam, ze troche przydlugi referat. jakos mi sie tak pisnelo :-)
massca [ ]
rothon - brawo ! w koncu ciekawy argument ! punk - zgadzam sie !
to co dzisiaj daje mlodziezy hiphop , w "naszych" (bo mysle ze masz na liczniku kolo 30 wiosen..) czasach dawal małolatom punk. jak najbardziej. ja co prawda dryfowalem w tamtych czasach w ciut innych klimatach, ale ogolnie - zgadzam sie.
dlatego flaki sie we mnie przewracaja jak biore takie BRAWO czy inna gazetke "muzyczna" dla mlodziezy i widze gówniarzy wystylizowanych przez specjalistow na "panków" czy "njumetali" - ten walnie tatuaz, tamten iroka, tamten pas z cwiekami, jeszcze inny nalozy krawat do t-szerta i juz mamy pankowa kapele pelna gemba... szczytem wszystkiego byl boysband w stylu punk - widzialem cos takiego na VIVIE i sie zalamalem.
widzisz, jest jednak mala, dyskretna roznica. zyjemy w ciut innych czasach, niz 20 lat temu. wtedy miales komune, cenzure - dzisiaj masz wolnosc slowa i internet. dzisiaj kazdy moze zrobic w domu muzyke, kazdy moze wydac plyte, kazdy moze wyrazic swoja opinie a kazdy innym moze tego posluchac i przeczytac.
śmiem twierdzic ze dzisiejsza mlodziez jest duzo bardziej krytyczna i duzo bardziej wrazliwa na wciskanie im kitu. uwazam ze nie jest mozliwe sztuczne wykreowanie hiphopowego idola na polskiej scenie w tym gatunku.
po czesci taka role spelniaja gwiazdy hiphopu amerykanskiego. małolaty szaleja za eminemem czy 50centem, sluchaja ich , chociaz nic nie rozumieja. wiec w tym wypadku (gwiazdy z zagranicy) duzo szybciej bym sie przychylal do tezy ze ktos kogos lansuje na sile. na przyklad taki wspomniany 50cent. nie mialem zdania na jego temat, w sumie robil sympatyczne wrazenie. sprzedaje sie rewelacyjnie, glownie dla tego ze przewrotnie jego image zostal wykreowany na ... prawdziwy. tak, tak. moze to brzmi paradoksalnie, ale amerykanski hip-hop zaczal zjadac swoj wlasny ogon...
w gromadzie mocnych w gebie niby-gangsterow pojawil sie nagle prawdziwy badboy, ktory od dziecka handlowal dragami , zostal postrzelony 9 razy przez zawistnych wrogow - wiec idealny material na nowego idola - takiego prawdziwego, z ulicy.
dobrze speuntowal bo Rock na rozdaniu MMA - "cokolwiek chcesz sie dowiedziec o muzyce 50centa - slyszysz o tym ile razy dostal ze spluwy..." . o to chodzi. ja swoje zdanie wyrobilem sobie w momencie kiedy zobaczylem ze ta "wielka gwizda" jest w rzeczywistosci prymitywem ktory 3 zdan nie potrafi sklecic do kupy przy odebraniu nagrody i ciagnie na scene swojego kumpla eminema zeby ten mu pomogl.
to tyle o scenie amerykanskiej, gdzie HH to mega-przemysl i najbardziej ostatnimi laty popularna muzyka, ktora zmiażdżyla rocka, grunge i inne gatunki. to sa fakty.
w polsce na to za wczesnie. w polsce kazdy wie kto jest kim, kto co nagral, skad sie wzial itd. nie ma szansy na gwiazde czy idola z nikad.
albo sie tacy pojawia - ale na razie nie daje im szans - albo stare wygi pojda w strone komercji. zobaczymy. to sie wszytko u nas dopiero rozwija, jestesmy w pierwszej, no moze w drugiej fazie ewolucji...
"...na stu dziesięciu sie nada,
poważnie ziom, taka jest zasada..."
aha, jeszcze w kwesti teledyskow, bo ktos o tym pisal.
oczywiscie ze opinie na temat polskiego hiphopu ktos z boku wyrobi sobie na podstawie klipow z mtv czy vivy.
pamietajcie tylko o jednym - polska to nie ameryka, gdzie powstaje kilkanascie dobrych, drogich klipow miesiecznie. dlatego polskie stacje muzyczne razem z nowosciami daja w kolko te same starocie srpzed 2,3 czy 4 lat. a przez ten czas wielu rapowych artystow zrobilo ogromny postep. no ale ktos kto sie nie interesuje taka muzyka nie wie, ze klip ktory oglada powstal dawno temu a wystepujacy w nim raper sam sie od tych produkcji po czesci odzegnuje sie dzisiaj od tego.
zreszta ci ktorzy sluchaja metalu z rozbawieniem ogladaja dzisiaj teledyski sprzed 10-15 lat , gdzie ich dawni idole mieli stuczne ondulacje, tone lakieru na wlosach, obcisle spodnie i kurtki z frędzlami, makijaze itd...
maximus300 [ Legionista ]
Ogólnie polski hiphop jest beznadziejny, no, jako jedyny fajnie śpiewa Peja.
Garbizaur [ CLS ]
Jest parę fajnych składów: Fenomen, Ski Skład, TEDE. Ogólnie większość kawałków jest słaba, ale parę się wybija.
eJay [ Gladiator ]
Polski HH jest taki sobie, a najbardziej lubie TeDe oraz OSTR..Peji nie lubie...
moussad [ la kretino maximale ]
niech beat udzeży głosniej i zagłuszy twoje słowa, nie masz pojęcia czym jest kultura hip-hopowa-kazda głowa w tym samym rytmie się porusza, bo w tym jest dusza
Fenomen
EMP [ Centurion ]
Cóż... nie lubię Hip Hopu. Polskiego ani zagranicznego . Czemu?
1.Często "wykorzystuje" (kradnie) kawałki muzyki z innych utworów i kiedy słyszę kawałek melodii którą lubię wplątaną do HH odbieram to jako jej zbrukanie . Więc prośba do twórców HH - jeśli macie o swoich zdolnościach i talentach na tyle dobre mniemanie że prezentujecie swoją muzykę publicznie to napiszcie sobie sami jakiś fajny kawałek i go używajcie.
2.Nie lubię muzyki buntu, tzn takiej w której gościu drze się jak to mu źle jaki to świat zły i ludzie itp. I nie tylko chodzi o HH ale też punk i inne rodzaje muzyki. Ja mam inne zdanie i choć życie kopie mnie po dupie to nie zmienię go.
3.Nie lubię piosenek o SYSTEMIE. Zwalanie winy za zło na SYSTEM jest dziecinne.
4.Jeszcze raz pkt.1 bo mnie najbardziej boli.
moussad [ la kretino maximale ]
nie rozumiem kto z was kurwa mówi że "Peja ładnie śpiewa " nie no zaraz sie pożygam-wyjazd stąd pozerzy
kuna-tu nie chodzi o to kto ładniej śpiewa -to nie jest ****** mazewsze żeby ładnie śpiewali
Globus [ Generaďż˝ ]
owoc_pomarańczy, Rezor -> podajcie mi jeden argument ze hip-shit to taka "zajebista muza", jezeli mnie przekonacie...slucham hip-shit do konca zycia...
zalosne typy...
Malibu [ Centurion ]
Polski Hiphpo jest za smętny...
qLa [ oLd GaMeS FaN ]
rothon
Powiedz mi tak wlasciwie-jaka muzyka nie jest tworzona dla pieniedzy?Przeciez kazdy muzyk gra swoja muzyke, po to, aby zarobic.
Jak to sie mawia-"O gustach sie nie dystkutuje", wiec takie watki sa bezcelowe;/
Ja jestem audiofilem, uwielbiam kazdy rodzaj muzyki (no moze oprocz disco polo, country i nie kazdy metal), ale glownie slucham HH i nie narzekam...jezeli mowicie, ze ta muzyka jest tak gowniana to prosze powiedzcie-czego wy sluchacie, a ja bede mogl takiego samego argumentu uzyc przeciwko waszej muzyce
KemoTTT [ Centurion ]
mozna by porozmawiać jeszcze o tekstach hiphopowych to co rózni je od innej muzyki (takiej jakiej ja słucham) to to żę teksty są mniej dojrzałe, nie mówię że złe są bardziej zrozumiał typowo slangowe często nawet bardziej smutne są na luzie.
takiego czegoś nie ma w hh:
Wspaniały Wielki Biały Świat
W przestrzeni gwiazdy nie są bliżej
One po prostu połyskują jak kostnica
A ja marzę o tym by być kosmitą
Palonym jak ćma w płomieniu
I nasz świat by tak pierdolenie przeminął
Ale ja nie jestem przywiązany do twego świata
Nic nie leczy i nic nie rośnie
Ponieważ to jest nasz wielki, biały świat
A my jesteśmy odsączeni z kolorów
Kochamy samych siebie
Kochamy się nawzajem
Wszystkie moje szwy swędzą
Moje przepisy nisko, chciałbym byś była
Królową choćby przez jeden dzień
I piekło tak zimne
Wszystkie wazy tak potłuczone
I róże ranią nasze ręce
Matka poślubia poronienie
Ale my modlimy się jak insekty
Świat jest taki brzydki teraz
Ponieważ to jest nasz wielki, biały świat
A my jesteśmy odsączeni z kolorów
Kochamy samych siebie
Kochamy się nawzajem
Wszystkie moje szwy swędzą
Moje przepisy nisko, chciałbym byś była
Królową choćby przez jeden dzień
W świecie tak białym, cóż więcej mogę powiedzieć
PlatynowyKaczor [ Legionista ]
rzeczywiscie, czegos takiego raczej nie ma w hh, bo hh nie ma tekstow o rozach kosmitach i innych poetycznych...bez obrazy pierdolek(nie mam nic do poezji i takich tekstow, nie wdawajmy sie jesli chodzi o to w kolejna dyskusje/klotnie, ja poprostu nie mam zbyt kolorowo romantycznej duszy i nie przepadam za poezja tego typu), hh czesto ma wiele metafor itp, ale sa to teksty ktore mowia po prostu o rzeczywistosci bez upiekszania tego w kwiatuszki i takie tam i zeby mi ktos zaraz nie powiedzial, ze 'no wlasnie, bo hh jest prosty i banalny, a tworza go debile' bo to nie jest tak(chociaz czasem jest, w kazdym gatunku muzycznym znajda sie idioci, a niestety w hh dosyc czesto,szczegolnie ze teraz hh jest wyjatkowo modny), to poprostu co innego, inne spojrzenie na swiat, nie przez magiczne obloki, tylko stapajac twardo po ziemi
Jaelle [ Konsul ]
ja swojej poezji nie upiększam w żadne kwiatuszki ...
" Jestem Bogiem "
...
qLa [ oLd GaMeS FaN ]
KemoTTT
Jezeli to jest tekst jakiejs piosenki to powiem jedno-pieprzenie o bzdurach...wole juz sluchac o tym, jak to ciezko w tym zyciu niz o "Wspanialym Wielkim Bialym Swiecie";)
Rezor [ Defibrylator ]
Globus ---- czy ja powiedziałem że kocham,uwielbiam hip-shit ??!! chyba ci sie pomyliły nicki, ja takiego gadania nigdy nie słuchałem i nie będe słuchać, więc najpierw dobrze przeczytaj a potem pisz że ktoś jest załosny ... :///
PlatynowyKaczor [ Legionista ]
moze nie chcialem tego tak ujac ale...dobrze powiedziane qLa =]
KemoTTT [ Centurion ]
"Wspaniały Wielki Biały Świat " to zwykła ironia (cały utwór jest mocno ironiczy i sarkastyczny)
Nie wiem skąd u was tak pozytywne wibracje, jest to dość depresyjny utwór i jest kolejny temat do dyskusji, zrozumienie i dostrzrezenie co jest takie a co jest owaki... czyli czytać ze zrozumieniem, w hh odrazu widać o co chodzi i to jest minus człowiek tam rozmyśla nad tym co powiedział ale tam często jest wyłorzona kawa na ławe, nie ma interpretacji często jest poprostu powiedziane że jest tak a nie innaczej... w tekscie jaki ja zamieściłem raczej trudno jest odrazu z miejsca powiedzieć o czym to jest i o to chodzi by dojść do sedna srpawy zinterpretować go tak jak chcemy i znaleść przez to jak najwięcej wartości drzemiących w tekscie
Jaelle - bóg nie żyje :>
Jaelle [ Konsul ]
heh - " Ty też jesteś Bogiem ... "
...
:>
PlatynowyKaczor [ Legionista ]
kazdy to zinterpretuje inaczej a pozniej sie bedzie autor bulwersowal, ze nikt nie zalapal tego, co on chcial naprawde przekazac :P w hh nie raczej nie ma takiego problemu:)
" Wyobraz to sobie ... "
Jaelle [ Konsul ]
no a Kraków to piękne miasto :)
Jaelle [ Konsul ]
wiem , że palnęłam jak łysy warkoczem o kant kuli ...
idę lulu - dobranoc ...:)
KemoTTT [ Centurion ]
e ja wole Wrocław... co do interpretowania.. wiesz łosie nie słuchają takiej muzyki, tylko raczej rozsądni ludzi, pozatym tu nie chodzi o zinterpretowanie go tak jak trza... tu chodzi o wyobraznie tylko i wyłącznie o to postrzeganie o punkt widzenie bo jeśli ktoś umie myśleć to i tak zinterpretuje go dobrze, wiesz utwór wcale nie musi być tylko jednego znaczenia.
"jesteś tak doskonałym narkotykiem tak doskonałym"
KemoTTT [ Centurion ]
dobranoc... jutro dalszy ciąg rozmowy
w tym czasie prosze napiszcie coś mądrego o hh bym mógł jutro polenizować :P a na dobranoc szybciutki wierszyk
przez każdy las, ponad drzewami
w moim żołądku, z otartymi kolanami
piję miód z twojego ula
jesteś powodem dla którego żyję
Jaelle [ Konsul ]
dzię - ku - je - my ;)
do jutra :):)
PlatynowyKaczor [ Legionista ]
wiem wiem Kemo...tak tylko powiedzialem:) tez ide juz spac(patrzcie jaka ladna niewolnica na mnie czeka:)), lookne sobie tutaj jutro=]
aha, i jeszcze jedno
Jaelle, masz absolutna racje
Kraków RuleZZZ :D
pozdro dla prawdziwych i SayoNaraZie :]
Kuzi2 [ akaDoktor ]
Slucham pl HH, ale jak widze "Peja rulezz" to mi sie niedobrze robi...
Co do zespolow to najbardziej lubie:
-Grammatik
-K.A.S.T.A
-Fenomen
-Mor W.A.
-Paktofonika
"Moje miasto Wrocław, Wrocław moja enkalwa, nie chce tam gdzie Wars i gdzie Sawa, Odrę wole !"
K.A.S.T.A- Peryferie
"Ulica twym drugim domem, świadomie lub mimochodem, jeden musi ja poznać z ulicznym jest rodowodem drugi ma z nią kontakt bo jeździ samochodem" "Pomagaj w potrzebie być może przeliczysz się kiedy będziesz na glebie, i tobie pomoże ktoś kogo twój problem jebie, morał licz na siebie i patrz kto liczy na ciebie."
K.A.S.T.A- Ulica
KemoTTT [ Centurion ]
no i to jest włąsnie o czym mówię:
1. taki rymowaniki mnie nie ruszają
2.Wszystko jest powiedziane odrazu czarno na białym, w tych tekstach nie ma zadnych metafor co również świadczy o tym jak powierzchowny jest tekst (nie mylić z "płytkim")
3.Ulica, ulica i tak dalej te gadki są śmieszne, ciągle te motywy ulic i "ziomali" (swoją drogą kretyńskie określenie i tu chyba sie zemną zgodzicie :> )
Peryferie , ulica: wszystko opiera się na tych samych klimatach i podejsciu i to mi się nie podoba, o teledyskach nie wspomnę bo to jeden z najsłabszych punktów w hiphopie.
Kolejne co mnie odrzuca to umiejętności woklane a raczej ich brak, sorki ale mnie poprostu te "wokale" odpychają jak coś takiego słysze to wydaje mi się że śpiewa to jakiś żul albo skate których znam sporo i jak wyobrarzam sobie że ludzie podobni do własnie rapują w tych utworach to naprawdę "widzę ciemność" :>
moussad [ la kretino maximale ]
KemoTT --> Bo to nie jest Bayer full żeby ładnie śpiewali, prawdziwość w hh jest najważniejsza i szczerość ofcoz.
A co do tem,atyki tekstów to od razu poznaję że nie słyszałeś i prawie w ogóle, gdyż motym z ulicą i "ziomalami" to jakieś 20% tekstów.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
rothon Powiedz mi tak wlasciwie-jaka muzyka nie jest tworzona dla pieniedzy?Przeciez kazdy muzyk gra swoja muzyke, po to, aby zarobic.
A ty widze qLa jak zawsze wszystko zrozumiales. A gdzie ja pisze, ze hh lub muzyka w ogole powinna byc niekomercyjna? W ogole skad domysl, ze ja generalnie mysle, ze muzyka moze byc nie dla kasy. Albo odwrotnie, ze dla kasy i koniec? My o czyms zupelnie innym rozmawiamy zuczku. A temat muzyka i komercja mnie nudzi i dlatego nie zaproponuje, ze go sobie osobno podejmiemy.
Slyszales kiedys o zespole Afflicted Convulsion?
Jaelle [ Konsul ]
tak a 9/10 "rapujących" sepleni lub ma wadę wymowy ...
" Nie wiesz co mówić - mów niewyraźnie ..."
...
Miqusia [ Chor��y ]
Kiedys moj stosunek do hiphopu byl taki jak niektorych tutaj: ze syf, ze ziomale nawijaja o siedzeniu na lawce przed blokiem itp.
Jednak moje ocena byla bardzo powierzchowna, bo slyszalam moze kilka kawalkow na mtv i nic wiecej. Potem jednak zaczelam sie przysluchiwac poszczegolnym wykonawcom, wsluchiwac w teksty i okazalo sie, ze wiekszosc z nich wcale nie jest o ziomalach i o geniuszu autora... Nie jestem fanka hh, jednak jest pare naprawde dobrych utworow, wartych posluchania.
Traktuje hh jako kolejny gatunek muzyczny, w ktorym jest masa syfu, ale tez sa tworcy wartosciowi.
Poza tym - jak slusznie zauwazyl massca - polscy tworcy wciaz ewoluuja (chociazby Peja - lepsze bity, wokal i teksty w "Na legalu"), dlatego zeby moc dyskutowac i byc na biezaco, trzeba przygladac sie nowym projektom.
Zdarzaja sie tez niezwykle ciekawe zjawiska w obrebie hh - na przyklad interesujacy projekt Fisz Emade jako tworzywo sztuczne, ktory na hh sie opiera, ale wymyka sie z tego gatunku przede wszystkim pod wzgledem muzycznym.
No skoro juz tak sobie tutaj trwa dyskusja, to pytam fanow (i nie tylko) co sadza o duecie Tede i Natalii Kukulskiej...
Ficket [ BMX ]
No to teraz ja się wypowiem (skończyłem czytać w połowie, ale zaraz dokończe :)). Otóż każdy mówi, że jak czegoś nie słucha to niech się na jego temat nie wypowiada... Super... Czyli jeśli np. nie słucham gadania gości z cyrku (czyt. sejmu) to nie mogę się na ten temat wypowiedzieć (nie słucham np. dlatego bo pieprzą brednie...)? Czyli aby móc według was mieć zdanie w jakiejś dziedzinie muszę w niej siedzieć i znać ją od deski do deski, na wylot, jak własną kieszeń...? Czyli od dziś nie mogę wypowiadać się w temacie hip-hopu (choć parę płyt przesłuchałem przez pół), popu, dance, techno, nie mogę też mówić o programach w telewizji których nie oglądam (ale np. kiedyś oglądałem, ale teraz już odkryłem co za syf jest z nich... - tak samo z rodzajami muzyki...) i wielu innych rzeczach, nad których teraz wymyślaniem nie chce mi się myśleć... Super...
Ficket [ BMX ]
No już doczytałem do kończy (czyli do mojego posta) i zauważyłem, że nic oryginalnego nie zostało w tym wątku później już powiedziane... :) A i jeszcze jedno... Jaelle ta zasada jaką napisałaś często jest przezemnie stosowana (nie słucham bynajmniej hip-hopu i nie jestem raperem... :)) i wiele razy uratowała mnie od niskiej oceny w szkole albo czegoś innego... ;)