Illuminati [ Centurion ]
Opowiadamy kawaly II
Przypomniala mi sie teraz pewna smieszna sytuacja, autentyk. Nie jest to moze dowcip, ale jest dosc smieszny (albo tak mi sie wydaje :)). Otoz w pewnym miescie byl gosc, ktory mial dziewczyne i z ktora niedlugo mial wziasc slub. W dzien jej urodzin postanowil z przyjaciolmi oraz jej rodzina zrobic jej niespodzianke. Gdy ona byla w pracy zaczail sie wraz z wszystkimi w ciemnym pokoju, ktory przyszykowal juz na impreze.. Gdy dziewczyna wrocila do domu udala sie do kuchni, z ktorej po kilku minutach zawolala pare razy "Fido nutella". Fido to jej pies, ktory byl trzymany w ciemnym pokoju i ktory probowal wyrwac sie do swojej pani czym moglby popsuc niespodzianke... Gdy pani psa bezskutecznie wolala zdecydowala sie wreszcie przejsc po domu i znalezc psisko. Po wejscu do ciemnego pokoju zapalilo sie swiatlo, a wszyscy wykrzykneli glosno - Niespooooo.... I na tym sie urwalo gdyz pani domu naga miedzy nogami byla umazana czekoladowym maslem. I co o tym sadzicie :)?
Karl_o [ APOCALYPSE ]
Buahahahaha!!!!!
Jaroh_KTJ [ Chor��y ]
Zajebiste!!!
Annihilator [ ]
LOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL :)
czarny [ Pretorianin ]
FUUUJJJ , ble, właśnie jadłem batonika ;-(((((
kami [ malutkie maleństwo ]
No niezle, ciekawe czy sie jednak pobrali...
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Ale się usmiałem. To mi przypomina inną autentyczną historię. Facet dzień przed ślubem poszedł zaszaleć z kumplami. No i się zalał. Koledzy postanowili mu zrobić kawał i założyli mu gips czy cuś w okolicach bioder. Następnego dnia się zmartwił, a jego żona(bo się pobrali) jeszcze bardziej. No i pojechali na miesiąc miodowy do Hiszpanii. Koledzy postanowili następnego dnia zadzwonić i powiedzieć prawde, ale facet podejrzewał, ze zrobią mu jakiś kawał i podał adres i telefon innego hotelu...