Lookash [ Generaďż˝ ]
Władca Pierścieni - tłumaczenie
o Łozińskim nie ma co wspominac... moze wiecie, gdzie mozna dostac tlumaczenie skibiniewskiej (nie pamietam dokladnie jej nazwiska)? w sklepach jest jakies nowe wydanie, ale niestety znowu tego fredzla... sa jeszcze jacys Frącowie, ale ich tlumaczenia nigdzie nie spotkalem... moze ktos pomoze?
chrzaszcz [ Pretorianin ]
Jest nowe wydanie w tlum. Marii Skibniewskiej, dostepne chociazby w Empiku. Kosztuje kole 99 pln. Tegoroczne
CooN [ Generaďż˝ ]
Powaznie chrzaszcz prawi??? 99 polskich nowych toz to jawna kradziez w bialy dzien w centrum miasta na przeciwko posterunku policji!! Jestem jednym z tych niewielu co nie czytali Wladcy Pierscieni(jeno hobbit jegomoscia Tolkiena, ale to raczej pomniejsze dzielo, jenakowoz nie twierdze ze brzydkie ;). Przed premiera filmu w Polsce jest to dla mnie pozycja 'must read' ..
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
CooN--> Bo to wydanie paperback trzy w jednym. Takie ładne w twardej oprawie to chyba z dwa razy więcej kosztuje. Moje trylogia też kosztowała 99, ale to było sześć lat temu.
chrzaszcz [ Pretorianin ]
Oglądalem to wydanie jakis tydzien temu w Empiku... NIestety tyle mniej wiecej kosztuje. Ale slyszalem ze warto, bo jest uzupełnione, poprawnione i dopieszczone. (i chyba sobie je kupię, bo choć mam juz LotR'a, ale wyd. z 199któregos roku, to jest staaaare). Pozdrowy.
Yazoo [ Pretorianin ]
Ja mam wydanie z Zysk i Sk-a, za 49.99. Nie wiem jaki tlumacz, bo nie jest o nim nic wspomniane, procz notki o tlumaczeniu (za ktore dostalo nagrode Sfinks). Dobre?
Giersik [ Pretorianin ]
Tłumaczenie państwa Frąc jest całkiem OK- tak o nim napisał jeden krytyk, dobry tolkienista :"Tłumacze zgrabnie poradzili sobie z trudnościami tekstu, udało im się też uniknąć pułapek czyhających na zadufanych w sobie, którzy chcą na siłę "poprawić" przekładane dzieło". Ładnie pojechał po fiutku Łozińskim, co? Hej, Mareczku, mam nadzieję, że kiedyś jakiś KRZAT podziękuje ci za tfu-rczy wysiłek... Frącom może tylko wiersze tak ładnie nie wyszły jak Lewikowi w wersji Skibniewskiej, ale za to kilka rzeczy naprawdę fajnie poprawiono.Tak więc Lookash- w te pędy do Empiku i kupuj to wydanie, bo warto!
Lookash [ Generaďż˝ ]
olki :) wybiore jak bede mial oba wydania (skib i frac) w recach ;P
chrzaszcz [ Pretorianin ]
Yazoo -> obawiam sie ze masz przeklad Lozinskiego... nie polecam, ale jesli ktos woli czytac o przygodach Łazika (Obieżyświat), o dyzurniku we Włości (szeryf w Shire), o Mogilnych Kopcach (Kurhany), to jak najbardziej.
Giersik [ Pretorianin ]
A jeszcze słówko o wydaniu Skibniewskiej poprawionym- tym z serii Książka na koniec stulecia, czy coś takiego- w zielonej twardej okładce. Ktoś wziął się za poprawienie Skibniewskiej- tylko kosmetyczne i zapowiadało się dobrze (Gryf wreszcie stał sie Cienistogrzywym- brzmi całkiem zjadliwie i bardziej przypomina Shadowfax'a), ale zabrakło mu konsekwencji i potem znów mamy Gryfa (i kilka innych drobiazgów). Ale przynajmniej nie ma tam pana Bagosza z Bagoszna ani Łazika... :o(
Yazoo [ Pretorianin ]
oh fuck, ja właśnie mam TO wydanie... cóż, czyta się całkiem nieźle, może to dlatego, że to mój pierwszy raz? :) Ale powiedz, czy naprawdę jest aż tak źle, czy, jak początkujący 'tolkiemaniak' powinienem raczej dokończyć to wydanie?
anonimowy [ Legend ]
Yazoo --> jak jest ci zimno to przynajmniej masz już coś na opał Lookash --> w tłumaczeniu frąców są narazie dwa pierwsze tomy , w styczniu chyba wyjdzie trzeci link do strony wydawcy tegoż tłumaczenia
chrzaszcz [ Pretorianin ]
Yazoo -> proponuje odlozyc (natychmiast) Łozińskiego. I do niego nie wracać.Mozesz sobie tym wypaczyc obraz Śródziemia. Co do tłumaczeń Skibniewskiej, polecam poniższy link, który pewne kwestie wyjasnia.