Interface [ Legionista ]
HDD - niech ktoś rozwieje moje wątpliowści...
Będąc w sklepie komputerowym usłyszałem kawałek rozmowy sprzedawca <--> klient... że po dużym skoku napięcia dyski twarde psują się ale ale nie od razu, może to nastąpić po 1 m-c lub nawet po paru... objawami są np gubienie partycji ect ect
Zaniepokoiło mnie to gdyż jakieś 4 m-c burza spaliła mi płyte główną i zasilacz... od tej pory raz zgubiła mi sie partycja C: właczyłem rano kompa i nic (w instalatorze XP napisane było że nieznana struktura plików czy jakoś tak), transfery sa sporo mniejsze, posiadam WD Caviar 80GB JB i na początki w SiSoft Sandra 2k3 mialem blisko 30000 a teraz róznie ok 20000 - 24000
zaraz po całym incydencie sprawdzałem u znajomego wszystkie podzespoły i hdd wyglądał na 100% sprawnego nawet transfery były jak na nówce, tylko później coś sie spaprało :|
I teraz nie wiem co mam robic, oddać go do serwisu czy nie ma się czym przejmować.
Czym mam go przetestować abym choć w 80% był pewnie ze jest dobry, bo teraz to nawet nie mam 10%
Pozdrawiam
sakhar [ Animus Mundi ]
jak masz go na gwarancji to pakuj smiało do sklepu by go wymienić - coś Ci się po prostu zepsuło - sprzedawca nie musi wiedzieć że była u Ciebie burza:)
Neo_s [ Konsul ]
Jeżeli nie jestes pewien na 100% ze masz sprawny komputer to popros znajomego informatyka aby ci sam to sprawdził.
W sklepie mogą ci cuda nagadać i do tego bedziesz musiał bulić dodatkową kase.
Interface [ Legionista ]
Nie wymienia tylko oddadzą do serwisu a jak znam zycie to sprawdzą go tam jakimś programem stwierdzą że jest wszystko ok i oddadzą spowrotem mi :|
Jest jakiś program który wykaże jakieś nieprawidłowości w pracy hdd??
sakhar [ Animus Mundi ]
E tam, zgodnie z kc (nie chce mi sie sypać artkułami, coś koło art.562) sprzedawca ma obowiązek przyjąc go do reklamacji i może sobie pierdzielić - też się zetknąłem z taką syt. - jak chciałem uprzejmnie to mnie zjebali jak zacytowałem artykuły i orzeczeniem Sn to od razu nowy przysłali mi do chaty i nową gwarancja. Jeżeli oddajesz dysk na gwarancji to nie mają prawa żądać zadnej kasy.
Interface [ Legionista ]
Neo_s --> najpierw to trzeba mieć znajomego informatyka :| a tych co znam to bym nie nazwałbym informatykami :P
sakhar [ Animus Mundi ]
A, no i dysk naturalnie był u rzeczoznawcy i on nic nie stwierdził a dysk był martwy. A do reklamacji nie chcieli go przyjąc bo obudowa i osłona złącza ide była porysowana.
Interface [ Legionista ]
sakhar ---> a mógłbyś zacytować cały artykuł albo dać linka jezeli jest gdzieś w sieci? nie musi być teraz jak Ci sie nie chce jutro podasz?? :)
sakhar [ Animus Mundi ]
Interface ---> jak jutro podleczę kaca to podeslę całą linię obrony:) Nie ma problemu - siedzę teraz u kumpla i nie mam nic pod ręką (prócz butelczyny a ta się tu nie nada:)) więc nagryzmolę w sobotę po południu. Ok?
Interface [ Legionista ]
sakhar ---> spoko :) i dzieki za pomoc :)
Pozdrawiam
PS ale mimo wszystko ponawiam pytanie: czy istnieje jakiś dobry program który wykryje nieprawidłowości w pracy hdd??
Jam__Lasica [ Generaďż˝ ]
Interface ---> Jest cos takiego, sklepy komputerowe go mają. Może zrobić z dyskiem wszystko (widziałem jak testowali mojego Fujitsu, ktory rozsypał się po burzy). Tylko nie pamiętam niestety nazwy, ale idź na jakąś grupę dyskusyjną o pecetach, to na pewno ktoś będzie wiedział.
hugo [ v4 ]
sakhar ==> a co powiesz na to, że w serwisie, owszem przyjmują sprzęt bez opłat, ale jeśli u nich okaże się że jest sprawny to klient musi zapłacić 30zł i oczywiście sprzęt dostaje z powrotem?
VaskeZ [ Legionista ]
servisy zdzieraja kase z pozadnych ludzi
VaskeZ [ Legionista ]
nie wspomne juz o oszustwach jakich sie dopuszczaja !!!
VaskeZ [ Legionista ]
dla przykladu, kiedys znajomemu zamienili procek na krecony i sie spalil po jakims czasie
VaskeZ [ Legionista ]
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!!! ta sprawa nei moze zostac nie zauwazona !!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
servisy oszukuja i beda oszukiwaly
Interface [ Legionista ]
Jam__Lasica --> jaką grupe dyskusyjną polecasz??
Jam__Lasica [ Generaďż˝ ]
Interface ---> A choćby i pl.comp.pecet. Tam siedzą goście dość obeznani w tych sprawach. Zresztą przejrzyj archiwum tej grupy, tam podobne problemy były poruszane kilka razy. Poza tym sprawdź dysk Norton Utilites (to jest shareware i można ściągnąć np. z tucows.pl). Trzeba sprawdzić, czy ma bad block'i. Jeśli nie ma, to mogła się uszkodzić partycja, więc trzeba ja usunąć i założyć nową, co wiąże się niestety z formatem dysku.
sakhar [ Animus Mundi ]
Interface --> Tak jak obiecałem wskazówki co zrobić z reklamacją:)
Do dysku dołącz pismo (w dwóch kopiach i jedno mają Ci poświadczyć przy odbiorze) o takiej treści:
Oznaczenie Sprzedawcy i Twoje dane oraz data.
Nagłowek - REKLAMACJA
Na podstawie art. 560 w związku z art. 556 kc (Dz. U. Nr 16, poz. 93 - Kodeks Cywilny, ustawa z dn. 23 kwietnia 1964 r.) domagam się wymiany lub zwrotu pieniędzy za dysk twardy ........., model ......, seria......, zakupionego dn.........
UZASADNIENIE
W trakcie esploatacji przedmiotowego dysku twardego ujawniły się poważne wady, które uniemożliwiają prawidłowe z niego korzystanie. Usterki te są następujące:
- ........
- ........
- ........
Nadmienić należy, że dysk eksploatowany był w sposó właściwy i zgodny z zaleceniami producenta oraz nie był narażony na uszkodzenia mechaniczne.
Zgodnie z powołanymi przepisami na zobowiązanym z tytułu rękojmi (czyli w tym przypadku Sprzedającym) spoczywa obowiązek wymiany towaru na wolny od wad bądź zwrotu zapłaconej tytułem zapłaty sumy pieniędzy.
W związku z powyższym reklamacja jest w pełni uzasadniona.
Z poważaniem
Jakby pytali o dysk to nic z nim nie robiłeś ani go nie wyjmowałeś. Po prostu przestał właściwie działać. Gdyby marudzili i powoływali się na jakieś swoje wewnętrzne regulaminy to powiedz im, że jestes podmiotem słabszym w obrocie gospodarczym i nie obowiązują Cie takiego regulacje. Ponadto obowiązujący jest kodeks cywilny i zawarte w nim przepisy o rękojmi (w których nie ma mowy o jakiś ograniczeniach) a ewentualny lex specialis musi mieć rangę ustawową. Działania sprzedawcy uniemożliwiające Tobie raklamację są łamaniem prawa.
A, i nie zapomnij o dokumencie reklamacyjnym. W razie co pisz na mego maila.
Powodzenia.
hugo ---> takie działanie jest bezprawne poniewż stanowi utrudnienie dla wykonywania uprawnień wynikających z rekojmi.
Jam__Lasica [ Generaďż˝ ]
sakhar ---> I jeśli myślisz, że sklep się przestraszy i od razy wymieni dysk na nowy czy odda kasę to wielkie ROTFL. Serwis najpierw weźmie go do sprawdzenia, na co ma 3 tygodnie i dopiero potem może przedsięwziąć jakieś kroki, czyli
ewentualnie (o ile faktycznie wykryją usterkę) wymienić go na nowy. Sorry, ale nikt nie wymieni Ci sprzętu na nowy, bo Ty twierdzisz, że nie pracuje i tak ma być. Serwis musi mieć na to jakiś dowód, bo samo oświedczenie klienta warte jest tyle co zeszłoroczny śnieg. Gdyby było inaczej, to każdy mógłby wymienić sobie po miesiącu np. TV, czy DVD.
sakhar [ Animus Mundi ]
Jam__Lasica ---> a czy ja napisałem że zrobią to od ręki? Opisałem jedynie drogę psotępowania, która może dać jakieś efekty - to chyba lepsze niz biadolenie? Tak czy owak, sam ta metodą wywalczyłem dysk twardy - nowy, mimo że SERWIS (BIEGLY) UZNAŁ ŻE WSZYSTKO JEST OK ALBO ŻE PORYSOWANIE OBUDOWY DYSKFALIFIKUJE GO REKLAMACJI!!! Za szczyt naiwności uznać można ze serws zbada dysk i powie od razu że dysk jest zepsuty - nie będa robili chyba sobie pod górke? Co do przestraszania - zawsze można skierować sprawę na drogę sądową, prawda?