GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Problem z pokonaniem końcowego bosa w Tronie Balla

17.12.2001
15:03
[1]

tymczasowy7198 [ Junior ]

Problem z pokonaniem końcowego bosa w Tronie Balla

Mam problem z pokonaniem ostatecznego bosa w Tronie.Moja druzyna skałada się z 3 ludzi.
Główny bochater druid(poz.30),Sarevok(poz.ponad 30),Mazzy(poz.ponad 30).Wszyscy są uzbrojeni po pas,mają po kilkaset procent odporności na magię,biegłości napakowane na maksa.Jak przyjdzie mi walczyć z tą świrnietą kobietą to kładzie mnie po drugim starciu.Próbowałem kilkadziesiąt razy i ten sam wynik.Pomocy!!!

Problem Firkraga.
Można go pokonać jednym czarem.Chodzi o czar "Palec śmierci".

17.12.2001
15:16
[2]

Attyla [ Legend ]

Z Melissana jest ten problem, ze po kazdorazowym jej pokonaniu trzeba biegiem "leciec" do kolejnego miejsca dosylajacego jej energie. Po zlikwidowaniu ich wszystkich jej walka bedzie walka ostatnia. Jezeli robisz tak, jak pisze, to metoda moze byc zwoj odpornosci na magie. Tzn dajesz magowi do przedmiotow szybkiego dostepu obydwa zwoje i rzucasz mamidlo. Mamidlo rzuca zwoje na wojow, ktorymi bedziesz "nawalal" Melissane. Jak sie skonczy ich dzialanie - znowu mamidlo itd. Sposob prosty i nieskomlikowany. Co do palca smierci to musisz miec wiecej szczescia niz rozumu. Ta sztuka udaje sie o wieeeeeeeeele zadziej niz drzaca dlon mnicha.

17.12.2001
15:25
[3]

Mac [ Sentinel of VARN ]

W drugim starciu Melissana zazwyczaj teleportuje się na drugi koniec planszy i przywołuje cienie zabójców. Ja zwyczajnie podszedłem do niej 2 wojownikami i druidem, włączyłem każdym wielki młyniec i pochwili melissana musiała spasować:)

17.12.2001
17:21
[4]

wojtess [ Generaďż˝ ]

Sama Melissana nie jest trudna do pokonania, bardziej męczące są walki z przywołanymi potworami, strażnikami i że nie można wypczocząć w tej lokacji. Przed finałową walką musisz bezwględnie wypocząć i druidem przygotować sobie czary - bezwględnie Żelazną Skórę i przywołanie devy. Całą trójką atakujesz zawsze tylko Melissanę. Sarevok jest świetny w użyciu młynców. Najgorsze jest to,że musisz stoczyć cztery takie walki. Teoretycznie sam Sarevok powinien poradzić sobie z Melissaną jego młynce dwuręcznym mieczem są zabójcze - zadaje rany rzędu kilkudziesięciu HP. Druida masz czystoklasowca czy jakąś podklasę ?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.