GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

"Pod Rozbrykanym Nazgulem" tom 416

21.09.2003
09:37
smile
[1]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

"Pod Rozbrykanym Nazgulem" tom 416

A droga wiedzie w przód i w przód, choć zaczęła się tuż za progiem...”
Leniwie nuciłeś starą pieśń i tu przyniosły Cię nogi.
Nie wiesz jak tu dotarłeś, nie wiesz, jaki to czas i kraje,
A karczm się widzi tak wiele, gdy się przez życie wędruje.
Stoły stoją puste, siatkę tworzą w drewnie rys tysiące,
Wiatr w kaganku świszczy, a w kominku leżą drwa stygnące.
Gollum jakiś markotny, okiem w Twą stronę tęsknie błyska,
Zwykle w karczmie o poranku, pustką świeci jego miska.

Pomyślisz - tu nic się nie dzieje, tu nie spotkasz człowieka,
Nim kaptur naciągniesz, wyjdziesz, usiądź przy stole, poczekaj.
Przyjdą inni skoro Anor do horyzontu się zbliży,
Puchar wino wypełni, gwar rozmów powietrze ożywi.
Pusta miska Golluma zadźwięczy, gdy wrzucisz Skarb skromny:
Rybę w srebrzystych łuskach albo suchar niedojedzony.
Rozmowy rozpoczną się różne, włącz się w którą zapragniesz:
O piwie, o smokach, broni, o dziejach Śródziemia również.

Zobaczysz tu wiele dziwadeł, istot wybór szeroki:
Ludzie, Krasnoludy, wampiry i Elfy Pięknookie.
Wędrowców, kapłanów i bardów, mądrali i statsiarzy,
Wybieraj, przebieraj, ktokolwiek tylko Ci się zamarzy.

To FoXXXMagda, w swej elfiej mowie Pellamerethiel zwana,
Która dawno, dawno temu tę karczmę ufundowała,
Historię Śródziemia powie, ma wiedzę swej rasy godną.
A najpiękniejsza kami przywita Cię słowem pogodnym.
Z Vilyą pomówisz o sztuce, ambitne są to tematy,
Inna sprawa - to sztuka parzenia kawy i herbaty.
Miła nam Elfka sarenka rozmyśla o sensie życia,
Zaś niepozorna Cody pierwsza do walki i krwi picia.
Sprytna Półelfka martusi_a i Meeyka - smoków treserka,
To chyba wszystkie bywające w naszej karczmie dziewczęta.

Barman o smoczym imieniu to Drak'kan, miłośnik piwa,
A gofer, ten, który je warzy, w piwniczce się zaszywa.
Cokolwiek blady wampir Spooke przychodzi wkrótce po zmroku,
Błyskając długimi kłami, skupia się na szklance soku.
Bywa, że przyjdzie i mati, Drow małomówny i skryty,
A Looz^, Gondorczyk prawdziwy, nie zadaje głupich pytań.
Iarwain Ben-Adar o wystrój i nastrój karczmy się troszczy,
A topór krasnoluda Jolo raczej przyjaźnie błyszczy.
Arahno mówi, że lubi pająki, człek tajemniczy,
Zapewne w ciemnych lasach Mirkwood nigdy nie był leśniczym.
Wiedźmin - krasnolud Paudyn piwem w kącie się delektuje,
Jednak wkrótce swym ostrzem potworów krwi zasmakuje.
Wpada tu z miną groźną Mysza - szef patrolu orczego,
Ale to Ork po naszej stronie, więc bać się nie ma czego.

I to mniej więcej wszyscy, więc wybór masz chyba dość duży?
Zamów kufel piwa z Bree, odpocznij po trudach podróży,
Rozgość się i rozluźnij, i nie przejmuj się niczym w ogóle:
Miłej uczty życzy ekipa „Pod Rozbrykanym Nazgulem”.

21.09.2003
09:41
[2]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

Targowisko Próżności czyli stali (i byli) bywalcy karczmy na gobelinie (ekhm) autorstwa niezrównanego barda hugo :::>

21.09.2003
09:44
[3]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

Specyjały kuchni śródziemnej, skarby krasnoludzkich i niziołkowych browarów, aromatyczne napoje z elfich winnic i suchy chleb... a raczej owies dla konia. Rivendellicious!

NAME YOUR POISON :::>

21.09.2003
09:46
[4]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

Na wypadek, gdyby ktoś miał problemy z wyobraźnią lub nie widział dokładnie w oparach ziela fajkowego informujemy, ze karczma wygląda tak: (namalowana przez Iarwaina

21.09.2003
09:48
[5]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

Nieco inną wizję wnętrza naszej świątynii miał Drak'kan:


A ja po tylu 'statsiarskich' (a któż to jeszcze liczy?) postach życzę gościom smacznego i bawcie się dobrze!

21.09.2003
09:58
smile
[6]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Wreszcie nowa część :) Mi sie nie chciało ;P

21.09.2003
10:14
[7]

cronotrigger [ Rape Me ]

Siemka!

Mi też nie chcialo sie zakładac ;)))

Dzisiaj jade na żużel..
Jedziemy z Piłą o utrzymanie ( a raczej o baraże)
GKS musi wygrać!!! GKS! GKS! GKS!

22.09.2003
03:47
[8]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

świat zmieniony
burzy falą
w sztormie wrażeń
topisz okręt

pośród snów,
gdy każdy marą

gubisz kompas

żagle w strzępach
ster w odmęcie
wioseł nie ma

tajfun wszędzie

albo rekin,
albo życie

albo Wyspa
i odkrycie

Skarbu,
który w oczach
zalśni

kiedy spojrzysz
w snu odbicie

i dopłyniesz
by odpłynąć

i zrozumiesz
by nie pojąć

Cody...
tylko...
takie myśli
są o świcie....

22.09.2003
09:10
[9]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

hi all:)
Vilya --> jestes swieta:)))
Angelord --> ie powiem, zeby mnie ten fragmencik nie zaintrygował;)
"pochylone dachy domów
się prostują,
tak jak wieże
z mgły
kościołów"
:))
Borch (sam sie zgodziłes;) --> nie ma tak łatwo;)) i sorry za literówki...dopiero teraz sie kapnełam ile ich było:/

Zmykam do szkołki, zostawiajac Krew:) na razie.

22.09.2003
09:11
[10]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

aaha i jeszcze jedna sprawa:)
Nie, zeby sie czepiała(wcale;P) ale jest wersja Hall Of Hame bez biełego paska:)


---->

22.09.2003
09:19
[11]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Bosh, ale ze mnie statssiara:(
oczywiscie chodzi o ten egzemplaz --> :)

22.09.2003
09:42
[12]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Witam wszystkich :) I ja przed szkółką postanowiłam wpaść i zostawić coś na ząb dla zgłodniałych Nazgulowiczów.
Miłego dnia!

22.09.2003
10:17
smile
[13]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

czołem! rise and shine, Ciceley!

cały weekend oglądałam stare (ale przecież nie ma nowych) odcinki "Przystanku Alaska" - łezka się w oku kręci za czasami młodości!

juz w tym tygodniu zamieszkam z naszą karczmianą Kami :) zdaje się, że trzeba ułożyć grafik imprez i spotkań kulturalno-towarzyskich...

Cody ::: jaki Biały Pasek?? następnym razem Ty zakładaj Nazgula, bo ja w ogóle nie wiem, o co Ci chodzi... :| a w ogóle to dlaczego się do mnie nie odzywasz, zarazo?

a zatem jeszcze kawa, a ja nurkuję w dodatku "Praca" do wyborczej
miłego dnia!

22.09.2003
13:31
smile
[14]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Dzień dobry część i czołem, pytacie skąd się wziąłem... wylazłem z wyrka, cały skacowany po wczorajeszej "imprezie" :)) U mnie nie ma grafiku, wszystko odbywa się tak spontanicznie :PP

Czas na coś, co pomoże mi stanąć na nogi :))

22.09.2003
14:05
[15]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

eee? et tu Vilya kontra me? no co Ty:) Ja po prostu nie lubie Karczm zakladac...:(
Pelle --> ja mam dzis na obiad sznycle :((((((((
Paudyn --> Krew?:))

22.09.2003
14:14
smile
[16]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Cody ::::> Tylko jeśli z procentsmi :)) A z czym te sznycle? :)) Nigdy nie jadłem tego wynalazku :PP

22.09.2003
15:20
[17]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Paudyn --> Moja Krew ma zawsze duzo %;)), a sznycle to to samo, co u Was kotlety mielone :) - imho najochydniejsze danie swiata:((

no, ale ja lece sie uczyc:( na razie.

22.09.2003
15:26
smile
[18]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Aaaa kotelty mielone ochydne ??? Przyrządzone przez moją mamusię są fantastyczne, z cebulką w środku i masą przypraw :)) Następnym razem jak będą u Ciebie sznycle, to zaprość mnie na obiad... albo nie, zaproś Angelorda ;)))

22.09.2003
17:40
smile
[19]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Mniam!

23.09.2003
01:26
[20]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Nawet nie ma po kim zmywać...

23.09.2003
04:30
[21]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Cody ---> <yes>

spadałem dziś

z wysokiej skały

zepchnął mnie wiatr
albo się potknąłem
może ktoś popchnął

nie pamiętam

wiem tylko
że leciałem

i brakowało tchu
na krzyk

milczałem

a potem już
była tylko ciemność

przeklęty
nocny mrok

i w mroku
Nic

lecz w nicości

Ktoś

Ty

23.09.2003
12:38
smile
[22]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Zawsze jest po kim sprzątać :PP

Angelord chyba nie dostał zaproszenia na obiad... albo wprost przciwnie, może to te sznycle tak go natchnęły? :PP

23.09.2003
18:44
smile
[23]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Tylko pod warunkiem, że były ciężko strawne. Albo lekko nadpsute :-p

23.09.2003
20:17
smile
[24]

Mysza [ ]

No muszę stanowczo stanąć w obronie mielońców... Paudyn ma rację... w domowym wykonaniu, z cebulką, przyprawami, pieczarkami... mniam... do tego młode ziemniaczki z koperkiem i mizeria... zgłodniałem... :))))

Vilyo --> Widzę, że nadszedł Czas Zmian... :)))) Powodzenia w szukaniu... i odezwij się czasem... :))))

Cody --> No ja po tym zdjęciu widzę, że Ty naprawdę miłośniczką broni jesteś... a oto mój ostatni nabytek... rewelacja... najlepsza tego typu beretka dostępna w Polsce... polecam... niezawodna... ------>

Angelo --> Widzę, że jak złapało tak trzyma... grabulka bracie... :))))

Kawki (adin... dwa... tri...) --> ...albo uciekały... :P :)))

23.09.2003
20:21
smile
[25]

Mysza [ ]


A to moje maleńkie marzenie... ale ta cena... :/

23.09.2003
22:24
smile
[26]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

hejka:-)

Paudyn ---> piąteczka;-) Co Ty chcesz od mojego natchnienia lol?;-) Na obiad, co prawda nie zaprosili, ale co się odwlecze, to nie uciecze - btw - a Kogoś zobaczyc, gdy wokół nie ma nic - to bardzo pozytywne i wcale nie sznyclowate (nota bene - w kwestii kulinaryjnej -nie jestem wybredny) ;-))

Mysza ---> grabulka;-) Cóż, to Muza wywołuje we mnie inspirację, a ja tylko ją staram się uchwycić;-))

<chyba już koniec lata>:-(

23.09.2003
22:38
smile
[27]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Mysza ::::> To żeś się wstrzelił, bo ja nie łączę produktów skrobiowych z białkowymi, a Ty mi tutaj ziemniaczki + kotlecik :P Sadysta :))) Nie lubię Cię :P

Angelord ::::> No ba, piątala :) Ja nic od Twojego natchnienia nie chcę, wręcz przeciwnie, wszystko, co stanowi źródło inspiracji godne jest pochwały... no może prawie wszysko ;)) Jak już CIę zaproszą, to niezapomnij zwinąć dla mnie parę kotlecików :P Bo ja też wybredny nie jestem ;)

23.09.2003
22:52
smile
[28]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Paudyn ---> nie ma sprawy - jak już bym tam trafił - to i tak pożerałbym bardziej wzrokiem....i rzecz jasna wcale nie potrawy.. - zatem, nawet na surówkę możesz liczyć;-) Lecz mhm... trochę to może dziwnie wyglądać - przyszedł - pogapił się - schował jedzenie do torby - i poszedł hiehie;-)

23.09.2003
23:01
smile
[29]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Angelord ::::> Jak dobrze się zakręcisz, to druga strona też będzie się gapić i nawet nie zauważy, gdy zwiniesz coś do torby :PP Cel uświęca środki ;PPP Ale ja samolubny jestem ;)) No dobra, najpierw możesz się napatrzeć, potem zwijaj co tam się pod rękę nawinie... tylko nie zapomnij, bo głębia oczu pochłonie Cię bez reszt... eee chyba mogę zapomnieć o kotletach :PP

23.09.2003
23:05
smile
[30]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Paudyn ---> mhm..... jakby co... to jakoś Ci to później wynagrodzę... hiech ;-) BTW -- ale jesli przy stole będzie więcej osób ? To przecież qrna wszystkich nie zahipnotyzuję, a tym bardziej nie zakręcę <loling turlaning heihiehie>;-)))

23.09.2003
23:08
smile
[31]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Dobry wieczór!

Mogę zaparkować na zapleczu? Żeby jakiś Rozbrykany Niezgul nie porysował mi lakieru!

Mysza - Z czym do gościa? :-D

23.09.2003
23:12
smile
[32]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Angelord ::::> Znajdziesz mi jakąś fajną mulatkę i zapomnę o szkodach ;)) A jak będzie więcej osób, to wskażesz za okno i krzykniesz "o rety, co to? Kosmici !!!" Wszyscy rzucą się do okna, a Ty spokojnie sprzątniesz co trzeba :P To nawet lepsze niż hipnoza :))

BTW. Zawsze się zastanawiałem, co też oznacza Twój subnick, oświecisz mnie ? :))

23.09.2003
23:15
smile
[33]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Paudyn ---> mulatkę ???????:-))))) Łoj - to może być problem - mhm.... a może być blondyna po solarium ?;-)

sic me servavit Apollo - to z Horacego - "tak ocalił mnie Apollo" :-)

pierzasty ---> piąteczka:-)

23.09.2003
23:22
smile
[34]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

3Kaffki ::::::> Może chcesz sobie, albo komuś sprawić pojazd? Bo mam do sprzedania :PPP ::::::::>

Angelord :::> Napaliłem się na mulatkę, więc będziesz musiał się troszeczkę postarać :PP Bo blondyna końcu wyblaknie i to bez wybielacza :PPP Poproszę taką z jasnoczekoladową karnacją, długie kręcone włosy, duże.. oczy :PP Aaa no i zmysłowe usta :PP

A ten Apollo chyba póki co prowadzi Cię na zgubę :PP

23.09.2003
23:28
smile
[35]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Paudyn -
W sam raz na moje "kierownicze" zdolności!
Razem z garażem i łódką?
:-)))

23.09.2003
23:46
smile
[36]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Paudyn ---> ej... Ty nie za wiele wymagasz w zamian za te sznycle ...?;-))))))

23.09.2003
23:47
smile
[37]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

TrzyKawki :::> Można zawsze ponegocjować :PP Butelka żubróki i garaż Twój :PP A jak dołożysz kratę Tyskacza, to dostaniesz też łódkę... bynejmniej jednak nie Bols :PPP

23.09.2003
23:49
smile
[38]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Angelord ::::> Ja tylko przedstawiam miłą memu sercu alternatywę :PP Mogą być sznycle, ale mimo wszystko wolałbym tą, jak ja to nazywam, "mieszaneczkę":PP

23.09.2003
23:54
smile
[39]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Paudyn ---> to już qrna Ci te sznycle dam, bo z "mieszaneczką" może być kompletny klops ;-))) BTW - a na forum nie ma żadnej w tym stylu...?;-)

24.09.2003
00:00
smile
[40]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Angelord ::::> Na forum nie zauważyłem :PPP Ale wiem, że w Londynie są przeróżne piękności, może tam poszukasz?? :)PP

A gdzieś w Bygdoszczy studiuje ta oto pani :PP Mieszaneczka w sam raz :PPP

24.09.2003
00:00
smile
[41]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Paudyn - STOI !

24.09.2003
00:04
smile
[42]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

3Kawki :::> Ta pani to w ramach zaliczki? :PP

24.09.2003
00:16
smile
[43]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Paudyn ---> mhm...no i mamieszało Ci się hiehiehie ;-) <to mnie jednak Apollo ratuje prawdziwie - jest qrna realistą;-))))>

24.09.2003
00:19
smile
[44]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Ano, ale pomarzyć zawsze można ;))

A teraz dobranoc, czas na mnie :) Może ta pani mi się przyśni ;))

24.09.2003
00:24
smile
[45]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Papa!

24.09.2003
00:25
smile
[46]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Paudyn ---> mhm... czyli można Ci zyczyć... zamulonych snów;-)))

24.09.2003
01:02
smile
[47]

Mysza [ ]

Paudyn --> A ponoc tak mieszanki przeróżne lubisz? :P:))))

Kawki (pierwiastek z dziewięciu) --> No widzisz... ale ją tą beretkę mam nie tylko na zdjęciu... a w tym przypadku fakt, iż kaliber mniejszy, a i kulkami strzela plastikowymi to już sprawa drugoplanowa... :))))

Angelo --> Chwytaj zatem... dzień, Muzę, sznycle, szyneczki i serduszka... bo głupio trochę pozwolić, aby życie nam między palcami przeciekało... :)))))

24.09.2003
01:19
smile
[48]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Mysza ---> święta racja, życie jest diabelnie krótkie, a na dodatek, na sam koniec jeszcze trzeba się zestarzeć - nie chcę qrna - jesli już - no bo wyjścia nie ma - to chcę umrzeć młodo, z własnymi zębami, ze świezym spojrzeniem, i głową pełną pomysłów ! Amen ! :-)))

24.09.2003
01:34
smile
[49]

Mysza [ ]

Angelo --> Tego umierania młodo to nie jestem taki pewien... może na starość odnajdę spokój? Ale póki co wolę "Wielkie żarcie" niż "Latarnika" :)))))

24.09.2003
01:42
smile
[50]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Mysza ---> ech... umrzeć młodo to nie jest głupi pomysł - o ile się jest wolnym, jak sokół na niebie - a zresztą, nawet na galerach, czy chrześcijańskiej rodzinie - starość to error, który Stwórca walnął, a szatan ukradł patcha ;-) BTW - "Wielkie żarcie" - lol - fakt - ale może byc też "Jaś nie doczekał" hieheihie;-)

24.09.2003
02:00
smile
[51]

Mysza [ ]

Angelo --> Z tym, że to największy błąd w Wielkim Skrypcie Stworzenia to się jednak zgodzę... więc może ten pomysł ze zrobieniem sobie resetu przed ujrzeniem blue screena nie jest wcale taki zły? No i zawsze istnieje szansa, że sformatuje nas jakiś haker... taki już ten świat zabawek mechanicznych... więc niektóre Jasie rzeczywiście nie doczekują... ale z drugiej strony... stary człowiek też czasem może... ale z trzeciej... cóż z tego, że morze, skoro kocyk na kolanach?

24.09.2003
02:06
smile
[52]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Mysza ---> no ba! A jeszcze sobie qrna pomyśl o tych wszystkich wirusach na starość - stary procesor, stary trwardy dysk, wyblakły monitor, rozjeżdżona myszka (u Pań), albo (u Panów) połamany joystick - qrna - Trojan pod kroplówką - o nie! Trza reset zrobić i.... po cichu liczyć na restart w Edenixie;-)

24.09.2003
02:15
smile
[53]

Mysza [ ]

Angelo --> Więc reset postanowiony? Tylko teraz trza by pomyśleć nad metodą... żeby w ostatniej chwili nadgorliwi serwisanci nie skorzystali z opcji przywracania systemu... bo zaraz potem niezawodnie uruchomią systemy diagnostyczne w poszukiwaniu rzekomego wirusa... w swej ślepocie nie dostrzegając, że jest nim sam system...

24.09.2003
02:23
smile
[54]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Mysza ---> metoda jest prosta - FORMAT C: - i lulu - bez rzadnego bólu - a co będzie potem, Adminów - kłopotem hiech;-)

24.09.2003
02:24
smile
[55]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

ŻADNEGO - psiakrew <browarek;-P>

24.09.2003
03:17
smile
[56]

Mysza [ ]

Angelo --> Przeca ludzką rzeczą błędzić... :))) A jak mawiają, czasem szewc bez butów chodzi... :P :))) I hehehe, tak patrząc na naszą dzisiejszą rozmowę i epitaficzne wybryki to nie Jasie i Starcy, tylko kosiarz umysłów naszych dziś dotknął... :))))

A teraz oddam się przyjemności snu... póki co doczesnego, przaśnego, conocnego... (browarek, ej ten browarek... muli...:P :)))

24.09.2003
03:26
smile
[57]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Mysza ---> spokojnych snów - bez sokowirówek i kosiarek wokół;-) <BTW - jeśli hipoteza, stanie sie tezą - wówczas jest dowodem;-)>

24.09.2003
03:35
smile
[58]

Mysza [ ]

Angelo --> Oby!! I wzajemnie... przeca lepsze Muzy... we śnie choćby... chociaż i na jawie bym przez niektóre chciał być natchniony... :)))) (...a dowód niesie w sobie prawdę... ale przecież nie ma prawd absolutnych...)

24.09.2003
04:38
smile
[59]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Cody --->

a kiedy łza
płynie
chłodną nocą

gdzieś pośród
cieni
całkiem niewidoczna

skrycie zakryta
przed światem

dopłynie

wprost do marzenia
które będzie świtem

jutrznią nadziei,
co się w uśmiech
spełnia

gdy Twój zobaczę,
w oczach bez imienia
Cody
ta zwykła
łza ciemna
w Twoim spojrzeniu
gorycz
w blask
przemienia...

24.09.2003
08:23
smile
[60]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Angelo ---> zdaje sie, ze jej to nie rusza...

24.09.2003
10:05
smile
[61]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Uaaa, jak to fajnie było spać :P Nie jestem pewien, bo pamiętam jak przez mgłę, ale chyba coś mieszanego mi się przyśniło :PPP

Mysza ::::> Nie każda mieszanka wychodzi na zdrowie, jak zmixujesz piwo, wódkę i szampana, to będziesz biedny :PPP

Angelord ::::> Musisz się bardziej postarać, następnym razem może coś spamiętam, a nie tak przez ścianę coś mi świta :PP

Piotrasq ::::> Ciii, bo zauważy :>

24.09.2003
18:36
[62]

tygrysek [ behemot ]

witam porą, w której umiera dzień i budzi się noc
czas kiedy ciepłe wino zmienia się w krew

usiądę sobie tam w kąciku

24.09.2003
18:57
[63]

Faolan [ BOHEMA ]

Witajcie
I zatrzymawszy rumaka wstąpiłem na chwilę w znanym mi przybytku. Piwa bym wypił choć abstynentem i kilku historyi wysłuchał...

24.09.2003
19:43
[64]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

cześć.. trochę trudno mi się wyplątać z objęć nowej płyty Stinga (najlepsza rzecz na zranione serce), ale widzę, że niecodzienni goście zawitali...

Faolan ::: historia z A. i Zielonookim Potworem rzeczywiście przypomina telenowelę. Żenada, lepiej o tym zapomnieć. Piwo. (dla mnie grzane, bo gardło boli...)

tigre ::: witamy w naszym nieskromnym przybytku! doprawdy, zaszczyceniśmy wielce Twoją pokątną obecnością. Masz Piwko i "szacuneczek". ;-)

24.09.2003
19:49
[65]

Faolan [ BOHEMA ]

Witaj Vilyo
Raz na jakiś czas odwiedzam ten przybytek... może nie długo znowu wpadnę w objęcia Internetu... o ile znajdę trochę wolnego czasu... dorosłość - jakoś mi się nie podoba...
Ale co ma wspólnego historia A i Zielonookiego Potwora z Czarnookim T.?

24.09.2003
20:11
smile
[66]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Salve all;-)

Piotrasq ---> a Ciebie rusza ? hiehie;-)))

Paudyn ---> ależ na tym polega urok "zamulonych snów" - że jest fajnie, ale niczego sie później nie pamieta ;-))) BTW - od kiedy chorujesz na mulatki?:-))

24.09.2003
20:11
[67]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

Faolan ::: A. jest ogniwem łączącym Czarnookiego i mnie. Wspólna bardziej-niż-znajoma, która nagle stwierdziła, że. As I said, to nie temat na forum - zbyt żenujące (dla wszystkich podobno-niezbyt-zaangażowanych stron). EOT, z cichym "szkoda" w głębi duszy.

ale tym lepeij - nawet słowa piosenek nabierają nowego znaczenia. Pomijając fakt, że to nowa piosenka... (Sting - Inside)

Inside the doors are sealed to love
Inside my heart is sleeping
Inside the fingers of my glove
Inside the bones of my right hand
Inside it's colder than the stars
Inside the dogs are weeping
Inside the circus of the wind
Inside the clocks are filled with sand
Inside she'll never hurt me
Inside the winter's creeping
Inside the compass of the night
Inside the folding of the land

Outside the stars are turning
Outside the world's still burning

Inside my head's a box of stars I never dared to open
Inside the wounded hide their scars, inside this lonesome sparrow's fall
Inside the songs of our defeat, they sing of treaties broken
Inside this army's in retreat, we hide beneath the thunder's call

24.09.2003
20:49
[68]

Faolan [ BOHEMA ]

Vilya:: Masz rację, to nie temat do otwartej rozmowy. Maybe someday we will get a chance to talk about it... Maybe...
Może, gdzieś tam wysoko siedzi sadysta, który żywi się każdym naszym niepowodzeniem... Nie, nie może - na pewno. I mi stawia kłody na drodze najpierw przeniesienie w starej pracy, a teraz (o słodka ironio) nowa praca. W sumie to już się z tego wszystkiego śmieje, bo płakać już nie mam siły.
Tekst piosenki - wiem i rozumiem.

Ale ja już sycę się tym:

I had an urge to build a cage around the sun
I couldn't find a way to say no
I took a check on all the meters in my room
I kicked the dog and said let's go
The clouds were hanging low above the path
I had my arm around a sundown
I pinned my baby into yanking satan's crank
Bum deals with a thin smile.....oh yeah

Pushin up and pushin down against the sky
Like there's muscles 'round my torso
Fourth dimension of smiles, strokes and knifes
This little pig has gotta go go
To live and blow all of that piss into your heart
You got veins of iron, baby
Oh man this egg is way too hot
Lay on a rock and split open.....oh yeah

And all the lies that you tell me
All the lies I tell myself
There are ?? coming on now
Like it's screwed itself in hell
You gotta go where this is headed
Kiss the sun to be alive
I'm a king ??
?? burn my eyes

So in the end I had a cage around the sun
Looked pretty horny if I do say
The dog is dead and the sacrifice is done
All in all a pretty good day
The ocean parts and the meteors come down
Laid out in amber baby
Fate c'mon and slap me in the head
Punch the switch arrivederci

24.09.2003
21:13
[69]

Faolan [ BOHEMA ]

Żegnam wszystkich.
Niektórym mówię "do zobaczenia", innym dużo szczęścia, a jeszcze kilku przesyłam całusy i tą mała pieśń zespołu, który odmienił moje życie, czyli dżemu babci Pearl.

"I will light the match this mornin' so I won't be alone
Watch as she lies silent for soon light will be gone
Oh I will stand arms outstretched pretend I'm free to roam
Oh I will make my way through one more day in..hell....
How much difference does it make
How much difference does it make yeah...

I will hold the candle till it burns up my arm
Oh I'll keep takin' punches until their will grows tired
Oh I will stare the sun down until my eyes go blind
Hey, I won't change direction, and I won't change my mind
How much difference does it make
Mmm, how much difference does it make..how much difference...

I'll swallow poison, until I grow immune
I will scream my lungs out till it fills this room
How much difference
How much difference does it make"

24.09.2003
22:06
smile
[70]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Angelo --------> w życiu !

24.09.2003
22:19
smile
[71]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Joł madafakas :PP

Tigre :::::> Joł, piwa Ci u nas dostatek, choć pewniakiem już Cię tu nie ma ;)

Angelord ::::> No właśnie mam dziwne wrażenie, że śniło mi się to co powinno, ale nie dam głowy, wszystko jakieś takie zamazane :)) Na mulatki choruję już od jakiegoś czasu, nie pamiętam niestety dokładnie ;) Jedno jest pewne, takie jasnoczekoladowe dziewczyny działają na mnie, że lepiej nie mówić :))No i koniecznie z długimi, najchętniej kręconymi włosami... aaaa ja nieszczęscy, gdzie ja taką znajdę... ostatnio gdy przebywałem na Wyspach Brytyjskich, spotkałem w miasteczku Canterbury panią mych snów... do dziś rwę sobie włosy z głowy, że nie miałem aparatu :P Co za cudo.. No ale w zupełności wystarczy mi pani zapodana przeze mnie wczoraj... te kucyki na środkowym zdjęciu sprawiają, że mam ochotę wskoczyć w monitor :PP Link poniżej dla przypomnienia ;))

24.09.2003
22:26
smile
[72]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Piotrasq ---> no i o to chodzi - życie musi być poruszające ;-)))

Paudyn ---> qrna, fakt, to ciężki ideał - ale skoro kręci, no to szukać trzeba - zacznij od zagranicznych czatów, wyhacz, rozkochaj, pojedź na wakacje - przywieź - pożyj kilka lat - a potem ....hiech... potem będziesz marzył o blondynkach;-)))

24.09.2003
22:30
smile
[73]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Paudyn -------> może być, ale ja wolę zdrowe, białe, słowiańskie dziewuchy :)
A ta strona jest zdrowo porąbana - wiek i miejscowość jest niby tylko podawana w wersji fotki PRO, a wszystko to jest przedstawione w opisie tej dziewczyny :)))

24.09.2003
22:37
smile
[74]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Angelord ::::> No i właśnie w tym klops, musiałbym się chyba na dłużej za granicę wyprowadzić.. zresztą przy dzisiejszych perspektywach to nie wykluczone... Ale jak się dorobię i w międzyczasie coś złowię, to za włosy ją i do kraju :PP Choć kto wie, może na starość zmieni mi się i będę rwał blądwłose laski :PP

Piotrasq :::::> Takie zdrowe, białe słowiańskie dziewuchy to często pokazują na rosyjskich kanałach na kablówce.. najczęściej biegają z wałkiem :PPP A stronka jest teges, tyle co ja tam się napatrzyłem...;)) No i jeśli jakaś chce to poda, ale jeśli nie, to potrzeba wykupić fotkę pro... gorzej będzie, jak w fotce pro też nie podane :PPP

24.09.2003
22:37
smile
[75]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

Panowie ::: jesteście wszyscy MSŚ! Tak uprzedmiotowić (eee?jak to się odmienia??) niewiasty!
A niewiasty nie znajdą w sieci strony z przystojnymi facetami! Chyba, że to strony dla panów grających dla innej drużyny... :-/

tak sobie tylko narzekam, nie przejmujcie się...

24.09.2003
22:43
smile
[76]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Eeee tam, uprzedmiotowić to ja bym dopiero chciał :PP A tak to sobie tylko pomarzyć mogę :PPP

A tak w ogóle to na tej samej stronce są fotki panów, spróbuj :PPPP

24.09.2003
22:47
smile
[77]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

Paudyn ::: ja wolę oceniać wygląd na żywo.. na fotce każdy może wyglądać atrakcyjnie, nawet ja ;-)...

24.09.2003
22:48
smile
[78]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Co fakt, to fakt, można się naciąć, ale nie to w gruncie rzeczy jest najważniejsze, nawet na najpiękniejszą kobietę przechodzi mi ochota (proszę nie brać tego zbyt dosłownie :PPP) gdy okazuje się, że ma w głowie jedno wielkie g... :))

24.09.2003
23:03
[79]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

Paudyn ::: i nawzajem! :P
Z żalem jednak przyznam, że nie działa to w drugą stronę - nawet jeśli facet jest inteligentny, dowcipny, kulturalny i w ogóle the best, ale nie ma chemii... to nic z tego. Człowiek to doprawdy durne zwierzę.

24.09.2003
23:04
[80]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Co wyjątkową okolicznością raczej nie jest...

24.09.2003
23:10
smile
[81]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Vilya :::> Ależ proszę, co prawda to prawda ;)

A jak to już dawno ktoś kiedyś odkrywczo stwierdził, miłość to chemia... ach jaka szkoda, że nie da się tym sterować... a gdyby jeszcze dało się wpłynąć siłą woli na czyjąś chemię.. :PPP

25.09.2003
00:16
smile
[82]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Dobra, ja spadam do wyrka :))

BTW. Jak Boga kocham, chyba wciągnęło Wilczycę w tą stronkę, bo nie daje znaku życia :)))))))

25.09.2003
00:23
smile
[83]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

Paudyn ::: ja wolę poczytać zamiast oglądać. I gdybyś wiedział, jakie strony są w moich Ulubionych, nasłałbyś na mnie Szwadron Moralności Ojca Rydzyka.

też dobrej nocy życzę

25.09.2003
01:01
smile
[84]

Mysza [ ]

Tavern sweet tavern!

Vilyo --> Nie kuś w tak intrygujący sposób, bo kiedy ciekawość i wścibstwo zwyciężą... zostanę hackerem... :)))

Paudyn --> Ale jakże wydatnie wzbogacę wtedy swoje wnętrze... no i oczywiście istnieje duża szansa na uzewnętrznienie się... mieszanki najlepszym lekarstwem na introwertyzm? :)))

Angelo --> A może jeszcze szybciej zatęskni za "zdrowymi, białymi, słowiańskimi dziewuchami (by Piotrasq:)"... marzenia są najpiękniejsze, kiedy zostają... marzeniami... :)))

Faolan --> Hejka jedyny prawdziwy polski Irlandczyku... piąteczka... :)))))

25.09.2003
01:36
smile
[85]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Dobranoc :-)

25.09.2003
01:59
smile
[86]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Paudyn ---> niekoniecznie za włosy - można za dłoń hiech ;-) Ale, ale - czy kobieca inteligencja się dla Ciebie nie liczy ? Only wygląd...?

Mysza ---> hiech...a ja nie wiedziałem, że Piotrasq to taki marzyciel - qrna, On mi zawsze na brunetkowicza wygladał <loling>;-)))

Cody --->

przyleciało
do ogrodu
po zachodzie

małe światło
cichy odblask
elfich skrzydeł

flirtowało
z melodyjką
jaką wietrzyk
w liściach skrył

rozbawiło
nocnych gości
nawet wilka
który do Księzyca
wył

no i odleciało
wprost na Antypody
z jednym słowem
w swoim blasku
tak tak tak
z Tobą
Cody..


25.09.2003
02:00
[87]

tygrysek [ behemot ]

dziękuję za powitanie Vilya :)
czuję się zaszczycony i pozostawiam pokłony

Paudyn --> a jakim browarkiem mnie uraczysz ?? :)


zmykam przez szparkę w dzwiach
znikam w bezkresnym mroku
i jedynie ślad wspomnień po mnie zostaje

25.09.2003
03:19
smile
[88]

Mysza [ ]

Angelo --> No i widzisz jak Cię bestia zmylił?? A tak a propos kobiet... cóż czasem z tego, że inteligencja za rękę z urodą się trzymają, skoro ducha między nimi nie uświadczysz?

25.09.2003
03:35
smile
[89]

Mysza [ ]

Anyway... Piotrasq mi zawsze wyglądał na Piotrasq'a... dziwne, nie? :))))

25.09.2003
08:26
smile
[90]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Piotrasq w zasadzie sie nie odmienia.
To tak, gwoli scislosci...

25.09.2003
08:41
[91]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

dzień dobry!

kawa ::::>
i
zaczynam Przerażające Pakowanie... najgorsza część przeprowadzki...

Mysza ::: hackerem to sobie możesz, jak ja od października nie będę miała internetu! :P

25.09.2003
09:35
[92]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

hi all:)
Zrobiłam sobie dzis wolny dzien wiec troszke posiedze i nadrobie zaległosci. Wszytsko przez tych **** rodziców:((

25.09.2003
09:53
smile
[93]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

oo co ja widze:)
Tygrys odwidził nasza wspaniała Karczme:))
Tygrysek --> pamietaj, zawsze jest tu cieplutki kacik dla Ciebie. O kazdej porze dnia i nocy znajdzie sie ktos, kto bedzie chcial podrapac Cie za uszkiem:))

25.09.2003
11:04
smile
[94]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Witam :)

Vilya ::::> Kto wie, może i zadzwonię dzisiaj lub jutro do Ojca Dyrektora. Albo nieeee. oszczędzę CIę, w końcu od października będziesz odcięta od świata (serio taka posucha?) więc póki co wyszalej się, tylko w granicach przyzwoitości :PP

Mysza ::::> Nie wiem, czy faktycznie wzbogadzisz swoje wnętrze, chyba, że o burze i zawieruchy :PP A z uzewnętrznieniem nie będzie problemu, co z drugiej strony nie jest aż takie złe, w końcu jakoś trzeba przeczyścić organizm :PP

Angelord ::::> Za dłoń to po dobroci, też wolałbym w ten sposób, ale nigdy nic nie wiadom ;) Z drugiej strony na ręku też może się coś trafić :PPPP Co do Twojego pytania, to powinienem się obrazić :/ Toć to próba spłycenia mojego światopoglądu oraz podejścia do kobiet i nadania mi tytułu MSŚ :)) Widać, że nie czyta się wszystkiego, patrz mój post do Vilyi z [24.09.2003] 22:48 :))

Tygrysek :::::> A może być owo cudo na obrazku? :))

25.09.2003
11:15
[95]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Paudyn --> miło wiedziec, ze ktos zyje w Nazgulku:))

A tak btw to czy ktos wie, czy niejaki Arahno jeszcze istnieje?

25.09.2003
11:29
smile
[96]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Cody :::> No przecież od jakiegoś czasu Nazgul tętni życiem, czyżbyś nie zauważyła? :PP Oj nieładnie ;) Arahno.. cóż, jak będzie chciał/mógł to się pojawi. Cierpliwość jest cnotą :))))

25.09.2003
11:37
[97]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Paudyn --> tylko nie zaczynaj z cnotą! ;))
A własciwie to tylko tak pytałam...

Poki co - Krew stawiam:)

25.09.2003
11:41
smile
[98]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Cody ::::> Ja nie wiem, o czym Ty myślisz :)) Mówię o cnocie charakteru, a to chyba plus :PPP Niektórym tylko jedno w głowie ;))

25.09.2003
11:44
[99]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Paudyn --> no co Ty?;))) Mnie?? ;P

25.09.2003
11:45
smile
[100]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Taaa, a może nie? :PP Wujek Paudyn wie, co mówi ;))

25.09.2003
11:54
[101]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

A tam gadanie;))

A na razie ide cos zjesc [;(((((] i poczytac [:)))))]
bye

25.09.2003
12:16
[102]

tygrysek [ behemot ]

a to dla niej
dla tej która błądzi

25.09.2003
13:42
smile
[103]

Mysza [ ]

Witam o wyjątkowo wczesnej porze:)

Vilyo --> Czyżbym więc musiał zostać pospolitym włamywaczem? :))))

Wujku Paudynie --> No jaki to wujek domyślny... hohoho... :P :))))

Piotrasq --> A licentia poetica? Seneka i Angelo nie mogą się mylić! :P :)))))

Tigre --> Aleś się tajemniczy braciszku zrobił... :))))

25.09.2003
15:34
[104]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Krwistoczerwona roża...tajemnica?

25.09.2003
15:45
smile
[105]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Mysza ::::> Jestem przecież pijanym prorokiem.. a może nie? :PPP

Cody ::::> Miałaś czytać :PPP

25.09.2003
15:56
[106]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Paudyn --> przeciez czytam! Mozna chyba przerwac na chwilke, gdy tajemniczy Tygrys przynosi tajemnicze kwiaty?, prawda?:)

No dobrze, dobrze, ide sobie. Musze dzis przerobic ponad 20 pytan z antyku, ale nie wiem co z moim skupieniem, bo cos nieustajaco bryka mi w głowie...:)

25.09.2003
16:02
smile
[107]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Uuu, ja widzę, że dziwna nostalgia ogarnęła Nazgula, a obiekt westchnień nic sobie z tego nie robi..wstyd, wstyd ;))

25.09.2003
16:05
smile
[108]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

Cody ::: coś Ci "bryka w głowie" ? LOLing... ja chyba nawet wiem, co (a raczej...). I Wujkowi Paudynowi takie nieprzyzwoitości na pewno by się nie spodobały...

which reminds me: Paudyn ::: nie sądzisz, że "Wujek Paudyn" to dość obleśne określenie?

25.09.2003
16:07
smile
[109]

Mysza [ ]

Tak to juz bywa z tymi obiektami westchnień, pijany wujku proroku... :)))

25.09.2003
16:17
smile
[110]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Vilya ::::> Faktycznie coś Ci chodzi po głowie, jeśli już nawet "wujek Paudyn" źle Ci się kojarzy...:) Teoretycznie wszystko może się skojarzyć, ale bez przesady :P I wcale mam nic przeciwko temu czemuś brykającemu w głowie, sam do świętych też nie należę... a może stąd ten wujek ;PP

Mysza ::::> Oj tak, ale powiedz to adoratorom ;)) Oni pewnie mogliby polemizować z tak spokojnym określeniem stanu rzeczy :)) Pewnie Cody chce ich wziąść na przeczekanie :PP Takie są te dzisiejsze kobiety, niedostępne, chłodne i wyniosłe... dlatego marzy mi się gorącokrwista i uczuciowa czekoladka ;))

25.09.2003
16:21
smile
[111]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Salve all:-)

Mysza ---> mhm... na temat kobiecej duszy niedawno spór toczyłem i puentę Twoją całkowicie popieram;-)

Paudyn ---> ależ czytam <niemal> wszystko, tylko w Twoich charakterystykach zabrakło mi opisu cech mentalnych - stąd też podejrzenie, iż może jednak... uroda w Twych oczach ważniejsza;-))

Cody ---> antyk, antyk... wspaniali ludzie i wspaniałe czasy...

Idź ścieżką Orfeusza
wprost do granicy Piekieł

tam Hermes

będzie czekał
aby w czeluść powieźć

Ten mądry bóg Arkadii
krainy niedźwiedzi

wprowadzi Cię

powoli

w głębię antycznych
znaczeń

choć świat
ten już miniony

w ruinach
hermetyczny...

jak popiól,
co w Pompejach
Vesuvia pomnik
wznosi

bez niego
nie ma reszty

Kultura bez sumienia

Spójrz...

Hermes już unosi
Twą duszę

z ramion Lenia;-)))

25.09.2003
16:40
smile
[112]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Angelord ::::> Myślałem, że to oczywiste :) Ale niech będzie, powinna być inteligentna, mądra, dowcipna, szczera, uczuciowa, wesoła, pozytywnie nastawiona do życia, nie powinna obrażać się o byle g..., stroic co chwila fochów :)) Nie wymagam ideału, bo takiego rzecz jasna nie ma, kobitce przebywanie ze mną sprawiać przyjemność i oboje powinnismy się czuć w związku bezpieczni :) Mam nadzieję, że ten opis wraz z wcześniejszym, dotyczącym aparycji, pomoże Ci w odszukaniu właściwej partii dla mnie, w razie gdyby te sznycle nie wypaliły :PP Co do wyglądu, nie oszukumy się, facet był, jest i będzie mimo wszystko wzrokowcem :P

25.09.2003
16:46
smile
[113]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Paudyn ---> "facet był, jest i będzie mimo wszystko wzrokowcem" -- fakt - a wiesz dlaczego ?;-) Btw - "powinna być inteligentna, mądra, dowcipna, szczera, uczuciowa, wesoła, pozytywnie nastawiona do życia, nie powinna obrażać się o byle g..., stroic co chwila fochów" - jak to qrna nie jest opis ideału, to ja jestem ślepy;-)))

25.09.2003
16:59
smile
[114]

Mysza [ ]

Paudyn --> Ooo... koncert życzeń? :))) I uważaj... żeby wymarzona czekoladka nie okazała sie zbyt uczuciowa i zbyt gorąca... bo sparzyć się można... a potem z wielkiego ognia tylko popiół zostaje... :P :)))

Angelo --> Oj... ślepota Ci chyba nie grozi... :))) Chociaż zaślepienia to i ja czasem doświadczam... ale jakże niekiedy przyjemnego... :P :)))

25.09.2003
17:03
smile
[115]

Mysza [ ]

Aha... ta ślepota to oczywiście wtedy szczególnie przyjemna, gdy laska odpowiednia... :)))

25.09.2003
17:04
smile
[116]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Mysza ---> no przecieram monitor regularnie... ale czasem lubie spojrzeć prosto w Słońce - właśnie ślicznie grzeje... chyba pora na trochę ruchu, ale qrna gardło mnie boli ech...:-(((((

25.09.2003
17:06
smile
[117]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Angelo :::::> Dlaczego? Sądziłem, że nas tak matka natura stworzyła, ale jeśli jest inaczej, to chętnie się dowiem ;) Zbiór cech, który podałem, można chyba określić jako standardowy, jeśli chodzi o męskie preferencje, przynajmniej z tego co się czyta, choć z drugiej strony nie wiadomo, czy ktoś nie pisze czegoś pod publiczkę :) Co do ideału, opisałem tylko jego główne cechy, sam ideał chyba kształtuje ich natężenie, każdy preferuje inne proporcje :) Bo to, że co jakiś czas zdażą się kobiecie odchyły, wiadome jest od najdawniejszych czasów, w końcu nie nadarmo ludziska przekazują nam z pokolenia na pokolenie: "kobieta jest po to, żeby ją kochać, a nie po to, żeby rozumieć" :PP

Mysza ::::> Raczej niestety życzeń ;) Chyba wolę mimo wszystko oparzenia, niż odmrożenia :))) A jeśli tak bardzo lubisz niezłe laski, to zaprasam pod link ;))

25.09.2003
17:11
smile
[118]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Paudyn ---> ""kobieta jest po to, żeby ją kochać, a nie po to, żeby rozumieć" -- to samo można powiedzieć o ładnych roślinkach w ogrodzie, albo o pierwszym chomiku za młodu;-)) Btw - wyjaśnię, jak wrócę - mykam na Słońce.;-) <"laski" grna extra, ale coś zbyt bierne;-)>

25.09.2003
17:14
smile
[119]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Angelord ::::> Powiem Ci, ze lepiej rozumiem zachowanie swojego zwierzaka, niż jakiejkolwiek kobiety :PP Ale to tak na marginesie ;)) Cóż, trzeba próbować, choć ów wysiłek można określić jako MISSION IMPOSSIBLE :P

Laski są dla Myszy, nie lubi gorących, więc dałem mu bierne ;))

25.09.2003
17:16
smile
[120]

Mysza [ ]

Angelo --> Ja znalazłem rozwiązanie na czasem dopadające mnie niechciejstwo lub stany nieobłożniechorobowe... przynajmniej dwa razy dziennie serwuje sobie godzinne spacerki lub bieganko... bo muszę... bo psiak musi... :))))

Paudyn --> Znalazłem coś dla siebie... "Jak widać i te perwersyjne laski miewają złożone osobowości..." - Piękno, złożoność i odrobina pieprzu w jednym... tylko dlaczego tam nie ma kontaktu? :))))

25.09.2003
17:22
smile
[121]

Mysza [ ]

Paudyn --> A kto powiedział, że nie lubię gorących? Ja tylko Cię ostrzegałem... przed nadmiarem tego żaru... bo od przybytku, ale co za dużo... :)))))

25.09.2003
17:27
smile
[122]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

halooo, czy może ktoś założyć nową część wolną od MSŚ???
pliiiiiz

25.09.2003
17:31
smile
[123]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Mysza :::> A taki mi się oziębły wydawałeś :PP Skontatkować to się musisz z twórcami stronki :PPP Oni dadzą namiar ;))

A nową część może założy Mysza, wraz ze swoją upatrzoną laską :PPPP

25.09.2003
17:35
smile
[124]

Mysza [ ]

A co? Nie zrobię tego? Nie zrobię? Z MęskoSzowinistycznoŚwińską przyjemnością... :P :))))

25.09.2003
17:44
smile
[125]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

A gdzie tutaj są MSŚ ?

25.09.2003
17:57
smile
[126]

Mysza [ ]

Jest już Nowe... follow the Icarus...

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.