GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Forum CM: SŁUŻBA NIE DRUŻBA cz.1 ** Na 5 minut przed...**

20.09.2003
17:53
smile
[1]

TASIOR_Gdynia [ Legionista ]

Forum CM: SŁUŻBA NIE DRUŻBA cz.1 ** Na 5 minut przed...**

Nieuchronnie zbliża się ta chwila... Na karcie mobilizacyjnej widnieje data 1 października. Sam sobie jeszcze nie zdaję sprawy, w jakie gówno wdepnąłem. Ale nie mogę nikogo winić... Sam chciałem. Dni płyną powoli, wstaję późno i budzę się późno. Moje lenistwo sięga stanu nieprzyzwoitości. Wydaje mi się, że ta karta mobilizacyjna jest dla mnie uprawnieniem na wszystko. To jest chyba na tej zasadzie: Państwo będzie mnie męczyć przez rok, to jestem wielką ofiarą i wszystko mi wolno w ramach rekompensaty. Dziwne myślenie, ale tak jest. Niezwykłym zrządzeniem losu, ten ostatni miesiąc jest ładny, ciepły i obfity w imprezy. O tak, mam teraz film, mam zamiar nie opuścić żadnej imprezy w 3-mieście. Czas schodzi w sielski sposób, choć coraz częściej doskwiera mi nuda. Tylko czasem w snach, przewijały się wizje życia w "ZIELONYM KLASZTORZE" Czekam na wypłatę, która ma być orientacyjnie pod koniec miesiąca, toteż na razie jestem zapożyczony, bo inaczej bym nie wyciągnał tego wszystkiego. Gorzej będzie, jeżeli przyjdzie parę dni po czasie, bo wtedy na przepustkach mogę się nie pokazywać w Gdyni. Wszyscy kumple ze mnie bekę kręcą, gdy siedzimy przy piwie. Gdzie tylko się przewinie w TV jakiś temat o wojsku, poleci w radiu jakaś piosenka czy co, automatycznie staję się obiektem niesamowitych drwin. Kiedy siedzę z kumplami i zaczynamy rozmowę o kobietach, to jest już koniec... Wrzucają mi do głowy wizje, wszystkie z możliwych sposobów, w jakie kobieta może doprawić facetowi rogi. No właśnie... To jest kolejna para kaloszy... A raczej problem ciężki jak FILCÓWKI a nie kalosze... Mam dziewczynę od prawie roku. Sami rozumiecie... Pojawia się jeden problem: CZYŚCI MNIE NA SAMĄ MYŚL O TYM, CO TUTAJ MOŻE SIĘ WYRABIAĆ, PODCZAS MOJEJ NIEOBECNOŚCI !!! Dopiero teraz dostrzegam, jak bardzo ważne jest zaufanie. Ufam jej bardzo bardzo, chociaż obawy zawsze się pojawiają i jest to niezależne od zaufania. W miarę upływu dni staję się coraz posępniejszy. Spędzamy ze sobą bardzo dużo czasu i jest wspaniale. Za każdym razem, gdy tak spojrzę na nią gdy wykonuje jakieś czynności, gdy się śmieje albo gdy śpi, to dopiero czuję, za czym będę tęsknił. Powiem wam panowie, że to na prawdę problem dużej wagi, jednak jestem dobrej myśli i wierzę w to coś.. Zostaje około tygodnia do wyjazdu. Zaczyna się robić dziwnie. Coraz częściej wpadam w refleksję i myslę całymi dniami. Jednak o samej służbie nic wam niepowiem. Śpię niepewny jutra, oczekuję z pewnym wciąż niedowierzaniem na to, co mnie czeka... Może to dziwne, ale ja już się czuję żołnierzem, już prawie się nie czuję cywilem. Zastanawiam się, jaka będzie konfrontacja mitów z rzeczywistością. Obawiam się trochę fali, obawiam się tego, że będę żadko i na krótko wychodził. a najgorsza jest w tym świadomośc, że w razie gdybym tam dostał świra albo nie wytrzymał, to moge mieć pretensje tylko dla siebie, ponieważ poszedłem na ochotnika. To wszystko, co mogę wam powiedzieć o tym, jak to jest na 5 minut przed... Chwilami bierze mnie duma, chwilami wpadam w panikę. Nie moge powiedzieć, że moje myśli idą jednym kierunkiem, że są jednokolorowe. Jak na razie mam mieszane uczucia i takie pozostaną do momentu, gdy się czegoś nie dowiem.



Następna część dopiero po przysiędze, bo dopiero wtedy mogę wam powiedzieć coś konkretnego. Mam nadzieję, że uda mi się wszystko przedstawić w sposób wyczerpujący a zarazem i śmieszny i refleksyjny. Teraz już tylko będę czekał na słowa " Ja, żołnierz Rzeczypospolitej Polskiej...". Dopiero po tych słowach można już coś powiedzieć. Mam nadzieję, że moja seria spotka się z zainterersowaniem i uznaniem. Może oduczycie się rzucać w bitwach BO lub BB plutonów i kompani na rzeź, nie będziecie starali się utrzymywać za wszelką cenę jakichś budyneczków czy lasów, bo tam w grze giną tylko żołnierze ze składu i są tylko tym czerwonym krzyżykiem. jedyno, co w tym budzi jakieś emocje, to wkurzenie, że skład jest niepełny i że ma ograniczoną siłę ognia. Ale tym takim szeregowcem będe ja, i niechciałbym, aby dowódcy tak mnie traktowali. Tego mi życzcie!!!

Z pozdrowieniami: TASIOR


SALUT !!!!

20.09.2003
18:18
smile
[2]

===Elvis=== [ Powrót Króla ]

Świetny pomysł i bdb wykonanie:)Mam nadzieje ze przed wyjazdem skoczymy jeszcze na pifko^:)^Napisz o której masz pociag i z jakiego peronu to wpadne ci pomachać.

Nie daj się w tym wojsku...

Pzdr

Marcin W. von Elvis

20.09.2003
21:42
[3]

Da real Odi [ Konsul ]

Tasior ----> bardzo fajnie napisales. Trzymaj poziom.

Co do woja....
Jestes ochotnikiem. Badz dumny z tego.

Co do CM....
Obiecuje zrezygnowac z bezsensownych szarz na flagi! ;))

21.09.2003
09:05
smile
[4]

GenLee [ Konsul ]

Tasior----------> tylko jedna uwaga. Dziewczyna jesli chcialaby Ci przyprawic rogi to moze to zrobic w kazdej chwili, a nie wyczekiwac az wyjedziesz do wojska. Wiec uspokoj sie, bedzie dobrze. Zreszta zobaczysz jakie listy bedziesz od niej dostawac i jak bedzie na Ciebie patrzec podczas odwiedzin :)). Glowa do gory zolnierzu!

22.09.2003
13:58
[5]

Wosho [ Centurion ]


Swietny pomysl i wykonanie:)))
Gratuluje:)))
Pozdrawiam.
Wosho

22.09.2003
14:04
smile
[6]

neXus [ Fallen Angel ]

Trzymaj sie dzielnie!
I jak mawial Napoleon - pamietaj ze kazdy zolniez nosi bulawe marszalka w plecaku
Za to po powrocie podskoczysz na sam szczyt ligi - same czyste zywe doswiadczenie :)))

28.09.2003
19:01
[7]

Marder [ Konsul ]

Tasior ------> Byłem w wojsku to wiem co teraz czujesz, co będziesz czuł w trakcie i jak będziesz po wyjściu opowiadał kumplom przy piwie jak to było. Podstawowa zasada, którą musisz wyznawać to: Przedemną tysiące po mnie miliony. Tylu chłopaków sobie poradziło to i ty wytrzymasz. Co do notowania spostrzeżeń to raczej z początku nie będziesz miał na to czasu. W Wojsku żołnierz nie może się nudzić. Ale później czas będzie Ci się dłużył szczególnie w ostatnich tygodniach.
Trzymaj się !

Pozdrawiam

28.09.2003
19:36
[8]

dw4rf [ Generał ]

Tasior --> daj namiary na dziewczynę, to się nią zaopiekujemy ;)

28.09.2003
20:09
smile
[9]

TASIOR_Gdynia [ Legionista ]

Tak Tak Dw4rf !! Tylko bez takich, bo poznasz potęgę 7,62mm !!! A ja jestem prawdziwy świr !!!

28.09.2003
20:32
[10]

swietlo [ Canaille Carthagienne ]

Dw4rf --> jak to mowił Wiaderny: "że żona przyjaciela we wojsku to swiętość"

28.09.2003
20:32
[11]

swietlo [ Canaille Carthagienne ]

Dw4rf --> jak to mowił Wiaderny: "że żona przyjaciela we wojsku to swiętość"

28.09.2003
23:19
smile
[12]

BamSey [ Generaďż˝ ]

Dw4rf-----> Wstawiaj te duże GOL-owskie żólte bużki bo na te na końcu zdania nikt nie zwraca uwagi;) i jeszcze naprawdę kulkę dostaniesz a szkoda by było:D

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.