gulczas [ Legionista ]
NBA Playoff 2001
Czy ktoś interesuje się koszykówką?
ZenonX [ Pretorianin ]
Jak mi siec nie dziala, albo komp padnie to tak (ale to zdaza sie niezbyt czesto... )
Kyahn [ Kibic ]
Ja trochę,tzn ogólnie wiem kto z kim i jak.A co?
Majin [ Generaďż˝ ]
Ja też troszkę. Ale głównie to częścią praktyczną.
Glazer [ Centurion ]
Jasne, ale konkrenie o co Ci chodzi :))
gulczas [ Legionista ]
No NBA Polska ekstrakalas itp.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
A pierdziu tam NBA! Dzis nad ranem polskiego czasu New Jersey Devils wygrali drugi mecz PlayOff z Colorado (2:1) i wyrownali stan rywalizacji na 1-1. W piatek graja 3 mecz ale juz u siebie! To jest liga.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Zapomnialem dodac, ze to final walki o Puchar Stanleya.
Pijus [ Legend ]
interesuje sie koszykoweczka ale podobnie jak Majin wole jej czesc praktyczna :))
leo987 [ Senator ]
rothon--> i tu masz gościu 100% rację. Hokej to jest coś. Ogladam na żywo te mecze. Jerseye rulez choć nie będzie im łatwo pokonać coloradersów !!!
kiowas [ Legend ]
A co to za kolo ten Stanley? Czy to nie byl przypadkeim odkrywca zrodel Nilu? :)))))))))))
gulczas [ Legionista ]
Jak chcecie pogadać o NHL to spieprzać z tąd to jest o koszykówce grze dla inteligentnych
Majin [ Generaďż˝ ]
A ty gulczas, może byś w końcu napisał coś o koszykówce, a nie "spieprzac z tad", co ???
anonimowy [ Legend ]
Kurna jaki ten gulczas jest dziwny ...zeby nie powiedziec wqr* Tak bardzo ci przeszkadza, ze ktos powiedzial cos "nie na temat"? Jak dotad, to ty tez nic sensownego nie napisales na tym forum.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Dokladnie. Koszykarz z ciebie gulczas widze pelna geba. A w kosza to sie czym gra? Z reszta wiesz ile jest druzyn w NBA? Albo od kiedy wprowadzono podzial na kwarty a nie polowy? Albo ..... na drzewo!
leo987 [ Senator ]
gulczas--> przeczytaj sobie artykuł o historii hokeja i ligii nhl to się zakochasz w tym sporcie. A jak dodatkowo przeczytasz recenzję nhl 95 to polecisz do sklepu po nhl2001 :)))) Pozdrów Klaudiusza i Alę :)))))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Dzis w nocy 3 mecz! Kto oglada? Leo, AbuSebb, jak obstawiacie?
anonimowy [ Legend ]
rothon: a moglbys powiedziec (napisac) o ktorej dokladnie ten mecz jest?
rothon [ Malleus Maleficarum ]
DragonHunter-->Jasne! Dzis w nocy o 2:00. Transmisja live na WizjiSport
Ko [ Run To The Hills ]
Kosztykówka ? Ta ostatnia gra to jeden wielki kit (chodzi mi o tego Managera) i w ogóle piłka nożna jest lepsza
anonimowy [ Legend ]
Rothon: THX
Pijus [ Legend ]
Sprobuje sie podjac kulturalnej polemiki ze zwolennikami hokeja, mimo iz wiem , ze "Gestibus non est disputandum":)) Co mnie wqurza w hokeju: 1. Nie widac krazka, ani drogi jego lotu (kiedys widoczna byla fioletowa smuga, ale teraz jak czasem zdazy mi sie przelaczyc na hokeja to nie ma nic). 2.Wynika z pkt 1. - trudno sie w tym calym zamieszaniu polapac...... 3.Akcje widowiskowe moze i sa, ale najwyzej 5,6 w meczu (rzadko wyniki sa wieksze niz 4:3) 4.Za duzo jest tam przepychania (nie mylic z bojkami - te sa spoko:)) Co do pilki noznej - lubie poogladac czasem DOBRY mecz tzn - z dobrymi europejskimi klubami/druzynami narodowymi w roli glownej. Poza tym nie ma to jak spotkanie z qmlami przy meczu Polska-....... Jednym slowem kosz RULEZ, chociaz musze sie przyznac, ze w tym sezonie zaniedbalem zarowno NBA, jak i PLK. Prosze o rownie kulturalne argumenty na obrone/atak hokeja, nie chce sie dzisiaj zezloscic :))
Kyahn [ Kibic ]
Pijus---------->kulturalne argumenty na obronę hokeja Ponieważ stawiam sport wyżej niż wszystko inne (nawet komputer) i interesuje się nawet sumo, postanowiłem dać ci argumenty przemawiające za hokejem.Po piłce nożnej,hokej to mój ulubiony sport,później jest kosz z NBA i PLK (teraz LECH BASKET LIGA). 1) jak się przyjżysz to krążek widać,poza tym masz powtórki 2) jest pełno widowiskowych wejść ciałem (świetna sprawa) 3) zdecydowanie szybszy od koszykówki (więcej się dzieje) 4) pełno strzałów na bramkę 5) w koszykówce też jest przepychanie,chociażby w walce przy tablicy 6) są bójki (to też plus) Więcej za w tym momencie nie wymyślę,ale jak ty mnie skontrujesz to ci odpowiem. POZDRAWIAM
Pijus [ Legend ]
Option -> dzis juz nie skontruje, bo jest pozno i zrobilem sie spiacy. Moje argumenty nie byly by takie calkim trafne:)))))) Ide spac, jak sie (nie)wyspie to bedzie mi sie lepiej myslalo:))))
leo987 [ Senator ]
niekulturalne argumenty za hokejem i przeciw koszykówce: 1. koszykówka to sport pedałków (bo tam się nawet dotykać nie wolno) :))) 2. Hokej to gra dla spostrzegawczych (jak nie widzisz krążka to trudno) :)))) Proponuję pójść na prawdziwy mecz hokejowy a nie oglądać w telewizji (choć tam też jest świetny) ale co na żywo to na żywo :)))
Ko [ Run To The Hills ]
A tak naprawdę najlepszy i najpopularniejszy sport to Piłka Nożna i nikit tego nie zmieni
wolkov [ |Drummer| ]
leo - ty to sobie możesz przynajmniej hokeja pooglądać live, bo masz Unię Oświęcim pod nosem, a ja co ? Dolmel Wrocław będę oglądał, który już w ogóle nie istnieje ? to była najgorsza drużyna 2-giej ligi:)). A istnieje jeszcze druga liga ? bo nie wiem... Jeszcze powiem dlaczego wolę kosza od hokeja: - większy kontakt z imprezami na żywo - kwestia zamieszkania - Wrocek rządzi w polskiej koszykówce - lokalny patriotyzm:)))))))) - sam mogę sobie pograć na podwórku - tyż piknie (hokeja z kumplami baaardzo ciężko jest zorganizować) A w ogóle hokej - okej, a najlepszy jest football:))))))). pozdrawiam. wolkov wolkov
wolkov [ |Drummer| ]
sory za podwójne pozdrowienie moją xywą:))).
kiowas [ Legend ]
No leo, podpadles po raz drugi!!!! Moja najukochansza dyscypline nazywasz sportem pedalkow??? To jest po prostu niewybaczalne. Co do tego dotykania to mam pewne obiekcje, bo skoro nie wolno sie dotykac, to czemu wlasnie chodze od neurologa po ortopede z moim ciezko nadwyrezonym kregoslupem (oczywiscie spowodowane to jest moja pasja:)) A poza tym w moim rodzinnym miescie koszykowka to sport z tradycjami wiec nie chrzan mi tu o jakiejs jezdzie figurowej:)))
Pijus [ Legend ]
No i q... wlasnie tego sie obawialem zaczynajac dyskysje na temat wyzszosci kosza nad hokejem!!! Wiedzialem, ze znajdzie sie ktos kto z braku rzeczywistych argumentow bedzie pisal posty w stylu " koszykówka to sport pedałków "!! Czlowieku! 1. Niewazne czy po tym co napisales zrobisz :)), czy :))), czy nawet :PPP. Wazne, ze nazwales koszykowke gra dla pedalkow. Sluchaj! Mnie tez sie nie podoba hokej, ale nie pisze rzeczy w stylu "hokej to sport dla imbecyli bo umieja sie tylko tluc po pustych lbach!". Po co od razu wyskakiwac z ciezka altyrelia, skoro mozna poprostu napisac co wedlug ciebie idzie na + dla hokeja, a co na - dla koszykowki - tak jak zrobili to twoi przedmowcy! 2. Gram w koszykowke od wielu lat i nazywaniem ja sportem dla pedalkow jest takze obrazeniem mojej osoby! 3. Moze ty nie nalezysz do tych spostrzegawczych, bo w koszykowce na wyzszym poziomie niz streetball jest bardzo duzo gry cialem i sporo brutalnych fauli - jezeli to cie wlasnie w sporcie kreci Jezeli tego nie widzisz - odsylam cie na mecz 1 ligi - juz w nowym sezonie! PS. Apropo hokeja - Owszem mozna czasem zauwazyc krazek, ale co to za radocha, kiedy siedzisz przez pare godzin przed tv z wyostrzonymi zmyslami - to potrafi czlowieka zmeczyc!
rothon [ Malleus Maleficarum ]
NJ uwalili 3:1 a ja ogladajac mecz widzialem krazek (mimo wczesnych godzin porannych). I nie wierze bym mial jakies szczegolne cechy, ktore jako jednemu z nielicznych pozwalaja go zauwazyc. Cos chyba przesadzacie z tym krazkiem.
kiowas [ Legend ]
Ze swej strony dodam, ze np w tenisie to za cholere nigdy nie widze pileczki wiec...nie ogladam tenisa:))
Genio [ Konsul ]
kiowas--> nie widzisz pileczki w tenisie ziemnym ? oj oj - pan okulista sie klania z daleka :P (ale ty go i tak nie widzisz) :PP
Kyahn [ Kibic ]
Pijus---------------> kontruj mi argumenty,odpowiem w niedzielę. Odczepcie się od krążka i piłeczki tenisowej,przecież widać je doskonale. Teraz Roland Garros i na komputerze już nie gram,ale mam sposób na uzależnienie hehehe. POZDRAWIAM
kiowas [ Legend ]
Dlaczego mamy sie odczepic?? Przyznaje, jestem krotkowidzem, ale nosze do ogladania okulary wiec teoretycznie powinienem widziec lepiej niz posiadajacy dobry wzrok. Jednak naprawde nie zawsze udaje mi sie dostrzec pileczke, szczegolnie na kortach ziemnych. Na ceglakach jest jako tako:))
anonimowy [ Legend ]
Leo987: Po co piszesz takie rzeczy? Chcesz sobie koniecznie na forum wrogow narobic, czy zaczac kolejna wojne (po Amd vs Intel) pomiedzy zwolennikami hokeja i kosza? Co ty kolejny gulczas jestes? :)))
Pijus [ Legend ]
ok Optionie - pokolei: 1) Jak juz napisalem, musze wytezyc zmysly aby caly czas sledzic krazek. Mowisz o powtorkach - to nie o to chodzi w sporcie - na powtorkach owszem zobaczysz zajebista akcje, ale nie odczujesz juz takiego napiecia...... 2)Co do wejsc cialem - ok. Jak juz napisalem, jezeli sa to dynamiczne wejscia, a nie przepychanie sie pod bramka, lub przy bandzie jest to (powiedzmy) widowiskowe :)) 3)Co do szybkosci bym polemizowal. Owszem hokeisci poruszaja sie znacznie szybciej od koszykarzy, jednka jezeli chodzi o dynamicznosc akcji.....Powtarzam: W hokeju zdarzaja sie ladne, szybkie, dynamiczne akcje, lecz jest ich duuuuzo mniej niz w koszykowce. Przewaznie akcja konczy sie przejeciem krazka przez druzyne przeciwna i na odwrot..... 4)Liczba strzalow na bramke jest na pewno nizsza od liczby rzutow na kosz :)) 5)Kazdy sport ma takze swoja mniej widowiskowa czesc. Wiadomo - dla wiekszosci osob przepychanie sie pod tablica to zupelnie niewidowiskowa sprawa. Ale nie dla mnie... nie chwalac sie wcale(hehe) musze przyznac, ze otarlem sie juz o powazne granie w kosza (niestety nie wytrzymalem proby czasu:(() i mowie - przepychanie sie pod koszem to najtudniejsza i dajaca najwieksze zadowolenie gra rzecz w koszykowce (no moze oprocz bloku :)) Po przepchnieciu takiego 205, zebraniu pilki i celnej dobitce ma sie SUPER satysfakcje. Dlatego patrzac na to w tv - mi sie to nawet podoba - to jest kwintesencja koszykowki - walka przede wszystkim! 6) Jak juz napisalem - bojki w hokeju sa cool - Oliwa RULEZ :)) Ale w koszu (sporadycznie) tez zdarzaja sie spiecia - chocby mecze Miami - NY. Ok - rozpisalem sie, ide grac na podworko z chlopakami w kosza - a czy Wy - zwolennicy hokeja, mozecie tez tak powiedziec? Pozdrawiam!
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Pijus--> Mozemy! Ide z chlopakami pograc w kosza! Sorry, ide grac na podworko z chlopakami w kosza! Hough!
Pijus [ Legend ]
rothon - o co ci chodzi? Napisalem tak, aby pokazac, ze w kazdej chwili moge wyjsc na dwor i sobie troche porzucac! Jezeli nie odpowiada ci konstrukcja zdania - masz racje - powinno byc "ide na podworko, pograc z chlopakami w kosza", lub "ide pograc w kosza na podworko"...... To o co mi chodzilo to pokazanie spontanicznosci tego co robie - moge wyjsc sobie w kazdej chwili(zreszta ty tez mozesz) - i wlasnie taka jest przewaga kosza nad hokejem!
kiowas [ Legend ]
Pijus --> od walki cialem (od ktorej zreszta nie stronie:)) wole dwa szybkie zwody, dynamiczne wejscie i rzut z zatrzymania z poldystansu (moj znak firmowy, hehe:)))))))))
Pijus [ Legend ]
Tak - tez bym wolal jakbym mial warunki ;)))))))) PS - czy wiesz, ze jest juz 4 Pretorian grajacych niezle w kosza (Ty,Rami,Nick i ja).Moze jest ich wiecej, tylko ja o tym nie wiem:) Szkoda, ze nie bedzie mnie na zjezdzie :( Moze pojawie sie na 3:)
Majin [ Generaďż˝ ]
Ja natomiast wolę rzucać z dystansu, nalepiej trójeczki. Z dwóch powodów. Po pierwsze, mam tak mizerną posturę, że nadaje się tylko do tego, no i do rozgrywania. A poza tymi od czego ma się kumpli po 190 cm wzrostu (ja, dla porównania mam 161) I według mnie tu tkwi przewaga koszykówki nad hokejem. Otóz kazdy, nawet taka mizerotka jak ja, ma coś do powiedzenia w grze. A w hokeju po prostu by nie zmietli ;-))) P.S. A moja firmowa akcja to podbiegnięcie do dwumetrowego kolesia, zwod w tyl, tak aby stać do niego plecami, wpadniecie na gostka barem, "zawieszenie" sie na nieszczesniku i rzut hakiem. A potem tylko patrzenie jak ofiara niedowierza, że wpadło ;-DDD Pozdr. Majin
kiowas [ Legend ]
Pijus --> to chyba kawal chlopa z ciebie:)) Ja mam parametry rozgrywajka - 183. A moze by tak maly meczyk podczas zjazdu? Majin --> ja nie widzialem, a nie wierze:))))
Majin [ Generaďż˝ ]
Qrcze, napisalem 161 cm ?! Heh, chciałbym tyle mieć ;))) Tak naprawdę mam 156 cm. pomyliłem siebie z kumplem ;D Chyba się cosik niewyspałem... . Pijus --> policz jeszcze mnie :-) Pozdr. Majin
Pijus [ Legend ]
Moze i kawal - 195 cm, 95 kg. Na zawodowca za niski, do gry na podworku idealny:))) Jezeli chodzi o zjazd - ja moge sie zjezdzac dopiero od 18 sierpnia - na cale wakacje jade do USA grac(przegrywac) z murzynami :)))
Majin [ Generaďż˝ ]
kiowas --> cały pic polega na tym, że gdy ja rzucam, to kolo (przeważnie) leży na glebie i jest foul w obronie (oczywiście dla mnie) Choć muszę przyznać, że czasem nie wychodzi, bo gdy gościu ma 100 kg żywej wagi to trochę trudno go przewrócić. Ale, jak gram z kumplem 180 cm i 70 kg, to wychodzi calkiem nieźle. Pozdr. Majin
Pijus [ Legend ]
OK - moze z tym zawodowstwem troche przegialem:))) Z takim wzrostem i parametrami mozna cos osiagnac, jednak w tym przeszkodzil mi moj znikomy wyskok :((
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Dobra, Pijus - myslac Twoimi kategoriami do uspienia sa: Formula 1, zuzel, skoki narciarskie, wszystkie dyscypliny alpejskie, szermierka, WKKW, szybownictwo, skoki spadochronowe, strzelectwo, lucznictwo... wymieniac dalej? No przeciez nie mozesz powiedziec - "chodzcie chlopaki, pojedziemy sobie na zuzlu" (Sic!). A jednak ludzie to ogladaja mimo to, ze czynnie nie moga uprawiac dyscypliny tej czy owej. Pozostaje tylko boks (chodzcie chlopaki, damy se po pyskach na zywo!) i zapasy (w piwnicy). Zmiluj sie, i zacznij normalnie oceniac. Pozdrawiam.
Pijus [ Legend ]
rothon - hehe. Zmiluj sie i Ty zacznij normalnie oceniac. Dyskutowalismy sobie ktora dyscypline sportu wolisz - hokej czy koszykowke !!! Czytaj dokladnie - wymienialem przewagi koszykowki. Czy czytajac moja opinie odniosles wrazenie, ze skazuje wszystkie te dyscypliny, ktorych nie mozna uprawiac w wolnym czasie, na zapomnienie!!! NIE!!! To, czy w dana gre mozna sobie grac w wolnym czasie liczy sie na plusa dla kosza, ale nie skazuje innych na "zapomnienie".Kazdy ma swoja ulubiona gre - mowiac, ze najbardziej lubie kosza, nie pisalem rownoczesnie, ze nienawidze innych. Dla twojej wiadomosci, lubie bardzo ogladac formule 1, rajdy, zuzel. Czemu robisz ze mnie ograniczonego kolesia, ktory mysli tylko o koszu a nie dostrzega innych gierek (apropo zespolowek - bardzo lubie takze siatkowke!). Nie pisz na drugi raz "myslac Twoimi kategoriami" bo nie wiesz jakie one sa......
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Pijus--> "Czy czytajac moja opinie odniosles wrazenie, ze skazuje wszystkie te dyscypliny, ktorych nie mozna uprawiac w wolnym czasie, na zapomnienie!!! NIE!!!" - Skad wiecz, ze nie? To po pierwsze. Po drugie dyskusja przypomina probelm pt. "o wyzszosci Swiat Bozego Narodzenia nad Swiatamia Wielkiej Nocy". I po ostatnie, niestety na drugi raz nadal bede uzywal okreslania "Twoimi kategoriami", bo nie oznacza to wszystkich kategorii swiata (albo wszystkich Twoich, o ktorych wiesz tylko Ty), lecz tylko te, o ktorych jestes laskaw wspominac (taka sztuczka stylistyczna). Acha, jeszcze jedno - w wielu miastach Polski, sa amatorskie druzyny hokejowe. Nie jest to niestety, w odroznieniu od kosza streethockey, ale zawsze. Tak wiec zalicz i to na plus. A gdyby plusy o wadze takiej jak Twoje mialy miec znaczenie strategiczne, to gra w kapsle byla by dyscyplina olimpijska. Klaniam sie!
Pijus [ Legend ]
rothon -> Po pierwsze. Nie odpowiedziales na pytanie - czy uwazasz, ze w moich wczesniejszych postach zdecydowanie odrzucalem inne dyscypliny sportu, tylko dla tego, ze nie mozna ich uprawiac w wolnym czasie? Zgadzam sie - dyskusja troche zeszla z toru i zaczyna sie robic troche "niezreczna"...... Napisalem zebys nie uzywal okreslen w stylu "myslac twoimi kategoramii" gdyz zle mnie zrozumiales; z tego, ze zle mnie zrozumiales, wynika to, ze zle interpretujesz moje kategorie; a z tego, ze zle je odczytujesz wynika, ze mowiac o nich nie masz racji! Poza tym, jestem ciekaw - Czy ty nie uwazasz za plus tego, ze mozna sobie pograc w kosza w kazdej chwili na dworku? Takze klaniam sie nisko.....
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Pijus--> "czy uwazasz, ze w moich wczesniejszych postach zdecydowanie odrzucalem inne dyscypliny sportu, tylko dla tego, ze nie mozna ich uprawiac w wolnym czasie?" Takie wlasnie odnioslem wrazenie. Ale teraz widze, ze byl to blad, wynikajacy, jak stwierdziles, ze zlego zrozumienia tego co piszesz. No i dochodzimy do tego, co i tak bylo wiadome od poczatku, czyli ze hokej jast tak samo dobry i tak samo zly jak koszykowka, szachy, czy wodne skoki o tyczce. Dzieki za dyskusje. Pozdro!
Kyahn [ Kibic ]
Pijus------->miało być w niedzielę,ale jest w sobotę W hokeja będąc na Słowacji mogłem tak powiedzieć:"idę grać w hokeja",dopiero wtedy zobaczyłem jak ciężko jest uderzyć krązek z dużą prędkością,poza tym o wiele szybciej się męczysz,grając w hokeja.A teraz hokej vs kosz: 1)hokej szybszy bo krązek szybszy od piłki 2)żaden wsad nie jest tyle wart co piękna parada bramkarska,gdy krążak mknie z olbrzymią prędkością 3)w koszykówce jest gra na czas,szczególnie gdy jest końcówka meczu,wtedy mnożą się też faule gra przestaje być widowiskowa,bardziej przypomina szachy-w hokeju tego nie ma. 4)drużyny za często biorą czas to też jest denerwujące To by było chyba na tyle. Rothon----------->dla twojej wiadomości oglądam każdy sport z piłką nożną na czele,no może poza WKKW i wyścigami samochodowymi(nie mylić z rajdami i Formułą1 i Motocyklami).Muszę się jednak z tobą niezgodzić,nie mów mi że np takie szachy są tak samo dobre jak piłka nożna.Przecież w nich chodzi zupełnie o co innego.Z twojego punktu wynika,że zamiast grać w kosza powinienem pograć w szachy bo przecież one są tak samo dobre,nie rozumiem cię. Kiowas------->ty naprawdę masz problemy ze wzrokiem,piłeczkę widać doskonale(przynajmniej ja widzę)
kiowas [ Legend ]
Kyahn --> prosze mi tu nie dogadywac:)) Porownujezs parady bramkarskie do wsadow??????????? Czysta herezja!! Toz nie ma nic piekniejszego niz alley oop od tylu, badz paka z obrotem 360 stopni, ze nie wspomne o wybiciu z linii osobistych, przelozeniu pilki pod noga itd itp. Moglbym tak wymieniac bez konca, ala zapewniam cie - jesli porownujesz parade bramkarska czy to w hokeju czy pilce noznej do efektownie i pieknie wykonanego wsadu to nigdy takiego nie widziales. Z tym uczuciem naprawde nic sie nie rowna - a pare razy zdarzylo mi sie tego zakosztowac. Cos pieknego...
Kyahn [ Kibic ]
Kiowas----------->nie denerwuj mnie,widziałem wszystkie najpiękniejsze wsady z konkursów,podczas rozgrywania meczu gwiazd,np wsady Kobe Bryant'a,Vince'a Carter'a,czy Michela (ten z linni rzutów wolnych).I twierdzę,że parady np Dominika Haszka,czy Patricka Roy'a są ładniejszei ważniejsze dla drużyny.A tak w ogóle to nie ma nic piękniejszego niż gol z przewrotki,np takiego HUGO SANCHEZA bodajże mecz LOGRONES vs REAL MADRYD,sam miód.POZDRAWIAM
kiowas [ Legend ]
Skoro je widziales to tym gorzej dla ciebie. Porownywac niezapomniane slam dunki Michaela z wyrobnikami w stylu Haszka - tez cos!!! A od Sancheza to wolalem juz bramki Pelego, ktory potrafil cos wiecej niz tylko przywalic z przewroty. Poza tym mowimy o najpiekniejszych akcjach w poszczegolnych dyscyplinach sportu a nie o przydatnosci tychze dla druzyny. Patrzac pod takim katem nikt nie moze sie rownac w tym aspekcie z Jordanem. Zeby tylko przypomniec - the Shot z ostatniego meczu playoffow z Kawalerzystami 89r. to jedna z najlepszych akcji jakie w zyciu widzialem.
Kyahn [ Kibic ]
kiowas-------->widzę,że nie ma największego sensu dalej prowadzić tej dyskusji,ty swoje ,a ja swoje. Poza tym nie można porównywać Pelego do Sancheza-inne czasy i styl gry,w piłce dawniej można było dryblować po kilku piłkarzy,choćby gol Maradony z Anglią,teraz jest już to niemożliwe,od razu jest faul taktyczny.Dla mnie najładniejsze jest samo wykończenie akcji,a nie jej przebieg. Poza tym każda akcja jest ważna jeśli przyczynia się do zwycięstwa i nie ma znaczenia czy była ona ładna czy też była przypadkowa,a Jordan wiele razy przesądzał o zwycięstwie swej drużyny. Nie będę ci dalej perswadował,co jest lepsze wsad czy parada,bo nie zmieni to twojego poglądu. A tak na marginesie to ostatnio NBA robi się nudne,wiadomo że Lakersi zdobędą tytuł i to dość gładko. POZDRAWIAM (ja zostaję przy swoich poglądach)
Kyahn [ Kibic ]
O kurcze miało być najmniejszego sensu oczywiście.
Pijus [ Legend ]
Kyahn - chyba nie zrozumiales rothona z tymi szachami.....Jegomosc ten napisal tak (wedlug mnie) dla zartu, aby rozladowac pewne napiecie towarzyszace nastepnym naszym postom. Wedlug mnie mial racje - na obrone jakiejkolwiek dyscypliny mozna znalezc tyle samo argumentow co na atak....... rothon - rowniez dziekuje :))
kiowas [ Legend ]
kyahn --> ok koniec dyskusji, kazdy zostaje przy swoim zdaniu (zreszta slusznym:)) Co do nudy to moge sie zgodzic. Era po Jordanie to juz nie to samo.
Kyahn [ Kibic ]
Jeśli tak to wybacz Rothon,moja wina,ale jeśli na obronę i na atak jest tyle samo argumentów to po kiego grzyba ludzie dyskutują???Dla mnie to jest bzdura,piłka nożna jest najbardziej popularnym sportem na świecie i nie ma nawet jak jej atakować,rzesze fanów same kontrują wszystkie argumenty "przeciw".POZDRAWIAM
Xox [ Centurion ]
Hem.. Eee Tego To miał być post o playoff'ach NBA, nie mylę się? Może więc skończycie te bezcelowe dyskusje i porozmawiacie o finałach co? Na pierwszy ogień (i ostatni) : Kto wygra na wschodzie??? Ja obstawiam MILWAUKEE z Allenem i Robinsonem na czele
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Kyahn--> Odezwe sie w srode. Wyjezdzam na jakas chora narade. Nara!
Xox [ Centurion ]
No, może by się coś tu ruszyło niedługo zaczyna się mecz!
Kyahn [ Kibic ]
Nie ma znaczenia kto wygra na wschodzie bo i tak Lakersi zdobędą tytuł.
Pijus [ Legend ]
niestety Kyahn ma racje:((( Jezeli chodzi w wschod tez jestem za Milwakee. xox --> czyzbym byl niedzisiejszy? Dzis w nocy jest 7 mecz?
Kyahn [ Kibic ]
I po Milwakee,ale przynajmniej się starali.Mam tylko nadzieję,że Philadelphia urwie chociaż ze 2 mecze Lakersom.POZDRAWIAM
kiowas [ Legend ]
Mam nadzieje, ze urwa choc mecz. Ale sie nie ludze - stanie sie tak jedynie pod warunkiem, ze Lakersi zlekcewaza rywala. A nie sadze, aby taki trener jak Jackson pozwolil im na to.
Kyahn [ Kibic ]
kiowas------->nie oni nie mogą przejść do historii jako ci pierwsi bez porażki w playoff, chyba bym się załamał i to drużyna,której najbardziej nie trawię.POZDRAWIAM
Xox [ Centurion ]
Też jestem sceptycznie nastawiony do możliwości choć jednego zwycięstwa Philadelphii z Lakers. Miejmy nadzieję, że Lakersom Trafi się jakiś beznadziejny dzień i nic nie będą trafiać, ale to chyba marzenia ściętej głowy zważywszy na ich obecną formę.
Xox [ Centurion ]
Też jestem sceptycznie nastawiony do możliwości choć jednego zwycięstwa Philadelphii z Lakers. Miejmy nadzieję, że Lakersom Trafi się jakiś beznadziejny dzień i nic nie będą trafiać, ale to chyba marzenia ściętej głowy zważywszy na ich obecną formę.
Xox [ Centurion ]
Niemożliwe stało się możliwe! Philies wygrali z LA! Ja się nie łudzę to skutek dlugiej przerwy lakersów ale może przegrają jeszcze z raz... P.S. Dlaczego nikt tu nie pisze?
Kyahn [ Kibic ]
Stało się i dobrze.Chyba rzeczywiście w konfrontacjach drużyn ze wschodu i z zachodu wszystko jest możliwe ze względu na styl gry.Dzisiaj o 3:00 będzie inaczej,myślę że Iverson już tyle nie rzuci,a Kobe się obudzi.Na pewno będzie dobry mecz,a ja go nie przegapię.POZDRAWIAM
kiowas [ Legend ]
Kyahn --> i slowo stalo sie cialem:)))
Kyahn [ Kibic ]
Mecz był wyrównany,powiem więcej Philadelphia mogłaby go wygrać,gdyby tylko lepiej rzucali rzuty wolne.Iverson grał słabo z linii wolnych 0 na 4,do tego niski procent z gry.Ale jestem dobrej myśli ,sądzę że Sixers wygrają jeszcze raz,a może nawet i dwa,a może...............(koniec marzeń panowie).POZDRAWIAM
anonimowy [ Legend ]
Mecz byl naprawde fajny, szkoda tylko, ze 4 kwarta w wykonaniu sixers byla taka slaba. Warto jednak zwrocic uwage na nietypowe krycie Shaqa w 1 i 2 kwarcie. Bylo dosc skuteczne, a przy tym Mutombo mogl troche odpoczac.