GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Blood Rayne- problem kolejny :)

12.09.2003
21:39
smile
[1]

Yoghurt [ Senator ]

Blood Rayne- problem kolejny :)

Cóż, kolejny problem z przejściem BloodRayne, z któym męczę się już drugi dzień chyba. Jestem w "gnieździe" tych latających gnid, co wciskają się przez usta do ciała człowieka i wykorzystują jego ciało. Wszystko idzie dobrze, aż do momentu gdy dochodzę do miejsca, gdzie są trzej sporej wielkości strażnicy (Cci z dużą ilością macek i jeszcze większą ilością punktów życia), i muszę wszystkich trzech rozwalić, zaś na samej górze jest coś na kształt kwiatu, co wydziela zielony gaz (wiem że trujący, podlazłem pod niego :)). Próbowałem już wszystkiego- od otwartej walki (bez szans, nawet z 3 pociskami do panzershrecka i z pełnym paskiem bloodrage), po załatwienie strażnikó z góy (nie da rady, amunicji jest za mało). Sądziłem, ze jeśli wlezę na górę i postrzelam w ten "kwiat" gaz mógłby zlecieć jeszcze niżej i zatruc te bestie na dole, ale walenie do niego z czegokolwiek nic nie daje. Jak mam to cholerstwo przejść? Z góry dzięki

12.09.2003
21:44
[2]

DarkStar [ PowerUser ]

hehe zatkalo mnie w tym samym momencie:)) raz udalo mi sie zaciukac guardiany ale potem wlazlem w ta chmurke i dowiedzialem sie, ze to gaz:) od tamtej pory ta sztuczka mi sie nie udala:P

12.09.2003
21:47
[3]

DarkStar [ PowerUser ]

moze ten watek cos ci pomoze:

12.09.2003
21:54
smile
[4]

Yoghurt [ Senator ]

No wszystko fajnie, tylko nie ma napisane, jak zaciukać tych wielkich sukinkotów :)

12.09.2003
22:03
[5]

DarkStar [ PowerUser ]

tak ale jest info, ze oni jeszcze nie sa tacy straszni bo dalej jest lepsza rzeznia:)

taktyke na rozwalke mialem prosta - bloodrage i na maxa w potwork (tak zeby Maryska walila w kilka naraz), potem leczenie na zombi-faszystach i nabjanie blooda na latajacych kregoslupkach:) udalo mi sie je rozwalic za 5 razem ale zrazilem sie tym "kwiatkiem" i gra poszla w odstawke...:P

tez hardcorowo jedziesz hardzie?:)

12.09.2003
22:45
smile
[6]

Yoghurt [ Senator ]

Tak, też katuję na hardzie.

Problem z guaridanami jest taki, zę jednym ciosem zdejmują mi spory kawałek życia, amunicji mam mniej niż zero, panzershreck nie jest tak skuteczny jak bym się spodizewał... Po prostu do dupy sytuacja, a jak ma być jeszcze gorzej, to chyba ocipieję przy tej grze :)

12.09.2003
23:04
[7]

DarkStar [ PowerUser ]

w takim przypadku polecam uninstall Maryski i install Jedi Academy:)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.