--> Archiwum Forum
DUBROLES [ Animator ]
Klonowanie - druga wieża Babel.
Witam! chciałem spytać, co sadzicie na temat klonowania? Może taki temat już był, ale teraz popatrzcie na niego z perspektywy plusów i minusów. Chodzi o to, czy też myślicie podobnie jak ja, że do klonowania niedługo dojdzie, a klony bedą coraz mocniejsze i silniejsze, aż w końcu będzie jakieś boom, albo co. Osobiście sądzę, że tak bedzie, a Wy? I czy ta możliwość jest naprawdę niezbędna? No i najważniejsze, czy kiedyś do tego dojdzie? A teraz chciałbym się upewnić, czy przeczytałes cały mój pierwszy post - jeśli tak na końcu swojej wypowiedzi dodaj pierwszą literę swojego nicka w nawiasie, tak jak ja, żebym wiedział, czy poważnie podchodzisz do tematu (D).
quodzik [ Centurion ]
Klonowanie jest IMHO zbędne, ale uczeni chcą dokonywać wielkich rzeczy, więc prędzej czy później do tego dojdzie. (q)
SULIK [ olewam zasady ]
plusy:
+ zarcie
+ "czesci zamienne"
minusy:
- podszywanie sie
- przeludnienie
(S)
Sir klesk [ Sazillon ]
plusy:
+ zarcie
+ "czesci zamienne"
minusy:
- podszywanie sie
- przeludnienie
(S)
SULIK [ olewam zasady ]
lol - widze podwojnie :P
Glavi [ Pretorianin ]
Klonowanie: pierwszy krok w stronę piekła - pytanie tylko czy to piekło "multiosobowości" czy "nieśmiertelności" czy... jest tyle sposobó by się samemu unicestwić...
Kompoholik [ Designed by AI ]
a ja potrójnie :D
plusy:
+ zarcie
+ "czesci zamienne"
minusy:
- podszywanie sie
- przeludnienie
(K)
Sir klesk [ Sazillon ]
lol - widze podwojnie :P
milys [ spamer ]
klonowanie jest tylko kolejnym etapem postepu naszej cywilizacji... ja nie widze w tym nic zlego, aczkolwiek moze sie to kiedys obrocic przeciwko nam (nigdy nie wiadomo, o broni nuklearnej tez wielu mowilo, ze przyczyni sie ona do zaklady naszej cywilizacji, mijaja lata i na szczescie nic sie nie dzieje...). bez postepu technologicznego, a takim tez jest mozliwosc klonowania, bez rozwijania nauki, nie mielibysmy wielu lekow na nieuleczalne kiedys choroby itp. racjonalne wykorzystywanie klonowania na pewno nie zaszkodzi ludzkosci. na pewno znajda sie jednostki, ktore zdecyduja sie pojsc krok dale... ale beda to tylko jednostki, ktore swoimi dzialaniami nie powinny (mam nadzieje) zagrozic ludzkosci... czas pokaze
milys [ spamer ]
zapomnialem o (m)
Loczek [ Senator ]
(L) :)
wuluk [ Tleilaxanin ]
milys ---> Popieram. Według mnie nie ma innego sposobu na rozwój naszej cywilizacji jak ciągłe posuwanie się do przodu. Tylko metodą prób i błędów uda nam się osiągnąć wyższy poziom rozwoju... w
Sir klesk [ Sazillon ]
Ale tak na serio to pomyslcie co sie moze stac... a jak po kryjomu przechowywuja jakies resztki Hitlera albo innego frajera? Chyba wystarczy im kod DNA pobrany chociaz z zapoconego materialu z ubrania. Ogladalem w tv jak mowili, ze jak wymysla klonowanie to odtworza wyginione gatunki zwierzat. Ale byly by jaja jakby mozna bylo sklonowac z kosci jakiegos dinozaura! Moze mozna by bylo takie w przyszlosci hodowac? Co wy na to? Triceratops za jedyne 500$ gratis dodam jedno jajko z Kompsognatem. :D CooL :D
Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]
Hmm...ciekawy temat...
lonowanie nie będzie niebezpieczne tylko jeśli będzie pod ścisłą kontrolą - inaczej może powtać nowa metoda inwigilacji/teroryzmu - wyszkolony a wcześniej zmodyfikowany pod kątem szybkości rozwoju klon zastępujący daną osobe...
Inna kwestia - źródło komurek macierzystych, a co za tym idzie zapasowych organów - nie mam żadnych morlanych rozsterek w kwesti wykorzystywania do tych celów kilku komurkowego zarodka -w tedy to nie jest zabijanie nienarodzonego dziedzka, ponieważ ono już się narodziło...
Co do powyższego...jest zagrożenie że klon stanie się dla niektórych rasą pod ludzi, nie widze problemów z niepozwalaniem na rozwój zarodka ktury jeszcze nie posiada układu nerwowego - a co za tm idzie żadnej świadomości, ale ludzie moga nie widziedź róznicy międy tym a zabiciem już urodzonego a newt dorosłego osobnika...
...wszyscy wiemy jakimi ludzie są ignorantami - i jak łątwo uznają innych ludzi z poowdu różnic za coś gorszego niż zwierzęta...nikt nie wie ile czsu społeczeństu zajmie dojrzenie do takiej sytuacji...
Kolejna ważna kwestia to (jeśli będziemy mieli umiejętnosci do odpowiednich manipulacji genetycznych) wyręczenie matki natury z problemu ewolucji - już teraz ludzie nie radza sobioe z nadmiarem informacji i chorobami, najpeirw nowe - zastępcze organy mogły by być zdrowsze, bardziej wydajne i mniej "awaryjne".
Później klonowanie by się przyczyniło do modyfikacji genetycznych na nienarodzonych, mające na celu doskonalnenie ludzkiego ciała (powinien być powszechny standard modyfikacji aby nie było "równych i równiejszych).
Klonowanie przyczyniło by się w szczególności w wypadkach nieulecznalnych chorób z którymi się niekturzy rodzą, lub nie pewnych efektów modyfikacji - zawsze "w razie czego" na czas (czyli jeśli nauczymy się rozpoznywać to w samych genach to nawet przed rozpoczęciem rozwoju) można sprawić by dziedzko nie urodziło się z silną skłonnością do danej choroby lub z chorobą (nie mam na myśli aborcji a modyfikacje).
To tyle moich spostrzerzeń, nie ukrywam ze jestem optymistą w tej kwesti, jak sobei jeszcze coś przypomne to dopisze :) (H)
Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]
ojej :(
Sorry za literówki, mam nadzieje ze jest to czytelne - ręce mi drżą bo mam nieszczelne okno przy którym siedze :)
Minas Morgul [ Senator ]
Klonowanie czesciowo dotyka i aborcji... dzieki klonowaniu, aborcja "tych naturalnie poczetych" w celu pobrania komorek macierzystych skonczylaby sie.
...swoja droga, do klonowania jeszcze nam wiele brakuje. Naukowcom trudno jest sklonowac mysz, czy owce, a co dopiero mowic o czlowieku.
Mam tutaj takie zdanie jak SULIK :P
W kazdym razie, dzieki klonowaniu, bedzie mozna uratowac setki...tysiace, a nawet i miliony istnien chore na choroby serca...a takze wszelakich tkanek.
Co do tych minusow, to nawet klony moga sie roznic od siebie. Wystarczy, ze jeden prowadzil aktywny tryb zycia, mial inna diete... itd..itd, to juz bedzie sie roznil od swojego "prototypu".
A co do kwestii moralnych. Kiedys ksiadz mowil, ze powinnismy nasladowac Boga i starac sie byc taki jak On. Za kilkadziesiat lat, prawdopodobnie bedzie mozna "poprawiac nature" hodujac sobie narzady, jednak jakby tego nie rozpatrywac, Hamil_Hamster, nigdy nie wyreczymy matki natury z ewolucji, bo wystarczy nawet malutka mutacja u jednego osobnika, zeby kolejne pokolenia odziedziczyly jego cechy. Ewolucja bedzie trwala nadal :]
DUBROLES [ Animator ]
Minas Morgul - - > Dodam, że IMHO wielkie koncerny już tylko czekają na moment legalizacji, a proces klonowania ludzi już dawno został przeprowadzony w jakichś tajnych laboratorich. Podobnie jest, co wiadomo, z 'skrobanką' - juz teraz niektóre wielki firmy zaopatrzają się w świetny sprzęt, żeby po legalizacji mieć szanse na natychmiastowe przejęcei rynku, ale to tylko moja skromna, pesymistyczna teoria.
mR.sKocz [ Centurion ]
Kościuł cie negatywnie nastawił do kwesti klonowania. Musi to nastąpić by technika poszła dalej. To bedzie wielki krok ludzkości . (s)
Lewy Krawiec(łoś) [ I can change ]
Ludzie!!! Klonujmy teksty!!! Oto plusy i minusy
plusy:
+ zarcie
+ "czesci zamienne"
minusy:
- podszywanie sie
- przeludnienie
(L)
Yo5H [ spammajster ]
Tak to bedzie wygladalo jesli klony przejma kontrole nad swiatem ;D
plusy:
+ zarcie
+ "czesci zamienne"
minusy:
- podszywanie sie
- przeludnienie
(Y)
BIGos [ bigos?! ale głupie ]
taaa... klonujemy :)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
"klony bedą coraz mocniejsze i silniejsze, aż w końcu będzie jakieś boom, albo co"
jeez ...kolejny który się naoglądał za dużo gwiezdnych wojen :/
TheMaster [ Konsul ]
Powiem wam coś ostatnio przeczytałem otóż najwybitniejsi światowi genetycy twierdza iż sklonowanie człowieka jest obecnie niemożliwe, znaczy sie klon da się stworzyć, ale będzie nie zdolny do życia. Co ciekwawe twierdzą że każdą małpę można bez porblemów klonować. Uważają że między małpami a ludżmi istnieje niewiedzialna bariera, nakreślona przez Boga, która może stanowic dla nich przez lata wielki problem. Szacuje sie że tak naprawdę idealny klon człowieka będzie można stworzyć dopiero w 2025 roku.