kamehameha [ Centurion ]
Kiedy kogoś można nazwać pozerem ?
Dość czesto spotykam sie z tym, że ludzie wokół mnie mówią jeden na drugiego, ze jest pozerem. Co to właściwie znaczy? Zależy mi na odpowiedziach dotyczących subkultury metali, ale inne też moga być.
Jaelle [ Konsul ]
sztuczny mrok ...
J0lo [ Legendarny Culé ]
jak chodzi na czarno non stop 4 pory roku slucha jedej kapeli na pokaz a w domu zapuszcza sobie techniawe :/
kamehameha [ Centurion ]
Jaelle => rozwiń swoją wypowiedź, choci ci o udawanie swojej 'mroczności' ?
Garbizaur [ CLS ]
ciekawe pytanie - na pewno to ktoś kogo nie szanujemy, wydaje mi się że to ktoś kto robi z siebie innego niż jest, ale nie jestem pewien.
Krzychu66 [ Centurion ]
jest to osoba która udaje że kimś jest niezłym a wcale nim nie jest
kamehameha [ Centurion ]
Spotkałem sie z czymś takim, że kumpel jednego typa jedzie za to, że tamten słucha pewnej kapeli, ale ma tylko mp3 na kompie, a nie oryginalne płytki. To też mozna nazwać pozerstwem ?
Jaelle [ Konsul ]
rozwinąć hmmmm.......... ( interpr!!!!!!!!!!!)
oki
słucha jednego zespołu by " zaszpanować" przed towarzystwem ,
ubiera się w danym stylu w tym samym celu co powyżej - czyli na pokaz
zachowuje się nienaturalnie ...
podsumowanie:
kreuje siebie nie takim jakim jest , tylko by podobać się innym i dowartościować swoje ego ...
tak naprawdę to jest tylko małym szaraczkiem z ambicjami pokazania się " lepszym" a w rzeczywistości jest kim jest ...
czyli - przerost formy nad treścią ....
jeszcze jakieś pytania ?
kamehameha [ Centurion ]
Jaelle => dzięki :) więcej pytań nie mam
Jaelle [ Konsul ]
heh - nie wszyscy mają pieniądze by kupować sobie orginalne płyty - ja też nie mam wszytkich płyt orginalnych
mam również spory zbiór mp3 ...
z tej strony patrząc to tego nie zaliczyłabym pod pozerstwo ...
elfik [ mesmerized by the sirens ]
Kiedy ktos mowi o swojej subkulturze na lewo i prawo, podkreslajac jaka to ona jest wielka i jaki jest dumny, ze to wlasnie do niej nalezy.
Jaelle [ Konsul ]
hehe
nie ma za co
zawsze do usług
polecam się na przyszłość ;)))))))))
KaPuhY [ Bury Osioł ]
JOlo==> tak niezupelnie masz racje... Bardzie to slucha muzyki na sile ale jej nie rozumie . Nie potrafi czuc dzwieku ktory go otacza.
Robi z siebie buntownika o groznej minie i pokazuje jaki to on jest metal a nie rozumie tego i podlacza sie pod cudze ideologie i zachowania ... Po prostu kopiuje.
Nie mozna za to tepic ale jest to na sile szukanie swojego miejsca w gronie innych
Ode [ Centurion ]
Dokładnie tak . Słucha metalu bo np kumple sluhaja , albo jest na to moda . Nie wnika w cala " ideologie " , po prostu poprzestaje na zewnetrznej otoczce : dlugie wlosy , ciemne ubrania , itd itp .....
Mazio [ Mr.Offtopic ]
wtedy gdy robi cos patrzac jak ocenia to inni - wszystko co uzewnetrznia jest na pokaz i koniecznie musi sie podobac ogladajacym - pozerstwo to bliska cecha snobizmu - przykladem jest daltonista kupujacy kolorowy telewizor (starym przykladem bo teraz innych juz nie ma - ale w czasach cz.bialych to byla swego rodzaju wykladnia)
ps. kazdy jest pozerem swego losu ;)
J0lo [ Legendarny Culé ]
KaPuhY --> nie zgodze sie. mi nie chodzi o szukanie swojego miejsca w gronie innych. mi chodzi o typowe pozowanie na metala z krwi i kosci sataniste bez skazy dobrym uczynkiem. tacy ludzie mnie po prostu smiesza. i nieco wkurzaja.
Jaelle [ Konsul ]
JOlo - heh masz rację ... to jest śmieszne :]]]]]]]]
BukE [ Majster ]
Człowiek jest pozerem gdy coś udaje. To moje zdanie. Pozerstwo i kseroboystwo to najgorsze co może być. Udawanie kogoś i odbijanie czyjegos stylu czy zycia ...
Kompoholik [ Designed by AI ]
kiedy ktoś mówi na innego "ty lamerze" lub "ty pozerze"
hotDog [ Outsider ]
hmm, sam zetknalem sie kilka razy z osobami, ktorych mozna by bylo nazwac 'pozerami', ale na szczescie juz z nimi nie utrzymuje kontaktow. Pozer to taka osoba, ktora w towarzystwie lub przy innej osobie na ktorej chce zrobic wrazenie, zachowuje sie nienaturalnie. Np jesli znasz jakiegos goscia od dluzszego czasu i wiesz jak postepuje i jak zachowuje sie w danych sytuacjach, a gdy w pewnym momencie jego zachowania sa z gola odmienne tylko dlatego, ze stoi w towarzystwie i chce zrobic (zaszpanowac) wrazenie i zaprezentowac sie w lepszym swietle, a gdy towarzystwo sie rozejdzie, wraca do swych normalnych zachowan to mozna go nazwac pozerem. Wyobrazmy sobie taka sytuacje: siedzi koles w parku i czyta jakas ksiazke o psychologii. Nagle podchodza do niego kumple i w momencie chowa ta ksiazke i zaczyna nawijac z nimi np. przypadkowo koledzy wkraczaja na temat psychologow, i gadaja ze sa dziwni i ze ciezko sie z nimi rozmawia, a ten koles sie z nimi zgadza i caly czas im przytakuje. Gdy koledzy odchodza, on znow zaczyna czytac ksiazke... to jest wlasnie 'pozer' (przyklad moze nienajlepszy, ale cos w tym stylu) - nienawidze takich ludzi, bleee.
The LasT Child [ GoorkA ]
jak w nicku/mejlu ma 666
jak sie strasznie wozi i wogole...
Jaelle [ Konsul ]
hotDog - no co Ty - Oni są SSSSUUUUUPPPPEEEERRRr!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
;)))))))))))))))))))))))))))))))))))
:PPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPP
hotDog [ Outsider ]
Jaelle--> noo tak, jak sie zna takiego pozera, to mozna sie czasami niezle ulac ze smiechu jak widzisz go gdy szpanuje :)), ale po pewnym czasie staje sie to juz meczace...
Jaelle [ Konsul ]
hehe ale to naprawdę jest śmieszne ....
a jak zaczyna się robić męczące to nie przestaje się z takimi ludźmi hehe
no to co ??!!
poszpanujemy sobie ?!
joł joł mada faka
;)))))))))))))))))))))
Ficket [ BMX ]
Jak robi coś na pokaz, dokładną "definicję" podała Jealle...
Jaelle [ Konsul ]
dziękuję , dziękuję pieniędzy nie trzeba ... :]
spuh [ Pretorianin ]
Hehe, też pozerem jest taki gosć, który przy kumplach wyzywa dziewczyny i ich toważystwo podczas gdy jest z nimi to nawet cześć kolegom nie powie. Niestety mam takiego "koleżke" :)
hotDog [ Outsider ]
jeszcze mnie naszla taka mysl... ze czasami przy niektorych osobach trzeba sie zachowywac inaczej, bo wymaga tego ich kultura, stosunki z ta osoba i inne czynniki, ale pozerzy to ludzie, ktorzy robia wszystko pod publike w jednym, zamierzonym celu i przewaznie chcac wyciagnac z tego jakies korzysci dla siebie...tak mnie sie przynajmniej wydaje.
M-Hunter [ The Jester Race ]
Kto to pozer ?
To taki ziomal co udaje że jest kimś nnym. Przy kolegach udaje metala, a w domu śpiewa na cały głoś "przygłuchą noc" i takie tam inne Hip-Hopy szpan jełopy :-)
właśne, zaszpanujmy ! joł joł madafaka ciupakaka o ciułaaaała
Jaelle [ Konsul ]
ostatnio śmiałam się z cudownie inteligentnego tekstu piosenki
ref:
Ziom za ziomem za ziomem ziom wszyscy freestylowac chcą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
normalnie boki zrywać!!!!!!!!! ;)))))))))
BukE [ Majster ]
M-Hunter --> Co do "joł joł madafaka", to polecam piosenke :
Łona - jak nagrać pierwsza płyte , samo życie ;-)
M-Hunter [ The Jester Race ]
Jaelle --> Tera jeszce raz :
Cieeeeeeeeeemno już, wszytskie pijaki mają jabole !!!!
Cemno jush, czas zaszpanować !!!!
Łest kołst, łestkołst k**** joł ziomalu joł
Jaelle [ Konsul ]
a co to za ŁONA ??
kojaży mi się tylko z wszą łonową ...
buahhahahah
M-Hunter [ The Jester Race ]
Łona to taki msek co śpiewa taki dziwny rap, jakby rap z solulem, tak spokojy, głupie teksty ma.
Jaelle [ Konsul ]
aha to sorry ale trochę niedoinformowana jestem ... :P:P:P:P:P:P
bo ja znam tylko PEJA joł joł ziomale !!!!!!!!
szejk szejk !!
Jaelle [ Konsul ]
nom ludzie - freestyleujcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
hehe
kurczę - hasełka mi się wyczerpały ... :/
help!
Cainoor [ Mów mi wuju ]
M-Hunter ---> Głupie teksty ma Łona ? Czemu ? Może dlatego, że ich nie rozumiesz... ?
kamehameha [ Centurion ]
To nie maił być wątek do nabijania sie z hiphopowców. Przestańcie to robić, nic do nich nie mam. Uzyskalem odpowiedź na pytanie, ze swojej strony zamykam wątek.
EOT
diabelek1 [ szczęśliwy ]
-->kamehameha
To nie jest nabijanie sie z hiphopowcow (czy z metali - poczatke dyskuji), ale te dwie subkultury sa najczesciej, hmmm kopiowane - tz. ludzie najczesciej chce byc tacy jak oni.. Dlatego sie koledzy z forum nalewaja :)
diabelek1 [ szczęśliwy ]
Zapomnialem.. to jest nalewanie z pseudoHiphopowcow...
DarkStar [ PowerUser ]
jaka ideologie wyznaja metale? zauwazylem wzmianke o tym wyzej i mnie zaciekawilo
reksio [ Szerzmierz Natchniony ]
DarkStar-> Od skrajnie prawicowego nazizmu, po pacyfizm. Metalowiec nie ma żadnej narzuconej ideologi tak jak np. punkowcy. Możesz być spod znaku celtyckiej gwiazdy, jak i spod pacyfki, czy anarchi. Jesli chodzi o religię, to znałem zarówno satanistów, ateistów, ale także katolików. Po prostu, metalowiec to fan metalu, a nie jak twierdzą złośliwcy, człowiek składający koty w ofierze. Chociaż fakt, metalowiec nawet sam o tym nie wiedzac, częściowo odcina się od plastikowego świata (co mu wychodzi na dobre, a nie złe).
DarkStar [ PowerUser ]
czyli metali nie mozna nazwac subkultura bo podczepiaja sie pod inne?
Jaelle [ Konsul ]
oczywiście że metale to subkultura !
co to w ogóle za brednie?!
DarkStar [ PowerUser ]
proste, skoro nie maja swojej ideologii tylko podszywaja sie pod inne nie moga tworzyc subkultury
Jaelle [ Konsul ]
właśnie w tym chodzi o nie podszywanie się po innych ale o bycie tylko i wyłącznie SOBĄ
DArkStar - a czy Ty wiesz co to w ogóle oznacza słowo subkultura?!
DarkStar [ PowerUser ]
kolega reksio napisal cos innego - nie sa soba tylko podszywaja sie pod inne subkultury
reksio [ Szerzmierz Natchniony ]
DarkStar-> Śmieszy mnie nazywanie satanistów subkulturą, tak samo pacyfistów, czy nazistów. To nie są subkultury, ale wierzenia. Jeśli ci łatwiej, to prosze, nie nazywaj sobie metalowców subkulturą, mi osobiście to zwisa, sam czuję się metalem, ale nie twierdzę, że jesteśmy wielką subkulturą, najmądrzejszą na świecie. Po prostu sobie żyję słuchając odpowiedniej muzyczki :)
reksio [ Szerzmierz Natchniony ]
"nie sa soba tylko podszywaja sie pod inne subkultury."
I podrośnij trochę, bo to zdanie zupełnie mnie rozwaliło. Od dziś nie jestem sobą, poniewaz jem to co inny na kolację, np. jajecznicę. Zastanawiałeś się może kiedyś, że czasami lepiej jest 2 razy pomyśleć?
Jaelle [ Konsul ]
Subkultura
(z łaciny sub - pod + cultura - uprawa, kształcenie), podkultura, pojęcie odnoszone najczęściej do zjawisk składających się na kulturę młodzieżową.
Jej specyficznymi cechami są: spontaniczność, opozycyjność w stosunku do "kultury dorosłych", zanegowanie kultury dominującej w społeczeństwie, odrzucenie wartości dorosłych, stworzenie własnych wzorów zachowań, podkreślanie odrębności poprzez język (żargon) i charakterystyczny wygląd.
Kultura młodzieżowa ukształtowała się po II wojnie światowej z takimi jej przejawami jak muzyka rockowa, moda młodzieżowa, nowy typ niepokornego idola (np. J. Dean).
Najbardziej znane subkultury to: rockersi, hippisi (lata 60), skinheadzi, punki (lata 70). W Polsce gitowcy, depeszowcy, szalikowcy (lata 80). Uważa się, że subkultura jest wstępną fazą procesu, którego wynikiem jest kultura alternatywna.
to dla informacji DarkStara
czasem warto jest się dowuiedzieć paru rzeczy zanim się zacznie pisac posty ...
DarkStar [ PowerUser ]
reksiu mysle, ze jestem troszke starszy od ciebie.
nie chce nikogo obrazac ale twoich postow wynika ze metale nie maja zadnej ideologii tylko wyznaja inne, jak to nazwales, wierzenia. w takim przypadku metal to nie metal tylko odpowiednio - pacyfista, anarchista itp.
Jaelle [ Konsul ]
On napisał , że nie NARZUCAJĄ sobie ideologii a nie , że nie mają ...
Clayman_ [ Pretorianin ]
"Kiedy kogoś można nazwać pozerem ?"
najczesciej w takiej sytuacji:ty sluchasz metalu od dwoch miesiecy a ja od trzech wiec moglbym juz cie nazwac pozerem,to zwykle dziala na tych zasadach,a te wczesniejsze posty (o nieszczerosci,itp)to tylko mydlenie oczu,
DarkStar [ PowerUser ]
czyli sami z siebie nie maja zadnej ideologii?
Jaelle [ Konsul ]
DarkStar - według mnie każdy powinien być sobą wyznawać to co chce i być tym kim chce ...
i ja się tego trzymam i jest mi z tym dobrze
staram się nie podpinać pod jakieś sztywne zasady , bo chyba to nie o to chodzi ...
DarkStar [ PowerUser ]
w takim razie dlaczego ubieraja sie tak a nie inaczej, nosza dlugie wlosy itp. skoro nie ma w tym zadnego podkladu ideologicznego?
Jaelle [ Konsul ]
ubierają się tak , ponieważ chcą , podoba im się to i dobrze się z tym czują :)
DarkStar [ PowerUser ]
tyle chcialem wiedziec
Jaelle [ Konsul ]
ok - koniec tej dyskusji na dzisiaj - lecę się uczyć .... ://///
3majcie się :]
Krondar [ Death Avatar ]
Firstajl? :)
Joł, joł ;P
Siedze na forum GOL'a,
lapie juz klimat na jabola,
uczyc sie mam na poprawke,
ale na posty mam zajawke,
watek za watkiem sie przewija,
ja tu o bzdetach nawijam,
kolejny topic czas otworzyc,
troche serca w posty wlozyc,
dopisac kilka linijek...
dobra juz koniec tych nawijek :D
Joł, joł (nieodlaczne w takich tekstach :D:D:D:D)
hahahaha :D - jeszcze tylko musialbym zalozyc szerokie spodnie, ogromna bluze i jestem "mega" (:D)
Pozdrawiam
KaPuhY [ Bury Osioł ]
JOlo--> niby tak - ale nikt na poczatku nie pozuje na kogos takiego... zazwyczaj jest cichy i niesmialy i slucha.Pozniej jak sie wystarczajaco nauczy jak byc np. metalem to zaczyna sie z tym odnosic. Ciagle jest to robienie z siebie kogos innego niz sie jest i wkrecanie sie w towarzystwo...
Chce byc inny i super!! byc na fali, buntowniczy, powazany - to sa osoby z kompleksami ktore nie maja wlasnego pogladu na zycie.
massca [ ]
pozer to jest taki ktos, kto jest dwa kroki za wszystkimi, a wydaje mu sie ze jest krok przed...
Jaelle [ Konsul ]
Krondar - jesteś moim GURU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jesteś wielki!!!!!! ( pewnie piłeś duuuuuużo mleka ... ;)
takie teksty no no .... :]
nope [ Huggy Bear ]
massca--> ująłeś to wręcz doskonale! :)))
mos_def [ Generaďż˝ ]
massca pozwolisz ze troche ujme to inaczej :
"pozer to jest taki ktos, kto jest dwa kroki za wszystkimi, a chce pokazac ze jest krok przed..."
bo niestety tylko mala czesc pozerow jest nieswiadoma tego co robi...
Krondar [ Death Avatar ]
Jaelle --> :)
Rymy to moje zycie,
(dobra, pierwsze jest picie :D),
pisze je bardzo szybko,
chcesz jeszcze kilka, rybko?
Aaa ;) Zapomnialbym o najwazniejszym - Joł, joł! :P
Hiehiehie :D
A tak na powaznie, to dobija mnie to - ze wiele polskich skladow Hiphop'owych ma wlasnie taki poziom tekstu w swoich kawalkach :( Dla mnie to porazka...
Jaelle [ Konsul ]
Krondar - mów mi jeszcze
Twoje słowa to muzyka dla moich uszków ...
joł joł :]