TheMaster [ Konsul ]
Czy kochać znaczy być?
Tak mi się przynajmneij wydaje. Tymczasem dziewczyna która mnie kocha, wiem to na 100%, od znajomych i od niej samej i którą ja kocham mowi mi że ona chciała by byc ze mną ale dopiero pod koniec roku szkolnego. Czy ja jestem taki zabity romantyk czy z nią jest coś nie tak? Dodam że to moja przyjaciółka, a wcześniej [do niedawna] kochałem się nieszczęśliwie w jej przyjaciółce, jednak nic z tego niewyszło. Kiedy powiedziała mi że mnie kochanastąpił punkt zwrotny, zmianiła mnie bo pokochała mnie takiego jakim jestem, w końcu i ja ją pokochałem i chcę być z nią a ona do mnie z takim tektem. Dodam jescze że to wszytsko stało się na przeciągu tygodnia...
Caleb [ The Evil That Men Do ]
hehe "mowi mi że ona chciała by byc ze mną ale dopiero pod koniec roku szkolnego"
no to ona na pewno sobie jaj z ciebie nie robi :DDD
TheMaster [ Konsul ]
Wiesz wybacz ale znam ją od lat i wiem że nie była by zdolna do takiego świnstwa szczególnie w stosunku do mnie...
Chejron [ Rammstein and Tool ]
Powiem Ci z właśnego doświadczenia.
Najlepszym sposobem byłoby powiedzenie jej jak naszczerszej prawdy co sądzisz o niej i co czuje. Co Cie boli, co Cie gnębi. Zapewne teraz ciśniesz w sobie pełno ciężkich i beznadziejnych uczuć, które chcesz wyrzucić z siebie.
Idź do niej, powiedź, że ją kochasz, wypłacz jej się w ramiona i wszystko potoczy się jak w filmie...
Coy2K [ Veteran ]
może i to będzie nietaktem z mojej strony ale co mi tam : buuuuuuuuuuuuuuuuuahahahahhahaa
spytaj się jej pod koniec którego :-)
Chejron [ Rammstein and Tool ]
...albo zostaniesz wyśmiany lub zostaniesz uznany za niezróważonego psychicznie. Lecz wtedy to bedzie kolejne, ciekawe doświadczenie w Twoim życiu. Każde rozwiązanie jest więc dobrym rozwiazaniem.
40i4 [ Pretorianin ]
Bzdura :)...
Ja kocham taką jedną ona kocha mnie, ale nie chce się przyznać! :) a to wredota! (nie robię sobie jaj to prawda)
Także to wcale nie jest pewny czy jesli jej powie to cośtam dalej tefefere. Wiesz co zrób? Weś sprawy w swoje ręce i ją gdzieś zabierz. Zapodaj kwiatka powiedz pare ciepłych słów (nie przeginaj , tylko tyle ile jest potrzeba) lepiej czasami pomilczeć poudawać że się nie zwraca uwagi niż gadać zadużo. Jak Cie kocha to wszystko będzie ok, co się odwlecze to nie uciecze, jeśli tak ma być to tak będzie a jeśli nie to znajdziesz sobie inną, i nie mów że ta jest jedna i jedyna bo to gówno prawda. Przychodzą odchodzą. A i tak nie będziesz z nią na 100% do końca życia bo po roku albo po dwóch Ci albo jej się znudzi i zerwiecie ze sobą. Wiem co piszę uwierzcie mi :].
TheMaster [ Konsul ]
Narazie to niemożliwe chory jestem , napisałem jej kilka listów...
bartushan [ Cham z Wyboru ]
The Master to oczywiste narazie chce sie zajac nauka a potem miloscial napewno sie dobrze uczy ??:)
mikmac [ Senator ]
kochasz??? i nigdy nie byliscie razem??? heheh
stary naprawde pokochasz jak bedziesz w "mocnym" zwiazku. Na razie jestes lekko zauroczony.
Po prostu porozmawiaj, to nie boli
SULIK [ olewam zasady ]
TheMaster - cierpliwosc, cierpliwosc to cholernie wazna strawa, jezeli chodzi o zwiazki
Caleb - niekoniecznie - przeciez moga sie spotykac, jej chodzi o to ze chce z nim "byc", ale pozniej
prawdopodobnie nie chce zawalic szkoly (czesto sie tak dzieje), lub po prostu lepiej go poznac
a pozatym usmiechnij sie i mysl pozytywnie - pozytywne myslenie przyciaga pozytywne zdarzenia :)
ciemek [ Senator ]
jeśli on nie chce z Tobą być w ciągu roku szkolnego bo zapewne "koleżaneczki się będą śmiały" to daj sobie z nią spokuj i nie traktuj poważnie...poradzę Ci tylko żebyś nie nadużywał słowa "kochać" bo chyba nie wiesz za bardzo o czym piszesz...