tygrysek [ behemot ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 1130
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki. Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze.
W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije adamusowego grzańca, mi5aser - etatowy stały klient w koło opowiadający o EverQuest. Ostatnio rozgląda się trochę nerwowo wyczekując na moment, kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Nick Grzecha sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr.JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i walkach stoczonych rzeczywiście lub jedynie zmyślonych. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poświęcając swoją uwagę Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... [ściany, nie Yosiaczka] :-) Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia się Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Obok wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler - zachwala swój towar Gardło Sobie Podrzynając ceną. Nikt jednak nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie - świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Od czasu kiedy w ekipie mafii gdańskiej pojawiać się zaczął Ingham konieczne stało się zainstalowanie spluwaczek oraz wyłożenie dyżurnych szmat. Panowie maja bowiem dziwaczny zwyczaj witania się poprzez plucie. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka, siejąc przy tym ogólny zamęt i spustoszenie w karczmianych zapasach... Z innego wielkiego miasta północy przybywa wielki spec od Half-life`a i Fallout`a imć Lechiander (zwiększa się w ten sposób znacząco nasz karczmiany potencjał wszechwiedzy... ;)
Jako że Karczma miejscem jest niezwykłym, niezwykłe są w niej także i najzwyklejsze zdawałoby się przedmioty. Ale w błędzie jest ten, kto tak będzie myślał - nawet nasze szafy maja swoje sekrety... Z takiej właśnie szafy (należącej nota bene do Holgan) wynurza się regularnie Puynny (z tego co udało się ustalić, jest to chyba skutek zabawy Generatorem Czasoprzestrzennym przez AQA... :)
Z żadnej szafy, ani innego wymiaru nie pochodzi Piotrasq, ale za to on sam przyprowadził do nas razu pewnego niezwykłego gościa: słonika koloru seledynowego, który od razu stał się nasza karczmianą tajemnicą... Magów dyżurnych u nas jak psów, ale tylko jeden sprawia szczególny kłopot :-) Zasłużył się Kanon przybytkowi, a ciągle: a to weny na zapis nie ma, a to skryba zwiał albo leży pijany. Jednak teraz błąd naprawiony i należne w stopce miejsce przyznajemy z przytupem! Nawet mniej uważny obserwator dostrzeże, że w okolicach szynkwasu kręcą się ostatnimi czasy jacyś podejrzani klienci. Jeden z jakąś kokardą? Gdy zapytać barmankę odpowie (po brzęknięciu monetą oczywiście), że to Osioł zwany KaPuhY, w pyszczku mający balonik, a na ogonku kokardkę. Kiedyś był Osłem pod ochroną, ale zmieniło się to w chwili kiedy wybrał nową drogę kariery - Kaloryfera Żeberkowego. Uważając na ostre zęby czterokopytnego na blacie baru cały czas próbuje przysiąść TrzyKawki. Hmmm, czyżby jedna kawa nie starczała? :-)
Widziano tutaj nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:
pasterka [ Paranoid Android ]
jedno zadanie, ktore pamietam, brzmialo:
artysta dostal bukiet, w tym bukiecie, wszystkie kwiaty oprocz 2 to roze, wszystkie oprocz 2 to tulipany , wszystkie oprocz 2 to frezje, ile bylo kwiatow??
jak na to wpadlam to stwierdzilam, ze bardzo latwe, ale wpasc na okolo 20 takich (w tym siatki i jaka z tego figura wyjdzie) w 25 minut bylo trudno:))
TrzyKawki [ smok trojański ]
Musi 3
Deser [ neurodeser ]
dziewiąty :)))
pasterka [ Paranoid Android ]
3Kawki --> brawo:)) szkoda, ze wiecej nie pamietam:)) aha, jedno, ktorego nie zrobilam: rozmiesc 24 osoby w 6 rzedach tak aby w kazdej bylo po 5 osob:))
TrzyKawki [ smok trojański ]
W każdej, czy w każdym?
TrzyKawki [ smok trojański ]
Tak czy inaczej, dwa muszą się krzyżować! :-)
pasterka [ Paranoid Android ]
Trzy Kawki --> czepiasz sie, w kazdym:PP
Czemu musze wszystkie posty co najmniej dwa razy dodawac:((
TrzyKawki [ smok trojański ]
To tak, jak ja :-(
Mazio [ Mr.Offtopic ]
sie widze, ze sie spoznilem :(
i pewnie szpaczka_ tez nie dostane.. :P ;)
witam w czystej karczmie
TrzyKawki [ smok trojański ]
Teraz to już jest umaziana
Deser [ neurodeser ]
Wychodzę na chwilę - rzekł gnom.
- Zapolować :)))
TrzyKawki [ smok trojański ]
Obszernych płucek!
Mazio [ Mr.Offtopic ]
sugerujesz TrzyKawki, ze powinienem znalezc inna karczme? czy tylko, ze obuwie mam uwalane? :P
ZeTkA [ ]
dobranoc
tygrysek [ behemot ]
a więc znikam z Krakowa i smykam do Poznania
dobranoc Krakowowi :)
i WELCOME POZNAŃ !! :)
narazka Karczmiarze :)
Deser [ neurodeser ]
Welcome to Tijuana
Tequila, sexo y marihuana
Welcome to Tijuana
Con el coyote no hay aduana
Bienvenida a Tijuana
Bienvenida mi amor
De noche a la maaana
Bienvenido a Tijuana...
Bienvenida mi suerte
A mi me gusta el verte
Bienvenida a Tijuana
Bienvenida a Tijuana
Bienvenida mi amor
Bienvenida a Tijuana
Bienvenida tu pena
Bienvenida la cena
Sopita de camaran...
Bienvenida a Tijuana
Bienvenida mi suerte
Bienvenida la muerte
Por la Panamericana
Welcome to Tijuana
Tequila, sexo y marihuana
Welcome to Tijuana
Con el coyote no hay aduana...
-----------------------------------------
M.Ch.
Deser [ neurodeser ]
Kto zgasił światło ? - wyszeptał przerażony gnom :)
Mazio [ Mr.Offtopic ]
Żegnalski jestem! Adieu!
:)
Deser [ neurodeser ]
Mazio - ha, to Ty zgasiłeś ;) To trolle na noc :)
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
<no Kapuszku...
czyś już w łóżku..?
Ja do Ciebie maila słałem
z piwnym zewem się zebrałem
ale Ty mi jakos milczysz
czy ta cisza to
zew wilczy...?>
K@mil [ Wirnik ]
Dzień doberek Państwu w ten śliczny poranek :-)
tygrysek [ behemot ]
melduję się w domku
a teraz wanna i spać
Mazio [ Mr.Offtopic ]
dzindybry!
sniadanie mistrzow?
Kanon [ Mag Dyżurny ]
dziĘdobry :o)
pasterka [ Paranoid Android ]
witam:))
sniadanko zjedzone, kawka (prawie) wypita. teraz musze isc po moj PRAWDZIWY nalog (nie jakies tam nety;)) : slonecznik:)) jestem uzalezniona od tego dlubania:))
Deser [ neurodeser ]
Dzień dobry :)
Kanon - i jak ? :))))
Kanon [ Mag Dyżurny ]
Deser ----> a konkretnie to o co Ci sie rozchodzi ? :o)
Deser [ neurodeser ]
Kanon - a tak sobie pytam :) Jak się czujesz, jak reszta czasu we wrocku zleciała i czy wyrywasz ze stolicy :))) Ja powoli pakuję plecaczek :)
Kanon [ Mag Dyżurny ]
Deser ----> czuje sie jak przemaglowany przez wielki magiel, niewyspany, skacowany, zmeczony, a przede mna 4 dni dyzuru :o/
Zeby bylo smiesznije wszyscy czegos chca ode mnie :o/////
ogolnie jednak jestem zadowolony z pobytu :o)
Deser [ neurodeser ]
Kanon - no to dobrze, że zadowolony :) Cały czas mieliście jedną wielką imprezę ? :D a tych czterech dni to współczuję :/
Kanon [ Mag Dyżurny ]
deser ----. no nie oszczedzalismy sie zbytnio, popedzilismy konie i glopowalismy dzien i noc ;o) oczywiscie wciaz klody pod nogi, a to listwa zasilania padla, a to nagrywarka, a to sluchawki, a to mikrofon, a to nie widzi IP, a to mnie ta wersja, w pewnym momencie wykrzyknelismy "Kurwa !!! Tak nie moze byc !!!" niestety tak bylo :o)
Deser [ neurodeser ]
No i przyszła pora na wrocławski duet ;) Ruszamy z wolna w drogę.
Pa Wrocławiu - witaj Poznaniu :)
Do zobaczenia.
Deser [ neurodeser ]
No pięknie :( TrzyKawki złożny niemocą, gorączką i innymi świństwami. Fuk... jadę sam :)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Nie powiem, żebym czuł się dzisiaj fantastycznie...
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Piotrasq---> glowka boli? ;)
Deser [ neurodeser ]
Piotrasq - kli... eeee nie :) Wspomnij sobie jak wczoraj sie bawiłeś :) Mnie tez średnio do śmiechu. Za oknem leje, sam w pociągu ;) Może jakieś koleżanki przywiozę ? :P
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Etka -----> boli.
Deser -----> masz w pociągu dostęp do inetrnetu ? :)
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Piotrasq---> polecam kefirek, podobno pomaga :)
K@mil [ Wirnik ]
Dzień dobry, jestem po umyciu samocghodu rodzica :-)
Piotrasq ===> Weź jakąś tabletke :-)
Deser, Etka, Kanon ====> witajcie :-)
Kanon [ Mag Dyżurny ]
Kamil ----> siemasz
Rogue [ Mysterious Love ]
Witam :)))))))))))))))))
No tak wszyscy sie bawia a my w domu eh co za zycie .............
Odeze sie pozniej :)
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
<
Ech Kapuszku...
Czarną z Białą mieszasz magię
szał Żywiołów nie odkryty w połączonych
więzach dusisz,wymawiając słów zaklęcia
starych formuł treść doniosłą
Ogień z Wodą i Powietrze
w Ziemię zgłębiasz
Spod Kaptura błyskiem Maga
mur fortecy wznosisz wzrokiem
aby grodu bronić hordom,
co Chaosem czas zmierzają
rzezi mordem, zgliszczem wokół
Wzrasta dumna Twa bariera
Magii wiekopomny pomnik
lecą pióra, z gryfich skrzydeł
Nieumarłych gromem rażąc
Lord Chaosu już szkieletem
jego prochu nikt nie zważy
W chwale więc opuszczasz mury
kontemplując czar uroku
a lud
w strachu przed Twym wzrokiem
staje z boku
jam się nie bał
wybiegł z cienia,
żeby uczcić Twą potęgę
dużym kuflem, pianą z wierzchu
bo myślałem, że w Chaosie
Ciebie dobrze Magu znam
ale Ty magicznym gestem
wspólne piwo za próg stawiasz
...jam parweniusz
mam pić sam...:-P
>
ZeTkA [ ]
deser jheheh chcesz tłumaczenie manu chao ??
a tak wogole iwtam wieczorowowa pora
maly spi a ja mam chwile odpoczynku ;))
Deser [ neurodeser ]
Dobrywieczór:)
Deser [ neurodeser ]
Dzień dobry:)
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Dzien Dobry Deserku :) i Buziaczek :)
Mazio [ Mr.Offtopic ]
dobry dzien :)
w Wawie jakby slonce wyglada zza jakby chmur... jakby ladnie czy sam juz nie wiem :)
chyba czas na sniadanie - zjadlbym szpacze_zraziki w sosie piwnym - czy jest na sali jakis karczmarz? ;)
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Za to w Poznaniu slonce w pelnej krasie :)
Mazio---> czy Ty nie wiesz ze szpaki sa pod ochrona? ;) :P
Mazio [ Mr.Offtopic ]
Etka --> mazie tez sa pod ochrona, a jak mazie nie zjedza czasem szpaczka to marnieja :)
lizard [ Generaďż˝ ]
dziendoberek :)
K@mil [ Wirnik ]
Witajcie :-D !!
Winetou [ Konsul ]
Dzien doberek.... zieeeew - spalem cale 2 godziny....
Ale impreza byla przednia :-)
Etka ---> kiedy dotrzecie ??
grabula [ Chor��y ]
Dzien dobry w ten piekny dzionek.
Przyslowie na niedziele:
Żeby kózka nie skakała, to by miała joystick.
grabula [ Chor��y ]
nie gniewajcie sie ale mam jeszcze jedeno przyslowie:
"Przyszła koza do woza, a tu przyczepa."
Mazio [ Mr.Offtopic ]
jak Kuba Bogu, to obora slucha...
gdzie kucharek szesc, tam koniom lzej :)
na pochyle drzewo to i koza nie naleje...
grabula [ Chor��y ]
Wczorajszy koncert bylo ok.
Celina
słowa: Staszek Staszewski
muzyka: Staszek Staszewski
1 utwór na płycie "Tata Kazika"
Tę burzę włosów każdy zna e
Przy ustach dłoni chwiejny gest e
To Celina, to Celina, to Celina jest e
Jak hejnał brzmi jej śmiech a
Choć całe miasto śpi a
Nie wytrzeźwiała od soboty e
Balet trwa już cztery dni e
I w twiście wozi się w piorunach klipsów
I na potłuczonym szkle H
La-la-la! Zaśpiewał w barze ktoś
To czarny Ziutek pije gin, Celiny koleś, twardy gość
Już pije cztery dni
Wychylił setną ćwierć
Powietrze zaraz wyszło z niego i w kliniczną popadł śmierć
Liczko pobladło mu jak wosk
Pozbył się swych o Celinę trosk
Zapamiętajcie sobie radę którą dziś wam wszystkim dam
Możecie liczyć na przyjaciół, pomogą wam
Ziutkowi minął kac, kolesie w kocioł wzięli go
Szukaj Celiny, ty lamusie, gdzie adapter, chata, szkło
Ziutek nie płakał twardy jest
Z wściekłości przez godzinę wył jak pies
Tak, tak, tak! Celina już na złom
Juz czarny Ziutek z kilerami pod Celiny idzie dom
Oświetlił błysk ich kos
W rynku bramy brzeg
Sikory złote pod mankietem odmierzają sekund bieg
I stoi pikiet sak
Pod oknem, w sieni i u drzwi - dać tylko znak
Zasłony w oknach leją blask na mecie jasno jakby w dzień
To Celiny, Celiny, Celiny cień
Dłonie kołyszą się, egzotyczne kwiaty dwa
Celina naga na balecie pośród żądz i szkła
Wtem nagle jakiś ruch
W progu staje rudy Mundek, Ziutka druh
Dzyń, dzyń, dzyń - to prysło w oknie szkło
Celina naga w noc ucieka, jakie dno! ach, jakie dno!
Już tylko chce się jej choćby do piekła skryć
O Ziutek, Ziutek, gdzieś ty był kiedy ja zaczynałam pić
Dlaczegoś nie bił w pysk?
Lecz milczy noc i tylko kosy świeci błysk
Dlaczego taki ostry był Ziutkowej kosy szpic
Przecież znacie te balety, wszak w nich złego nie ma nic
Ale Celiny głos, Celiny włosów woń
Czerwona mgła zasnuwa oczy, w kamień zwiera dłoń
Więc Ziutek podniósł brew, błysnęło i na białą pierś trysnęła krew
Słuchaj - to jęknął świat jak chory pies u pana stóp
To Celinie, to Celinie, to Celinie kopią grób
W rynku syren jęk, na jezdni żółty kurz
Niebieska szklanka miga i blacharnia Ziutka zwija już
I odtąd spoza krat Ziutek i Mundek bez Celiny widzą świat
Lecz czasem gdy jest noc Ziutek wytęża słuch
To Celiny, to Celiny, to Celiny duch
Wiecie więc, że ja was bawiłem śpiewem swym
Tylko dla zwykłej draki i w ogóle prawdy nie ma w tym
To zwykły kawał jest
Darujcie to już ballady kres.
Kanon [ Mag Dyżurny ]
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
brywieczór,
barman, (kaszl, kaszl) rumu pół literka! może na zdrowie pomoże:-)
Deser [ neurodeser ]
Dobry wieczór :)
Cały i... no niech będzie - zdrowy :) witam już z domku.
Bardzo dziękuję Wszystkim, z którymi miałem okazję spędzić miły sobotni wieczór (i niedzielną noc). Było fajnie i czekam na następny raz :)))
Deser [ neurodeser ]
Kane - zdrowia i stoooo lat !!! :)
Rumu nie ma :) ale ta kompozycja też wyglada interesująco ----->
Deser [ neurodeser ]
Pell - dziękuję za imperialną eskortę :) No i moc musiała być ze mną bo w tramwaju nie zostałem złapany bez biletu :)
Pomijam, że pomyliłem perony :) 4 od 1 przecież nie jest łatwo rozróżnić z rana :D No i biegałem w ostatniej chwili z peronu na peron :)
K@mil [ Wirnik ]
Dzień dobry...
Wpadam dosłownie na moment, by powiedzieć że żyje :-) Zaraz wylatuje, albowiem kuje do sprawdzianu z elektrostatyki ;-( No ale witam i pozdrowiam wszystkich :-)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Witam
Ja też już od kilku godzin jestem w domciu.
Pozdrawiam całą przyjacielską ekipę i dziękuję za ten cały przesympatyczny czas.
Już mi brak Waszego grona :-(
Eh, chciałem za godzinę iść spać, ale jeszcze może się wysilę i troche obowiązkami zajmę :-)
Kane -> Jeszcze raz życzę Wszystkiego Najlepszego :-)
Deser -> Hehe, to prawdopodobnie Moc sprowadziła dziś dzień zwany Niedzielą, kiedy to ciężko trafić na kanara ;-)))
A z 4 i 1 to zgadza się - właściwie tylko jedna kreska różnicy :-)
No ale najważniejsze że wszysto się dobrze skończyło :-)
Kamil -> Uuu, fizyka. Współczuję.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Witam.
Posobotniej przerwie na odpoczynek dzisuaj znowu tankowałem.Musze przeboleć jakoś ten poznań.
Mazio [ Mr.Offtopic ]
dobrywieczorpanstwuktoslubijezdzicnadesce(doprasowania)? :D
ZeTkA [ ]
fiufiu fiu jak to mowil wrobelek elemelek ;))
zazdroszcze tak udanego weekendu co poniektorym heh
fiu fiu fiu ;))))
pozdrwaim was serdecznie o bardzio tesknie
K@mil [ Wirnik ]
Palleon, dokładniej - pole elektrostatyczne, natężenie i wogóle elektryczność statyczna...
ZeTkA [ ]
o moj boze fizyka blehh
ale ja cos zaczynam odczuwac przyciagnie oj tak lozko mnie przyciaga ;))
wiec moi panstwo
mowie dobranoc
adieu papa
K@mil [ Wirnik ]
Zetka, :-). Dobranoc :-P
K@mil [ Wirnik ]
Ja już lece :-P Trzymajcie za mnie kciuki jutro prosze :-)
Mazio [ Mr.Offtopic ]
pora na dobranoc
bo juz ksiezyc swieci
dzieci lubia misie
misie lubia dzieci...
Rogue [ Mysterious Love ]
Dzien dobry witam wszyskich serdecznie :)))))))))))))))))))))))))))))
Super ze sie imprezka udał :)
Ok a teraz mówie dobranoc i ide osypiac nocke :))))))))))))))))))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Srednio dobry.
Adamus [ Gladiator ]
Witam wszystkich :-))
ROTHON --> Stary :-D brachu, duzo zdrowia i wszystkiego najlepszego :-)))). Sorry, że z opóźnieniem, ale skleroza mi daty poprzestawiała i coś mi sie ubzdurało że to 15 :-(
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Adamus--> Dzieki, dzieki! Dobrze, ze piszesz teraz, bo i tak mnie nie bylo od 12 do wczoraj w nocy wiec nie moglbym przeczytac 13 tylko dopiero dzis. Dzieki jeszcze raz! :-))
Mag--> Tobie, wlasciwie Wam tez dziekuje za zyczenia :-)))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
rothon ---> nie wiem z jakiej okazji, ale Wszystkiego najlepszego ! :))
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Mi5aser i rothon
Wszystkiego najlepszego chłopaki z okazji minionych lub majacych nadejść URODZIN:)
Obyście zawsze trzymali sie tak dobrze jak teraz;)))))))))))) Życzę Wam żeby piwo lało sie strumieniami i baby za bardzo nie marudziły, i wszystkiego naj naj;))))))))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Piotrasq--> Wszyscy mi zycza zdrowia, bo jestem rok starszy. No i chyba juz w takim wieku, ze nalezy zaczac obawiac sie o kondycje zgaduje hahahahahahaha
Kanon [ Mag Dyżurny ]
dziĘdobry :o)
Wszystkiego najlepszego Wszystkim !
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Dziekujemy :)
Ingham [ Konsul ]
Witam Wszystkich!!!
Tym którzy świętują- szczęśliwości i wszystkiego naj...
Reszcie miłego dnia.
Gambit--> Tfu!!! O ja niegodny książki zapomniałem, ale jutro się poprawię.
Adamus [ Gladiator ]
Mi5aser --> To dla Ciebie równiez 100 lat i wszystkiego najlepszego :-)))
Rothon --> A zdradz, co dostałes w prezencie? Ja jak pewnie pamietasz tez jestem prawie z tego samego terminu, tylko, ze z 10-letnim przesunieciem (he, he, he, hlip, hlip, hlip) i zeby sobie podbudowac samopoczucie sam sobie zrobiłem prezent:
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Adamus ---> wow - niezly prezent. Ale jak na taki wypas, to juz bym pojechal z Radeonem 9700.
Adamus [ Gladiator ]
Piotrasq --> Spoko, za kilka miesiecy jak juz zejda ponizej 250E to wymienie karte na Radka 9800Pro, albo FXa5900. Troche sie łamałem nad takim rozwiazaniem ale opanowalem sie w porę :-D.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Ja czekam tylko na HL2 i Dooma3. Ta karta, ktora lepiej bedzie sobie z tym radzila, bedzie moim nastepnym zakupem.
No, chyba ze moj wysluzony GF3 sobie z nimi poradzi :))
Adamus [ Gladiator ]
Piotrasq --> Mysle, ze jak wymienie karte na ktoras z tych dwoch, to moze w 800x600 Doom bedzie mi chodzil? :-D
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Nie ma mowy. Musi chodzic CONAJMNIEJ 1280x1024 w max detalach.
Inaczej nie bede wywalal 1500 zl.
Mazio [ Mr.Offtopic ]
Aloha wszystkim!
K@mil [ Wirnik ]
Holla :-D
Relecja dnia - było źle (fizyka była diabelnie trudna) ale jutro luzik :-) Powód ? Jestem gospodarzem szkoły (taki koleś co siedzi przy drzwiach) :-)
Mazio [ Mr.Offtopic ]
czy to ma cos wspolnego z cieciowaniem? :P
pasterka [ Paranoid Android ]
Mazio --> jak to ciec?? gospodarz domu!!!;))
Kanon [ Mag Dyżurny ]
...nie da On krzywdy zrobic nikomu. :o)
lizard [ Generaďż˝ ]
dziendobry wieczor :)
na prostej airfrance z paryza...............zaczyna sie
Mazio [ Mr.Offtopic ]
"zestrzel go, zestrzel" powiedzial mazio - i poszedl jesc jablko :)
Kanon [ Mag Dyżurny ]
Czesc Lizard,
ty zaczynasz a juz finiszuje ;o))))))
W temacie latania....
Do radzieckich kosmonautow przychodzi general:
- No, towarzysze, jutro lecicie na Slonce.
- Na Slonce? Ale tam goraco, spali nas.
- Partia o tym pomyslala, polecicie noca.
Mazio [ Mr.Offtopic ]
Lata 50... w drewutni siedzi dziadzio i struga kijek.
Wpada wnuczek zaaferowany nowoscia z radio - Jurij Gagarin wlasnie polecial w kosmos...
- DZIADKU! DZIADKU!!! RUSKIE W KOSMOS POLECIAŁY!! - krzyczy od progu..
- Wszystkie? - pyta spokojnie dziadek nie odrywając wzroku od kijka..
- Nie
- No to czemu mi gówniarzu głowę zawracasz!! - obrusza się dziadek.
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
<
Kapuszku - mail dotarł thx.:-) Masz odpowiedź:-)
>
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
witam,
Deser ---> z piwa nie skorzystam, a bardzo bym chciał, ale z bolącym gardłem i gorączką to niestety chyba nie będzie najlepszy pomysł......byłem dziś u lekarza i dostałam recepte poszedłem do Drug Store i kupiłem troche tych drugs i bede na pewnie haju, jejeje
PALL --> bo stwierdze że jestreś statsiarzem, za to "jeszcze raz życzę..."
TrzyKawki [ smok trojański ]
Fatalny
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Bywa.
Mazio [ Mr.Offtopic ]
Karczmarzu - piwa dla TrzyKawki, ino migiem bo mu w gardle zaschlo..
a Ty - opowiadaj:
TrzyKawki [ smok trojański ]
Grzanego, bo gardło mnie boli
lizard [ Generaďż˝ ]
trzykafki pozdrow desera bo jakos kontakt sie urwal
Mazio [ Mr.Offtopic ]
TrzyKawki --> a moze reflektujesz na szpacze_ udko? ;)
Deser [ neurodeser ]
Dobry wieczór :)
Dopadlo mnie choróbsko :/ ale znów stanąłem mu na drodze i zmagamy się :)
lizard - uściski :) Nie było mnie tylko chwilkę :)
TrzyKawki [ smok trojański ]
O, jaszczurek! Witam, witam! Też nie rozmawiałem z nim dni parę. A ma zdać relację z wyjazdu.
Deser [ neurodeser ]
TrzyKawki - dam znać jak uporam się z zasmarkaniem ;) Bo bez piwa nie to nie będzie żadne gadanie :)
TrzyKawki [ smok trojański ]
Biorąc pod uwagę obecny stan mojego zdrowia to:
1) Nie wiem czy w ogóle będę mówić kiedykolwiek
2) Jak bez piwa nie, to nie wiem czy w ogóle
lizard [ Generaďż˝ ]
chopy co z wami? wielkopolskie powietrze wam nie sluzy?
Deser [ neurodeser ]
lizard - komu nie służy ? Ja tam byłem sam :) Tak daleko od domu [śmieje się] A momentami to czułem się jak w Tawernie :DDDDD
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
buchacha - Karczma CHRAPIE !!!! <fiuu - fiuuuuu>
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Ja nic nie slysze.
Tiamath [ Konsul ]
Cześć wszystkim
Właśnie odespałem Poznańskie szaleństwa i ... znowu do pracy.
Winetou--> Dzienki za linkę. Pomogło (miałem kilka cośów w plikach systemowych), tyle że po udanej operacji komp mi zdechł. Ale jak widać już wszystko jest OK
Holgi--> Na sesję dam radę tyle że: 1. nie moją, bo nie wyrobię, 2. tylko w sobotę wieczorem/nocą i do tego nie u mnie. Moi rodzice dostali świra i najbliższe dwa tygodnie mam że tak powiem "z bani".
No to lecę do pracki
Narazdzicho:-)
Holgan [ amazonka bez głowy ]
...dziendoberek...
Tiamath ---> oki, rozumiem.
Angelo ---> to nie chrapanie - to dzwieki zasluzonego odpoczynku :-p
Osielku ---> potrzebuje info co i jak z weekendem :D - wiem jestem upierdliwa :-p
Ingham [ Konsul ]
Witam Wszystkich!!!
Holgan--> JKak tam w mieście Radia M.????
GAmbit--> Mam L5K. Wpadniesz po to?
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Dobry.
Mam dzisiaj pozytywny nastroj :)
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Ingham --- napisalam Ci wczoraj na gg. Jesli nie dostales - daj znac a skrobne szybko @.
Piotrasqu --->a to milo slyszec. Jak Ci sie to udalo osiagnac?? :D
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Holgan ----> przychodza chwile w zyciu mezczyzny, kiedzy stwierdza, ze jest mlody, zdrowy, przystojny, ma dobra prace, zyje bez stresu, ma kochajaca dziewczyne, dobre perspektywy na przyszlosc i jest wyspany.
Ta chwila nadeszla dzisiaj.
:D
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Tak, taaaak... lasciate ogni speranza :-)))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
rothon ---> dzisiaj nic mnie nie ruszy :)))
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Piotrasqu ---> no no no... az nie wiem co powiedziec :-D
rothon ---> doskonale :-)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Dzień Dobry !! : )
Tyle krzyku i już po wszystkim ; p
rothon [ Malleus Maleficarum ]
*smieje sie*
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
tu sie nie ma z czego śmiać to poważne żeczy są : p
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Piotrasq ---> tak piękna chwila ale nie ciesz się tak bo i tak kiedyś sie ożenisz ;p
Mazio [ Mr.Offtopic ]
jedza, pija, lulki pala - malo karczmy nie rozwala...
pozdrowienia z fotela przed monitorem od mazia :)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
mikser ---> ja juz bylem kiedys ozeniony. I dlatego ciesze sie podwojnie :)))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Piotrasq ----> taaaa mnie właśnie ożenili ;p
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
mikser ---> to gratulacje ! Mimo wszystko... :))
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Piotrasq ---> jesteś zatem moim idolem :-) (czyli dwa dni się tankuje, potem odsypia, a potem ..przychodzi ta chwila...? - wypróbuję;-)
Holgi ---> no domyślam się, bo oprócz sapania, jeszcze ordery na piersiach dzwoniły.
rothon ---> pogwizdałem - wstałeś - chrapanie ustało;-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Angelord--> Oooo nieeee, ja nie chrapie. Mam to na pismie od specjalisty ;-)
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
rothon ---> dobra, niech będzie - bo jak mniemam - "ten specjalista" - to była specjalistka i zasypiała dopiero po Tobie;-)
Kanon [ Mag Dyżurny ]
dziĘdobry :o)
ZeTkA [ ]
pojawiam sie i znikam ;)))
cmoki zostawiam i pedze dalej ;))
K@mil [ Wirnik ]
Witajcie ludzie :-)
Dziśjestem wcześniej niż to zazwyczaj we wtorek jest, albowiem byłem gospodarzem szkoły :-P Jest to taki koleś co siedzi w galowym ubranku przy wejściu i jak nauczyciel ma cos do przekazania klasie to on leci :-) Dyrektor mnie wypuścił po 7 lekcji :-) Więc - WITAM !! :-P
Rogue [ Mysterious Love ]
Witam ,
Holgan -- słonko daj znac co i jak a sesja :))))))))))))))))))))
Tiamath -- ciebie tez to sie tyczy .
Ok zmykam .
Deser [ neurodeser ]
Dzień dobry :)
Z choróbskiem nie mogę wygrać proszkami więc przeskoczyłem na metody babci zielarki ;) Od razu lepiej :)
W tle odkopany Kraftwerk :) płytka Trans Europa Express z 1977 r :) Polecam.
Kanon [ Mag Dyżurny ]
Deser ----> America"s Army, mnie wessalo raaaaatuuunnkuuuuu !!!!!!! :o))))))))))) Przede mna 5 dni wolnego....
K@mil [ Wirnik ]
Dobry wieczór, melduje siepo popołudniowym odespaniu dwóch nocy :-)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Deser ------> Das Model - ja, ja, gut...
Deser [ neurodeser ]
Piotrasq - Das Model, ja :) Na tej płycie go nie mam ale jes i tak gut :) a tu szczególnie podoba mi się Metall auf Metall :)
Kanon - a Hirołsi ? :D No to ja się boję co będzie jak zagramy w NWN ;) A ja właśnie idę po piąty kamyk ogniskujący :)))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Kurna, Deser - przywołałeś wspomnienia. Teraz i u mnie leci Kraftwerk. A miałem kończyć NWN: SOU...
Deser [ neurodeser ]
I cała sala spiewa z nami :)))
Sie ist ein Modell und sie sieht gut aus
Ich nehme sie heut' gerne mit zu mir nach Haus
Sie wirkt so kuehl, and sie kommt niemand 'ran
Doch vor der Kamera da zeigt sie was sie kann
Sie trinkt im Nachtklub immer Sekt (korrekt)
Und hat hier alle Maenner abgecheckt
Im Scheinwerferlicht ihr junges Laecheln strahlt
Sie sieht gut aus und Schoenheit wird bezahlt
Sie stellt sich zu Schau fuer das Konsumprodukt
Und wird von millionen Augen angeguckt
Ihr neues Titelbild ist einfach Fabelhaft
Ich muss sie wiedersehen, ich weiss sie hat's geschaft
K@mil [ Wirnik ]
Deser ===> :-)
Mutter
Die Tränen greiser Kinderschar
ich zieh sie auf ein weißes Haar
werf in die Luft die nasse Kette
und wünsch mir, dass ich eine Mutter hätte
keine Sonne die mir scheint
Keine Brust hat Milch geweint
In meiner Kehle steckt ein Schlauch
Hab keinen Nabel auf dem Bauch
Mutter
Ich durfte keine Nippel lecken
und keine Falte zum Verstecken
niemand gab mir einen Namen
gezeugt in Hast und ohne Samen
der Mutter die mich nie geboren
hab ich heute Nacht geschworen
ich werd ihr eine Krankheit schenken
und sie danach im Fluss versenken
Mutter
In ihren Lungen wohnt ein Aal
auf meiner Stirn ein Muttermal
entferne es mit Messers Kuss
auch wenn ich daran sterben muss
Mutter
In ihren Lungen wohnt ein Aal
auf meiner Stirn ein Muttermal
entferne es mit Messers Kuss
auch wenn ich verbluten muss
Mutter
oh gib mir Kraft
Pośpiewamy ? ;-)
pasterka [ Paranoid Android ]
co tak sie wszyscy zadumali:)) niech ktos zalozy nowa karczme:)) witam, tak BTW ...:)
Mazio [ Mr.Offtopic ]
a ja jestem zegnalski - ide sie zdrzemnac z tydzien albo dwa :)
pa
Kanon [ Mag Dyżurny ]
Deser ----> jacy Hirolsi ? ;oD
Deser [ neurodeser ]
Kanon - tacy kolorowi :) w 2d :))) Udaję sie na poszukiwania Xardasa, czy jak mu tam ;)
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Buchacha !!! I znów Karczma CHRAPIE !!! - no, oprócz rothona - ale reszta Luda, twardo orderami sapie- szczególnie Holgini, która WCIĄŻ narzeka, "że to praca taka" - Dziewczę - za lat 10 - pojmiesz - gdzie Twoja Itaka...:-P
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Angelord--> Hihihi, a Ty na bezrobociu, czy na nocna zmiane? :-))
Tiamath [ Konsul ]
cze wszystkim z rana
Holgi--> sorki...tak wyszło
Rogue--> sesja może być w piątek (tylko nocka czyli po 22:00) lub sobota wieczór/nocka tak od 17:00 bo inaczej mi nie pasuje totalnie (moi rodzice wymyślili jakieś szaleństwa w temacie działki i przątania domu a także jakiś remontów więc najbliższe dwa tygodnie mam letko przerypane). Z przyczyn niezależnych (znaczy tych "przyczyn" co opłacają rachunki za dom) nie mogę w ten weekend nikogo przenocować ani też nie będzie można u mnie grać. bleeeee. troszkę zły jestem
no i <zmyk> do pracki
nara
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Dzień Dobry : )
Holgan [ amazonka bez głowy ]
...dziendoberek...
Angelord ---> widzisz - ja nie narzekam na prace - tylko na pewne dni w pracy. Lubie to corobie i jestem w tym cholernie dobra, ale czasami zdarza mi sie slabszy dzien czy tez poprostu gmatwa sie wszystko. ot co. Swoja Itake znalazlam juz dawno temu. Mozesz uznac ze teraz znowu wybralam sie na wycieczke krajoznawcza.
Rogue -.> zadzwonie miedzy 9:00 a 10:00 - czyli za trochu.
Ingham [ Konsul ]
Witam Wszystkich!!!
Holgan--> Powiedzia łem GAmbitkowi o grze i MG mi może powie, a z Dibblerkiem tworzę coś do L5K. To i może jak najwyższy da zacznę niedługo z wami grać.
Gambit--> Tfu!! czkam na ciebie w gabinecie...
Angelord [ sic me servavit Apollo ]
Holgan ---> no ok, ok...;-)
rothon ---> już zmian nie rozpoznaję - terminy gonią ;-)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Dobry.
Dawac nowa.
Pijus [ Legend ]
hejka:)))
no no..mikser jest juz "po drugiej stronie"
a taki dobry chlopak byl i duzo pil.......
gratulacja Mikserq:))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Tylu fajnych chlopakow... tylu fajnych chlopakow, zmarnowalo sie przez kobiety! :-))))
Pijus [ Legend ]
racja:)))
trzeba wyciagac wnioski i uczyc sie na cudzych bledach:))
nas latwo nie dostana, prawda??:)))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Taa - szczegolnie Pijusa :))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Buehehehehe, nie damy sie. Zaskocze was, mam juz ustalony termin. Hehehe, po 8 latach wreszcie sie zdecydowalismy :-))
Pijus [ Legend ]
Piotrasq - przez pewien czas jeszcze mam spokoj:)))) Nie jestem jeszcze niezalezny finansowo (jupi!!:))))
rothon - no to pieknie - gratuluje!!:) ammmm....tzn...o matko!! Ciebie tez dorwaly!!!!! Dobrze, ze Piotrasq sie twardo opiera!!!!:))))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon ----> gratuluję !! co masz mieć lepiej niż ja ?? : PPPPP
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
rothon ---> gratulacje ! :)
Pijus ----> a skad. Ja tez mam termin, tylko ze jeszcze odlegly. Najpierw musze odebrac i umeblowac mieszkanie.
Pijus [ Legend ]
a co Wy wszyscy z tymi terminami??
ten juz po, ten zaraz, ten ma odlegly, ale ma:))
jedyny termin o jakim mysle to 21 wrzesnia - lecimy do Tunezji:)))
ale ja jeszcze mlody jestem:) malo wiem....
mikser - Paula sie zmienila po slubie?? Wyszlo szydlo z worka?:))))))))))))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Pijus ----> pewnie, jak to zwykle bywa: papiloty na rozczochranej glowie, rozciagniety szlafrok, pet w zebach i ganianie do sprzatania :))))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Zdognie z nanjwoymszi baniadmai perzporawdzomyni na
bytyrijskch uweniretasytch nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu. Dzijee sie tak datgelo, ze nie czamyty wyszistkch lteir w sołwie, ale cłae sołwa od razu. ; )
Pijus [ Legend ]
jednym slowem - arkadia:)))))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
mikser ----> to dziwne, ale zrozumialem calego posta od razu.
Naukowcy mieli racje.
garrett [ realny nie realny ]
Rothon moje serdecznie gratulacje
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Dizeki za gartluajce. W parwzdie mam jsezcze klika tgyondi czsau, ale njagorzse jset to, ze z dina na dizen jset croaz minej tgeo czsau :-))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Rohotn ---> nie pzmjeruj się sykzbo zecli : p
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
To mzoe kots zaolzy nwoa i zakmapujmey jak za straych czsaow ?
Holgan [ amazonka bez głowy ]
rothon ---> no nie... ja w takie bajki nie wierze!! :D :-))))))))))) przeciez mialo byc jak zostaniesz dyrektorem a jestes nim juz trochu czasu i tak dzielnie sie migales .... :-p moje najszczersze gratulacje przede wszystkim dla Twojej Pani :-)
aaa jeszcze mi sie do czegos przyznaj... nie masz Ty czasem imienin dzis??
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Holgan--> Nie. Ja jseetm majwoy ;-)
Sreio jsetesmy juz zpaisani w urzdezie, zeskanowalbym glejt, ale nie mam saknera :-)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Mnie juz sie nie otwiera tan watek. Moze jednak nowy ?
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Czekajcie, zaloze nowa czesc! ;-)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
a ja bym zdjęcie wrzucił ale jest za duże i nie chce wleźć ;/
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Juz: