BriskShoter [ Senator ]
Karczma "Pod Głodnym Trollem" Część 68.
Wprowadzenie do naszego świata
Tak... każdy przybywający rozpoznaje niepowtarzalny klimat tego miejsca. Nadzwyczaj przyjazna atmosfera, wspaniałe piwo i zakąski, a co najważniejsze wspaniałe towarzystwo. Tuż przy barze siedzi elf Blood_x - legendy głoszą, że wraz ze swoją partnerką niejednego smoka położył na łopatki, aczkolwiek jej w Karczmie nigdy nie widziano. Tuż obok Orrin - najczęściej zamawiający; stały klient - ten mocną ma głowę. Tak go to przywiązało do tego miejsca, że postanowił tu zamieszkać (w tajemnicy powiem pięknym paniom, że mieszka na pierwszym piętrze w pokoju nr 13, ale ja nic nie mówiłem :)). Czasami bywał w Karczmie, mężny człowiek o czarnych włosach Sir Klesk, który zawsze tutaj szykował się do kolejnych bitw wraz ze swymi najemnikami. Tam gdzie niegdyś siedział jeden z pierwszych podejmujących Karczmę, trochę nienormalny, Luty Tur pozostało tylko krzesło, pewnego dna zbzikował i po prostu podskoczył, a następnie wyparował. Jedni odchodzą, a inni przybywają tak też przybył właśnie Gris. Ten niziołek odbył w swojej dziedzinie wieloletnią praktykę, co można poznać po jego okrąglutkim kształcie. Łatwo z nim nawiązać rozmowę (pod warunkiem, że nie jesteś kobietą), więc z pewnością chętnie wyjawiłby Ci sekret wspaniałej potrawy. Pędź do kuchni to może go jeszcze zastaniesz zanim przyśnie pod piecem. Masz szczęście - nie zdążył jeszcze zasnąć, gdyż akurat coś pichci. Wróćmy jednak do głównej sali, bo nie mam zamiaru rozczulać się nad szczegółami. Kolejny stolik zajmuje Ehhh, o którym nie mogę dużo powiedzieć ze względu na jego tajemniczość (kiedyś mały i niepozorny, ale ostatnio zaczął dużo jeść i urósł do wzrostu prawie równego wyrosłemu trollowi - tym samym okazało się iż jest jednym z 3 naczelnych pół-demonów, z czego pozostałe 2 już dawno zaginęły). Bardzo ważnym miejscem w Karczmie jest jeszcze kominek, w którym zawsze pali się ogień podniecany przez szefa ochrony Karczmy - wielkiego trolla Sulika, który jednocześnie jest swoistą maskotką Karczmy. Niektórzy wędrują po świecie, aż w końcu dowędrują do pewnego miejsca w którym zostają na stałe. Właśnie tak trafił tu Danley, który zawsze wędrował po świecie, niejedno widział i niejednego dokonał, jednak w Karczmie postanowił pozostać na stałe. Jest on człowiekiem, jako wojownik jest szlachetnym paladynem, wynajmuje pokój nr 9. Zawsze lubi sobie łyknąć piwka korzennego, które wcześniej lubi nalać sobie sam. Natomiast w najciemniejszym kącie Karczmy siedzi tajemnicza postać licząca cały czas pieniądze Karczmy i tym samym nie pozwalająca na bankructwo owej, a tą tajemniczą postacią jest nam dobrze znany BriskShoter uwielbiający wylegiwać się w łaźni i popijać tam piwo w spokoju zastanawiając się jaki numer wyciąć po wyjściu z łaźni, jest on też człowiekiem ubóstwiającym poruszać się w samym ręczniku po Karczmie tym bardziej im więcej niewiast jest w pobliżu. Na zapleczu pośród garnków czai się z mieczem wyszykowanym na Smoki i innych nie mniej groźnych przeciwników waleczny, acz czasem majaczący prze sen o wielkich bitwach z przeszłości: wojak a zarazem kucharz drogi M-Hunter, któremu czasem trzeba wylać kubeł zimnej wody na głowę, aby się trochę opamiętał. Wszystkim przynosił jedzenie i napoje kelner centaur o zacnym imieniu QQuel, który był jednym ze współzałożycieli jeszcze wtedy Karczmy, ale ostatnio słuch po nim zaginął podobno widziano go daleko na wschodzie walczącego z gryfami - tak przynajmniej mówią plotki. Wróćmy jeszcze na chwilę do ochrony Karczmy, w której pracuje wiele osób, które to były już wymienione, ale oprócz nich są też iluzjonista Xelloss. Przejdź więc może na chwilę do jego stolika - tylko ostrożnie, lubi ten człowieczyna czasem znienacka rzucać na prawo i lewo zaklęciami oślepiania - ma on bardzo potężną moc magiczną, ale sam czasem nie wie jak jej użyć. W ochronie pracuje również bard i właściciel Karczmy Dubroles we własnej osobie, jest on elfem światła i znakomitym magiem oraz bardem - jego przemówień słuchają wszyscy z zapartym tchem, a natomiast jego magicznej mocy boją się nawet najpotężniejsze stworzenia i wysłannicy zła. Karczmę czasem też odwiedzają różni goście. Ostatnio w zaczęła przesiadywać tu przeurocza półelfka martusi_a, która w spokoju w kąciku przy stoliku popija sobie nektar i tak sobie popijając obserwuje poczynania gospodarzy - co prawda jest z konkurencji, ale jak sama powiada "Trzeba żyć w przyjaźni z sąsiadami". Ostatnio w Karczmie pojawił się ponownie zacny wojownik z morskiego rodu Sahaugin we własnej osobie 1michał, który to od czasu do czasu w obliczu zagrożenia chętnie pomaga. Do Karczmy wkraczał też czasem podobno bogaty Dwalin posiadacz wielu kopalni i ogromnego majątku, ale plotki głoszą iż co niedziele można go spotkać żebrającego pod pobliską kaplicą. A wszystkiego dopatruje z nikąd i zewsząd będąc wszystkim, a zarazem niczym trój osobowa postać Narratora, który to został stworzony do pilnowania porządku w Karczmie, ale tym samym spowodował wiele zamieszek. Ostatnio przybyli dwaj nowi karczmarze zwani: Word, który jest wszędobylskim wojownikiem i mimo swojego wieku i tego że się często potyka wpadając najczęściej na niczego niespodziewające sie niewiasty, dalej potrafi laską odganiać napastników, oraz Craven, który poszedł w ślady swojego dziadka i wyszedł z lasu "Trzech Elfów” w poszukiwaniu przygód. Wszyscy wiemy, że w Karczmie powinno się dużo dziać i tak też jest. W ostatnich dniach Karczma funkcjonuje jak nigdy dotąd, gdyż ciągle mamy nowych gości, którymi są arthemide, Rogue, Gambit, BiZkiT77 i madrico. Na razie są tylko gośćmi wiec nie znając ich zbyt dobrze, nie wiem co mógłbym o nich napisać, ale w przyszłości na pewno się to zmieni. Czasami przychodzi do nas także Justa, dziewczyna w niepoprawnie krótkiej szacie, która z wiadomego tylko jej powodu upodobała sobie naszą Karczme. Ostatnimi czasy po wszystkich imprezach sprząta nam Cradif, który zatrudnił się jako nowy sprzątacz, a od rana zwykle pije z Danley'em piwo schłodzone prosto z beczki, która w lodówce cierpliwie na nich czeka i nie ważne skąd się tam wzięła (chodzi mi o beczkę, nie lodówkę :D). Za Karczmą Hellcat prawie codziennie wieczorem parkuje swojego smoka, który nieposłusznie czeka, aż go ktoś zje, jednak nie może się doczekać ostatnio, gdyż prawie nikomu po trunku nie chce się wychodzić z Karczmy. Z K@milem (chłopak ma podobno kompleks wielkości luf ale co ja tam wiem, najlepiej spytajcie go sami :D ) i Blendon'em wieczorami, a niekiedy nawet w ciągu dnia prowadzi się niezapomniane rozmowy - przy piwie oczywiście:D. Kto pije "od czasu do czasu... od przytomności do nieprzytomności i tak w kółko"?:D No cóż, odpowiedź jest jedna: krogulczas inaczej zwany Aschkerot'em, który oprócz picia lubi także napadać na karawany, oczywiście te nocne:D. Po takim napadzie jest zawsze najbogatszym człowiekiem w Karczmie, przez co ma dodatkowe obowiązki - stawianie piwa:D. Ku uciesze dotychczasowych mieszkańców Karczmy, pokój zaczęła wynajmować FemmeFatale. Ta Przedstawicielka Płci Pięknej wywołała tak duże zamieszanie i zaciekawienie swoim wprowadzeniem się, że Zarząd musiał specjalnie dostosować jej pokój oraz zabezpieczyć przed działaniem magii, aby reszta Bandy nie narzucała się jej. W myśl zasady, że skarby trzeba chronić wszystkimi dostępnymi środkami, pokój ten też jest dodatkowo potajemnie chroniony przez Trolla SULIK'a, BriskShoter'a i oczywiście Word'a, jedynego członka Bandy, który może wchodzić do tego pokoju :D W slady FemmeFatal poszła także Mroofka, która w najlepsze zadomowiła sie w Karczmie i dotrzymuje kroku w piciu reszcie Bandy. Swoją żywiołowością potrafi przekonac do siebie każdego, dzięki czemu także dostaje to co chce:) Na szczęście Mroofka nie zdobedzie tak łatwo wpływu na Zarząd Karczmy, ponieważ jest on tfardki a nie mientki i odporny nawet na uroki PPP :D Do Bandy dołaczyli także TrzyKawki i Hadriel. Ten ostatni to Archanioł (upadły nie upadły tego nie wiadomo, ale na pewno jeden z najwiekszych w Karczmie awanturników i łowców przygód:D, który aż strach pomyśleć dlaczego osiadł akurat w takim miejscu jak nasza Karczma. Jedno jest pewne, póki co jest mu tu dobrze, ponieważ Góra zawsze stawia piwo. W pobliżu Karczmy trzeba uważać na smoka który parkuje w okolicy a należy do Hellcat'a. Godnym zauważenia jest, że Hellcat bardzo lubi pokazywać swoje cudo innym tak więc chętnych zapraszamy do stajni lub za Karczme :D (Karczma nie ponosi odpowiedzialności za straty moralne po tym spotkaniu ;D Coraz częściej w Karczmie widywany jest także Banita, któremu baaardzo przypadło do gustu to miejsce. Niektóre żródła donoszą jednak, że prawdziwym celem wizyt Banity jest pilnowanie SULIK'a i BriskShoter, którzy ostatnio darzą wiekszym zainteresowaniem niejakiego Allana :D Ale bądżmy szczerzy, Pierwsza Dama Bezsenności Justa sie dowiedziała tak wiec z pieknej męskiej przyjażni nici :D (choć nigdy nic nie wiadomo :D A pozostaje miec nadzieje, że Ci wspaniali przedstawiciele płci meskiej wyjda zopresji cało :D Nie byłbym sobą, gdybym nie wspomniał o kolejnej PPP, która ostatnio umila swoją obecnością oraz uśmiechem nudne życie Karczmiarzy a mianowicie o ZeTcE:D, która w nagrode za sprzątanie (do którego nikt jej nie zmuszał) dostała specjalny strój, jak najbadziej pasujący do jej pięknych oczu :D W Karczmie znalazł swoje miejsce także niejaki Torn. Powiadają, że nie ma ani takiej rzeczy ani takiego miejsca, którego ów wędrowiec w ostrzępionym, zakurzonym, czarnym płaszczu by nie widział.
A dla wszystkich przygrywa autor i tylko czasem skoczy do kąta na partyjkę szachów...
W naszej Karczmie trzeba płacić za picie i jedzenie. Ceny nie są zbyt wygórowane, ale musimy cos zarabiać. Prosimy o przygotowanie sakw (każdy pracownik otrzymuje na dobry początek 200sz + Pensję, a odwiedzający 175sz), nie przeklinanie i miłą zabawę. Mamy także nadzieję, że przystosujecie się do tego wstępu.
Menu:
Potrawy:
Dzik w sosnach - 25sz
Guziec z Afryki - 30sz
Ogon smoka (wystarczy dla 4 osób) - 250sz
Cały smok (wystarczy dla wszystkich w karczmie) - 5000sz
Uszy smoka - 40sz
Potrawka Wołowa - 10sz
Cielęcina duszona - 15sz
Kurczak / potrawy drobiowe - 10sz
Carpe diem (ostre) - 5sz
Naleśniki - 15sz
Ogon pantery - 15sz
Pieczone zające - 15sz
Przepiórki - 15sz
Stek maga - 15sz
Przysmak elfa - 19sz
Karp pieczony - 15sz
Sum smażony - 15sz
Sum w sosie - 20sz
Specjalność Babki Sulika - 50sz
Smażona ryba - 35sz
Zupy:
Mleczna & Mussli - 9sz
Barszcz czerwony z wkładem (krwisty; z kaszanką) - 15sz
Fasolowa - 10sz
Ogonowa - 10sz
Barszcz krasnoludzki - 10 sz
Rosół drwala - 10 sz
Krem bazyliszkowy - 50sz
Podróżnym:
Kiełbasa zwykła - 5sz / porcja dzienna
Kaszanka - 10sz / porcja dzienna
Lembas - 40sz / porcja dwudzienna; sycąca
Alkohole (większość w przeliczeniu na dzbany):
Beczka piwa 20l. - 20sz
Beczka piwa 50l. - 75sz
Piwo zwykłe - 3sz
Duże piwo - 7sz
Piwo korzenne / ziołowe - 5sz
Piwo czarne - 8sz
Piwo "Zabójca smoków" - 29sz
Piwo wiedźmińskie spod Kaer Morhen - 25sz
Magiczne piwo Dwalina - 40sz
Wino białe / czerwone - 10sz
Wino Niziołkowe (mocne) - 15sz
Rum magiczny (długotrwały; wzmacniający; na mrozy; jeden zakup starczy na 3 dni) - 20sz
Woda Ognista 120% - 54sz
Miód pitny - 5sz
Kwas lodowy - 6sz
Kwas krasnoludzki - 15sz (bardzo mocne)
Napój pobudzający magicznie - 10sz
Herbata zielona - 10sz
Napoje abstynenckie:
Gorąca czekolada: 10sz
Mleko - 3sz
Soki warzywne / owocowe - 3sz
Herbata - 2sz
Woda - 1sz
Napój dziadka Hebrona (na razie nie uległ komercyjnej produkcji)
Kawa - 3sz
Mleko z miodem - 6sz
Herbata z miodem - 3sz
Kawa z mlekiem - 4sz
Nektar - tylko za pozwoleniem BriskShotera
Desery:
Sernik - 10sz
Ciasto babuni - 10sz
Oczy smoka - 40sz
Lody marszałków - 10sz
Lody królów - 15sz
Babeczki / taca na stolik - 15sz
Babki & Dziadki :) do ogólnego poczęstunku można udostępnić za - 10sz
Banany - 25sz (za kiść)
Pierwsze piwo gratis :)
Do każdego zamówienia ponad 100sz dodajemy magiczne zioło :)
Do każdego zamówienia ponad 500sz dodajemy darmowy trunek, potrawę & zupę
Do każdego zamówienia ponad 5000sz dodajemy 25% zniżkę!
Usługi:
Najem pokoi 10sz per night. Wolne są jeszcze pokoje: 4,5
Zamówione numery pokoi (Uklad wygląda tak: jak wchodzimy na pietro to po lewej pokoje: 1-8 a po prawej kolejno pokoje: 9-16):
0. Sulik
1. Dubroles
2. Krondar
3. Krogulczas
6. Cradif
7. TrzyKawki
8. Mrooofka
9. Danley
10. Gris
11. Hadriel
12. FemmeFatale
13. Orrin
14. K@mil
15. Hellcat
16. BriskShoter
Rozgramianie okolicznych rabusiów \ potworów - 100sz \ +dobrowolna ofiara (szczególnie wojakom) biednym za darmo :)
Ochrona podczas podróży: 20sz / dzień
Dotyczące pracowników:
- Nakazuje się decyzją Zarządu Karczmy czytanie wszystkich postów spod nieobecności pracowników pod groźbą wychłostania i zwolnienia z pracy (przewidywane są 2 upomnienia).
- Nakazuje się z decyzji Starszyzny Karczmy obradującej na chacie kulturalne zachowanie się Pracowników względem siebie jak i gości oraz przypadkowo tu trafiających osób.
Zasady: Nie wolno:
1. Niszczyć umeblowania w pokojach (w głównej izbie no wiadomo jak to w izbie po piciu czyli wolno ale bez przesady:D Jakby doszło do zniszczenia/uszkodzenia w pokoju to trudno jakoś to przebolejemy :D
2. Niszczyc ścian, przesuwać mebli, kopać tuneli, instalować podsłuchu, sprzetu audio-video mającego na celu naruszyc czyjąś prywatnośc, chodzić po dachu (jest w dobrym stanie i niech w takim na bogów zostanie:), włazic po drabinie na dach, czy tez pod okno nie swojego pokoju a także lewitować.
3. Kręcić się, zaglądac, podglądać oraz wchodzić do nie swojego pokoju.
4. Używać czarów w Karczmie oraz w obrebie 250m od niej. Można użyc tylko w celu samoobrony.
Zarząd Karczmy ma prawo zmieniać, dodawać, dowolnie interpretować zasady oraz wykroczenia Bandy :D
Rola Narratora:
Jak sam powiedział. cytat:
"Jestem operatorem zdarzeń losowych w Karczmie; stworzyło mnie szefostwo :) Jeżeli nie wiesz, co ile kosztuje na targu, napisz na forum, że idziesz na targ, a ja będę sprzedawcą i powiem jaka jest proponowana cena. Czasem wbiegnę w postaci jakiegoś niziołka i dam 1000sz za uratowanie mnie od sił zła, a czasem będę deszczem za oknem. Pomogę rozwiązać Wam wiele problemów związanych z Karczmą dążąc do sprawiedliwości. Będę tu 24 h na dobę więc od teraz możecie na mnie liczyć. To ja - wasze przeznaczenie, życzę miłego dnia."
Pensje:
Szef: 25% zarobków Karczmy
Barmani: 40sz na początek
Ochrona: 60sz na początek
Kelnerzy: 35sz na początek
Kucharz: 50sz na początek
Medyk / Szaman: 40 na początek
Pomywacz / sprzątaczka: 35sz na początek
Najemnicy: W celu wyższego zarobku zapraszamy na stanowisko ochrony 15sz + bonusy za ew. zdarzenia
Stolarz: 35sz
by Dubroles - Bard.
i jego pomocnicy :)
____
stan konta Karczmy: TO wie tylko BriskShoter (i nie tylko TO:)
Link do części poprzedniej:
BriskShoter [ Senator ]
Zarząd Tawerny Życzy Miłej Zabawy :D
Jeżeli są uwagi do wstepniaka to pisać co ma być zmienione nastepnym razem.
K@mil [ Wirnik ]
Pierwszy :-P
BriskShoter [ Senator ]
K@mil ----> Witam statsiarza :D
ehhh [ Angel of Death ]
kurde ostatni:P
Garnitołozarł - ehhh trzeba sie dokształac;P
Garbizaur [ CLS ]
Nieprawda. Ja jestem ostatni.
ehhh ---> niestety wiem coś o tym.
BriskShoter [ Senator ]
Musze popracować nad dawanie sie zabić ale i tak tu mi idzie o niebo lepiej niż na AA :D
Banita_bb [ bo był za miły ]
Brisk-------->czym sie chwalisz? ze masz tyle samo zabic co killsow? rofl ucz sie od najlepszych DZIADU :D
btw jestem wolny i atrakcyjny- jestes zainteresowany deatchmatchem teraz? :P
BriskShoter [ Senator ]
Plan:
1.mecz
2.kino
3.inne przyjemności
4.bedem jak bedem pewnie pózno
5.jak bedem to instaluje pewnie Championship Manager 4 bo jestem na fali piłkarskiej :D
BTW AA to po x 1 chyba jestem wmmmmmmmm bo to trzeba być skończonym kretynem (delikatnie mówiąc) żeby ładować sie do pomieszczenia do którego wrzuciłem granat, i nie dość że przeciez słychać to do tego widać. Kolejny przykład że honor nie jest wyznacznikiem umiejetności. Sie mi widzi że na jakis czas oleje (dosłownie) AA i zagoszcze na dluuuuuugo w MoHAA..........
Howgh
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Justa_ ---> aaaaaaaa nooooo łeeeeeee...! Ech, tak to jest gdy tylko: piwo+praca, praca+piwo, piwo+piwo, praca+piwo etc. Człowiek całkiem może zgłupieć, co ja pisze ? Kompletnie zidiocieć i później zachowywać się jak nieokrzesany Dziad :-)) Wszystkiego dobrego :
Narodził się Anioł na Venus
Komety szalały ze szczęścia
Słońce tuliło promieniem
A Jowisz chłodził swym cieniem
I Anioł rozglądał się czule
W Przestrzeni Serca bez końca
poznawał Wszchświat wewnętrzny
na Venus w promieniach Słońca
Lecz czegoś wciąż brakowało
choć Piękno wabiło usta
- Planety mają swe Imię..
A ja...? -
Ty jesteś Justa_ !!! ;-)
Orrin [ Najemnik ]
*do karczmy wchodzi barczysty krasnolud*
Wtam kamraci
*nalewa sobie piwo*
oj dzis mnie topor swedzi (bez skojarzen)
wiec lepiej nie poddpadac !
Krondar [ Death Avatar ]
* wtacza sie zmeczony i siada na pierwszym krzesle z brzegu *
Co za dzien... mam dosc... praca, praca, praca... kocham prace w terenie...
Naleje ktos piwa?
Krondar [ Death Avatar ]
Aaaa... i zapomnialbym (przemeczenie) - Witam wszystkich! :)
Orrin [ Najemnik ]
witam cie synu gorali
co tam slychac na wschodzie ?
Krondar [ Death Avatar ]
* Usmiecha sie *
-Witaj Orrinie! Na wshodzie jak zwykle praca. Terminy gonia, szef wysyla w delegacje w teren - i jeszcze kaze do podrozy uzywac niewygodnego transportu (Jakis uzywany smok z second handu ;)). A co tam u Ciebie bracie?
Orrin [ Najemnik ]
rownie nie zaciekawie
musze pracowac z niekompetentnymi gornikami ktorzy nie wiedza z ktorej strony sie trzyma kilof
o zgrozo
FemmeFatale [ One kiss made him mine ]
*...Z piętra stacza się..:P:P Femmcia *
Witajcie wszyscy..a to sobie dziś pospałam hihihi...:)
Krondar [ Death Avatar ]
*wzdycha *
Kto takich wychowywal? Pewnie o porzadnym toporze tez niewiele wiedza co? Ze juz nie wspomne o wykuwaniu dobrego oreza...
Polej bracie wiedzminskiego napitku z wiaderka!
Krondar [ Death Avatar ]
* Odsuwa krzeslo *
Femme --> Siadaj z nami dobra pani! Widze niektorym to dobrze - spia sobie w najlepsze, gdy reszta pracuje :) Piwa? A moze wina? :)))
Orrin [ Najemnik ]
zataz musze dolac bo ktoss chyba podpija
*podchodzi do beczki i nalewa piwa po brzeg wiadra*
no zdrowie twoje !
Krondar [ Death Avatar ]
* wznosi pelny kufel *
I Twoje mosci krasnoludzie! Za wszystkie klany gornicze!
Orrin [ Najemnik ]
oh witam cie droga Femm
coz to cie sporowadze w nasze lekko podpite progi ?
FemmeFatale [ One kiss made him mine ]
Krondar ----> a witam witam gentelman'a :D:D:D ja sie jak zwykle obijam ;) piwko poprosze tym razem, ale malutkie :D:D
Justa_ [ lady in blue ]
Angelo dzięki, orginalne życzenia :)
Krondar [ Death Avatar ]
* Nalewa piwo 0,3 dla Femme i kiedy siada zasuwa za nia usluznie krzeslo :D *
- Jak minal dzionek, poza snem droga pani? :)
FemmeFatale [ One kiss made him mine ]
Orrin -------> witam serdecznie :) a w te progi nic mnie konkretnego nie sprowadza...jestem tu od dawna tak bezcelowo zupełnie:)
Orrin [ Najemnik ]
Femm mozesz sobie ulac z wiaderka ile chesz :>
Krondar [ Death Avatar ]
* Zasmuca sie... *
"a w te progi nic mnie konkretnego nie sprowadza...jestem tu od dawna tak bezcelowo" - a ja liczylem ze chociaz czesciowo ze wzgledu na nas tu obecnych... co Ty na to Orrinie?
FemmeFatale [ One kiss made him mine ]
Krondar -----> hmm....no spałam cały dzionek prawie i nic ciekawego sie nie zdarzyło..heh zaczyna mnie nudzić życie....:P
Justa_ [ lady in blue ]
oryginalne
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Wszechświat
Banita_bb [ bo był za miły ]
Angelo-------> no no no... jestem pod wrazeniem jak zawsze :))
Orrin [ Najemnik ]
niestety musze was oposcic
wroce jutro bywajcie przyjaciele
*odchodzi*
Krondar [ Death Avatar ]
Witaj rymujacy przyjacielu! :)
Przysiadziesz sie do nas na piwko?
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
...literki gubią się zawsze na szczęście..:-)
BTW - Witam się ze Wszystkimi, których wieczór, na gaduchę, do tej Karczmy przyprowadził :-)
Krondar [ Death Avatar ]
Bywaj Orrinie!
FemmeFatale [ One kiss made him mine ]
Krondar ----> hmm...musiałabym się poważnie zastanowić :P Hehe ale tak na poważnie to chyba to jeden z ważniejszych powodów :) (jak nie najważniejszy) ale generalnie przemierzam tak sobie świat bezcelowo:)
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Orrin ---> szkoda, bo fajne masz pomysły Krasnoludzie:-)
Krondar [ Death Avatar ]
Femme --> No, juz lepiej ;) Moze jeszcze piwka? :)
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Krondar, Banito ---> grabulka:-) <coś wolno mi się GOL odświeża...bleblubleble..>
Krondar [ Death Avatar ]
Angelord --> To ja jestem jedynym ktoremu smiga dzis chyba :) Jak tam dzionek mija? :)
FemmeFatale [ One kiss made him mine ]
Krondar-------> hmm...no nie wiem...wszakże główka słabiutka u mnie..może lepiej nie przesadzać z alkoholem?:D:D
Krondar [ Death Avatar ]
Femme --> 0,3 Ci nie zaszkodzi - a Orrin zostawil jeszcze pol wiadra :D
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
FemmeFatale ---> <strasznie fatalistyczny nick - ja się boję, serio...;-)>
Krondar ---> dzionek pracowity, wieczór pracowity, noc pracowita, ale że wszystko w piwnym nastroju, to on świeższy od golowego odświeżania... szczęściarzu:-)
gris [ Generaďż˝ ]
Kłaniam się :)
A najniżej Femmie :)
Krondar [ Death Avatar ]
Angelord --> Szczesciaz na modemie? :D To prawie jak sarkazm :D
FemmeFatale [ One kiss made him mine ]
Krondar -----> skoro tak mówisz...:P no coż skusze się może na jeszcze jedno ale narazie wybacz mi ale musze lecieć...:)
Krondar [ Death Avatar ]
Witaj Grisie!
I mozesz juz wstac z podlogi po tym uklonie :D
FemmeFatale [ One kiss made him mine ]
Angelord -----> pozory mylą czasami ale w tym przypadku radziłabym uważać ;P a Twój również nieco mroczny....
Gris -----> dobry wieczór Grisie i papa :(
jak mi się uda to wpadne later....:D have fun :)
gris [ Generaďż˝ ]
Dzikękuje za miałe przywitania :)
Femme --> No szkoda że idziesz :(
Krondar [ Death Avatar ]
Gris --> Stawiam piwo ze wroci :D I to nawet dosc szybko :P
gris [ Generaďż˝ ]
Krondar ---> Hmmm :) Tak myślisz? :)
Krondar [ Death Avatar ]
* Usmiecha sie z przymruzeniem oka *
Gris --> a owszem :) Powiedzmy ze "mam przeczucie" :D
gris [ Generaďż˝ ]
Krondar ---> Przekonamy się ;-)
* Wstaje rozprostowojac kości, lezie do kuchni po czym wraca i siada za stołem *
Krondar [ Death Avatar ]
* Nalewa piwa *
- Moze po browarku w tym czasie? :)
gris [ Generaďż˝ ]
- Oj nie pozwole sobie na browara... Przykro mi że nie wypije ale oczy mi się same zamykają...
* Znowu rozprostowuje kości, wchodzi schodzami na górę... Jeszcze słychać "Dobranoc". Słychać tylko trzaśnięcie drzwi, pokoju nr. 10
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
<mykam po piwo by real - sorki za zwłokę, ale na moment musiałem zmienić swe wcielenie>;-)
Krondar [ Death Avatar ]
Angelord -->
Witam pana ponownie!
Ktore to juz piwo?
Ja niestety z herbata siedze tu na zywo :)
Piwka dzisiaj nie ma,
kaski tez niewiele,
czekam na wyplate drodzy przyjaciele :)))
=---Lynx---= [ Junior ]
No i wróciłam :D:D czyżby ktos tu był piwko do przodu?:):)
Krondar [ Death Avatar ]
"No i wróciłam :D:D czyżby ktos tu był piwko do przodu?:):)" -- eee, a bylas tu wczesniej? Bo nie pamietam jakos :D
Krondar [ Death Avatar ]
Ok - na mnie juz czas. Dobranoc wszystkim.
*pakuje manatki do wyjscia*
Krondar [ Death Avatar ]
AAAA!! Zapomnialbym przekazac :D
=---Lynx---= --> Nie znam Cie, ale Twoj post wyglada jakby byl proba podszycia sie pod FemmeFatale (moze sie myle,ale nie tylko ja odnioslem takie wrazenie - ona tez). W zwiazku z tym Femme prosila, zeby Ci zwrocic uwage bys sie pod nia nie podszywal(a). O ile dobrze mi wiadomo mozna za cos takiego zlapac ban'a (i to na IP) - a watpie abys chcial(a) zakonczyc swoje doswiadczenia na GOL'u po 2ch postach jako "Junior".
And thats all folks :D Dobranoc wszystkim, ja jeszcze musze sie wziac za nauke - a jutro na 7.30 do pracy :(
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Krondar --->
Bywaj Przyjacielu !
jam dziś, jak na karuzeli,
wokół świat mnie chce przemielić,
ale będę trzymał kciuki
za owocne Twe nauki:-)
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
Witam qrna... co jest w morde? :D
Wstawac lenie!! :D
SULIK [ olewam zasady ]
Witam :)
ide cos zjesc i za 47minut do budy :/
ehhh - jeszcze nie spalem :D
Krondar [ Death Avatar ]
I kolejny dzionek w pracy... ehh... mam nadzieje ze moze dzis sie poobijam przy kompie :)
Krondar [ Death Avatar ]
Danley --> Ty nigdy nie spisz? :P
SULIK [ olewam zasady ]
Krondar - widac - nowy tu jestes - Danley juz kima od przynajmniej 30 minut :)
A to ja tu nie sypiam wcale :P
Krondar [ Death Avatar ]
SULIK --> A owszem, jestem tu w sumie od dwoch dni :) Mieszkam pod 2ka. Danley widze prowadzi zywot jak nietoperz :))
BriskShoter [ Senator ]
Słychać że sie drzwi otwierają i po chwili pojawia sie na dole:"Witm Banda" Podchodzi do lady zabiera sniadanie i idzie na swoje miejsce:"No koniec zbawy w sobote 1. egzam trza sie uczyć" Siada i znika w mroku swojego kta.
gris [ Generaďż˝ ]
* Schodzi schodami w dół, nogi mu się plączą... *
- Ahh to piwo trzeba wypic...
Danley --> Traf kiedys w taki moement jak bedziemy wszyscy w karczmie :) Bo ostatnio piwa wypic razem nie mozemy :)
blood_x [ Skinhead oi! ]
I powrocil z martwych aby zobacz cala kompanie...
Jego oczy zwrocily sie w strone gdzie siedzialy postacie takie jak
SULIK, BriskShoter, gris, FemmeFatale, Dubroles, martusi_a, Mroofka, Justa, Orrin
Smutnie podszedl do stolika po policzku splynela mu lza...
Usiadl na fotelu i zamyslal sie, jego oczy blyszczaly co jakis czas...
Postanowil on siedziec juz w Karczmie, poniewaz... ma tu prawdziwych przyjaciol...
ehhh [ Angel of Death ]
blood_X - a o mnie to poczwaro zapomniales co?:P Witaj o nic nie pytaj i piwo chwytaj
Orrin [ Najemnik ]
i ja cie witam stary przyjacielu
co tam slychac ?
BriskShoter [ Senator ]
Blood_x ----> Joł Młodzieży :D
Joł reszta Bandy :D
Banita -----> no i mam racje żeby nie grać w dzień :D właśnie zarobiłem cos koło 140 ROE :D Ale akcja była przepiekna :D Zabiłem OP4 zabrałem jego bron, przeładowałem, wychodze na zewnątrz, patrze a tam strzela sie dwóch gostków, daleko, ciemno (McKenna) no to przyjąłem że ten co wygra zginie i tak zrobiłem :D Niestety wygranym okazał sie mój :D Ale seria jaką puściłem w niego była przepiekna, ajajjaj z takiej odległości tak trafić :D No i złamałem swoją zasade czyli: Nie wiesz kto to, to nie strzelaj ;D
Banita_bb [ bo był za miły ]
Brisk---------->
a ja wczoraj po raz pierwszy od ilus miesiecy zrobilem sobie przeglad mapek w aa i pogralem i na mckenna, i na river basin.
River basin nawet mis ie spodobala- tylko jest jeden MALY problem- KUUUURde tam nie idzie odroznic kto jest swoj a kto wrog :(((((
w sumie zaro\bilem chyba 400 roe :(
mapka river basin calkiem calkiem, fajnie sie zdejmuje gosci z odleglosci 50 czy ilus metrow.
Ale to nie dla mnie !!!
nie wiem jak mozna punkty zdobywac na takich mapach, jesli sie nie wie kto idzie... tak samo na tunelu- tez niby fajna mapa , a kurcze tak ciemno ze nie wiesz do kogo strzelasz...dopiero teraz widze ze na pipelinie to jeeszcze najlatwiej mozna wroga poznac...
i tej mapy sie bede trzymal.
A co do punktacji to masz tu screenika z wczoraj- patrrz i ucz sie ilosc zabitych i kia :DD Dziadu
uff to moj pierwszy ! dzisiaj post .
BriskShoter [ Senator ]
Banita ---> River B. to ta co sie skacze ze spadochronem? to ja se dam spokój :D A ja jak juz kiedyś pisałem to grywam (tzn dawno tam nie byłem) na Swamp Raid. Tu też dość trudno odróżnić gostków a do tego dochodzi "możliwość" przerzucenia granatu nad obozem na drugą strone i rozwalenia swoich co podchodzą do obozu z drugiej strony :D Sie widziało takie akcje ale sie w nich nie uczestniczyło :D I na tej planszy najlepiej być w ataku :D Na początku grałem też na planszy jakiejś Mountain co drużyna musiała przejść i eskortować sierżanta (chyba) przez pkt kontrolne tam mi nawet tez nieżle szło. BTW ROE obecnie mam chyba koło 970 pkt.
blood_x [ Skinhead oi! ]
ehhh >>> witaj przyjacielu bylem tak wzruszony ze zapomnialem cie przywolac w pamieci, ale i tak cie pamietam :P
Orrin >>> a no nic nie slychac tylko wojna wszelako wszedzie dlatego tak dlugo sie nie pokazywalem ;)
M-Hunter [ The Jester Race ]
TO karczma jeszcze jest ? :)
JEEEEEEE
DAWAĆ 5000000000000000 beczek piwa !!!!JEEEEEE
M-Hunter [ The Jester Race ]
o przepraszam
*wyszedzł z karczmy. urał zbroję, w ręce ujął pokrwawiony miecz, a na głowę zarzucił stary i zardzewiały magiczny hełm. Wszedł do karczmy*
Wtajcie przyjaciele !!!
Gdzie się podziała stara ekipa ?
Czyżby razem z wakacjam znikła ?
*przeszedł przez pokój. zobaczył napis "tylko dla personelu" i wszedł. Wszędzie leżały brudne garnki, a zupa która wyglądała na tygodniową. śmnierdziała strasznie. wrócił do pokoju. położył miecz na stojak zasiadł przy kuflu piwa*
Gdzie jest gris ? Sami gotowaliście ? Jeśli tak, to mogę zostać szefem kuchni ?
*pociągną łyka i zagłębił się w fotelu*
K@mil [ Wirnik ]
OO, witaj M-Hunter :-D Dawno (a tak w ogóle chyba tylko raz) ze sobą nie gadaliśmy :-)
M-Hunter [ The Jester Race ]
o przepraszam, widzę że ris jest obecny :-)
tylko coś tu cicho
BriskShoter [ Senator ]
M-Hunter ---> Witam po1. pytasz gdzie sie podziała stara ekipa. a do starej Ty należysz wiec sobie sam na to pytanie odpowiedz :D po2. dziś jest spokój to fakt przynajmniej sprzątać nie trzeba :D po3. Gris (niesety :d jest tylko sie gdzieś tu czai Świstak jeden :Dpo.4 a czemu miała by ta karczma nie istnieć?
M-Hunter [ The Jester Race ]
Brisk --> Ja tu jestem prawie od początku i widzę że połowy ekpy nie ma :( Ile ja mam kasy ? jesteś skarbnikiem więc powineneś się orientować.
BriskShoter [ Senator ]
Ile ja mam kasy ? jesteś skarbnikiem więc powineneś się orientować buahahaha :D zgadza jestem Skarbnikiem ale Skarbnikiem Karczmy a nie Twoim :D
widzę że połowy ekpy nie ma :( i....... przecież nie moge tu ludzi trzymać na łańcuchu do krzesła przypietych :D
M-Hunter [ The Jester Race ]
ta bardzo śmieszne wiesz :-|
BriskShoter [ Senator ]
ta bardzo śmieszne wiesz :-| a co? nie jest śmieszne? :D OK to na poważnie:
Ile ja mam kasy ? jesteś skarbnikiem więc powineneś się orientować Nie wiem. Nie zajmuje sie finansami Karczmiarzy a jedynie finansami Karczmy.
widzę że połowy ekpy nie ma :( Jakiś czas temu wyszli, nie powiedzieli kiedy bedą ani czy będą.
Bardziej normalnie sie nie da.
ps.Na podłodze jakis czas po ich zniknieciu znalazłem kartke:"Poszliśmy na grzyby w okolice Blair" :D
M-Hunter [ The Jester Race ]
Do balir ?
O nieeeeeee, mogą tam zginąć. W blair widziałem wielu dziwnych typów.
Orrin [ Najemnik ]
*do karczmy wchodzi barczysty krasnolud*
Witam kamraci
Hunter przyszedles sie napic piwa czy nas obrazac
*glaszcze topor*
BriskShoter [ Senator ]
Orrin Witam :D Piwo oczywiście na mój koszt *mówi podając zwyczajem wiadro piwa Orrinowi* :D
Orrin [ Najemnik ]
no Brisk jestem pod wrazeniem
*bierze piwo wiadro uprzednio klaniajac sie w pas*
no chlup w ten glopi dziub :D
Krondar [ Death Avatar ]
Ja tylko przelotem dzis :)
Pozdrowionka dla wszyskich i dobranoc! :)
ZeTkA [ ]
a ja tylko chcialam powiedziec ze zyje
dziekuej z auwage ;)
Hellcat [ Legend ]
Ja też zyje [ku "wielkiej" uciesze reszty karczmiarzy] :D
Miło wiedzieć że ktoś mnie jeszcze pamięta :P
ZeTkA [ ]
kocie pewnei z epamietam ;))
Hellcat [ Legend ]
No tak...";)" ja znam te Wasze sztuczki Towarzyszko ZeTkO
A ja Cię tak "lubiłem"...a tu zdrada :P
ZeTkA [ ]
hell hehe oj wydalo sie ;)))
ale jak juz kiedys mowilam "rade jedna ci dam ne wierz nigdy kobiecie" a przede wszystkim zetce ;)))
nio a teraz szczerze ide spac papa
Hellcat [ Legend ]
A skąd ja mogłem wiedzieć? Nie znam ZeTkI :P
Dodałbym jeszcze że pijanej kobiecie ;)
Dobranoc ZeTkO
[sorry za niewyręczenie gospodarza, ale kwiatów we magazynie brak] :)
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
Co jest w morde?? :D
Sulik --- wcale nie, o 6 mam wyjazd do szkoly juz, wiec raczej nie kimam ;/ no wczoraj mialem wyjatkowo jak nigdy o 7 yjazd :)), ale to jeden jedyny raz... od dzis juz normalnie o 6 musze wychodzic :/
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Danely ----> MORDECZKO - CMOK ;-))))
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
<tzn. Danley - ale mordka ta sama --:-)>
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
co qrna :D
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Danley ---> Ty bywasz boski... heuiheiheiheiheiehnyeah;-)
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
jak to w morde boski?? :D
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
dobra qrna na mnie juz czas... branoc :D
Krondar [ Death Avatar ]
Ehh,kolejny w pracy dzionek... wczoraj mialem jeden z najgorszych dni ostatnich czasow... najpierw praca,a potem kurde jeszcze gorzej...szkoda gadac :(
BriskShoter [ Senator ]
A ja jezdem :D Jeeeez jak ja uwielbiam ten dzień poprzedzający egzamin normalnie wspaniała jest ta atmosfera oczekiwania i świadomośc że musze jechać do Krakowa :D coooooooooool
Banita_bb [ bo był za miły ]
jak ja uwielbiam ten dzień poprzedzający egzamin normalnie wspaniała jest ta atmosfera oczekiwania i świadomośc że musze jechać do Krakowa :D
hiehiehie , no to se jedz Dziadu do tego krakowa, ja bede w tym czasie konwersowal sobie z PPP :DDD
Hellcat [ Legend ]
A ja w tym czasie napisze Petycję Pozbawiającą Prezesa stanowiska w zarządzie Karczmy :)
[hehe...a zamiast Briska [który jest głup...e[h]m dop. korekta :P] wsadzimy na to stanowisko Banite]
Banita_bb [ bo był za miły ]
wsadzimy na to stanowisko Banite]
a ja sie jak zawsze zgadzam z przedmówcą, Brisk na ...babcie klozetową :D
BriskShoter [ Senator ]
Buahahahahahahahaha Ludzie siedziecie tu już tak długo i nawet nie wiecie kto tu jest prezesem/włascicielem Karczmy. Wstyd Panowie wstyd.
A tu kolejne zwycięstwo. W graczach 5:9 dla nas a i tak wygraliśmy :D
hiehiehie , no to se jedz Dziadu do tego krakowa, ja bede w tym czasie konwersowal sobie z PPP
Ta ale Krakowianek to Ty nie znasz :d tam są dopiero konwersacje z tymi PPP hłehłehłe...........Dziadu :D
BriskShoter [ Senator ]
Hellcat ----------> wsadzimy na to stanowisko Banite] uważaj! Zapasy wazeliny na wykończeniu! :D
Hellcat [ Legend ]
Brisk===> Nie dygaj, wazeliny mam jeszcze w zapasie...ale lepiej sie podlizywać Banicie...w końcu On tu jest silniejszy :P
BriskShoter [ Senator ]
w końcu On tu jest silniejszy od kogo? i w jakim rozumieniu? :D
Hellcat [ Legend ]
Brisk===> Wiem kto jezd Prezesem tej budy :P
Ale Prawdziwy Prezes nie wie że Go podstepnie wykorzystujesz i sam prezesujesz :D
Hellcat [ Legend ]
Silniejszy? No przecież że od Ciebie :D [w rozumieniu każdym :P]
BriskShoter [ Senator ]
Silniejszy? No przecież że od Ciebie :D [w rozumieniu każdym :P] Odważne stwierdzenie bo nie znasz mnie ani nic o mnie nie wiesz i (chyba) o Banicie też nie :D
Banita_bb [ bo był za miły ]
Ta ale Krakowianek to Ty nie znasz :d tam są dopiero konwersacje z tymi PPP hłehłehłe...........Dziadu :D
Ale za to znam jedną warszawianke i to mi wystarczy Dziadu :D hłehłehłehłe :D
a pozatym nie martw sie, nie stracisz posady - dla mnie posada barmana to jest ponizej mojej godnosci :D
Hellcat [ Legend ]
Brisk...spokojnie...nie rzucaj się tak...to są tylko takie żarty [chyba :P]
BriskShoter [ Senator ]
Banita -----> no to Warszawianki ja nie znam ani jednej za to Krakowianek hohoho :D
BriskShoter [ Senator ]
...nie rzucaj się tak... podoba mi sie Twoje postrzeganie rzeczywistości :D A białe myszki też teraz widzisz? :D
Hellcat [ Legend ]
Brisk===> Za późno...juz niiic nie wiiidze......lalllalaaa :D
BriskShoter [ Senator ]
hłehłehłe skróciłem sobie brode bo mi sie jedzenie we włosy wplątywało ;D i dochodze do wniosku że wyglądam zbyt wyzywająco i chyba ją zetne wogóle.....eeee nie zetne :D
Banita_bb [ bo był za miły ]
i dochodze do wniosku że wyglądam zbyt wyzywająco
buheheheh text tygodnia :DDD
popatrz Dziadu jak mnie wczoraj po jednej akcji przywitali :DD
miod na moje serce :D
btw chcialem zmniejszyc ilosc pisanych postow zeby mi srednia spadla i...... to se ne da ;(
ehhh [ Angel of Death ]
blood_X - yaya:)
M-Hunter - ehhh, co do tej starej ekipy, to popatrz ze Ciebie jaq i Blood_x dluugo nie bylo to samo sie stalo z reszta(no oprocz mnie kurde;P)(i Orrina - tesz praktycznie od poczatku) ale jesli sie znowu pozbieraja:)
blweeeeeeewee
BriskShoter [ Senator ]
Banita --->
btw chcialem zmniejszyc ilosc pisanych postow zeby mi srednia spadla i...... to se ne da ;(
i dopóki ja tu jezdem to to Ci sie nie uda :D
buheheheh text tygodnia :DDD wiem dziękuje :D Staram sie :D
popatrz Dziadu jak mnie wczoraj po jednej akcji przywitali :DD No hehe mi po pierwszej rundzie piszą żebym pozostał przy życiu tak długo jak sie tylko da :D
Justa_ [ lady in blue ]
witam
chciałam powiedzieć obu panom ze kłótnia o władze jest bezcelowa, wiadomo że ja rządze :P
Banita_bb [ bo był za miły ]
chciałam powiedzieć obu panom ze kłótnia o władze jest bezcelowa, wiadomo że ja rządze
oj co prawda to prawda ......Brisk- alesmy zostali sprowadzeni do parteru ;(
BriskShoter [ Senator ]
oj co prawda to prawda ......Brisk- alesmy zostali sprowadzeni do parteru ;(
sie tu zgadzamy :D dlatego ja zawsze siedze cicho i stąd ta moja niesmiałość....
Justa ----> Witam Pieknie:D
Banita_bb [ bo był za miły ]
ahhh zapomnialbym
[wazelina mode off]
Justa_ [ lady in blue ]
nie myślałam ze tak szybko mi przytakniecie:) to było takie proste :P
Banita_bb [ bo był za miły ]
Brisk-------> pantoflarz i wazeliniarz z Ciebie :D
Justa------>? oj poczekaj, inaczej bedziesz spiewala :P
BriskShoter [ Senator ]
Justa ----> nie myślałam ze tak szybko mi przytakniecie:) od słwowa pisanego do mówionego uuuuuuuu daleeeeekaaaaaaaa droga :D
Banita ----> pantoflarz i wazeliniarz z Ciebie :D To co ja już nawet nie moge sie przywitać z PPP ? :D
BriskShoter [ Senator ]
Justa ----> nie myślałam ze tak szybko mi przytakniecie:) od słwowa pisanego do mówionego uuuuuuuu daleeeeekaaaaaaaa droga :D hehe a nie wspomne o tym co we łbie goni :D
Banita_bb [ bo był za miły ]
od słwowa pisanego do mówionego uuuuuuuu daleeeeekaaaaaaaa droga :D
od słwowa pisanego do mówionego uuuuuuuu daleeeeekaaaaaaaa droga :D hehe a nie wspomne o tym co we łbie goni :D
heh gubisz sie w zeznaniach, a jaka jets trzecia wersja ?
BriskShoter [ Senator ]
Banita ---> trzecia ? se poukładaj w kolejności i już jest trzecia wersja :D
ps.Chciałem to jakoś napisać "normalnie" ale sie pogubiłem :D
No ale ogólnie rzecz biorąc "Nie ufaj Brisk'owi" :D
BTW Nawet ja nie ufam sobie :D A jak tu wchodzi jeszcze roz(g)rywka z PPP to już totalny odjazd (i dlatego potem nie pamietaj co ja takiego mowiłem :D
ps.Ide se pograć bo nie moge se tego poukładać i ludzko napisać :D
Banita_bb [ bo był za miły ]
ps.Ide se pograć
rozumiem ze boisz sie łomotu ze nic nie wspominasz o aa i meczu ze mną? :D
No ale ogólnie rzecz biorąc "Nie ufaj Brisk'owi" :D
pfff piszesz rzeczy oczywiste- nigdy mu nie ufalem :D
BriskShoter [ Senator ]
Moja wersji brzmi: Nie ufam nikomu a zwłaszcza sobie :D
BTW meczu to może dziś ale (zawsze jest jakieś ale:D jakby coś to miedzy 22.30 a 0.00/0.30, bo o 0.30 chce być w łóżku :D
Justa_ [ lady in blue ]
panowie, prosze mi się tu nie kłocić, lepiej niech ktoś przyniesie wino
BriskShoter [ Senator ]
Oczywiście! Wino raz :D
I kto tu sie kłóci? :D
Banita_bb [ bo był za miły ]
Justa--------> sama se yyyyyyy co ja to mialem mowic- do uslug szanowna pani :)
Brisk-----> zobaczymy o ktorej ta zoł... y o ktorej Justa pojdzie spac i kiedy bede wolny i szczesliwy :P
Justa_ [ lady in blue ]
Brisk dzieki
trutniu dostaniesz jutro, już ja ci pokaże zołze :P
BriskShoter [ Senator ]
Justa ---> do usług :D
Banita ----> LoL :D dobre i co za odwaga :D
Banita_bb [ bo był za miły ]
Brisk-------->LoL :D dobre i co za odwaga :D
yyyy do widzenia < pakuje sie i przenosi tobolki na balkon > :D
trutniu dostaniesz jutro, już ja ci pokaże zołze Justa- jak to do Briska mowisz? :P
BriskShoter [ Senator ]
trutniu dostaniesz jutro, już ja ci pokaże zołze Justa- jak to do Briska mowisz? :P Sie i tak nie boje ;D
yyyy do widzenia < pakuje sie i przenosi tobolki na balkon > :D czyli z meczu nici? eh szkoda a miałem ochote poprzegrywać sobie z Tobą :D No cóz trudno sie mówi :D
<papa> semsem lezem :D bedem jak bedem :D
Banita_bb [ bo był za miły ]
czyli z meczu nici? - obiecalem jakis pierscionek i na razie jestem takze jeszce mozemy pograc :D
BriskShoter [ Senator ]
A ja własnie wychodze :D ale zagrac jak obiecałem to zagram no chyba że mnie jakiś film przyszpili or cosik innego :D no ale jak bede to bedziesz wiedział *i blady strach padł na Banite* :D
gris [ Generaďż˝ ]
Witam serdecznie :) Co robicie? :)
...Soul Surfer... [ Legend ]
Witam was :)
Krakow jak zwykle jest piekny, i dziala jak zwykle do poznoch godzin nocnych. :). Znalazlem chwilke czasu zreszta i tak zaraz idziemy do Sukiennic na pokaz modelek eee ubran :P modelki to bonus ;P.
Pozdrawiam wszystkich !!! :D:D.
Orrin [ Najemnik ]
*Do karczmy wchodzi barczysty krasnolud*
Uh alez dzis ciemno (a moze to mi tak przed oczami)
przez przypadekl wlazlem nie do tej karczmy ale po waszych twarzach widze ze teraz dobrze trafilem
BriskShoter [ Senator ]
Allan ------> Krakow jak zwykle jest piekny, mój człowiek :D pokaz modelek jak?! gdzie?! kiedy!? jutro też?! :D Ok kup se piwo na mój koszt tam wszyscy wiedzą kto to Brisk więc nie bedzie problemu ;D
Gris ----> Joł Świstak :D
Orrin wiadro tam gdzie zawsze czeka :D
Dziadu ------> grasz? teraz czy póżniej bo nie wiem za czy sie zabierać za inne czynności czy nie :D
BriskShoter [ Senator ]
Jesteśmy z Banitą w "pubie" tzn ja jezdem i siedze sam z PPP a ten gdzieś sie szwęda...o widze już go....hohoho widze że Banita nie próznuje :D
ZeTkA [ ]
no to weekend czas zaczac i na imprezke sie bryknie ;))
czy to oznaka starosci z emie is enie chce jak jasna cholera ??
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
Bry :D
BriskShoter [ Senator ]
Ok wrócilismy ....... no dobra ja wróciłem Banita sie gdzieś po drodze zawieruszył znoooooooowu ;D
Banita ----> powtórka jakby co może być jutro ale lepiej ustalić termin (bo nie wiem czy brat* będzie ;D
* te momenty ze strzałami z tych rur w katach to mi brat mówił gdzie mam stanąć :D No coż jak mówiłem nie znam tej planszy więc mi przewodnik podpowiadał :D
BTW ten nr w łazience z otwartymi drzwiczkami i siedzeniem na umywalce to był mój firmowy wymyslony na poczekaniu :D
BTW pisałeś wtedy kamper. Ale no mów cco chcesz ale taka jest gra w obronie, to trudno żebym gonił po planszy goniąc OP4 jak wiem że i tak muszą do mnie przyjść, co zresztą taka gra w obronie łatwa nie jest. Ot i koniec przekazu :D
Banita_bb [ bo był za miły ]
Jesteśmy z Banitą w "pubie" tzn ja jezdem i siedze sam z PPP a ten gdzieś sie szwęda...o widze już go....hohoho widze że Banita nie próznuje :D
heheh klamca i oszust- zdjecia z tej imprezy dam moze pozniej bo na razie mam za dobry humorek i mam litosc dla Ciebie zeby je od razu dawac :D
BriskShoter [ Senator ]
No masz Danley ---> joł widze że wracamy do trybu oszczednego jeśli chodzi o treść postów :D
Banita ------> Se uważaj ja tez mam jeden kompromitujacy Cie screen :D // heheh klamca i oszust- zdjecia z tej imprezy dam moze pozniej TZn chcesz je ocenzurować? O Ty przydalu :D Ja tu dam pierwsze :D A i Ann pyta czy w sobote przyszłą może byc? :D Przypomne Ann to ta po prawej....albo po lewej.....kto to wie i jakie to ma znaczenie :D ------------->
A i Justa też może przyjść im wiecej tym lepiej :D
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
Ja tam mam tryb normalny... z 10 postow dziennie i sie jedzie :D
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
Jednak jesli chodzi o tresc to rozny tryb :D
BriskShoter [ Senator ]
buahahaha fakt tryb bardzo rózny :D BTW ale sie Danley rozgadałeś :D
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Danley ---> co jest qrna ?:D
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
qrna zbijam... branoc :D
Banita_bb [ bo był za miły ]
Danley-------> w morde , cienki jestes :D
TrzyKawki [ smok trojański ]
No
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
No co jest qrna?? wrocilem :D
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
Wstawac lenie :D
BriskShoter [ Senator ]
Nie krzycz przecież wstałem a reszta bez kondycji więc śpią :D
Banita_bb [ bo był za miły ]
A zebys wiedzial ze bez kondycji ;(
BriskShoter [ Senator ]
OK jadem :D Będzie się działo bo mam dobry humor hłehłehłehłe :D
Banita ----> wiem żeś bez kondycji :D Do next spotkania na polaach Pipeline jutro czy kiedy tam cesz :D
..................<papa>.......................
BriskShoter [ Senator ]
Włóciłem :D Taaaaaa egzaminu nie pisałem bo inny termin wymęczyliśmy :D W Krakowie jak zwykle pięknie i te Krakowianki i studentki hłehłehłe :D
a teraz semsem idem :D
Orrin [ Najemnik ]
*do karczmy wchodzi barczysty krasnolud*
Witam kamraci piwo raz w wiadrze prosze:D
gris [ Generaďż˝ ]
Co kybyki ? :D
ZeTkA [ ]
heja udkowie ja tak niestety tylko kontrolnei zagladam i sprawdam stan karczmy ;)))
wiedze ze karczma stoi jest posprzatana i zadnych burd nei mam wiec spokojnie moge isc spac
przesylam usmiechy i cmoki nio i znikam
papa
Hellcat [ Legend ]
No patrzcie jaka ZeTkA no...nawet się ze mną osobiście nie przywitała :)
Jakby nie wiedziała że ja tu jestem :P
ZeTkA [ ]
no popatrz kotu kochany cos mnei tchneo i specajlnei zeby sie z Toba przywitaj wrocilam
witaj wiec i baw sie dobrze moze piwka ??
Hellcat [ Legend ]
Jakby co to Oni mnie zmusili żeby to powiedziec :)
Ja nie chciałem...aczkolwiek doceniam gest...i dziękuje za pifo :)
I pefnie dobranoc...bo w końcu zawróciłem Panią z drogi do domu :)
ZeTkA [ ]
hehe kocie stwiam wiec piwko na stoliczku machajac łapka zegnam sie
dobranoc kochani
badzcie grzeczni nie tak jak ja wczoraj hehehe pobrykalam sobie az nadto ;))a tak mi si enie chcialo isc hehehe
TrzyKawki [ smok trojański ]
I poszła
Hellcat [ Legend ]
Kłaniam się nisko [łup...za nisko...ała] :)
Dobranoc :D
[a piwo się rozdysponuje...prawda?...eeelo...je tu kto?] :D
Hellcat [ Legend ]
Ooo...trójkawowiec ziarnisty jest :D
No to do stołu i bierim sie za to pifo bo ostygnie :D
K@mil [ Wirnik ]
Dzień dobry ludzie :-)
Naleje mi ktoś coś ? ;-)
TrzyKawki [ smok trojański ]
Ja też chętnie jakby co. W końcu co mi jeszcze z tego życia zostało?
Hellcat [ Legend ]
No to już...ja tu jeszcze mom swoje zapasy :D
*polewa kazdemu po kielichu...i zabiera się za swój krzycząc: Toast! :D*
TrzyKawki [ smok trojański ]
Za piękne samochody!
Hellcat [ Legend ]
Zdrowie pięknych pań...może jeszcze przyjdą :D
TrzyKawki [ smok trojański ]
Eee tam!
Krondar [ Death Avatar ]
Witam... wlasnie sobie zrobilem 10 minut przerwy w nauce :) Co tam slychac w ten sobotni wieczor? :))
TrzyKawki [ smok trojański ]
Pijemy, bo uczyć nam sie nie chce1
Krondar [ Death Avatar ]
Niektorym to dobrze - ja mam poniedzialek 2gi termin (ostateczny) i musze wracac do nauki :( Pozdowka i milego picia :D
TrzyKawki [ smok trojański ]
Nie ma ostatecznych terminów za wyjatkiem śmierci
BriskShoter [ Senator ]
**********************************
KONIEC CZĘŚCI 68 ZAPRASZAMY DO 69..............
**********************************************