Mazzop [ spamer ]
Format dysku
Mój kolega na pewien problem --> na początku dysk mial 2 partycje - potem format - zabawa fdiskiem i zostala tylko 1 , tyle że teraz jak chce sformatować dysk to w pewnym momencie (na początku/w środku/na końcu - generowane "losowo" :)) pojawia sie jakiś komunikat (i tu niestety nie wiem dokładnie jaki) , coś w stylu "Boot sector (not activated/modifcet) " i płyta główna wygrywa jakąś melodyjkę, formatowanie dobega do końca ale nie można zainstalować żadnej windy (próby z Me i 98 skońzcyły się fiaskiem :(() - scandisk przechodzi ale zaraz potem jest moment, w którym win coś sprawdza, pojawia się na środku ekranu "czarna dziura" i ...koniec.
czekam na rozwiązanie - najlepiej dziś do 23 (z konfiguracją moze być problem - ale jak będzie potrzebna tosię spytam i napiszę )
rozwiązanie pewnie banalne ale ja to się na "tych" sprwach nie znam :))
Pozdro
Mazzop
Joanna [ Kerowyn ]
Spróbuj utwórzyć z powrotem dwie lub więcej partycji. Byc może masz bardzo duzy dysk, i są kłopoty z jego obsługą. Optymalna wielkość partycji do przechowywania danych - z uwagi na wielkośc klastra to 8GB. (pomijam specyficzne zastosowania - typu długie pliki film, muzyka) więc warto dysk podzielić. No chyba, że kolega przeprowadził formatowanie niskopoziomowe - nie zwykły format, wóczas mogą byc poważniejsze kłopoty
_ARTi_ [ Maximus ]
Wylacz ochrone antywirusowa w biosie plyty, moze to to???
Stary jak węgiel [ Pretorianin ]
Teoretycznie napęd typu IDE ignoruje formatowanie niskopoziomowe, niby je robi ale tak naprawdę to nie. Należy użyć narzędzi typu Partition Magic do usunięcia istniejących partycji, następnie założyć nowe i sformatować dyski logiczne. Formatować należy w trybie standartowym ( nie szybkim). Jeżeli dysk przejdzie je pomyślnie to jest OK. Jeżeli formatujesz w trybie speed to następnie badasz powierzchnię dysku scandiskiem lub czymś podobnym (badanie pełne). Problem może też być w : 1. Przegrzewaniu się dysku. 2. Problemach z kontrolerem. 3. Trybach dostępu ( jakie DMA 33, 66, 100 ?). 4. Usterce dysku.
NicK [ Smokus Multikillus ]
Hmm, kiedyś miałem coś podonego. Może wystarczy na nowo ustawić aktywną partycję w fdisku - tę na której jest wgrany system.
P|_um [ Pretorianin ]
ja takie problemy zalatwialem dysk edytorem pierwsze sektorki dysku zapisywalem losowo "ZEREM" ;-) i po tym zabiegu ... dysk byl widziany jak prosto z pudelka ....(calkowicie czysty boot sector ;) ale ... tutaj moze tez pomuc fdisk /mbr (czyli czyszczenie master boot recorda ...) ale moge sie mylic :-) (dysk edytor nigdy mnie nie zawiodl :)
kamyk_samuraj [ Generaďż˝ ]
Ale chyba najlatwiej to zrobic konkretnym programem do partycjonowania nap. Partition Magicem. Praktycznie bezbledny. Ale jest jeden problem: wersja 6.0 nie obsluguje dyskow > 20 GB. Tak wiec zostaja wersje 7.0 i 8.0. Ewentualnie (jak masz czas) low level format. Ale to juz naprawde ostatecznosc. Chociaz zawsze dziala
Mazzop [ spamer ]
THX ALL !! ja to mam qde szczescie - zakładam wątek a doslownie minutke potem mi padł internet (to #*&*(&*^ chello - grrrr :(() i dopiero teraz się ruszyło troche wiecej szczegolow (chociaż już nie potrzebne - kolega nie jest cierpliwy i dysk znajduje się w , jak by to powiedzieć, "serwisie naprawczym" :)) Joanna ---> dysk caly ma rowniotko 8Gb :)) ( i inne pytanie - ja mam 20 podzielone na 2x10 - zmiana- np. 4 na system i 2x8 coś zmieni???) "No chyba, że kolega przeprowadził formatowanie niskopoziomowe - nie zwykły format, wóczas mogą byc poważniejsze kłopoty" no wlasnie - moga byc klopoty gdy zwykle formatowanie nic nie dalo to uruchomilismy z biosu low level format - to źle ??? :(((( Stary jak węgiel --> Partition Magic dziala pod dosem ??? skad sciagnac ??? format byl bez zadnych parametrow ale mimo to zawsze pojawial sie ten blad z boot sectorem , a poza tym to 2. i 3. nie wiem nawet co to :)) 1. i 4. mozliwe - format byl dlatego , ze sie caly system pokaszanil i all wolnooo dzialalo, ale scandisk nie wykrywa Nick --> dysk jest czysciutki (po -nastu formatach :)) - 1 partycja , która automatycznie robi sie aktywna P|_um ---> tego to juz wogole nie rozumiem :) no moze to z fdisc /mbr troszeczkę :) kamyk_samuraj --> byl low level format - nie pomogl (znaczy sie potem zrobilismy zwykly format i nadal to samo:(((()
Vein [ Sannin ]
ja tez mialem problemy z ochrona antyvirusowa, nie moglem zadnego winszkopa zainstalowac po sie pojawiala "czarna dziura" :)
Mazzop [ spamer ]
Problem jednak nie leżał w dysku tylko gdzieś tam indziej (to tylko jeden Bóg wie :)). Sformatowany inny dysk (a w zasadzie dyskietka - 600mb) na tym samym kompie wykazywał podobne objawy.A teraz komp to nie wykrywa nawyt żadnych dysków (tzn starego i "dysk-ietki"). Pozdro Mazzop
kamyk_samuraj [ Generaďż˝ ]
No wiec pozostaje kupno nowej plyty lub kontrolera (ja bym sie skusil na UltraATA 133). Ewentualnie próba zabawy z plyta.
P|_um [ Pretorianin ]
hmm ile kosztuje taki kontroler ? i jak z obsluga linuxa czy ktos wie ? .... bo tak sobie teraz pomyslalem ze na serverku mamy 2 dyzie ata 100 a na starej plycie ... i troche sie dyski mecza tam i poca ... a tak na sterowniczku ... bylo by nice :-/
Vein [ Sannin ]
moim zdaniem niema co kupować kontrolera, kup jkąś płyte główną, będzie lepiej