--> Archiwum Forum
tygrysek [ behemot ]
12 małp
hejka
własnie siódmy raz miałem okazję oglądnąć ten świetny film i zastanawia mnie czy teoretyzowaliście kiedyś nad dalszym zakończeniem tego filmu ??
co później ??
czy Cole może wrócić do 1996 roku ??
Mastyl [ Legend ]
Jak się kombinuje z czasem, to tworzy się nieskonczona ilosc alternatywnych rzeczywistosci, i wszystko moze sie zdarzyc. Tak było w Chrono Triggerze :)
A film całkiem niezły.
-—«( MadtracK )»—- [ Pretorianin ]
nie ogladalem tego :/ ale dodam sobie do listy filmow ktore warto ogladnac ;)
tygrysek [ behemot ]
Mastyl --> zastanawia mnie zawsze na końcu uśmiech pani psychiatry do młodego Cole na lotnisku, gdy Cole ginie ....
MadtracK --> musisz ogladnąć
milys [ spamer ]
bo mlody chlopiec to Cole...
milys [ spamer ]
pani psychiatra juz wie ze to on
tygrysek [ behemot ]
milys --> przecież to napisałem, ale dlaczego się do niego uśmiecha ??
milys [ spamer ]
tygrysek ---> wydaje mi sie ze moze, poniewaz pozostaje mlody Cole, wiec w tej sytuacji przyszlosc nie ulegnie zmianie...
-—«( MadtracK )»—- [ Pretorianin ]
zaraz zaraz, mowicie o filmie w ktorym ten chlopiec Cole widzi duchy zmarlych ludzi ktorzy egzystuja na ziemi ?
milys [ spamer ]
tygrysek wiem, sorki nie zauwazylem
tygrysek [ behemot ]
UWAGA UWAGA !!
tych, którzy nie oglądali filmu ostrzegam, że wątek zawiera same SPOILERY !!!!!!!!!!!!!!
nie czytać !! (jeżeli nie oglądałeś filmu !!)
S
P
O
I
L
E
R
-—«( MadtracK )»—- [ Pretorianin ]
*ktore :) ale chyba mowie o innym filmie ;) tam tak samo byl mlody chlopak o imieniu Cole
milys [ spamer ]
madtrack --> mowimy o innym filmie :)
-—«( MadtracK )»—- [ Pretorianin ]
milys -~-~-> no tak myslalem, ale ten film to tez niezly psychodelik niestety nie pamietam tytulu :(
pozdrawiam
Mastyl [ Legend ]
Ja juz dobrze nie pamietam, bo widzialem dosc dawno, ale ta pani psychiatra, czy to nie jest ta sama, które na poczatku filmu siedzi w komisji, która wysyła Cole'a w przeszlosc?
tygrysek [ behemot ]
nie Mastyl
Negocjator [ * ]
-—«( MadtracK )»—- --> Mówiszo filmie "Szósty zmysł", też w Willisem.
Mnie zastanawia z jakiego powodu w śnie Cola na lotnisku z wirusem ucieka Brad Pitt skoro w rzeczywistości to nie on ginie od kuli Cola, tylko ten rudy współpracownik ojca Brada Pitta.
'Jeśli wiesz co chcę powiedzieć' ;P
tygrysek [ behemot ]
Negocjator --> też nad tym się bardzo zastanawiałem. To była jedna scena tylko z lotniskiem kiedy był tam Brad Pitt. Może zanim Cole zaczął ingerować swoją osobą w to całe wydarzenie to świrek był przyczyną całego zamieszania ?? A może tak jak to bywa w rzeczywistości, czyli połączenie faktów + sen daje taką a nie inną twarz.
Luke [ Centurion ]
Moim skromnym zdaniem za każdym razem gdy historia zatacza koło zmianie ulega jakiś szczegół, na przykład wiadomość którą Cole zostawił na lotnisku pojawiła się pierwszy raz, wcześniej jej niebyło. A więc za każdym razem mamy z pozoru tą samą historie ale niektóre elementy niepasują.
Dessloch [ Senator ]
ciezki film....
fajny, ale ciezki.
zbyt duzo niedomowien i rzeczy takich dziwnych ktorych sie nie da opisac.
ja osobiscie podroz w czasie sobie inaczej wyobrazam.
uno: teoretycznie podroz do przeszlosci jest NIEMOZLIWA.
bo sie juz wydazylo. dodac do tego jeszcze ze koles porozuje wstecz i wraca do swojego wymiaru...
patrzac na to w inny sposob to jesli cos naprawde by zmienil w przeszlosci to by w przyszlosci go wcale do tej przeszlosci nie wysylali bo po co? czyli tworzy sie albo inny wymiar, co fizycznie raczej jest po prostu niemozliwe (bo oznacza zniszczenie jednego wymiaru a tym samym osoby ktora zostaje w tej przyszlosci wyslana do przeszlosci...) albo po prostu nie ma podrozy wstecz i takie cos jest zwykla iluzja.
takie moje zdanie. Bo np. podroz w przyszlosc... mozliwe i to dzisiaj nawet. poruszajac sie podrozujemy w przyszlosc.. im szybciej tym bardziej w przyszlosc.. czyli np. ja latajac cale zycie w samolocie poruszam sie w przyszlosc... ale to juz temat na glebsza dyskusje:)
Chupacabra [ Senator ]
ogladalem film 3 razy, fajny jest. Ale dopiero teraz zauwazylem cos co mnie zanitrygowalo. Na samym koncu filmu, ten dlugowlosy rudzielec siada kolo kobiety, ktora jest jednym z naukowcow, ktorzy wysylali ludzi w przezlosc. No i dyskutowalem z kolega, czy ona jest z przyszlosci czy z 96 roku. Za tym ze jest ona z przyszlosci przemawia to, ze wyglada ona prawie tak samo jak 40 lat pozniej, do tego powiedziala ze zajmuje sie ubezpieczeniami. To by pasowalo, bo wiedzieli/przewidzieli ze Cole zawiedzie i nie zdola zabic goscia z wirusami. No chyba ze potem studiowala pod ziemia:)
alexej [ Piwny Mędrzec ]
chupacabra skoro wiedzieli z przeszlosci ze jednak mu sie nie uda to po co go wysylali?
Dessloch [ Senator ]
chupakabra.. faktycznie cos w tym jest z "Ubezpieczeniami" i tym ze podobnie wyglada jak w przyszlosci...
hyhy :)
ale jest problem w tym ze wirus zostal wypuszczony.. tylkoz e tylko w jednym miejscu..
no nic na pewno intrygujacy film
olivier [ unterfeldwebel ]
Ech wprawdzie fabuła jest powikłana ale chyba nie aż tak żeby jej nie zrozumieć. Babka naukowiec oczywiście przybyła z przyszłości. Tak jak zostało to wcześniej powiedziane przez radę naukowców, Cole nie zostaje wysłany po to by zmieniać przyszłość bo tej się zmienić nie da (tak to wygląda zgodnie z zamierzeniem twórców), ale po to by dowiedzieć się kto stoi za wirusem i kto go wypuścił. Zostało także powiedziane że zostanie wtedy wysłany naukowiec który zdobędzie wirus w czystej postaci (wirus w przyszłosci zmutował a chcą wynaleźć antidotum , więc w samolocie widzimy naukowca -panią od "ubezpieczeń":), a wirus został już wypuszczony na lotnisku i 5 miliardów ludzi tak czy siak umrze.
paciorus [ Annius Verus ]
Negocjator rudy wspolpracownik NIE, powtarzam NIE ginie w scenia na lotnisku
jak dla mnie to jest wlasnie istota ostatnich scen
1. szukaja nie tego co trzeba i widac to dopiero w scenie przy odprawie paszportowej
2. pszchiatra usmiech sie do mlode Cole zebz wciaz o niej snil i wrocil oraz dlatego ze teraz to wszystko bedzie splatane w wiecznie powtarzajacy sie cykl smierci i powrotow
paciorus [ Annius Verus ]
jak myslicie ze to jest zakrecony film to obejrzyjcie Memento ;P
tygrysek [ behemot ]
a widzicie, nie wychwyciłem ważnego szczegółu wcześniej
z panią od ubezpieczeń
ona tam jest dla próbek wirusa w czystej formie ... hmmm
Negocjator [ * ]
paciorus --> Racja, zginął tylko w śnie i to nie rudy, ale 'świrek' Brad Pitt.
Clayman_ [ Pretorianin ]
wprawdzie film widzialem juz jakis czas temu(nawiasem mowiac:jeden z moich ulubionych) ale babka od ubezpieczen wydawala mi sie jednak mlodsza niz jej odpowiednik z przyszlosci,fakt:nie 40 lat ale jednak nie byly identyczne
^quqoch^ [ Paweł Romanowicz ]
Może jestem lekko off-topic, ale sądzę, że to najlepszy film, w jakim zagrał Bruce.
tygrysek [ behemot ]
^quqoch^ --> z 12'stoma małpkami konkuruje u mnie 6 zmysł. Świetny film z B.W.
milys [ spamer ]
ale czy Cole ponownie spotka sie z pania psychiatra. chyba juz nie skoro pani naukowiec zdobedzie probke wirusa... wtedy nie bedzie juz sensu wysylac Cola w przeszlosc... wiec historia potoczy sie nowym torem (ale moze sie myle)
milys [ spamer ]
hmm.. ten obrazek chyba mi cos nie wyszedl :P
Negocjator [ * ]
tygrysek --> Też uwielbiam Szósty zmysł. Moim zdaniem Willisowi 'ukradł' ten film H.J. Osment.
Atreus [ Senator ]
Nie ogladałem jeszcze "Szóstego zmysłu", ale na nieszczęście usłyszałem jego zakończenie (czyli spojler). Czy nadal postarać się go oglądać, czy zrezygnować z tego :) ?
tygrysek [ behemot ]
Arteus --> teraz to film nie jest warty uwagi .. ale dla zasady można
Dessloch [ Senator ]
paciorus.. mowisz memento? nie widzialem... jesli tez fajny to czas obejrzec.
6 zmysl? kurcze ni kojarze.. znaczy wiem co to za film ale nie wiem czy widzialem... chyba tez sie pofatyguje i pojde do wyporzyczalni (:P) i obejrze :)
tygrysek [ behemot ]
Dessloch --> nie będziesz żałował czasu jaki przeznaczyłeś na "6 zmysł", bo to naprawdę dobry film.