George R.R. Martin i nie tylko - wielcy pisarze fantasy & SF oraz ich dzieła cz.XLV

12.09.2003

10:44

[3]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Moze byc :)

TzymischePL [ Senator ]

I tak ten wstepniak jest nie wazny, bo nie ma Heinleina.....

Szenk [ Master of Blaster ]

TzymischePL ---> Możesz go dać w Rekomendacjach :))) Sam się zastanawiam, czy nie dać w nich jakiejś pozycji Heinleina, np. "Władcy marionetek".

Piotrasq ---> Mówisz o wyborze, czy o wstępniaku? ;)

12.09.2003

10:48

[6]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

O tym, i o tym.

Yans [ Więzień Wieczności ]

Niezły news !!! Pytanie tylko, czy to nie będzie jakaś nędza, czy "chłopaki" mają jeszcze na tyle jaja, żeby powrót Funky'ego był naprawdę WIELKI ???!!!

Funky Koval powraca


Maciej Parowski poinformował, że od stycznia 2004 roku na łamach "Nowej Fantastyki" pojawiać się będą nowe przygody Funky Kovala. Tytuł nowej części będzie brzmiał "Wrogie przejęcie" a 4-stronicowy fragment przedstawiony w albumie Egmontu nie będzie w niej ujęty. Skład ekipy twórców przygód Funky'ego nie uległ zmianie - scenariuszem zajmują się Maciej Parowski i Jacek Rodek a rysuje Bogusław Polch.

Szenk [ Master of Blaster ]

Yans ---> Nie interesowałem się Kovalem za bardzo (tyle co czytałem kiedyś w Fantastyce), ale słyszałem, że wyszła jakaś reedycja przygód Funky'ego chyba? Może warto byłoby sobie przypomnieć jego przygody :))

Z innej beczki, czyli polskie ZIB, zamiast obcojęzycznego BTW ;) :
Wyd. Rebis zapowiada wydawanie nowego cyklu SF (nie Fantasy): Chris Bunch - Ostatni legion
Pierwszy tom nowego cyklu science fiction OSTATNI LEGION, autorstwa jednego z największych twórców militarnej fantastyki. Zespół Uderzeniowy - elitarna jednostka rozpadającej się Konfederacji - ma zaprowadzić pokój na obrzeżach systemu Cumbre. W przygotowaniu tom drugi - "Maska ognia".

Natomiast Piotr Zwierzchowski, autor pierwszego tomu fantasy "Sendilkelm" (którego jeszcze nie czytałem), zapowiada na październik premierę 1 tomu komiksowej sagi "Świat Kropli". Do 64-stronicowego albumu ma być dołączona płytka CD, zawierająca m.in.: ponad 100 rysunków autora, muzykę Dragon's Eye (6 utworów skomponowanych w oparciu o fabułę komiksu), zapowiedź następnego albumu i jakieś niespodzianki. Od 30 września ma być otwarta stronka www.swiatkropli.pl, na której będzie można się dowiedzieć więcej szczegółów.

12.09.2003

12:16

[9]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Szenk ====> ano wyszła jakiś czas temu reedycja Funky'ego. Trzy albumy w jednym, twrada oprawa, bardzo dobre wydanie, POLECAM !!!

Szenk [ Master of Blaster ]

Yans ---> Oki, rozejrzę się :))
Ostatnio mnie korciło, żeby sobie kupić Kajtka i Kokosza, ale policzyłem sobie, że za 7 numerów (nie wiem, ile w sumie wyszło, tyle było w mojej księgarni) zapłaciłbym ponad 90 zł :((

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Pozdrowienia z Alesundu w Norwegii. Jestem w trakcie zwiedzania fjordów, ale niestety pogoda się zepsuła. Nie mam czasu na czytanie, na tazie mam za sobą 1,5 ksiązki.

Wstępniaqk fajny, tylko Kresa pisze się przez jedno 's'.

15.09.2003

09:43

[12]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadowmage ====> czy fjordy jedzą Ci już z ręki :-))

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ---> No, opalony to Ty chyba stamtąd nie wrócisz ;))

BTW. Czy ktoś orientuje się może, kiedy będą nowe tomy Preachera i Sandmana? Bo jakoś nic w zapowiedziach nie mogę znaleźć na ten temat. Mam nadzieję, że wydawca nie zrezygnował z kontynuowania tych serii?

16.09.2003

09:12

[14]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Przeczytalem wreszcie wszystki zaleglosci i jestem na bierzaco z "Fantastyka" i "Science Fiction".
Nie podoba mi sie pewna tendecja, ktora coraz czesciej widze wsrod roznych polskich autorow.
Mianowicie, jak znajda temat i bohaterow, ktorzy chociaz raz spodobali sie czytelnikom, to trzymaja sie tego kurczowo i produkuja tasmowo nowe opowiadania tylko tego dotyczace.
Jezeli jest to ciekawe, to czemu nie, ale niektorzy powinni sobie darowac.
Do tych pierwszych nalezy m.in opowiadania o Krzyczacym w Ciemnosci Agnieszki Halas, a do tych drugich o krasnoludach w Hamdirholm Swiedzieniewskiego.

garrett [ realny nie realny ]

ostatnio myślę że niedobrze jest że tyle magazynów nagle się ukazało na rynku i mam wrażenie ze kazdy kto jako tako pisze ma szanse tam się znaleźć...NF, Science Fiction, Ubik, Sfinks...wszyscy prócz NF biorą chyba co leci. Imo NF trzyma na razie największy poziom jeśli chodzi o opowiadania i publicystykę, Science Fiction po doskonałym starcie ceną powoli się zbliżyło do NF a poziom z miesiąca na miesiąc coraz słabszy, ostatniego numeru już wogóle nie trawię, tylko nadal dobrze się czyta publicystykę Dukaja czy Ziemiańskiego. Cykl o krasnoludach z Hamdirholm z numeru na numer coraz słabszy a poświęcanie całej strony na recenzję nowej ksiązki pana głównego redaktora, pełną zreszta pochwał uważam za niesmaczne.

szagrad [ XIII. STOLETÍ ]

garrett a moze dorzuc taka podstawowa lekture jak Gwiezdne Wojny Lucasa tylko te pierwsze bo ta reszta to szkda słów.
Pozdrawiam

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

garrett ----> masz racje. Nie mamy tylu klasowych pisarzy, zeby mozna bylo wybierac perelki do zamieszczenia. Teraz biora wszystko, jak leci, zeby wykorzystac koniunkture na polskie nazwiska...

Szenk [ Master of Blaster ]

Piotrasq ---> Niestety. Tylko nie zdają sobie sprawy, albo nie chcą sobie zdawać, że taka polityka może spowodować szybki zanik tej koniunktury :(

18.09.2003

11:45

[19]

Azorsky [ Konsul ]

"Czaronik Iwanow" Pilipiuka 2/10. Duużo gorzej niz t 1 parę cienkich opowiadanek i niby mini powieść. Koncepcja Wedrowycza za bardzo na powieść nie podchodzi niestety + braki warsztatu autora wychodzą. Zdecydowanie nie polecam

Azorsky [ Konsul ]

"Wezmysz czarno kure" t3 Pilipiuka. 6/10 dużo lepiej prawie tak dobrze jak w t1. I brawo za łódzkie pogotowie

Azorsky [ Konsul ]

"Prawo śmierci" Dąbała. o książce. Chała czyli knot. Pełna przemocy ale bez sensu. Jakiś niespójny świat, sen wariata powiedziałbym z elementami heroic fantasy. Koncepcja ożywień przez "cudowne dziecko"; ewoluuje przez ksiązkę. Ożywasz 3 razy (czemu nie 7?????) za każdym razem jesteś bardziej bezduszny. 1/10.

Azorsky [ Konsul ]

fabryka słów - to takie wydawnictwo co ładnie książki wydaje, podaba mi się ich szata w przeciwieństwie np. do Prószyńskiego. Z treścią gorzej. Mam wrażenie że to republika kolesi p. Pilipiuk; Komuda; czy też Siedlar. Niezbyt to smaczne ale cóż reguły wolnego rynku :))).
BTW
Wyszedł Dworzec Perdio China Mievilla - polecam i 5-ty tom Pohla

Szenk [ Master of Blaster ]

Azorsky ---> Wreszcie się wezmę za czytanie całego cyklu "Gateway" - czekałem na ten ostatni tom. :))

A co do Pilipiuka (już kiedyś chyba pisałem) - przeczytałem parę opowiadań o tym starym bimbrowniku, ale co jest może świeże i odkrywcze w jednym, dwóch, trzech opowiadaniach, to strasznie nuży w większych ilościach. Wystarczyła mi aż nadto ilość opowiadań, jakie przeczytałem w czasopismach, nie musiałem nawet tych tomików kupować - i tak mnie nie zachwyciły.
Pan Pilipiuk zdaje się nie zna miary i - na fali sukcesu czy wysokiej sprzedawalności - będzie płodził dalsze przygody tego "czarownika". Idąc zresztą w ślady z ogólnoświatowym "tryndem", by pisać na siłę kontynuację tego, co jako tako się sprzedaje.

Azorsky [ Konsul ]

Szenk
A Kuzynki warte są grzechu?

TzymischePL [ Senator ]

Azorsky ===> Zalezy czyje i ile maja lat ;)

Szenk [ Master of Blaster ]

Azorsky ---> Trudno mi się wypowiedzieć - czytałem tylko fragmenty w "Science Fiction".
Ale te fragmenty mi się podobały i słyszałem od innych dość pochlebne opinie.
Lepiej jednak zaczekaj na kogoś, kto to czytał.

18.09.2003

20:10

[27]

garrett [ realny nie realny ]

Azorsky --> Kuzynki ? :) zależy od objętości , wagi i wieku "literatury" :)))))

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Widzę że udało się stwożyć kanon, cóż Gaiman sie nie obronił trudno... Od dziś piszę regularnie.

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Azorsky==> Nie zgodze się z tobą odnośnie "Wędrowycza" ale cóż jak pisałem Jakuba się kocha lub nienawidzi... Zogodzę się z Szenkiem "Wędrowycz" dozowany powoli smakuje lepiej... i silniej uzależna:-)

Azorsky [ Konsul ]

Dibbler A Te"Kuzynki" czytałeś? Spytam w kontekście wypowiedzi poprzednich czytałeś a nie bzykałeś :)
Nie zgodzę się że Kubę W. trzeba smakować; on jest jak jagodzianka na kościach; zalewasz Ace i szybko przełykasz.
A co z pozycjami z Fabryki słów:
Siedlar "Czekając w ciemności"
"Achaja" wiem że budziła sprzeczne uczucia
Dębski "Władcy nocy"
Dębski "Xameleon" - w to wsadziłem nos i to nie jest ciąg dalszy Roszady (przynajmniej nie wydaje się być)
Mogą być krótkie oceny x na 10
o Ziemkiewicza nie pytam bo nie czytam pajaca z definicji; ostatnio co prawda fajnie w onecie "Starą baśń" podsumował; ale jego literatura to pożal się
Boże

Azorsky [ Konsul ]

A i jeszcze coś.
Zajebisty sklep internetowy.
Sprzedaje używane książki. Jest w sieci z ogromną ilością sklepów w USA. Można wyszukać mnóstwo pozycji które są dawno wyczerpane i tanio. Problem jak zwykle koszty wysyłki więc z reguły popoularny paperback w stanie 3 do 4 na 5 jest w cenie 2.95$ ale do zapłaty 9.90 :(. Ale to nic sam zakupiłem:
2 brakujące Pattersony
środkową część trylogii Vinge "królowa zimy"
"Psychamok" 3 -cią część trylogii Lumley - nigdy nie wyszła bo Phantom Press się zdeletował z systemu
i prawdziwy rarytas "Midnight Sun Collected Stories" o Kanie Wagnera. Kredowy papier HC. Ale wymiękłem przy czytaniu. Ludzie okazało się że nie znam angielskiego. Bardzo, bardzo trudny język

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Teraz jestem w Finlandii, w czym na Y... Ksiazek na razie nadal nie czytam.

A W€drowycz jest zabawny, ale nie nalezy go czyta w zbyt duzych ilociach bo sie nudzi. A sama Fabryka przeplata niezle pozycje gniotami.

20.09.2003

10:36

[33]

garrett [ realny nie realny ]

Shadowmage --> pozdrowienia ! zwiedzaj, odpoczywaj, pij Finlandie :)...na czytanie zawsze przyjdzie czas :)

20.09.2003

11:33

[34]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Nareszcie. Znalazłem czas, aby dokończyć czwarty tom Mrocznej Wieży Stephena Kinga - Czarnoksiężnik i kryształ.. W części tej autor przedstawia nam część z historii Rolanda, cofając się do czasów jego dzieciństwa. Muszę przyznać, że pomysł niezywkle trafny. Z tym, że zrobione to w sposób dość brutalny, najpier kawałek o świecie bohaterów, a właściwie naszym świecie w przyszłości, po tym jak trójka... eee czwórka bohaterów (zapominam o bumblerze :PP ) wygyrwa pojedynek z Blainem Mono i ląduje w... Kansas :) I tu zaczyna się pewnej nocy przecudowna opowieść Rolanda. King opisał wszystko z rozmachem, przez cały praktycznie czas nie można się oderwać od fascynujących przeżyć z lat jego młodości. Opowieść ciągnie się przez ponad 90% objętości 812 stronicowego tomiska :) Dlaczego wspomniałem o brutalności? Bowiem w jednym z ciekawszych i ważniejszych momentów King przerywa, powracając do Kansas... po chwili powraca tam z całą czwórką bohaterów... i znów na sam koniec Kansas... Człowiek chciałby jeszcze i jeszcze, a tu nagle spotyka go cios w szczękę i znów przychodzi nam powrócić na ścieżkę promienia... nie bez problemów rzecz jasna.

King sam napisał, ze jest to dzieło zebrane, łączy wszystkie dotychczasowe opisane przez niego światy spokojne znalazłoby się tam mejsce dla większoci pisanych wczesniej bohatrów. Nie sposób się z tym nie zgodzic, to z pewnością ukoronwanie jegotwórczości, dawno nie czytałem nic tak fasycnującego. Czekam z niecierpliwościa na kolejne 3 tomy, b kazdy następny est lepszy od poprzedniego... olecam każdemu ;)

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Hej ludziska :)))) Zaczęłam właśnie czwarty tom Ziemiomorza - "Tehanu". Za mną dość średni "Najdalszy Brzeg" i niezłe "Grobowce Atuanu", choć po Martinie jest to mięciutkie i słodziutkie jak ciągutka ;))))))

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Azorsky==> z "Kuzynek" czytałem tylko to co było w SF i czytało się nieźle żadna tam ambitna lektura ale fajne czytadło przed snem. Książkę różni tacy chwalą...

Z fabryki słów czytałem "Sługę Bożego" Piekary i "Wilcze gniazdo" Komudy. Piekara świetny, Komuda trochę gorszy.

Nie zgadzam się z tobą (poraz kolejny) co do Ziemkiewicza. Co prawda ja cenię go bardziej za polityczne felietony niz a beletrystykę ale "Pieprzony los Kataryniarza" był świetny.

Azorsky [ Konsul ]

"Wilcze gniazdo" Komuda. Powieść raczej historyczno fabularyzowana elementami nadnaturalnymi. Smutna jako i smutne losy Rzeczypospolitej w XVII wieku ostoi chrześcijaństwa i szwedzkich królików. Pan Komuda Sienkiewiczem nie jest obawiam się jak zachęca reklama na okładce. Ot poziom Szwedów w Warszawie :) 5/10 ale chętnie odsprzedam :)

draco666 [ Konsul ]

Paudyn--->ja jestem dopiero po 3tomach,jak dobrze pojdzie to w poniedzialek zakupie "Czarnoksieznika i krysztal" :]

garrett [ realny nie realny ]

Rafael Marin "Krople Światła" Bestseller w Hiszpanii, napisana w 1981 space opera pełna ogromnych statków kosmicznych, laserów, żołnierzy, buntowników czy planet. Ziemią włada Korporacja nazywana przez buntowników Imperium, istnieje tylko jedna i jedynie słuszna ideologia - Podbój. Prowadzą ją w imieniu Korporacji okręty wojenne - lodołamacze, krążowniki i inne. Niszczą na swej drodze wszelkie napotkane życie a zdobyte planety ogałacają z bogactw naturalnych. "Zabijać by nie zostać zabitym Niszczyć żeby nie zostać zniszczonym Zniewalać żeby nie zostać niewolnikiem" to motto dowódców Korporacji. Bohaterem powieści jest Hamlet Evans, poeta w służbie Korporacji, poeta mający chwalić konkwiste. Całość czyta się świetnie, pomimo takich rodzynków jak "popatrz na mojego palca..widzisz go ?" korekta musiała zaspać :) Klimat ksiązki kojarzy się z "Wieczną Wojną", trochę z "Kawalerią Kosmosu" czy światem Warhammera 40 000 , podobny mroczny nieskończony kosmos, miliony żołnierzy w cięzkich zbrojach i z laserami, wieczna wojna. Fabuła nieco naiwna a przeznaczenie Hamleta dość jasne ale polecam bo to bardzo dobra, trochę w starym stylu książka s-f.

22.09.2003

15:43

[40]

Szenk [ Master of Blaster ]

Azorsky ---> Zajrzałem do internetowej księgarni Zysku. "Dworzec Perdido", o którym wspominałeś, kosztuje ... 45 złotych!!!
To chyba jakieś żarty.

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Taaa (Wy)Zysk i Spółka potrafi przyprawić o ból głowy... zresztą nie tylko oni...

Azorsky [ Konsul ]

Szenk Ta książka jest bardzo gruba (jako Eriksson od złodziei z maga w yszłaby w dwu tomach) i dobra

draco666 [ Konsul ]

szenk--->wiem,ze to malo smieszne(bo tez brakuje mi kasy na ksiazki),ale czego sie spodziwales po firmie o nazwie ZYSK ;(

draco666 [ Konsul ]

grr [spodziwales=spodziewales]

Szenk [ Master of Blaster ]

Azorsky ----> Ta książa jest gruba, owszem, ale bez przesady, ma 656 stron. Grubsze książki - u tego samego (wy)Zyska wychodziły w cenie poniżej 40 zł.
Żeby nie być gołosłownym: przykładowo wydany w tym roku "Wspaniały plan" Johna Marco - 776 stron - kosztuje 39 zł. Wydany w zeszłym roku tego samego autora "Szakal z Nar" - 836 stron - też 39 zł. Książki o ponad 100 i 200 stron grubsze.

Azorsky [ Konsul ]

Nie chce bronić Zysku ale:
- strony mają większy format niż Marco
- czcionka jest mniejsza
- last but not least: prawa autorskie do zwycięzcy BFA sprzed 2 lat są droższe niż Marco, który bądź co bądź ale jest zwykłym rzemieślnikiem

Szenk [ Master of Blaster ]

Azorsky ----> Bardzo możliwe, nie widziałem jeszcze tej książki na własne oczy. Ale i tak cena wydaje mi się zbyt duża w porównaniu do naszych zarobków. A potem różni tacy się dziwią i narzekają, że czytelnictwo w Polsce upada ;)

Trochę z innej beczki:
Po raz pierwszy przyznano w tym roku nagrodę im. Roberta E. Heinleina, do której powstania przyczyniło się Heinlein Society.
Pośmiertnie przyznano nagrodę zmarłej w styczniu b.r. żonie pisarza Virgini. Natomiast za wyróżniającą się twórczość w dziedzinie hard sf, inspirowaną naszymi odkryciami w kosmosie nagrodzono Michaela Flynna.
Wśród jurorów znaleźli się w tym roku m.in. Larry Niven i Greg Bear.

Szenk [ Master of Blaster ]

Acha, i jeszcze nowinka dotycząca Gaimana:
W sierpniu nakładem Wydawnictwa HarperCollins ukazała się w Stanach kolejna po Koralinie książka Neila Gaimana przeznaczona dla młodszego odbiorcy.
The Wolves in the Walls wzbogacona jest o ilustracje autorstwa Dava'a McKeana. Opowiada historię dziewczynki przerażonej tym, że w ścianach domu, w którym mieszka znajdują się wilki.
Mimo zaledwie kilku tygodni od wydania książka już zdążyła stać się bestsellerem wśród prozy dla dzieci.

Następna książka tego autora, której - jeśli wyjdzie w Polsce - nie kupię (tak jak nie kupiłem "Koraliny").

garrett [ realny nie realny ]

Szenk --> Koraline kupiłem i bardzo mi się podobała, wiem literatura dziecięca :) Nową książkę napewno kupię

Azorsky --> racja, prawa do takiej powieści są droższe , a jest rzeczywiście bardzo gruba, chyba w tym przypadku płacimy ze teoretycznie gwarantowaną jakość, ja pewnie kupię. A na Zysk bym aż tak bardzo nei narzekał, to moje ulubione wydawnictwo, widać że im się chce jeszcze :)

23.09.2003

10:13

[50]

garrett [ realny nie realny ]

uwaga o Zysku była rzucona ogólnie a nie do Azorskiego :)

Szenk [ Master of Blaster ]

garrett ---> Co prawda, to prawda - opracowanie redakcyjne swoich pozycji ma chyba Zysk na nieco lepszym poziomie, niż np. taki Solaris czy ostatnio Mag. Chociaż czytam teraz trzeci tom pewnej trylogii fantasy pani Elliott "Głaz gorejący" i znalazłem parę literówek, ale ogólnie nie jest źle.
Mogliby tylko poprawić informację na stronie przedtytułowej o tym, czy dana książka jest częścią jakiegoś cyklu. Np. we wspomnianej przeze mnie trylogii "Korona gwiazd" w pierwszym tomie takiej informacji nie było, i nie było wiadomo, że to pierwsza część cyklu, dopóki nie pokazał się drugi tom.
Tak samo jeśli chodzi o cykl o Drussie - tam już w ogóle nie ma wzmianki, którym tomem jest dana książka, i czy jeszcze będą następne. To tylko przykłady, takich kwiatków jest dużo więcej.

garrett [ realny nie realny ]

Szenk --> poza lepszą korektą niż inne wydawnictwa (nie mogę wybaczyć Magowi przeoczenia jednego rozdziału w Misji Błazna), rocznie, chyba bo to bym musiał sprawdzić :) wydają najwięcej pozycji, sporo ciekawych i mają fajną politykę rzucania do tanich księgarni po bardzo atrakcyjnych cenach starszych pozycji, często dobrych

Azorsky [ Konsul ]

"Księga krwi" t 5 Barkera. Nie wiem co za zaraza mnie skusiła na zakup tego na allegro. Zbiór4 opowiadań 1 niezłe; 2 poniżej standardu 1 nieakceptowalne. Generalnie 3/10. Dlaczego:
Założeniem Księgi krwi jest prezentacja opowiadań grozy. I tak nie wszystkie opowiadania są opowiadaniami grozy - cześć to SF. Po drugie opwiadania grozy nie są groźne ani straszne; a to jest smutne. Ta książeczka ma 170 malutkich stron i udało mi się przysnąć nad nią 2 razy. A to niezły wyczyn.
A i mam wrażenie że tłumaczenie jest słabe. Ale pewien nie jestem bo są przesłanki że autor jest 2-go ligowym cieniaszem.
Reasumując odradzam - jak przyjdzie reszta tomów wystawiam na allegro

23.09.2003

10:33

[54]

Yans [ Więzień Wieczności ]

A ja jestem w połowie 4 tomu Mrocznej Wieży i mam wielką nadzieję, że wydawnictwo, bodajże Albatros, dociągnie cały cykl do końca !!! Ciekawe też ile stron mają następne tomy, bo "Czarnoksiężnik i Kryształ" ma lekko powyżej 800.

Azorsky [ Konsul ]

A trylogia tej Kate Elliot da się czytać?

Szenk [ Master of Blaster ]

Azorsky ---> Martin to to nie jest, ani Erickson, ale fajnie i przyjemnie się czyta :) Mnie się podoba.

Co do Barkera - do cieniasów bym go nie zaliczył, napisał (i wydano u nas) sporo ciekawych pozycji. Winę zrzucił bym na wydawnictwo (nie pamiętam już, czy tom 5 "Ksiąg" wydał Phantom czy wczesny Rebis, bo 3 tomy wydało jedno wydawnictwo, a 3 drugie) i tłumacza krecią robotę ;))

Azorsky [ Konsul ]

Szenk Rebis to Ty mnie powiedz które ksiązki Barkera sa fajne bo czytałem Potępieńczą grę i to był dramat

Szenk [ Master of Blaster ]

Azorsky ---> Może być tak, że po prostu Ci styl Barkera nie odpowiada.
Ja bym polecał np. "Kobierzec", "Wielkie sekretne widowisko" i niedawno wydawną "Imajicę" (w dwóch tomach).

garrett [ realny nie realny ]

Azorsky --> Imaicę bym polecał

Azorsky [ Konsul ]

ok zajme sie tym wielkim sekretnym widowiskiem:)
To ostatnia szansa Barkera.

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Dotarłem wreszcie do domu, nawt trochę wczesniej niż zamierzałem. Byłem u Mikołaja i poprosiłem o Martina najpóźniej na gwiazdkę. Zobaczymy jakie ma chody ;-)))

Ja Imajici przeczytałem pierwszy tom i nie zachwycił mnie. Drugi lezy na półce i jakoś nie mogę sie za niego wziąc.

25.09.2003

08:57

[62]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ---> Witaj wśród ludzi ;))

Skoro wróciłeś, to można chyba kontynuować prace nad kanonem, bo na razie sprawa jakoś utknęła.
Przypominam, że pozostały nam jeszcze kategorie "Inne" i "Rekomendacje"

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szenk-->Inne to juz podawałem, ale pewnie znowu bym coś zmienił po zastanowieniu... A co do Rekomendacji to wiadomo że wszystko Martina i resztę się czymś zapcha ;-PP

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Azorsky ----> Barker, to ciezki pisarz. Ja bym polecal Kobierzec - to chyba najlzejsza jego ksiazka. Jezeli to ci sie nie spodoba, to juz nic sie nie spodoba.

garrett [ realny nie realny ]

Inne mamy gotowe, wygląda to tak :

4 głosy : M. Bułhakow – „Mistrz i Małgorzata”
Lovercraft „Opowiadania”
3 głosy : Burgess "Mechaniczna pomarańcza
Thorgal
Brian Lumley - "Nekroskop"
Koontz „Opiekunowie”, "Złe miejsce" , „Grom”
2 głosy : Jonatan Carroll “Kraina chichów”
Huberath - Gniazdo światów
Lewandowski "Noteka 2015"
Bram Stoker "Drakula"
Anne Rice "Wywiad z Wampirem"
Funky Koval
Sandman

tylko ze jest za dużo pozycji z 2 głosami, trzeba wybrać 3 z nich aby była 10

A rekomendacje juz można chyba zgłaszać, jak pamiętam każdy po 1 książce która się nie dostała do kanonu, i rozumiem że rekomendacje będą ogolne, bez podziału na sf i fantasy ?

25.09.2003

09:34

[66]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadowmage ====> witaj podróżniku :-) Jadły Ci w końcu te fjordy z ręki czy nie ?! :-))

garrett ====> czyli musimy wybrać 1 pozycję z tych co mają po 2 głosy ? Jeśłi tak to może każdy niech zagłosuję na dwie znich i policzymy, ja jestem za Funky Kovalem i NOTEKĄ 2015.

25.09.2003

09:41

[67]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Zabieram się za ostatniego z wydanych Eriksonów. A na urlopie przeczytałem tylko jedną książkę (nie było czasu - super pogoda i od rana do wieczora łażenie po górach, knajpach, tudzież inne rozrywki) - Marca Oldena "Dai Sho".
Fajna sensacyjna powieść. Jak ktoś lubi klimaty japońskie, miecze, kendo, ninja, trochę mistyki, niesamowitośći to pewnie się spodoba. A i trochę wiadomości o japońskiej kulturze, zwyczajach, wierzeniach i histori autor wplótł tak, że prócz czystej rozrywki i trochę wiedzy można zyskać.

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Trochę spóźnione odpowiedzi i uwagi ;-))

Fett-->U Pratchetta nie nalezy za bardzo sie koncentrować na fabule, ale własnie wychwytywac drobne smaczki. Poza tym mozesz należeć do grona osób, którym ten autor się nie podoba. A Stara baśń jest aka jak wszystko tego autora - moze być, ale nic zachwycajacego. Eddingsa czytałem Czarodzieja Belgarotha(3 tomy) i dla mnie to za słodki i heroiczny styl.

Vampirella zła nie jest ;-))) Dobrze tylko, ze modki tu chyba nie zaglądaja, bo kiedyś byli staraszliwie wrażliwy na takie obrazki - a pzrewciez by tylko o sztuce rozmawiamy ;-P

Piotrasq-->Ja nie lubię Tolkiena... za to lubię MArtina.

Szenk-->Perez-Reverte czytałem Klub Dumas, Fechmistrza i Cmentarzysko bezimiennych statków. Podobały mi sie w takiej kolejności, ale poziom nie zachwycił. Cmentarzysko ledwo skończyłem...

Azorski-->Elliott daje sie czytac. Jakbym miał do czegos porównywac to chyba do Pamięci, Smutku i Ciernia Williamsa. Jeśli nie denerwuje cie troche chematyczna fabuła i swiat zerżniety praktycznie idealnie z Europy to moge polecić - przynajmniej 3 tomy, bo te czytałem.

Yans-->pewnie, stadami ;-))

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Garett==> Oddaje swój głos na Lovecrafta i "Wywiad..." Rice.

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Słyszeliście, ze Zysk podobno oddał do tłumaczenia Armaggeddon rag Martina? Dodatkowo tytuł Swiatło sie mroczy jest roboczy i nieostateczny.

A w kwestii tego jak to nas nasze wydawnictwa wyzyskują - byłem w Sztokholmie w ksiegarni, tytulów z fantastyki maja mało i w zasadzie wszystko to co u nas oprcz rodzimych autorów. Moja uwagę zrwócił cykl Inny siwat Williamsa. Został wydany w 8 twardookładkowych częsciach, a ich cena jest taka, ze za cene jednego u nas możnaby było kupić cały cykl i jeszcze by zostało...

el f [ RONIN-SARMATA ]

Shadowmage

Tyle że dochody też tam mają nieco wyższe niż u nas...

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

elf-->zdaje sobie z tego sprawę, ale nawet porównujac ene ksiazek o innych rzeczy wychodzą tak z dwa razy drożej.

garrett [ realny nie realny ]

to ja zagłosuję w Innych na Lovercrata i Noteke 2015

el f [ RONIN-SARMATA ]

Shadowmage

To jak u nich są takie drogie książki to ciekawe jakie mają nakłady...
U nas już słyszałem teorię "błędnego koła" - książki są drogie bo mają niskie nakłady a mają niskie nakłady bo są drogie...

el f [ RONIN-SARMATA ]

Inne - Noteka i Funky

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Inne - Funky i Noteka.

25.09.2003

12:12

[77]

Yans [ Więzień Wieczności ]

el f, Piotrasq ====> przybijcie piąteczkę !!!

25.09.2003

12:16

[78]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Yans

Proszę bardzo - PLASK !

25.09.2003

12:17

[79]

garrett [ realny nie realny ]

e tam, tworzycie lobby Funkiego i siłe nacisku :)))

TzymischePL [ Senator ]

inne ==> Funky i Noteka jak najbardziej :) I preacher i sandman i Trenchcoat Brigade :)

rekomnedacje ===> HEINLEIN x 100

25.09.2003

12:37

[81]

Marvell [ Pretorianin ]

Kurna, ile mozna czekać na następny tom (pieśń lodu...). Ja protestuję bo ja nie mam co czytać no, a tak a propos to polskiego wydania mozna się spodziewać chyba nie wcześniej nie wcześniej niż pół roku po amerykańskim?
Jest coś nowego godnego uwagi z fantasy? Ja nic takiego nie zauważyłem.

garrett [ realny nie realny ]

zacząłem czytac "Dworzec Perdido" China Mieville, po 100 kartkach jestem zachwycony, niebywała fantazja autora (choć to po trochu średnia wielu innych pomysłów, światów i autorów) i ciekawy, bogaty i niesamowicie barwny świat, a konkretnie miasto, fabuła też wkręca ,zobaczymy co będzie dalej

26.09.2003

14:17

[83]

Szenk [ Master of Blaster ]

garrett ----> No dobra, wypłata coraz bliżej, a ja - pomimo ceny - mam coraz większą chrapkę na tę książkę ;))

26.09.2003

14:29

[84]

garrett [ realny nie realny ]

Szenk --> myślę że cena jest warta książki, poza tym całośc jest bardzo ładnie wydana . Mam nadzieje że nie będę Cię miał na sumieniu, mi się na razie abrdzo podoba ;))))

26.09.2003

14:33

[85]

Szenk [ Master of Blaster ]

garrett ----> Najwyżej Cię Gollumem poszczuję, jak mi się ta książka nie spodoba ;D

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Marvell-->raczej marne szanse na szybkie wydanie Martina, ale moze miło nas Zysk zaskoczy...

Szenk, Garrett-->ostatnio za radą Azorskiego przeczytałem The Scar tego autora(recke chyba dawałem :P) i też byłem pod wrażeniem mimo pewnych niedociągnięć.

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Kawaler Mieczy Michaela Moorcocka. Pierwszy tom cyklu Corum. Opowiada o tym, jak wszystkich członków rasy głównego bohatera wybito, a on sam został okaleczony. Wiec mało orginalnie postanawia się zemścić, a pomóc mu w tym mają oko i ręka dawno zaginionych bogów, które to otrzymał na miejsce własnych. Okazuje się że za wszystkim stoi bóg chaosu, a Corum zostaje wybrany na obrońcę ładu. No i dalej to już typowa heroiczna sieczka. Odniosłem wrażenie, że to taki Conan dla ubogich. Niemniej czytało się przyjemnie, a że było krótkie to nie zmęczyło.

Królowa Mieczy Michaela Moorcocka. Drugi tom cyklu Corum. W wyniku knowań wrogów oraz kolejnego boga chaosu biedny Corum znowu musi wyruszyć z przyjaciółmi na wyprawę by uratować królestwo. Tym razem wybierają się do innych wymiarów po pomoc i mogą zobaczyć co się dzieje, kiedy bogowie chaosu długo rządzą jakimś światem. Oczywiście nie jest to przyjemna perspektywa. Przechodzą kolejne przeszkody mając więcej szczęścia niż rozumu. Całość zaczyna być powoli nużąca a pomysły na fabułę coraz słabsze.

Król Mieczy Michaela Moorcocka. Trzeci tom cyklu Corum i ostatni składający się na trylogię Mieczy. Tym razem świat opanowuje dziwna choroba w wyniku której ludzie atakują i mordują się nawzajem. Palce w tym macza oczywiście najpotężniejszy z władców chaosu. No i oczywiście Corum wyrusza go pokonać. W tym tomie dowiadujemy się trochę o kosmologii świata, hierarchii bogów itp. Spotyka się też postacie z innych cykli Moorcocka. Całość jest mówiąc szczerze żałosna i ledwo przez to przebrnąłem.

el f [ RONIN-SARMATA ]

Shadowmage

Uffff a już myślałem że tylko mnie Moorcock się nie podobał...

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Shadow===> Ja przebrnelem tylko przez pierwszy tom Moorcoka. Zawsze chciałem się do tego zabrać ponownie ale po twojej recęzji odłozę ten zamiar w daleką przyszłość.

Czytam teraz "Vatrrland" Roberta Harrisa. Ciekawa powieść o tym jak niemcy wygrali II wojnę Światową. Ciekawa dlatego że jest to kryminał o śledztwie prowadzonym przez członka Kryminalpolizai. Śledztwo dotyczy morderstw ważnych dygnitaży III RZeszy. Jak skończe to dam pełną reckę.

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Ups... Tytuł książki Harrisa to oczywiście "Vaterland"

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Ja Moorcocka czytałem 20 lat temu. Wtedy mi się podobał, ale była całkowita posucha na rynku wydawniczym i łykało się wszystko, co wpadło w ręcę. Nawet wydania klubowe odbijane na xero. Jestem ciekawy, czy nadal by mi się podobał :)

el f [ RONIN-SARMATA ]

Dibbler

Vaterland był niezły. Mniej mi się podobał niż wizja Dicka niemniej przeczytałem z zainteresowaniem.

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Elf ==> w zanadżu ma jeszcze "Brunatną Rapsodię" Otto Basila. Podobna tematyka.

28.09.2003

00:25

[94]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Dibbler

Też czytałem ale nic nie pamietam :-)D

To chyba nie najlepsza rekomendacja...

Na pocieszenie - wiem że przeczytałem i nie odłożyłem na półke z książkami nic nie wartymi :-)D

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Może po przeczytaniu Vaterlandu minie mi taki klimat i wezmę się za coś lżejszego. Jakąś normalną fantasy...

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Dibbler-->to jest takiej grubości, że czytałem to w przerwach miedzy innymi ksiażkami, zacznie trudniejszymi.Do takiej roli sie nadawało, ale trzech tomów po sobie to bym nie wytrzymał.

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Shadow==>To rzeczywiście krótka i nudna lektura.

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

A teraz pewnie mnie zlinczują ;-))))

Sny o stali Glena Cooka. Szósty tom przygód Czarnej Kompanii. Tym razem narratorem jest chyba jedyna postać podobająca mi się w tym cyklu czyli Pani. Mam wrażenie, ze jedynie jej cynizm nie jest wymuszony. O fabule nie będę się rozpowiadał bo pewnie prawie wszyscy czytali. Powiem tylko że mamy intrygi, bitwy i kolejni denaci okazują się całkiem żwawi. A wszystko w typowej dla Cooka narracji – pozbawionej praktycznie opisów. Ogólnie ten tom jest nawet znośny, ale nie poprawia mojej opinii o całości, która nadal jest co najwyżej średnia.

28.09.2003

10:33

[99]

garrett [ realny nie realny ]

więcej do Shadowmaga się nie odzywam :)))

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

To ja w takim razie po cichu załozę nową część...

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Shadow===> Ekipa w panów w czarnych garniturach już wyjechała. Onio cie przekonaja do czarnej kompanii... oni zawsze wszystkich przekonują

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Nowa część: